Na zarzut : "tyle się modlisz, a taka niedoskonała jesteś" moja śp. Babcia miała odpowiedź : to jaka bym była, gdybym się nie modliła?! :P . Dla mnie to genialne, zamyka usta wszystkim krytykantom . :)
Ogromny szacunek dla ks.Rajchela. Bóg zapłać za to słowo. Wiele księdza wypowiedzi naprowadziły mnie w kierunku Prawdy, rozjaśniły wątpliwości. Z Panem Bogiem i proszę o więcej
Kapłan godny zaufania.Pomógł mi,rozwiał moje wątpliwości co do ważnych życiowych decyzji .A jeśli chodzi o spoczynek w Duchu Świętym zgadzam się z księdzem.Ostatnio nawet widziałem na spotkaniu charyzmatycznym kiedy kapłan nakładał ręce na kobietę to jeszcze dobrze nie położył nie zaczął modlitwy a ona już się przewracała i tak chyba ze trzy razy a kapłan ją łapał .Aż widziałem w końcu że przerwał modlitwę i zaczął jej coś tłumaczyć. Niektórzy naprawdę chcą robić widowisko z tego i chcą zwrócić na siebie uwagę.
Pięknie dziękuję za taki przekaz .Dobrze ,że ksiądz podawał na konkretnych przykładach z życia Mogłam zweryfikować z dwóch m zachowaniem i postawa w sytuacjach życiowych 😅🤔👍
Tak, uwierzyłam w to kłamstwo: tu nie o modlitwę chodzi, tylko o serce. Tak, myślałam, że chyba nikogo nie krzywdziłam... Bo nic bez Boga, nawrócenie to ciężka walka, codzienna...
Zbawienia można dostąpić wyłącznie za sprawą jedynego i doskonałego pośrednika oraz wstawiennika za ludzkość- Pana Jezusa Chrystusa. On to przyszedł z nieba (J8:58) na ziemię poprzez łono Marii z Nazaretu i stał się człowiekiem. Musiał narodzić się jako człowiek, aby możliwa stała się zapłata za ludzki grzech, popełniony przez pierwszych ludzi. Skoro ludzkość zgrzeszyła, musiała za niego dać Bogu zapłatę. Jako że zapłatą za grzech jest śmierć, cała ludzkość musiałaby umrzeć. Postawiło ją to w bardzo smutnej sytuacji. Na szczęście Pan Jezus, jako jedyny przeżył życie całkowicie bezgrzeszne, dlatego mógł stać się tą ofiarą w miejsce ludzkości. Umarł na krzyżu w nasze miejsce, ażebyśmy my nie musieli ginąć i to na zawsze, bo ziemska śmierć wcale nie sprawia, że człowiek przestaje istnieć. Każdy człowiek jest grzeszny, dlatego konieczna była ta ofiara dla odkupienia spod przekleństwa grzechu. Sprawiedliwość, która domagała się kary za grzech została całkowicie wypełniona już 2000 lat temu, co poświadczył Pan Jezus słowami: WYKONAŁO SIĘ (J 19:30). Bogu już nic więcej nie jesteśmy winni, wszystko jest zapłacone i znów, jak pierwsi ludzie przed popadnięciem w grzech, mamy bezpośredni przystęp do Boga. Musimy jedynie ofiarę Jezusa Chrystusa przyjąć, czyli uwierzyć w Pana Jezusa jako jedynego zbawiciela, oraz nawrócić się. Wbrew pozorom, nie jest to takie proste i konieczne jest szczere oraz płynące z serca nawrócenie do Jezusa Chrystusa, czego finałem jest nowe narodzenie z Ducha Świętego. Wówczas to Duch Święty odrodzi ludzkiego, martwego ducha i będzie prowadził narodzonego na nowo człowieka do dobrych uczynków, które będą się Bogu podobać. Taka osoba będzie mieć autorytet, jak Jezus Chrystus, kiedy chodził po ziemi. Innej drogi do zbawienia nie ma.
Pierwsze główne kryterium to co słyszymy nie może być w sprzeczności że SŁOWEM BOŻYM i DUCHEM ŚWIĘTYM.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Słowo ludzkie nie może stać nad Słowem Boga. Niektóre rzeczy są trudne, ale kościoły czasami a nawet często, naginają interpretacje Pisma Świętego do własnych doktryn i teologi. Kościół katolicki też to robi w wielu miejscach nauczania, ale tego nie widzi. Gdyby apostoł Piotr Paweł czy inny wstał dziś z grobu to myślę że nie jednego kija by połamał na plecach dzisiejszych teologów i nauczycieli i katolickich, protestanckich, prawosławnych i innych. Każdy temat indywidualnie należy rozważyć. TO ŻE JAKIŚ KOŚCIÓŁ MA ZROZUMIENIE JEDNEGO TEMATU CZY DOKTRYNY NIE ZNACZY ŻE W INNYM SIĘ NIE MYLI.!!!!!!!!!!!!!!. Jeśli nie ma na samym początku rozwarzania gotowości aby obiektywnie sprawdzić czy jakaś nauka jest prawidłowa to z góry już nasze rozeznawanie jest czy może być na przegranej pozycji. I kościły to robią, katolicki też to robi. Mówię tak ogólnie trzeba być tego świadomym. W nauczaniach jest często manipulacja czasami nieświadoma. NIESTETY ALE KOŚCIOŁY DZISIEJSZE W CZĘŚCI TEOLOGI ODESZŁY OD NAUCZANIA JAKIE BYŁO NA SAMYM POCZĄTKU w niektórych tematach. Tradycja w kościołach jest dobra mówi o tym Pismo, ale też może być zła, o tym TEŻ MÓWI PISMO. Życzę owocnego rozwarzania z DUCHEM ŚWIĘTYM I SŁOWEM BOŻYM, ja wiele lat temu zrozumiałem że człowiek może się mylić i źle interpretować jakiś temat i przestałem ślepo wierzyć człowiekowi niezależnie kim by nie był jaki by nie miał urząd czy funkcję w jakim kolwiek kościele. Stawka jest zbyt wielka, idzie o moją wieczność i innych ludzi. To że ktoś ślepo i uparcie broni nauki swojego kościoła to jego wybór ja dziękuję za taką naukę czy teologię. Niestety w kościele katolickim jest dużo zwiedzenia i Pismem Świętym to można udowodnić także i różnych tematach w innych kościołach czy wyznaniach posługujących się też biblią. Niektóre zagadnienia są trudne wiele rzeczy się składa na to aby zrozumieć jakiś temat to jest trochę tak jak w puzzlach zęby coś zrozumieć czy ułożyć w odpowiednie miejsce trzeba mieć ułożone coś wcześniej (zrozumiane) jeden temat wychodzi z drugiego. I zaczyna powoli się układać w całość. Ja mam do Boga jeszcze wiele pytań też nie wiem wszystkiego. ALE ZROZUMIAŁEM ŻE TYLKO PAN JEZUS MIAŁ W PEŁNI PRAWIDŁOWĄ TEOLOGIĘ I PEŁNIĘ NAMASZCZENIA, I TYLKO ON W PEŁNI POŁĄCZYŁ TO PRAWIDŁOWO.... AMEN.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. A my w pokorze mamy się od NIEGO UCZYĆ. CZŁOWIEK NIE MOŻE STAWAĆ W MIEJCU KTÓRE SIĘ BOGU NALEŻY. Może tylko lepiej lub gorzej go reprezentować jako uczeń i jego dziecko, i się w tym rozwijać, co też mamy nakazane. Ale jak jest napisane On ma wzrastać a ja sie mam umniejszać co myślisz o tym co napisałem?.
No tak , ale z jakim autorytetem kościoła i poznaniem mieliśmy do czynienia w przypadku sławnego Charisa goszczonego przez multum parafii. protestanci mieli poznanie i nie wpuszczali go , ale katoliccy , członkowie jedynie prawdziwego kościoła , którego bramy piekielne nie zwyciężą otwierali mu na oścież drzwi.
Nie można Boga wielbić przez chwilę ,by później zapraszać jego sługę ,by mówił w jego imieniu. Sługa mówi w jego imieniu . Uwielbia go do końca stworznia. Nie można wielbić Boga , tylko przez chwilę , nawet w tej chwili ,gdy ksiądz powie , że to ,ta chwila. Cały czas ,to jest definicja wiary.
Czy odnowienie tak jak np. w Czestochowie czy Medjugoria, kiedy ludzie nagle zasypiaja jest ok? Co o tym uwazacie? Moze ktos wie wiecej na ten temat? Bo ja nie wiem co o tym myslec, a moze ktos z was bardziej by mnie uswiadomil w tym temacie :) pozdrawiam
Dorota Grzybacz ale nje Medjugoria czy Czatachowa tylko w calej polsce sa adoracje uzdrawiajace w Polsce. Ja jezdzilam w kilka miejsc i do dzis nje wiem czy dzialal duch sw czy zle duchy szukam tej samej odpowiedzi :(
Proponuję po wysłuchaniu tej konferencji zapoznać się jeszcze z inną - „Forum Śrem - Jezus uzdrawia i uwalnia cz 1 - ks.Remigiusz Recław SJ”.Jest w niej wyjaśnione dlaczego różni księża różnie mówią,różne dają odpowiedzi.Nawet przeciwstawne.
Odnowa Ducha jest od dawna potzrebna temu kosciolowi, ktory stal sie religijny a nie duchowy, gdzie tylko nieliczni naprawde naleza do Jezusa a reszta to zwykli czlonkowie kongregacji. Dcuh byl i nadal jest niestety tlumiony nie przez tych ktorzy maja odwage wiary i chca kosciola jak ten Pierszy w historii, ale przez wielu z hierarchii koscielnej, o ktorych sam Jezus sie wyrazil kiedys: Sami nie maja i innym nie daja wejsc do Krolestwa Bozego!"
Ten kto mówi, że bez przyjęcia ''teraz'' bezwarunkowego zbawienia Jezusa Chrystusa żyje bez grzechu, jest blużniercą kimkolwiek by nie był. Biblia... ''Słowo Boga'' jedyne słowo objawione i wcielone,od zawsze i bez końca, słowo życia. Nie ma innego imienia w którym nie dano by ludziom ''ZBAWIENIA'', Jezus Chrystus,Jedno Rodzony Bóg. Świątynia Boga żywego teraz,to osoby które są zbawione i chodzą w Duchu Chrystusa w miłości w mocy i opanowaniu i po wyżynach niebieskich. A jednak bardzo prześladowani i nie rozumie ni , zwalczani na wszelkie możliwe sposoby. Ciało Jezusa dziś, jak 2000 lat temu nadal przez każde pokolenie jest, dziś zabijane. Ciało to każdy zbawiony w Jezusie Chrystusie,tylko prawda objawiona, Słowa Bożego... wyzwoli każdego. Na marginesie// ks.Rajchel lubi krytykować bez Ducha Poznania,cóż się dziwić.Duch tego świata przybiera postać ducha Światłości.
to chyba miał być strzał w stronę katolików. chybiony, bo żaden nie powie, że żyje bez grzechu. podejrzewam za to, że Ty możesz tak o sobie powiedzieć, chociaż przeczy to słowom Pisma Świętego.
Krzysztof Ręka Boga Już sam fakt jaką masz ksywę to ogrom pychy. Tekst nieskładny świadczący o jakichś problemach psychicznych. Dodajesz ładnie brzmiący nieskładny tekst by przykryć opluwanie człowieka na końcu.
Protestanci szanuja Maryje matke Jezusa ,ale nie byla ona Bogiem i nie jest dlatego nie moze slyszec modlitw ,ona nie jest wszechobecna ,wszechwiedzaca i dlatego nie modla sie do niej .Slowo Boze uczy w Dziejach Apostolskich 4 roz 12 wiersz .I nie ma w nikim innym zbawienia ,albowiem nie ma ZADNEGO innego imienia pod niebem danego ludziom jak imie Jezusa Chrystusa .W liscie sw .Pawlla do Tymoteusza w 2 roz 5 wiersz pisze .Albowiem jeden jest Bog ,jeden jest tez posrednik miedzy Bogiem a ludzmi ,czlowiek Jezus Chrystus .Protestanci sa posluszni Slowu Bozemu ,jako najwyzszemu autorytetowi .
„Protestanci sa posluszni Slowu Bozemu ,jako najwyzszemu autorytetowi ." Tak, posłuszni swojej interpretacji Biblii, bardziej niż samemu Bogu: „jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi” … „ który wydał siebie samego na okup” Czytając całe zdanie, a nie tylko do przecinka, wiadomo ze chodzi w nim o ofiarę Jezusa nie o modlitwę: 1Tm 2.5-2.6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie. Jest problem dla protestantów, bo pośrednikiem do Jezusa jest sam Bóg Ojciec i koło się zamyka: J 6.44 „Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał...” W ten oto sposób Biblia w interpretacji protestanckiej wyklucza, jakikolwiek kontakt protestantów z Bogiem. Protestanci szanują Maryją, ale tylko jako kucharkę. Mam kontakt osobisty z jednym takim. Maryja budzi w nim co najmniej irytację i obrzydzenie, następnie zdenerwowanie, a kończy się na bluźnierstwach. W zależności od tego, jak długo pozwolić mu mówić. „nie byla ona Bogiem i nie jest”, „nie jest wszechwiedzaca i dlatego nie modla sie do niej” To zupełnie tak samo jak Katolicy, którzy mówią „módl się za nami” a nie „modlimy się do Ciebie”.
@@mmuuuuuuuuProtestanci sporo odrzucili z Biblii. Odrzucili 7 ksiag Biblijnych jak Żydzi. Odrzucili nakaz Jezusa o spowiedzi swietej z ew. Po spowiedzi człowiek czuje, ze Pan odpuscil nasze grzechy. Bez spowiedzi nie da sie zyskac spokoju duszy. Wiem sam po sobie. Jana 20,19-23. Sporo tego. Odrzucili sakrament namaszczenia chorych z Jak 5. Pawel nakazywal kobietom by nauczsly a te juz nawet kaplankami chca byc uczynionymi. ...
CO SIĘ DZIEJE W KOŚCIELE W POLSCE , ŻE JEST TAKA STRASZNA NAGONKA ZE STRONY KSIĘŻY NA ODNOWĘ???? Zaznaczam , że nie należę do Odnowy , ale uważam , że tam właśnie znajdują się ludzie , którzy naprawdę szukają Boga dlatego proszę nie krzywdzić ich. Bo wypowiedzi tego typu: że istnieją zawody w tym , kto więcej razy upadnie w spoczynku, to jeżeli nawet tak jest to jest niewłaściwe powtarzanie tego publicznie . Znam ludzi z Odnowy i wiem , że nie to ich najbardziej pociąga o czym mówi ksiądz. To jest po prostu ze strony księdza osądzanie innych, a do tego podobno nie mamy prawa. Przytoczył ksiądz cytat z dzieła św, Jana od Krzyża , i dobrze tak należy postępować , aby dojść do wyżyn Ducha , jeżeli Pan zechce nas dalej prowadzić BO BEZ NIEGO NIC DOBREGO NIE UCZYNIMY i wszystkim z Odnowy te działa polecam. A jak to jest z tym upadkiem w Duchu? Mówi ksiądz , że nie ma na to potwierdzenia w Biblii ,aby po dotknięciu uzdrowiciela ktoś pada w Duchu. Po pierwsze kolejna zła ocena. W Odnowie nie ma uzdrowicieli. Z tym określeniem co dla mnie osobiście jest wielkim zaskoczeniem spotykam się tylko u księży , nawet zwykli ludzie tak nie powiedzą.Chyba i coś się namieszało ostatnio za dużo.A co do upadku w Duchu to ja sama byłam ciekawa i szukałam i uważam , że wspomina o tym w Ewangelii św. Jan 18-5,64 A Jezus, wiedząc o wszystkim, co miało na Niego przyjść, wyszedł naprzeciw i rzekł do nich: «Kogo szukacie?» 5 Odpowiedzieli Mu: «Jezusa z Nazaretu». Rzekł do nich Jezus: «JA JESTEM». Również i Judasz, który Go wydał, stał między nimi. 6 Skoro więc [Jezus] rzekł do nich: «JA JESTEM», cofnęli się i upadli na ziemię. I dalej Katarzyna Emerlich w wizjach mówi , że ci którzy upadli stali się wierzącymi w Jezusa. CZYLI POWSTALI , ALE NIE BYLI JUŻ TACY SAMI. O tym samym wspomina święta Teresa od Jezusa. Czyli jest to od Boga i należy być ostrożnym w ocenie .Teraz kieruję się nie złośliwością , ale potrzebą dzisiejszego kościoła. Jeżeli ksiądz jako egzorcysta zauważy , że kogoś powalił w kościele zły duch , to nie widzę przeszkody zadziałać zgodnie z Marka 16 ON NAKAZUJE WYPĘDZAĆ DEMONY , A NIE LUDZI Z KOŚCIOŁA. Ostatni nakaz 15 I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Te zaś znaki towarzyszyć będą tym, którzy uwierzą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, a ci odzyskają zdrowie».
Witam. Kompletnie pani pobłądziła w swojej wypowiedzi mieszając prawdę z fałszem i tworząc tzn. półprawdy. Ale po kolei. Piszę Pani " Bo wypowiedzi tego typu: że istnieją zawody w tym , kto więcej razy upadnie w spoczynku, to jeżeli nawet tak jest to jest niewłaściwe powtarzanie tego publicznie". Temat jest ten już powszechnie znany nawet we wspólnotach charyzmatycznych. To objaw duchowej pychy i duchowego egoizmu gdzie skupiamy się na sobie, na swoich wewnętrznych przeżyciach, na tym kogo bardziej "Dusz Święty" dotknął, i tym samym - kto mocniej wierzy, bo jeśli upadek odzwierciedla dotyk Boga to i poprzez to wyraża się wiara osoby upadającej - takie wnioski można klarownie wysnuć obserwując wspólnoty charyzmatyczne w Polsce od przeszło 20 lat. Jeśli ksiądz wspomina o tzn. uzdrowicielach to jest ich ostatnimi laty coraz więcej - i to nie księży np. Marcin Zieliński. W Biblii nie ma przypadku żeby czy to kapłan czy to sam Bóg powalił kogokolwiek w ten sposób. W Biblii ludzie padali, ALE mając pełną świadomość i to na twarz, a nie bezwiednie na plecy. Gdzie takie zjawisko ma natomiast IDENTYCZNY obraz? W hinduizmie- w kulcie ducha Kundalinhi, a samo zjawisko zostało przeniesione w latach 40 do pierwszych kościołów zielonoświątkowych, a potem po SBII na łono KK. TO są fakty, z którymi należy, nie można ale NALEŻY się zapoznać. Polecam krótko się zapoznać z treścią merytoryczną autora, nie formą jego przekazu: th-cam.com/video/nMrfQn8IyAM/w-d-xo.html Jeśli wspomina już pani Błogosławioną Katarzynę Emerich to proszę zapoznać się z jej wizją Kościoła w czasach ostatecznych, czysto to wszystko widać. "Ujrzałam jak w Niemczech pośród duchownych kierujących się światową mądrością i oświeconych protestantów tworzą się plany połączenia wyznań religijnych, zniesienia władzy papieskiej..." (s. 346). "Zobaczyłam tajne stowarzyszenie podkopujące wielki kościół (św. Piotra), a w pobliżu nich straszną bestię wyłaniającą się z morza" (s. 290). "Widziałam w ostatnich dniach zdumiewające rzeczy związane z Kościołem. Bazylika Św. Piotra była niemal doszczętnie zniszczona przez sektę, lecz jej działania, z kolei, okazywały się bezowocne, a wszystko co należało do nich, ich fartuszki i narzędzia, palone przez katów na publicznym miejscu hańby. (...) W tym widzeniu ujrzałam Matkę Bożą gorliwie działającą na rzecz Kościoła, że moje nabożeństwo do Niej niezwykle się wzmogło" (s. 292). "Chcą wprowadzić na urzędy złych biskupów. Na tym samym miejscu chcą przekształcić katolicki Kościół w luterański zbór" (s. 299). "Kiedy ujrzałam Bazylikę Św. Piotra w stanie ruiny i tylu duchownych uwijających się, potajemnie, nad zniszczeniem Kościoła, byłam tak załamana, że bardzo płakałam błagając żarliwie Jezusa o zmiłowanie" (s. 300). "Kiedy mam widzenie Kościoła jako całości, zawsze widzę od północno-zachodniej strony głęboką, czarną otchłań, do której nie dociera żaden promień światła i czuję, że jest to piekło. (...) Oni nie są w prawowicie założonym, żywym Kościele, stanowiącym jedność z Kościołem Walczącym, Cierpiącym i Triumfującym, ani też nie przyjmują Ciała Pana Boga naszego, lecz tylko chleb. Ci, którzy pozostają w błędzie przez nich niezawinionym i którzy pobożnie i gorąco pragną Ciała Jezusa Chrystusa, otrzymują duchową pociechę, jednakże nie przez komunię świętą. Ci którzy z przyzwyczajenia przyjmują komunię świętą, bez tej płomiennej miłości nic nie zyskują; tylko dziecko Kościoła otrzymuje ogromny wzrost siły" (s. 85). "Zobaczyłam niesłychane obrzydliwości rozprzestrzeniające się po całej ziemi, a mój przewodnik rzekł do mnie: «To jest Babel!» - ujrzałam cały kraj w okowach tajnych, wpływowych stowarzyszeń, zaangażowanych w dzieło podobne do budowy wieży Babel. (...) Widziałam jak wszystko obraca się w ruinę, zniszczenie sakralnych przedmiotów, bezbożność i herezję wdzierające się do wnętrza" (s. 132). (2) Dziś brzmi to znajomi bardziej niż kiedykolwiek. Pozdrawiam i z Bogiem.
Jeszcze raz przeczytaj o co mi chodzi. Bo wygląda na to , że po prostu napisałeś co wiedziałeś . A spoczynek w Duchu poparłeś wielkością czy ilością wiary . A Duch święty tak nie działa. On wieje gdzie chce , kiedy chce i na kogo chce. Życzę powalenia w Duchu i zmiany myślenia o innych. On zmienia ludzi od środka , nie na zewnątrz przez dostosowywanie się i wymagań innych ludzi. I gdy to się dzieje wszystko staje się nowe jak mówi apostoł Paweł.
Przeczytałem, nawet dwa razy. Natomiast błędnie odczytałaś co piszę - "Temat jest ten już powszechnie znany nawet we wspólnotach charyzmatycznych. To objaw duchowej pychy i duchowego egoizmu gdzie skupiamy się na sobie, na swoich wewnętrznych przeżyciach, na tym kogo bardziej "Dusz Święty" dotknął, i tym samym - kto mocniej wierzy, bo jeśli upadek odzwierciedla dotyk Boga to i poprzez to wyraża się wiara osoby upadającej - takie wnioski można klarownie wysnuć obserwując wspólnoty charyzmatyczne w Polsce od przeszło 20 lat. " Pokazuję jak to jest coraz częściej interpretowane przez coraz większą ilość charyzmatyków w różnych wspólnotach, a nie że JA tak myślę siostro. Spoczynku tego typu nie chcę, bo znam to zjawisko dziś już dość dobrze, widziałem je na żywo przez lata, widziałem owoce, zapoznałem się z jego pochodzeniem i genezą. To dość proste, ale trzeba zacisnąć zęby i otworzyć oczy, nie jest tak kolorowo jak się na początku wydaję. Pozdrawiam i z Panem Bogiem.
Toteż moje opisy są w pełni zgodne i z Biblią i ze Tradycją Kościoła! Nikt nie zabrania posługi egzorcystom, ale bardziej ten ksiądz (i dobrze) skupia się na napiętnowaniu wlewającej się protestanckiej trucizny do Kościoła Świętego o które mówiły liczne Objawienia Matki Boskiej(Objawienia z Kioto, Akita, orędzie do Ojca Gobiego-Do umiłowanych synów kapłanów) , świętych i błogosławionych! (m.in. właśnie Katarzyna Emerich!) czy wiele innych. Prawda czasami jest bardzo bolesna. niemniej godna naszej uwagi. Pozdrawiam i na koniec: www.wof.niepokalanow.pl/sw_maksymilian.htm
Nie dziw się że jest taka nagonka,tracą kontrolę nad manipulowaniem ludzmi. Tam gdzie Duch Święty tam radość, poznanie i objawienie naszego Pana Boga. Jesteśmy odzyskiwani przez naszego Tatusia który wydał samego siebie na krzyż aby nas odkupić z wiecznego zatracenia. Diabeł traci władzę i się wścieka na każdy możliwy sposób. Koniec średniowiecza i manipulowaniem ludzmi. To dopiero początek,w Polsce będziemy mieć prawdziwe przebudzenie w Duchu Świętym. Alleluja
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie⛪...
Ks.Marian nie żyje?
@@Artur-eo5zx tak, niestety, poznalam go dopiero kiedy umarl
Boże Wszechmogący umocnij nas daj nam jeszcze takich kapłanów. Bóg zapłać księże. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
A światłość wiekuista niech mu świeci.
Bóg zapłać błogosławionej Niedzieli
Na zarzut : "tyle się modlisz, a taka niedoskonała jesteś" moja śp. Babcia miała odpowiedź : to jaka bym była, gdybym się nie modliła?! :P . Dla mnie to genialne, zamyka usta wszystkim krytykantom . :)
Wspaniałe ❤
Tak radzą mądrzy Księża, gdy prosiłam o pomoc w tym temacie. Miałam szczęście 🌹✝️💜❤️💙
Bardzo mądra babcia.
Ja mówię: A co by było gdybym się nie modliła...
Super 🙂
To słowo zapiera dech w piersiach. Każda wspólnota powinna tego odsłuchać.
Duchu Święty proszę o łaskę z pokorą i w posłuszeństwie przyjmować Wolę Boga Ojca, rozwijać dary i owoce Ducha Świętego 🙏❤️🙏
Wspaniały kapłan. Bogu niech będą dzieki za takich duszpasterzy
Amen.
Bog zaplac Ksieze.Boze dzieki za takiego Ksiedza.Z Panem Bogiem.
"Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus."Z Bogiem Wszystko Jest Mozliwe" Ufajmy Bogu".
Bóg zapłać 🙏 WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAĆ PANIE A ŚWIATŁOŚĆ WIEKUISTA NIECHAMU ŚWIECI NA WIEKI WIEKÓW AMEN 🙏❤🌷❤🕊
Wspaniały Boży ksiądz. Naprawdę. Dziękuję Bogu za to ze mogłam Go posłuchać. Moglabym Go słuchać godzinami.💙🕊🙏🌹❤
Bardzo lubię księdza słuchać. Bóg zapłać za wykład.
Wspaniały ksiądz i Boży człowiek. Bóg zapłać i Szczęść Boże.
Czy poznałeś go osobiście że tak twierdzisz
Ogromny szacunek dla ks.Rajchela. Bóg zapłać za to słowo. Wiele księdza wypowiedzi naprowadziły mnie w kierunku Prawdy, rozjaśniły wątpliwości. Z Panem Bogiem i proszę o więcej
Magdalena Mazerant ja także wiele nauk,kazań słuchałem Księdza...
Szczęść Boże
Cudowny kapłan, Bogu wielkie dzięki za słowa które zmieniają moje życie i przybliżają do Boga.
Coś wspaniałego można słuchać i rozumieć te słowa bóg zapłacić za tego kapłana
Wspaniałe kazanie dziekuje kazanie
"Miłosierdzie Boże w Najświętszym Sercu Jezusa wcielone, okryj świat cały i wylej się na nas"
Bardzo madry ksiadz,warto posluchac.
Bardzo mądry ksiądz aź przyjemnie sie słucha
Bóg zapłać ,jakże potrzebna nauka na dziś 🙏🏻
JEZU, UFAM TOBIE 🙏❤️🙏 JEZU, TY SIE TYM ZAJMIJ 🥰🙏✝️🙏🥰
Bóg zapłać 🙏
Kapłan godny zaufania.Pomógł mi,rozwiał moje wątpliwości co do ważnych życiowych decyzji .A jeśli chodzi o spoczynek w Duchu Świętym zgadzam się z księdzem.Ostatnio nawet widziałem na spotkaniu charyzmatycznym kiedy kapłan nakładał ręce na kobietę to jeszcze dobrze nie położył nie zaczął modlitwy a ona już się przewracała i tak chyba ze trzy razy a kapłan ją łapał .Aż widziałem w końcu że przerwał modlitwę i zaczął jej coś tłumaczyć. Niektórzy naprawdę chcą robić widowisko z tego i chcą zwrócić na siebie uwagę.
Bóg zapłać.
Pięknie dziękuję za taki przekaz .Dobrze ,że ksiądz podawał na konkretnych przykładach z życia Mogłam zweryfikować z dwóch m zachowaniem i postawa w sytuacjach życiowych 😅🤔👍
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
Tak dobrze sie ks.slucha,takie madre,wywazone,prawdziwe Dziekuje.
Bóg zapłać za naukę..
Niesamowite!❤
Wspaniale, Z Bogiem.
Bóg zapłać. Dostałam wiele odpowiedzi ♥️
Ten przyklad jest bardzo podobny do mojego zycia.... Bez szczegolów....
Serdeczne Bóg Zapłać 🙏💙🙏
Dziękuję.
pozdrawiam i błogosławię
Trwać w ciele mistycznym Chrystusa to karmić się Euchartystią prawdziwie w niej uczestniczyć. "Po owocach ich poznacie".
Dziękuję za słowo 🌹
Święty Ksiądz! ❤
Bóg Zapłać
Dziękuję Bracie
Bog zaplac
Bog zaplac 🙏😇
🙏💕
🙏🇵🇱🌾
Tak, uwierzyłam w to kłamstwo: tu nie o modlitwę chodzi, tylko o serce. Tak, myślałam, że chyba nikogo nie krzywdziłam... Bo nic bez Boga, nawrócenie to ciężka walka, codzienna...
Bardzo ciekawe stwierdzene, rzeczywiscie , tak jest...
Zbawienia można dostąpić wyłącznie za sprawą jedynego i doskonałego pośrednika oraz wstawiennika za ludzkość- Pana Jezusa Chrystusa. On to przyszedł z nieba (J8:58) na ziemię poprzez łono Marii z Nazaretu i stał się człowiekiem. Musiał narodzić się jako człowiek, aby możliwa stała się zapłata za ludzki grzech, popełniony przez pierwszych ludzi. Skoro ludzkość zgrzeszyła, musiała za niego dać Bogu zapłatę. Jako że zapłatą za grzech jest śmierć, cała ludzkość musiałaby umrzeć. Postawiło ją to w bardzo smutnej sytuacji. Na szczęście Pan Jezus, jako jedyny przeżył życie całkowicie bezgrzeszne, dlatego mógł stać się tą ofiarą w miejsce ludzkości. Umarł na krzyżu w nasze miejsce, ażebyśmy my nie musieli ginąć i to na zawsze, bo ziemska śmierć wcale nie sprawia, że człowiek przestaje istnieć. Każdy człowiek jest grzeszny, dlatego konieczna była ta ofiara dla odkupienia spod przekleństwa grzechu. Sprawiedliwość, która domagała się kary za grzech została całkowicie wypełniona już 2000 lat temu, co poświadczył Pan Jezus słowami: WYKONAŁO SIĘ (J 19:30). Bogu już nic więcej nie jesteśmy winni, wszystko jest zapłacone i znów, jak pierwsi ludzie przed popadnięciem w grzech, mamy bezpośredni przystęp do Boga. Musimy jedynie ofiarę Jezusa Chrystusa przyjąć, czyli uwierzyć w Pana Jezusa jako jedynego zbawiciela, oraz nawrócić się. Wbrew pozorom, nie jest to takie proste i konieczne jest szczere oraz płynące z serca nawrócenie do Jezusa Chrystusa, czego finałem jest nowe narodzenie z Ducha Świętego. Wówczas to Duch Święty odrodzi ludzkiego, martwego ducha i będzie prowadził narodzonego na nowo człowieka do dobrych uczynków, które będą się Bogu podobać. Taka osoba będzie mieć autorytet, jak Jezus Chrystus, kiedy chodził po ziemi. Innej drogi do zbawienia nie ma.
miód na uszy
Szczery PRAWDZIWY DUCHOWNY
Dlaczego za sakramenty płacimy? Czy ktoś może odpowiedzieć?
W tej chwili, gdy władze duchowne często mówią, co im ślina na język przyniesie, ich krytyka jest, niestety, często jak najbardziej słuszna.
i jak zwykly smiertelnik moze poznac i rozeznac ?
Pierwsze główne kryterium to co słyszymy nie może być w sprzeczności że SŁOWEM BOŻYM i DUCHEM ŚWIĘTYM.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Słowo ludzkie nie może stać nad Słowem Boga. Niektóre rzeczy są trudne, ale kościoły czasami a nawet często, naginają interpretacje Pisma Świętego do własnych doktryn i teologi. Kościół katolicki też to robi w wielu miejscach nauczania, ale tego nie widzi. Gdyby apostoł Piotr Paweł czy inny wstał dziś z grobu to myślę że nie jednego kija by połamał na plecach dzisiejszych teologów i nauczycieli i katolickich, protestanckich, prawosławnych i innych. Każdy temat indywidualnie należy rozważyć. TO ŻE JAKIŚ KOŚCIÓŁ MA ZROZUMIENIE JEDNEGO TEMATU CZY DOKTRYNY NIE ZNACZY ŻE W INNYM SIĘ NIE MYLI.!!!!!!!!!!!!!!. Jeśli nie ma na samym początku rozwarzania gotowości aby obiektywnie sprawdzić czy jakaś nauka jest prawidłowa to z góry już nasze rozeznawanie jest czy może być na przegranej pozycji. I kościły to robią, katolicki też to robi. Mówię tak ogólnie trzeba być tego świadomym. W nauczaniach jest często manipulacja czasami nieświadoma. NIESTETY ALE KOŚCIOŁY DZISIEJSZE W CZĘŚCI TEOLOGI ODESZŁY OD NAUCZANIA JAKIE BYŁO NA SAMYM POCZĄTKU w niektórych tematach. Tradycja w kościołach jest dobra mówi o tym Pismo, ale też może być zła, o tym TEŻ MÓWI PISMO. Życzę owocnego rozwarzania z DUCHEM ŚWIĘTYM I SŁOWEM BOŻYM, ja wiele lat temu zrozumiałem że człowiek może się mylić i źle interpretować jakiś temat i przestałem ślepo wierzyć człowiekowi niezależnie kim by nie był jaki by nie miał urząd czy funkcję w jakim kolwiek kościele. Stawka jest zbyt wielka, idzie o moją wieczność i innych ludzi. To że ktoś ślepo i uparcie broni nauki swojego kościoła to jego wybór ja dziękuję za taką naukę czy teologię. Niestety w kościele katolickim jest dużo zwiedzenia i Pismem Świętym to można udowodnić także i różnych tematach w innych kościołach czy wyznaniach posługujących się też biblią. Niektóre zagadnienia są trudne wiele rzeczy się składa na to aby zrozumieć jakiś temat to jest trochę tak jak w puzzlach zęby coś zrozumieć czy ułożyć w odpowiednie miejsce trzeba mieć ułożone coś wcześniej (zrozumiane) jeden temat wychodzi z drugiego. I zaczyna powoli się układać w całość. Ja mam do Boga jeszcze wiele pytań też nie wiem wszystkiego. ALE ZROZUMIAŁEM ŻE TYLKO PAN JEZUS MIAŁ W PEŁNI PRAWIDŁOWĄ TEOLOGIĘ I PEŁNIĘ NAMASZCZENIA, I TYLKO ON W PEŁNI POŁĄCZYŁ TO PRAWIDŁOWO.... AMEN.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. A my w pokorze mamy się od NIEGO UCZYĆ. CZŁOWIEK NIE MOŻE STAWAĆ W MIEJCU KTÓRE SIĘ BOGU NALEŻY. Może tylko lepiej lub gorzej go reprezentować jako uczeń i jego dziecko, i się w tym rozwijać, co też mamy nakazane. Ale jak jest napisane On ma wzrastać a ja sie mam umniejszać co myślisz o tym co napisałem?.
@@jarosawkopycki8470
Księga Obj Jana 3, (*20),
Ew Jana 14, (*6),
Dz Ap 4; (*12).
---------------------------------------------------------------
No tak , ale z jakim autorytetem kościoła i poznaniem mieliśmy do czynienia w przypadku sławnego Charisa goszczonego przez multum parafii. protestanci mieli poznanie i nie wpuszczali go , ale katoliccy , członkowie jedynie prawdziwego kościoła , którego bramy piekielne nie zwyciężą otwierali mu na oścież drzwi.
To prawda. Zwiedzenie było powszechne. Gdzie byli wówczas egzorcyści? I dlaczego nie interweniowali?
Nie można Boga wielbić przez chwilę ,by później zapraszać jego sługę ,by mówił w jego imieniu. Sługa mówi w jego imieniu . Uwielbia go do końca stworznia. Nie można wielbić Boga , tylko przez chwilę , nawet w tej chwili ,gdy ksiądz powie , że to ,ta chwila. Cały czas ,to jest definicja wiary.
Czy odnowienie tak jak np. w Czestochowie czy Medjugoria, kiedy ludzie nagle zasypiaja jest ok? Co o tym uwazacie? Moze ktos wie wiecej na ten temat? Bo ja nie wiem co o tym myslec, a moze ktos z was bardziej by mnie uswiadomil w tym temacie :) pozdrawiam
Dorota Grzybacz ale nje Medjugoria czy Czatachowa tylko w calej polsce sa adoracje uzdrawiajace w Polsce. Ja jezdzilam w kilka miejsc i do dzis nje wiem czy dzialal duch sw czy zle duchy szukam tej samej odpowiedzi :(
Ja tez mam duze watpliwosci co to jest , jakis nowy znak / sakrament ???
@@asiaexvegan1188 Częstochowa.!! W całej Polsce.!!
@@Kateri26 Mowa o Czatachowej nie o Czestochowie.
Czy ruch rodzin nazaretańskich to wspólnota?
Mi zly duch szeptal, kiedy zylam w zlym zwiazku. Przeciez nic zlego nie robisz, kochac ie sie. 🤔
Proponuję po wysłuchaniu tej konferencji zapoznać się jeszcze z inną - „Forum Śrem - Jezus uzdrawia i uwalnia cz 1 - ks.Remigiusz Recław SJ”.Jest w niej wyjaśnione dlaczego różni księża różnie mówią,różne dają odpowiedzi.Nawet przeciwstawne.
Prosze posłuchać od 9:15 do 9:50 i sie wypowiedzieć. Czy aby napewno tak jest?
Tak!
Prosze ksiedza a co z narazaniem sie na utrate wiary przez sluchanie heretyckich nauk ??
Odnowa Ducha jest od dawna potzrebna temu kosciolowi, ktory stal sie religijny a nie duchowy, gdzie tylko nieliczni naprawde naleza do Jezusa a reszta to zwykli czlonkowie kongregacji. Dcuh byl i nadal jest niestety tlumiony nie przez tych ktorzy maja odwage wiary i chca kosciola jak ten Pierszy w historii, ale przez wielu z hierarchii koscielnej, o ktorych sam Jezus sie wyrazil kiedys: Sami nie maja i innym nie daja wejsc do Krolestwa Bozego!"
Ten kto mówi, że bez przyjęcia ''teraz'' bezwarunkowego zbawienia Jezusa Chrystusa żyje bez grzechu, jest blużniercą kimkolwiek by nie był. Biblia... ''Słowo Boga'' jedyne słowo objawione i wcielone,od zawsze i bez końca, słowo życia. Nie ma innego imienia w którym nie dano by ludziom ''ZBAWIENIA'', Jezus Chrystus,Jedno Rodzony Bóg. Świątynia Boga żywego teraz,to osoby które są zbawione i chodzą w Duchu Chrystusa w miłości w mocy i opanowaniu i po wyżynach niebieskich. A jednak bardzo prześladowani i nie rozumie ni , zwalczani na wszelkie możliwe sposoby. Ciało Jezusa dziś, jak 2000 lat temu nadal przez każde pokolenie jest, dziś zabijane. Ciało to każdy zbawiony w Jezusie Chrystusie,tylko prawda objawiona, Słowa Bożego... wyzwoli każdego. Na marginesie// ks.Rajchel lubi krytykować bez Ducha Poznania,cóż się dziwić.Duch tego świata przybiera postać ducha Światłości.
to chyba miał być strzał w stronę katolików. chybiony, bo żaden nie powie, że żyje bez grzechu. podejrzewam za to, że Ty możesz tak o sobie powiedzieć, chociaż przeczy to słowom Pisma Świętego.
Krzysztof Ręka Boga Już sam fakt jaką masz ksywę to ogrom pychy. Tekst nieskładny świadczący o jakichś problemach psychicznych. Dodajesz ładnie brzmiący nieskładny tekst by przykryć opluwanie człowieka na końcu.
Lucyfera
Protestanci szanuja Maryje matke Jezusa ,ale nie byla ona Bogiem i nie jest dlatego nie moze slyszec modlitw ,ona nie jest wszechobecna ,wszechwiedzaca i dlatego nie modla sie do niej .Slowo Boze uczy w Dziejach Apostolskich 4 roz 12 wiersz .I nie ma w nikim innym zbawienia ,albowiem nie ma ZADNEGO innego imienia pod niebem danego ludziom jak imie Jezusa Chrystusa .W liscie sw .Pawlla do Tymoteusza w 2 roz 5 wiersz pisze .Albowiem jeden jest Bog ,jeden jest tez posrednik miedzy Bogiem a ludzmi ,czlowiek Jezus Chrystus .Protestanci sa posluszni Slowu Bozemu ,jako najwyzszemu autorytetowi .
„Protestanci sa posluszni Slowu Bozemu ,jako najwyzszemu autorytetowi ."
Tak, posłuszni swojej interpretacji Biblii, bardziej niż samemu Bogu:
„jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi” … „ który wydał siebie samego na okup”
Czytając całe zdanie, a nie tylko do przecinka, wiadomo ze chodzi w nim o ofiarę Jezusa nie o modlitwę:
1Tm 2.5-2.6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
Jest problem dla protestantów, bo pośrednikiem do Jezusa jest sam Bóg Ojciec i koło się zamyka:
J 6.44 „Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał...”
W ten oto sposób Biblia w interpretacji protestanckiej wyklucza, jakikolwiek kontakt protestantów z Bogiem.
Protestanci szanują Maryją, ale tylko jako kucharkę. Mam kontakt osobisty z jednym takim. Maryja budzi w nim co najmniej irytację i obrzydzenie, następnie zdenerwowanie, a kończy się na bluźnierstwach. W zależności od tego, jak długo pozwolić mu mówić.
„nie byla ona Bogiem i nie jest”, „nie jest wszechwiedzaca i dlatego nie modla sie do niej”
To zupełnie tak samo jak Katolicy, którzy mówią „módl się za nami” a nie „modlimy się do Ciebie”.
a skad sie wzioł J CHRYStus ? prorok nie udawaj głupka .
@@mmuuuuuuuuProtestanci sporo odrzucili z Biblii. Odrzucili 7 ksiag Biblijnych jak Żydzi. Odrzucili nakaz Jezusa o spowiedzi swietej z ew. Po spowiedzi człowiek czuje, ze Pan odpuscil nasze grzechy. Bez spowiedzi nie da sie zyskac spokoju duszy. Wiem sam po sobie. Jana 20,19-23. Sporo tego. Odrzucili sakrament namaszczenia chorych z Jak 5. Pawel nakazywal kobietom by nauczsly a te juz nawet kaplankami chca byc uczynionymi. ...
CO SIĘ DZIEJE W KOŚCIELE W POLSCE , ŻE JEST TAKA STRASZNA NAGONKA ZE STRONY KSIĘŻY NA ODNOWĘ???? Zaznaczam , że nie należę do Odnowy , ale uważam , że tam właśnie znajdują się ludzie , którzy naprawdę szukają Boga dlatego proszę nie krzywdzić ich. Bo wypowiedzi tego typu: że istnieją zawody w tym , kto więcej razy upadnie w spoczynku, to jeżeli nawet tak jest to jest niewłaściwe powtarzanie tego publicznie . Znam ludzi z Odnowy i wiem , że nie to ich najbardziej pociąga o czym mówi ksiądz. To jest po prostu ze strony księdza osądzanie innych, a do tego podobno nie mamy prawa. Przytoczył ksiądz cytat z dzieła św, Jana od Krzyża , i dobrze tak należy postępować , aby dojść do wyżyn Ducha , jeżeli Pan zechce nas dalej prowadzić BO BEZ NIEGO NIC DOBREGO NIE UCZYNIMY i wszystkim z Odnowy te działa polecam. A jak to jest z tym upadkiem w Duchu? Mówi ksiądz , że nie ma na to potwierdzenia w Biblii ,aby po dotknięciu uzdrowiciela ktoś pada w Duchu. Po pierwsze kolejna zła ocena. W Odnowie nie ma uzdrowicieli. Z tym określeniem co dla mnie osobiście jest wielkim zaskoczeniem spotykam się tylko u księży , nawet zwykli ludzie tak nie powiedzą.Chyba i coś się namieszało ostatnio za dużo.A co do upadku w Duchu to ja sama byłam ciekawa i szukałam i uważam , że wspomina o tym w Ewangelii św. Jan 18-5,64 A Jezus, wiedząc o wszystkim, co miało na Niego przyjść, wyszedł naprzeciw i rzekł do nich: «Kogo szukacie?» 5 Odpowiedzieli Mu: «Jezusa z Nazaretu». Rzekł do nich Jezus: «JA JESTEM». Również i Judasz, który Go wydał, stał między nimi. 6 Skoro więc [Jezus] rzekł do nich: «JA JESTEM», cofnęli się i upadli na ziemię. I dalej Katarzyna Emerlich w wizjach mówi , że ci którzy upadli stali się wierzącymi w Jezusa. CZYLI POWSTALI , ALE NIE BYLI JUŻ TACY SAMI. O tym samym wspomina święta Teresa od Jezusa. Czyli jest to od Boga i należy być ostrożnym w ocenie .Teraz kieruję się nie złośliwością , ale potrzebą dzisiejszego kościoła. Jeżeli ksiądz jako egzorcysta zauważy , że kogoś powalił w kościele zły duch , to nie widzę przeszkody zadziałać zgodnie z Marka 16 ON NAKAZUJE WYPĘDZAĆ DEMONY , A NIE LUDZI Z KOŚCIOŁA.
Ostatni nakaz
15 I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Te zaś znaki towarzyszyć będą tym, którzy uwierzą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, a ci odzyskają zdrowie».
Witam. Kompletnie pani pobłądziła w swojej wypowiedzi mieszając prawdę z fałszem i tworząc tzn. półprawdy. Ale po kolei.
Piszę Pani " Bo wypowiedzi tego typu: że istnieją zawody w tym , kto więcej razy upadnie w spoczynku, to jeżeli nawet tak jest to jest niewłaściwe powtarzanie tego publicznie". Temat jest ten już powszechnie znany nawet we wspólnotach charyzmatycznych. To objaw duchowej pychy i duchowego egoizmu gdzie skupiamy się na sobie, na swoich wewnętrznych przeżyciach, na tym kogo bardziej "Dusz Święty" dotknął, i tym samym - kto mocniej wierzy, bo jeśli upadek odzwierciedla dotyk Boga to i poprzez to wyraża się wiara osoby upadającej - takie wnioski można klarownie wysnuć obserwując wspólnoty charyzmatyczne w Polsce od przeszło 20 lat.
Jeśli ksiądz wspomina o tzn. uzdrowicielach to jest ich ostatnimi laty coraz więcej - i to nie księży np. Marcin Zieliński.
W Biblii nie ma przypadku żeby czy to kapłan czy to sam Bóg powalił kogokolwiek w ten sposób. W Biblii ludzie padali, ALE mając pełną świadomość i to na twarz, a nie bezwiednie na plecy. Gdzie takie zjawisko ma natomiast IDENTYCZNY obraz? W hinduizmie- w kulcie ducha Kundalinhi, a samo zjawisko zostało przeniesione w latach 40 do pierwszych kościołów zielonoświątkowych, a potem po SBII na łono KK. TO są fakty, z którymi należy, nie można ale NALEŻY się zapoznać. Polecam krótko się zapoznać z treścią merytoryczną autora, nie formą jego przekazu: th-cam.com/video/nMrfQn8IyAM/w-d-xo.html
Jeśli wspomina już pani Błogosławioną Katarzynę Emerich to proszę zapoznać się z jej wizją Kościoła w czasach ostatecznych, czysto to wszystko widać.
"Ujrzałam jak w Niemczech pośród duchownych kierujących się światową mądrością i oświeconych protestantów tworzą się plany połączenia wyznań religijnych, zniesienia władzy papieskiej..." (s. 346). "Zobaczyłam tajne stowarzyszenie podkopujące wielki kościół (św. Piotra), a w pobliżu nich straszną bestię wyłaniającą się z morza" (s. 290). "Widziałam w ostatnich dniach zdumiewające rzeczy związane z Kościołem. Bazylika Św. Piotra była niemal doszczętnie zniszczona przez sektę, lecz jej działania, z kolei, okazywały się bezowocne, a wszystko co należało do nich, ich fartuszki i narzędzia, palone przez katów na publicznym miejscu hańby. (...) W tym widzeniu ujrzałam Matkę Bożą gorliwie działającą na rzecz Kościoła, że moje nabożeństwo do Niej niezwykle się wzmogło" (s. 292).
"Chcą wprowadzić na urzędy złych biskupów. Na tym samym miejscu chcą przekształcić katolicki Kościół w luterański zbór" (s. 299). "Kiedy ujrzałam Bazylikę Św. Piotra w stanie ruiny i tylu duchownych uwijających się, potajemnie, nad zniszczeniem Kościoła, byłam tak załamana, że bardzo płakałam błagając żarliwie Jezusa o zmiłowanie" (s. 300).
"Kiedy mam widzenie Kościoła jako całości, zawsze widzę od północno-zachodniej strony głęboką, czarną otchłań, do której nie dociera żaden promień światła i czuję, że jest to piekło. (...) Oni nie są w prawowicie założonym, żywym Kościele, stanowiącym jedność z Kościołem Walczącym, Cierpiącym i Triumfującym, ani też nie przyjmują Ciała Pana Boga naszego, lecz tylko chleb. Ci, którzy pozostają w błędzie przez nich niezawinionym i którzy pobożnie i gorąco pragną Ciała Jezusa Chrystusa, otrzymują duchową pociechę, jednakże nie przez komunię świętą. Ci którzy z przyzwyczajenia przyjmują komunię świętą, bez tej płomiennej miłości nic nie zyskują; tylko dziecko Kościoła otrzymuje ogromny wzrost siły" (s. 85). "Zobaczyłam niesłychane obrzydliwości rozprzestrzeniające się po całej ziemi, a mój przewodnik rzekł do mnie: «To jest Babel!» - ujrzałam cały kraj w okowach tajnych, wpływowych stowarzyszeń, zaangażowanych w dzieło podobne do budowy wieży Babel. (...) Widziałam jak wszystko obraca się w ruinę, zniszczenie sakralnych przedmiotów, bezbożność i herezję wdzierające się do wnętrza" (s. 132). (2)
Dziś brzmi to znajomi bardziej niż kiedykolwiek. Pozdrawiam i z Bogiem.
Jeszcze raz przeczytaj o co mi chodzi. Bo wygląda na to , że po prostu napisałeś co wiedziałeś . A spoczynek w Duchu poparłeś wielkością czy ilością wiary . A Duch święty tak nie działa. On wieje gdzie chce , kiedy chce i na kogo chce. Życzę powalenia w Duchu i zmiany myślenia o innych. On zmienia ludzi od środka , nie na zewnątrz przez dostosowywanie się i wymagań innych ludzi. I gdy to się dzieje wszystko staje się nowe jak mówi apostoł Paweł.
Przeczytałem, nawet dwa razy. Natomiast błędnie odczytałaś co piszę - "Temat jest ten już powszechnie znany nawet we wspólnotach charyzmatycznych. To objaw duchowej pychy i duchowego egoizmu gdzie skupiamy się na sobie, na swoich wewnętrznych przeżyciach, na tym kogo bardziej "Dusz Święty" dotknął, i tym samym - kto mocniej wierzy, bo jeśli upadek odzwierciedla dotyk Boga to i poprzez to wyraża się wiara osoby upadającej - takie wnioski można klarownie wysnuć obserwując wspólnoty charyzmatyczne w Polsce od przeszło 20 lat. "
Pokazuję jak to jest coraz częściej interpretowane przez coraz większą ilość charyzmatyków w różnych wspólnotach, a nie że JA tak myślę siostro.
Spoczynku tego typu nie chcę, bo znam to zjawisko dziś już dość dobrze, widziałem je na żywo przez lata, widziałem owoce, zapoznałem się z jego pochodzeniem i genezą. To dość proste, ale trzeba zacisnąć zęby i otworzyć oczy, nie jest tak kolorowo jak się na początku wydaję.
Pozdrawiam i z Panem Bogiem.
Toteż moje opisy są w pełni zgodne i z Biblią i ze Tradycją Kościoła!
Nikt nie zabrania posługi egzorcystom, ale bardziej ten ksiądz (i dobrze) skupia się na napiętnowaniu wlewającej się protestanckiej trucizny do Kościoła Świętego o które mówiły liczne Objawienia Matki Boskiej(Objawienia z Kioto, Akita, orędzie do Ojca Gobiego-Do umiłowanych synów kapłanów) , świętych i błogosławionych! (m.in. właśnie Katarzyna Emerich!) czy wiele innych. Prawda czasami jest bardzo bolesna. niemniej godna naszej uwagi. Pozdrawiam i na koniec:
www.wof.niepokalanow.pl/sw_maksymilian.htm
Nie dziw się że jest taka nagonka,tracą kontrolę nad manipulowaniem ludzmi. Tam gdzie Duch Święty tam radość, poznanie i objawienie naszego Pana Boga. Jesteśmy odzyskiwani przez naszego Tatusia który wydał samego siebie na krzyż aby nas odkupić z wiecznego zatracenia. Diabeł traci władzę i się wścieka na każdy możliwy sposób. Koniec średniowiecza i manipulowaniem ludzmi. To dopiero początek,w Polsce będziemy mieć prawdziwe przebudzenie w Duchu Świętym. Alleluja
Bóg zapłać 🙏
Bóg zapłać