@@jarekjarekjarecki7914 Gruzinów - ale mogą wylecieć z rynku - dzięki swojemu dzielnemu rządowi co kopiuje rozwiązania z Rosji (ustawa o agentach zagranicznych + powszechna praktyka fotografowania kart wyborczych przez pracowników budżetówki)
Weź ty się naucz w końcu, że jak pokażesz kierunkowskazem, że masz zamiar zmienić pas to ten co nim właśnie jedzie zrobi wszystko by Ci to uniemożliwić.
E tam. Ja po Warszawie jeżdżę od kilkunastu lat i widzę znaczną poprawę. Zwłaszcza, jak ulica jest bardziej zapchana (nie stoi się jeszcze w korku, ale jest tłoczno), to po wrzuceniu kierunkowskazu zawsze się znajdzie auto, które zrobi miejsce. Mam wyjazd z osiedla prawym pasem włączania, droga ma 4 pasy w tym miejscu i często potrzebuję się przebić na skrajny lewy do skrętu. Z reguły nie ma większego problemu. Tylko taksiarze, bolty czy ubery nie wpuszczają, ale reszta całkiem nieźle - jak nie pierwszy to 3-4 samochód przepuści.
Czyli w fajnej upie jesteśmy: elektryki się nie sprzedają bez dotacji i ułatwień tak jak "usmiechnici zieloni" się spodziewali. Na kopciuchy nakładają coraz większe ograniczenia, przeszkody, normy - czyli faktycznie karząc za posiadanie spalinówki. Ponadto nowe samochody mają wyśrubowane i naciągane specyfikacje. Wnioski dla polskiej biedoty: nic was/nas tak nie wy**cha jak fanatycy posiadający odrobinę władzy.
@@kosiara87 nowe suvy nie smierdza. jest duza roznica w jakosci spalania i skladzie spalin samochodu z eur 4 a nowego zeuro 6. Choc osobiscie tez uwazam idee suva za idiotyczna . Stala sie ona mozliwa dzieki temu, ze unia wprowadzila dla producentow ograniczenie sredniej emisji co2 przez wszystkie produkowane przez nich samochody. Wprowadzeniu pluginow z zanizona wartoscia spalania pozwolilo na jednoczesne wprowadzenie samochodow czysto spalinowych z podniesiona emisja - srednia wychodzi nizsza. I tak dla samochodow czysto spalinowych produkowanych w ostatnich latach w niemczech zuzycie palilwa wzroslo srednio o 0,5 l / 100 km . Uzyskano efekt odwrotny od zamierzonego . Srednio jest lepiej na papierze, ale nie tak dobrze, gdyz pluginy pala wiecej niz normatywne 1,5-2,5 l/100 km. Z mojego przykladu - mam sterego diesla VAN - a ktory spala 7 l/100 km . novego SUVa diesla , ktory spala 9,5 l / 100 km , ale stary van niestety smierdzi, nowy suv jest czysciusienki - nic nie czuc. W dodatku ma wbudowany analizator spalin i sklad spalin jest zapisywany w komputerze . na przegladzie nie mierza spalin w rurze tylko odczytuja z komputera. Wystarczy, ze byloby kiedys przekroczenie i przegladu nie przejdzie. Najwiekszym problemem nie sa nowe suv y tylko stare 20 - 30 letnie diesle po przebiegu paruset tys km , z ktorymi wlasciciele sie nie moga rozstac. Szczegolnie te z wycinanymi filtrami. Zreszta stare benzynowce tez potrafia niezle kopcic .
@@kapelmaisterful kupowanie w XXI w auta, które pali ropę i śmierdzi? Co będzie z tego samochodu za 3-4 lata? W Polsce 70% aut ma wycięte katalizatory, więc nie mówmy o bajkach
Jak to się nie sprzedają? W kwietniu 2024 r. liczba rejestracji samochodów elektrycznych na baterie wzrosła o 14,8% do 108 552 sztuk, a ich udział w rynku utrzymuje się na stałym poziomie około 12%. Francja i Belgia odnotowały znaczny wzrost odpowiednio o 45,2% i 41,6%, podczas gdy w Niemczech pozostała stabilna (-0,2%). Od stycznia do kwietnia zarejestrowano łącznie 441 992 nowych samochodów akumulatorowo-elektrycznych, co oznacza wzrost o 6,4% w porównaniu z rokiem poprzednim
To nie elektryki bezpośrednio dożynają europejską motoryzację. To robi un.. poprzez swoje decyzje. Tak zarżnięto stocznie, kopalnie, przemysł włókienniczy, cukrownie i teraz nadszedł czas na motoryzację i budownictwo dostępne dla zwykłego człowieka.
@@smietnikspa728 Ci co samodzielnie myślą to bardzo dobrze o tym wiedzą. Ci drudzy to zaprzeczają rzeczywistości i reagują agresją na takie jasne napisanie kto i kogo, gdyż za nic na świecie "nie wolno wskazać słonia w pokoju". To by oznaczało, że się mylą gdyż nie są w stanie myśleć samodzielnie a jedynie powtarzać bzdury z tv, które pozwalają im żyć w błogiej nieświadomości. Nie oszukujmy się, ludziom głupim żyje się łatwiej bo z wielu rzeczy nie zdają sobie sprawy. "Czego nie widać tego sercu nie żal, więc wystarczy po prostu zamknąć oczy."
@@JanKowalski-to9ob Tylko ci co tak samodzielnie myślą nigdy nie wskazują na konkrety czy źródła. Tylko pieprzą same ogólniki i tyle z ich samodzielności.
Patrząc jak jeżdżą uberowcy z egzotycznymi imionami, to moje serduszko niedzielnego kierowcy (średnio 6-8 tys. km rocznie w ostatnich pięciu latach) trzęsie się ze strachu. Nie wiem jak w "stolycy", ale w Poznaniu jest zaskakująco źle.
13:20 - a może by tak w myśl zasady "lepiej zapobiegać niż leczyć" wprowadzić w Polsce przepis - "chcesz jeździć w Unii musisz mieć egzamin na prawko zdany w Unii"
@@tokarp390 Cóż, bez poświęcenia, nie ma zwycięstwa :) A co do przewozu to dobre i to, może częściej zaczną odróżniać w którą stronę jeździć jednokierunkowymi :)
Panie Pawle a czy w statystykach i rekomendacjach ws wypadków uwzględniona jest ilość osób posiadających zagraniczne prawo jazdy i zagraniczne nr rejestracyjne? W wielu krajach europejskich np w Szwecji jest obowiązek zdania egzaminu na prawo jazdy dla osób spoza Unii, a na podstawie szwedzkiego prawa jazdy otrzymujemy mandaty do domu po obfotografowaniu pojazdu z każdej strony przez fotoradar z możliwością jednoznacznego określenia kierowcy gdyż w bazie danych jest już nasze aktualne zdjęcie. W Holandii z tego co pamiętam mozna jezdzic 1 rok na zagranicznych tablicach po pierwszym zatrzymaniu przez policję jest nakaz wymiany po drugim jakaś rekordowa kara. Czy to wszystko powyzsze nie prowadzi do poprawy bezpieczenstwa na drogach a przynajmniej identyfikacji sprawcy i ściągalności kary?
Zeby podniesc konkurencyjnosc europejskich producentow na wystarczy na poczatek wycofac Podatek ETS, od razu spadna ceny paliw i energii, dodatkowo przedsiebiorstwa nie beda musialy placic kary za to ze w ogole cos produkuja
Jak wycofają podatek ETS to jak będą pomagać żebrakowi zelenskiemu z ukr ? Co kretyni politycy ze swoich oszczędności mu prześlą na konto ? Tobie zabiorą w podatkach .
Witam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia Tobie oraz wszystkim którzy kochają samochody Dzięki za to że Jesteście na kanale życzę powodzenia w dalszym działaniu Stary Baca ❤Dzięki
Koncerny z Europy naciskały, żeby podnosić normy środowiskowe, bo zobaczyli, że kraje na niskim technologicznym poziomie rozwoju zaczynają produkować jakieś-tam auta z silnikami spalinowymi, iskrowymi. Taki archaiczny wynalazek palący 30% więcej paliwa po założeniu LPG stawał się bardzo konkurencyjny dla masowego rynku ludzi o cienkim portfelu. Nawet bez LPG różnicę w cenie do zachodnioeuropejskiego wynalazku, wyjeżdżało się przez minimum 10 lat. No to sobie załatwili zaostrzenie norm. A tu porażka: Toyota poszła w hybrydy, Chińczycy w elektryki, a Amerykanie mają Teslę. I nagle się okazało, że europejska mootryzacja nie jest ani najlepsza, ani najtańsza. A na pewno niekoniecznie innowacyjna. Za chwilę się okaże, że Toyota sprzeda swoje hybrydy sceptyków elektryków, elektryki sprzedadzą Chińczycy, Tesla wrzuci na rynek 500k lub 1mln aut i... klasyczni producenci spalinówek będą mieli spadki sprzedaży dwucyfrowe, tym bardziej, że idzie zaostrzenie norm i wzrost kar za emisję.
Dziś przez objazdy nadłożyłem po bocznych drogach prawie 200 km i nigdzie nie widziałem żadnej stacji ładowania pojazdów elektrycznych, czyli gdybym nie miał napędu spalinowego to pewnie szykował bym sobie dzisiejszej nocy spanie gdzieś w lesie....
Mamy do spalinowych instalacje LPG mamy też i hybrydy. Wpadłem na super pomysł. Może by tak otworzyć firmę która będzie tworzyła instalacje benzynowe bazujące na mocnych generatorach prądu umieszczonych w bagażniku takiego "zeroemisyjnego". Nazywało by się to emisyjna instalacja do samochodów Zero emisyjnych. 😅
Motocykliści... jak mnie irytuje ta idiotyczna naklejka "Patrz w lusterka motocykle są wszędzie". A gdyby jeździli zgodnie z przepisami, przewidywalnie - takich haseł być by nie musiało. Bo co, ta naklejka ma być usprawiedliwieniem, że w terenie zabudowanym motocyklista pojawił się znikąd? A może pojawił się bo gnał z prędkością dobrze ponad 100km/h i to ja mam na niego uważać? Jeszcze mam robić mu miejsce na skrzyżowaniu gdy skręcam w prawo, a ten niespełna rozumu człek wyprzedza mnie właśnie z prawej strony? Powiem tak, jak to ktoś kiedyś rzucił hasło: Kot ma 7 żyć, moja ciężarówka 8 kół...
Jeżeli coś wyprzedza cie z prawej strony to znaczy że stważasz zagrożenie swoją niewiedzą i powinieneś dobrowolnie oddać prawo jazdy skoro nawet nie wiesz lub nie rozumiesz co to jest pas ruchu.
@@aleksandrastanczak4795 Zapraszam na tygodniową podróż po Polsce. Wówczas będziesz miała okazję zweryfikować swój światopogląd na mój styl jazdy, na moje umiejętności i kwestię zachowania się innych uczestników ruchu. A przede wszystkim - proponuję przeczytanie ze zrozumieniem opisu przykładowej sytuacji: wyprzedzanie pojazdu z prawej strony, który WYKONUJE manewr skrętu w prawo. Skoro uważasz, że to jest w porządku, że mogę oddać prawo jazdy - O.K., zrobię to w dowolnej chwili, pod warunkiem, że Ty staniesz ponownie do egzaminu państwowego z zakresu znajomości Prawa o Ruchu Drogowym.
@@aleksandrastanczak4795 Nawet gdy jedziesz prawym pasem w limicie i cie wyprzedza jełop w ciasnym deklu na łbie trzy razy szybciej? No to masz już odpowiedź i teraz spadaj na forum mazgających się motopizdek.
Tymczasem sobie idę kiedyś przez przejście i prawie mnie rower rozjechał :D Jadę przez obszar zabudowany między niezabudowanymi i popędza mnie jakiś patafian w ciężarówce :) Jadę sobie spokojnie w korku i wyprzedza mnie na żyletki motor. Lezę przez miasto, a tam rower przelatuje przez jezdnię nawet nie zwracając uwagi, czy go ktoś potrąci, czy nie. Pokonuję skrzyżowanie, a na środku stoi sobie rowerzysta i "czeka na możliwość skrętu", kompletnie ignorując swoje obowiązki prawne, jak korzystanie z przejazdów rowerowych, ścieżek i poboczy utwardzonych, które otaczały ulice zbiegające się w tym skrzyżowaniu. Jadę sobie spokojnie przez miasto, a tam złotówa przepycha się przez wszystkie szczelinki jakie istnieją. Zmierzam do sklepu, a tam lymuzyna na ukraińskich wymusza na wyjeździe, po czym przelatuje na czerwonym przez skrzyżowania.. Jadę sobie spokojnie lewym pasem na S7, po czym widzę jak ciężarówka blokuje pas ruchu, bo "musi wyprzedzic kolegę po fachu".. Zbliżam się, i widzę na blachach "LT"... Jadę sobie główną ulicą w mieście, dziury takie, że prawie michą o asfalt ryję, zawieszenie niewiadomo gdzie zostaje.. Ale tak, problem stanowi "prędkość".. Kij, że jakość dróg leży i kwiczy, podobnie jak ich stan.. Podobnie z edukacją, szczególnie "niechronionych uczestników ruchu".. W tydzień widziałem więcej przypadków wtargnięcia na ulicę i "wyjścia z za przeszkody", niż wyprzedzania w miejscu niedozwolonym.. W dwa dni widziałem więcej rowerzystów ignorujących swoje obowiązki prawne jako uczestnika ruchu, niż kierowców pojazdów rejestrowanych przekraczających prędkość.. Ale co ja się tam znam. W końcu "bezpieczeństwo w ruchu" = "dojenie obywateli z blachami na pojazdach"
No mamy możliwość skazać dla przykładu różnych "majtczaków", ale to są kumple królika to nie. Myślę że świadomość nieuchronności kary wystudziła by gorące głowy za kółkiem. A tak wracamy do lat 90-tych i mamy co mamy.
Nie zgodzę się co do przyczyn zmniejszenia zatrudnienia u podwykonawców. Mamy w Polsce masę firm, które produkują elementy samochodów (szyby, tłumiki, amortyzatory, blachy karoserii, osprzęt silnika, czujniki, wiązki elektryczne, tłumiki, fotele itd. do wszystkich marek). Z racji na swój zawód bywam w nich i rozmawiam z ludźmi. Największym problemem jest to, że koszty pracy w Polsce wywaliło w kosmos i koncerny wolą zamawiać części w Indiach, Chinach, Egipcie Turcji itd. gdzie jest po prostu taniej. Niestety wysokie koszty energii i płacy minimalnej robią swoje.
Właśnie te, się zastanawiam skąd autor połączył outsourcing pracy, bo koszty pracy, a sprzedażą elektryków. Co do psychologicznej granicy, to średnia cena kupowanego samochodu to 160-180 tys. zł, więc skąd pomysł, żeby elektryk musiał być najtańszym pojazdem na rynku? A przecież jeszcze nie daje tyle zarobić producentowi na serwisie i szejkom przy dystrybutorze...
@12:42 to nie numery rejestracyjne płacą mandaty tylko kierowcy. więc jak ze zdjęcia nie wynika kto prowadził to można się skutecznie od takiego mandatu uchylić.
@@setus0515 jesli powołasz się na swoje prawa to nie. a masz prawo odmówić składania zeznań jeżeli mogłyby one spowodować odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań. Innymi słowa nikt nie może cię zmusić do popełnienia, nawet nieumyślnie przestępstwa. Niewskazanie to sytuacja w której mówisz "nie wskaże, bo nie - bo mam taki kaprys" ;)
@@tokarp390 Misiu, działa - to podstawa państwa prawa , nie możesz kogoś karać za skorzystanie ze swoich praw. testowałem to w sądzie. hint: sędzia musi być mężczyzną inaczej różnie bywa.
Fotoradarów mamy zdecydowanie za mało. 1000 szt. raczej powinno być. Należy zlikwidować przepis o ostrzeganiu znakami o fotoradarach. Wzorem innych krajów zbronić podawania lokalizacji fotoradarów w nawigacjach samochodowych. Uczmy się od innych. Zlikwidować pierwszeństwo pieszych na przejściach dla pieszych i upowszechnić przejścia z sygnalizacją włączaną przez pieszego. Jeśli się nie mylę to w Berlinie jest takich przejść więcej niż w całej Polsce. Jeszcze jeden temat. Ograniczenie ilości znaków drogowych. Zwłaszcza tych z ograniczeniami. U nas skrzyżowanie odwołuje ograniczenie i zaraz stawiamy znak powtarzający ograniczenie. Czasem wygląda to kuriozalnie. Wprowadzić prosty przepis, że ograniczenie obowiązuje do miejsca gdzie stoi znak odwołujący ograniczenie.
Im więcej ograniczeń, pomiarów, droższe mandaty, pierwszeństwo na zebrze - tym więcej wypadków, w tym śmiertelnych. Młodzi kierowcy nie mają gdzie oswajać się z prędkością i asfaltem, bo wszędzie same zakazy i ograniczenia. Zamyka się dzikie placyki treningowe, bo ludzie ośmielali się ćwiczyć na nich umiejętności. Badania lekarskie na prawko to zwykła fikcja. Dlatego proponuję wrócić do niższych mandatów, sprawdzonych przepisów, obowiązkowe psychotesty dla wszystkich, a na egzaminach sprawdzać umiejętność wychodzenia z poślizgu, wjeżdżania na rondo bez zatrzymania, ogólnie - umiejętności, a nie sztywne zasady.
Psychotesty to fikcja, każdy średnio rozgarnięty wie, jakie odpowiedzi zaznaczyć, żeby zdać. Egzaminowanie z umiejętności wychodzenia z poślizgu znacząco podniosłoby koszty egzaminu. Co do reszty zupełnie się zgadzam. Dodałbym jeszcze zniesienie ograniczenia prędkości na autostradach i ekspresówkach.
Sprzedaż elektryków napędzały jedynie dopłaty. W Polsce to i tak cud, że ludzie je w ogóle kupowali. Po pierwsze zasięg. Na dojazdy do pracy czy na zakupy może być. A co, jeśli chcę jechać z południa Polski nad Bałtyk? Bez ładowania w trasie nie obejdzie się. Trzy godziny trzeba doliczyć. Oczywiście jeśli znajdziemy wolną ładowarkę IONIQ. W obu przypadkach pojawia się jednak poważniejszy problem. Znalezienie ładowarki. Drobny przykład. Blokowisko, ponad 10 tys. mieszkańców. Do tego dookoła biurowce, markety. Jest tylko jeden punkt z możliwością ładowania czterech elektryków. Nie jest to IONIQ. Zatem czas ładowania jest długi. Dobrze, że elektryków jest na osiedlu niewiele i nie trzeba zapisywać się listę kolejkową 😅
@@kapelmaisterful 2 ładowania w godzinę? Chyba komórki. Jeśli ruszam z naładowanymi akumulatorami, a tak zaczyna każdy, to średnio jedno ładowanie po drodze wystarczy. Więcej energii pochłania już ciężka noga. A ta godzina postoju spalinówką to na tankowanie? Jakoś dziwnie mieszasz pojęcia. Przerwa relaksacyjna nie wiąże się z rodzajem napędu auta. To dotyczy tylko człowieka. Czyli elektrykiem też muszę zrobić sobie przerwy relaksacyjne. Zalecany jest postój co 2 godziny. Zatem różnica czasowa jest związana tylko z tankowaniem. Spalinówką dojadę na jednym baku. To będzie kosztować 10 minut. Elektryk będzie kosztował czas na odnalezienie po drodze ładowarki, przy pechu odczekanie na ukończenie ładowania samochodu już do niej podłączonego i czas ładowania. Ładowarek IONIQ nie jest dużo. Małe szanse na szybkie ładowanie. Do tego nie każdy samochód jest przystosowany do dużego prądu. Pozostają ładowarki o mocy 7-22 kW. Ile zatem będzie trwało ładowanie auta z niewielką baterią akumulatorów 60 kWh? Minimum 3 godziny murowane. Około 1,5 godziny ładowarką IONIQ. Skąd zatem wziąłeś tą godzinę na 2 ładowania?
'A co, jeśli chcę jechać z południa Polski nad Bałtyk? ' jesteś fanem kwaśnych winogron - prościej jest pojechać ze Śląska do Chorwacji nawet z Krakowa do Ustki naddatek na ładowanie to około godziny . wrzuć sobie ABRP a potem dane z google mapsów (tylko w google mapsach nie ma przerw ;) )
@@tokarp390 Kompletnie nie rozumiem, o co ci chodzi. Zrobiłeś ze swojego komentarza mieszanego, nie wstrząśniętego, drinka. Pomieszałeś kilka różnych tematów w jednym zdaniu. Winogrona, kierunki turystyczne i ładowanie. Nijak to się ma do eksploatacji samochodu elektrycznego w Polsce. Języki też pomieszałeś. W angielskim nie ma odmiany przez przypadki. Zdecyduj się nawet tu. Albo w "mapach google" albo "google maps".
Czy przyjazd kierowców ze wschodu też jest uwzglednione w statystykach wypadków? Bardzo mnie to ciekawi. Czy ktoś specjalnie nie podaje pełnych danych?
Odnośnie tych cudeniek które mają nas karać za przekroczenia prędkości. Pytanie retoryczne - wobec wszechobecności pojazdów dwukołowych typu motocykle, hulajnogi/rowery elektryczne, rowery ... co jeśli będę jechać zgodnie z przepisami, zaś WYPRZEDZI mnie powyższy pojazd jadący z prędkością przekraczającą dopuszczalny limit w danym miejscu - co zarejestruje fotoradar - kto będzie uznany za sprawcę - JA czy pojazd który mnie wyprzedzał. Ponieważ ja mam tablicę rejestracyjną - zaś osoba która mnie wyprzedzała - nie posiada takowej(w motocyklach z przodu nie ma tablicy) sprawcą wykroczenia na 99% okażę się ja, i nie będę miał jak się wybronić bo auto osobowe nie posiada certyfikowanego tachografu, a zapisy z kamerek nie są wiarygodne dla sądu jeśli chodzi o zapisaną na materiale kamerki samochodowej prędkość pojazdu.
Najlepiej by poprawili jakoś drug na drogach powiatowy bo nie które nie nadają się do jazdy i nie powinny nazywać drogami powiatowymi , dwa pojazdy typu bus muszą sobie ustąpić miejsca by przejechać np. z powodu drzew które pamiętają jeszcze Niemca , Ja rozumiem to że nie powinno się wycinać drzew ,ale to się mija z bezpieczeństwem na drodze ( pracuje jako kurierem gabarytowy i wiem po jakich drogach się poruszam ).PS. Fajna koszulka i w sam raz diagnoza gdzie jest SYF
Dzięki Tobie dowiedziałem się że największy udział w Stellantis ma rodzina od fiata a za nimi jest (zapewne przez przypadek) Black Rock, znany i lubiany fundusz inwestycyjny... Kupujesz więc opla, cytryne, peugeota, fiata, alfe i kto wie co jeszcze... No i okazuje się że to wszystko to samo. Jak w VW. Niebawem okaże się że na świecie mamy 3 producentów samochodów i duży wybór, pytanie tylko czy pozorny...
Niestety za sporą część tych wypadków są odpowiedzialni przybysze zza wschodniej granicy, podobno "podobni kulturowo" - no chyba że chodzi np o jazdę po pijanemu bo wtedy to nie
Tak, elektryczny Fiacik był za drogi, więc teraz Stellantis produkuje z Chińczykami elektryka Leapmotor....i to w Polsce, a jego cena jest niewiele większa od tego produkowanego w Chinach. Dumni Polacy mogą o Izerze zapomnieć i jak zwykle będą robolami u kogoś, Fajnie,prawda ?
Druga rzecz 95% ludzi i to jest średnia światowa nawet w USA wystarcza zasięg do 150 km...szczególnie 2 samochód więc spokojnie jakby policzyć ile w Polsce mamy 2 samochodów to 2 mln potencjał jest
A na drogach powiatowych to ja bym się przyjrzał autochtonom, którzy prują ile wlezie - bo wiedzą, że tam nikt nie sprawdza, nie suszy. Często jedyna rozrywka z jaką młodzież wiejska sobie musi ogarnąć czas wolny, jest widoczna na drogach w postaci śladów po oponach (beemek?). Robiąc swoje kilometry często mnie z nienawiścią wyprzedza taki "mieszkaniec okolicy ", bo przecież jak jest 50, to można 90. A jak jest 90 i las (i wąska dtoga) to trzeba 140. I to minimum. Bezmyślność i nienawiść z jaką prują jest ogromna. Już kij tam ze zwierzętami, które przecież w lesie mieszkają 🤬 (oczywiście oni to olewają, bo "tak tu zawsze się jeździ") oraz z ludźmi, którzy przecież też używają czasem nóg. Które czasem się plączą! Zawłaszcza jak sąsiad takiego wariata wraca spod sklepu! Nic to. Chłop żywemu nie przepuści. Ja bym się przyjrzał słupkom - jakie auta powodują te zdarzenia drogowe. Jakie się zawijają na drzewach. Czy to czasem nie są lokalni mieszkańcy, którzy "zawsze tak jeździli". ... Zwierząt mi szkoda. Tak po prostu. I nie. Nie jeżdżę ciężkim albo blaszakiem szmaciakiem. Mam jedną z najbardziej prowokujących rejestracji na wszelkiego rodzaju prowincjach - zaczyna się od W.
To nie prędkość jest odpowiedzialna za wypadki,mogą nastawiać milion radarów,i tak nic się nie zmieni w statystykach ,wymuszanie pierwszeństwa i wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych,to jest prawdziwa przyczyna większości wypadków,jak nie bedzie monitoringu i zabierania za to praw jazdy na 1 miesiąc to nic się nie zmieni.
Czy wiadomo coś w kwestii porządkowania całego tego syfu z przeobfitością znaków w naszym pięknym kraju, co dość często mi przychodzi tłumaczyć zaprzyjaźnionym obcokrajowcom, jako sprawę bezwzględnie konieczną, gdyż my Polacy, nie potrafimy jechać inaczej jak od znaku do znaku. Może choć wiadomo ile ten projekt do tej pory pochłonął kasiury i kto ją zgarnia?
Kiedy będzie karanie rowerzystów i elektrohulagowców (kierujących elektrycznymi hulajnogami) za jazdę bez kasków? Kiedy wprowadzone zostaną normy na kaski motocyklowe jak na zachodzie? Teoretycznie to w kasku rowerowym mogę prowadzić motocykl bo w końcu to też kask tylko, że przy tej prędkości to już nic nie chroni. Kilka dni temu widziałem jak nauczyciel szkolił uczniów 4-ej klasy miejscowej szkoły do egzaminu na kartę rowerową. Nikt nie miał kasku. Kilka dni póżniej ci sami uczniowie bez kasków jeździli po okolicznych drogach gminnych i powiatowych. Brawo, brawo, brawo. W sumie po co chronić głowy i mózgi, jak są im niepotrzebne. Później są wielce ździwieni, że tyle osób poszkodowanych na drogach gminnych i powiatowych. Zresztą kilka kilometrów od tej miejscowości jest oznaczone miejsce wypadku gdzie zginęła młoda dziewczyna kilkanaście lat temu co nie założyła kasku. Wieczór jechali motocyklem, wyskoczyło zwierzę, motocykl wlókł ją jeszcze prawie 100m, zmarła po kilku dniach w szpitalu. A wystarczył by mandat 250 zł i egzekwowanie go. "Polak nową przypowieść sobie kupi, że przd szkodą i po szkodzie głupi".
Dodam jeszcze,że przygotowanie do egzaminu odbywało się bez kasków, a sam egzamin w kaskach zaś po egzaminie hulaj dusza piekła nie ma. Zresztą z tych nauczycieli co przyjeżdżają do szkoły na rowerach tylko część używa kasków. Jaki to przykład dla uczniów? Dalej dlaczego szkoła nie obniża sprawowania uczniom dojeżdżającym na zajęcia na rowerach, za brak kasku. Zaś w skrajnych wypadkach nie występuje o zabranie kart rowerowych. Więc proszę się o zajęcie się tą patologią, tym bardziej, że wystsrczający kask kosztuje około 200zł. Jak to załatwicie to weźcie się za kierowców.
Włosi dobrze wykombinowali. Zaprojektowali od poczatku nową 500tkę tak żeby dało się założyć tam silnik spalinowy. A Niemcy z VW zrobili całą serię ID, które kiepsko się sprzedają. Moim zdaniem lepiej było by robić bardziej uniwersalne platformy.
Uszkodzenie kasety z aku, np. po wjeździe na krawężnik w przypadku konieczności utworzenia korytarza życia, praktycznie kwalifikuje auto do kasacji, bo jej wymiana już w kilkuletnim aucie jest nieopłacalna ekonomicznie (info od mechanika!!!!)
co do motocyklistów masz racje, ale z rowerzystami pozwolę się z Tobą nie zgodzić ( co najwyżej jest ich trochę mniej, ale w mieście to jeden z najwygodniejszych sposobów na poruszanie się)
Najwygodniejszy? Chyba najmniej wygodny. Najwygodniejszy jest samochód, gdzie siedzisz sobie na wygodnym fotelu, nie męczysz się, na łeb nie pada, gra muzyczka, latem chłodno z klimy, zimą ciepło z nagrzewnicy. Rower ma najwyżej najkorzystniejszy stosunek kosztów do czasu przejazdu.
Weź proszę sprawdź statystyki ilu obcokrajowców powoduje kolizję i wypadki na naszych drogach. O fałszywych i kupionych uprawnień do kierowania pojazdami nie wspomnę. Co też wpływa na spadek bezpieczeństwa na naszych drogach. To jest szeroki temat. A, że żyjemy w Polsce to najlepiej karać. Pozdrawiam.
Nowi mieszkancy naszego kraju niemaja pojecia ze ustepuje sie pieszemu na przejsciu i w zabudowanym jedzie sie 50 i ze na przejsciudla pieszych schodzimy z rowerka , moze jak by dostawali broszurki z podstawami bezpieczenstwa na drodze i ewentualnymi karami za nieprzestrzeganie ,te statystyki by spadly , o jezdzie ponkielichu to nawet niemowie
To coś mi się wydaje że rynek aut jest identycznym jak komputerów. Nowości mają SUGEROWANĄ cenę a jak już rok mija z 10.000 za kartę graficzną płacimy 6.000 i jakoś fabryki się nie zamykają. Dodam że za najlepszy procesor Intela płaciliśmy przez wiele lat 5999zł ale jak tylko pobiło go AMD to płacimy za najlepszy Amd 3000zł a za intela z 400zł więcej a nie 100% więcej czyli około 3400zł i intel jakoś nie zbankrutował. Więc co z autami - chiny produkują auta od 30.000zł fajne za 60.000zł (kłótliwych zapraszam na kanał "to są Chiny") Więc jeśli VW potrafi robić w Chinach auta za 60.000zł to z jakiej racji one w Polsce kosztują 180.000zł ?. Ja swoje citroeny właśnie przeglądam pod kątem każdej plamki tak by jeździły jeszcze z 10 lat i poczekam aż wyklaruje się ta polityka odnośnie aut i cen. No i na końcu panie prowadzący mylisz się co do ceny granicznej auta. W Polsce kiedyś to było 45.000zł a dzisiaj dadzą 60.000 tyś ludzie którzy ciężko pracują. Ci co zarabiają więcej sprowadzają sobie auta.
Słabo wierze w te lamenty europejskich producentów części i ch marginalnej marży, skoro oryginalne części u nich kosztują taki majątek w ASO. WIem, że importer i ASO zależą od producenta i to producent dyktuje warunki to kto te pieniądze bierze? Ktoś tu ściemnia. Nie żal mi ich. Albo się dostosują i urealnią ceny albo niche giną.
Takie ceny to były w okolicach lat 2000 i 26tys kosztował polonez (plus/minus).... Więc jak nowy Golf kosztuje ponad 100 tys teraz, to jak i dlaczego elektryk miałby kosztować 30?
15:00 żeby te prawa jazdy za przekroczenia prędkości zatrzymywać najpierw ktoś musiałby takiego mordercę drogowego złapać i mu to udowodnić... jeżdżę takimi drogami dość często - mam kamerkę w aucie - właśnie przez te niebezpieczne sytuacje na drogach krajowych. W ciągu jednego dnia - przejeżdżam około 60 km w ciągu dnia - nagrywam co najmniej 2 - czasem niestety więcej - wariatów drogowych - którzy wyprzedzają na podwójnej ciągłej pzred przejściem dla pieszyc, nie zatrzymują sie na znaku STOP przed przejazdem kolejowym itp... nie mówię już o przekraczaniu prędkości pzrez większość - bo tego nie interesuje swoją kamerką. Wysyłam czasem te filmy co gorszych idiotów do KPP i co ? i psińco. Policmajstrów nei ma ani na drogach - ani ich też nie inetresuje, żeby to bezpieczeństwo poprawić... więc jeśli nei ma nikogo, kto będzie to kontrolował, to co bardziej agresywne jednostki skrupulatnie wykorzystają swoje bolidy młodzieży wiejskiej do terRory#owania reszty użytkowników dgóg
A Toyota wypuszcza nowego wyłącznie spalinowego GR Yarisa 280km/4x4 i rezerwacje zakończyły się w kilka minut od ich ogłoszenia... Da się? Da się! Bo ostatecznie się okazało, że w każdej chwili można iść i sobie takie auto zamówić.
Przyczyną większości wypadków jest stan techniczny pojazdów. W tych statystykach dominują nie wraki 25-30 letnie, a auta nowe do 3 lat. Zerknijcie też na rodzaje napędu. Częściej wypadkowi/kolizji ulegają auta elektryczne w przeliczeniu na ilość aut na drogach. Statystki też alarmują, o e-rowerzystach i e-hulajnogach. Lawinowo wzrasta ilość kolizji z autami. To mówi samo za siebie, trzeba zmodyfikować przepisy i warunki techniczne. Znormalizować definicję drogi rowerowej, bo dziś jak jest znak to rowerzysta musi jechać po tej "drodze" bez względu na jej jakość, a ta często jest tak zła ,że nie da się jeździć po połamanych płytach betonowych i wystających korzeniach drzew, a co gorsza droga o szerokości 40cm przy krawędzi jezdni na wysokim poboczu. To standard w Polsce. Fiat 500e jest świetny :) żona bardzo lubi to autko. Kupiła sobie na dojazdy do pracy, ale nie ma w tym ekonomi ,a względy praktyczne po tygodniu wykluczyły założenia 😂😂😂, nadal nim jeździ bo jest świętym, ale tylko na zakupy do marketów czasem z dziećmi na plac zabaw :) 3 podstawie auta w domu to Diesle i nie zmieni się to szybko, no chyba ,że na nowsze.
hehehehe te jezdzidla elektrowozy za 20-25tys erlo :)) to beda tak bogato wyposazone jak fiat 126p maluch i polonez w latach 1990 i poczatek 2000 a co do autek elektrycznych to szkoda ze sie nie sprzedaja taki zarcik bo ja juz kupilem sobie prywatnego andrzejkowego dudusiowego boinga i chcialem mateuszkowa izera jezdzic na lotnisko i z lotniska hehehehe a tu w pizdu plan umarl bede musial spalinowe ferrari kupic albo rolls royca :))
ceny moga byc rozne. jesli masz photovoltaike i zasilasz wlasnym pradem gospodarstwo domowa i przy okazji samochod , to wlasciwie jezdzisz za darmo. jesli ladujsz z gniazdka domowego to bedzie to na poziomie ok 20 - 25 zl , jesli ladujesz na szybkich stacjach przy autostradach to bedzie to ok 50 zl - porownywalnie jak koszt diesla , czasem troche wiecej , czasem troche mniej. Mozna zaladowac tez b. drogo cena moze osiagnac 60 - 90 zl w zaleznosci od szybkosci i zuzycia samochodu.
Rozmawiałem ostatnio z kurierem na codzień użytkującym bateryjnego transita. Zasięg praktyczny poniżej 200km to jest kpina, przy czasie ładowania 8h potrzebowałbym 4 aut w firmie. Śmiech na sali.
Przecież tu tylko chodzi o to żeby nie wydać na to nawet 1,50 zł na takie cele i popierdalać do obywateli z piersią wystawioną do orderu, a raczej kieszeniami wystawionymi do wpuszczenia kapusty Zakaz nic nie kosztuje, może co najwyżej jednorazowo postawienie znaków drogowych jest kosztem
13:04 Panie Pawle może specjaliści od łupienia kierowców zrobiliby analizę ilu to Ukraińców po pijaku spowodowało u nas wypadki. Pewnie wszystko idzie na nasze konto że tak niebezpiecznie i źle. Pozdrawiam.
Nikt nie zrobi takiej analizy a nawet jeśli to nie podadzą do publicznej wiadomości. Naród upadliński ucięmiężony i wg dyrektyw EU nie wolno na nich psioczyć. Nie zauważyłeś tego jeszcze? Masz w swoim kraju mniejsze prawa niż te padalce zza wschodniej granicy.
I wszystkich tych którzy krzyczeli na toyotę że się nie spieszy z rozwojem aut elektrycznych i trzyma się mocno hybryd co teraz powiedzą? Jak to nasze przysłowie mówi ten się śmieje kto się śmieje ostatni. Brawa dla toyoty za zdrowo rozsadkowe podejście do tematu elektromobilnosci.
No krzyczeli, bo Toyota nie jest europejskim producentem. Krzyczeli, bo nie wpisywała się w europejski chory trend. A to, że od lat Toyota pracuje nad ogniwami paliwowymi, nad silnikami zasilanymi wodorem - to cicho sza, bo to jakaś alternatywna szansa na ekologiczne pojazdy, której to wiedzy europejscy producenci jeszcze nie posiedli.
Toyota przede wszystkim nie umie zrobić dobrego EV ot co. Spaliniaka też nie, te ich tandetne wnętrza, po taniości, bez wyciszenia, bleh. I to za 120k minimum za taką corollę. Komedia. To zawsze był auta dla ludzi nie mających żadnych oczekiwań od auta.
@@HyperVegitoDBZ dzisiaj wszystkie auta kosztują prawie 2 razy tyle co w 2019, wszystko dzięki C19 i zapędom pewnego Rosjanina. Toyota przeciwnie do europejskiego trendu żeby tylko jeden rodzaj napędu rozwijać, rozwija kilka technologii, elektryczne,hybrydowe, ogniwa paliwowe, wodorowe bo dobrze wie że nie wkłada się wszystkich jajek do jednego koszyka. I teraz eurpejska motoryzacja płacze, a jak Chiny wdrożą cła na europejskie auta to grupa VAG będzie mocno płakać bo Chiny to ich jeden z największych rynków od jakiegoś czasu. Tak jak w materiale zostało wspomniane już obecnie jest spora redukcja zatrudnienia w przemyśle motoryzacyjnym w EU a będzie jeszcze gorzej bo nasza kochana Unia chce zbawić świat na siłę, pomimo tego że nasze emisję są znikome w porównaniu do reszty kontynentów. Tak samo jak za pomocą zielonego ładu próbuje się wynieść produkcję rolną do Ameryki południowej i nie tylko. A tam już dziś wielkie koncerny spożywcze inwestują na potęgę bo raz taniej a dwa nie ma tak ostrych obostrzeń co do wymogów hodowli i uprawy.
@@Blackrhyme7 nie ma co przesadzać, c19 i Putin tylko przyspieszyły i tak istniejące plany. Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy. I tyle. To nie Putin lobbowal za zakazem importu gazu z Rosji tylko Polska.
Problem jest taki że ceny energii elektrycznej i gazu nie mogą spać bo korporację które są notowane na giełdzie nie mogą wykazywać tęgo że im przychody spadają bo wtedy inwestorzy uciekają bo wyniki muszą być i kasa musi się zgadzać. Ja nowych aut nie kupuję bo mnie na to nie stać, kupuję auta 5-10 letnie bo wtedy są w rozsądnej cenie i tak szybko nie tracą na wartości
Rosną statystyki wypadkowości ? Więcej Uberów i Boltów jeszcze poprosimy w miastach a na pewno się poprawi. W Warszawie nie ma dnia bez kilku wypadków z udziałem Fabii lub Priusa - podstawowych aut tej dzikiej floty. BTW ciekawe jak ceny ubezpieczenia się niedługo będą zachowywać jak nikt z tym dalej niczego nie zrobi. Pewnie wkrótce się przekonamy. Może jakiś program poświęcony temu „zjawisku” ?
10:27 (zieloni nie zabłysnęli) Jak to mawiał klasyk: 'Zielony to niedojrzały czerwony'. Niestety czerwoni w UE trzymają się mocno, więc na zmiany bym nie liczył.
No właśnie 40 tys dopłaty do używanego elektrogruza a jedyny możliwy efekt tego będzie taki że te elektrogruzy będą o 40 tys droższe niż mogłyby być (tam naprawde nie ma na nie zbytu) a miliardy euro pożyczki kpo które na to pójdą trafią w 100% do Niemiec. Po prostu biznes życia @@hublanek
ale temu czlonkowi akurat niezwykle daleko do polaka, tak samo zreszta jak i kuredeplowi jarkowi reprezentujacemu interesy jakiegos innego kraju ale z pewnoscia nie POLSKIE
Chyba to jeden z głównych powodów do sprowadzenia ich do nas, masakra na drogach i nie tylko, czują się jak u siebie od co najmniej 2014 r. Rak toczy nasz Kraj...
Co ty pierdolisz, człowieku o tym pierwszeństwie ? Dzięki niemu mamy o połowę mniej śmiertelnych wypadków na przejściach dla pieszych. 20 lat temu taki pieszy czasami musiał czekać nawet pół godziny zanim jakiś kierowca się zlitował nad nim i go przepuścił...
@@user-nxwsSooAsRz Pieszy powinien mieć pierwszeństwo dopiero jeśli zatrzyma się przed wejściem, wtedy kierowca musiałby się zatrzymać, a nie jak teraz ruletka wejdzie czy nie wejdzie. Dla mnie jako kierowcy i pieszego obecny przepis to porażka, można kogoś zabić bo wbije na przejście nie będąc obok pasów.
A zobaczysz co się będzie działo jak profesorowie z Afryki zaczną jeździć rydwanami luksusu z 30letnim nalotem bez OC, przeglądu itp jak to ma miejsce w Paryżu. Jak wasze auta na kredyt lub za ciężko uzbierane cebuliony będą ciągle obite .A jak będziesz chciał go zatrzymać to wsadzi ci kose albo jak Ci się uda to sąd ukarze Ciebie za naruszenie nietykalności cielesnej uchodźców.Nie mówiąc o tym że strach będzie wziąć ubera bo będzie kierowca z Egiptu lub Syrii nie będzie wiadomo czy prędzej walnie w słup czy zgwałci Ci żonę albo dla odmiany okradnie ciebie.Uber umieszcza już pozornie nic nie znaczącą klauzulę o odpowiedzialności spoczywającej na przewoźniku a oni są pośrednikiem a zwykli taksówkarze już raczyli zbankrutować.Nie ma co uśmiechnięta Polska nadciąga 😂😂😂🤣
Nie wiem, gdzie ludzie ładują te swoje Tesle ale żeby nie wyszło, że w erze galopujących cen energii elektrycznej ładowanie elektryka wyjdzie 2x drożej, niż tankowanie. Już w tym roku ceny energii wzrosną nam 80-100% (niektórzy dostali już nowe prognozy od Taurona). Już pomijam niuans, że większość tej eko energii elektrycznej pochodzi z węgla.
Ładowanie elektryka z pewnością wyjdzie drożej niż ekonomiczna nowoczesna spalinówka, lub nawet jakiś gruz z LPG, kto wie czy nawet już elektryk nie wychodzi drożej, zauważ, że dotychczas mamy prąd na potrzeby prywatne dotowany z tzw tarczy, w ładowarkach już nie dotują, a prywatnie jest niski limit dotowanej energii el. w porównaniu do potrzeb naładowania elektryka. Dodatkowo fakt, że samochody elektryczne w Polsce jeżdżą głównie na węgiel, więc to już totalny absurd ich "ekologiczności". 🤣
jak właściciel ładowarki kupuje prąd na giełdzie towarowej to nic się nie zmieni. Zmiany cen prądu będą doić pozostałych, co nie kupują na giełdzie.... ot taka fajna właściwość.
@@jacekm.2272 Nie no, rachunki 80-100% więcej FINALNIE za energię elektryczną już w tym roku. Gospodarstwa domowe, nie wiem, jak zmienią się taryfy dla biznesu.
Ja widzie 3 przyczyny wzrostu ilości wypadków. 1 kierowcy, co nie znają wierszyka: "Kto ty jesteś" autora Władysława Bełzy 2 kierowcy, którzy mają ogromną dysproporcje wielkości mózgu do grubości portfela. 3 policja, której po prostu nie ma na drogach i kompletny brak prewencji. Aaa no i jeszcze ja, bo żona mówi zawsze że to ja jestem winien 🙂
Do punktu 3 mam uwagę.. Prewencji nie ma przez to, że takie są ordynanse, nie przez to, że "nie ma policji na drogach". Po prostu, dowalają sie tam, gdzie jest bezpiecznie i do tych, z których łatwo jest ściągać kasę, a nie do tych co powinii. Ostatnio minąłem radiowóz, jechali bez świateł (za to to chyba mandat, nie?), ale to nie ważne, ważne jest to, że kawałek dalej dojeżdżam do rowerzysty bez wyposażenia obowiązkowego, na ulicy, którą nie powinien się w tym miejscu poruszać (infrastruktura tam była i to miodna) i jeszcze jadącego prawie środkiem pasa.. Myślisz, że zareagowali na to, że gość nie spełnia wymogów technicznych i go ledwie widać? Podobnie, kiedyś byłem świadkiem jak facet wlazł pod radiowóz, wychodząc z pomiędzy samochodów stojących w korku (do przejścia było mniej jak 10 metrów), myślisz, że zrobili cokolwiek? Może jakby go stukli to by zareagowali, ale tak, to tylko zwolnili i nawet nie mieli zamiaru wpisać mu mandatu za przejście w miejscu niedozwolonym, i wyjście z za przeszkody. :)
@@dariusz1749 Wczoraj widziałem jak na DTŚ na Gliwice jechali z sygnałami ale bez dźwięku, po czym znienacka radiowóz hamuje by zrobić U turn, czym by prawie spowodowali karambol. Oczywiście w sądzie policjant byłby uniewinnony mimo że przesłanki pojazdu uprzywilejowanego nei został spełnione bo nie było sygnałów dźwiękowych.... Im mniej tego badziewia na drogach tym lepiej dla obywateli.
No tak a na pewno wpływu nie ma fala zapijaczonych upalińców, czy czarnych niepiśmiennych małp w boltach itp rzeczy. Ale poliniacki bionawóz to poliniacki bionawóz se wytłumaczyć potrafi - szkoda że nijak w korelacji z rzeczywistością.
Ta informacja o pieniądzach z KPO na fotoradary, to świetny temat na mema! Tak nasze władze rozumieją rozwój - doic kierowców! Normalnie nic się nie zmieniło od czasu nakręcenia Misia. 😅
KPO kiało być na rekompensaty dla przemysłu/ przedsiębiorców/ biznesu za strary poniesione za nielegalne i przestępcze ustawy okradające przedsiębiorców ( między innymi przez zamaskowanych kolesi w niebiesk8ch uniformach mieniącyxh się policją - dużo filmików w necie ) a nie na takie zakupy. Poza tym KPO to zwykła pożyczka.do spłacenia a nie darmowa kasa
Od 2022 roku przestępczośc wzrosła o ponad 70 procent i piszę to o grubszych tematach typu noże bójki z udziałem co najmniej 5 osób . Włamania i tzw 10 ny wiec w ruchu drogowym też pewnie skoczyło zdarzeń. Ciekawe dlaczego?
Liczby wypadków wzrosły drastycznie. A o ile wzrosła liczba kierowców napływowych nie tylko, bez kultury jazdy ale i nawet bez prawa jazdy.
dobrze opalonych i tych dej dej dej
@@jarekjarekjarecki7914 Gruzinów - ale mogą wylecieć z rynku - dzięki swojemu dzielnemu rządowi co kopiuje rozwiązania z Rosji (ustawa o agentach zagranicznych + powszechna praktyka fotografowania kart wyborczych przez pracowników budżetówki)
Bredzicie panowie. No chyba, że to zwykłe trolowanie bo statystyki nic takiego nie potwierdzają.
@@Robert-fl9yjstatystyki robione przez rzad ktory sprowadza bambusow?
Według którego źródła?
Weźcie się nauczcie w końcu, ze włączenie kierunkowskazu ma za zadanie pokazać "co macie zamiar robić", a nie potwierdzić "co już robicie"
Weź ty się naucz w końcu, że jak pokażesz kierunkowskazem, że masz zamiar zmienić pas to ten co nim właśnie jedzie zrobi wszystko by Ci to uniemożliwić.
@@blukisandrzejMieszkam w małym mieście i nawet o tym nie pomyślałem. W WWA i innych może być to prawdą
Jak jedziesz w lini tylko do skrętu np. w prawo to po co jak nigdzie indziej nie można jechać
zapomnij! Tego nie było na UNIWERSYTECIE PARZENIA KAWY.
E tam. Ja po Warszawie jeżdżę od kilkunastu lat i widzę znaczną poprawę. Zwłaszcza, jak ulica jest bardziej zapchana (nie stoi się jeszcze w korku, ale jest tłoczno), to po wrzuceniu kierunkowskazu zawsze się znajdzie auto, które zrobi miejsce. Mam wyjazd z osiedla prawym pasem włączania, droga ma 4 pasy w tym miejscu i często potrzebuję się przebić na skrajny lewy do skrętu. Z reguły nie ma większego problemu. Tylko taksiarze, bolty czy ubery nie wpuszczają, ale reszta całkiem nieźle - jak nie pierwszy to 3-4 samochód przepuści.
Czyli w fajnej upie jesteśmy: elektryki się nie sprzedają bez dotacji i ułatwień tak jak "usmiechnici zieloni" się spodziewali. Na kopciuchy nakładają coraz większe ograniczenia, przeszkody, normy - czyli faktycznie karząc za posiadanie spalinówki. Ponadto nowe samochody mają wyśrubowane i naciągane specyfikacje.
Wnioski dla polskiej biedoty: nic was/nas tak nie wy**cha jak fanatycy posiadający odrobinę władzy.
Władzę posiedli złodzieje i oszuści.
Zapomniałes o bogaczach, którzy kupują spalinowe, śmierdzące, nowe SUV. A to powonno byc najbardziej opodatkowane
@@kosiara87 nowe suvy nie smierdza. jest duza roznica w jakosci spalania i skladzie spalin samochodu z eur 4 a nowego zeuro 6. Choc osobiscie tez uwazam idee suva za idiotyczna . Stala sie ona mozliwa dzieki temu, ze unia wprowadzila dla producentow ograniczenie sredniej emisji co2 przez wszystkie produkowane przez nich samochody. Wprowadzeniu pluginow z zanizona wartoscia spalania pozwolilo na jednoczesne wprowadzenie samochodow czysto spalinowych z podniesiona emisja - srednia wychodzi nizsza. I tak dla samochodow czysto spalinowych produkowanych w ostatnich latach w niemczech zuzycie palilwa wzroslo srednio o 0,5 l / 100 km . Uzyskano efekt odwrotny od zamierzonego . Srednio jest lepiej na papierze, ale nie tak dobrze, gdyz pluginy pala wiecej niz normatywne 1,5-2,5 l/100 km. Z mojego przykladu - mam sterego diesla VAN - a ktory spala 7 l/100 km . novego SUVa diesla , ktory spala 9,5 l / 100 km , ale stary van niestety smierdzi, nowy suv jest czysciusienki - nic nie czuc. W dodatku ma wbudowany analizator spalin i sklad spalin jest zapisywany w komputerze . na przegladzie nie mierza spalin w rurze tylko odczytuja z komputera. Wystarczy, ze byloby kiedys przekroczenie i przegladu nie przejdzie.
Najwiekszym problemem nie sa nowe suv y tylko stare 20 - 30 letnie diesle po przebiegu paruset tys km , z ktorymi wlasciciele sie nie moga rozstac. Szczegolnie te z wycinanymi filtrami. Zreszta stare benzynowce tez potrafia niezle kopcic .
@@kapelmaisterful kupowanie w XXI w auta, które pali ropę i śmierdzi? Co będzie z tego samochodu za 3-4 lata? W Polsce 70% aut ma wycięte katalizatory, więc nie mówmy o bajkach
Jak to się nie sprzedają? W kwietniu 2024 r. liczba rejestracji samochodów elektrycznych na baterie wzrosła o 14,8% do 108 552 sztuk, a ich udział w rynku utrzymuje się na stałym poziomie około 12%. Francja i Belgia odnotowały znaczny wzrost odpowiednio o 45,2% i 41,6%, podczas gdy w Niemczech pozostała stabilna (-0,2%). Od stycznia do kwietnia zarejestrowano łącznie 441 992 nowych samochodów akumulatorowo-elektrycznych, co oznacza wzrost o 6,4% w porównaniu z rokiem poprzednim
Europa siada gospodarczo ze względu na drogą energię i jeżeli nie wywalą zielonego ładu do kosza, to nic nie będziemy kupowali
Może by tak poszukać przyczyn, np. narodowościowych? Oprócz prawnych.
Dokladnie, japonczycy, hiszpanie i kanadyjczycy. Jeszcze indianie z indii.
Te dopłaty do elektryków w Polsce i Europie to bandytyzm.
oczywiście powinni cisnąć drogie auta spalinowe (polityka fiskalna i kredytowa)
To nie elektryki bezpośrednio dożynają europejską motoryzację. To robi un.. poprzez swoje decyzje. Tak zarżnięto stocznie, kopalnie, przemysł włókienniczy, cukrownie i teraz nadszedł czas na motoryzację i budownictwo dostępne dla zwykłego człowieka.
Do tego bym dołożył kto i czyje firmy dorzyna by zostawić swoje i nie mieć konkurencji....
@@smietnikspa728 Ci co samodzielnie myślą to bardzo dobrze o tym wiedzą. Ci drudzy to zaprzeczają rzeczywistości i reagują agresją na takie jasne napisanie kto i kogo, gdyż za nic na świecie "nie wolno wskazać słonia w pokoju". To by oznaczało, że się mylą gdyż nie są w stanie myśleć samodzielnie a jedynie powtarzać bzdury z tv, które pozwalają im żyć w błogiej nieświadomości. Nie oszukujmy się, ludziom głupim żyje się łatwiej bo z wielu rzeczy nie zdają sobie sprawy. "Czego nie widać tego sercu nie żal, więc wystarczy po prostu zamknąć oczy."
@@JanKowalski-to9obcała prawda…
@@JanKowalski-to9ob Tylko ci co tak samodzielnie myślą nigdy nie wskazują na konkrety czy źródła. Tylko pieprzą same ogólniki i tyle z ich samodzielności.
kwoty węglowe na giełdzie, podatki wszelakie dla dobra planety- do kiesy kombinatorów
Patrząc jak jeżdżą uberowcy z egzotycznymi imionami, to moje serduszko niedzielnego kierowcy (średnio 6-8 tys. km rocznie w ostatnich pięciu latach) trzęsie się ze strachu. Nie wiem jak w "stolycy", ale w Poznaniu jest zaskakująco źle.
Jak ty mozesz zyc tak trzesac sie ciagle ze strachu. Zawalu dostaniesz jeszcze🤭
@@fraudomek dziękuję za wspaniałą odpowiedź! ❤️
13:20 - a może by tak w myśl zasady "lepiej zapobiegać niż leczyć" wprowadzić w Polsce przepis - "chcesz jeździć w Unii musisz mieć egzamin na prawko zdany w Unii"
wielki dyskryminator Norwegów i Szwajcarów :)
PS: w Polsce ma być obowiązkowe prawo jazdy dla osób pracujących w przewozie osób
@@tokarp390 Cóż, bez poświęcenia, nie ma zwycięstwa :)
A co do przewozu to dobre i to, może częściej zaczną odróżniać w którą stronę jeździć jednokierunkowymi :)
Panie Pawle a czy w statystykach i rekomendacjach ws wypadków uwzględniona jest ilość osób posiadających zagraniczne prawo jazdy i zagraniczne nr rejestracyjne?
W wielu krajach europejskich np w Szwecji jest obowiązek zdania egzaminu na prawo jazdy dla osób spoza Unii, a na podstawie szwedzkiego prawa jazdy otrzymujemy mandaty do domu po obfotografowaniu pojazdu z każdej strony przez fotoradar z możliwością jednoznacznego określenia kierowcy gdyż w bazie danych jest już nasze aktualne zdjęcie.
W Holandii z tego co pamiętam mozna jezdzic 1 rok na zagranicznych tablicach po pierwszym zatrzymaniu przez policję jest nakaz wymiany po drugim jakaś rekordowa kara.
Czy to wszystko powyzsze nie prowadzi do poprawy bezpieczenstwa na drogach a przynajmniej identyfikacji sprawcy i ściągalności kary?
Przeprowadź się od razu do więzienia…
zagraniczne numery rejestracyjne dają w Polsce prawo do darmowego parkowania oczywiście na miejscach nielegalnych
Zeby podniesc konkurencyjnosc europejskich producentow na wystarczy na poczatek wycofac Podatek ETS, od razu spadna ceny paliw i energii, dodatkowo przedsiebiorstwa nie beda musialy placic kary za to ze w ogole cos produkuja
Jak wycofają podatek ETS to jak będą pomagać żebrakowi zelenskiemu z ukr ? Co kretyni politycy ze swoich oszczędności mu prześlą na konto ? Tobie zabiorą w podatkach .
to prawda
No ale "nasi" stracą.
przedsiębiorstwa nie płacą kar za produkcję
Witam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia Tobie oraz wszystkim którzy kochają samochody Dzięki za to że Jesteście na kanale życzę powodzenia w dalszym działaniu Stary Baca ❤Dzięki
Również pozdrawiam, niestety politycy robią wszystko, aby skutecznie uprzykrzyć nam miłość do naszych ukochanych samochodów.
Koncerny z Europy naciskały, żeby podnosić normy środowiskowe, bo zobaczyli, że kraje na niskim technologicznym poziomie rozwoju zaczynają produkować jakieś-tam auta z silnikami spalinowymi, iskrowymi. Taki archaiczny wynalazek palący 30% więcej paliwa po założeniu LPG stawał się bardzo konkurencyjny dla masowego rynku ludzi o cienkim portfelu. Nawet bez LPG różnicę w cenie do zachodnioeuropejskiego wynalazku, wyjeżdżało się przez minimum 10 lat. No to sobie załatwili zaostrzenie norm. A tu porażka: Toyota poszła w hybrydy, Chińczycy w elektryki, a Amerykanie mają Teslę. I nagle się okazało, że europejska mootryzacja nie jest ani najlepsza, ani najtańsza. A na pewno niekoniecznie innowacyjna. Za chwilę się okaże, że Toyota sprzeda swoje hybrydy sceptyków elektryków, elektryki sprzedadzą Chińczycy, Tesla wrzuci na rynek 500k lub 1mln aut i... klasyczni producenci spalinówek będą mieli spadki sprzedaży dwucyfrowe, tym bardziej, że idzie zaostrzenie norm i wzrost kar za emisję.
Ciekaw jestem, ile procentowo w statystykach z wypadków jest naszych sąsiadów z za wschodniej granicy?..
Dziś przez objazdy nadłożyłem po bocznych drogach prawie 200 km i nigdzie nie widziałem żadnej stacji ładowania pojazdów elektrycznych, czyli gdybym nie miał napędu spalinowego to pewnie szykował bym sobie dzisiejszej nocy spanie gdzieś w lesie....
Nowa uśmiechnięta władza i wszystko rośnie. Nawet wypadki i kolizje.....
Mamy do spalinowych instalacje LPG mamy też i hybrydy. Wpadłem na super pomysł. Może by tak otworzyć firmę która będzie tworzyła instalacje benzynowe bazujące na mocnych generatorach prądu umieszczonych w bagażniku takiego "zeroemisyjnego". Nazywało by się to emisyjna instalacja do samochodów Zero emisyjnych. 😅
Motocykliści... jak mnie irytuje ta idiotyczna naklejka "Patrz w lusterka motocykle są wszędzie". A gdyby jeździli zgodnie z przepisami, przewidywalnie - takich haseł być by nie musiało.
Bo co, ta naklejka ma być usprawiedliwieniem, że w terenie zabudowanym motocyklista pojawił się znikąd? A może pojawił się bo gnał z prędkością dobrze ponad 100km/h i to ja mam na niego uważać? Jeszcze mam robić mu miejsce na skrzyżowaniu gdy skręcam w prawo, a ten niespełna rozumu człek wyprzedza mnie właśnie z prawej strony? Powiem tak, jak to ktoś kiedyś rzucił hasło: Kot ma 7 żyć, moja ciężarówka 8 kół...
Jeżeli coś wyprzedza cie z prawej strony to znaczy że stważasz zagrożenie swoją niewiedzą i powinieneś dobrowolnie oddać prawo jazdy skoro nawet nie wiesz lub nie rozumiesz co to jest pas ruchu.
Dokładnie, hasło powinno być zupełnie odwrotne - motocyklisto, myśl i rozglądaj się - to samochody a nie motocykle są wszędzie
@@aleksandrastanczak4795 Zapraszam na tygodniową podróż po Polsce. Wówczas będziesz miała okazję zweryfikować swój światopogląd na mój styl jazdy, na moje umiejętności i kwestię zachowania się innych uczestników ruchu.
A przede wszystkim - proponuję przeczytanie ze zrozumieniem opisu przykładowej sytuacji: wyprzedzanie pojazdu z prawej strony, który WYKONUJE manewr skrętu w prawo. Skoro uważasz, że to jest w porządku, że mogę oddać prawo jazdy - O.K., zrobię to w dowolnej chwili, pod warunkiem, że Ty staniesz ponownie do egzaminu państwowego z zakresu znajomości Prawa o Ruchu Drogowym.
@@aleksandrastanczak4795
Nawet gdy jedziesz prawym pasem w limicie i cie wyprzedza jełop w ciasnym deklu na łbie trzy razy szybciej? No to masz już odpowiedź i teraz spadaj na forum mazgających się motopizdek.
@@aleksandrastanczak4795
Po Twojej wypowiedzi stwierdzam, że jesteś blondynką! 😂 Poziom myślenia Kotuli czy Żukowskiej! 😂
Tymczasem sobie idę kiedyś przez przejście i prawie mnie rower rozjechał :D
Jadę przez obszar zabudowany między niezabudowanymi i popędza mnie jakiś patafian w ciężarówce :)
Jadę sobie spokojnie w korku i wyprzedza mnie na żyletki motor.
Lezę przez miasto, a tam rower przelatuje przez jezdnię nawet nie zwracając uwagi, czy go ktoś potrąci, czy nie.
Pokonuję skrzyżowanie, a na środku stoi sobie rowerzysta i "czeka na możliwość skrętu", kompletnie ignorując swoje obowiązki prawne, jak korzystanie z przejazdów rowerowych, ścieżek i poboczy utwardzonych, które otaczały ulice zbiegające się w tym skrzyżowaniu.
Jadę sobie spokojnie przez miasto, a tam złotówa przepycha się przez wszystkie szczelinki jakie istnieją.
Zmierzam do sklepu, a tam lymuzyna na ukraińskich wymusza na wyjeździe, po czym przelatuje na czerwonym przez skrzyżowania..
Jadę sobie spokojnie lewym pasem na S7, po czym widzę jak ciężarówka blokuje pas ruchu, bo "musi wyprzedzic kolegę po fachu".. Zbliżam się, i widzę na blachach "LT"...
Jadę sobie główną ulicą w mieście, dziury takie, że prawie michą o asfalt ryję, zawieszenie niewiadomo gdzie zostaje.. Ale tak, problem stanowi "prędkość"..
Kij, że jakość dróg leży i kwiczy, podobnie jak ich stan..
Podobnie z edukacją, szczególnie "niechronionych uczestników ruchu".. W tydzień widziałem więcej przypadków wtargnięcia na ulicę i "wyjścia z za przeszkody", niż wyprzedzania w miejscu niedozwolonym.. W dwa dni widziałem więcej rowerzystów ignorujących swoje obowiązki prawne jako uczestnika ruchu, niż kierowców pojazdów rejestrowanych przekraczających prędkość..
Ale co ja się tam znam. W końcu "bezpieczeństwo w ruchu" = "dojenie obywateli z blachami na pojazdach"
Ludzie są zestresowani, pęd życia, stres związany z kryzysem i wojną. Agresja drogowa...
No mamy możliwość skazać dla przykładu różnych "majtczaków", ale to są kumple królika to nie. Myślę że świadomość nieuchronności kary wystudziła by gorące głowy za kółkiem. A tak wracamy do lat 90-tych i mamy co mamy.
Nie umożliwiać jazdy gruzinom i ukrom i skończą sie wypadki!!!!
gruzinom najpierw - i obserwować
Nie zgodzę się co do przyczyn zmniejszenia zatrudnienia u podwykonawców. Mamy w Polsce masę firm, które produkują elementy samochodów (szyby, tłumiki, amortyzatory, blachy karoserii, osprzęt silnika, czujniki, wiązki elektryczne, tłumiki, fotele itd. do wszystkich marek). Z racji na swój zawód bywam w nich i rozmawiam z ludźmi. Największym problemem jest to, że koszty pracy w Polsce wywaliło w kosmos i koncerny wolą zamawiać części w Indiach, Chinach, Egipcie Turcji itd. gdzie jest po prostu taniej. Niestety wysokie koszty energii i płacy minimalnej robią swoje.
Właśnie te, się zastanawiam skąd autor połączył outsourcing pracy, bo koszty pracy, a sprzedażą elektryków. Co do psychologicznej granicy, to średnia cena kupowanego samochodu to 160-180 tys. zł, więc skąd pomysł, żeby elektryk musiał być najtańszym pojazdem na rynku? A przecież jeszcze nie daje tyle zarobić producentowi na serwisie i szejkom przy dystrybutorze...
Jak jeżdżę starą zieloną ładą, to jestem eko? 😜
Masz tylko jedną, czy wiecej zielony(ch) ład?
nie
A teraz podajcie statystyki ioe z tych wypadkiw/kolizji bylo spowodpwanychnprzez obcokrajowca.
@12:42 to nie numery rejestracyjne płacą mandaty tylko kierowcy. więc jak ze zdjęcia nie wynika kto prowadził to można się skutecznie od takiego mandatu uchylić.
za niewskazanie, kto prowadzi pojazd też jest kara...🤷♂
@@setus0515 jesli powołasz się na swoje prawa to nie. a masz prawo odmówić składania zeznań jeżeli mogłyby one spowodować odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań. Innymi słowa nikt nie może cię zmusić do popełnienia, nawet nieumyślnie przestępstwa.
Niewskazanie to sytuacja w której mówisz "nie wskaże, bo nie - bo mam taki kaprys" ;)
@@SlawcioD powołanie się na swoje prawa nie działa - 500 PLN się należy młody kawalerze .
@@tokarp390 Misiu, działa - to podstawa państwa prawa , nie możesz kogoś karać za skorzystanie ze swoich praw. testowałem to w sądzie. hint: sędzia musi być mężczyzną inaczej różnie bywa.
Fotoradarów mamy zdecydowanie za mało. 1000 szt. raczej powinno być. Należy zlikwidować przepis o ostrzeganiu znakami o fotoradarach. Wzorem innych krajów zbronić podawania lokalizacji fotoradarów w nawigacjach samochodowych. Uczmy się od innych. Zlikwidować pierwszeństwo pieszych na przejściach dla pieszych i upowszechnić przejścia z sygnalizacją włączaną przez pieszego. Jeśli się nie mylę to w Berlinie jest takich przejść więcej niż w całej Polsce. Jeszcze jeden temat. Ograniczenie ilości znaków drogowych. Zwłaszcza tych z ograniczeniami. U nas skrzyżowanie odwołuje ograniczenie i zaraz stawiamy znak powtarzający ograniczenie. Czasem wygląda to kuriozalnie. Wprowadzić prosty przepis, że ograniczenie obowiązuje do miejsca gdzie stoi znak odwołujący ograniczenie.
Im więcej ograniczeń, pomiarów, droższe mandaty, pierwszeństwo na zebrze - tym więcej wypadków, w tym śmiertelnych.
Młodzi kierowcy nie mają gdzie oswajać się z prędkością i asfaltem, bo wszędzie same zakazy i ograniczenia. Zamyka się dzikie placyki treningowe, bo ludzie ośmielali się ćwiczyć na nich umiejętności.
Badania lekarskie na prawko to zwykła fikcja.
Dlatego proponuję wrócić do niższych mandatów, sprawdzonych przepisów, obowiązkowe psychotesty dla wszystkich, a na egzaminach sprawdzać umiejętność wychodzenia z poślizgu, wjeżdżania na rondo bez zatrzymania, ogólnie - umiejętności, a nie sztywne zasady.
źródło ? IDZD
Psychotesty to fikcja, każdy średnio rozgarnięty wie, jakie odpowiedzi zaznaczyć, żeby zdać. Egzaminowanie z umiejętności wychodzenia z poślizgu znacząco podniosłoby koszty egzaminu. Co do reszty zupełnie się zgadzam. Dodałbym jeszcze zniesienie ograniczenia prędkości na autostradach i ekspresówkach.
Sprzedaż elektryków napędzały jedynie dopłaty. W Polsce to i tak cud, że ludzie je w ogóle kupowali. Po pierwsze zasięg. Na dojazdy do pracy czy na zakupy może być. A co, jeśli chcę jechać z południa Polski nad Bałtyk? Bez ładowania w trasie nie obejdzie się. Trzy godziny trzeba doliczyć. Oczywiście jeśli znajdziemy wolną ładowarkę IONIQ. W obu przypadkach pojawia się jednak poważniejszy problem. Znalezienie ładowarki. Drobny przykład. Blokowisko, ponad 10 tys. mieszkańców. Do tego dookoła biurowce, markety. Jest tylko jeden punkt z możliwością ładowania czterech elektryków. Nie jest to IONIQ. Zatem czas ładowania jest długi. Dobrze, że elektryków jest na osiedlu niewiele i nie trzeba zapisywać się listę kolejkową 😅
z poludnia nad baltyk masz 1 , 2 ladowania czyli godzine postoju. Jadac spalinowcem tez robie w sumie godzine postoju.
@@kapelmaisterful 2 ładowania w godzinę? Chyba komórki. Jeśli ruszam z naładowanymi akumulatorami, a tak zaczyna każdy, to średnio jedno ładowanie po drodze wystarczy. Więcej energii pochłania już ciężka noga. A ta godzina postoju spalinówką to na tankowanie? Jakoś dziwnie mieszasz pojęcia. Przerwa relaksacyjna nie wiąże się z rodzajem napędu auta. To dotyczy tylko człowieka. Czyli elektrykiem też muszę zrobić sobie przerwy relaksacyjne. Zalecany jest postój co 2 godziny. Zatem różnica czasowa jest związana tylko z tankowaniem. Spalinówką dojadę na jednym baku. To będzie kosztować 10 minut. Elektryk będzie kosztował czas na odnalezienie po drodze ładowarki, przy pechu odczekanie na ukończenie ładowania samochodu już do niej podłączonego i czas ładowania. Ładowarek IONIQ nie jest dużo. Małe szanse na szybkie ładowanie. Do tego nie każdy samochód jest przystosowany do dużego prądu. Pozostają ładowarki o mocy 7-22 kW. Ile zatem będzie trwało ładowanie auta z niewielką baterią akumulatorów 60 kWh? Minimum 3 godziny murowane. Około 1,5 godziny ładowarką IONIQ. Skąd zatem wziąłeś tą godzinę na 2 ładowania?
'A co, jeśli chcę jechać z południa Polski nad Bałtyk? '
jesteś fanem kwaśnych winogron - prościej jest pojechać ze Śląska do Chorwacji
nawet z Krakowa do Ustki naddatek na ładowanie to około godziny .
wrzuć sobie ABRP a potem dane z google mapsów (tylko w google mapsach nie ma przerw ;) )
@@tokarp390 Kompletnie nie rozumiem, o co ci chodzi. Zrobiłeś ze swojego komentarza mieszanego, nie wstrząśniętego, drinka. Pomieszałeś kilka różnych tematów w jednym zdaniu. Winogrona, kierunki turystyczne i ładowanie. Nijak to się ma do eksploatacji samochodu elektrycznego w Polsce. Języki też pomieszałeś. W angielskim nie ma odmiany przez przypadki. Zdecyduj się nawet tu. Albo w "mapach google" albo "google maps".
@@kapelmaisterful Robisz postój jadąć spalinówką bo chcesz a nie musisz. Ja przejade całą Polske bez postoju. Szkoda czasu na ładowanie elektryka.
Czy przyjazd kierowców ze wschodu też jest uwzglednione w statystykach wypadków? Bardzo mnie to ciekawi.
Czy ktoś specjalnie nie podaje pełnych danych?
Odnośnie tych cudeniek które mają nas karać za przekroczenia prędkości.
Pytanie retoryczne - wobec wszechobecności pojazdów dwukołowych typu motocykle, hulajnogi/rowery elektryczne, rowery ... co jeśli będę jechać zgodnie z przepisami, zaś WYPRZEDZI mnie powyższy pojazd jadący z prędkością przekraczającą dopuszczalny limit w danym miejscu - co zarejestruje fotoradar - kto będzie uznany za sprawcę - JA czy pojazd który mnie wyprzedzał.
Ponieważ ja mam tablicę rejestracyjną - zaś osoba która mnie wyprzedzała - nie posiada takowej(w motocyklach z przodu nie ma tablicy) sprawcą wykroczenia na 99% okażę się ja, i nie będę miał jak się wybronić bo auto osobowe nie posiada certyfikowanego tachografu, a zapisy z kamerek nie są wiarygodne dla sądu jeśli chodzi o zapisaną na materiale kamerki samochodowej prędkość pojazdu.
A uwzględnili w tych statystykach gości ze wschodu?!
A co da zabieranie prawa jazdy, jeśli zakaz prowadzenia nie jest egzekwowany?
Najlepiej by poprawili jakoś drug na drogach powiatowy bo nie które nie nadają się do jazdy i nie powinny nazywać drogami powiatowymi , dwa pojazdy typu bus muszą sobie ustąpić miejsca by przejechać np. z powodu drzew które pamiętają jeszcze Niemca , Ja rozumiem to że nie powinno się wycinać drzew ,ale to się mija z bezpieczeństwem na drodze ( pracuje jako kurierem gabarytowy i wiem po jakich drogach się poruszam ).PS. Fajna koszulka i w sam raz diagnoza gdzie jest SYF
Dzięki Tobie dowiedziałem się że największy udział w Stellantis ma rodzina od fiata a za nimi jest (zapewne przez przypadek) Black Rock, znany i lubiany fundusz inwestycyjny... Kupujesz więc opla, cytryne, peugeota, fiata, alfe i kto wie co jeszcze... No i okazuje się że to wszystko to samo. Jak w VW. Niebawem okaże się że na świecie mamy 3 producentów samochodów i duży wybór, pytanie tylko czy pozorny...
A z kad sie biora wypadki? - z braku umiejętności, wyobraźni i głupoty kierowców I PIESZYCH!
Niestety za sporą część tych wypadków są odpowiedzialni przybysze zza wschodniej granicy, podobno "podobni kulturowo" - no chyba że chodzi np o jazdę po pijanemu bo wtedy to nie
Tak, elektryczny Fiacik był za drogi, więc teraz Stellantis produkuje z Chińczykami elektryka Leapmotor....i to w Polsce, a jego cena jest niewiele większa od tego produkowanego w Chinach. Dumni Polacy mogą o Izerze zapomnieć i jak zwykle będą robolami u kogoś, Fajnie,prawda ?
Druga rzecz 95% ludzi i to jest średnia światowa nawet w USA wystarcza zasięg do 150 km...szczególnie 2 samochód więc spokojnie jakby policzyć ile w Polsce mamy 2 samochodów to 2 mln potencjał jest
A na drogach powiatowych to ja bym się przyjrzał autochtonom, którzy prują ile wlezie - bo wiedzą, że tam nikt nie sprawdza, nie suszy.
Często jedyna rozrywka z jaką młodzież wiejska sobie musi ogarnąć czas wolny, jest widoczna na drogach w postaci śladów po oponach (beemek?).
Robiąc swoje kilometry często mnie z nienawiścią wyprzedza taki "mieszkaniec okolicy ", bo przecież jak jest 50, to można 90.
A jak jest 90 i las (i wąska dtoga) to trzeba 140.
I to minimum.
Bezmyślność i nienawiść z jaką prują jest ogromna.
Już kij tam ze zwierzętami, które przecież w lesie mieszkają 🤬 (oczywiście oni to olewają, bo "tak tu zawsze się jeździ") oraz z ludźmi, którzy przecież też używają czasem nóg.
Które czasem się plączą!
Zawłaszcza jak sąsiad takiego wariata wraca spod sklepu!
Nic to. Chłop żywemu nie przepuści.
Ja bym się przyjrzał słupkom - jakie auta powodują te zdarzenia drogowe.
Jakie się zawijają na drzewach.
Czy to czasem nie są lokalni mieszkańcy, którzy "zawsze tak jeździli".
...
Zwierząt mi szkoda. Tak po prostu.
I nie. Nie jeżdżę ciężkim albo blaszakiem szmaciakiem.
Mam jedną z najbardziej prowokujących rejestracji na wszelkiego rodzaju prowincjach - zaczyna się od W.
Bezmyślność to jest ustawienie terenu zabudowanego w lesie. Jak przepisy są głupie, to je ludzie ignorują.
Producenci obcinają ilość pracowników a z drugiej strony brakuje dobrej jakości części zamiennych do naprawy samochód .
To nie prędkość jest odpowiedzialna za wypadki,mogą nastawiać milion radarów,i tak nic się nie zmieni w statystykach ,wymuszanie pierwszeństwa i wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych,to jest prawdziwa przyczyna większości wypadków,jak nie bedzie monitoringu i zabierania za to praw jazdy na 1 miesiąc to nic się nie zmieni.
Wojna z kierowcami na całego. System walczy z małymi, wynik oczywisty. Chcą nam uprzykrzyć posiadanie własnych pojazdów i to za wszelką cenę.
Zasieg 200 km kupię jak będzie w cenie 20 000 ale zł.😂 Do pracy na dwa dni baterie starcza . Popier..one to wszystko.
Ograniczanie prędkości przynosi odwrotny skutek. No zawalidrogę trzeba wyprzedzić i właśnie to wyprzedzanie jest niebezpieczne.
No wreszcie głos rozsądku!
Czy wiadomo coś w kwestii porządkowania całego tego syfu z przeobfitością znaków w naszym pięknym kraju, co dość często mi przychodzi tłumaczyć zaprzyjaźnionym obcokrajowcom, jako sprawę bezwzględnie konieczną, gdyż my Polacy, nie potrafimy jechać inaczej jak od znaku do znaku. Może choć wiadomo ile ten projekt do tej pory pochłonął kasiury i kto ją zgarnia?
Kiedy będzie karanie rowerzystów i elektrohulagowców (kierujących elektrycznymi hulajnogami) za jazdę bez kasków? Kiedy wprowadzone zostaną normy na kaski motocyklowe jak na zachodzie? Teoretycznie to w kasku rowerowym mogę prowadzić motocykl bo w końcu to też kask tylko, że przy tej prędkości to już nic nie chroni.
Kilka dni temu widziałem jak nauczyciel szkolił uczniów 4-ej klasy miejscowej szkoły do egzaminu na kartę rowerową.
Nikt nie miał kasku.
Kilka dni póżniej ci sami uczniowie bez kasków jeździli po okolicznych drogach gminnych i powiatowych.
Brawo, brawo, brawo.
W sumie po co chronić głowy i mózgi, jak są im niepotrzebne.
Później są wielce ździwieni, że tyle osób poszkodowanych na drogach gminnych i powiatowych.
Zresztą kilka kilometrów od tej miejscowości jest oznaczone miejsce wypadku gdzie zginęła młoda dziewczyna kilkanaście lat temu co nie założyła kasku.
Wieczór jechali motocyklem, wyskoczyło zwierzę, motocykl wlókł ją jeszcze prawie 100m, zmarła po kilku dniach w szpitalu.
A wystarczył by mandat 250 zł i egzekwowanie go.
"Polak nową przypowieść sobie kupi, że przd szkodą i po szkodzie głupi".
Dodam jeszcze,że przygotowanie do egzaminu odbywało się bez kasków, a sam egzamin w kaskach zaś po egzaminie hulaj dusza piekła nie ma.
Zresztą z tych nauczycieli co przyjeżdżają do szkoły na rowerach tylko część używa kasków.
Jaki to przykład dla uczniów?
Dalej dlaczego szkoła nie obniża sprawowania uczniom dojeżdżającym na zajęcia na rowerach, za brak kasku. Zaś w skrajnych wypadkach nie występuje o zabranie kart rowerowych.
Więc proszę się o zajęcie się tą patologią, tym bardziej, że wystsrczający kask kosztuje około 200zł.
Jak to załatwicie to weźcie się za kierowców.
Włosi dobrze wykombinowali. Zaprojektowali od poczatku nową 500tkę tak żeby dało się założyć tam silnik spalinowy. A Niemcy z VW zrobili całą serię ID, które kiepsko się sprzedają. Moim zdaniem lepiej było by robić bardziej uniwersalne platformy.
nie niemcy a Deiss , BMW produkuje na platformach uniwersalnych a Merc różnie .
Uszkodzenie kasety z aku, np. po wjeździe na krawężnik w przypadku konieczności utworzenia korytarza życia, praktycznie kwalifikuje auto do kasacji, bo jej wymiana już w kilkuletnim aucie jest nieopłacalna ekonomicznie (info od mechanika!!!!)
co do motocyklistów masz racje, ale z rowerzystami pozwolę się z Tobą nie zgodzić ( co najwyżej jest ich trochę mniej, ale w mieście to jeden z najwygodniejszych sposobów na poruszanie się)
Najwygodniejszy? Chyba najmniej wygodny. Najwygodniejszy jest samochód, gdzie siedzisz sobie na wygodnym fotelu, nie męczysz się, na łeb nie pada, gra muzyczka, latem chłodno z klimy, zimą ciepło z nagrzewnicy. Rower ma najwyżej najkorzystniejszy stosunek kosztów do czasu przejazdu.
Tylko nie wspomniał Pan, że Fiat 500e to koszt od 130 tys zł do 181 tys zł, a wersja spalinowa od 60 do 77 tys zł.
Niedawno robiłem kalkulacje OC z Mubi wyszło więcej niż mam obecnie o 300 zł więc jaka to porównywarka tylko po to aby zbierać dane.
SEZONOWI UŻYTKOWNICY idealne określenie
Omówisz szerzej temat „wylosować prawo do rejestracji” w Chinach?
KRBRD stwierdziło, że jeśli będzie mniej kierowców to będzie mniej wypadków, mistrzowie!
Mogli by zakupić radar do lokalizowania majtczaka i jemu podobnych.
Bariera psychologiczna? A nie ekonomiczna? XD
E tam. Kredycik tanio sprzedam:D
Weź proszę sprawdź statystyki ilu obcokrajowców powoduje kolizję i wypadki na naszych drogach. O fałszywych i kupionych uprawnień do kierowania pojazdami nie wspomnę. Co też wpływa na spadek bezpieczeństwa na naszych drogach. To jest szeroki temat. A, że żyjemy w Polsce to najlepiej karać. Pozdrawiam.
Nowi mieszkancy naszego kraju niemaja pojecia ze ustepuje sie pieszemu na przejsciu i w zabudowanym jedzie sie 50 i ze na przejsciudla pieszych schodzimy z rowerka , moze jak by dostawali broszurki z podstawami bezpieczenstwa na drodze i ewentualnymi karami za nieprzestrzeganie ,te statystyki by spadly , o jezdzie ponkielichu to nawet niemowie
Czy ktoś mógłby wreszcie zacząć robić mniejsze i lżejsze te elektryki? Masa własna do 450kg?
To coś mi się wydaje że rynek aut jest identycznym jak komputerów. Nowości mają SUGEROWANĄ cenę a jak już rok mija z 10.000 za kartę graficzną płacimy 6.000 i jakoś fabryki się nie zamykają. Dodam że za najlepszy procesor Intela płaciliśmy przez wiele lat 5999zł ale jak tylko pobiło go AMD to płacimy za najlepszy Amd 3000zł a za intela z 400zł więcej a nie 100% więcej czyli około 3400zł i intel jakoś nie zbankrutował. Więc co z autami - chiny produkują auta od 30.000zł fajne za 60.000zł (kłótliwych zapraszam na kanał "to są Chiny") Więc jeśli VW potrafi robić w Chinach auta za 60.000zł to z jakiej racji one w Polsce kosztują 180.000zł ?. Ja swoje citroeny właśnie przeglądam pod kątem każdej plamki tak by jeździły jeszcze z 10 lat i poczekam aż wyklaruje się ta polityka odnośnie aut i cen. No i na końcu panie prowadzący mylisz się co do ceny granicznej auta. W Polsce kiedyś to było 45.000zł a dzisiaj dadzą 60.000 tyś ludzie którzy ciężko pracują. Ci co zarabiają więcej sprowadzają sobie auta.
Słabo wierze w te lamenty europejskich producentów części i ch marginalnej marży, skoro oryginalne części u nich kosztują taki majątek w ASO. WIem, że importer i ASO zależą od producenta i to producent dyktuje warunki to kto te pieniądze bierze? Ktoś tu ściemnia. Nie żal mi ich. Albo się dostosują i urealnią ceny albo niche giną.
Tylko kierowcy są winni. Czemu nie dokręcą śruby rowerzystom i pieszym którzy ceny mandatów się nie zmieniają i chodzą/jeżdżą jak święte krowy.
No proszę nie pomogły wysokie mandaty !
Ja bym jeszcze wprowadził przepychanie aut przez pasy, plus pierszeństwo pieszego przy przechodzeniu przez drogi ekspresowe
Kupiłbym elektryka jak by kosztował 30 tys zł zasięg miał 700 km na maksymalnym obciążeniu I gabaryt ala golf kombi
Takie ceny to były w okolicach lat 2000 i 26tys kosztował polonez (plus/minus)....
Więc jak nowy Golf kosztuje ponad 100 tys teraz, to jak i dlaczego elektryk miałby kosztować 30?
Elektryk pusty waży tyle co załadowana spalinówka, np jak ten przysłowiowy Golf.
Za tyle to kosiarkę do trawy możesz kupić
@@tomaszn.362 za tyle kupisz normalny samochód pełnowymiarowy z full wypasem w Chinach
za 15 lat toyota miray :)
15:00 żeby te prawa jazdy za przekroczenia prędkości zatrzymywać najpierw ktoś musiałby takiego mordercę drogowego złapać i mu to udowodnić... jeżdżę takimi drogami dość często - mam kamerkę w aucie - właśnie przez te niebezpieczne sytuacje na drogach krajowych. W ciągu jednego dnia - przejeżdżam około 60 km w ciągu dnia - nagrywam co najmniej 2 - czasem niestety więcej - wariatów drogowych - którzy wyprzedzają na podwójnej ciągłej pzred przejściem dla pieszyc, nie zatrzymują sie na znaku STOP przed przejazdem kolejowym itp... nie mówię już o przekraczaniu prędkości pzrez większość - bo tego nie interesuje swoją kamerką. Wysyłam czasem te filmy co gorszych idiotów do KPP i co ? i psińco. Policmajstrów nei ma ani na drogach - ani ich też nie inetresuje, żeby to bezpieczeństwo poprawić... więc jeśli nei ma nikogo, kto będzie to kontrolował, to co bardziej agresywne jednostki skrupulatnie wykorzystają swoje bolidy młodzieży wiejskiej do terRory#owania reszty użytkowników dgóg
Bo u steru brakuje takich Pawłów, a nie ludzi którzy brd chcą robic mandatami.
5:30 a nie w 2035?
Silnik 1.0 . To ile on będzie miał cylindrów?
A Toyota wypuszcza nowego wyłącznie spalinowego GR Yarisa 280km/4x4 i rezerwacje zakończyły się w kilka minut od ich ogłoszenia... Da się? Da się! Bo ostatecznie się okazało, że w każdej chwili można iść i sobie takie auto zamówić.
Przyczyną większości wypadków jest stan techniczny pojazdów. W tych statystykach dominują nie wraki 25-30 letnie, a auta nowe do 3 lat. Zerknijcie też na rodzaje napędu. Częściej wypadkowi/kolizji ulegają auta elektryczne w przeliczeniu na ilość aut na drogach. Statystki też alarmują, o e-rowerzystach i e-hulajnogach. Lawinowo wzrasta ilość kolizji z autami. To mówi samo za siebie, trzeba zmodyfikować przepisy i warunki techniczne. Znormalizować definicję drogi rowerowej, bo dziś jak jest znak to rowerzysta musi jechać po tej "drodze" bez względu na jej jakość, a ta często jest tak zła ,że nie da się jeździć po połamanych płytach betonowych i wystających korzeniach drzew, a co gorsza droga o szerokości 40cm przy krawędzi jezdni na wysokim poboczu. To standard w Polsce.
Fiat 500e jest świetny :) żona bardzo lubi to autko. Kupiła sobie na dojazdy do pracy, ale nie ma w tym ekonomi ,a względy praktyczne po tygodniu wykluczyły założenia 😂😂😂, nadal nim jeździ bo jest świętym, ale tylko na zakupy do marketów czasem z dziećmi na plac zabaw :) 3 podstawie auta w domu to Diesle i nie zmieni się to szybko, no chyba ,że na nowsze.
mamy do czynienia z efektem wieku dziecięcego - trochę narwańców na hujajnogach i łowełkach elektrycznych wyginie w wypadkach i sytuacja się unormuje
W parlamencie mózgi chyba pogubili.
Pozbądźmy się upadlińców, wyłączmy internet mobilny a liczba wypadków od razu drastycznie zmaleje.
hehehehe te jezdzidla elektrowozy za 20-25tys erlo :)) to beda tak bogato wyposazone jak fiat 126p maluch i polonez w latach 1990 i poczatek 2000 a co do autek elektrycznych to szkoda ze sie nie sprzedaja taki zarcik bo ja juz kupilem sobie prywatnego andrzejkowego dudusiowego boinga i chcialem mateuszkowa izera jezdzic na lotnisko i z lotniska hehehehe a tu w pizdu plan umarl bede musial spalinowe ferrari kupic albo rolls royca :))
A ile kosztuje przejechanie 100km elektrykiem ładowanym na ładowarkach ja mam 1,6 z gazem
100km kosztuje 25zl
ceny moga byc rozne. jesli masz photovoltaike i zasilasz wlasnym pradem gospodarstwo domowa i przy okazji samochod , to wlasciwie jezdzisz za darmo. jesli ladujsz z gniazdka domowego to bedzie to na poziomie ok 20 - 25 zl , jesli ladujesz na szybkich stacjach przy autostradach to bedzie to ok 50 zl - porownywalnie jak koszt diesla , czasem troche wiecej , czasem troche mniej. Mozna zaladowac tez b. drogo cena moze osiagnac 60 - 90 zl w zaleznosci od szybkosci i zuzycia samochodu.
Rozmawiałem ostatnio z kurierem na codzień użytkującym bateryjnego transita. Zasięg praktyczny poniżej 200km to jest kpina, przy czasie ładowania 8h potrzebowałbym 4 aut w firmie. Śmiech na sali.
I przepakowywuj towar.
Absurd
Ekologia bezmózgowa
Jak oni dbają o nasze bezpieczeństwo i życie na drogach ale jak ludzie nie mogą się dostać do lekarzy specjalistów i umierają .to niema problemu .
Konkretnie napisane.
Przecież tu tylko chodzi o to żeby nie wydać na to nawet 1,50 zł na takie cele i popierdalać do obywateli z piersią wystawioną do orderu, a raczej kieszeniami wystawionymi do wpuszczenia kapusty
Zakaz nic nie kosztuje, może co najwyżej jednorazowo postawienie znaków drogowych jest kosztem
Konkretnie napisane co? Bo ja tu populistyczny belkot widze. Co ma piernik do wiatraka?
@@fraudomekGlupiś
Wektor przepływów pieniężnych w tych dwóch sprawach jest odwrotny.
13:04 Panie Pawle może specjaliści od łupienia kierowców zrobiliby analizę ilu to Ukraińców po pijaku spowodowało u nas wypadki. Pewnie wszystko idzie na nasze konto że tak niebezpiecznie i źle. Pozdrawiam.
Za chwilę dołączą do nich inżynierowie i lekarze.........zdziwienie, że to nie pustynia ?????????????
To niedobra jest o tym mówić.
No przydala by sie jakaś statystyka jakie przyczyny czesciej wystepuja i czy obcokrajowcy maja wiekszy udzial niz wczesniej.
Nikt nie zrobi takiej analizy a nawet jeśli to nie podadzą do publicznej wiadomości. Naród upadliński ucięmiężony i wg dyrektyw EU nie wolno na nich psioczyć. Nie zauważyłeś tego jeszcze? Masz w swoim kraju mniejsze prawa niż te padalce zza wschodniej granicy.
I wszystkich tych którzy krzyczeli na toyotę że się nie spieszy z rozwojem aut elektrycznych i trzyma się mocno hybryd co teraz powiedzą? Jak to nasze przysłowie mówi ten się śmieje kto się śmieje ostatni. Brawa dla toyoty za zdrowo rozsadkowe podejście do tematu elektromobilnosci.
No krzyczeli, bo Toyota nie jest europejskim producentem. Krzyczeli, bo nie wpisywała się w europejski chory trend. A to, że od lat Toyota pracuje nad ogniwami paliwowymi, nad silnikami zasilanymi wodorem - to cicho sza, bo to jakaś alternatywna szansa na ekologiczne pojazdy, której to wiedzy europejscy producenci jeszcze nie posiedli.
Toyota przede wszystkim nie umie zrobić dobrego EV ot co. Spaliniaka też nie, te ich tandetne wnętrza, po taniości, bez wyciszenia, bleh. I to za 120k minimum za taką corollę. Komedia. To zawsze był auta dla ludzi nie mających żadnych oczekiwań od auta.
@@HyperVegitoDBZ dzisiaj wszystkie auta kosztują prawie 2 razy tyle co w 2019, wszystko dzięki C19 i zapędom pewnego Rosjanina. Toyota przeciwnie do europejskiego trendu żeby tylko jeden rodzaj napędu rozwijać, rozwija kilka technologii, elektryczne,hybrydowe, ogniwa paliwowe, wodorowe bo dobrze wie że nie wkłada się wszystkich jajek do jednego koszyka. I teraz eurpejska motoryzacja płacze, a jak Chiny wdrożą cła na europejskie auta to grupa VAG będzie mocno płakać bo Chiny to ich jeden z największych rynków od jakiegoś czasu. Tak jak w materiale zostało wspomniane już obecnie jest spora redukcja zatrudnienia w przemyśle motoryzacyjnym w EU a będzie jeszcze gorzej bo nasza kochana Unia chce zbawić świat na siłę, pomimo tego że nasze emisję są znikome w porównaniu do reszty kontynentów. Tak samo jak za pomocą zielonego ładu próbuje się wynieść produkcję rolną do Ameryki południowej i nie tylko. A tam już dziś wielkie koncerny spożywcze inwestują na potęgę bo raz taniej a dwa nie ma tak ostrych obostrzeń co do wymogów hodowli i uprawy.
@@Blackrhyme7 nie ma co przesadzać, c19 i Putin tylko przyspieszyły i tak istniejące plany. Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy. I tyle. To nie Putin lobbowal za zakazem importu gazu z Rosji tylko Polska.
Problem jest taki że ceny energii elektrycznej i gazu nie mogą spać bo korporację które są notowane na giełdzie nie mogą wykazywać tęgo że im przychody spadają bo wtedy inwestorzy uciekają bo wyniki muszą być i kasa musi się zgadzać. Ja nowych aut nie kupuję bo mnie na to nie stać, kupuję auta 5-10 letnie bo wtedy są w rozsądnej cenie i tak szybko nie tracą na wartości
Rosną statystyki wypadkowości ? Więcej Uberów i Boltów jeszcze poprosimy w miastach a na pewno się poprawi. W Warszawie nie ma dnia bez kilku wypadków z udziałem Fabii lub Priusa - podstawowych aut tej dzikiej floty. BTW ciekawe jak ceny ubezpieczenia się niedługo będą zachowywać jak nikt z tym dalej niczego nie zrobi. Pewnie wkrótce się przekonamy. Może jakiś program poświęcony temu „zjawisku” ?
O tym niedobra mówić.
ceny OC i AC na priusy pójdą w górę , trzeba będzie kupić corollę dla oszczędności
Ci na zagranicznych tablicach przejmą się tymi fotoradarami?
unijni tak. ci z ukrainy pewnie nie. jak ich nie złapią u nas to tam nikt ich ścigać nie będzie
10:27 (zieloni nie zabłysnęli) Jak to mawiał klasyk: 'Zielony to niedojrzały czerwony'. Niestety czerwoni w UE trzymają się mocno, więc na zmiany bym nie liczył.
E tam gadasz, że nikt nie chce elektryków niemieckich kupić.
Donald chce kupić!
Mistrz :)
ale tylko używane :)
No właśnie 40 tys dopłaty do używanego elektrogruza a jedyny możliwy efekt tego będzie taki że te elektrogruzy będą o 40 tys droższe niż mogłyby być (tam naprawde nie ma na nie zbytu) a miliardy euro pożyczki kpo które na to pójdą trafią w 100% do Niemiec. Po prostu biznes życia @@hublanek
ale temu czlonkowi akurat niezwykle daleko do polaka, tak samo zreszta jak i kuredeplowi jarkowi reprezentujacemu interesy jakiegos innego kraju ale z pewnoscia nie POLSKIE
Nawpuszczali różnego dziadostwa z zagranicy i potem się dziwią że są wypadki. Nie wspominając o chorym pierwszeństwie dla pieszych... Chory kraj
W pierwszej chwili pomyślałem, że mówisz o sprowadzanych autach. 🤣😂😜
Pierwszeństwie dla pieszych?
Chyba to jeden z głównych powodów do sprowadzenia ich do nas, masakra na drogach i nie tylko, czują się jak u siebie od co najmniej 2014 r.
Rak toczy nasz Kraj...
Co ty pierdolisz, człowieku o tym pierwszeństwie ? Dzięki niemu mamy o połowę mniej śmiertelnych wypadków na przejściach dla pieszych. 20 lat temu taki pieszy czasami musiał czekać nawet pół godziny zanim jakiś kierowca się zlitował nad nim i go przepuścił...
@@user-nxwsSooAsRz Pieszy powinien mieć pierwszeństwo dopiero jeśli zatrzyma się przed wejściem, wtedy kierowca musiałby się zatrzymać, a nie jak teraz ruletka wejdzie czy nie wejdzie. Dla mnie jako kierowcy i pieszego obecny przepis to porażka, można kogoś zabić bo wbije na przejście nie będąc obok pasów.
Wpuścili ukraińców, wzrosła liczba wypadków.
Czego nie rozumiecie?
tak to samo napisałem
A zobaczysz co się będzie działo jak profesorowie z Afryki zaczną jeździć rydwanami luksusu z 30letnim nalotem bez OC, przeglądu itp jak to ma miejsce w Paryżu. Jak wasze auta na kredyt lub za ciężko uzbierane cebuliony będą ciągle obite .A jak będziesz chciał go zatrzymać to wsadzi ci kose albo jak Ci się uda to sąd ukarze Ciebie za naruszenie nietykalności cielesnej uchodźców.Nie mówiąc o tym że strach będzie wziąć ubera bo będzie kierowca z Egiptu lub Syrii nie będzie wiadomo czy prędzej walnie w słup czy zgwałci Ci żonę albo dla odmiany okradnie ciebie.Uber umieszcza już pozornie nic nie znaczącą klauzulę o odpowiedzialności spoczywającej na przewoźniku a oni są pośrednikiem a zwykli taksówkarze już raczyli zbankrutować.Nie ma co uśmiechnięta Polska nadciąga 😂😂😂🤣
A co dopiero jakby rosjan wpuścili. Tam to jest dopiero rzeź na drogach.
@@6666600066666 nie. Nie znasz się. Na ukrainie jest zdecydowanie gorzej.
@@mariuszborowski2646 to ty sie nie znasz.
Czego nie rozumiesz.
Nie wiem, gdzie ludzie ładują te swoje Tesle ale żeby nie wyszło, że w erze galopujących cen energii elektrycznej ładowanie elektryka wyjdzie 2x drożej, niż tankowanie. Już w tym roku ceny energii wzrosną nam 80-100% (niektórzy dostali już nowe prognozy od Taurona). Już pomijam niuans, że większość tej eko energii elektrycznej pochodzi z węgla.
Energia może tak , tyle tylko, że cena energii to część opłaty. Więc finalnie rachunek to góra o 30%
Ładowanie elektryka z pewnością wyjdzie drożej niż ekonomiczna nowoczesna spalinówka, lub nawet jakiś gruz z LPG, kto wie czy nawet już elektryk nie wychodzi drożej, zauważ, że dotychczas mamy prąd na potrzeby prywatne dotowany z tzw tarczy, w ładowarkach już nie dotują, a prywatnie jest niski limit dotowanej energii el. w porównaniu do potrzeb naładowania elektryka. Dodatkowo fakt, że samochody elektryczne w Polsce jeżdżą głównie na węgiel, więc to już totalny absurd ich "ekologiczności". 🤣
@@jacekm.2272 Mnie oraz wszystkim którzy dostali już prognozy finalnie rachunki wzrosną 80-100%....
jak właściciel ładowarki kupuje prąd na giełdzie towarowej to nic się nie zmieni. Zmiany cen prądu będą doić pozostałych, co nie kupują na giełdzie.... ot taka fajna właściwość.
@@jacekm.2272 Nie no, rachunki 80-100% więcej FINALNIE za energię elektryczną już w tym roku. Gospodarstwa domowe, nie wiem, jak zmienią się taryfy dla biznesu.
A zbadał ktoś, co jest powodem większej ilości wypadków? Bo może lepiej zlikwidować przyczynę niż kupować radary?
Obliczyli i im wyszło, że większe wpływy będą z fotoradarów.
Najczęściej głupota ludzi. Ale nawet głupich ludzi nie można do piachu słać za ich głupotę...
Chcesz zlikwidować obcokrajowców?
@@SzymonDe bo mogliby wyjść. Najlepiej dodatkow dociążyć kamieniem.
@@szmoncess zlikwidować ? niekoniecznie ale niech wracają skąd przyszli
niech robia co chca ja juz podjąlem decyzje- sprowadze sobie "starego poczciwego V6 Penta star lub V8 HEMI) z USA i bedzie git
Czyli nie dość, że niekonstytucyjny przepis o zawieszeniu prawa jazdy dalej obowiązuje, to jeszcze chcą go rozszerzyć. Chory kraj.
Moja "żywa" porównywarka OC zawsze mi znajduje ubezpieczenia o ok 100zł tańsze niż Mubi. No, ale skądś ten cashback musi się brać.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach to rządzącym chodzi tylko o kasę. Nasze bezpieczeństwo mają tam, właśnie tam.
To tak samo jak statystycznemu Polakowi zależy na Polsce 😂
Nie auta elektryczne rujnują europejską gospodarkę a lewactwo, które podejmuje kluczowe decyzje
Co leki się skończyły?
@@Robert-fl9yjwon do budy
@@gregwznak3412 O następny chory? Czy zapomniałeś zmienić konto? Tyle trolli się tu udziela...
@@Robert-fl9yj won do budy
@@gregwznak3412 Nie zmieści się w niej z twoją matką
Speed będzie latać tam, gdzie niewiadomo dlaczego ograniczono prędkość, ze 100 na 70, oczywiście dla naszego bezpieczeństwa 😅
Ja widzie 3 przyczyny wzrostu ilości wypadków.
1 kierowcy, co nie znają wierszyka: "Kto ty jesteś" autora Władysława Bełzy
2 kierowcy, którzy mają ogromną dysproporcje wielkości mózgu do grubości portfela.
3 policja, której po prostu nie ma na drogach i kompletny brak prewencji.
Aaa no i jeszcze ja, bo żona mówi zawsze że to ja jestem winien 🙂
Do punktu 3 mam uwagę.. Prewencji nie ma przez to, że takie są ordynanse, nie przez to, że "nie ma policji na drogach". Po prostu, dowalają sie tam, gdzie jest bezpiecznie i do tych, z których łatwo jest ściągać kasę, a nie do tych co powinii.
Ostatnio minąłem radiowóz, jechali bez świateł (za to to chyba mandat, nie?), ale to nie ważne, ważne jest to, że kawałek dalej dojeżdżam do rowerzysty bez wyposażenia obowiązkowego, na ulicy, którą nie powinien się w tym miejscu poruszać (infrastruktura tam była i to miodna) i jeszcze jadącego prawie środkiem pasa.. Myślisz, że zareagowali na to, że gość nie spełnia wymogów technicznych i go ledwie widać?
Podobnie, kiedyś byłem świadkiem jak facet wlazł pod radiowóz, wychodząc z pomiędzy samochodów stojących w korku (do przejścia było mniej jak 10 metrów), myślisz, że zrobili cokolwiek? Może jakby go stukli to by zareagowali, ale tak, to tylko zwolnili i nawet nie mieli zamiaru wpisać mu mandatu za przejście w miejscu niedozwolonym, i wyjście z za przeszkody. :)
Ostatnio jak policja się pojawiła, to policyjna Astra zakończyła podróż w rowie, a motocyklista uciekł...
@@dariusz1749 Wczoraj widziałem jak na DTŚ na Gliwice jechali z sygnałami ale bez dźwięku, po czym znienacka radiowóz hamuje by zrobić U turn, czym by prawie spowodowali karambol. Oczywiście w sądzie policjant byłby uniewinnony mimo że przesłanki pojazdu uprzywilejowanego nei został spełnione bo nie było sygnałów dźwiękowych.... Im mniej tego badziewia na drogach tym lepiej dla obywateli.
No tak a na pewno wpływu nie ma fala zapijaczonych upalińców, czy czarnych niepiśmiennych małp w boltach itp rzeczy. Ale poliniacki bionawóz to poliniacki bionawóz se wytłumaczyć potrafi - szkoda że nijak w korelacji z rzeczywistością.
@@gajowymarucha7129 Nie ma to jak nie zrozumieć pierwszego punktu i krzyczeć o jakichś poliniakach. Jak ja lubie takich pseudooświeconych xD
Bariera psychologiczna 25 000 euro :D, to chyba muszę powiedzieć bankowi żeby wyszedł ze strefy komfortu.
Ta informacja o pieniądzach z KPO na fotoradary, to świetny temat na mema!
Tak nasze władze rozumieją rozwój - doic kierowców!
Normalnie nic się nie zmieniło od czasu nakręcenia Misia. 😅
KPO kiało być na rekompensaty dla przemysłu/ przedsiębiorców/ biznesu za strary poniesione za nielegalne i przestępcze ustawy okradające przedsiębiorców ( między innymi przez zamaskowanych kolesi w niebiesk8ch uniformach mieniącyxh się policją - dużo filmików w necie ) a nie na takie zakupy. Poza tym KPO to zwykła pożyczka.do spłacenia a nie darmowa kasa
Od 2022 roku przestępczośc wzrosła o ponad 70 procent i piszę to o grubszych tematach typu noże bójki z udziałem co najmniej 5 osób . Włamania i tzw 10 ny wiec w ruchu drogowym też pewnie skoczyło zdarzeń. Ciekawe dlaczego?
Oxymoron: ELEKTROMOBILNOŚĆ. Bo reguła logiki formalnej mówi: ALBO elektro ALBO mobilność.
wiadomix pociągi się teleportują , okręty atomowe tak samo
Gratuluję Wyborcom KO , dzięki wam będziemy mieli Przyczepki Radary z Niemiec 😂 za nasze Polskie pieniądze
A tak sie smiali że haslo "für Deutschland" to tępa propaganda... a tu teraz okazuje sie na kazdym kroku że to prawda
Jeśli idzie o gnębienie kierowców, to pis z po idą ręka w rękę. vateusz też by zamontował radary. pis po jedno zło