POLSKA wejście na Babią Górę

Decyzja o wejściu na Babią Górę powstała spontanicznie, przy okazji pobytu w Szczyrku. Pogoda zapowiadała się jak drut, więc nie była to długa decyzja. Dość późno przyjechaliśmy na przełęcz Krowiarki, ale to nie przeszkodziło ruszyć na szlak. Kilka godzin wystarczy, żeby wejść na szczyt i docenić uroki Beskidu Żywieckiego. Początkowo trasa nie jest wymagająca. Jednak po wkroczeniu na żółty szlak, podejście jest bardziej wymagające. Ale to tylko wzmacnia wrażenia, zwłaszcza, gdy wychodzimy z lasu, a naszym oczom ukazuje si rozległa panorama. Nie ma tu rudnych podejść, więc dość sprawnie docieramy do szczytu, gdzie schodzą się granice Polski i Słowacji. W czasie podejścia nie mijaliśmy zbyt dużo turystów, ale na samym Diablaku jest sporo ludzi. Nic dziwnego, bo z tego miejsca roztaczają się piękne widoki na wszystkie strony. Widać też majestatyczne Tatry, które są następnym naszym celem. Jutro zamierzamy zdobyć Świnicę jeden z kilkudziesięciu dwutysięczników.

[@dominikabraun8849]

Super film⛰️

[@SlawekPlatta]

Piękne widoki! Zazdroszcze🤗

[@zibipassion]

Polskie góry są przepiękne i dlatego jest tam sporo turystów, zwłaszcza gdy pogoda dopisuje 🙂

[@AnnaJ-v1x]

Miło się ogląda i warto brać z Was przykład, żeby urozmaicać sobie tak ciekawie życie. Pozdrawiam 😊

[@zibipassion]

@@AnnaJ-v1x Dziękuję i pozdrawiam 🙂

[@PawełNarojek-v8v]

Fajnie się ogląda te wasze podróże.

[@zibipassion]

Dzięki, zachęcam do takich aktywności 🙂

[@roberth2922]

Majonez jest lepszy od ketchupu. Pamiętajcie następnym razem!

[@zibipassion]

Majonezu używam ilekroć gotuję jaja na twardo w czynnym wulkanie 😆