Mam takie przemyślenie, że wprowadzenie logo w ruch może być nie tylko dodatkowym przenośnikiem emocji marki, ale też weryfikatorem tego co stworzyliśmy. Na ile nasz system będzie spójny? Ile przewidzieliśmy wariantów wykorzystania? A przede wszystkim ile w nim tak naprawdę znajduje się dodatkowych znaczeń, jakie wprowadza nadanie tego ruchu. Przykład z orkiestrą San Francisco jest naprawdę cudowny! Nie wiem dlaczego, ale jak widzę tą animację to włącza mi się synestezja - słyszę (i w wyobraźni widzę!) tą trąbkę która się porusza i wydaje dźwięki. Super! Tam naprawdę ktoś musiał sporo pomyśleć aby na to wpaść i tak to uprościć. Ogrom pracy dla tak pięknego i prostego efektu. Wierzę, że polscy klienci są na to gotowi.
strasznie się cieszę, ze Twój film wyskoczył mi w proponowanych. teraz będę nadrabiać resztę, których jeszcze nie widziałam. bardzo ciekawie opowiadasz, a dla mnie, osoby która zaczyna w grafice, Twoje materiały są mega pomocne. dziękuje i czekam na więcej:)
Fajnie, że przywołałeś MTV, w mojej pamięci nie było takie wyraźne. Z kolei na moim timeline mocno zaznaczył się branding operatora Play z fioletowo-białym dynksem.
Każdy kolejny materiał jeszcze lepszy! Odcinek stricte poświęcony kinetycznemu brandingowi to ekstra pomysł, już tam Studio Dumbar nieśmiało wykukiwało z paska z otwartymi stronami ;) W tym klimacie fantastyczne rzeczy robi też DIA ale z nimi to już na pewno jesteś otrzaskany.
Dzięki za kolejny odcinek i Twoją pracę :) Bardzo podobały mi się przykłady, które pokazałeś, szczególnie Eyebeam i przekładanie takich szalonych animacji na druk. To bardzo otwiera głowę. Co do potencjalnych tematów, to ciekawi mnie co miałbyś do powiedzenia w temacie zastosowania ilustracji w projektach digitalowych / www :) Miłego tygodnia!
Super odcinek! Bardzo chciałbym zobaczyć odcinek gdzie kierujesz albo podajesz konkretne źródła skąd brać content do swoich designów kiedy robimy design po swojemu dla ćwiczeń. Teksty, nagłówki.
oczywiście takie rozwiązania są niezwykle pociągające wizualnie jednak często bardzo trudne w realnym używaniu, w szczególności gdy projekt jest skończony i przekazywany dalej do obsługi przez inne podmioty. W wielu przypadkach to po prostu overkill i zwykły "znaczek" z dobrym uporządkowanym system to i tak będzie coś okej.
dzięki za inspirujące przykłady! najfajniejszy przykład do ten z San Francisco Symphony, chociaż wydaje mi się, że dodatkowym smaczkiem byłoby, aby tańczące litery w logo współgrały ze ścieżką dźwiękową na stronie...szkoda też, że użytkownik nie może sam animować liter kursorem ;D
Pytanko - czy to nie jest tak, że takie animowane brandingi, które nie są oparte na powtarzalnym sygnecie, wymagają marki o dużej ekspozycji? Trudno coś takiego zaproponować dla lokalnego, małego biznesu.
Z mojego doświadczenia wynika, że czasem małe marki łatwiej jest przekonać do szaleństw i wdrożyć takie rozwiązanie. Łatwiej wdrożyć animowany system w firmie, w której pracuje 5 osób niż w takiej, w której pracuje 200!
w 2020 roku zaprojektowałem logotyp Athlete (literka t podnosiła sąsiadujące "e", symulowało podnoszenie ciężarów), ludzie mnie wyśmiali, bo tylko w animacji dobrze wyglądało. 🤡
super, dzięki za ten film, konkret
Mam takie przemyślenie, że wprowadzenie logo w ruch może być nie tylko dodatkowym przenośnikiem emocji marki, ale też weryfikatorem tego co stworzyliśmy. Na ile nasz system będzie spójny? Ile przewidzieliśmy wariantów wykorzystania? A przede wszystkim ile w nim tak naprawdę znajduje się dodatkowych znaczeń, jakie wprowadza nadanie tego ruchu. Przykład z orkiestrą San Francisco jest naprawdę cudowny! Nie wiem dlaczego, ale jak widzę tą animację to włącza mi się synestezja - słyszę (i w wyobraźni widzę!) tą trąbkę która się porusza i wydaje dźwięki. Super! Tam naprawdę ktoś musiał sporo pomyśleć aby na to wpaść i tak to uprościć. Ogrom pracy dla tak pięknego i prostego efektu. Wierzę, że polscy klienci są na to gotowi.
Żeby jeszcze byli gotowi za to zapłacić. Na statyczne logo wciąż mają budżety rzędu 300 zł...
Ad-block zawsze na propsie! ;) A sam materiał, jako osoby bez krzty wyczucia i smaku - mega! Łykam treści jak młody pelikan :)
Jestem zachwycona przedstawionymi logotypami. Są mega! Dzięki za kolejny, inspirujący odcinek! :)
Dobrze jest zacząć tydzień z Tom Biskup! 🙂
Tom Biskup pozdrawia Jan Kęszycki
strasznie się cieszę, ze Twój film wyskoczył mi w proponowanych. teraz będę nadrabiać resztę, których jeszcze nie widziałam. bardzo ciekawie opowiadasz, a dla mnie, osoby która zaczyna w grafice, Twoje materiały są mega pomocne. dziękuje i czekam na więcej:)
Mega! Same konkrety - dzięki, że zamykasz tyle treści w sensownym czasie. Odświeżający shot!
Kropki się łączą :)
Fajnie, że przywołałeś MTV, w mojej pamięci nie było takie wyraźne. Z kolei na moim timeline mocno zaznaczył się branding operatora Play z fioletowo-białym dynksem.
Tomku, rób to! Bo się super ogląda i złapać można świetną wiedzę!
Bardzo pro odcinek. Pierwszy raz tak popatrzyłam na logo. Szkoda, że tak mało osób podchodzi w tak nowoczesny sposób do projektu.
Toż ta wiedza to złoto :))) czekam na więcej przykładów!
Uwielbiam Twoje filmiki - mega interesujace i odswiezajace :)
konkretnie mówisz, świetny materiał
Świetna robota, proszę o więcej :)
Dzięki Tomasz! Dobry odcinek!
Każdy kolejny materiał jeszcze lepszy! Odcinek stricte poświęcony kinetycznemu brandingowi to ekstra pomysł, już tam Studio Dumbar nieśmiało wykukiwało z paska z otwartymi stronami ;) W tym klimacie fantastyczne rzeczy robi też DIA ale z nimi to już na pewno jesteś otrzaskany.
Świetny odcinek! Myślę, że może dobrze posłużyć też jako wytłumaczenie klientom, dlaczego nie koniecznie potrzebują "logo" w tradycyjnym znaczeniu :).
Dzięki za świetny odcinek i świetne przykłady brandingu! Aż chce się usiąść do komputera i projektować 🤍🖤
Dzięki za kolejny odcinek i Twoją pracę :) Bardzo podobały mi się przykłady, które pokazałeś, szczególnie Eyebeam i przekładanie takich szalonych animacji na druk. To bardzo otwiera głowę. Co do potencjalnych tematów, to ciekawi mnie co miałbyś do powiedzenia w temacie zastosowania ilustracji w projektach digitalowych / www :) Miłego tygodnia!
Niesamowite są te brandingi mother design 😮❤
Gratuluję kanału! Super kontent
Dzięki Arku!
Super materiał! Wspaniale się Ciebie ogląda. A tak czysto technicznie to te logo robił byś w ilustratorze czy w czymś innym?
Jeśli już siadałbym do zaprojektowania tradycyjnego sygnetu bądź ikony no to jednak Illustrator!
No i tak można zaczynać poniedziałkowy rozruch :)
Bardzo ciekawy materiał
Super odcinek! Bardzo chciałbym zobaczyć odcinek gdzie kierujesz albo podajesz konkretne źródła skąd brać content do swoich designów kiedy robimy design po swojemu dla ćwiczeń. Teksty, nagłówki.
oczywiście takie rozwiązania są niezwykle pociągające wizualnie jednak często bardzo trudne w realnym używaniu, w szczególności gdy projekt jest skończony i przekazywany dalej do obsługi przez inne podmioty. W wielu przypadkach to po prostu overkill i zwykły "znaczek" z dobrym uporządkowanym system to i tak będzie coś okej.
Doskonała uwaga! Zgadzam się, że branding jest na tyle dobry na ile łatwo się go wdraża. Dobry temat na kolejny odcinek :) Dzięki i pozdrawiam
Jeeeee, nowy odcinek do herbatki w poniedziałek :D
Az tydzien staje sie piekniejszy heheh!😄
Bardzo mi się to podoba!
dzięki za inspirujące przykłady!
najfajniejszy przykład do ten z San Francisco Symphony, chociaż wydaje mi się, że dodatkowym smaczkiem byłoby, aby tańczące litery w logo współgrały ze ścieżką dźwiękową na stronie...szkoda też, że użytkownik nie może sam animować liter kursorem ;D
Yeeeeeh :)))))))) akurat tego mi potrzeba!
Super odcinek, ciekawy jestem jak te projektanci eksperymentują z tymi sposobami animacje marki żeby stworzyć wizerunek.
Najpierw lajkuję, potem oglądam
Kupuje - zgadzam się - podpisuje się rękami i nogami :)
Pytanko - czy to nie jest tak, że takie animowane brandingi, które nie są oparte na powtarzalnym sygnecie, wymagają marki o dużej ekspozycji? Trudno coś takiego zaproponować dla lokalnego, małego biznesu.
Z mojego doświadczenia wynika, że czasem małe marki łatwiej jest przekonać do szaleństw i wdrożyć takie rozwiązanie. Łatwiej wdrożyć animowany system w firmie, w której pracuje 5 osób niż w takiej, w której pracuje 200!
w 2020 roku zaprojektowałem logotyp Athlete (literka t podnosiła sąsiadujące "e", symulowało podnoszenie ciężarów), ludzie mnie wyśmiali, bo tylko w animacji dobrze wyglądało. 🤡