Szkoła organistów
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.ย. 2024
- Z wizytą w Studium Muzyki Kościelnej i Diecezjalna Szkoła Organistowska II stopnia w Gliwicach.
Premiera odcinka w Telewizji Imperium dostepnej na terenie Gliwic w sieciach światłowodowych firmy Imperium Telecom w piątek o godz. 17:30.
produkcja: Telewizja IMPERIUM 2017
firma udus,przepracowalem 43 lata i po przejsciu na emeryture ,ksiadz proboszcz nie zapytal czy chce dalej grac,ale mam dzialalnosc remontuje stroje instrumenty,a w regulaminie pisze ze mam pierwszenstwo w zatrudnieniu na emeryturze,pozdrawiam seniorow organistow,stroiciel,jan,
Wszystko dobrze.
Zapomniala Pani dodać, że prawdziwy organista powinienem dobrze grać ze słuchu.
Słuchać parafian,a nie grać sobie samemu .
Są tak zwane "parafianki" więc też trzeba się dostosować to wtedy lud śpiewa,nie zagłuszać ludzi, dać im śpiewać a nie bo musi być jak w nutach.
Muzyka ma płynąć z serca a nie być oklepana i monotonna,jak to uczą w szkole organistowskiej.
Praca organisty wymaga:
Dobrego słuchu
Zaangażowania i pracy w różnych godzinach
Bycia dyspozycyjnym
Odpowiedniego przygotowania się do Mszy.
Słuchania tego co parafianie śpiewają
Dobrego śpiewu
Nie zawsze to się przekłada w zarobkach, to już zależy od proboszczow.
Dobry organista kosztuje.
KCE ZOSTAĆ ORGANISTĄ
Czym się różni szkoła muzyczna 2 st. Od studium bo nierozumiem
W państwowej (świeckiej) szkole nie poznasz dogłębnie liturgii a co za tym idzie nie nabędziesz odpowiedniej umiejętności doboru pieśni do liturgii konkretnego dnia. Sam ukończyłem PSM II st. a po iluś latach DSO. Jedno uzupełnia drugie. Nie ma tu konkurencji ile raczej inny profil.
Chciałby. Zostać. Organistq
Jak. Zostać. Organistq
Co do śpiewania.. Nawet na stadionie podczas meczu jakoś cicho kibolstwo śpiewa.. Jedynie co to na Pasterce słychać głośny śpiew, ale rozwijać tematu nie muszę.. 🙂
30 lat pracuję na etacie organisty, szkoda życia, szkoda czasu, słabo opłacany zawód, niestety☹️, brak życia rodzinnego, a na koniec zwolnienie, bo parafia wymiera, dziadostwo
yyy o nie! Rzutnik w kościele!
O znowu Kornet
Bzdura... nie da się tego słuchać
A jak ktoś jest niewierzący ... I nie wierzy w Boga to go już nie nauczą
Od niedawna "Diecezjalna szkoła organistowska" została przemianowana na "Publiczną szkołę muzyczną II stopnia" więc w teorii powinno być możliwe dołączenie każdego :v
dowiesz się gdy się zaciągniesz do szkoły. Jeśli Cię nie przyjmą (oby) to znaczy, że dobrze myślą.
Myślę, że nie powinieneś mieć problemu z dostaniem się do szkoły kościelnej czy państwowej. Najważniejsze to mieć jakieś podstawy. Kiedyś rodziny ateistów chodziły na Msze. Od niektórych niewierzących wiem, że tak bywało.