Najlepszym rozwiązaniem jest luneta z szyną, w przypadku tej firmy występują takie modele. Zero problemów, żadnych taśm, klejów no i estetycznie wszystko wyglądała 😊
Slyszalem kiedys o patencie, gdzie ktos polecal zamiast tasmy dwustronej czarna rekawiczke jednorazowa. Nie pamietam z jakiej jej czesci. Dalo by sie naciagnac np palec od takiej rekawiczki na tubus i tam zamontowac obejme 🙂?
@ przepraszam za nieścisłość i literówki. Chodziło mi o docieranie obejm lunety tj. szlifowanie wnętrza obejm w celu poprawy kontaktu lunety z obejmami.
Jak obejmy są dobrego producenta to raczej docierać nie trzeba, ale jak najbardziej w swoich karabinach albo montowanych dla znajomych docierałem niejedne obejmy. Potem po zdjęciu/wymianie lunety nawet śladu nie było po montowaniu, znaczy, że wyszło 😊😊😊.
Klejenie tasm samoprzylepnych miedzy lunete a montaż to jak ciulanie silikonu miedzy blok a głowice w silniku,amatorszczyzna, Kolego Ty wiesz jakiej sily trzeba użyc by luneta przesunela sie podczas strzalu w 2 obejmach skreconych 4 imbusami ? Glupota, żadnych klejów i tasiemek
Najlepszym rozwiązaniem jest luneta z szyną, w przypadku tej firmy występują takie modele. Zero problemów, żadnych taśm, klejów no i estetycznie wszystko wyglądała 😊
Niech rosną zasięgi.
Darz bór 🌲👍
Darzbór 🌿
👍, gratuluję pomysły z tą seria.
I własnie taki montaż kupiłem "Strzelcu",szkoda ze na stronie wszystkiego nie ma , ale jest dobry kontakt telefoniczny z ptofesjonalna obsługa.
😉
Slyszalem kiedys o patencie, gdzie ktos polecal zamiast tasmy dwustronej czarna rekawiczke jednorazowa. Nie pamietam z jakiej jej czesci. Dalo by sie naciagnac np palec od takiej rekawiczki na tubus i tam zamontowac obejme 🙂?
A to ciekawe sprawdzimy 😉
Chciałbym dpoytać jeszcze co sądzicie o zasięgu docierania montażu?
Rozwiń temat
@ przepraszam za nieścisłość i literówki. Chodziło mi o docieranie obejm lunety tj. szlifowanie wnętrza obejm w celu poprawy kontaktu lunety z obejmami.
Jak obejmy są dobrego producenta to raczej docierać nie trzeba, ale jak najbardziej w swoich karabinach albo montowanych dla znajomych docierałem niejedne obejmy. Potem po zdjęciu/wymianie lunety nawet śladu nie było po montowaniu, znaczy, że wyszło 😊😊😊.
Klejenie tasm samoprzylepnych miedzy lunete a montaż to jak ciulanie silikonu miedzy blok a głowice w silniku,amatorszczyzna, Kolego Ty wiesz jakiej sily trzeba użyc by luneta przesunela sie podczas strzalu w 2 obejmach skreconych 4 imbusami ? Glupota, żadnych klejów i tasiemek
Tutaj chyba nie chodzi o przesuw, a o to, żeby po demontażu nie było rys na tubusie lunety. Taką praktykę stosuje chyba 90% rusznikarzy...
Nagraj film chętnie obejrzę.