Jak jest zimno i ponuro to lubię ciepłe kompozycje, ale tak mnie zaciekawiłaś że znowu na coś zapoluję. Z innej beczki, Aga wyglądasz wspaniale. Pozdrawiam
Cześć Aga😘. Widzę, że Ty lubisz takie mroczne klimaty i masz całkiem sporo takich zapachów. Stash faktycznie bardzo niszowy. Trochę podobna była Mosha'a Ajmal sle chyba też wycofana. Buziaki 😘😘😘
Bardzo ciekawy odcinek Agnieszko, nigdy sie nad tym tak gleboko nie zastanawialam, ale rzeczywiscie niektore miesiace sa bardziej ponure 🤭 pozdrawiam cieplutko
Witam, fantastyczny film. Ja również nie odbieram takich nostalgicznych perfum jako smutne, ale wręcz kojące, wyciszające. Odbieram tak Zagorsk CDG czy Fanghorn II od Pineward. Z Pani polecenia na listę do przetestowania trafiły Iris Goddess i Chypre Charnel Molinarda 😃 bardzo jestem ich ciekawa. Pozdrawiam serdecznie
I to jest zgodne z definicją 😉Nostalgia jest definiowana jako sentyment do przeszłości, tęsknota za czymś przeszłym, co utrwaliło się w pamięci lub do czegoś, co wyobrażano sobie w marzeniach; jest pojęciem szerokim. Słowo nostalgia pochodzi z kombinacji dwóch greckich słów, νόστος (nóstos), co oznacza „powrót do domu” oraz ἄλγος (álgos), czyli „ból”…
Kiedyś najbardziej nie lubiłam listopada, a teraz stycznia. W lutym w Polsce zazwyczaj jest śnieg i dzień już dłuższy. W styczniu dla mnie jest nijako.... A z takich zapachów lubię właśnie CdG Avignon i Black Pepper, ELDO eau de Protection, Rien, Paloma Picasso, klasyczne Opium EDT. Też ostatnio ciągnie mnie do tego typu zapachów
Iris Goddess - bardzo lubię. Od tego zapachu rozpoczęła się moja miłość do irysa. Zgadzam się, że to perfumy na listopad, stonowane i wyciszające. Poza tym pięknie pachną właśnie jesienią.
Tez mam kilka zapachow,ktorych teraz uzywam. Moze nie koniecznie nazwalabym je ponurymi, ale właśnie nostalgicznymi i sa to : nouveau gendre i cuir de nuit od yves rocher, white luminous gold od michael kors, shalimar initial od guerlain i moje odkrycie z zeszlego roku od estee lauder - infinite sky. Z chlodem kojarza mi sie rowniez perfumy od just jack : tobaco leaf, orchid noir i noir endurance (ten ostatni to moj ulubieniec ). Nostalgicznie kojarzy mi sie rowniez my burberry black . Na koniec musze sie przyznac, ze zlamalam moje postanowienie przerwy w zakupach i mam od niedawna stash od sjp - nie żałuje🙂.
Bardzo lubię zapachy kadzidlany ale znajde takiego jak używała moja ciocia chyba nie znajdę. Gdybym tylko widziała kiedykolwiek flakon 😢 Pozostaje mi tylko zamykać oczy i przywołać wspomnienia ❤❤
Super pomysł Agnieszko, wydaje mi się że takie zapachy robią klimat ❤ Pozdrawiam
Dziekuję! ❤️
Jak jest zimno i ponuro to lubię ciepłe kompozycje, ale tak mnie zaciekawiłaś że znowu na coś zapoluję. Z innej beczki, Aga wyglądasz wspaniale. Pozdrawiam
Danusiu daj znać na co polujesz! Dziękuję! 🥰
masz racje, dla mne tez koncówka stycznia...
Styczeń też taki ponury nie tylko listopad i luty tak jak mówisz. 😊
Jakoś mi się tak w głowie układa, że Styczeń jeszcze takim rozpędem po świętach leci, przynajmniej pierwsza połowa 😅
Cześć Aga😘. Widzę, że Ty lubisz takie mroczne klimaty i masz całkiem sporo takich zapachów. Stash faktycznie bardzo niszowy. Trochę podobna była Mosha'a Ajmal sle chyba też wycofana. Buziaki 😘😘😘
Tak mnie coś do mroku ciągnie 😅😅😅
U nas jesień ciepła ,słoneczna i kolorowa. Jest cudownie. Fantastycznie wyglądasz 😍Pozdrawiam 😘
Dziekuję! ❤️
Bardzo ciekawy odcinek Agnieszko, nigdy sie nad tym tak gleboko nie zastanawialam, ale rzeczywiscie niektore miesiace sa bardziej ponure 🤭 pozdrawiam cieplutko
Iga, to się nie tyczy Kanady!!! 😅 Tam napewno jest pieknie biało! 🥰
@ zależy gdzie 🤭 w Kolumbii Brytyjskiej ciągle pada deszcz 😂 ale u mnie rzeczywiście większość roku słoneczna ☀️
Witam, fantastyczny film. Ja również nie odbieram takich nostalgicznych perfum jako smutne, ale wręcz kojące, wyciszające. Odbieram tak Zagorsk CDG czy Fanghorn II od Pineward. Z Pani polecenia na listę do przetestowania trafiły Iris Goddess i Chypre Charnel Molinarda 😃 bardzo jestem ich ciekawa. Pozdrawiam serdecznie
I to jest zgodne z definicją 😉Nostalgia jest definiowana jako sentyment do przeszłości, tęsknota za czymś przeszłym, co utrwaliło się w pamięci lub do czegoś, co wyobrażano sobie w marzeniach; jest pojęciem szerokim.
Słowo nostalgia pochodzi z kombinacji dwóch greckich słów, νόστος (nóstos), co oznacza „powrót do domu” oraz ἄλγος (álgos), czyli „ból”…
Nie znam twoich propozycji, ale myslę że sa super! Chetnie bym poznała wszystkie te kadzidlaki od CDG! Pozdrawiam serdecznie 🥰
Kiedyś najbardziej nie lubiłam listopada, a teraz stycznia. W lutym w Polsce zazwyczaj jest śnieg i dzień już dłuższy. W styczniu dla mnie jest nijako.... A z takich zapachów lubię właśnie CdG Avignon i Black Pepper, ELDO eau de Protection, Rien, Paloma Picasso, klasyczne Opium EDT. Też ostatnio ciągnie mnie do tego typu zapachów
Klasyczne Opium mam na chciejliście, to piękny zapach! Natomiast Rien mnie pokonał 🙈😅, ale muszę przetestować Rien Incense! Pozdrawiam serdecznie 🥰
@@GreenTeaSkincare ❤️
❤
Iris Goddess - bardzo lubię. Od tego zapachu rozpoczęła się moja miłość do irysa. Zgadzam się, że to perfumy na listopad, stonowane i wyciszające. Poza tym pięknie pachną właśnie jesienią.
Dziekuję! ❤️
Zkolejnym filmikiem wygladaPani mlodziej pozdrawiam
Dziekuję! ❤️
Dobry pomysł z filmikiem, trzeba jakoś ograć ten ponury listopad.
Dziekuję! ❤️
Tez mam kilka zapachow,ktorych teraz uzywam. Moze nie koniecznie nazwalabym je ponurymi, ale właśnie nostalgicznymi i sa to : nouveau gendre i cuir de nuit od yves rocher, white luminous gold od michael kors, shalimar initial od guerlain i moje odkrycie z zeszlego roku od estee lauder - infinite sky. Z chlodem kojarza mi sie rowniez perfumy od just jack : tobaco leaf, orchid noir i noir endurance (ten ostatni to moj ulubieniec ). Nostalgicznie kojarzy mi sie rowniez my burberry black . Na koniec musze sie przyznac, ze zlamalam moje postanowienie przerwy w zakupach i mam od niedawna stash od sjp - nie żałuje🙂.
A ja własnie kupiłam kolejny flakon Stash, żeby miec w zapasie 🙈, uważan że warto! Pozdrawiam serdecznie! 🥰
@GreenTeaSkincare O tak, to coś zupełnie odmiennego. Nie ukrywam, że byłaś inspiracją mojego zakupu 😘
Bardzo lubię zapachy kadzidlany ale znajde takiego jak używała moja ciocia chyba nie znajdę. Gdybym tylko widziała kiedykolwiek flakon 😢
Pozostaje mi tylko zamykać oczy i przywołać wspomnienia ❤❤
Warto przeglądać Fragrantice, mozę flakon wpadnie w oko! ❤️
🙋♀️🥰🤗👍
Dla mnie listopad to Cacharel Lou Lou, Gres Cabochard i Prada Infusion d'Iris.. W tym roku dołączył do nich Liam od Lattafy.
Dziekuję! ❤️