Taka ciekawostka dla fanów histori jak dobrze przysłuchać się radiu w samochodzie można usłyszeć o anszlusie Austri czy rozbiorze Czechosłowaci . Jeszcze tak mi się zdaje że można usłyszeć o dojściu Adolfa do władz i tylko nie pamiętam na której stacji ale daty tak 33 i 38.
W misji gdzie pragniesz te cygara co miały być w nich diamenty A były prochy jest karteczkę do znalezienia w której jest i formacja o tym że Czechosłowacja została wydymana przez Anglię Francję i Rosję
Przyszło mi do głowy że gra która mogła by ci się spodobać to Venetica. Na GOGu jest obecnie za 4zł na steam za 35. Niestety spolszczenie trzeba dograć osobno, bo czemu nie? Jak coś u mnie było lekko zbugowane na samouczkach ale po za tym to ok. Z moich doznań to jest minimalnie mniej kanciasty Gothic. Również klasyczne zdobywanie xp i rozdawanie punktów. Kilka rodzajów broni do opanowania i kilka ścieżek którymi można podążyć, ścieżką sprawiedliwości, zemsty i chyba neutralną ale to już pamiętam najmniej. Pamiętam że gra było dobrze zbalansowana. Polecam. Może nawet sam ją sobie odświeżę. 😉
Siema lewek,mam problem jak założyłem własne królestwo i zdobywam nowe wlosci w mount i blade 2 nie moge zagłosować na siebie jako właściciela tylko na moich wasali wiesz jak to naprawic?
O cholerka Lewek Nagrał Mafie Moim Zdaniem Remake Był Bardzo Udany Chodz Mi Szkoda Że Wycieli Misje Dla Lukasa I Są W Postaci Tych Pocztówek Jak Dobrze Pamiętam W Ogóle Nie Rozumiem Ludzi Którzy mówią że oryginał lepszy Przeszedłem Wiele Razy Oryginał Naprawdę Remake Też Jest Bardzo Dobrze Zrobiony Co Najlepsze Remake Równiez jak I Oryginał Mają Najwięcej Detali Gdzie Np Gta Było Tylko Sandboxem Do Robienia Rozpierduchy Na Lewo I Prawo 😁😅
Oryginał z 2002 roku? Tak, jest idealny. Remake z 2020 roku? Już niekoniecznie. Nie jest jakiś tragiczny, ale też nie jest dobry. Grałem w obie wersje i klasyczna odsłona dużo bardziej mi się podobała. Nie pasowało mi to, że ten cały remake został zrobiony na silniku z Mafii 3, który jest tragiczny. Chodzenie, bieganie, skradanie się, strzelanie, jazda samochodem, wszystko zostało żywcem wyciągnięte z Mafii 3. Gdyby zrobili ten remake na silniku z Mafii 2, to byłoby dużo lepiej. 2 rzeczy, które najbardziej mnie denerwowały w tym remaku, to strzelanie i wycięta zawartość. Model strzelania jest tak tragiczny i toporny, że bronie mają niesamowity rozrzut (szczególnie pistolety i Thompson) i trzeba mieć szczęście, żeby kogoś trafić. Nie raz miałem taką sytuację, że celowałem idealnie w głowę, a mimo tego w nią nie trafiłem. 2 rzeczą, która mnie denerwowała, było to, że wycięli tak dużo zawartości, która była w oryginale. Przykładowo, po wykonaniu każdej misji, przed powrotem do baru Salieriego, mogliśmy jeszcze odwiedzić Lucasa Bertone i wykonać dla niego jakąś opcjonalną misję, za którą otrzymywaliśmy nowy samochód do kolekcji. W remaku cały ten wątek Lucasa Bertone został całkowicie wycięty. Tak samo to, że po każdej misji musieliśmy własnoręcznie wrócić do baru Salieriego i dopiero wtedy zakończyć rozdział. W remaku te wszystkie dojazdy zostały wycięte i rozdział automatycznie się kończy. Misje również zostały okrojone, przykładowo napad na bank. W oryginale najpierw musieliśmy udać się do tego banku, zrobić zwiad, obejrzeć go, zobaczyć gdzie co jest i ogólnie przygotować się do tego napadu. W remaku od razu jedziemy na napad bez żadnego przygotowania. Innym przykładem może być rozdział, gdzie włamywaliśmy się do domu, żeby ukraść zawartość sejfu. W oryginale mogliśmy zrobić to całkowicie po cichu bez żadnego strzelania, a w remaku i tak dojdzie do strzelaniny, nawet jeśli wcześniej nas nie wykryją. Tak samo ścieżka dźwiękowa została zmieniona, a w oryginale była genialna, chociażby moment w mieszkaniu Pauliego. Rozwaliło mnie to, że w remaku dodali na mapie specjalnie punkty, gdzie możemy zgubić pościg, żywcem wyjęte ze starych części NFS. W oryginale trzeba było naprawdę się postarać, żeby zgubić pościg, bo przeciwnicy i policja zawsze nas doganiali i ich inteligencja była na wysokim poziomie. Grając w ten remake czułem się jakbym grał w jakieś DLC fabularne do Mafii 3, bo wszystkie mechaniki były identyczne. Optymalizacja też leżała, bo gra momentami miała problem, żeby chodzić płynnie w 60 klatkach, szczególnie w rozdziale na farmie, gdzie padał deszcz. Chyba jedynym plusem jest lepsza grafika i to, że dodali motocykle, których nie było w oryginale. Jeśli mam wybierać, to zdecydowanie wolę oryginał z 2002 roku, bo uważam, że był lepszy.
@@popek3858 jemu chodzi, o alternatywne zakończenia danych misji, np. Morello mógł uciec na lotnistko, albo uciekać limuzyną i strącamy go w przepaść na zerwanym moście.
Moim zdaniem remaster kilka rzeczy poprawił, ale kilka pogorszył. Bezdyskusyjnie na plus jest rozbudowa postaci Sarah, która w oryginale po słynnej scenie (szkoda, że zabrakło jej w nowej wersji ;P ) pojawiała się tylko we wspomnieniach, a tu odgrywa bardzo ważną rolę, jest kobietą z krwi i kości, trochę jak Karen Hill w Chłopcach z Ferajny. Uważam, że na dobre wyszła zmiana w wypadku Sama - tutaj odgrywa większą rolę, nie jest ślepym wykonawcą poleceń Salieriego a prowadzi również swoje gierki (jego postawę w oryginale nawet można było zrozumieć) i chociaż raz ratuje Toma. Według mnie na plus również zmiana Salieriego, jest bardziej niejednoznaczny, nie tak jak w pierwowzorze. Fajnie też, że pokazano trochę więcej tła (np. ewolucja pozycji mafii Salieriego, jest więcej o relacjach Salieriego i Morello sprzed momentu rozpoczęcia gry). Ale kilka rzeczy mi się nie podobało. Przede wszystkim - na minus oceniam zmiany w postaci Toma. W części pierwszej ukazano go jako postać, o której losie zadecydował czysty przypadek, mający - zwłaszcza na samym początku - wątpliwości moralne odnośnie swojego postępowania, mający więcej ludzkich odruchów (uwolnienie Michelle, nieco inaczej poprowadzony wątek Franka). Źle wygląda Paulie - tam był gościem z krwi i kości, a tutaj jest przejaskrawionym przygłupem. Mniej podoba mi się Frank, który w oryginale wzbudzał dużo większą sympatię. Do tego jeszcze dochodzi kilka innych detali, które lepiej wyglądały w oryginale. W pierwowzorze można było jeździć transportem publicznym, tankować samochody - tutaj tramwaje i kolejka miejska są tylko tłem, tankowanie chyba też nie jest możliwe. Paradoksalnie oryginalna jedynka była mniej liniowa niż remaster - misję "Odwiedziny u bogaczy" można było przejść bez jednego wystrzału, w nowszej edycji już nie jest to możliwe. Podobnie misja "Kampania wyborcza" - w wersji z 2002 dało się przejść bez zadym z policją. Jeszcze dziwi mnie to, że już w misji "Impreza koktajlowa" trzeba się bić z ludźmi od Morello - moim zdaniem to nie ma sensu, dużo lepiej wyglądało to w pierwowzorze, gdy początkowo jesteśmy tylko kierowcami, a w konfrontacje siłową wchodzimy z przypadku, w motelu. O muzyce wspominano. W oryginale policja reagowała na wykroczenia w ruchu drogowym, tutaj jest z tym dużo słabiej. Pomimo tych uwag, bardzo fajnie, że remaster powstał, świetnie się grało w Mafię po liftingu :)
Pamiętam jak grałem w 1 część w 2004 miałem 6 lat i były to “stare samochody “ wracam do tej gry średnio raz w roku “oczywiście w klasyka “ najlepsza gra w jaką grałem muzyka fabuła i ta dobra zabawa
Mowisz to ludziom, ktorzy grę znają zanim się urodziłeś. Opowiadasz,jak byś był ekspertem,a eksperci oglądają. Pamiętajmy że zanim bobki kreowałeś w pieluchę ludzie grali w pierwsze wersje godzinami
@@Lewek22 Raz? Spróbuj wersji sprzed 20 - tam to był hardkor. Kuzyn, który grał w wyścigi, musiał mi to zrobić. Poza tym fajnie zobaczyć odświeżoną wersję.
Dopiero niedawno zagrałem pierwszy raz w mafie i szczerze nie rozumiem fenomenu. Ani fabuła mnie jakoś nie porwała a przez większość gry to symulator jazdy chujjowhm samochodem po chujowym mieście.
Taka ciekawostka dla fanów histori jak dobrze przysłuchać się radiu w samochodzie można usłyszeć o anszlusie Austri czy rozbiorze Czechosłowaci . Jeszcze tak mi się zdaje że można usłyszeć o dojściu Adolfa do władz i tylko nie pamiętam na której stacji ale daty tak 33 i 38.
W rozdziale, w którym kradniemy cygara jest gazeta o dojściu A.Hitlera do władzy.
:o
Pamiętam, że w jednej misji znalazłem gazetę z Hitlerem i zapytaniem w stylu czy będzie wojna? To był chyba rozdział 18.
W misji gdzie pragniesz te cygara co miały być w nich diamenty A były prochy jest karteczkę do znalezienia w której jest i formacja o tym że Czechosłowacja została wydymana przez Anglię Francję i Rosję
Orginał był fajniejszy. Wycieli naprzykład misje dla Lukasa i nagrody w postaci nowych samochodów, których inaczej nie będzie można otworzyc.
Nie miałem okazji zagrac w oryginał, ale zaintrygowałeś mnie tym
@@Lewek22oj, koniecznie sprobuj. Klasyk
W trybie swobodnym od Lukasa dostajemy informację o ukrytych samochodach, w sumie jest ich 5 i można je zdobyć.
Taa i przez taką pierdołę oryginał lepszy xD Nie ma szans, remaster w opór lepsza gra, a ci co twierdzą że nie to patrzą przez okulary sentymentu
@@norbixtojaoryginał ma o wiele więcej swobody co nie znaczy że jest lepszy,jest zwyczajnie stary
Nie ma doskonalszego remake'u.
Jeden z nielicznych naprawdę dobrych remake'ów, bardzo dobrze wspominam.
Perfekcyjnie! To teraz zostaje czekać na drugą część Mafii :D
Perfekcyjny odcinek! Może odcinek z Manos Lords albo Rimworld? :)
Jest szansa, ale na razie nie planuje
Przyszło mi do głowy że gra która mogła by ci się spodobać to Venetica. Na GOGu jest obecnie za 4zł na steam za 35. Niestety spolszczenie trzeba dograć osobno, bo czemu nie? Jak coś u mnie było lekko zbugowane na samouczkach ale po za tym to ok. Z moich doznań to jest minimalnie mniej kanciasty Gothic. Również klasyczne zdobywanie xp i rozdawanie punktów. Kilka rodzajów broni do opanowania i kilka ścieżek którymi można podążyć, ścieżką sprawiedliwości, zemsty i chyba neutralną ale to już pamiętam najmniej. Pamiętam że gra było dobrze zbalansowana. Polecam. Może nawet sam ją sobie odświeżę. 😉
Sprawdzę co to, dzięki
Pięknie na niedzielny obiadek ❤️
Swoją drogą, skąd wziąłeś ten samochód w 7:04?
"Produkt markowy" No nie mogę z tego określenia na wpiernicz. Wygrało.
Perfekcyjnie wykonana robota Lewek!
Dzięki
Siema lewek,mam problem jak założyłem własne królestwo i zdobywam nowe wlosci w mount i blade 2 nie moge zagłosować na siebie jako właściciela tylko na moich wasali wiesz jak to naprawic?
O cholerka Lewek Nagrał Mafie Moim Zdaniem Remake Był Bardzo Udany Chodz Mi Szkoda Że Wycieli Misje Dla Lukasa I Są W Postaci Tych Pocztówek Jak Dobrze Pamiętam W Ogóle Nie Rozumiem Ludzi Którzy mówią że oryginał lepszy Przeszedłem Wiele Razy Oryginał Naprawdę Remake Też Jest Bardzo Dobrze Zrobiony Co Najlepsze Remake Równiez jak I Oryginał Mają Najwięcej Detali Gdzie Np Gta Było Tylko Sandboxem Do Robienia Rozpierduchy Na Lewo I Prawo 😁😅
o mafia. Tylko na nią czekałem
:o
Dla mnie to remake idealny!
Mafia zawsze na propsie tylko kurde krótka trochę
Oj tak
1:07 jeblem baba na pasach 😂😂😂
jaki build polecacie do mafia 1
Zrób content o half Life 1 to dam like
Oryginał z 2002 roku? Tak, jest idealny. Remake z 2020 roku? Już niekoniecznie. Nie jest jakiś tragiczny, ale też nie jest dobry. Grałem w obie wersje i klasyczna odsłona dużo bardziej mi się podobała. Nie pasowało mi to, że ten cały remake został zrobiony na silniku z Mafii 3, który jest tragiczny. Chodzenie, bieganie, skradanie się, strzelanie, jazda samochodem, wszystko zostało żywcem wyciągnięte z Mafii 3. Gdyby zrobili ten remake na silniku z Mafii 2, to byłoby dużo lepiej. 2 rzeczy, które najbardziej mnie denerwowały w tym remaku, to strzelanie i wycięta zawartość. Model strzelania jest tak tragiczny i toporny, że bronie mają niesamowity rozrzut (szczególnie pistolety i Thompson) i trzeba mieć szczęście, żeby kogoś trafić. Nie raz miałem taką sytuację, że celowałem idealnie w głowę, a mimo tego w nią nie trafiłem. 2 rzeczą, która mnie denerwowała, było to, że wycięli tak dużo zawartości, która była w oryginale. Przykładowo, po wykonaniu każdej misji, przed powrotem do baru Salieriego, mogliśmy jeszcze odwiedzić Lucasa Bertone i wykonać dla niego jakąś opcjonalną misję, za którą otrzymywaliśmy nowy samochód do kolekcji. W remaku cały ten wątek Lucasa Bertone został całkowicie wycięty. Tak samo to, że po każdej misji musieliśmy własnoręcznie wrócić do baru Salieriego i dopiero wtedy zakończyć rozdział. W remaku te wszystkie dojazdy zostały wycięte i rozdział automatycznie się kończy. Misje również zostały okrojone, przykładowo napad na bank. W oryginale najpierw musieliśmy udać się do tego banku, zrobić zwiad, obejrzeć go, zobaczyć gdzie co jest i ogólnie przygotować się do tego napadu. W remaku od razu jedziemy na napad bez żadnego przygotowania. Innym przykładem może być rozdział, gdzie włamywaliśmy się do domu, żeby ukraść zawartość sejfu. W oryginale mogliśmy zrobić to całkowicie po cichu bez żadnego strzelania, a w remaku i tak dojdzie do strzelaniny, nawet jeśli wcześniej nas nie wykryją. Tak samo ścieżka dźwiękowa została zmieniona, a w oryginale była genialna, chociażby moment w mieszkaniu Pauliego. Rozwaliło mnie to, że w remaku dodali na mapie specjalnie punkty, gdzie możemy zgubić pościg, żywcem wyjęte ze starych części NFS. W oryginale trzeba było naprawdę się postarać, żeby zgubić pościg, bo przeciwnicy i policja zawsze nas doganiali i ich inteligencja była na wysokim poziomie. Grając w ten remake czułem się jakbym grał w jakieś DLC fabularne do Mafii 3, bo wszystkie mechaniki były identyczne. Optymalizacja też leżała, bo gra momentami miała problem, żeby chodzić płynnie w 60 klatkach, szczególnie w rozdziale na farmie, gdzie padał deszcz. Chyba jedynym plusem jest lepsza grafika i to, że dodali motocykle, których nie było w oryginale. Jeśli mam wybierać, to zdecydowanie wolę oryginał z 2002 roku, bo uważam, że był lepszy.
Przy okazji usunięto wybory fabularne, Np przy ucieczce Franka
@@Jastak9336 w mafii nie było nigdy wyborów fabularnych
@@popek3858 jemu chodzi, o alternatywne zakończenia danych misji, np. Morello mógł uciec na lotnistko, albo uciekać limuzyną i strącamy go w przepaść na zerwanym moście.
Warto wspomnieć, że mafia 1 chodzi na tym zajebistym endrzinie co vietcong i hidden and dangerous 2.
@@michazmuda1477 jemu chodzi o wybory fabularne ktore napisał wprost
Moim zdaniem remaster kilka rzeczy poprawił, ale kilka pogorszył. Bezdyskusyjnie na plus jest rozbudowa postaci Sarah, która w oryginale po słynnej scenie (szkoda, że zabrakło jej w nowej wersji ;P ) pojawiała się tylko we wspomnieniach, a tu odgrywa bardzo ważną rolę, jest kobietą z krwi i kości, trochę jak Karen Hill w Chłopcach z Ferajny. Uważam, że na dobre wyszła zmiana w wypadku Sama - tutaj odgrywa większą rolę, nie jest ślepym wykonawcą poleceń Salieriego a prowadzi również swoje gierki (jego postawę w oryginale nawet można było zrozumieć) i chociaż raz ratuje Toma. Według mnie na plus również zmiana Salieriego, jest bardziej niejednoznaczny, nie tak jak w pierwowzorze. Fajnie też, że pokazano trochę więcej tła (np. ewolucja pozycji mafii Salieriego, jest więcej o relacjach Salieriego i Morello sprzed momentu rozpoczęcia gry).
Ale kilka rzeczy mi się nie podobało. Przede wszystkim - na minus oceniam zmiany w postaci Toma. W części pierwszej ukazano go jako postać, o której losie zadecydował czysty przypadek, mający - zwłaszcza na samym początku - wątpliwości moralne odnośnie swojego postępowania, mający więcej ludzkich odruchów (uwolnienie Michelle, nieco inaczej poprowadzony wątek Franka). Źle wygląda Paulie - tam był gościem z krwi i kości, a tutaj jest przejaskrawionym przygłupem. Mniej podoba mi się Frank, który w oryginale wzbudzał dużo większą sympatię.
Do tego jeszcze dochodzi kilka innych detali, które lepiej wyglądały w oryginale. W pierwowzorze można było jeździć transportem publicznym, tankować samochody - tutaj tramwaje i kolejka miejska są tylko tłem, tankowanie chyba też nie jest możliwe. Paradoksalnie oryginalna jedynka była mniej liniowa niż remaster - misję "Odwiedziny u bogaczy" można było przejść bez jednego wystrzału, w nowszej edycji już nie jest to możliwe. Podobnie misja "Kampania wyborcza" - w wersji z 2002 dało się przejść bez zadym z policją. Jeszcze dziwi mnie to, że już w misji "Impreza koktajlowa" trzeba się bić z ludźmi od Morello - moim zdaniem to nie ma sensu, dużo lepiej wyglądało to w pierwowzorze, gdy początkowo jesteśmy tylko kierowcami, a w konfrontacje siłową wchodzimy z przypadku, w motelu. O muzyce wspominano. W oryginale policja reagowała na wykroczenia w ruchu drogowym, tutaj jest z tym dużo słabiej.
Pomimo tych uwag, bardzo fajnie, że remaster powstał, świetnie się grało w Mafię po liftingu :)
Mafia w perfekcyjnym stylu ❤ a gdzie obiecany wiedzmin 3 ?hmm
Mafia z soundtrackiem z GTA V... Nawet spasowało
Chciałem Osty wrzucić z Mafii, ale problemy miałem z prawami autorskimi :(
Ej ja w sumie mam pytanie, czemu łomot nazywa się „Produkt Markowy”?
Bo jak Husaria jeździła, to sprzedawała sąsiadom "Produkt markowy"
Od tego się wziął żart u mnie między znajomymi + Postanowiłem go wciągnąć w kanał
@@Lewek22 no teraz to ma sens
Dobra po 10min ten soundtrack z gta5 boli w uszy xd
Bedzie 2 część na kanale?
Planuje, ale nie wiem kiedy
Ile czasu zajmuje Ci pisanie scenariusza?
1h przy tempie pisania ponad 100 słów na minutę
Kurcze, fajna ta gierka.
Piekna gra w perfekcyjnym wykonaniu
Dzięki
Nie ma gry idealnej można powiedzieć że ta była po prostu świetna właśnie ja skończyłem 😁
Kiedy Mount&Blade Warband?
To może teraz Hitman? :P
Będzie odcineczek z Thief 4? Droga złodzieja idealna.
Jest szansa
zaproszenie na DC nie działa
Działa
@@Lewek22 Nieprawidłowe zaproszenie pisze
3 odcinek czekania na assasyna w gothic 3
Niebawem będzie gothic 3. Niestety nie asassyn
Ciekawe czy mnie pamiętasz, spójrz na nazwę i zastanów się hah :D
Pozdrawiam cię Lewk'u
Nagrasz może oryginał?
Nie wiem
Mafia ma na tyle dobry soundtrack, że wrzucanie czegoś z GTA w tle jest meh.
Osty z mafii mają prawa autorskie :(
Pamiętam jak grałem w 1 część w 2004 miałem 6 lat i były to “stare samochody “ wracam do tej gry średnio raz w roku “oczywiście w klasyka “ najlepsza gra w jaką grałem muzyka fabuła i ta dobra zabawa
Mowisz to ludziom, ktorzy grę znają zanim się urodziłeś.
Opowiadasz,jak byś był ekspertem,a eksperci oglądają.
Pamiętajmy że zanim bobki kreowałeś w pieluchę ludzie grali w pierwsze wersje godzinami
Kiedy enderak
a więc nie muszę jak grać w mafie ;p
Kiedy enderal
Ten wyścig, to coś za prosty...
Bo montaż. Np przez dachowanie musiałem powtarzać wszystko
@@Lewek22 Raz? Spróbuj wersji sprzed 20 - tam to był hardkor. Kuzyn, który grał w wyścigi, musiał mi to zrobić.
Poza tym fajnie zobaczyć odświeżoną wersję.
To też nie jest moje pierwsze podejście do tej gry
@@Lewek22 To lovki. Moar idealnie zbalansowanych odcinków.
- nieoficjalny akolita kultu expa
Grę wspominam bardzo dobrze.
Platyna wbita
Winszuje
Kiedy Enderal
Brawo telefon pobiłem przez powiadomienie
D:
Zagraj w Orginalną wersje. Nie zawiedziesz się
500 like
Lewek błagam nagraj oryginał
Dobra, ale czy idealna to nie wiem.
Chodzi bardziej o odcinek typu "Idealna" gdzie przechodzę całą grę
Nie ma żadnej mafii!
To krzywdzący stereotyp.
Jezu jakie te postaci paskudne. Orginał mial o wiele więcej klimatyczne postaci niż te bulwy z remakeu
Na plus przebudowa zadan
oryginał tak reamake nie
Mafia 1 to gra idealna a nie to gumwno
Ale ja mówię ta ta stara mafia ten remaster to gumwno
A może build w outward?
Sprawdzę co to za gra i pomyśle o tym
Mafia 1... bezcenna.
Dopiero niedawno zagrałem pierwszy raz w mafie i szczerze nie rozumiem fenomenu. Ani fabuła mnie jakoś nie porwała a przez większość gry to symulator jazdy chujjowhm samochodem po chujowym mieście.
8 minuta materiału i już mnie zmęczyło oglądanie tego
Bo to gra sprzed 20 lat. To byl konkurent GTA 3. Pewnie jakbym zrobil sobie powtórkę Mafii, to też bym odpadl.
Gra trochę jak film. Ograć raz i do pamięci. Co do systemu jazdy, to zależy czy lubimy "ciężkie" pojazdy
Kiedy enderal
Jezu jakie te postaci paskudne. Orginał mial o wiele więcej klimatyczne postaci niż te bulwy z remakeu
Na plus przebudowa zadan
Jezu jakie te postaci paskudne. Orginał mial o wiele więcej klimatyczne postaci niż te bulwy z remakeu
Na plus przebudowa zadan