Mój tata padł dość sprytnym oszustfem, ponieważ dzwonił z kolegą i po zakończeniu rozmowy napisał do niego na messengerze o przelanie 500zł, a potem o kolejne. Dopiero po trzecim zorientował się że jest coś nie tak i dowiedział się że to konto na messengerze zostało shackowane i tata pozbył się tysiąca złotych. Gdybym ja otrzymał taką wiadomość po pierwsze zwrócił bym uwagę na ilość pieniędzy do pożyczenia, no chyba niecodziennie twój znajomy prosi o pożyczenie 500zł. Następnie zadzwoniłbym jeszcze raz czy na pewno to on wysłał wiadomość
Mój tata padł dość sprytnym oszustfem, ponieważ dzwonił z kolegą i po zakończeniu rozmowy napisał do niego na messengerze o przelanie 500zł, a potem o kolejne. Dopiero po trzecim zorientował się że jest coś nie tak i dowiedział się że to konto na messengerze zostało shackowane i tata pozbył się tysiąca złotych. Gdybym ja otrzymał taką wiadomość po pierwsze zwrócił bym uwagę na ilość pieniędzy do pożyczenia, no chyba niecodziennie twój znajomy prosi o pożyczenie 500zł. Następnie zadzwoniłbym jeszcze raz czy na pewno to on wysłał wiadomość
Zawsze w takiej sytuacji warto zadzwonić do osoby która prosi o przelew, żeby się upewnić ze to ona