Bardzo fajny i merytoryczny materiał. Osobiście, jako osoba, która śledzi lore, ale nie gra w WoWa, zdecydowanie się nie zgadzam, że sam koncept WoDa był słaby - mieliśmy już wprowadzone w uniwersum linie czasowe i przeniesienie się na jedną z nich nie jest żadnym problemem, a klimat orków i draenei, który udało się wykreować jest po prostu nieziemski (dosłownie). Dla mnie problemem nie jest więc koncept, a jedynie zmarnowany potencjał (czy to jeśli chodzi o brązowe smoki, które mogłyby faktycznie się tu przydać i wytłumaczyć co nieco nieprzekonanym, czy to jeśli chodzi chodzi o kontynent Ogrów - który byłby też świetną okazją, żeby wprowadzić ich wreszcie jako rasę grywalną). Jednak nic mnie w tym lore zasadniczo nie obraziło, jak w przypadku Shadowlands (gdzie główne wątki: Sylwany, Jailera, Arbitra i Elune to po prostu tragedia, do tego dochodzi niezrozumienie postaci Arthasa), dlatego mimo pięknych krain covenantowych, powinien moim zdaniem wylądować pod WoD-em. Nad WoDem dałbym BfA z fatalnym N'zothem, zmarnowanym potencjałem nag i zniszczeniem Sylwany. Potem TBC, bo oceniam historię i nie daję taryfy ulgowej (niszczenie Kaela i Illidana - którego naprawiono w Legionie - to jednak poważne przewinienia - w sumie Akama jako zdrajca zdrajcy też mi się nie podoba, no ale to już bardzo subiektywnie, bo to po prostu jedna z dróg, jakimi mógł pójść). No i Kataklizm wypadłby tu mimo tego całego chaosu książkowo-growego najlepiej z tych wszystkich dodatków. Ani w lore Deathwinga (trochę pokomplikowanym wprawdzie), ani Thralla, ani reszty nie widzę większego problemu. Właściwie to tych śmieszków mogliby dać więcej w pozostałych dodatkach.
Zdecydowanie popieram, że zakończenie TBC jest bez sensu, dobrze jest to ujętę w książce, że on walczy z Legionem, jednocześnie jest atakowany przez 'ekspedycje z azeroth' i na tą ekspedycje (nacierającą na illidana) mają uderzyć siły legionu i Illidan wysyła swoje jednostki by te siły legionu powstrzymać. Co do WoDa - też uwielbiam tam lvlować, lubię historie Arrakoa, Draenei, uwielbiam battleground (tr)Ashran, a muzyka z tego dodatku jest absolutnie najlepsza ze wszystkich.
Szkoda, że w Shadowsklandsach nie było rozmowy Bane'a z Carnem. Głównie dlatego, że patrząc do Dragonflightach to Bane będzie nieformalnym wodzem Hordy, a ona sama ma chyba iść w stronę taureńskiej filozofii. Patrząc po tym co się działo w BFA, jak Sarufang smucił, że to Sylvanas realizuje dziedzictwo Blackhanda, a nie taki Thrall czy Vol'jin. Mogliby zrobić trochę buildup'u filozofii Hordy tak aby wyjaśnić to dlaczego nagle tak zmiękli i z wojowników zostali pacyfistami.
Z shadowlandsami nie mogę się do końca zgodzić, jakoby to były świetne podwalin. Koncept odwiedzania zaświatow nie jest taki idealny jak go przedstawiasz. Niestety ale zabranie nas na cały dodatek do krainy umarłych sprawia, że każde wydarzenie na Azeroth traci na znaczeniu, skoro po śmierci wylądujemy w kolejnym świecie, w którym dalej bedziemy walczyć (aż staniemy się animą...). Moim zdaniem to co jest po smierci zawsze powinno miec tajemniczy klimat, a juz na pewno nie powinno sie przenosić tam całego dodatku. Sam koncept "przerwania" szkodliwego systemu arbitra jest oczywiście ciekawy, ale tak jak powiedziałeś - Blizz stwierdzil ze ciekawszy będzie ZŁY JAILER KTORY CHCE ZNISZYC RZECZYWISTOSC. Dodatkowo to jak zmarnowano potencjał Anduina i Arthasa definitywnie przechyla szalę i nawet zielony jezus Thrall jest lepszy, toteż dałbym jednak Cata wyżej niż SL
moze to złe sugerowanie sie, ale warto popatrzec pod jakie dodatki jest najwiecej privow, pod draenor nie ma zadnego, bo nikomu normalnemu nie chce sie kurwa budowac garnizonu jak w simsach i zdobywac jakies smieszne niepotrzebne zreszta profity za pomocą walk petów XD
Co jak co ale Draenor jest zajebisty. + Krainy + Yrel + Housing + Orkowie mag'har + żyjący Varian - Lore Draenor jest fajny jedyne co miał kijowe to lore. Jeśli chodzi o najgorszy dodatek to jest nim Shadowlands!!! + ciekawe ability - woke - redemption Sylvany - zmanipulowany Anduin - spluty Arthas - kukiełkowy Jailer - zmasakrowane lore - zasady życia i śmierci - brak ciekawych postaci - słaba Tyrande - idiotycznie silna Sylwana - anima - torghast
Ten kanal to złoto
Bardzo fajny i merytoryczny materiał.
Osobiście, jako osoba, która śledzi lore, ale nie gra w WoWa, zdecydowanie się nie zgadzam, że sam koncept WoDa był słaby - mieliśmy już wprowadzone w uniwersum linie czasowe i przeniesienie się na jedną z nich nie jest żadnym problemem, a klimat orków i draenei, który udało się wykreować jest po prostu nieziemski (dosłownie). Dla mnie problemem nie jest więc koncept, a jedynie zmarnowany potencjał (czy to jeśli chodzi o brązowe smoki, które mogłyby faktycznie się tu przydać i wytłumaczyć co nieco nieprzekonanym, czy to jeśli chodzi chodzi o kontynent Ogrów - który byłby też świetną okazją, żeby wprowadzić ich wreszcie jako rasę grywalną). Jednak nic mnie w tym lore zasadniczo nie obraziło, jak w przypadku Shadowlands (gdzie główne wątki: Sylwany, Jailera, Arbitra i Elune to po prostu tragedia, do tego dochodzi niezrozumienie postaci Arthasa), dlatego mimo pięknych krain covenantowych, powinien moim zdaniem wylądować pod WoD-em.
Nad WoDem dałbym BfA z fatalnym N'zothem, zmarnowanym potencjałem nag i zniszczeniem Sylwany.
Potem TBC, bo oceniam historię i nie daję taryfy ulgowej (niszczenie Kaela i Illidana - którego naprawiono w Legionie - to jednak poważne przewinienia - w sumie Akama jako zdrajca zdrajcy też mi się nie podoba, no ale to już bardzo subiektywnie, bo to po prostu jedna z dróg, jakimi mógł pójść).
No i Kataklizm wypadłby tu mimo tego całego chaosu książkowo-growego najlepiej z tych wszystkich dodatków. Ani w lore Deathwinga (trochę pokomplikowanym wprawdzie), ani Thralla, ani reszty nie widzę większego problemu. Właściwie to tych śmieszków mogliby dać więcej w pozostałych dodatkach.
Świetny film jak zawsze,dopiero oglądam.
Zdecydowanie popieram, że zakończenie TBC jest bez sensu, dobrze jest to ujętę w książce, że on walczy z Legionem, jednocześnie jest atakowany przez 'ekspedycje z azeroth' i na tą ekspedycje (nacierającą na illidana) mają uderzyć siły legionu i Illidan wysyła swoje jednostki by te siły legionu powstrzymać. Co do WoDa - też uwielbiam tam lvlować, lubię historie Arrakoa, Draenei, uwielbiam battleground (tr)Ashran, a muzyka z tego dodatku jest absolutnie najlepsza ze wszystkich.
Libertum weź wyłącz kamerkę na filmikach bo się skupić nie da na filmiku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niech film wyłączy, bo na kamerce nie można się skupić
Potwierdzam, nie da się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ucięło polowe filmu czy part 2 będzie ?
Co jeżeli Elune jest spoza pokoju i używa każdej "mocy" potrochu? Nie powiązana z Pierwszymi i Innymi.
Where część druga
Ja chce tylko powiedzieć że albo wotlk będzie numer jeden, albo w przeciwnym wypadku unieważniam tę tierlistę
Ja się akurat w WoD bawiłem świetnie :D ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam
więcej :)
Szkoda, że w Shadowsklandsach nie było rozmowy Bane'a z Carnem. Głównie dlatego, że patrząc do Dragonflightach to Bane będzie nieformalnym wodzem Hordy, a ona sama ma chyba iść w stronę taureńskiej filozofii.
Patrząc po tym co się działo w BFA, jak Sarufang smucił, że to Sylvanas realizuje dziedzictwo Blackhanda, a nie taki Thrall czy Vol'jin.
Mogliby zrobić trochę buildup'u filozofii Hordy tak aby wyjaśnić to dlaczego nagle tak zmiękli i z wojowników zostali pacyfistami.
Part 2? 😏
no to na 4 miejscu będzie bfa potem jakiś lich king na 3 miejscu następnie legion a na pierwszym miejscu będzie Pandalanida
Z shadowlandsami nie mogę się do końca zgodzić, jakoby to były świetne podwalin. Koncept odwiedzania zaświatow nie jest taki idealny jak go przedstawiasz. Niestety ale zabranie nas na cały dodatek do krainy umarłych sprawia, że każde wydarzenie na Azeroth traci na znaczeniu, skoro po śmierci wylądujemy w kolejnym świecie, w którym dalej bedziemy walczyć (aż staniemy się animą...). Moim zdaniem to co jest po smierci zawsze powinno miec tajemniczy klimat, a juz na pewno nie powinno sie przenosić tam całego dodatku. Sam koncept "przerwania" szkodliwego systemu arbitra jest oczywiście ciekawy, ale tak jak powiedziałeś - Blizz stwierdzil ze ciekawszy będzie ZŁY JAILER KTORY CHCE ZNISZYC RZECZYWISTOSC.
Dodatkowo to jak zmarnowano potencjał Anduina i Arthasa definitywnie przechyla szalę i nawet zielony jezus Thrall jest lepszy, toteż dałbym jednak Cata wyżej niż SL
Szkoda ze dragonflight nie jest tak ciekawy.. jak inne dodatki... Pierwszy raz od Vanilii przestaje grać ... :( Ale materiał ciekawy
Tbc nie miało fabuły prawda jest taka , śmiało bym umiejscowił ją na ostatnim miejscu
I czekam na druga część , mega fajnie sobie powspominać plusy i minusy lore dodatków.
Ile dostałeś od pepsi za pokazanie tej butelki?
butelkę pepsi
Czyli było warto, dziękuję za odpowiedź uwu
moze to złe sugerowanie sie, ale warto popatrzec pod jakie dodatki jest najwiecej privow, pod draenor nie ma zadnego, bo nikomu normalnemu nie chce sie kurwa budowac garnizonu jak w simsach i zdobywac jakies smieszne niepotrzebne zreszta profity za pomocą walk petów XD
styl
ten dodate był ewidentnie zdecydowanie chujowy.
Co jak co ale Draenor jest zajebisty.
+ Krainy
+ Yrel
+ Housing
+ Orkowie mag'har
+ żyjący Varian
- Lore
Draenor jest fajny jedyne co miał kijowe to lore. Jeśli chodzi o najgorszy dodatek to jest nim Shadowlands!!!
+ ciekawe ability
- woke
- redemption Sylvany
- zmanipulowany Anduin
- spluty Arthas
- kukiełkowy Jailer
- zmasakrowane lore
- zasady życia i śmierci
- brak ciekawych postaci
- słaba Tyrande
- idiotycznie silna Sylwana
- anima
- torghast