Wspaniale to wszystko wygląda. Za parę lat na coraz większej ilości pól będą stosowane zaplanowane międzyplony. Dla wzbogacania żyzności gleby i do zwalczania chwastów to najlepsze rozwiązanie. Gleba z odpowiednią strukturą, mikro i makro porowatością zatrzymuje wodę, wzbogacając zasoby wodne.
Jak będą takie suche lata to międzyplony się tak.nie rozpowszechnią bo tylko będą szkodzić. Narazie u mnie w okolicy ludzie są na takim poziomie że to co urośnie po rzekaku koszą rotacyjną czekają aż wyschnie i przyorują...
@@3pdraiwer750 Międzyplony są ratunkiem na suche lata. Już tłumaczę dlaczego: najważniejszy w glebie jest zasób wodny, czyli to ile wody jest dostępnej w glebie. Jeśli gleba jest umęczona erozją powietrzną a do tego też i wypłukiwaniem przez ulewne, krótkie deszcze, to oczywiście nie będzie łatwo. Bo gleba już jest mocno "Chora" na brak wody. Dobrze dobrane międzyplony tworzą strukturę gleby - jej porowatość. Woda dostaje się dzięki nim do gleby a nie spływa, wypłukując przy okazji pieniądze z gleby (nawóz, próchnicę, itd). Poza tym: różnica temperatur, gdy jest gorąco, między glebą nieosłoniętą a glebą osłoniętą przez cień rzucany przez międzyplony wynosi nawet do 8 st. Celsjusza. Niech Pan sobie wyobrazi upał 30 stopni a 38 stopni, to chyba jest różnica, prawda? W wysokiej temperaturze gleba odparowuje szybciej i wody jest jeszcze mniej. Sztuką jest uzyskać odpowiednie rezerwy wody w glebie. Międzyplony dają glebie humus, a to w rezultacie przełoży się na jej żyzność. Gleba bardziej bogata w składniki próchniczne dużo lepiej absorbuje wodę. No i życie mikrobiologiczne w glebie jest bardziej bogate.
@@TomJak1 trudno się nie zgodzić z tym co pan napisał. Ale umiar też musi być jeśli na pole damy obornik zsiekamy słome i jeszcze zasiejemy międzyplon to to wszystko sie nie rozłoży i ziemia będzie wysychac jeszcze szybciej, chodzi o sytuacje po przyoraniu poplonu. Ja zostawiam to co urośnie po ściernisku tak że gleba taka goła nie jest. Najlepsze na suchą ziemie są wały zagęszczające
@@3pdraiwer750 Przyszłością jest powszechne stosowanie międzyplonów + siewu bezpośredniego lub pasowego (strip-till) lub metodą uproszczoną, w zależności, co kto będzie preferował.
A co z korzeniami po np rzodkwi w tradycyjnej uprawie? Pytam bo sadzę głównie ziemniaki i gdyby te korzenie rzodkwi się nie rozłożyły przez zimę (orka zimowa) to później wiosną byłyby może jakieś niewielkie problemy przy uprawie ale gorsze to jakby były pozniej pozostałości przy wykopkach (uprawiam na bardzo wczesny zbiór więc początki czerwca) czy nie ma problemu z tym i przemarzają i się bezproblemowo rozkładają?
Łubin bobik groch też dobrze meliorują glebę . Jak ktoś uprawia zboża i rzepak to świetny między- plon noi zapomniałem o gryce gorczycy nie polecam przenosi kiłe kapuścianą.
Sieje poplony w podobnej mieszance, ale zostaję teraz tylko przed jarymi rislinami. I nie prawda że nie wypijaja wody, przecież na pustyniby nie wyrosły 🙂
sąsiad się o tym przekonał przy wykonywaniu orki zimowej. U mnie ziemia w miarę wilgotna. U niego, działka obok, zupełnie jakby deszcz od 2 miesięcy nie padał...
rośliny dobierane do mieszanki są formami jarymi, na szczęście do do tej pory nie było przypadku aby przeżyły zimę. Zakładając wariant najgorszy czyli brak zimy i niskich temperatur pozostaje bardzo płytkie podcięcie np. redlicą typu "gęsia stopa"
@@Marcin-ci3ug Gleba strasznie wysuszona,ze nie mozna pluga wsadzic to po pierwsze ,a po drugie po zaoraniu problem z zasianiem zboza.,bo zapycha siewnik.
Nie wystarczy przeczytac ksiazke o rolnictwie, ba nawet skonczyc jakies szkoly ,ale zeby wypowiadac sie w tym temacie trzeba samemu zaorac i zasiac wiele ha. @@nigreos3954
ktoś z moich okolic :) dawno już nie mieszkam pod Łowiczem ale miło spotkać kogoś na TH-cam z moich stron
pozdrawiam
Fajnie wygląda ta rzodkiew oleista :-) , też ją sieję ale tylko jako poplon przed kukurydzą.
Wspaniale to wszystko wygląda. Za parę lat na coraz większej ilości pól będą stosowane zaplanowane międzyplony. Dla wzbogacania żyzności gleby i do zwalczania chwastów to najlepsze rozwiązanie. Gleba z odpowiednią strukturą, mikro i makro porowatością zatrzymuje wodę, wzbogacając zasoby wodne.
Jak będą takie suche lata to międzyplony się tak.nie rozpowszechnią bo tylko będą szkodzić.
Narazie u mnie w okolicy ludzie są na takim poziomie że to co urośnie po rzekaku koszą rotacyjną czekają aż wyschnie i przyorują...
@@3pdraiwer750 Międzyplony są ratunkiem na suche lata. Już tłumaczę dlaczego: najważniejszy w glebie jest zasób wodny, czyli to ile wody jest dostępnej w glebie. Jeśli gleba jest umęczona erozją powietrzną a do tego też i wypłukiwaniem przez ulewne, krótkie deszcze, to oczywiście nie będzie łatwo. Bo gleba już jest mocno "Chora" na brak wody. Dobrze dobrane międzyplony tworzą strukturę gleby - jej porowatość. Woda dostaje się dzięki nim do gleby a nie spływa, wypłukując przy okazji pieniądze z gleby (nawóz, próchnicę, itd).
Poza tym: różnica temperatur, gdy jest gorąco, między glebą nieosłoniętą a glebą osłoniętą przez cień rzucany przez międzyplony wynosi nawet do 8 st. Celsjusza.
Niech Pan sobie wyobrazi upał 30 stopni a 38 stopni, to chyba jest różnica, prawda? W wysokiej temperaturze gleba odparowuje szybciej i wody jest jeszcze mniej.
Sztuką jest uzyskać odpowiednie rezerwy wody w glebie.
Międzyplony dają glebie humus, a to w rezultacie przełoży się na jej żyzność. Gleba bardziej bogata w składniki próchniczne dużo lepiej absorbuje wodę. No i życie mikrobiologiczne w glebie jest bardziej bogate.
@@TomJak1 trudno się nie zgodzić z tym co pan napisał.
Ale umiar też musi być jeśli na pole damy obornik zsiekamy słome i jeszcze zasiejemy międzyplon to to wszystko sie nie rozłoży i ziemia będzie wysychac jeszcze szybciej, chodzi o sytuacje po przyoraniu poplonu.
Ja zostawiam to co urośnie po ściernisku tak że gleba taka goła nie jest.
Najlepsze na suchą ziemie są wały zagęszczające
@@3pdraiwer750 Przyszłością jest powszechne stosowanie międzyplonów + siewu bezpośredniego lub pasowego (strip-till) lub metodą uproszczoną, w zależności, co kto będzie preferował.
A gdzie link do firmy z nasionami ??
A co z korzeniami po np rzodkwi w tradycyjnej uprawie? Pytam bo sadzę głównie ziemniaki i gdyby te korzenie rzodkwi się nie rozłożyły przez zimę (orka zimowa) to później wiosną byłyby może jakieś niewielkie problemy przy uprawie ale gorsze to jakby były pozniej pozostałości przy wykopkach (uprawiam na bardzo wczesny zbiór więc początki czerwca) czy nie ma problemu z tym i przemarzają i się bezproblemowo rozkładają?
pytanie zasadnicze: kiedy siew, skąd nasiona, jak glebę przygotować, orka czy też agregat, kiedy oranie, czy można zebrać na kiszonki i orać?
Na kiszonke można chyba bez problemu bo u nas nawet gorczyce na kiszonke tną
poplon ok , ale pod jare
Łubin bobik groch też dobrze meliorują glebę . Jak ktoś uprawia zboża i rzepak to świetny między- plon noi zapomniałem o gryce gorczycy nie polecam przenosi kiłe kapuścianą.
1:04 Dlaczego już od kilku lat nie macie zwierząt w gospodarstwie?
Jak rozumiem ,na żime tą rzodkiew nie orzecie?Zostawiacie na wiosnę,wiosną agregat uprawowy i siew?Dobrze rozumiem czy jestem w błędzie?
poczytaj o uprawie no-till
www.bezpluga.pl/maszyny/siew-bezposredni-po-miedzyplonach,94109.html
Byłoby możliwe polepszenie klasy VI ziemi na np IV poprzez długoletnie sadzenie poplonu i wyrzucania obornika?
Pewnie że tak ;)
@@xXxSpiffyPicturesxXx nie, nie da się podnieść klasy ziemi. Kto ci takich pierdół naopowiadał?
Sieje poplony w podobnej mieszance, ale zostaję teraz tylko przed jarymi rislinami. I nie prawda że nie wypijaja wody, przecież na pustyniby nie wyrosły 🙂
sąsiad się o tym przekonał przy wykonywaniu orki zimowej. U mnie ziemia w miarę wilgotna. U niego, działka obok, zupełnie jakby deszcz od 2 miesięcy nie padał...
okeeeej,.. a co jak nie wymarznie... ?
rośliny dobierane do mieszanki są formami jarymi, na szczęście do do tej pory nie było przypadku aby przeżyły zimę. Zakładając wariant najgorszy czyli brak zimy i niskich temperatur pozostaje bardzo płytkie podcięcie np. redlicą typu "gęsia stopa"
www.bezpluga.pl/maszyny/siew-bezposredni-po-miedzyplonach,94109.html
ten pan miał bardzo ładny poplon jak na ten rok sporo nawozu pewnie zastosował
Właśnie nie ;)
A to tym pług na wiosnę czy jak ?
Można tak, chociaż poleca się wpierw talerzówka żeby poplon zniszczyć i zostawić tak na kilkanaście dni żeby się wstępnie rozłożył, potem przyorać.
Tylko nie poplony , a szczegolnie przed oziminami !!!Porazka....
Dlaczego?
@@Marcin-ci3ug Gleba strasznie wysuszona,ze nie mozna pluga wsadzic to po pierwsze ,a po drugie po zaoraniu problem z zasianiem zboza.,bo zapycha siewnik.
@@tadek573 Dlatego po tym się nie orze. Tylko talerzówka I siewnik na redlicach talerzowych.
Nie umiesz to chociaż sie nie przyznawaj tylko szukaj wiedzy bo takim mysleniem to polskie rolnictwo sobie popłynie
Nie wystarczy przeczytac ksiazke o rolnictwie, ba nawet skonczyc jakies szkoly ,ale zeby wypowiadac sie w tym temacie trzeba samemu zaorac i zasiac wiele ha. @@nigreos3954