Zajebisty jesteś gościu. Nieźle się uśmiałem. No dobra ale po pierwsze to trzęsę się tak bo mam problemy neurologiczne i nie jestem w stanie tego kontrolować. Na każdym filmiku się tak trzęsę i w życiu też hah. Po drugie to ja jestem ogromnym przeciwnikiem krytykowania jak osoby mówią w obcym języku i nigdy nikogo za to nie krytykowałem. Ja mieszkam we Francji i gdy jeszcze nie mówiłem po Francusku cieszyłem się że ktoś chce mi pomóc mówiąc łamanym Angielskim. Jednak jestem przeciwnikiem tego, że osoby które mają ogólnie rzecz biorąc złą wymowę nagrywają piosenki po angielsku. Mogę się założyć że jak dasz posłuchać jej piosenkę native'owi to nie zapiszę ci tekstu tej piosenki bo się nie da tego najzwyczajniej w świecie zrozumieć. A w przypadku Pani Małgorzaty G dochodzą jeszcze filmiki "edukacyjne" w których uczy ludzi złej wymowy. Dla mnie ona można sobie mówić jak się jej żywnie podoba jednak rozpowszechnianie szkodliwych, wprowadzających w błąd treści nie jest w porządku.
Karol: Je*ie druga osobę za angielski . . . Też Karol: "Po drugie to ja jestem ogromnym przeciwnikiem krytykowania jak osoby mówią w obcym języku i nigdy nikogo za to nie krytykowałem" XD Hipokryzjusz level hard
Odnośnie angielskiego, myślę, że jest spora różnica między krytykowaniem czyjejś wymowy w codziennym życiu, a w piosence. Tutaj mamy do czynienia z piosenką - piosenką, która została napisana, nagrana i wrzucona jako coś profesjonalnego. Jeśli się z kimś gada po angielsku tak o normalnie, to najważniejsze, żeby się dogadać. Jeśli się śpiewa karaoke ze znajomymi, to najważniejsze, żeby mieć z tego fun. Ale jeśli chce się wydać piosenkę w tym języku, to już wymagania są zupełnie inne i ten angielski musi być dobry. I to dobry w sensie tylko i wyłącznie wymowy, bo tak naprawdę nie trzeba nawet umieć dobrze angielskiego, żeby dobrze w nim śpiewać. Jeśli jeszcze nie jest i wymaga ćwiczeń - to lepiej w nim po prostu nie wydawać piosenek, dopóki nie będzie dobry. I to nie oznacza, żeby nie wydawać ich wcale. Można przecież najzwyczajniej w świecie... tworzyć piosenki we własnym języku. :) Ja jako laik słyszę, że coś z tym angielskim Gosi w tej piosence jest nie tak. Nie wiem dokładnie co, bo się nie znam, ale słyszę. :) Jest jakiś taki, hmm, wymuszony? No jakoś ciężko się tego słucha, zwłaszcza jak się chce wsłuchać w tekst. Tak że nie sądzę, żeby ten chłopak powiedział coś złego, nazywając jej angielski 'fatalnym' - on ocenia w tym momencie jej angielski w piosence, a nie angielski ogólnie. A wymowa słów w piosence to element piosenki jak każdy inny i jak każdy inny powinien podlegać krytyce.
Po tym odcinku wywaliłam ją z listy bo się ośmieszyła. Czystość śpiewania to nic innego jak trafianie w dźwięki, Blanka przeważnie była pod albo nad dźwiękiem więc nie śpiewała czysto, każdy kto ma słuch to zauważył
Gosia straciła bardzo dużo w moich oczach, gdy usłyszałam jej ocenę występu Ochmana z TVoP, w którym nabijała się z jego akcentu, że ma "polski angielski". Krystian Ochman urodził się i mieszkał w USA przez całe życie. Polka naśmiewa się z "polskiego" akcentu native speakera języka angielskiego. To jest jakiś chyba żart. XD A to prawda, nie wolno naśmiewać się z akcentu, bo akcentów i tak jest dużo, a angielski trudny język.
powiem ci jako osoba ucząca jeżyka angielskiego.. na studiach na takim przedmiocie jak językoznawstwo prowadząca nam powiedziała dawno temu, że każdy ma swój akcent i tak naprawdę tyle ile ludzi to tyle akcentów. Wiadomo, że ludzie mieszkający w NY mówią inaczej niż ci z Californii, aleee nawet wewnątrz stanu, nawet dwie ulice dalej dwóch nowojorczyków będzie choć troszkę inaczej mówiła. A co do Gosi... brak słów. niech sie lepiej zajmie uczeniem śpiewu a nie angielskeigo :)
To, że Polka naśmiewa się z "polskiego" akcentu native speakera języka angielskiego, to jedno. Ale że robi to Polka, która sama ma wymowę angielskiego na bardzo marnym poziomie, to dodatkowy smaczek ;)
Śpiew czysty mniej więcej polega na tym że w pewnych kluczowych momentach głos artysty wstrzeliwuje się możliwie idealnie w rytm melodii i przy tym kontroluje oddech przeponą, kontroluje intonacje które nie wychodzą poza skalę podanej melodii. Blanka śpiewała gardłowo co już jest błędem bo przez to miała zadyszki podczas występu, rozdzierała skalę głosu przez co wydaje się ze była albo nad skalą melodii albo pod nią w kluczowych momentach. Ta dziewczyna miała albo źle przeprowadzoną emisję głosu na ćwiczeniach, albo nie miała jej wcale. W domowych warunkach najlepiej jest nagrać własny głos i usłyszeć nagranie. Jeśli w naszym własnym głosie są momenty które nas denerwują to tam jest błąd jaki powinniśmy poprawić przy kolejnych próbach. Przynajmniej ja tak miałem.
Ej, ale nie obsmarowuj chłopaka, bo się trzęsie 😉 Niektórzy ludzie są delikatni i w ogóle boją się nagrywać. I w ogóle ludzie się trzęsą z różnych przyczyn. Ja się trzęsłam kiedyś po leku antydepresyjnym nowej generacji. Co prawda nie miałam siary na ulicy, bo mi łzy same nie płynęły po twarzy ale za to łapy mi się trzęsły 😂 Co do tego, że trochę przesadził w niektórych momentach i wyszło to niesympatycznie, to się zgadzam.
wiesz to moja reakcja na film ;D nie jest ona przemyślana to pierwsze co mi przyszło do głowy poza tym skoro on obraża np ją dlatego ze kiepsko gada po angielsku a raczej kiepsko brzmi to ja mam prawo powiedzieć ze jest niepewny ale tez podałem tak inne przyczyny tego ze się trzęsie ;D nic nie poradzę taka reakcja ;D
Jej głos jest mega męczący dla mnie xD No, ale nie każdy trener wokalny jak widać umie śpiewać xD Myślę jednak, że cały materiał tego Karola był zrobiony tylko po to, bo nie spodobało mu się, co powiedziała o Jannie, przez co mamy tam dużo personalnych przytyków (jak to, że ma problem z głową, dlatego tak śpiewa), a to tak nie do końca jest obiektywne xD
Twoja reakcja na trzęsienie się jest jak najbardziej spoko. To po prostu psychologia: jeśli słuchamy osoby, która wydaje się nie być pewna tego, co mówi, to z automatu taka osoba staje się dla nas niewiarygodna. Pewność siebie to jedna z podstawowych rzeczy w sztuce perswazji
Też jak go pierwszy raz oglądałam, to wydawał mi się niepewny siebie. Albo zestresowany, jakby to był jego pierwszy film, albo tak bardzo był zły na Gosię, że nie zrobiła swojej recenzji rzetelnie i aż się trząsł.
Weź daj pan spokój z tą całą Sacałą. Ona do wszystkiego się tak gibie i trzęsie łepetyną, co ma zwrotkę refren zwrotkę refren, a piosenkę o nietypowym nazwijmy to "przebiegu" nie jest w stanie zrozumieć. Dla niej pewnie "Bohemiad rapsody" to tylko taki tam nieład.
Moja byla jest trenerem glosu, uczy juz paroletnie dzieci i na bank uczenie sie pracy przeponą to są pierwsze zajecia. Wiec jesli po roku ta laska nie umiala pracowac przeponą, to jest kiepska. Ja znow interesuje sie treningiem siłowym i rehabilitacją i mimo, że nie mam talentu do śpiewania to zaryzykuje teze, że też umiem lepiej używać przepony niż ta kobita.
Też mi się ręce trzęsły i to bardzo długo. Miałam toksycznych, hałaśliwych rodziców, a jestem wrażliwa. Dopiero parę lat po terapii ręce mam w porządku. Moim zdaniem gościu wszystko trafnie opisał o Gosi, którą kiedyś lubiłam. Ochmana też oceniła słabo i ludzie jej to wypomnieli, ale nabili mnóstwo komentarzy. Zarabia się na ilości, a nie na dobrych komentarzach więc mgła też celowo tą dziwną ocenę Janna i Blanki zrobić. Jednak grubo przesadziła, zwyczajnie nieuczciwe to było i już do niej wejdę na filmik.
Moim zdaniem śpiewanie czysto to śpiewanie bez fałszu. No sorry, ale Blanka fałszuje, więc jak oglądałam analizę Gosi to mnie zatkało, bo wcześniej uważałam, że jest pro. Ale gdy przeszła do oceny występu Janna chciałam to wyłączyć, autentycznie. Jak ktoś kto reaguje, ocenia i analizuje jakiś występ może powiedzieć "nie no nie słucham tego dalej..." ?. Co do inglisza to rozumiem co masz na myśli i się zgadzam, ale jak usłyszałam piosenkę "My Marilyn Monroe" to był pierwszy raz kiedy bardzo kogoś zjechałam za angielski, chciałabym żebyś mnie poparł po odsłuchaniu tego, ale jednak poproszę Cię, żebyś tego nie włączał dla własnego dobra, bo będziesz mieć uszczerbek na zdrowiu 😅 BTW: kocham twoją bluzę 🤩🤩🤩
Ona mówiła później, że słuchała fragmentów tylko i tam akurat było czysto. Co do Janna się z nią zgadzam. Ludzie tak go zapowiadali co to nie będzie a nie mogłam tego słuchać do końca i na pewno nie włącze jeszcze raz. Tragedia
Mi się serio nie podoba głos tej kobiety. Jej głos jest płytki, piosenki też. I bardzo dobrze ze ten młody człowiek ocenia ją, skoro ona ocenia innych 😀 i nie widzę w jego wypowiedziach nic nazbyt przesadnego. Zresztą znacie tura left🤣
To reakcja na film tak go odebrałem ale też uważam że dużo prawdy w tym co mówi no i ja tam nikomu nie mówię by przestał wytykać kłamstwa i hipokryzję:D
Osobiście miałam okazję śpiewać i przebywać w obecności Pani Gosi Sacały. Niestety za bardzo się wywyższa i robi z siebie celebrytkę chociaż ma wykształcenie i słuch muzyczny jak każdy chórzysta (połączono wielokrotnie nasze chóry w różnych projektach) i w takim przypadku każda z tych osób mogłaby siebie nazwać trenerem głosu. Nic specjalnego. A traktowanie ludzi z góry i z arogancją nie zjednuje jej fanów. A chciałam podkreślić, że na tamtą chwilę nawet nie wiedziałam, że mianowała siebie trenerką głosu na YouTubie, ale to jak się zachowywała, spóźnianie, wielce zastępowanie dyrygentów przy rozśpiewkach, gdzie nikt nie prosił - mówiliśmy o niej, że gwiazdorzy. Z mojego chóru część Pań miała z nią rozśpiewki, no i narzekały na brak profesjonalizmu i że nie czują się rozśpiewane. Chciałam tylko podkreślić, że nasze chóry nie były zwykłymi chórami kościelnymi a profesjonalnymi, dlatego wywyższanie się przy ludziach, którzy również w życiu są zawodowymi muzykami było po prostu żałosne. Albo stajemy się jednym zespołem i próbujemy współgrać albo zachowujemy się wobec siebie arogancko. Takie są moje odczucia. Pani Gosia chce pokazać, że się zna, ale nie jest super ekstra personą, na jaką siebie kreuje i zna się tyle na głosach ludzi co każdy inny muzyk. Nie wiem czy ona tutaj w Opolu coś prowadzi, bo nie słyszałam o zajęciach z nią (może coś z dziećmi) - to raczej ona uczęszcza na próby innego chóru (chociaż jako gwiazda pewnie na te próby nie przychodzi). Chyba mi nawet śpiewała na rozdaniu dyplomów z tym swoim chórem 😂 Btw na pierwszym filmiku gdzie śpiewa, nie była nastolatką a studentką, śpiewającą już w chórze, mającą emisję głosu od wielu lat, także śpiewała po prostu źle jak to koleś zauważył. Żeby nie było to nie hejt, a opisanie odczucia, bo niestety aura na żywo jest inna wokół tej Pani 🙃
Jesli chodzi o śpiewanie, pozycja ciała też ma tu bardzo duże znaczenie (wyprostowane plecy to pewne). Trener wokalny też powinien umiecć śpiewać (nie tylko wiedzieć jak zaśpiewać)
Masz rację co do angielskiego, ale nie w tym przypadku, bo jeżeli ona już zrobiła piosenkę po angielsku to powinna zrobić to dobrze. Bo to tak jakby człowiek na wózku uczył stepowania no 😅 Jeżeli ktoś coś robi profesjonalnie, to powinien to po prostu umieć. No tak jak nauczyciel musi umieć to czego uczy 💁🏽♀️
Dochodzi do tego ten akcent wyrazowy. Jak już tamten chłopak wspomniał w filmiku (niezbyt jasno, ale jednak), jest to całkiem inna sprawa, która ma duży wpływ na to czy ktoś brzmi naturalnie i trochę mniejszy na to czy jest się zrozumiałym. Na przykład w języku angielskim jest sporo par słów, które mają taki sam zapis a ich wymowa różni się tylko akcentem wyrazowym (REcord, reCORD). Jedno z tych słów jest w tym przypadku czasownikiem a drugie rzeczownikiem, co może nie wydaje się mieć dużego wpływu na zrozumienie kogoś, bo mówimy o innych częściach mowy, ale myślę, że to może trochę utrudnić komunikację, gdy nie spodziewamy się takiej wymowy. Druga kwestia jest taka, że przyjęło się, że w piosenkach można zmieniać, np. szyk zdania, żeby pasował do melodi czy rytmu, ale już akcentu wyrazowego raczej się nie przesuwa, więc jeśli rzeczywiście ten aspekt u niej nie gra, to może to być pewnym problemem
Jak usłyszałem "Janna to chyba całego obejrzała" to śmiechłem, przyznaję XD A i ten efekt gdzie on przed rapem robi ten wysoki dźwięk, to nie jest coś hiper trudnego i wystarczy trochę poćwiczyć I rejestr głowowy też nie jest rzeczą hiper trudną wsm. A eurowizyjne filmiki zwykle miały mniej merytorycznej wiedzy i były nacechowane subiektywnymi odczuciami (sorry, że może być chaotycznie, ale odpowiadam na bieżąco XD). Umiejscowienie głosu w nosie (delikatnie, ale still) może być dobrym zaczątkiem do miksu. Tu mam jeszcze kilka rzeczy do powiedzenia... 1. Można zostać trenerem wokalnym (nawet szanowanym) bez warsztatu wokalnego, ale z dobrą wiedzą. Dobrze jest kiedy jednak trener przechodził sam drogę rozwoju głosu, bo zwyczajnie łatwiej jest przekazać wiedzę, dokładnie wiedząc z jakimi odczuciami wiąże się dany problem cn. Itd. 2. Głos po mutacji (tak kobiety też ją przechodzą) może stabilizować się nawet po 20r.ż. Gdzie człowiek przyzwyczajony do brzmienia Dziecięcego, przed mutacjá, będzie uciekać do tego brzmienia jakie tu zaprezentowała Gosia. Sama wgl w jednym z ostatnich filmów o analizie głosu Taylor Swift powiedziała o tym problemie i pokazała różnicę między głosem teraz, a rok, czy 2 lata temu. Ta różnica jest i naprawdę może wynikać z zwyczajnej psychiki. I tu jeszcze nawiążę do problemu do którego nawiązał autor filmu z analizą.... Otwieranie ust jest ważne, ale trzeba to zrobić umiejętnie XD Wsn wiem, że on to powiedział, ale Gosia w pewnym momencie otwierała usta dobrze, ale z zaciskiem i jakimś twengiem z downem (efekt wokalny) i wyszło dramatycznie, a kiedy chciała się ratować jeszcze większym zaciskiem podnosząc głowę do góry to wyszło katastroficznie XDDD ( 18:10 ). Rel nie traktujcie błędów ogólnie jako skazy waszego życia (tu się odnoszę do angielskiego 23:00 ), bo osoby, które nie boją się popełniać blędów są zwyczajnie powerfull, bo podchodzą do tego jak do etapu w rozwoju i cennej lekcji. Ja wiem, że to takie pitolenie jest, ale jest to nadal przydatne. A na końcu mocne słowa, być może prawdziwe, ale tak tylko podkreślę na koniec film nie nazywał się "analizy wokalne wykonawców eurowizyjnych", tylko "co sądzę o preselekcjach na eurowizję", a jak już mówiłem zazwyczaj jest to nacechowane subiektywną opinią w tego typu filmach
Dokładnie. Wiecznie pierdoling, że zle ktoś mówi w innym jezyku itd itd pokonanie bariery językowej jest na prawde bardzo ciężkie. Wiem cos o tym. Po 4 latach w Danii po angielsku mówię juz teraz bo sie oswoilam... Po dunsku w pracy na luzie ale przy bliskich? Nadal zapomnij 😅😂
Ja mam tak z angielskim , denerwuje mnie ze ciągle słyszę ze gadam jak gówno, Tak to prawda ale jak mam się nauczyć jesli nie gadam ?? no ludzie bez przesady. Jestem POLAKIEM i nie muszę znać Angielskiego perfekt.
@@cynk1566 nigdy cudzoziemiec nie bedzie rozmawial perfekcyjnie jak rodowity anglik/dunczyk etc 🥲 prawda jest taka, że kto chce Cie zrozumieć to zrozumie z gówno -angielskim a jak Cie ktos nie chce zrozumieć to nawet biegła, poprawna gramatyka nie dotrze. Ważne jest tak jak mowisz- gadać! Jesli ktoś gada i nie ma bariety to ma wiecej niż polowe sukcesu
Podejrzewam, że Karolowi chodzi o to, że pani Małgorzata innym zarzuca zły angielski, a sama też robi błędy. Nie odniosłam wrażenia, że się trzęsie. Zgadzam się z jego oceną.
Tak zgadzam się z Tobą nie można pani Małgorzaty krytykować za to, że nie umiała śpiewać, tylko za jej beznadziejną ocenę Blanki, która fałszowała. Może być trenerem głosu, tak jak Zapędowska, która też jest bardzo dobrym nauczycielem ale nie umie śpiewać.Zawsze to szczerze podkreśla. Mnie się wydaje, że on drży, bo jest bardzo zdenerwowny i targają nim emocje . Może nie jest przyzwyczajony do publicznej krytki osób drugich.
Nie koniecznie , miałem trenera na rolakch który nie umiem 90% tego co ja ale miał wiedzę dzięki której mnie uczył jeździć więc nie muszą trenerzy umieć
Skoro p. Gosia jest taką wszechwiedzącą trenerką i czasami analizuje i krytykuje każdą nutkę, to chyba miała świadomość, że sama nieprawidłowo śpiewa. Mimo tego pchała się do występów. Oczywiście nikt jej tego nie zabroni, ale przypieprzanie się do innych wokalistów do każdego dźwięku jest BARDZO SŁABE. Jest hipokrytką. Poza tym masz rację. Przy takich zasięgach mówi to, za co jej zapłacili. Nieraz np. krytykowała sposób śpiewania danego wykonawcy, a w następnym filmiku chwaliła pod niebiosa jego technikę. Co się mogło zmienić przez tydzień czy miesiąc? Przecież ten ktoś nie nauczył się śpiewać przez tak krótki czas. Wytłumaczenie jej jedno: kasa. Filmik tego chłopaka, tak myślę, miał pokazać właśnie hipokryzję Gosi i ocenianie w sposób nieobiektywny i na zasadzie: kogo lubi lub zapłacił, będzie chwaliła, w innym wypadku krytykowała. Cwana sztuka. Taka trenerka np. Zapendowska, niezależnie od osoby, czy sytuacji, ZAWSZE szczerze ocenia śpiewanie. Śmieszne jest to, że taka młoda osoba, jak Gosia krytykowała nauczanie p. Zapendowskiej, osobie o ponad 50 letnim doświadczeniu. Po prostu to bezczelność Gosi. I chamstwo. Ma najwyraźniej rozbuchane ego.
Jeśli chodzi o wypowiedź pani Gosi o uczestnikach polskich preselekcji do konkursu Eurowizji 2023, to obnażyła ona tam siebie - jest nieobiektywna i nieprofesjonalna. O każdym uczestniku wypowiedziała się pokazując jego plusy i minusy, natomiast występ Janna zupełnie zlekceważyła. Nie dosłuchała nawet do jego końcowej wokalizy, która zachwyca odbiorców krajowych i zagranicznych. I ta pani mieni się być specjalistką śpiewu i trenerką głosu? Ta pani uważa siebie za autorytet w dziedzinie muzyki?
Totalnie się pod tym podpisuje 👏 Żałuję tylko, że tak późno to zauważyłam. Przez ostatni film o preselekcjach jestem cięta na Gosię jak mało kto, choć jeszcze prawie rok temu oglądałam jej filmiki ze ściśniętym ze stresu żołądkiem ponieważ zaniedbywalam w tym czasie naukę do egzaminu z anatomii 🙈
No offence, ale jak chłopak merytorycznie krytykuje nagranie Gosi S., to mu się obrywa, ale za chwilę sam krytykujesz jej nagranie, jednocześnie zaznaczając, że nie znasz się na wokalu - i tak na przemian, trochę zrobił się tutaj bałagan, zwłaszcza z ciągłym wytykaniem tego, że gość się trzęsie, co słyszane po raz któryś z kolei było męczące. A on tłumaczył naprawdę merytorycznie, o co mu chodzi, zamiast czepiania się bez sensu, Z tym językiem angielskim, wyszło w ogóle spore nieporozumienie, sama jestem wyczulona na przypierdzielanie się do tego, że ktoś próbuje mówić, nawet, jeśli mu to średnio idzie - w końcu od czegoś trzeba zacząć, AAAALE aleee - przecież tam nie było słowa krytyki na ten temat :) chodziło stricte o utwór nagrany przez trenerkę głosu, która jednak stawia siebie jako autorytet wokalny, do tego uczy innych poprawnej wymowy, tylko i wyłącznie o to i jej działania w sieci. Wiesz, jeśli ktoś komentuje cudze potknięcia, a raczej wg mnie naprawdę na siłę wytyka, co się da, innym wokalistom (oglądając zagranicznych trenerów wokalnych nigdy nie spotkałam się czymś takim zarówno jako całokształt, jak i mówiąc o ocenie tego samego utworu, co sam zresztą trafnie zauważyłeś jeśli chodzi o kawałek Janna :) ) jednocześnie samej robiąc identyczne błędy... i to takie, o których mówi, że wystarczy jedna lekcja u trenera głosu, by je wyeliminować... to trochę mi się to kłóci z autorytetem, który kreuje. Ja akurat jestem wokalistką, zajmuję się muzyką odkąd pamiętam, ale, jeśli ktoś nie zna się na emisji głosu, to tak, jak z każdą inną dziedziną, wystarczy rzucić kilka profesjonalnie brzmiących określeń i mieć gadane, żeby mieli nas za fachowców w temacie :D Co do tego, że trener wokalny powinien umieć uczyć, a niekoniecznie sam umieć śpiewać, częściowo masz rację, ale to nie do końca tak... może nie mieć ładnej barwy, ale musi umieć przełożyć teorię na praktykę, chociażby, żeby pokazać osobie uczącej się, o co chodzi. A jeśli nie ma głosu odpowiedniego do śpiewania, a nagrywa utwór, podkreślam, jako autorytet w dziedzinie śpiewu (teledyski innych zresztą też krytykowała), odbiorca ma prawo jednak oczekiwać czegoś na poziomie, bo taka osoba, z takim zasobem wiedzy i krytycznego spojrzenia, powinna zrobić to albo dobrze, albo wcale. To tak odnośnie Gosi w skrócie, bo nie chcę się bardziej rozpisywać... bo samo video z oceną piosenek na Eurowizję, uuugh - wypunktowałeś celnie, że tam nie było merytoryki (plus porównanie do zagranicznych kanałów, o którym, zresztą napisałam - fajnie, że to zauważyłeś, i to jako ktoś niebędący muzykiem :) ) Again, bez spiny, po prostu parę słów od kogoś, kto wpada tu raz na jakiś czas - a że temat jest mi szczególnie bliski, stwierdziłam, że wrzucę tu parę słów od siebie Pzdr i powodzenia w rozwoju kanału :)
22:30 Wiatr zawsze zwraca uwage na angielski podczas oceniania piosenek, poniewaz nie mozesz robic dobrej muzyki w danym jezyku jesli twoia wymowa siedzi, to nie jest to samo co rozmowa z kims na ulicy po ang, uwazam ze czepianie sie tego na jakis tiktokach jest zalosne, i szkodliwe ale w tym wypadku uzasadnione.😊
Chciałbym byście mnie zrozumieli. Nie mylcie REAKCJI z przemyślanym i montowanym filmem dla mnie osobiście to dwie różne kategorie filmiku. Mówię pierwsze co przychodzi mi do głowy w reakcjach a w montowanych, staram się przemyśleć oraz ubrać w łagodne słowa, niestety nie zmienia to faktu że tak czy siak obrażam ludzi za ich głupie wypowiedzi (Moim zdaniem) bądź zwykłe oszustwa tyle ze ładniejszymi słowami. ;D Gdy się pomylę lub wprowadzę w błąd to się poprawie. ;P I z góry przepraszam.
Pani Zapendowka tez nie śpiewa sama w jednym z wywiadów stwierdziła ze ma brzydki głos. Natomiast jako trener głosu jest bardzo ceniona. Ja podobnie skuszę gdzie i co mi nie pasuje w związku z tym zastanawiam się czy to jest wiązane bo swoj fałsz tez słyszę 😂 Dlatego moim zdaniem można być trenerem a nie potrafić samemu śpiewać. Nie każdy trener np koszykówki był koszykarzem itd
Fajnie gadasz. Nie zawsze zgadzam się z Twoimi opiniami, ale przynajmniej nie silisz się na poprawność polityczną, od czego mnie mdli. Oby więcej takich ludzi!
Pozwolę sobie sprostować pewną kwestię - 6 lat temu Gosia z całą pewnością nie była nastolatką. Mało tego - od jakichś 6-7 lat jest mężatką. Tak tylko zaznaczam 🙃
Hej! Jesteś po prostu świetny! Generalnie bardzo się cieszę, że mówisz na głos, że np. nie znasz się na śpiewaniu, a przy tym mówisz swoje zdanie. Kiedyś byłam fanką Gosi (jestem wokalistką), natomiast przy dalszym rozwoju zauważyłam, że Gosia boi się lepszych od siebie. Blanka nie śpiewa czysto (czysto = trafiać w odpowiednie dźwięki oczywiście w danej tonacji), Gosia wybrała jej chyba najlepszy fragment, chociaż na Eurowizji zrobiła progress. Jann ma totalnie inny charakter, jest charyzmatyczny, śpiewa otwartym, ciekawym głosem i naprawdę wiele osób marzyłoby mieć takie umiejętności (ja też). Jeśli chodzi o języki, sama jestem 3-języczna i nie mówię genialnie, a wręcz zawsze cieszę się jak ludzie mnie poprawiają, natomiast Gosia nie tylko mówi źle (co jest okej, niech mówi, uczmy się na błędach), ale rozpowszechnia to dalej i poprawia innych, co może wprowadzać w błąd. W samej technice wokalny chodzi o to, aby głos był naturalny, swobodny, żebyśmy nie spiewali gardłowo, tylko lekko, z krtanią w miarę nieruchomą (chociaż przy efektach wokalnych Janna może się ruszać trochę). Poza tym, otwieranie buzi, praca języka, podparcie przepony (ale nie ciśnięcie brzuchem, tylko rozluźniony brzuch i ciało). Wtedy głos jest naturalny, można robić wiele melizmatów, dodatków, efektów i jest to zdrowe ;) Śpiewanie czysto to śpiew poprawnych dźwięków (np. dźwięk A ma 440 Hz, czyli nasze struny muszą się odbić 440 razy na sekundę, wtedy śpiewamy go czysto), prościej mówiąc jak ktoś zagra nam jakiś dźwięk np. na pianinie i powtórzymy go dokładnie tak samo, na tej samej wysokości to śpiewamy czysto, prawidłowo powtarzamy dany dźwięk - czyli np. jak piosenka leci w oryginalnej tonacji to każdy dźwięk, nutka, która następuje po sobie ma odpowiednią wysokość i jak jesteśmy czysto to śpiewamy dobre wysokości dźwięków :D Gosia dużo straciła swoim singlem, bo jej widzowie się zawiedli (komentarze pod nim) + faktycznie nie docenia niektórych twórców - ma swoich faworytów i się ich trzyma, każdy śpiewający lepiej, wyróżniający się jest, zdaniem Gosi, niewarty uwagi (w moim odczuciu) Pozdrawiam Cię, jesteś genialny, zostawiam suba i czekam na więcej filmów
Jestes super.ja też nie mówię po angielsku dobrze.ale zaczęłam śpiewać i okazało się że nawet po polsku dobrze nie spiewam😂bo zły akcent.dogadać się z ludźmi po angielsku a śpiewanie i tworzenie sztuki i śpiewu to dwie jnne rzeczy.wystep na scenie musi mieć szacunek do korzeni.dlatego nauczyciel mi powiedział że do konkursu za rok mogę wystartowac bo tragedia😂akcent oddech itp
Haha sama tez ogladajac jej film z blanka na preselekcjach cofalam myslac ze przegapiłam może te czesc z jej tłumaczeniem. w koncu zawse tlumaczyla kazdy akapit czy dobrze zaspewane czy nie. wedlug mnie bał się, wcale się nie zdziwie jak za pare dni zobaczymy u niej wsółprace z tvp.
Podczas analizy głosu Celine Dion zrobionej przez Gosię Sacałę, jako osobę posługującą się językiem francuskim od 40 lat z kawałkiem, uszy mnie bolały gdy słyszałam 'DION' z silnym naciskiem na N ;)
Też mnie denerwuje kiedy ktoś się przysrywa do czyjegoś poziomu angielskiego. Polacy mają taką brzydką cechę, bronią tego języka zupełnie jak by był ich własny 😁 nie wiem czy to jakieś kompleksy czy co.
Człowieku, 10-letnie dzieci potrafią lepiej śpiewać od takiej np Sadowskiej. Skoro miała występ to powinna była być do niego przygotowana. Nie wspomnę o tym, że zachowała się ona wtedy tak, jakby nie słyszała siebie
@@cynk1566 jasne, rozumiem. Tak tylko mówię, bo to był główny zarzut z Twojej strony wobec tego kolesia w pierwszej części filmu - że ocenia nastolatkę, a to nieprawda. Jeśli chcesz przyciągnąć więcej widzów do siebie filmami typu reakcja/commentary to polecam jednak jakiś research w temacie komentowanych osób, żeby Twoje filmy były bardziej wartościowe.
@@agnieszkat2832 wtedy nie będzie to reakcja gdy się podowiaduje itp , poprawiłem się w innym filmie że ona jest dorosła i wyśmiewa innych angielski :) to nie jest analiza filmu to nie jest pisane co mam mówić itp
Nie zgodze się z tobą w wielu kwestiach. Jeśli chodiz o śpiewanie po angielsku jest bardzo ważne, ważniejsze niż mówienie, jak chcesz być piosenkarzem to pilnuj angielskiego. Pani Małgorzata sama się czepai w wielu filmikach o akcencie. Po za tym on nie obraził jej ani razu tylko mówi opienie. Nie mieszaj krytyki od hejtru. Chłopak bardzo dobzre mówi a to ż esię trzęsie nie ważne dlaczego, moze sie stresuje b a mo jest chory. Czepiasz się ejgo ze się trzęsie że ak chce być publiczny to nie powinien. To ja powiem tak, jak Pani Małgorzata chce upubliczniać nagrania jak spiewa to neich nie upublicznia jak śpiewa źle jak ma 16 lat.
Na pewno nie była w pierwszym wykonaniu nastolatką, miała dużo więcej lat. Analiza Eurowizji w jej wykonaniu była baaardzo dziwna. Pani Gosia cały czas podkreśla, że zna angielski bardzo dobrze, podkreśla to w wielu filmikach.
Chłopie kompletnie nie zrozumiałeś tego co Karol mówił. Głównie dlatego, że nie słuchałeś tego co mówi. Komentowałes w połowie jego zdań i nie słuchałeś. Np to, że jemu nie chodziło o to ile jest akcentów tylko, ze Sacala robiąc analizę fonetyczna nawet nie rozpoznała, ze Sia używa akcentu autralijskiego a nie jak Sacala powiedziała, Sijowego, jakiegoś swojego wymyślonego. Kolejna rzecz, ktoś kto zamiast transkrypcji fonetycznej pisze jak się coś wymawia używając zwykłego alfabetu i uważa, ze to jest profesjonalny film to jest to dramat.
Kiedyś też oglądałam filmiki Pani Małgorzaty, aż natrafiłam na ten teledysk i podziękowałam, jeżeli ktoś jest trenerem głowu i mówi komuś jak co ma robić, to niech sam się do tego stosuje, a co do angielskiego, no ja mówię spoko w tym języku ale śpiewanie to inna bajka i Pani Gosia może mówić super no ale jednak śpiewanie jest ciut trudniejsze. Straszna jest ta piosenka i teledysk, jak z taniego filmu Bollywood. A Eurowizje to ona od chyba 3 lat dopiero ogląda, bo kiedyś mówiła o tym na swoim kanale, więc całkowicie nie wie co się tam sprawdza a co już dawno jest źle widziane.
Gosia po jakimś czasie wstawiła filmik z wyjaśnieniami, który w końcu usunęła. Mówiła tam, że ta piosenka to jej uczucia, wyrażała siebie tym utworem. To ludzie znowu jej zwrócili uwagę, że to jest jej wyrażenie, ale gdy obca osoba robi podobny utwór to go zrównuje z ziemią.
Ziomek, spoko tematyka ale poziom twojej wulgarności i agresji sprawia że nie daje rady oglądać, a próbowałam wiele razy że względu na tematy filmów...
śpiewanie czysto czyli trafianie w dzwięk intonacja co też mnie zdziwiło bo ja słyszałem kilka nie trafionych intonacyjnie momentów u blanki . Szanuję Gosię bo ma dużą wiedzę naprawdę i świetnie tłumaczy jako trener wokalny ale jako reaktor hmmmmm co do Janna wiem dlaczego Gosie nie słuchała tej wokalizy na niej nie robi wrażenia rejestr głowowy a Jann spiewał tym rejestrem Gosia to przede wszystkim mix tym zrobisz na niej wrażenie rejestr głowowy jest łatwiejszy ma go praktycznie każdy wystarczy trochę poćwiczyć myśle ze to o to tu chodziło
Blanka jest tak pospolita, że nie ma co o niej mówić. Jann ma częściowo ucięty utwór bo był za długi na Eurowizje może przez to ten wyraz jej nie pasował.
Uczy się nie koniecznie przykład Sara James ile ma lat jak śpiewa ile już osiągnęła wokalnie kolejny przykład michael jackson miał zaledwie 8 lat i śpiewał genialnie ona wyje jak kojot do księżyca pozdrawiam ❤❤❤❤
Gosia mówiła szczerze to co myśli a inni którzy wstawiają recenzje mowią to co chce usłyszeć większość społeczeństwa widać często że te reakcje są na siłę i nie chodzi mi tylko o Jana
Karol naprawdę wszystko tłumaczy technicznie, nie obraża Goski wprost. Po prostu trzeba trochę się znać albo śpiewać w swoim życiu, żeby zrozumieć, co on mówi. A mówi bardzo dobrze. Ja się zgadzam z jego oceną.
Czyste śpiewanie to po prostu trafianie w dźwięki. Nie musi być ładne, bo może nas np. drażnić czyjś głos albo ktoś może śpiewać w nieprzyjemnie zmanieryzowany sposób, a nadal śpiewać czysto. Ale Blanka nie śpiewa ani czysto, ani ładnie. Gosia na zaprezentowanych filmikach z występu na żywo niestety również nie - nie wiem nawet, czy nie wolę już Blanki. Lubię Gosi energię, więc oglądam czasem jej filmy dla samej tej kwestii, trochę z ciekawości, a trochę z takiego "o, ciekawe, czy tym razem palnie coś typu śpiewającej czysto Blanki" :D Ale zdecydowanie nie patrzę już na jej opinie w sposób "okej, inaczej to odebrałam, ale to ona się zna, to nie ja jestem ekspertem". Ma dużą wiedzę, sporo rzeczy faktycznie wychwytuje, umie niektórym pomóc z wokalem pod różnymi kątami, ale nie uważam już, by było to rzeczywiście na wysokim profesjonalnym poziomie.
Tutaj masz jedną z konkretniejszych opinii na temat występu Janna. Zrób reakcję :D fajny koleś, myślę, że macie podobne zdanie. th-cam.com/video/6U3wY5OMPvc/w-d-xo.html
Pozwolę sobie stanąć w roli adwokata diabła, ale zanim to zrobię to najpierw pragnę podkreślić, że nie podoba mi się twórczość artystyczna Gosi. Ta pierwsza piosenka z teledyskiem była straszna i po jej premierze przestałam Gosię oglądać na jakiś czas, bo czułam jakiś taki niesmak. W każdym razie niedawno wróciłam i od jakiegoś czasu nadrabiam zaległości i jestem w miarę na bieżąco z nowymi filmami. Ok. Teraz czas na obronę. 1. Gosia przedstawia się jako trenerka głosu. Trener głosu nie musi potrafić śpiewać, żeby móc usłyszeć skąd wydobywa się dźwięk u kogoś innego, co jest z nim nie tak i jak go poprawić. Jedną z najlepszych trenerek głosu w Polsce jest Ela Zapendowska, która ma słuch absolutny, ale sama przyznaje, że nie potrafi śpiewać, co nie przeszkadza jej w nauczaniu tych, co mają warunki wokalne (chociaż nasza boska Edzia by się z tym nie zgodziła, bo Edzia uważa, że to ona wypromowała Zapendowską). 2. Trener głosu i wokalista to trochę jak rehabilitant i gimnastyczka. No tak trochę co ma piernik do wiatraka, no nie? Gimnastyczka powinna wiedzieć jak ma ćwiczyć żeby się nie uszkodzić, jeżeli ma jakieś problemy z ciałem to idzie do rehabilitanta (najpierw do lekarza, ale już nie będę się rozwodzić, koniec końców i tak trafia na rehabilitację), który jej zaleci odpowiednie ćwiczenia i zabiegi. Czy to, że rehabilitant nie potrafi zrobić szpagatu deprecjonuje jego umiejętności jako rehabilitanta? No nie. Czy to, że rehabilitant kiedyś ćwiczył gimnastykę ale nie miał wystarczających warunków fizycznych by osiągnąć sukces sprawia, że nie wie co robi i nie powinien pracować w zawodzie rehabilitanta ? No też nie. Z trenerem głosu jest tak samo. (I ja wiem, że trener głosu to nie jest rehabilitant otolaryngologiczny, no ale do celów stricte wokalnych powinien wystarczyć (jako środek profilaktyczny by sobie nie zrobić krzywdy), biorąc pod uwagę, że rehabilitantów otolaryngologicznych jest bardzo mało i powinni być oni dostępni dla ludzi ze zdiagnozowanymi problemami medycznymi. Co nie zmienia faktu, że dobry trener głosu powinien mieć podstawową wiedzę z zakresu otolaryngologii. Gosia jakąś tam wiedzę ma, jak dużą i czy poprawną - nie jestem w stanie ocenić, bo się na tym nie znam. Ale brzmi mądrze ;) ) 3. Gosia w którymś filmiku sama przyznała, że ona nie zdawała sobie sprawy, że istnieje coś takiego jak "piosenka eurowizyjna" w sensie jako jakby osobna dziedzina, osobny gatunek (metagatunek - mój przypis xD) i mówiła, że jeszcze go do końca nie ogarnia. Nie jestem w stanie przytoczyć filmiku, bo nie wiem który to był, a nie chce mi się na potrzeby komentarza oglądać wszystkich jeszcze raz dla jednego, krótkiego zdania. Nie dziwi więc fakt, że nie doceniła Janna, po prostu nie kuma o co chodzi w Eurowizji, wydaje mi się, że ma przeświadczenie, że to konkurs kiczu i ten konkurs po prostu jej nie interesuje aż tak, by bardzo się w to angażować - ma do tego prawo. Wybrała swoje pierwsze 3 miejsca na zasadzie subiektywnej opinii i się z tym nie kryje, po prostu uważała, że te osoby najlepiej wypadły pod względem wokalnym. 4. To, co przedstawiła Gosia na temat tegorocznych preselekcji to była jej reakcja, a nie analiza. Ona też za bardzo nie wiedziała o co ta afera, po prostu olała sprawę, nie sądziła, że to takie istotne by poświęcać czas na szczegółową analizę i pewnie w najśmielszych snach nie przypuszczała, że odbije jej się to czkawką. Analizy robi bardzo profesjonalne i widać, że się do nich przykłada i to zajmuje jej dużo czasu. Reakcja Gosi nie odbiega od jej innych filmików o tej tematyce "reakcyjnej". Gosia jest bardzo asekuratywna w stosunku do artystów, których słyszy pierwszy raz i ZAWSZE próbuje znaleźć w występie pozytywne aspekty, z których można dalej rzeźbić (Patrz chociażby siostry Godlewskie). Wielokrotnie to podkreślała w innych swoich filmikach, więc reakcja na występ Blanki zupełnie nie powinna dziwić jej stałych widzów. Ona nie jest osobą, która skupia się na "nie" tylko skupia się na "tak". Za to ludzie ją pokochali, że potrafi znaleźć pozytywne aspekty nawet w najgorszych wykonach, potrafi kogoś zachęcić do pracy nad wokalem i wspiera radą. Powiedziała, że Blanka śpiewa czysto, ale szczerze wątpię, że powiedziała to jako niepodważalny fakt, tylko jako skrót myślowy, że "wystarczająco czysto by dało się lepiej, albo w porównaniu do ludzi, którzy nigdy nie śpiewali", i to był błąd, bo ktoś, kto nie jest z nią na stałe tego nie wyłapie, więc dziewczyna będzie musiała się tłumaczyć. To było niefortunne, bo teraz wszyscy jej zarzucają brak profesjonalizmu albo co gorsza niewiedzę i szkodliwość społeczną. Ała. Mam nadzieję, że dziewczyna to udźwignie i wyjdzie z tego z twarzą. 5. Fonetyka. Ja się totalnie na fonetyce nie znam. Nie potrafię czytać tych dziwnych "literek" czy co to tam jest. Mogłabym - ale mi się nie chce. Mówię z polskim akcentem - i to jest ok, lubię mój polski akcent (i uważam, że powinno być go więcej w przestrzeni publicznej, żeby np. hollywoodzcy aktorzy grający Polaków nie gadali jak ruscy, bo to obraźliwe). Śpiewam też z polskim akcentem. Z tym, że... jeżeli chciałabym zaśpiewać piosenkę Sii(?) na karaoke i brzmieć jak Sia to to nie zabrzmi z moim akcentem, niezależnie jak dobrze trafiałabym w dźwięki. Ale też nie czuję potrzeby by uczyć się podstaw fonetyki żeby zaśpiewać dobrze w obcym języku przed znajomymi czy przed rodziną, no bez jaj. Ten jej filmik jak zaśpiewać jakąś piosenkę traktuję jako "life hack" - czyli, jak spróbuję to wyjdzie lub nie, a jedyna krzywda jaka mnie może w tym wypadku spotkać, to kompromitacja przed bandą pijanych ludzi xD No straszne xD 6. Ja kanał Gosi zawsze odbierałam jako taki, przeznaczony dla osób, które chciałyby zacząć śpiewać, ale mają psychiczną blokadę. Dokładnie taką samą blokadę jaką ma większość z nas przed publicznym mówieniem po angielsku. Jestem pewna, że wiele osób odważyło się zaśpiewać przed innymi pierwszy raz właśnie po obejrzeniu jej filmów. Pewnie nie każdy z jej widzów planuje przyszłość jako wokalista, ale może już nie boją się bawić z innymi na karaoke czy śpiewać kolędy z rodziną. Nie uważam, żeby Gosia robiła komukolwiek krzywdę swoją działalnością. Ok, pobiera kasę za lekcje i to dosyć sporo, no ale jest też osobą rozpoznawalną. Jakby miała brać tyle, co przeciętny trener śpiewu to by jej doby nie starczyło. Podsumowując. Moim zdaniem Gosia popełniła nieświadomie małe faux pas w temacie, który niezbyt ją interesuje. Nie powinna robić materiału, który jej nie interesuje, no ale może zrobiła to dla klikalności, może nie sądziła, że temat "przaśnej Eurowizji" może jej zaszkodzić. Ludzie zaangażowani emocjonalnie w preselekcje zrobili z tego gigantyczną dramę, wytykając Gosi wybrane "błędy merytoryczne" - które są dyskusyjne, bo jest w tym wszystkim pomijany cały kontekst działalności Gosi i jej osoby. W tych "recenzjach" Gosia jest przedstawiana jako "Ą Ę guru", chociaż ona sama nigdy się tak nie przedstawiała. Mam nadzieję, że Gosia się do tego wszystkiego odniesie ale na lajcie, bez spiny. Osobiście bardzo nie lubię jak ktoś się tłumaczy, wydaje przydługie, poważne, nadęte oświadczenia. Grunt to złapać luz i będzie ok. Przydługie oświadczenia ciągną się potem jak smród po gaciach i pozostawiają niesmak. Co do tego kolesia Karola nie mam nic konkretnego do powiedzenia, nie znam go, nie budzi mojej sympatii, nie chcę go oglądać i nie obchodzi mnie jego zdanie. Odrzuca mnie jego nienaturalność, pogarda i zmanierowanie. Interesują mnie ludzie prawdziwi i szczerzy, a nie pozerzy. Ho ho, nawet się zrymowało na koniec xD Pozdrawiam :)
łooo przeczytanie tego było powiem ci męczące ale zrobiłem to z szacunku ze ci się chciało wgl. Masz dużo racji, ale mniej wiecej to można wywnioskować z mojej reakcji ;D
Długie, ale świetnie napisane. Psychofani Janna i tak nie zrozumieją, bo nie chcą… dla nich każdy kto odważy się powiedzieć złe słowo na ich idola to śmiertelny wróg.
Bardzo dobra wypowiedź, rzeczowa, przychylna i sprawiedliwa. Zgadzam się w 100% z oceną Gosi. Ma pozytywny stosunek do ludzi i za to ją lubię, w przeciwieństwie do Karola, który wg mnie jest solidnie zaburzony.
Przyszła mi taka myśl. Ela zapendowska tez nie potrafi śpiewać i sama to mówi a i tak jest z jedynych z najbardziej cenionych nauczycieli. Gosią tez słabo śpiewa ale ma duża wiedzę. Pewnie dlatego uczy a nie robi kariery muzycznej. Na żadnym filmie Gosią nie słyszałem żeby mówiła o sobie ze potrafi śpiewać.
Jak slucham od jakiegos czasu trenerke glosu to mi rece opadaja czesto oceniajac glosy podspiewuje niech w koncu ruszy i zacznie spiewac do kotleta moze zrobi kariere narazie pitoli na fejsie dorabiajac
Hej. Widziałem ten program Sacały. To było na czasie i chyba pierwszy raz. Później też nie śledziłem jej zbytno. A w tamtym programie miałem podobne wrażenie jak Ty. Program tego drugiego zobaczyłem przed chwilą. A zaraz potem Twój. I też miałem podobne wrażenie jak Ty. Jesteś uczniwy. Możesz ocenić głos Julii Szczerbakowej Legend? Ciekawi mnie to bardzo.
Co innego porozumiewać się i rozmawiać w języku obcym bo wtedy błędy są naturalne. A co innego śpiewać źle wyśpiewując bo można przez przypadek obrazić kogoś. Muzyk ze słuchem nie ma problemów odśpiewać w inny.m języku. Niech ktoś nie udaje Gwiazdy i nie ocenia kogoś z np. tu angielskiego którego nie umie sam. Jeżeli nie masz słuchu to nie trafiasz w dźwięk.
Wyrłumaczenie-Śpiew czysto znaczy że trafia bez fałszów w dźwięki i pede wszystkim nie jest pod dźwiękiem musisz sobie słuch muzyczny wyrobić to usłyszysz bo przeciętna osoba tego nie słyszy
@@ewabehr4861wystarczy posłuchać Gosię jak śpiewa 😁 nawet, jak czysto, to dźwięk ma jakiś nosowy. Wydaje mi się, że ona może mieć jakieś problemy laryngologiczne z zatokami i przegrodą nosową. Jakby to zoperowala (a można nawet na NFZ) to może śpiewałaby inaczej.
Jest Polski angielski, Rosyjski Angielski, chiński angielski i pierdyliard innych wynikających z innego akcentu wymowy i różnicy nawet w budowie aparatu mowy, czy kultury lol
U ludzi za granicą zrobił furorę głosem, tekstem piosenki i magicznym występem! A Pani Małgorzata tego nie zauważyła. Taka słodka idiotka za przeproszeniem!
Tak szczerze? Jak chodzi o trenerkę to ona kiedyś fajnie analizowała. Ten filmik to jakaś porażka bo nic praktycznie nie powiedziała. Nie wiem czy dostała pieniądze w łape czy jak ale jako trenerka głosu powinna patrzeć na umiejętności a nie na piosenkę, czy wygląd. Dla mnie na minus
Słuchając komentarza Pana Karola mam odczucie, że Wie co mówi i o czym mówi ale jak Cynk zauważył strasznie się trzęsie jakby w myślach sobie powtarzał "qwa co ja robię, co ja robię, ludzie mnie za to zniszczą". Ponadto w moim odczuciu w całym tym filmiku jest wiele pogardy nie tylko dla twórczości ale i osoby Pani Małgorzaty zwłaszcza w momentach gdy wymawia" Pani Małgorzata". Podsumowując + za treść - za występ.
Gosi nie wyszły te oceny eurowizji ale... Panu pomylił się wokalista z trenerem wokalnym. To dwie zupełnie różne rzeczy. Ternwr wokalny nie musi umieć perfekcyjnie śpiewać. Terner wokalny ogarnia śpiew pod względem technicznym. Pani Małgorzata jest po szkole muzycznej. Na swoich filmikach zawsze rzeczowo wypowiada się o technice śpiewania i to jest jej zadanie. Tutaj Pan oceniający próbował robić to samo ale średnio mu to wyszło... lanie wody i odnoszenie się do starych występów.
Obserwowałam Gosię przez 1,5roku i po ostatnim totalnie nieprofesjonalnym materiale dotyczącym eurowizji anulowałam subskrypcję. Tego chłopaka w okularach oglądałam dzisiaj rano i uważam, że ma sporo racji. Owszem, popieram zdanie, że trener wokalny nie musi mieć talentu do śpiewu jednak Gosia niejednokrotnie aspirowała do bycia wokalistka. Czyżby nie była w stanie ocenić samej siebie? Czy jej wiedza dotyczącą śpiewu jest faktycznie adekwatna skoro nie słuchała swoich nauczycieli i wybrała zła droge przy czym twierdzi, że nauczyciele "chcieli ja stłamsić" narzucając jej inny styl. Co do angielskiego to Gosia nieustannie komentuje czyjś akcent i sposób wymowy przy czym sama ma braki dlatego też bardzo dobrze, że chłopak jej to wygarnął.
@@cynk1566 faktycznie mogłoby to coś zmienić w odbiorze reakcji na jego reakcje aczkolwiek mogę przypuszczac, że nagrywając ten filmik myślał o odbiorcach, którzy są lub byli obserwatorami Gosi. Mój odbiór jego osoby był pozytywny i nawet nie zauważyłam tego, że się trzęsie 😜 Dodam, że Gosia krytykowała angielski Ochmana, który ma więcej wspólnego z USA niż z Polską.
Gość sie trzęsie ale mówi merytorycznie a w twoim filmie z powodu jego drżącycych rąk przekreślasz go, a jej braki angielskiego pomniejszasz mówiąc że twój angielski jest jeszcze gorszy pamietaj ze ona jest nauczycielka śpiewu i przerabia wiekszosc piosenek po angielsku a nie jest robotnikiem z polski ktory jedzie na zachód do pracy gdzie wystarczy mu co kolwiek powiedzieć byle by go zrozumiano,na scenie przed tysiacami ludzimi od artysty wymaga się wiecej jeśli chodzi o język a ta pani oprocz ze jest nauczycielka śpiewu zabrała sie za spiewanie
Wytłumacz mi w którym momencie pan Karol obraża panią Małgorzatę za jej fatalny angielski? Nie wiem czy wiesz ale w piosenkach śpiewanych w obcych językach wymaga się poprawności językowych. Jest to zupełnie normalne zjawisko, podlega pewnym kryteriom oceny śpiewu - nie osoby która wykonuje repertuar. Generalizujesz fakty, z jednej strony słusznie wytykasz mediom że zwykli obywatele szanujący wolność słowa nazywani są z góry fanami Jana i hejterami, ponieważ krytycznie ocenili finał preselekcji do czego mieli prawo. A teraz sam popełniasz ten fatalny błąd. Pan Karol neguje angielski pani Małgorzaty ale w kontekście wokalu. Nie ma tu za grosz dyskryminacji. Wierzę że była to po prostu nieprzemyślana reakcja, być może spektrum kłamstw i obłudy, które są integralną częścią Eurowizji - to całe szambo TVP przyćmiło Ci nie co zdolność logicznego myślenia o co pretensji nie mam. Proszę o jakieś wyjaśnienie.
![ไลฟ์สุ่ม iPhone 295 บาท... โกงมั้ย?[ โกงมั้ยครับ ep.97 ] | DOM](http://i.ytimg.com/vi/gdstHEE4UUE/mqdefault.jpg)
Zajebisty jesteś gościu. Nieźle się uśmiałem. No dobra ale po pierwsze to trzęsę się tak bo mam problemy neurologiczne i nie jestem w stanie tego kontrolować. Na każdym filmiku się tak trzęsę i w życiu też hah. Po drugie to ja jestem ogromnym przeciwnikiem krytykowania jak osoby mówią w obcym języku i nigdy nikogo za to nie krytykowałem. Ja mieszkam we Francji i gdy jeszcze nie mówiłem po Francusku cieszyłem się że ktoś chce mi pomóc mówiąc łamanym Angielskim. Jednak jestem przeciwnikiem tego, że osoby które mają ogólnie rzecz biorąc złą wymowę nagrywają piosenki po angielsku. Mogę się założyć że jak dasz posłuchać jej piosenkę native'owi to nie zapiszę ci tekstu tej piosenki bo się nie da tego najzwyczajniej w świecie zrozumieć. A w przypadku Pani Małgorzaty G dochodzą jeszcze filmiki "edukacyjne" w których uczy ludzi złej wymowy. Dla mnie ona można sobie mówić jak się jej żywnie podoba jednak rozpowszechnianie szkodliwych, wprowadzających w błąd treści nie jest w porządku.
O witam ,witam chyba nie obejrzałeś filmiku do końca:)
@@cynk1566 a ty chyba powinieneś poćwiczyć czytanie i słuchanie ze zrozumieniem;)
@@Mar_Zi tak masz rację:)
Karol: Je*ie druga osobę za angielski
.
.
.
Też Karol: "Po drugie to ja jestem ogromnym przeciwnikiem krytykowania jak osoby mówią w obcym języku i nigdy nikogo za to nie krytykowałem"
XD Hipokryzjusz level hard
Odnośnie angielskiego, myślę, że jest spora różnica między krytykowaniem czyjejś wymowy w codziennym życiu, a w piosence. Tutaj mamy do czynienia z piosenką - piosenką, która została napisana, nagrana i wrzucona jako coś profesjonalnego. Jeśli się z kimś gada po angielsku tak o normalnie, to najważniejsze, żeby się dogadać. Jeśli się śpiewa karaoke ze znajomymi, to najważniejsze, żeby mieć z tego fun. Ale jeśli chce się wydać piosenkę w tym języku, to już wymagania są zupełnie inne i ten angielski musi być dobry. I to dobry w sensie tylko i wyłącznie wymowy, bo tak naprawdę nie trzeba nawet umieć dobrze angielskiego, żeby dobrze w nim śpiewać. Jeśli jeszcze nie jest i wymaga ćwiczeń - to lepiej w nim po prostu nie wydawać piosenek, dopóki nie będzie dobry. I to nie oznacza, żeby nie wydawać ich wcale. Można przecież najzwyczajniej w świecie... tworzyć piosenki we własnym języku. :)
Ja jako laik słyszę, że coś z tym angielskim Gosi w tej piosence jest nie tak. Nie wiem dokładnie co, bo się nie znam, ale słyszę. :) Jest jakiś taki, hmm, wymuszony? No jakoś ciężko się tego słucha, zwłaszcza jak się chce wsłuchać w tekst. Tak że nie sądzę, żeby ten chłopak powiedział coś złego, nazywając jej angielski 'fatalnym' - on ocenia w tym momencie jej angielski w piosence, a nie angielski ogólnie. A wymowa słów w piosence to element piosenki jak każdy inny i jak każdy inny powinien podlegać krytyce.
Rozumiem punkt widzenia odebrałem jego film zupełnie inaczej :) nie bez powodu to moja reakcja :D
Po tym odcinku wywaliłam ją z listy bo się ośmieszyła. Czystość śpiewania to nic innego jak trafianie w dźwięki, Blanka przeważnie była pod albo nad dźwiękiem więc nie śpiewała czysto, każdy kto ma słuch to zauważył
Gosia straciła bardzo dużo w moich oczach, gdy usłyszałam jej ocenę występu Ochmana z TVoP, w którym nabijała się z jego akcentu, że ma "polski angielski".
Krystian Ochman urodził się i mieszkał w USA przez całe życie.
Polka naśmiewa się z "polskiego" akcentu native speakera języka angielskiego. To jest jakiś chyba żart. XD
A to prawda, nie wolno naśmiewać się z akcentu, bo akcentów i tak jest dużo, a angielski trudny język.
powiem ci jako osoba ucząca jeżyka angielskiego.. na studiach na takim przedmiocie jak językoznawstwo prowadząca nam powiedziała dawno temu, że każdy ma swój akcent i tak naprawdę tyle ile ludzi to tyle akcentów. Wiadomo, że ludzie mieszkający w NY mówią inaczej niż ci z Californii, aleee nawet wewnątrz stanu, nawet dwie ulice dalej dwóch nowojorczyków będzie choć troszkę inaczej mówiła. A co do Gosi... brak słów. niech sie lepiej zajmie uczeniem śpiewu a nie angielskeigo :)
To, że Polka naśmiewa się z "polskiego" akcentu native speakera języka angielskiego, to jedno. Ale że robi to Polka, która sama ma wymowę angielskiego na bardzo marnym poziomie, to dodatkowy smaczek ;)
Śpiew czysty mniej więcej polega na tym że w pewnych kluczowych momentach głos artysty wstrzeliwuje się możliwie idealnie w rytm melodii i przy tym kontroluje oddech przeponą, kontroluje intonacje które nie wychodzą poza skalę podanej melodii. Blanka śpiewała gardłowo co już jest błędem bo przez to miała zadyszki podczas występu, rozdzierała skalę głosu przez co wydaje się ze była albo nad skalą melodii albo pod nią w kluczowych momentach. Ta dziewczyna miała albo źle przeprowadzoną emisję głosu na ćwiczeniach, albo nie miała jej wcale. W domowych warunkach najlepiej jest nagrać własny głos i usłyszeć nagranie. Jeśli w naszym własnym głosie są momenty które nas denerwują to tam jest błąd jaki powinniśmy poprawić przy kolejnych próbach. Przynajmniej ja tak miałem.
Nareszcie, ktoś mi wytłumaczył o co chodzi ! Dziękuję
Czyste śpiewanie to nie jest po prostu trafianie w dźwięk?W odpowiednią częstotliwość?
Twoje komentarze jak zawsze w punkt, no uwielbiam 😆
Ona nabija się z angielskiego innych, ciągle ich poprawia - dlatego poruszył ten temat:)
Aaaa to już zmienia postać rzeczy
@@cynk1566 Prawda, poprawiała nawet native speakera języka angielskiego, Ochmana (chłop się w USA urodził i wychował).
@@recordofragnarokisapurehyp6660 serio?! Niezła odklejka, żeby się czepiać Nativa 🤣
Ej, ale nie obsmarowuj chłopaka, bo się trzęsie 😉 Niektórzy ludzie są delikatni i w ogóle boją się nagrywać. I w ogóle ludzie się trzęsą z różnych przyczyn. Ja się trzęsłam kiedyś po leku antydepresyjnym nowej generacji. Co prawda nie miałam siary na ulicy, bo mi łzy same nie płynęły po twarzy ale za to łapy mi się trzęsły 😂 Co do tego, że trochę przesadził w niektórych momentach i wyszło to niesympatycznie, to się zgadzam.
wiesz to moja reakcja na film ;D nie jest ona przemyślana to pierwsze co mi przyszło do głowy poza tym skoro on obraża np ją dlatego ze kiepsko gada po angielsku a raczej kiepsko brzmi to ja mam prawo powiedzieć ze jest niepewny ale tez podałem tak inne przyczyny tego ze się trzęsie ;D nic nie poradzę taka reakcja ;D
@@cynk1566 ok rozumiem. Rozbawiło mnie na końcu "tylko się popraw i się nie trzęś" xD
Są delikatni jak ten gejas a jedzie po innej osobie aż wióry klecą. Taki ku..... delikates.
Jej głos jest mega męczący dla mnie xD No, ale nie każdy trener wokalny jak widać umie śpiewać xD Myślę jednak, że cały materiał tego Karola był zrobiony tylko po to, bo nie spodobało mu się, co powiedziała o Jannie, przez co mamy tam dużo personalnych przytyków (jak to, że ma problem z głową, dlatego tak śpiewa), a to tak nie do końca jest obiektywne xD
Mam mega podobne odczucia. I rel naprawdę istnieją trenerzy wokalni co potrafią dobrze wiedzę przekazać, ale niekoniecznie wykorzystać XD
Twoja reakcja na trzęsienie się jest jak najbardziej spoko. To po prostu psychologia: jeśli słuchamy osoby, która wydaje się nie być pewna tego, co mówi, to z automatu taka osoba staje się dla nas niewiarygodna. Pewność siebie to jedna z podstawowych rzeczy w sztuce perswazji
Też jak go pierwszy raz oglądałam, to wydawał mi się niepewny siebie. Albo zestresowany, jakby to był jego pierwszy film, albo tak bardzo był zły na Gosię, że nie zrobiła swojej recenzji rzetelnie i aż się trząsł.
Tak ten koniec mial ten chlopak dobry, w sumie rozumie teraz o co chodzilo mu wczesniej i zgadzam sie - ona jest zazdrosna o talent Janna
Weź daj pan spokój z tą całą Sacałą. Ona do wszystkiego się tak gibie i trzęsie łepetyną, co ma zwrotkę refren zwrotkę refren, a piosenkę o nietypowym nazwijmy to "przebiegu" nie jest w stanie zrozumieć. Dla niej pewnie "Bohemiad rapsody" to tylko taki tam nieład.
Moja byla jest trenerem glosu, uczy juz paroletnie dzieci i na bank uczenie sie pracy przeponą to są pierwsze zajecia. Wiec jesli po roku ta laska nie umiala pracowac przeponą, to jest kiepska. Ja znow interesuje sie treningiem siłowym i rehabilitacją i mimo, że nie mam talentu do śpiewania to zaryzykuje teze, że też umiem lepiej używać przepony niż ta kobita.
Chciałam zaznaczyć że ja wiem jak śpiewa pani trenerka i Jann robi to lepiej.
Też mi się ręce trzęsły i to bardzo długo. Miałam toksycznych, hałaśliwych rodziców, a jestem wrażliwa. Dopiero parę lat po terapii ręce mam w porządku. Moim zdaniem gościu wszystko trafnie opisał o Gosi, którą kiedyś lubiłam. Ochmana też oceniła słabo i ludzie jej to wypomnieli, ale nabili mnóstwo komentarzy. Zarabia się na ilości, a nie na dobrych komentarzach więc mgła też celowo tą dziwną ocenę Janna i Blanki zrobić. Jednak grubo przesadziła, zwyczajnie nieuczciwe to było i już do niej wejdę na filmik.
Zgadzam się, wiesz to była reakcja na jego film a nie analiza :) odebrałem go jak odebrałem
Moim zdaniem śpiewanie czysto to śpiewanie bez fałszu. No sorry, ale Blanka fałszuje, więc jak oglądałam analizę Gosi to mnie zatkało, bo wcześniej uważałam, że jest pro. Ale gdy przeszła do oceny występu Janna chciałam to wyłączyć, autentycznie. Jak ktoś kto reaguje, ocenia i analizuje jakiś występ może powiedzieć "nie no nie słucham tego dalej..." ?.
Co do inglisza to rozumiem co masz na myśli i się zgadzam, ale jak usłyszałam piosenkę "My Marilyn Monroe" to był pierwszy raz kiedy bardzo kogoś zjechałam za angielski, chciałabym żebyś mnie poparł po odsłuchaniu tego, ale jednak poproszę Cię, żebyś tego nie włączał dla własnego dobra, bo będziesz mieć uszczerbek na zdrowiu 😅
BTW: kocham twoją bluzę 🤩🤩🤩
Ona mówiła później, że słuchała fragmentów tylko i tam akurat było czysto. Co do Janna się z nią zgadzam. Ludzie tak go zapowiadali co to nie będzie a nie mogłam tego słuchać do końca i na pewno nie włącze jeszcze raz. Tragedia
Mi się serio nie podoba głos tej kobiety. Jej głos jest płytki, piosenki też. I bardzo dobrze ze ten młody człowiek ocenia ją, skoro ona ocenia innych 😀 i nie widzę w jego wypowiedziach nic nazbyt przesadnego. Zresztą znacie tura left🤣
To reakcja na film tak go odebrałem ale też uważam że dużo prawdy w tym co mówi no i ja tam nikomu nie mówię by przestał wytykać kłamstwa i hipokryzję:D
@@cynk1566 ☺️👍💯
Tu da left,tu da left 😅 destiny's bez child 😅 to mnie nigdy nie przestanie bawic
@@margarita09223 mi też zawsze humor poprawia 🤣
Osobiście miałam okazję śpiewać i przebywać w obecności Pani Gosi Sacały. Niestety za bardzo się wywyższa i robi z siebie celebrytkę chociaż ma wykształcenie i słuch muzyczny jak każdy chórzysta (połączono wielokrotnie nasze chóry w różnych projektach) i w takim przypadku każda z tych osób mogłaby siebie nazwać trenerem głosu. Nic specjalnego. A traktowanie ludzi z góry i z arogancją nie zjednuje jej fanów. A chciałam podkreślić, że na tamtą chwilę nawet nie wiedziałam, że mianowała siebie trenerką głosu na YouTubie, ale to jak się zachowywała, spóźnianie, wielce zastępowanie dyrygentów przy rozśpiewkach, gdzie nikt nie prosił - mówiliśmy o niej, że gwiazdorzy. Z mojego chóru część Pań miała z nią rozśpiewki, no i narzekały na brak profesjonalizmu i że nie czują się rozśpiewane. Chciałam tylko podkreślić, że nasze chóry nie były zwykłymi chórami kościelnymi a profesjonalnymi, dlatego wywyższanie się przy ludziach, którzy również w życiu są zawodowymi muzykami było po prostu żałosne. Albo stajemy się jednym zespołem i próbujemy współgrać albo zachowujemy się wobec siebie arogancko. Takie są moje odczucia. Pani Gosia chce pokazać, że się zna, ale nie jest super ekstra personą, na jaką siebie kreuje i zna się tyle na głosach ludzi co każdy inny muzyk. Nie wiem czy ona tutaj w Opolu coś prowadzi, bo nie słyszałam o zajęciach z nią (może coś z dziećmi) - to raczej ona uczęszcza na próby innego chóru (chociaż jako gwiazda pewnie na te próby nie przychodzi). Chyba mi nawet śpiewała na rozdaniu dyplomów z tym swoim chórem 😂 Btw na pierwszym filmiku gdzie śpiewa, nie była nastolatką a studentką, śpiewającą już w chórze, mającą emisję głosu od wielu lat, także śpiewała po prostu źle jak to koleś zauważył. Żeby nie było to nie hejt, a opisanie odczucia, bo niestety aura na żywo jest inna wokół tej Pani 🙃
Uwielbiam twoje reakcje, mówisz głośno to co większość z nas myśli
Jesli chodzi o śpiewanie, pozycja ciała też ma tu bardzo duże znaczenie (wyprostowane plecy to pewne). Trener wokalny też powinien umiecć śpiewać (nie tylko wiedzieć jak zaśpiewać)
Masz rację co do angielskiego, ale nie w tym przypadku, bo jeżeli ona już zrobiła piosenkę po angielsku to powinna zrobić to dobrze. Bo to tak jakby człowiek na wózku uczył stepowania no 😅
Jeżeli ktoś coś robi profesjonalnie, to powinien to po prostu umieć. No tak jak nauczyciel musi umieć to czego uczy 💁🏽♀️
Dochodzi do tego ten akcent wyrazowy. Jak już tamten chłopak wspomniał w filmiku (niezbyt jasno, ale jednak), jest to całkiem inna sprawa, która ma duży wpływ na to czy ktoś brzmi naturalnie i trochę mniejszy na to czy jest się zrozumiałym. Na przykład w języku angielskim jest sporo par słów, które mają taki sam zapis a ich wymowa różni się tylko akcentem wyrazowym (REcord, reCORD). Jedno z tych słów jest w tym przypadku czasownikiem a drugie rzeczownikiem, co może nie wydaje się mieć dużego wpływu na zrozumienie kogoś, bo mówimy o innych częściach mowy, ale myślę, że to może trochę utrudnić komunikację, gdy nie spodziewamy się takiej wymowy. Druga kwestia jest taka, że przyjęło się, że w piosenkach można zmieniać, np. szyk zdania, żeby pasował do melodi czy rytmu, ale już akcentu wyrazowego raczej się nie przesuwa, więc jeśli rzeczywiście ten aspekt u niej nie gra, to może to być pewnym problemem
Jak usłyszałem "Janna to chyba całego obejrzała" to śmiechłem, przyznaję XD
A i ten efekt gdzie on przed rapem robi ten wysoki dźwięk, to nie jest coś hiper trudnego i wystarczy trochę poćwiczyć
I rejestr głowowy też nie jest rzeczą hiper trudną wsm. A eurowizyjne filmiki zwykle miały mniej merytorycznej wiedzy i były nacechowane subiektywnymi odczuciami (sorry, że może być chaotycznie, ale odpowiadam na bieżąco XD). Umiejscowienie głosu w nosie (delikatnie, ale still) może być dobrym zaczątkiem do miksu. Tu mam jeszcze kilka rzeczy do powiedzenia... 1. Można zostać trenerem wokalnym (nawet szanowanym) bez warsztatu wokalnego, ale z dobrą wiedzą. Dobrze jest kiedy jednak trener przechodził sam drogę rozwoju głosu, bo zwyczajnie łatwiej jest przekazać wiedzę, dokładnie wiedząc z jakimi odczuciami wiąże się dany problem cn. Itd. 2. Głos po mutacji (tak kobiety też ją przechodzą) może stabilizować się nawet po 20r.ż. Gdzie człowiek przyzwyczajony do brzmienia Dziecięcego, przed mutacjá, będzie uciekać do tego brzmienia jakie tu zaprezentowała Gosia. Sama wgl w jednym z ostatnich filmów o analizie głosu Taylor Swift powiedziała o tym problemie i pokazała różnicę między głosem teraz, a rok, czy 2 lata temu. Ta różnica jest i naprawdę może wynikać z zwyczajnej psychiki. I tu jeszcze nawiążę do problemu do którego nawiązał autor filmu z analizą.... Otwieranie ust jest ważne, ale trzeba to zrobić umiejętnie XD Wsn wiem, że on to powiedział, ale Gosia w pewnym momencie otwierała usta dobrze, ale z zaciskiem i jakimś twengiem z downem (efekt wokalny) i wyszło dramatycznie, a kiedy chciała się ratować jeszcze większym zaciskiem podnosząc głowę do góry to wyszło katastroficznie XDDD ( 18:10 ). Rel nie traktujcie błędów ogólnie jako skazy waszego życia (tu się odnoszę do angielskiego 23:00 ), bo osoby, które nie boją się popełniać blędów są zwyczajnie powerfull, bo podchodzą do tego jak do etapu w rozwoju i cennej lekcji. Ja wiem, że to takie pitolenie jest, ale jest to nadal przydatne. A na końcu mocne słowa, być może prawdziwe, ale tak tylko podkreślę na koniec film nie nazywał się "analizy wokalne wykonawców eurowizyjnych", tylko "co sądzę o preselekcjach na eurowizję", a jak już mówiłem zazwyczaj jest to nacechowane subiektywną opinią w tego typu filmach
Zgadzam się z tym typem, który komentował Gosię, ale jego ton był tragicznie niemiły
A to Jan śpiewa w wieku 12 lat th-cam.com/video/UdP-4Y-fyV0/w-d-xo.html th-cam.com/video/_HzC07BKffM/w-d-xo.html
Ja też się trzęsłam jak obejrzałam film Pani Malgorzaty
Dokładnie. Wiecznie pierdoling, że zle ktoś mówi w innym jezyku itd itd pokonanie bariery językowej jest na prawde bardzo ciężkie. Wiem cos o tym. Po 4 latach w Danii po angielsku mówię juz teraz bo sie oswoilam... Po dunsku w pracy na luzie ale przy bliskich? Nadal zapomnij 😅😂
Ja mam tak z angielskim , denerwuje mnie ze ciągle słyszę ze gadam jak gówno, Tak to prawda ale jak mam się nauczyć jesli nie gadam ?? no ludzie bez przesady. Jestem POLAKIEM i nie muszę znać Angielskiego perfekt.
@@cynk1566 nigdy cudzoziemiec nie bedzie rozmawial perfekcyjnie jak rodowity anglik/dunczyk etc 🥲 prawda jest taka, że kto chce Cie zrozumieć to zrozumie z gówno -angielskim a jak Cie ktos nie chce zrozumieć to nawet biegła, poprawna gramatyka nie dotrze. Ważne jest tak jak mowisz- gadać! Jesli ktoś gada i nie ma bariety to ma wiecej niż polowe sukcesu
Ta Gosia to słaba wokalista i osoba pełna kompleksów. Jej teledysk oraz piosenka to dno
Podejrzewam, że Karolowi chodzi o to, że pani Małgorzata innym zarzuca zły angielski, a sama też robi błędy. Nie odniosłam wrażenia, że się trzęsie. Zgadzam się z jego oceną.
Rozumiem ale mógł o tym wspomnieć bo tak inaczej to odbieram :)
Biedny ten chłopiec… szczerze, to czułem tylko litość słuchając go… pożałowanie, to dobre określenie.
Za Panią Blanką stoi duża wytwórnia płytowa, więc może lepiej nie krytykować. To jest to bagno o którym śpiewa Jann.
Tak zgadzam się z Tobą nie można pani Małgorzaty krytykować za to, że nie umiała śpiewać, tylko za jej beznadziejną ocenę Blanki, która fałszowała.
Może być trenerem głosu, tak jak Zapędowska, która też jest bardzo dobrym nauczycielem ale nie umie śpiewać.Zawsze to szczerze podkreśla.
Mnie się wydaje, że on drży, bo jest bardzo zdenerwowny i targają nim emocje . Może nie jest przyzwyczajony do publicznej krytki osób drugich.
Wydaję mi się że osoba ucząca techniki śpiewania powinna potrafić jej używać ale mogę się mylić 😅
Nie koniecznie , miałem trenera na rolakch który nie umiem 90% tego co ja ale miał wiedzę dzięki której mnie uczył jeździć więc nie muszą trenerzy umieć
Skoro p. Gosia jest taką wszechwiedzącą trenerką i czasami analizuje i krytykuje każdą nutkę, to chyba miała świadomość, że sama nieprawidłowo śpiewa. Mimo tego pchała się do występów. Oczywiście nikt jej tego nie zabroni, ale przypieprzanie się do innych wokalistów do każdego dźwięku jest BARDZO SŁABE. Jest hipokrytką. Poza tym masz rację. Przy takich zasięgach mówi to, za co jej zapłacili. Nieraz np. krytykowała sposób śpiewania danego wykonawcy, a w następnym filmiku chwaliła pod niebiosa jego technikę. Co się mogło zmienić przez tydzień czy miesiąc? Przecież ten ktoś nie nauczył się śpiewać przez tak krótki czas. Wytłumaczenie jej jedno: kasa. Filmik tego chłopaka, tak myślę, miał pokazać właśnie hipokryzję Gosi i ocenianie w sposób nieobiektywny i na zasadzie: kogo lubi lub zapłacił, będzie chwaliła, w innym wypadku krytykowała. Cwana sztuka. Taka trenerka np. Zapendowska, niezależnie od osoby, czy sytuacji, ZAWSZE szczerze ocenia śpiewanie. Śmieszne jest to, że taka młoda osoba, jak Gosia krytykowała nauczanie p. Zapendowskiej, osobie o ponad 50 letnim doświadczeniu. Po prostu to bezczelność Gosi. I chamstwo. Ma najwyraźniej rozbuchane ego.
Prawda ciężko się nie zgodzić;)
Jeśli chodzi o wypowiedź pani Gosi o uczestnikach polskich preselekcji do konkursu Eurowizji 2023, to obnażyła ona tam siebie - jest nieobiektywna i nieprofesjonalna. O każdym uczestniku wypowiedziała się pokazując jego plusy i minusy, natomiast występ Janna zupełnie zlekceważyła. Nie dosłuchała nawet do jego końcowej wokalizy, która zachwyca odbiorców krajowych i zagranicznych. I ta pani mieni się być specjalistką śpiewu i trenerką głosu? Ta pani uważa siebie za autorytet w dziedzinie muzyki?
@@mohikaner2004 no to raczej wydaje mi się powiedziałem w filmiku
Totalnie się pod tym podpisuje 👏 Żałuję tylko, że tak późno to zauważyłam. Przez ostatni film o preselekcjach jestem cięta na Gosię jak mało kto, choć jeszcze prawie rok temu oglądałam jej filmiki ze ściśniętym ze stresu żołądkiem ponieważ zaniedbywalam w tym czasie naukę do egzaminu z anatomii 🙈
@@ewab7680 ja też się zawiodłam. Ktoś już 2 lata temu mnie ostrzegał, ale nie uwierzyłam. To pozerka.
Wiem, że ludzie byli wkurzeni i prosili różnych profesjonalistów o analizę jej śpiewu i pewnie zrobił to na prośbę widzów i tyle.
No offence, ale jak chłopak merytorycznie krytykuje nagranie Gosi S., to mu się obrywa, ale za chwilę sam krytykujesz jej nagranie, jednocześnie zaznaczając, że nie znasz się na wokalu - i tak na przemian, trochę zrobił się tutaj bałagan, zwłaszcza z ciągłym wytykaniem tego, że gość się trzęsie, co słyszane po raz któryś z kolei było męczące. A on tłumaczył naprawdę merytorycznie, o co mu chodzi, zamiast czepiania się bez sensu,
Z tym językiem angielskim, wyszło w ogóle spore nieporozumienie, sama jestem wyczulona na przypierdzielanie się do tego, że ktoś próbuje mówić, nawet, jeśli mu to średnio idzie - w końcu od czegoś trzeba zacząć, AAAALE aleee - przecież tam nie było słowa krytyki na ten temat :) chodziło stricte o utwór nagrany przez trenerkę głosu, która jednak stawia siebie jako autorytet wokalny, do tego uczy innych poprawnej wymowy, tylko i wyłącznie o to i jej działania w sieci. Wiesz, jeśli ktoś komentuje cudze potknięcia, a raczej wg mnie naprawdę na siłę wytyka, co się da, innym wokalistom (oglądając zagranicznych trenerów wokalnych nigdy nie spotkałam się czymś takim zarówno jako całokształt, jak i mówiąc o ocenie tego samego utworu, co sam zresztą trafnie zauważyłeś jeśli chodzi o kawałek Janna :) ) jednocześnie samej robiąc identyczne błędy... i to takie, o których mówi, że wystarczy jedna lekcja u trenera głosu, by je wyeliminować... to trochę mi się to kłóci z autorytetem, który kreuje. Ja akurat jestem wokalistką, zajmuję się muzyką odkąd pamiętam, ale, jeśli ktoś nie zna się na emisji głosu, to tak, jak z każdą inną dziedziną, wystarczy rzucić kilka profesjonalnie brzmiących określeń i mieć gadane, żeby mieli nas za fachowców w temacie :D Co do tego, że trener wokalny powinien umieć uczyć, a niekoniecznie sam umieć śpiewać, częściowo masz rację, ale to nie do końca tak... może nie mieć ładnej barwy, ale musi umieć przełożyć teorię na praktykę, chociażby, żeby pokazać osobie uczącej się, o co chodzi. A jeśli nie ma głosu odpowiedniego do śpiewania, a nagrywa utwór, podkreślam, jako autorytet w dziedzinie śpiewu (teledyski innych zresztą też krytykowała), odbiorca ma prawo jednak oczekiwać czegoś na poziomie, bo taka osoba, z takim zasobem wiedzy i krytycznego spojrzenia, powinna zrobić to albo dobrze, albo wcale. To tak odnośnie Gosi w skrócie, bo nie chcę się bardziej rozpisywać... bo samo video z oceną piosenek na Eurowizję, uuugh - wypunktowałeś celnie, że tam nie było merytoryki (plus porównanie do zagranicznych kanałów, o którym, zresztą napisałam - fajnie, że to zauważyłeś, i to jako ktoś niebędący muzykiem :) )
Again, bez spiny, po prostu parę słów od kogoś, kto wpada tu raz na jakiś czas - a że temat jest mi szczególnie bliski, stwierdziłam, że wrzucę tu parę słów od siebie Pzdr i powodzenia w rozwoju kanału :)
po jej reakcjach zlikwidowalam abonament jej kanalu.
Tak samo ja
Po prostu Edzia do niej rano zadzwonila i sie ugadaly.
22:30 Wiatr zawsze zwraca uwage na angielski podczas oceniania piosenek, poniewaz nie mozesz robic dobrej muzyki w danym jezyku jesli twoia wymowa siedzi, to nie jest to samo co rozmowa z kims na ulicy po ang, uwazam ze czepianie sie tego na jakis tiktokach jest zalosne, i szkodliwe ale w tym wypadku uzasadnione.😊
Chciałbym byście mnie zrozumieli. Nie mylcie REAKCJI z przemyślanym i montowanym filmem dla mnie osobiście to dwie różne kategorie filmiku. Mówię pierwsze co przychodzi mi do głowy w reakcjach a w montowanych, staram się przemyśleć oraz ubrać w łagodne słowa, niestety nie zmienia to faktu że tak czy siak obrażam ludzi za ich głupie wypowiedzi (Moim zdaniem) bądź zwykłe oszustwa tyle ze ładniejszymi słowami. ;D Gdy się pomylę lub wprowadzę w błąd to się poprawie. ;P I z góry przepraszam.
Pani Zapendowka tez nie śpiewa sama w jednym z wywiadów stwierdziła ze ma brzydki głos. Natomiast jako trener głosu jest bardzo ceniona. Ja podobnie skuszę gdzie i co mi nie pasuje w związku z tym zastanawiam się czy to jest wiązane bo swoj fałsz tez słyszę 😂
Dlatego moim zdaniem można być trenerem a nie potrafić samemu śpiewać. Nie każdy trener np koszykówki był koszykarzem itd
Fajnie gadasz. Nie zawsze zgadzam się z Twoimi opiniami, ale przynajmniej nie silisz się na poprawność polityczną, od czego mnie mdli. Oby więcej takich ludzi!
Dzięki za Twoje materiały
Cynk, uwielbiam słuchać Twoich komentarzy . Jesteś głosem większości .
Szczery głos.
Dokładnie
nie wydaje mi się...
Pozwolę sobie sprostować pewną kwestię - 6 lat temu Gosia z całą pewnością nie była nastolatką. Mało tego - od jakichś 6-7 lat jest mężatką. Tak tylko zaznaczam 🙃
Nie znałem jej i nie poinformował ile ma lat ona przez co uznałem że nastolatka
To nie była analiza głosu ale reakcja.
Sorki, ale ciężko było wysłuchać Ciebie do końca.
Hej! Jesteś po prostu świetny! Generalnie bardzo się cieszę, że mówisz na głos, że np. nie znasz się na śpiewaniu, a przy tym mówisz swoje zdanie. Kiedyś byłam fanką Gosi (jestem wokalistką), natomiast przy dalszym rozwoju zauważyłam, że Gosia boi się lepszych od siebie. Blanka nie śpiewa czysto (czysto = trafiać w odpowiednie dźwięki oczywiście w danej tonacji), Gosia wybrała jej chyba najlepszy fragment, chociaż na Eurowizji zrobiła progress. Jann ma totalnie inny charakter, jest charyzmatyczny, śpiewa otwartym, ciekawym głosem i naprawdę wiele osób marzyłoby mieć takie umiejętności (ja też). Jeśli chodzi o języki, sama jestem 3-języczna i nie mówię genialnie, a wręcz zawsze cieszę się jak ludzie mnie poprawiają, natomiast Gosia nie tylko mówi źle (co jest okej, niech mówi, uczmy się na błędach), ale rozpowszechnia to dalej i poprawia innych, co może wprowadzać w błąd.
W samej technice wokalny chodzi o to, aby głos był naturalny, swobodny, żebyśmy nie spiewali gardłowo, tylko lekko, z krtanią w miarę nieruchomą (chociaż przy efektach wokalnych Janna może się ruszać trochę). Poza tym, otwieranie buzi, praca języka, podparcie przepony (ale nie ciśnięcie brzuchem, tylko rozluźniony brzuch i ciało). Wtedy głos jest naturalny, można robić wiele melizmatów, dodatków, efektów i jest to zdrowe ;)
Śpiewanie czysto to śpiew poprawnych dźwięków (np. dźwięk A ma 440 Hz, czyli nasze struny muszą się odbić 440 razy na sekundę, wtedy śpiewamy go czysto), prościej mówiąc jak ktoś zagra nam jakiś dźwięk np. na pianinie i powtórzymy go dokładnie tak samo, na tej samej wysokości to śpiewamy czysto, prawidłowo powtarzamy dany dźwięk - czyli np. jak piosenka leci w oryginalnej tonacji to każdy dźwięk, nutka, która następuje po sobie ma odpowiednią wysokość i jak jesteśmy czysto to śpiewamy dobre wysokości dźwięków :D
Gosia dużo straciła swoim singlem, bo jej widzowie się zawiedli (komentarze pod nim) + faktycznie nie docenia niektórych twórców - ma swoich faworytów i się ich trzyma, każdy śpiewający lepiej, wyróżniający się jest, zdaniem Gosi, niewarty uwagi (w moim odczuciu)
Pozdrawiam Cię, jesteś genialny, zostawiam suba i czekam na więcej filmów
Jestes super.ja też nie mówię po angielsku dobrze.ale zaczęłam śpiewać i okazało się że nawet po polsku dobrze nie spiewam😂bo zły akcent.dogadać się z ludźmi po angielsku a śpiewanie i tworzenie sztuki i śpiewu to dwie jnne rzeczy.wystep na scenie musi mieć szacunek do korzeni.dlatego nauczyciel mi powiedział że do konkursu za rok mogę wystartowac bo tragedia😂akcent oddech itp
😊ale oglądać ciebie lubię za ta spontaniczność i naturalny odruch
Naprawdę ten Jann Wam się podoba? Hm...
Haha sama tez ogladajac jej film z blanka na preselekcjach cofalam myslac ze przegapiłam może te czesc z jej tłumaczeniem. w koncu zawse tlumaczyla kazdy akapit czy dobrze zaspewane czy nie. wedlug mnie bał się, wcale się nie zdziwie jak za pare dni zobaczymy u niej wsółprace z tvp.
Podczas analizy głosu Celine Dion zrobionej przez Gosię Sacałę, jako osobę posługującą się językiem francuskim od 40 lat z kawałkiem, uszy mnie bolały gdy słyszałam 'DION' z silnym naciskiem na N ;)
Też mnie denerwuje kiedy ktoś się przysrywa do czyjegoś poziomu angielskiego. Polacy mają taką brzydką cechę, bronią tego języka zupełnie jak by był ich własny 😁 nie wiem czy to jakieś kompleksy czy co.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę
Człowieku, 10-letnie dzieci potrafią lepiej śpiewać od takiej np Sadowskiej. Skoro miała występ to powinna była być do niego przygotowana. Nie wspomnę o tym, że zachowała się ona wtedy tak, jakby nie słyszała siebie
Według mnie film Gosi jest słaby, a Karola złośliwy
Oglądałam w zeszłym roku q&a u Gosi i mówiła że ma 29 lat bodajże. Więc 6 lat temu nie była nastolatką 😉
Nie wiem nie wyjaśnił tego w filmie , takie miałem wrażenie to reakcja na film :)
@@cynk1566 jasne, rozumiem. Tak tylko mówię, bo to był główny zarzut z Twojej strony wobec tego kolesia w pierwszej części filmu - że ocenia nastolatkę, a to nieprawda. Jeśli chcesz przyciągnąć więcej widzów do siebie filmami typu reakcja/commentary to polecam jednak jakiś research w temacie komentowanych osób, żeby Twoje filmy były bardziej wartościowe.
@@agnieszkat2832 wtedy nie będzie to reakcja gdy się podowiaduje itp , poprawiłem się w innym filmie że ona jest dorosła i wyśmiewa innych angielski :) to nie jest analiza filmu to nie jest pisane co mam mówić itp
@@cynk1566 aha, ok, nadrabiam filmy od najstarszego i jeszcze nie dotarłam do tego drugiego ;) pozdrawiam!
Nie zgodze się z tobą w wielu kwestiach. Jeśli chodiz o śpiewanie po angielsku jest bardzo ważne, ważniejsze niż mówienie, jak chcesz być piosenkarzem to pilnuj angielskiego. Pani Małgorzata sama się czepai w wielu filmikach o akcencie.
Po za tym on nie obraził jej ani razu tylko mówi opienie. Nie mieszaj krytyki od hejtru. Chłopak bardzo dobzre mówi a to ż esię trzęsie nie ważne dlaczego, moze sie stresuje b a mo jest chory. Czepiasz się ejgo ze się trzęsie że ak chce być publiczny to nie powinien. To ja powiem tak, jak Pani Małgorzata chce upubliczniać nagrania jak spiewa to neich nie upublicznia jak śpiewa źle jak ma 16 lat.
To reakcja, proponuję obejrzeć normalny mój filmik gdzie czytam komentarze i odnoszę się do tego filmu :) powinno Ci rozjaśnić o co mi chodzi :)
@@stefannieumialek903rozumiem , mógł to powiedzieć, to reakcja na film a nie przemyślana analiza
Blanka miała tancerzy i co wyszło??
Na pewno nie była w pierwszym wykonaniu nastolatką, miała dużo więcej lat. Analiza Eurowizji w jej wykonaniu była baaardzo dziwna.
Pani Gosia cały czas podkreśla, że zna angielski bardzo dobrze, podkreśla to w wielu filmikach.
Tak dopiero teraz to wiem :) to reakcja po prostu
Chłopie kompletnie nie zrozumiałeś tego co Karol mówił. Głównie dlatego, że nie słuchałeś tego co mówi. Komentowałes w połowie jego zdań i nie słuchałeś. Np to, że jemu nie chodziło o to ile jest akcentów tylko, ze Sacala robiąc analizę fonetyczna nawet nie rozpoznała, ze Sia używa akcentu autralijskiego a nie jak Sacala powiedziała, Sijowego, jakiegoś swojego wymyślonego. Kolejna rzecz, ktoś kto zamiast transkrypcji fonetycznej pisze jak się coś wymawia używając zwykłego alfabetu i uważa, ze to jest profesjonalny film to jest to dramat.
Każdy kraj ma swój własny angielski tak naprawdę.
Dokladnie
Wut? Przecież akcent w j. polskim nie zawsze pada na przedostatnią sylabę
Kiedyś też oglądałam filmiki Pani Małgorzaty, aż natrafiłam na ten teledysk i podziękowałam, jeżeli ktoś jest trenerem głowu i mówi komuś jak co ma robić, to niech sam się do tego stosuje, a co do angielskiego, no ja mówię spoko w tym języku ale śpiewanie to inna bajka i Pani Gosia może mówić super no ale jednak śpiewanie jest ciut trudniejsze. Straszna jest ta piosenka i teledysk, jak z taniego filmu Bollywood. A Eurowizje to ona od chyba 3 lat dopiero ogląda, bo kiedyś mówiła o tym na swoim kanale, więc całkowicie nie wie co się tam sprawdza a co już dawno jest źle widziane.
Gosia po jakimś czasie wstawiła filmik z wyjaśnieniami, który w końcu usunęła. Mówiła tam, że ta piosenka to jej uczucia, wyrażała siebie tym utworem. To ludzie znowu jej zwrócili uwagę, że to jest jej wyrażenie, ale gdy obca osoba robi podobny utwór to go zrównuje z ziemią.
Masz rację co do języków obcych tak się ćwiczy. Tylko kobitka ciśnie po ikonach ale nie ogarnia mocno.
Ziomek, spoko tematyka ale poziom twojej wulgarności i agresji sprawia że nie daje rady oglądać, a próbowałam wiele razy że względu na tematy filmów...
Całkowicie rozumiem :)
Ja tak jeszcze patrząc na te "wycinki" zauważyłam, że na piosenkę Blanki przeznaczyła najmniej czasu
śpiewanie czysto czyli trafianie w dzwięk intonacja co też mnie zdziwiło bo ja słyszałem kilka nie trafionych intonacyjnie momentów u blanki . Szanuję Gosię bo ma dużą wiedzę naprawdę i świetnie tłumaczy jako trener wokalny ale jako reaktor hmmmmm co do Janna wiem dlaczego Gosie nie słuchała tej wokalizy na niej nie robi wrażenia rejestr głowowy a Jann spiewał tym rejestrem Gosia to przede wszystkim mix tym zrobisz na niej wrażenie rejestr głowowy jest łatwiejszy ma go praktycznie każdy wystarczy trochę poćwiczyć myśle ze to o to tu chodziło
Blanka Śpiewa czysto??????
Ona fałszuje
Blanka jest tak pospolita, że nie ma co o niej mówić. Jann ma częściowo ucięty utwór bo był za długi na Eurowizje może przez to ten wyraz jej nie pasował.
Uczy się nie koniecznie przykład Sara James ile ma lat jak śpiewa ile już osiągnęła wokalnie kolejny przykład michael jackson miał zaledwie 8 lat i śpiewał genialnie ona wyje jak kojot do księżyca pozdrawiam ❤❤❤❤
Gosia mówiła szczerze to co myśli a inni którzy wstawiają recenzje mowią to co chce usłyszeć większość społeczeństwa widać często że te reakcje są na siłę i nie chodzi mi tylko o Jana
Co do angielskiego. Słuchałbyś muzyki studenta z Afryk, śpiewającego po polsku, który w Polsce jest 2 miesiące? Tu chyba o to chodzi z angielskim.
Posłuchajcie sobie jak śpiewa Ela Zapendowska.
31:51 ona przerysowywała akcenty zeby pokazać jak akcętować podczas śpiewania
Karol naprawdę wszystko tłumaczy technicznie, nie obraża Goski wprost. Po prostu trzeba trochę się znać albo śpiewać w swoim życiu, żeby zrozumieć, co on mówi. A mówi bardzo dobrze. Ja się zgadzam z jego oceną.
Czyste śpiewanie to po prostu trafianie w dźwięki. Nie musi być ładne, bo może nas np. drażnić czyjś głos albo ktoś może śpiewać w nieprzyjemnie zmanieryzowany sposób, a nadal śpiewać czysto. Ale Blanka nie śpiewa ani czysto, ani ładnie. Gosia na zaprezentowanych filmikach z występu na żywo niestety również nie - nie wiem nawet, czy nie wolę już Blanki. Lubię Gosi energię, więc oglądam czasem jej filmy dla samej tej kwestii, trochę z ciekawości, a trochę z takiego "o, ciekawe, czy tym razem palnie coś typu śpiewającej czysto Blanki" :D Ale zdecydowanie nie patrzę już na jej opinie w sposób "okej, inaczej to odebrałam, ale to ona się zna, to nie ja jestem ekspertem". Ma dużą wiedzę, sporo rzeczy faktycznie wychwytuje, umie niektórym pomóc z wokalem pod różnymi kątami, ale nie uważam już, by było to rzeczywiście na wysokim profesjonalnym poziomie.
Miałam to samo co Ty po obejrzeniu analizy Gosi Sacały że zachwycała się Blanką a Janna kompletnie olała i niedocenila wogule jego glosu
th-cam.com/video/gqazPwb0gzM/w-d-xo.html
Podeślę jeszcze jedną piosenkę do oceny. 😀Według mnie ta wersja jest lepsza, niż oryginał. Pozdrawiam
Tutaj masz jedną z konkretniejszych opinii na temat występu Janna. Zrób reakcję :D fajny koleś, myślę, że macie podobne zdanie. th-cam.com/video/6U3wY5OMPvc/w-d-xo.html
Kliknąłem i okazało się ze juz to słyszałem niestety więc reakcji nie mogę zrobić ^^
Pozwolę sobie stanąć w roli adwokata diabła, ale zanim to zrobię to najpierw pragnę podkreślić, że nie podoba mi się twórczość artystyczna Gosi. Ta pierwsza piosenka z teledyskiem była straszna i po jej premierze przestałam Gosię oglądać na jakiś czas, bo czułam jakiś taki niesmak. W każdym razie niedawno wróciłam i od jakiegoś czasu nadrabiam zaległości i jestem w miarę na bieżąco z nowymi filmami. Ok. Teraz czas na obronę.
1. Gosia przedstawia się jako trenerka głosu. Trener głosu nie musi potrafić śpiewać, żeby móc usłyszeć skąd wydobywa się dźwięk u kogoś innego, co jest z nim nie tak i jak go poprawić. Jedną z najlepszych trenerek głosu w Polsce jest Ela Zapendowska, która ma słuch absolutny, ale sama przyznaje, że nie potrafi śpiewać, co nie przeszkadza jej w nauczaniu tych, co mają warunki wokalne (chociaż nasza boska Edzia by się z tym nie zgodziła, bo Edzia uważa, że to ona wypromowała Zapendowską).
2. Trener głosu i wokalista to trochę jak rehabilitant i gimnastyczka. No tak trochę co ma piernik do wiatraka, no nie? Gimnastyczka powinna wiedzieć jak ma ćwiczyć żeby się nie uszkodzić, jeżeli ma jakieś problemy z ciałem to idzie do rehabilitanta (najpierw do lekarza, ale już nie będę się rozwodzić, koniec końców i tak trafia na rehabilitację), który jej zaleci odpowiednie ćwiczenia i zabiegi. Czy to, że rehabilitant nie potrafi zrobić szpagatu deprecjonuje jego umiejętności jako rehabilitanta? No nie. Czy to, że rehabilitant kiedyś ćwiczył gimnastykę ale nie miał wystarczających warunków fizycznych by osiągnąć sukces sprawia, że nie wie co robi i nie powinien pracować w zawodzie rehabilitanta ? No też nie. Z trenerem głosu jest tak samo. (I ja wiem, że trener głosu to nie jest rehabilitant otolaryngologiczny, no ale do celów stricte wokalnych powinien wystarczyć (jako środek profilaktyczny by sobie nie zrobić krzywdy), biorąc pod uwagę, że rehabilitantów otolaryngologicznych jest bardzo mało i powinni być oni dostępni dla ludzi ze zdiagnozowanymi problemami medycznymi. Co nie zmienia faktu, że dobry trener głosu powinien mieć podstawową wiedzę z zakresu otolaryngologii. Gosia jakąś tam wiedzę ma, jak dużą i czy poprawną - nie jestem w stanie ocenić, bo się na tym nie znam. Ale brzmi mądrze ;) )
3. Gosia w którymś filmiku sama przyznała, że ona nie zdawała sobie sprawy, że istnieje coś takiego jak "piosenka eurowizyjna" w sensie jako jakby osobna dziedzina, osobny gatunek (metagatunek - mój przypis xD) i mówiła, że jeszcze go do końca nie ogarnia. Nie jestem w stanie przytoczyć filmiku, bo nie wiem który to był, a nie chce mi się na potrzeby komentarza oglądać wszystkich jeszcze raz dla jednego, krótkiego zdania. Nie dziwi więc fakt, że nie doceniła Janna, po prostu nie kuma o co chodzi w Eurowizji, wydaje mi się, że ma przeświadczenie, że to konkurs kiczu i ten konkurs po prostu jej nie interesuje aż tak, by bardzo się w to angażować - ma do tego prawo. Wybrała swoje pierwsze 3 miejsca na zasadzie subiektywnej opinii i się z tym nie kryje, po prostu uważała, że te osoby najlepiej wypadły pod względem wokalnym.
4. To, co przedstawiła Gosia na temat tegorocznych preselekcji to była jej reakcja, a nie analiza. Ona też za bardzo nie wiedziała o co ta afera, po prostu olała sprawę, nie sądziła, że to takie istotne by poświęcać czas na szczegółową analizę i pewnie w najśmielszych snach nie przypuszczała, że odbije jej się to czkawką. Analizy robi bardzo profesjonalne i widać, że się do nich przykłada i to zajmuje jej dużo czasu. Reakcja Gosi nie odbiega od jej innych filmików o tej tematyce "reakcyjnej". Gosia jest bardzo asekuratywna w stosunku do artystów, których słyszy pierwszy raz i ZAWSZE próbuje znaleźć w występie pozytywne aspekty, z których można dalej rzeźbić (Patrz chociażby siostry Godlewskie). Wielokrotnie to podkreślała w innych swoich filmikach, więc reakcja na występ Blanki zupełnie nie powinna dziwić jej stałych widzów. Ona nie jest osobą, która skupia się na "nie" tylko skupia się na "tak". Za to ludzie ją pokochali, że potrafi znaleźć pozytywne aspekty nawet w najgorszych wykonach, potrafi kogoś zachęcić do pracy nad wokalem i wspiera radą. Powiedziała, że Blanka śpiewa czysto, ale szczerze wątpię, że powiedziała to jako niepodważalny fakt, tylko jako skrót myślowy, że "wystarczająco czysto by dało się lepiej, albo w porównaniu do ludzi, którzy nigdy nie śpiewali", i to był błąd, bo ktoś, kto nie jest z nią na stałe tego nie wyłapie, więc dziewczyna będzie musiała się tłumaczyć. To było niefortunne, bo teraz wszyscy jej zarzucają brak profesjonalizmu albo co gorsza niewiedzę i szkodliwość społeczną. Ała. Mam nadzieję, że dziewczyna to udźwignie i wyjdzie z tego z twarzą.
5. Fonetyka. Ja się totalnie na fonetyce nie znam. Nie potrafię czytać tych dziwnych "literek" czy co to tam jest. Mogłabym - ale mi się nie chce. Mówię z polskim akcentem - i to jest ok, lubię mój polski akcent (i uważam, że powinno być go więcej w przestrzeni publicznej, żeby np. hollywoodzcy aktorzy grający Polaków nie gadali jak ruscy, bo to obraźliwe). Śpiewam też z polskim akcentem. Z tym, że... jeżeli chciałabym zaśpiewać piosenkę Sii(?) na karaoke i brzmieć jak Sia to to nie zabrzmi z moim akcentem, niezależnie jak dobrze trafiałabym w dźwięki. Ale też nie czuję potrzeby by uczyć się podstaw fonetyki żeby zaśpiewać dobrze w obcym języku przed znajomymi czy przed rodziną, no bez jaj. Ten jej filmik jak zaśpiewać jakąś piosenkę traktuję jako "life hack" - czyli, jak spróbuję to wyjdzie lub nie, a jedyna krzywda jaka mnie może w tym wypadku spotkać, to kompromitacja przed bandą pijanych ludzi xD No straszne xD
6. Ja kanał Gosi zawsze odbierałam jako taki, przeznaczony dla osób, które chciałyby zacząć śpiewać, ale mają psychiczną blokadę. Dokładnie taką samą blokadę jaką ma większość z nas przed publicznym mówieniem po angielsku. Jestem pewna, że wiele osób odważyło się zaśpiewać przed innymi pierwszy raz właśnie po obejrzeniu jej filmów. Pewnie nie każdy z jej widzów planuje przyszłość jako wokalista, ale może już nie boją się bawić z innymi na karaoke czy śpiewać kolędy z rodziną. Nie uważam, żeby Gosia robiła komukolwiek krzywdę swoją działalnością. Ok, pobiera kasę za lekcje i to dosyć sporo, no ale jest też osobą rozpoznawalną. Jakby miała brać tyle, co przeciętny trener śpiewu to by jej doby nie starczyło.
Podsumowując. Moim zdaniem Gosia popełniła nieświadomie małe faux pas w temacie, który niezbyt ją interesuje. Nie powinna robić materiału, który jej nie interesuje, no ale może zrobiła to dla klikalności, może nie sądziła, że temat "przaśnej Eurowizji" może jej zaszkodzić. Ludzie zaangażowani emocjonalnie w preselekcje zrobili z tego gigantyczną dramę, wytykając Gosi wybrane "błędy merytoryczne" - które są dyskusyjne, bo jest w tym wszystkim pomijany cały kontekst działalności Gosi i jej osoby. W tych "recenzjach" Gosia jest przedstawiana jako "Ą Ę guru", chociaż ona sama nigdy się tak nie przedstawiała.
Mam nadzieję, że Gosia się do tego wszystkiego odniesie ale na lajcie, bez spiny. Osobiście bardzo nie lubię jak ktoś się tłumaczy, wydaje przydługie, poważne, nadęte oświadczenia. Grunt to złapać luz i będzie ok. Przydługie oświadczenia ciągną się potem jak smród po gaciach i pozostawiają niesmak.
Co do tego kolesia Karola nie mam nic konkretnego do powiedzenia, nie znam go, nie budzi mojej sympatii, nie chcę go oglądać i nie obchodzi mnie jego zdanie. Odrzuca mnie jego nienaturalność, pogarda i zmanierowanie. Interesują mnie ludzie prawdziwi i szczerzy, a nie pozerzy. Ho ho, nawet się zrymowało na koniec xD Pozdrawiam :)
łooo przeczytanie tego było powiem ci męczące ale zrobiłem to z szacunku ze ci się chciało wgl. Masz dużo racji, ale mniej wiecej to można wywnioskować z mojej reakcji ;D
Długie, ale świetnie napisane. Psychofani Janna i tak nie zrozumieją, bo nie chcą… dla nich każdy kto odważy się powiedzieć złe słowo na ich idola to śmiertelny wróg.
@@tomtete7003 już nie przesadzaj z tymi psychofanami Janna, bo nie tylko oni są zniesmaczeni 🤨
Bardzo dobra wypowiedź, rzeczowa, przychylna i sprawiedliwa. Zgadzam się w 100% z oceną Gosi. Ma pozytywny stosunek do ludzi i za to ją lubię, w przeciwieństwie do Karola, który wg mnie jest solidnie zaburzony.
Uwielbiam Gosię i jej kanał chociaż nie mogłam zgodzić się z filmikiem o preselekcjach🥰❤️
Z finału był za to super i profesionalny :) widać, że preselekcje słuchała na szybko
Dobry wieczor :)
Przyszła mi taka myśl. Ela zapendowska tez nie potrafi śpiewać i sama to mówi a i tak jest z jedynych z najbardziej cenionych nauczycieli. Gosią tez słabo śpiewa ale ma duża wiedzę. Pewnie dlatego uczy a nie robi kariery muzycznej. Na żadnym filmie Gosią nie słyszałem żeby mówiła o sobie ze potrafi śpiewać.
co sie stalo? zaplacili jej za ta recencje myślę...
Jak slucham od jakiegos czasu trenerke glosu to mi rece opadaja czesto oceniajac glosy podspiewuje niech w koncu ruszy i zacznie spiewac do kotleta moze zrobi kariere narazie pitoli na fejsie dorabiajac
👍
Śpiewanie czyste nie jest śpiewaniem ładnym, a jedynie tragianiem w odpowiednie oktawy. Cynek.
Hej. Widziałem ten program Sacały. To było na czasie i chyba pierwszy raz. Później też nie śledziłem jej zbytno. A w tamtym programie miałem podobne wrażenie jak Ty. Program tego drugiego zobaczyłem przed chwilą. A zaraz potem Twój. I też miałem podobne wrażenie jak Ty. Jesteś uczniwy. Możesz ocenić głos Julii Szczerbakowej Legend? Ciekawi mnie to bardzo.
Btw. Podoba mi się Twój mikrofon
Dziękuję bardzo :)
Co innego porozumiewać się i rozmawiać w języku obcym bo wtedy błędy są naturalne. A co innego śpiewać źle wyśpiewując bo można przez przypadek obrazić kogoś. Muzyk ze słuchem nie ma problemów odśpiewać w inny.m języku. Niech ktoś nie udaje Gwiazdy i nie ocenia kogoś z np. tu angielskiego którego nie umie sam.
Jeżeli nie masz słuchu to nie trafiasz w dźwięk.
Tak masz rację:)
Wyrłumaczenie-Śpiew czysto znaczy że trafia bez fałszów w dźwięki i pede wszystkim nie jest pod dźwiękiem musisz sobie słuch muzyczny wyrobić to usłyszysz bo przeciętna osoba tego nie słyszy
Rozumiem. Dziekuje
Jeszcze dodam, że można śpiewać czysto a nadal brzmieć koszmarnie, na przykład przez wyciskanie dźwięków albo zadyszkę
@@ewabehr4861wystarczy posłuchać Gosię jak śpiewa 😁 nawet, jak czysto, to dźwięk ma jakiś nosowy. Wydaje mi się, że ona może mieć jakieś problemy laryngologiczne z zatokami i przegrodą nosową. Jakby to zoperowala (a można nawet na NFZ) to może śpiewałaby inaczej.
Jest Polski angielski, Rosyjski Angielski, chiński angielski i pierdyliard innych wynikających z innego akcentu wymowy i różnicy nawet w budowie aparatu mowy, czy kultury lol
U ludzi za granicą zrobił furorę głosem, tekstem piosenki i magicznym występem! A Pani Małgorzata tego nie zauważyła. Taka słodka idiotka za przeproszeniem!
To było magiczne? Dla mnie tragedia
Tak szczerze? Jak chodzi o trenerkę to ona kiedyś fajnie analizowała. Ten filmik to jakaś porażka bo nic praktycznie nie powiedziała. Nie wiem czy dostała pieniądze w łape czy jak ale jako trenerka głosu powinna patrzeć na umiejętności a nie na piosenkę, czy wygląd. Dla mnie na minus
Nie no, Gosia na tym filmie to miała chyba z 25 lat
Słuchając komentarza Pana Karola mam odczucie, że Wie co mówi i o czym mówi ale jak Cynk zauważył strasznie się trzęsie jakby w myślach sobie powtarzał "qwa co ja robię, co ja robię, ludzie mnie za to zniszczą". Ponadto w moim odczuciu w całym tym filmiku jest wiele pogardy nie tylko dla twórczości ale i osoby Pani Małgorzaty zwłaszcza w momentach gdy wymawia" Pani Małgorzata".
Podsumowując + za treść - za występ.
Gosi nie wyszły te oceny eurowizji ale... Panu pomylił się wokalista z trenerem wokalnym. To dwie zupełnie różne rzeczy. Ternwr wokalny nie musi umieć perfekcyjnie śpiewać. Terner wokalny ogarnia śpiew pod względem technicznym. Pani Małgorzata jest po szkole muzycznej. Na swoich filmikach zawsze rzeczowo wypowiada się o technice śpiewania i to jest jej zadanie. Tutaj Pan oceniający próbował robić to samo ale średnio mu to wyszło... lanie wody i odnoszenie się do starych występów.
Wydaje mu się że mniej więcej moja reakcja miała to na myśli:)
Zgadzam się z Tobą. W tym komentarzu oceniałem Pana oceniającego z filmiku Pozdrawiam :)
Obserwowałam Gosię przez 1,5roku i po ostatnim totalnie nieprofesjonalnym materiale dotyczącym eurowizji anulowałam subskrypcję. Tego chłopaka w okularach oglądałam dzisiaj rano i uważam, że ma sporo racji. Owszem, popieram zdanie, że trener wokalny nie musi mieć talentu do śpiewu jednak Gosia niejednokrotnie aspirowała do bycia wokalistka. Czyżby nie była w stanie ocenić samej siebie? Czy jej wiedza dotyczącą śpiewu jest faktycznie adekwatna skoro nie słuchała swoich nauczycieli i wybrała zła droge przy czym twierdzi, że nauczyciele "chcieli ja stłamsić" narzucając jej inny styl. Co do angielskiego to Gosia nieustannie komentuje czyjś akcent i sposób wymowy przy czym sama ma braki dlatego też bardzo dobrze, że chłopak jej to wygarnął.
@@ewab7680 nie wspomniał o tym ani słowem jedynie wyśmiewa jej angielski a było wspomnieć że często ona wyśmiewa innych angielski a sama zle gada
@@cynk1566 faktycznie mogłoby to coś zmienić w odbiorze reakcji na jego reakcje aczkolwiek mogę przypuszczac, że nagrywając ten filmik myślał o odbiorcach, którzy są lub byli obserwatorami Gosi. Mój odbiór jego osoby był pozytywny i nawet nie zauważyłam tego, że się trzęsie 😜 Dodam, że Gosia krytykowała angielski Ochmana, który ma więcej wspólnego z USA niż z Polską.
Jann WINNER
Gość sie trzęsie ale mówi merytorycznie a w twoim filmie z powodu jego drżącycych rąk przekreślasz go, a jej braki angielskiego pomniejszasz mówiąc że twój angielski jest jeszcze gorszy pamietaj ze ona jest nauczycielka śpiewu i przerabia wiekszosc piosenek po angielsku a nie jest robotnikiem z polski ktory jedzie na zachód do pracy gdzie wystarczy mu co kolwiek powiedzieć byle by go zrozumiano,na scenie przed tysiacami ludzimi od artysty wymaga się wiecej jeśli chodzi o język a ta pani oprocz ze jest nauczycielka śpiewu zabrała sie za spiewanie
Jej nie podobało się.
Wytłumacz mi w którym momencie pan Karol obraża panią Małgorzatę za jej fatalny angielski? Nie wiem czy wiesz ale w piosenkach śpiewanych w obcych językach wymaga się poprawności językowych. Jest to zupełnie normalne zjawisko, podlega pewnym kryteriom oceny śpiewu - nie osoby która wykonuje repertuar. Generalizujesz fakty, z jednej strony słusznie wytykasz mediom że zwykli obywatele szanujący wolność słowa nazywani są z góry fanami Jana i hejterami, ponieważ krytycznie ocenili finał preselekcji do czego mieli prawo. A teraz sam popełniasz ten fatalny błąd. Pan Karol neguje angielski pani Małgorzaty ale w kontekście wokalu. Nie ma tu za grosz dyskryminacji. Wierzę że była to po prostu nieprzemyślana reakcja, być może spektrum kłamstw i obłudy, które są integralną częścią Eurowizji - to całe szambo TVP przyćmiło Ci nie co zdolność logicznego myślenia o co pretensji nie mam. Proszę o jakieś wyjaśnienie.