Przemysław Witkowski „Faszyzm, który nadchodzi”

„W faszyzmie interesował mnie przede wszystkim nie jego rozkwit, ale mizerne początki, owe nasiona, z których w przyszłości wyrośnie drzewo”. Tymi słowami, traktującymi o ruchu, który ostatecznie przyniósł nam II wojnę światową i Holocaust, Przemysław Witkowski rozpoczyna posłowie książki „Faszyzm, który nadchodzi”. Witkowski chcąc zrozumieć fenomen faszyzmu, postanowił porozmawiać nie tylko z historykami czy politologami, ale też filmoznawcami, psychologami czy literaturoznawcami. Tym sposobem na książkę złożyło się 16 rozmów, z których wyłania się ponury obraz dystopinej przyszłości.
O książce i pracy nad nią z autorem rozmawiał będzie Waldek Mazur.
📚 O autorze:
Przemysław Witkowski - politolog, historyk idei, adiunkt w Collegium Civitas, badacz ruchów i grup radykalnych oraz związków ideologii i popkultury, dziennikarz i publicysta. Autor książek „Chwała supermanom” (2017) i „Laboratorium przemocy. Polityczna historia Romów” (2020).
📚 O książce:
»Przemysław Witkowski napisał książkę konieczną i fascynującą. Aż dziwne, że nikt na świecie tego wcześniej nie zrobił.
Wyjątkowość i szczególne znaczenie książki Witkowskiego polega głównie na tym, że odsuwa on na bok nieistotne powierzchowne różnice i drąży tożsamą lub zbieżną istotę XX-wiecznych oraz współczesnych procesów - od demokratycznych i ekonomicznych systemowych dysfunkcji, po mitologie, estetykę, wizje tożsamości, rodziny czy seksualności.
Faszyzm tu jest. Przemysław Witkowski umiał to pokazać aż nadto przekonywająco. Jest nie tylko obok, lecz także między nami. I to nie w mrocznych niszach. Nie w ciasnych kryjówkach. Jest wokół. Blisko głównego nurtu lub nawet w nim samym. Przesiąka nasze życie.
Witkowski nie oferuje czarodziejskiej antyfaszystowskiej różdżki. Ale odsłania rozległe korzenie współczesnego faszyzmu. Mamy więc ważną wskazówkę, jak szukać antidotów i gdzie je aplikować. Przede wszystkim dostarcza zaś wiedzę, która sprawia, że - jakby co - trudniej będzie mówić „nie wiedziałem”«.
Jacek Żakowski

[@aleksandrakonieczna7384]

Nazista Red Skull z MCU jest bardziej przerażającym złoczyńcą niż Joker z filmu Todda Philipsa, bo reprezentuje prawdziwą ideologię i ma naprawdę przerażającą czaszkę

[@quasimodo19810601]

Konkwista 88 nie był zespołem T. Kostyły.

[@aleksandrakonieczna7384]

Fajny pan Przemek

[@kazimierzleszczynski6934]

Jak każdy świr...

[@aleksandrakonieczna7384]

Pan Przemek ma bardzo fajne okulary

[@kazimierzleszczynski6934]

I takom seeeeksiiii łysinę....

[@JuraMalopolska]

Czemu ich państwo nie banuje? przecież to jest głupie...czy skrajny nacjonalizm musi zawsze mieć twarz z Rzeszy i Włoch? sama się ta demokracja zniszczy.

[@edwardlewandowski2512]

Pozdrawia Igor Witkowski 🌌👀🤚 wszystkim zdrowia i pomyślności w Pokojowej rzeczywistości ❤ ściska czule K.Zanussi i Poland Vogule 🌹 ps.na deser Astrofaza i Copernicus 🍀 kochajta się i przebaczajta sobie wzajemnie/bezpieczeństwo dziecka ❤️ czujność na wieprzki w prawdzie jedynej prawdziwej/Marcin Majewski (Biblia/Jezus)#Karol Fjałkowski (Watykan/KKK)🌚 zalecana krytyka merytoryczna/nigdy z buta idiotyczna zza firanki 👹 odlotowe emocje w sypialni 🎈 powodzenia

[@kazimierzleszczynski6934]

Jajogłowy - znasz to pojęcie panie naukowcu, Przemysławu Witkowski???

[@radekdecewicz1798]

Pan Przemysław opisuje jakąś własną urojoną wizję. Zabawne...

[@wandastasiak5053]

Gdy wybuchła II WS były miejsca, gdzie ludzie w najlepsze się bawili. Nie widzieli, nie slyszeli ...wiedzieć nie chcieli.

[@marcinkaczynski586]

Wszystko fajnie pięknie, tylko szkoda, że wypieracie fakt, że Hitler był narodowym SOCJALISTĄ , a nie jakimś prawicowcem 😂

[@Julo_161]

Narodowy socjalizm" Hitlera od "socjalizmu" dzieli równie wiele co "demokrację ludową" w PRL od demokracji parlamentarnej. Mało wiesz na ten temat, to widać po tym wpisie.

[@marcinkaczynski586]

@@Julo_161 Socjalizm stanowił jeden z trzech - obok nacjonalizmu i rasizmu - ideowo-politycznych filarów nazizmu. Hitler był autentycznym wyznawcą socjalizmu i przejął z niego wszystkie zasadnicze punkty programu: rewolucjonizm, dyktatorską koncepcję władzy, ideę przewodniej roli partii, nienawiść do kapitalizmu, a nawet koncepcję walki klas. Nazizm od początku deklarował się jako ruch socjalistyczny, robotniczy i radykalny społecznie. Równocześnie narodowy charakter hitleryzmu stawiał go w opozycji do różnych formuł socjalizmu oficjalnego, czyli internacjonalistycznego. Hitler zwalczał bolszewizm nie dlatego, że był antysocjalistą, ale ponieważ uważał go za "żydowską kreację". Jeden z angielskich badaczy, George Watson, trafnie określił kiedyś narodowy socjalizm mianem "nieteoretycznego marksizmu". Socjalistyczne oblicze nazizmu było sprawą nader kłopotliwą dla lewicy, która uczyniła wiele, aby go zakryć kurtyną milczenia.

[@marcinkaczynski586]

@@Julo_161 Poczytaj trochę o tym, możesz się mocno zdziwić 🙂

[@marcinkaczynski586]

@@Julo_161 Dla mnie to wręcz fascynujące, że idioci z socjalistycznych partii typu PiS czy PO nawet nie wiedzą, że mówiąc o "brunatnych koszulach" obrażają samych siebie 🙂

[@Julo_161]

@@marcinkaczynski586 jak już powielasz jeden do jednego tekst profesora Bankowicza, to zwyczajnie to napisz, a nie sobie przypisujesz. :) To tak w temacie co muszę poczytać. Rz jeszcze powtórzę, ze narodowy socjalizm od socjalizmu dzieli równie dużo co demokrację ludową od demokracji parlamentarnej. Zdaniem E. Noltego narodowy socjalizm jest reakcją na komunizm. Sam Hitler opierał się na narodowej prawicy, gdyż miała fundusze i ostatecznie ta koncepcja wygrała, gdyż rozprawił się z lewicową frakcją wewnątrz partii w czasie nocy długich noży - zamordowanie szefa tej frakcji Gregora Strassera. I tu zdanie z profesora Bankowicza: "Wzorem faszyzmu włoskiego, niemiecki narodowy socjalizm po przejęciu władzy oddalał się od radykalizmu społecznego i wyciszał swój rewolucjonizm. Nigdy wszakże nie doszło do całkowitego wyrzeczenia się swoiście pojmowanego socjalizmu, jednak tym razem starano się go przesłaniać rozbuchanym nacjonalizmem, który został wywindowany na pierwsze miejsce. Przeprowadzane agresje militarne i polityka podbojów wymagały bowiem ideologii odwołującej się do szowinizmu narodowego bardziej niż programów o proweniencji socjalistycznej." Zaczął jako socjalista, skończył jako narodowy fanatyk. Skończył jako trup. I słusznie.