Body positivity juz od jakiegos czasu w moim mniemaniu jest zawlaszczone i sprowadzone do wagi. I to tylko akceptujacej nadwage. Szczuplosc jest wrecz na drugim biegunie! Kiedys, ruch body positive skupial sie na akceptacji swoich cech - szerokich ramion, piegow, rozstepow, przebarwien, cellulitu, rozmiaru biustu, wygladu okolic intymnych i wszystkiego co ludzkie. Obecnie? Jakies marne popluczyny, cytujac jedna z instagramerek w nurcie body-positive: "jesli nie jestes plus size, to nawet nie mozesz sie wypowiadac". Moim zdaniem mowisz jak jest.
@@alxxx225 jesli tak - wybacz moj brak wiedzy. Oparlem sie o instagramowe pierwsze "contenty" zwiazane z tym zagadnieniem, pokazywaniem mankamentow ciala i samoakceptacja. I to mi sie bardzo podobalo. Ale dziekuje, dowiedzialem się czegos 😇
Szanuję, że masz swoje zdanie, ale wydaje mi się, że akurat w ruchu BodyPositivity chodzi bardziej o to, że niezależnie od tego, jak wyglądasz - czy jesteś bardzo chuda/y czy gruba/y, czy masz blizny na ciele albo chorobę skóry, cellulit na całych nogach, czy cokolwiek - możesz siebie akceptować i kochać - co w konsekwencji, czyli miłości do samego siebie - zmotywuje Cię do zadbania o swoje zdrowie. Zarówno fizycznie, jeśli masz wpływ na zmianę, ale też psychiczne - do zaakceptowania tego, czego zmienić nie możesz. I podkreślanie tego, że jeśli nie wyglądasz tak, jak to współczesne kanony piękna dyktują ludziom, nie znaczy, że nie jesteś piękna. Zgadzam się z tym, że BodyPosivitivity może trochę poszło w złą stronę i podstawowe wartości tego ruchu zostały przyćmione i są źle rozumiane, ale myślę, że warto podkreślać to, co w tym wszystkim najważniejsze.
@@marikaburzec3263 wiec co? Myślałam że w bodypositive chodzi o pomaganiu dla wszystkich osób zaakceptować swoje ciało a nie wykluczaniu i obrażaniu chudych osób bo kiedyś ludzie obrażali osoby grube. Nie wiem co daje to ludzią? Jak nazwiecie osobę chudą patykiem itp.to jesteście tacy fajni i śmieszni? Dodaje to wam coś do samooceny? A jak nazwę osobę grubą wielorybem to jestem najgorsza na świecie? Zastanów się nad tym co piszesz dzieciaku.
@@EissiNyan no dobra ale widocznie musiały jej się podobać jeżeli zrobiła je już po raz kolejny, i komentarz chujowy fest XD mimo wszystko nazywała się kosmitą ale tak czy tak wyglądała jak człowiek xd
Ja uważam, że nikt nie powinien komentować kogoś wyglądu jeśli nie ma nic miłego do powiedzenia, nieważne czy to jest osoba chuda/szczupła/otyła, bo po co, jeśli każdy ma lustro i zdaje sobie sprawę z tego jak wyglada
To się nazywa body neutral- nie przypierdalasz się wtedy do ciał innych i nie komentujesz nic o ich wyglądzie. Imo to jest najlepsze podejście właśnie takie neutralne. Ciało ma po prostu działać i być zdrowym, a nie wyglądać "dobrze" dla innych.
Niby racja niby nie w sensie zgadzam się że czasami niepotrzebne komentarze można wstrzymać itp. ale też powinno się być szczerym i jak ktoś np. gruby spyta się kogoś czy jest gruby a druga osoba (osoba pytana) odpowie szczerze że tak, to moim zdaniem nie powinna się obrażać (osoba pytająca) tylko spojrzeć na to że w sumie racja i akceptować to jak się wygląda a jak ci się nie podoba twój wygląd (pod kątem takim że masz możliwość to zmienić, np. schudnąć lub mieć pieniądze na operację plastyczną) to zmienić go zrobić tzw. glow up
Również się z tobą zgadzam, zbyt poszło w stronę pokazywania otyłości jako czegoś okej. Oczywiście bodypositivity jest super jeśli chodzi o pokazywanie typów sylwetki, różnych rzeczy związanych z ludzkim ciałem i pokazywanie tego, że nie ma tylko jednego kanonu piękna, w typie modelki z instagrama. Ale niektórzy nie czają, że komentarze typu "co ćpasz bo jesteś taka chuda" są obrzydliwe, a nikt grubemu za jego wagę nie pociśnie xD także podwójne standardy
Hahaha... Osobie grubej - nawet kilka kg ponad ogólnie przyjęty standard ryje się banie jak okropnie wygląda, jaką jest beznadziejna, gruba, brzydka, nieprzystająca do normalnych ludzi, jest porównywana i pojeżdżana za to, że nie jest szczupła... Aż w końcu robia się z trgo zaburzenia odżywiania, osobowości, depresja nerwica, fobia społeczna... Podejrzewan,ze to samo w przypadku osób bardzo szczupłych czy z jakimiś nietypowymi cechami wyglądu... Wg mnie o to powinno chodzić w ruchu body positive - nieistotne jakie masz ciało teraz czy w ogóle - masz je i dbaj o nie i wyglądaj tak jak czujesz się z tym najlepiej - TY, a nie ludzie czy osoby którym przeszkadza "odmienność" jakkolwiek pojmowana...
Przed obejrzeniem: Maszę, którą znam, nie interesuje co myślą inni. Mówi to co chce i to co czuje. Pamiętaj, że jesteśmy tutaj wszyscy po TWOJE zdanie. Jak zwykle super jedzonko, smakuwa
Wydaje mi się że wszystko zależy od kontekstu. Jeśli zwróci Ci uwagę osoba bliska, mająca Twoje dobro na uwadze to jest to jak najbardziej git. Ale w momencie kiedy ktoś się do Ciebie zwraca „ej gruby/a”, „ej, chydy/a” lub po prostu w rozmowę wrzucają takie epitety z kąśliwym uśmieszkiem to jest to brak kultury. Żyjmy swoim życiem, pozwólmy żyć innym tak jak chcą! Polecam, jest wtedy duża essa 🤙
@@bozydarziemniak1853 do końca się nie mogę zgodzić. Chamskie wytykanie kogoś wyglądu na forum nie ma nic wspólnego z dobrym celem. Zgodzę się że czasami ostro powiedziana prawda ma lepszy wpływ niż potulne wtrącanie między słowami, że ktoś coś ze sobą mógłby zrobić. Ale wiemy oboje, że nie raz jest to wytykanie mające na celu tylko wyśmianie.
W naszym społeczeństwie przyjęło się coś takiego że jednak powiedzenie do kogoś "gruby" jest bardziej ofensywne niż jak się do kogoś powie "chudy". Coś w tym jest. W dalszym ciągu uważam, że jeśli ktoś czuje się dobrze ze sobą i swoją wagą nie powinien być przez to katowany indywidualnymi ideałami, bo każdy ma swój gust. Niezdrowe faktycznie są skrajności typu mocna niedowaga i otyłość bo to oddziałowuje na zdrowie fizyczne. Reszta to kwestia indywidualna, choć każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii i nie powinien "rzucać się" przez to do kogoś kto ma inne upodobania względem wyglądu :)
Mi mama powiedziała, że mam "spust", dużo jem i chyba mi starczy oczywiście w jej mniemaniu w żarcie. Od tamtego czasu zaczęły się moje zaburzenia odżywiania
@@gabrysia9903 o gustach się nie dyskutuje, więc opinie na temat wyglądu trzeba zachować dla siebie, bo skoro ktoś jest dla mnie brzydki to mam mówić tej osobie? Ma się na mnie nie rzucać? Zachowuje się swoje zdanie dla siebie jak ktoś nie prosi mnie o opinie i tyle.
@@avenger2304 ale mieć opinie własną na jakiś temat a mówienie komuś o niej bez proszenia to różnica, każdy ma swoje zdanie. Nie mówię tu o osobie nie pytanej o zdanie tylko o osobie która ma swoje poglądy. Załóżmy jeśli ktoś jest otyły mam prawo żeby stwierdzić że taki jest ale nie mówiąc tego wprost do tej osoby przy okazji ją krzywdząc:) jeśli poprosi o radę wtedy wypowiadam się szczerze ale w dalszym ciągu nie krzywdząco, to chyba nie jest aż tak trudne.
Przede wszystkim to w szkołach powinny być prowadzone lekcje na temat odpowiedniego odżywiania i ilości ruchu, bo większość problemów z wagą czy to za dużą czy za małą bierze się z dzieciństwa, przykładowo dziecko, które kolokwialnie było w dzieciństwie "tuczone" przez rodziców czy też jak to w polskich domach przez często przez babcie ("jedz dziecko, bo za naszych czasów dzieciństwa nie było jedzenia") ma często problemy z wagą już przez resztę życia, ponieważ zostały mu wpojone nieodpowiednie wzorce w dzieciństwie oraz sam organizm "zapamiętuje", że to jest ok.
Zgadzam się z większością rzeczy, które powiedzialas na tym filmiku. Tylko po co pisać komuś komentarz jaki jest? No chyba każdy ma lustro. Więc czy to komentarz na temat grubego czy chudego ciała... to nie ma znaczenia. Po prostu nie wyrażajmy swoich opini na temat wyglądu innych ludzi, tym bardziej zupełnie obcych i to w internecie. Bo czemu ma to służyć?
Chodzi tylko o komentarze „niemile” czy tyczy się tez to komplementów? które są często pomijane w tej sprawie mimo ze strasznie źle potrafią wpływać na osoby otyłe czy wychudzone. Niestety ale pod postem czy tik tokiem osoby z nadwaga czy anoreksja jest bardzo dużo „komplementów” które są pisane jako forma wsparcia albo poklepanie po plecach i powiedzenia ze to normalne a jest to tez tak samo krzywdzące jak zwrócenie na to uwagi ze coś jest nie tak moim zdaniem
Stara, ja się z Tobą zgadzam. Kiedyś byłam baaardzo szczupła i ludzie ciągle mówili mi że jestem za chuda i może bym coś zjadła, a z kolei jak przytyłam do takiej "normalnej" wagi to każdy mówił " o przytyło Ci się, chyba zgrubłaś trochę, oo nabrałaś kształtów, masz więcej ciałka, no dobrze sobie teraz wyglądasz". No jakby, kurwa, kto pytał 🤡
Nie rozumiem nadmiernego wytykania palcami osób grubych jakby jeśli sami godzą się na taki lifestyle to znaczy, że liczą się z konsekwencjami jakie może to później nieść, a ludzie teraz udają, że cokolwiek interesuje ich zdrowie innej osoby. Uważam że to ich ciało i jak chcą to niech sobie będą grubi bo tylko oni ponoszą tego konsekwencje.
+1 Osoby palące też nie są wytykane palcami a wiedzą że to nie jest zdrowe i myślę że liczą się z konsekwencjami Btw bycie wychudzonym też nie jest zdrowe tak samo jak bycie otyłym
To nie tak, że nas interesuje zdrowie randomowej otyłej laski. Niech sobie żyje jak chce. Tu chodzi o promowanie tego i przedstawianie jako zdrowe i normalne, przez co coraz więcej ludzi zaczyna tak myśleć - to już jest szkodliwe.
To znaczy ważne jest to, że anoreksja to nie przeciwieństwo otyłości, przeciwieństwem otyłości jest niedożywienie Są różne zaburzenia ożywienia związane z obydwoma tymi stanami organizmu, ale nie pokrywają się, tak samo, jak osoba niedozywiona nie musi mieć anoreksji
Wiem, że prawdopodobnie nie miałaś tego na myśli, ale moim zdaniem nie jest okej porównywanie otyłości do anoreksji, właśnie bardziej miałoby sens porównanie do samego w sobie niedożywienia
Uważam, że Masza ma rację, ale nie w stu procentach.. Body positive poszło w jedną stronę, że tylko osoby z nadwagą i otyłością są bronione, nie o to w tym wszystkim chodzi.. Ale nikt nie powinien komentować czyjegoś ciała, nieważne czy ktoś jest chudy czy gruby bo te osoby mają lustra w domu. Uważam że każdy powinien zająć się sobą i tyle
@@juliamichaek1332 oj tak ile ja się nasłuchałam komentarzy o moim wzroście mimo ze mam zaledwie 174 - grasz w koszykówkę??? Jednocześnie mój chłopak który jest mojego wzrostu tez się nasłuchał na ten temat, z tym ze jest niski; ciagle jest to podkreślane. Komentowanie czegos na co nie ma się wpływu
Ja jestem chudy! Taka natura i geny! Jem ile chcę ale zero śmietnika. Często za plecami słyszę komentarze, że nie jestem męski, za chudy, ciota, itp. Podjąłem próbę przytycia - jadłospis pięknie ułożony itd. Najpierw mój organizm zaczął szybciej trawić a później się zbuntował i czułem się fatalnie. Na tym poprzestałem dążyć do insta wzorców. Nie potrzebuję być samcem alfa z wyglądu, bo nie mam predyspozycji. Wolę być chudy, zdrowy i mieć charakter. Wszystkie wyniki badań mam wzorcowe a ogół ciągle doszukuje się we mnie chorób. Przestałem tłumaczyć. Dla mnie bodypositivity to kochanie siebie takim jesteś, jeśli Twój stan zdrowia jest wzorcowy. Dlatego ja kocham siebie i mam na to papiery. Natomiast, jeśli osoby z nadwagą, niedowagą i innymi schorzeniami borykają się z problemami natury nawet komunikacyjnej (przemieszczanie się) to w tym miejscu kończy się pozytywność. Promowanie czegoś, co zagraża zdrowiu nie jest normalne i nie powinno być promowane.
Wystarczy, że przestaniemy postrzegać ludzi przez pryzmat wyglądu i zaczniemy zajmować się samym sobą, nie interesuje mnie czy ktoś ma nadwage czy niedowage tylko jakim jest człowiekiem!
Mnie osobiście przeraża fakt, że coraz mniej docenia się osoby np. Chodzące na siłownie czy sportowców - bo jak ktoś trenuje to „na pewno coś bierze”, „pewnie ma dobre geny” itd. Ludzie przestają doceniać ciężką pracę nad swoim ciałem i szukają jakiś wymówek dlaczego komuś się udało „a mi nie”. Tiktok jest toksyczny, tyle razy już widziałam że wyzywa się laske z fajnym wysportowanym ciałem „bo po co się chwalisz, innym będzie przykro” XD
Boże no albo komentowanie zdjęć np u Lewandowskiej jak je sałatkę albo owsiankę WEŹ ZJEDZ JAJECZNICE Z BEKONEM, A NIE WYDZIWIAJ. Niech się już każdy zamknie po prostu i zajmie swoim ciałem i swoją dietą XD
Jestem gruba i bodypositive bardzo mi pomaga. Ale to prawidłowe bp... Jestem zdania, że nie powinno się wyzywać osób szczupłych czy grubszych itd. Pomaganie w pokochaniu naszych ciał jest bardzo ważne, bo miłość do swojego ciała sprawia, że chcemy o nie dbać. Sama po sobie wiem jakie efekty były gdy odchudzałam się z nienawiścią do swojego ciała, a z miłością i akceptacją siebie. Żadne choroby nie są normalne ale nie można też nikogo stygmatyzować. Wszystko z umiarem!! Chociaż w tych czasach o umiar i normalność ciężko 😦 I warto pamiętać też o osobach niepełnosprawnych...o nich przy rozmawianiu o bodypositive sie zapomina...
Właśnie o tym też myślałam, że z kolei bardzo łatwo u osoby z nadwagą wywołać nadmierna presję, a jedyne zdrowe odchudzanie wynika z tego, że chce się dla siebie jak najlepiej, a nie z nienawiści do siebie, o którą bardzo łatwo
10:43 wiesz masza, jest różnica między powiedzeniem komuś wprost, ze jest po prostu gruby, a powiedzeniem, że dla własnego zdrowia fizycznego ów osoba powinna udać się do lekarza i zastosować specjalną dietę. nie dziwie się, ze osoba otyła, słysząc jak ktoś mówi do niej 'jesteś gruba' ( tak jak to przedstawiłaś) nie popatrzylaby na to, tak samo jak mogłaby popatrzeć na radę odnośnie wizyty lekarza
16:20 Ja rozumiem, że rodzice mówią takie rzeczy "dla dobra" dziecka ale wydaje mi się, że w taki sposób mogą je prędzej wpędzić w zaburzenia odżywiania. Jeśli tak bardzo się o nie martwią, to niech wytłumaczą im skutki otyłości, zabiorą do dietetyka itp A z resztą filmu w pełni się zgadzam ✨
Ej to jest prawda mam cukrzyce i około 10kg nadwagi (stwierdzona przez lekarza) i schudnięcie jest strasznie ciężkie, ale gdy komuś mówię, że jest sytuacja jaka jest, a oni mówią coś typu: To nie prawda, Głupoty gadają, Jesteś na prawdę piękna, itd. To jak bardzo jest to irytujące i jak bardzo czuję się ignorowana jest wręcz wkurzająco krzywdzące. Uwielbiam to, że masz własne zdanie
No a co ci mają mówić? Że jesteś obrzydliwa? Przecież widzą, że ciężko ci schudnąć, to mają cię jeszcze dobijać? Masz kilka kg nadprogramowych źle się z tym czujesz, nie jesteś siebie pewna, myślisz, że to się zmieni jak schudniesz? Nie. Nadal będziesz niepewna siebie. Nie jesteś ignorowana, tylko niektórzy nie chcą pogłębiać tego jak chujowo się z tym czujesz 😉 a jak nie chcesz słyszeć komentarzy to nie wspominaj nic na ten temat 🤔
jak byłam szczupła to wyzywano mnie od desek i chudzielców a jak mi się troszkę przytyło (nie mam nadwagi) to tak samo wyzywanie. nikomu nie dogodzisz😌
Masza, ale Ty na tym story napisałaś że grube ramiona są obrzydliwe, a nie że Ty preferujesz chude ciało. To jest ważne jakich słów się użyje w wypowiedzeniu swojego zdania :)
Komentowanie czyjejkolwiek wagi powinno zostać cancelled. Niech każdy zajmie się sobą i nie obraża innych, czy to naprawdę takie trudne 🥲 Na szczęście już co raz więcej osób jest świadomych, że obrażanie szczupłych też jest obrażaniem.
Może jakiś mugbabg z mamą?? Mega fajny odcinek (w dodatku dłuższy, więc mega), totalnie się zgadzam z tym co mówisz, fajnie jest poznać twoje zdanie na ten temat. Czekam na więc mugbangów. Pozdrawiam❤️❤️
Uważam, ze to zwracanie uwagi dziecku, w głównej mierze miało się tyczyć sytuacji, w których rodzic zawstydza dziecko np przy stole, wśród rodziny, znajomych etc. Na osobności, w domu, pewnie, mogą takie rozmowy uskuteczniać, ale nie wśród ludzi, gdzie dziecko może nabawić się różnych kompleksów i może to przynieść odwrotny skutek. Może to tez dać pole do popisu dla innych członków rodziny i zaczną się oni wpieprzać w wychowanie tego dziecka i mu „matkować”, gdzie w zasadzie to nie jest ich sprawa i nie powinni w zasadzie się odzywać. A i tez waga nie musi być wyznacznikiem bycia zdrowym. Wiadomo, otyłe osoby są bardziej narażone na wszelkie choroby, złe wyniki itd., ale tak samo szczupłe osoby mogą zachorować, a często przez to, ze są szczupłe to bagatelizują robienie systematycznych badań i po iluś latach wychodzi, ze mają bardzo złe wyniki.
zgadzam się z tobą, ale trochę zabawnie brzmi jak mówisz o zdrowym trybie życia, jednocześnie w ogóle nie kryjąc się że lubisz używki. to też nie jest zdrowe i też znacznie wzrasta ryzyko zawału/różnych nowotworów itd.
Zgadzam się z niektórymi rzeczami, które mówisz, powiedziałaś, że m.in przez komentarze, które dostawałaś postanowiłaś zrobić ten filmik, tylko moim zdaniem z filmiku, który miał mieć przekaz typu „nie komentujemy kogoś ciała- niezależnie czy jest grube czy chude” zrobiła się jakaś cicha nagonka na osoby otyłe. Niby mówisz, że takie komentarze w stosunku do ciebie nie są okej po czym mówisz, że to okej napisać, że ktoś jest gruby. Oczywiście masz prawo nagrać taki filmik ale sądzę, że i również twoje postrzeganie body positivity jest zaburzone, sama mówisz, że jesteś chora i masz zaburzenia odżywiania więc sama powinnaś wiedzieć, że takie mówienie nie jest okej. Bo z calego filmiku zrobila się narracja, że osoby grube się rzucają i powinny schudnąć bo to nie jest zdrowe, a osoby chude to co? Powinny przytyć bo to nie jest zdrowe. Chciałaś w tym video wyrazić swoje „kontrowersyjne” zdanie i faktycznie takie bylo ale nie merytorycznie uzasadnione i niestety ukierunkowane negatywnie w konkretną grupę.
Ty chyba miałaś wyciszony głos podczas oglądania filmiku albo zaćmione myślenie . Masza wyraźnie mówi że otyłość to choroba taka jak anoreksja , i to wymaga leczenia i nie jest zdrowe. Poza tym podkreśla ze 3 razy że jej chodzi o osoby bardzo grube które nic z tym nie robią i wciskają kit innym że to dobre i zdrowe , Masza podkreśla że nie mówi o osobach lekko grubych albo z lekka nadwaga ale o naprawdę otyłych. Widać , że jak ktoś chce to rzeczywiście zinterpretuje ten filmik zupełnie inaczej...
@@akagnatyk96 ty chyba tez mialas wyciszony XD masza ma pretensje ze ktos komentuje jej wyglad i sposob zycia w JAKIKOLWIEK sposob po czym robi to samo
@@ola3621 Gdzie ona mówi ze ma problem o komentarz na temat jej życia wyglądu czy cokolwiek ? Komentarz typu „wyglądasz jak trup” rzeczywiście nie jest miły i o takim Masza wspomina , ale podsumowując tak teraz jak i wcześniej twoje argumenty są kompletnie z dupy , wiec odezwij się jak będziesz miała coś co rzeczywiście zostało powiedziane a nie dopowiedziane przez ciebie.
@olaZgadzam sie z tobą, do tego masza mowila w ktoryms filmiku cos w stylu ze powyzej 50kg czuje sie zle ze sobą gdzie przy jej wzroscie taka waga jest w chuj nuezdrowa wlasnie, i moze warto przypomniec ze osobg ktore waza za malo takze borykają sie z roznymi chorobami tym spowodowanymi
@@akagnatyk96 a ty wroc jak przestaniesz ślepo byc wpatrzona w ZABURZONE widzenie maszy, bo ja potrafiłam powiedziec, że w niektorych kwestiach ma racje ale jak na temat innych moze wypowiadać sie osoba ktora SAMA JEST CHORA i sama sobie nie radzi, jak jej postrzeganie moze byc zdrowe?
Dziękuję za ten filmik, w końcu poczułam się, że ktoś mnie rozumie, cała podstawówkę i liceum doświadczam bodyshaming'u bo jestem za chuda... Dziekuje masza ❤️
teksty moich rodziców w stylu „schudnij” „jedz mniej” itp - gdzie nie byłam grubym dzieckiem, byłam teoszke większa, nadal nie gruba, ale nie bardzo chuda, jedynie doprowadziły do moich zaburzeń odżywiania, ale rozumiem, ze łatwo się mówi jeśli ktoś tego jako dziecko np nie doświadczył
@@gorskanala grube i otyłe osoby to nadal osoby, są również podatne na zaburzenia odżywiania. otyłość u dzieci to sprawa odżywiania się, siedmioletnie dzieci raczej nie potrafia same gotować, najpierw rodzice powinni się zastanowic czy nie używają zbyt dużo tłuszczu, czy potrawy, które robia dzieciom są dla nich zdrowe, czy może tylko szybkie do zrobienia, takie mowienie może sprawić, ze dziecko schudnie ale to co będzie się działo w jego głowie pozostaje jedną wielką niewidomą.
A moim zdaniem żadna skrajność nie jest dobra 😉 Niech każdy żyje jak chce. Czy to umrze z wygłodzenia czy z otłuszczenia organów 🤷🏻♀️ Róbta co chceta w pi*dzie to mam kto jak żyje, co je i jak wygląda 👌🏻
Bardzo się cieszę, że poruszyłaś ten temat. W dzieciństwie byłam mega chuda, słyszałam non stop obelgi na swój temat że wyglądam jak trup, że blisko mi do śmierci, było to przykre, mega to przeżywałam, wręcz zamieniło mi się to w traumę, wycofałam się mocno z życia, nie chciałam nigdzie wychodzić, dzieci jak i dorośli bywali okrutni. Taka miałam budowę, mimo że jadłam za dwoje, na szczęście z tego wyrosłam - nie przejmuje się opinią innych. Mimo wszystko jest to okropne uczucie, być skreślonym u rówieśników z racji swojej wagi.. Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkim miłego dnia ❤️
Oglądając ten mukbang przypomniała mi się historia sprzed dwóch tygodni,jak koleżanka dla żartów zwyzywała mnie od grubych, mówią, że mi jedzenia wystarczy ( mam normalna wage,bmi ok 20),a gdy ja jej powiedziałam, ze jej by się przydało zjeść to od razu wielkie oburzenie. anyway wyglądasz bosko
niby to co mówisz to prawda ale imo warto tez stosować pewną zasadę - jeśli masz zamiar skomentować w czyimś wyglądzie coś czego nie może zmienić w 5 minut, to tego nie rób.
@@bozydarziemniak1853 ale jakie oszukiwanie się, zasłania ktoś grubszym osobom lustra w domach czy jak? Serio widzisz kogoś z nadwagą i mówisz mu delikatnie, że mógłby schudnąć? xd Przecież to absurdalne, nie wiesz przez co ta osoba przechodzi i jakie ma problemy, choroby itd., dopóki ktoś Cię nie zapyta o opinię czy jakieś rady to wygłaszanie swoich "uprzejmości" pod przykrywką dobrych intencji jest po prostu chamskie
Ani otyłość ani niedowaga nie są zdrowe i nic z tych rzeczy nie zasługuje na przyklaskiwanie. Nie powinniśmy oceniać ludzi po wyglądzie,ani zasłaniać swoje kompleksy wpedzaniem w nie innych. Pozdrawiam
ogólnie nie zgadzam się z wszystkim co mówisz, przede wszystkim bardzo często wspominasz o zdrowiu, ale używasz tego tylko aby użyć to jako argumentu przeciw grubym osobom - a co z osobami chudymi, które też nie jedzą zdrowo? nie mówię tutaj o zaburzeniach odżywania, ale szczupłe osoby z szybkim metabolizmem mogą jeść nie raz gorzej niż osoby grube, co widziałam już wiele razy, ale im się nie wypomina o zawałach sercach XD dlatego dla mnie ten argument o zdrowiu jest zawsze najbardziej krzywy, bo to dla mnie takie podpasowywanie go tam gdzie akurat nam pasuje. jest też różnica między otyłością, która jest chorobą, a po prostu byciem grubym, gdzie masz nadwage, nosisz trochę większy rozmiar, ale nie masz większych problemów zdrowotnych. jeśli chodzi o body posi, to myślę, że oprócz skrajnych przypadków gdzie ludzie promują bycie grubym, głównie chodzi o znormalizowanie wyglądu grubych osób przede wszystkim dla ich samych - pozbycia się wstydu, że bycie grubym musi być czymś negatywnym, a zamiast tego można się akceptować nie będąc idealnym. ofkors masz też rację w bodyshamingu chudych osób jakby nie było to nic złego, moim zdaniem po prostu powinniśmy kolektywnie zachęcać wszystkich do dbania o zdrowie, akceptację siebie i uświadomienie sobie, że każdy człowiek jest inny i to jest okej:) ale oczywiście też nie wkręcać się w paranoje, że otyłość czy wychudzenie są super, albo, która sylwetka jest najlepsza
Z tym zdrowiem też jest inna sytuacja przy paleniu papierosów. Ktoś pewnie wypomni, że grozi rak płuc, ale jak się odpowie, że się o tym wie, to dyskusja się ucina. ALE JAK OTYŁA OSOBA ODPOWIE, ŻE WIE CZYM GROZI JEJ OTYŁOŚĆ, to nagle ludzie zamieniają się w ekspertów i dalej ciągną temat i zaczynają polecać badania jakie należy wykonać XD Bo najzwyczajniej u otyłych widać, że coś im może grozić, a u palaczy (lub jak wspomniałaś - u szczuplejszych osób) nie jest to widoczne na pierwszy rzut oka. I faktycznie jest to dziwny argument, i w sumie bezsensowny, bo każdemu może grozić jakakolwiek choroba i to, że czasami sobie sami ją przywołujemy, to wyłącznie nasz problem, bo tylko my ponosimy konsekwencje
Przecież Masza wyraźnie mówiła, że nie chodzi jej osoby, które mają trochę większy rozmiar niż te w kanonie. Chodzi o osoby, które mają już problemy w samodzielnym egzystowaniu, ale jednocześnie wmawiają innym, że to jest spoko. I oczywiście zgadzam się że, są ludzie skinny fat, którzy żrą ścierwo, ale są szczupłe.
W końcu ktoś to powiedział, mam serdecznie dość tego jak osoba gruba próbuje wmówić wszystkim że ona jest „seksowniejsza bo jest za chwycić” disgusting :/ lov u za ten mukbang❤️
super że wkońcu ktoś o tym mówi głośno! mam dokładnie takie samo zdanie, osobiście jako bardzo szczupła całe życie od dziecka wszędzie słysze bardzo krzywdzące komentarze czy nie mam anoreksji czy rodzice mnie karmią że jestem deską itd a nikt o tym nie mówi ponad to osoby w nagwagą obużają się jakie to nie są dyskryminowane podczas kiedy nigdy nie byłam świadkiem tego aby ktos się z takiej osoby naśmiewał każdy chodzi na palcach i tylko komplementuje osobieście nie znam żadnej osoby ważącej wiecej która byłaby miła non stop zazdroszczenie innym wywyższanie się chamskie spojrzenia ocenianie obrażanie osob chudszych jednym słowem wyżywanie sie na całym swiecie za swoje kompleksy i brak motywacji aby to zmienic
Mnie strasznie smuci to, że w obecnych czasach bodypositivity zostało spłycone tylko i wyłącznie do otyłości, gdzie założeniem tego ruchu było coś trochę innego. Przez całe dzieciństwo miałam sporą nadwagę, później okazało się, że w dużym stopniu było to spowodowane chorobą. Wystarczyło dobranie odpowiednich leków i lekka zmiana diety i bez problemu w ciągu kilku miesięcy zrzuciłam 20 kg. Też zawsze powtarzałam, że czuję się dobrze w swoim ciele, ale tak naprawdę było inaczej. Nie znam nikogo, kto po zrzuceniu wagi stwierdziłby, że lepiej czuł się wcześniej.
nie powinno się wytykać wyglądu innym nie ważne czy są zbyt chudzi, grubi, otyli itd, bo to potem wraca do nas samych tak jak traktujemy innych, jeśli ktoś jest przy kości i chcę taki być i nie wynika to z żadnej choroby to mu na to pozwólmy a nie bardziej go gnoimy, tak samo jeśli jest się zbyt chudym.
Ludzie dają sobie zbyt duże prawo do ingerowania w życie innych. I rozumiem prawdziwą chęć pomocy, ale niektórzy swoją nienawiść i chęć wyżycia się na kimś nazywają troską.
Serial z TLC o którym jest na końcu mowa to najprawdopodobniej "Historie wielkiej wagi", a doktor, który operuje, oraz układa diety dla pacjentów to doktor Nowzaradan (tzw. Dr. Now). Oglądałam ten program peeełno razy, a transformacje są szokujące. Polecam :)
Sama jestem plus size ale z tym walczę. Totalnie zgadzam się z Twoim zdaniem. Na szczęście nigdy nie byłam tym typem osoby która bagatelizowała swoją wagę. Próbuję schudnąć już odkad urodziłam córkę czyli już od jakichs 4lat. Mam zabrzurzenia odżywiania i w ciąży nabawiłam się refluksu żołądkowo-przełykowego. Schudłam już jakieś 5kg zostało mi jeszcze 15 do "zdrowej wagi". Mam nadzieję że mi się uda. Pozdro! ❤ P.S kocham Twoje mukbangi
Coraz więcej jest grubych osób ponieważ coraz więcej jest żywności przetworzonej a zdrowe jedzenie jest dwa razy droższe ale zgadzam się jeżeli się chce to wszystko jest możliwe
@@bozydarziemniak1853 ja jestem gruba i przez krytyczne komentarze dosłownie wstydzę się chodzić na basen, rower, czy pobiegać. Ćwiczę w zaciszu domowym, zmuszam się do tego, a mogłabym korzystać z fajniejszych, przyjemnych aktywności w tym czasie. Mam lustro, nie potrzebuję 'motywacji' w komentarzach, że jestem ulana. Ty nie rozumiesz tematu.
@@bozydarziemniak1853 Widocznie osoby grubsze zdają sobie z tego sprawę wyobraź sobie wyzywać osobę bo jest grubsza i nagle dowiadujesz się że jest taka przez sterydy bo ma duże problemy ze zdrowiem motywacja to nie wyzwiska bo to tylko psychicznie ;)) są inne sposoby motywacji i nie jest to wcale obrażanie czy grubszych czy chudszych osób , każdy widzi jak wygląda a to jest tylko tłumaczenie że ktoś martwi się kogoś zdrowiem więc niech nikt nie udaje naprawdę
Tak na marginesie dodając to w CH.j niesprawiedliwe jest ,że zaczęłam dietę,bo miałam nadciśnienie w młodym wieku, cukier i cholesterol lipny. I wiecie co? Schudłam ponad 60kg i nic nie jest lepsze!Badania bez zmian. Nadal biorę leki o nic nie poszło w dół poza moja waga. Także. Miodzio!!!!!
Sama jestem gruba, tak dla zobrazowania 180 cm wzrostu/ 95 kg wagi. Jestem gruba, ale nie przesadnie. Chcę schudnąć, ale nie ze względu na zdrowie bo mam bardzo dobre wyniki badań, jem dietę wegańską od 7 lat, więc zero cholesterolu, wszystkie badania w normie, chodzę na siłownię kilka razy w tygodniu, jeżdżę do pracy rowerem, chodzę po górach i jestem bardziej wysportowana i zdrowsza od wielu ludzi, którzy są szczuplejsi niż ja. Osoba z nadwagą, nie musi mieć problemów zdrowotnych!!!!! Ale sama w sobie otyłość ma z czasem negatywny wpływ na zdrowie, nawet jeśli jemy zdrowo, ale za dużo. Nawet jeśli jesteśmy w tej chwili zdrowi, to z wiekiem może mieć to negatywny wpływ. Śmieszy mnie jednak to, że wiele ludzi mówi mi, że jestem za gruba i powinnam schudnąć, i tu się pojawia problem, ponieważ, ktoś kto to mówi myśli, że dana osoba nie widzi, że jest gruba. Rada dla ludzi, którzy chcą komuś wypomnieć nadwagę, każdy kto jest gruby ma tego świadomość!!! Inna rzecz jest taka co Cię kur*a to obchodzi kto jak wygląda i jakie ma zdrowie? Większość ludzi którzy wypominają innym wagę sama palą papierosy, piją alkohol, jedzą dużo mięsa i jaj o wysokiej zawartości cholesterolu, nic się nie ruszają, są asportowe, a na badaniach krwi nie byli od lat. Można mieć zawał i za wysoki cholesterol przy odpowiedniej wadze, więc nie wierzę w dobre intencje ludzi wypominajace wagę innym że względu na zdrowie, gdy same nie prezentują sobą okazu zdrowia, a jedynie są szczuplejsze. W sumie nie obchodzi mnie kto co mówi, nie ruszają mnie komentarze innych bo wiem co jest dla mnie ważne, ale jednak widzę hipokryzję wielu ludzi wypominajacych innym wagę.
Dla mnie w ruchu body positivity chodzi o bycie pewnym siebie i akceptowanie swojego ciała niezależnie od tego jak się wyglada i ile się waży. Każdy ma lustro i wie jak wyglada wiec komentowanie czyjegoś wyglądu nie ma sensu XD. Tak samo mówienie, że skinny shaming jest tak samo zły jak fat shaming. Byłam w swoim życiu gruba i byłam chuda. I ilość i brutalność komentarzy jakie dostawałam będąc gruba nijak ma się do tych jakie dostawałam będąc chuda.
Te komentarze to jakieś głupoty xD Skarżycie się, że chude laski są wyzywane, a na grube nic nie powiedzą. Tak jakby XD Wszyscy wiemy, że to grubi są ZNACZNIE mocniej wyśmiewani, więc nie pieprzcie głupot
Dosłownie, przecież nie ma tiktoka, zdjęcia grubej osoby, które nie wzbudza kontrowersji, nie wywołuje dyskusji o "promowaniu otyłości" samym swoim istnieniem
+1 byłam za chuda, byłam za gruba. Nieporównywalnie bardziej okrutne były komentarze, kiedy byłam większa. Chudość pozostaje w kanonie piękna praktycznie cały czas.
XDD jako osoba chuda byłam wyzywana tylko przez osoby grube, które mówiły teksty w stylu "Jezu wyglądasz jak szkielet" , a kiedy zwracałam im uwagę, że są to niemiłe komentarze to one twierdziły, że nie to komplement... Ciekawe czy gdybym ja powiedziała do grubej osoby "wyglądasz jak świnia... Ale to komplement" to czy byłby zadowolone. Szanujmy wszystkie kształty i po prostu nie komentujmy.
@@justyna6827 Oczywiście, że wyśmiewanie kogokolwiek i takie komentarze są zawsze obrzydliwe, po prostu niektórzy pod tym filmem piszą jakby tylko chude osoby były wyzywane a grube tylko wychwalane, a tak nie jest, bo obie strony niestety obrywają
Dosyć rozsądne podejście Masza- dobrze że mówisz też o kwestii psychologicznej- bo każde takie skrajne podejście ma swoje konsekwencje dla zdrowia psychicznego.
Uważam że dobrze że zwróciłaś uwagę na komentarze rzucane w stronę poszczególnych osób. Sama zmagałam się z anoreksją, co zauważyło wiele osób. Żadna jednak nie spytała o to czy może pomóc bo wolały robić sobie ze mnie żarty. Moja ,,koleżanka’’ w szatni przed lekcją wf rzuciła kiedyś do mnie komentarzem ,,facet nie pies, na kości nie poleci’’. W tamtym momencie czułam się strasznie, ale nie potrafiłam się jej odgryźć, ponieważ wiem jak bolą takie komentarze. Dziękuję że poruszasz takie problemy 🫶
Zgadzam się z Twoją opinią na temat takich instagramerek, ale jest jeszcze gorsza rzecz dla mnie, jak jakaś starsza osoba (60lat dajmy na to) mówi do mnie "w Twoim wieku też byłam taka chuda, zgrubniesz i zobaczysz". I ogólnie wmawianie, że jak ktoś nie wpierdala dużo to jest wysuszony/niezdrowy a jak wpierdala, no to dobrze, bo się powodzi. Druga strone medalu: też nigdy nie śmiałam się z grubszych osób, bo moja mama choruje na niedoczynność tarczycy i nieważne jak mało je (czasem mniej ode mnie), to i tak jej waga stoi w miejscu, a nie ma ona czasu na siłownie bo jest zapracowana. Tak samo chudych, moja koleżanka ma CHAD i leczy się od wielu lat i wiem, że chciałaby przytyć ale nie potrafi.
Zgadzam się. Koleżanki w pracy w żartach : ,,jesz coś?,, ,, Wieszak,, . Ale gdybym ja powiedziała do którejś że jest gruba to obraza majestatu od razu. Nienawidzę czegoś takiego, jeb..ej hipokryzji . 🤯
Brawo za prawdę, a nie bycie konformistką w tej kwestii. Sama mam niedowagę i ciągle muszę wysłuchiwać komentarze na temat swojego ciała, pomimo to że staram się przytyć. Dajmy żyć innym i nie gloryfikujmy chorób, to takie proste
Byłam osobą bardzo szczupłą (17 bmi) i z nadwagą (27 bmi) i uwierz mi, wolisz wysłuchiwać tych komentarzy o przytyciu i jedzeniu tylko o tym nie wiesz.
Ciekawy temat. Właśnie o tym ostatnio z kimś rozmawiałem. Tez uważam, że nasze społeczeństwo jak widzi osobę za chudą, to od razu sądzi, że coś jest jest, że może być chora, a gdy osobę otyłą, to nic nie powie. Może zrobiłaby Pani mukbang'a z mamą, z jedzeniem domowym, które ona np. ugotowała lub z jej ulubionymi daniami? Pozdrawiam i życzę miłego weekendu. 😄💋💛💚💙
Jakto nic nie powie? Przeciez osoby z nadwaga sa tak samo hejtowane i poniżane jak osoby chude. To ze pseudo feministki i Twitterowe julki które same zmagaja się z kompleksami i nadwaga chca podwyższyć własną samoocenę wywyższając osoby otyłe nad osobami szczupłymi, nie znaczy to ze nikt ludzi z nadwaga nie krytykuje. Każda grupa jest w jakimś stopniu hejtowana, tylko przez różne środowiska, wiec nie mówmy ze osoby szczupłe sa wielce pokrzywdzone a otyłe przez kazdego chwalone bo tak nie jest
Witam. Może i tak jest, ale ja się zbytnio z taką sytuacją, jeśli chodzi o osoby otyłe nie spotkałem, aby ktoś im zwracał uwagę. Też nie mówię tutaj o chwaleniu osób otyłych. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojego kanału.
Ja skomentuję to jako osoba otyła: zgadzam się z Tobą Masza w 100%. Powiem więcej, kiedyś miałam bulimię i ogromne problemy z jedzeniem, byłam bardzo szczupła i ciagle słyszałam teksty " musisz przytyć, jesteś wieszakiem" itp i według ludzi to było okej. Po wyjściu z zaburzeń waga zaczęła rosnąć a ja przez skrzywiony obraz nadwagi w internecie, czyli to co mówisz. Więcej ciałka do kochania itp przestałam patrzeć na wagę i mówiąc prawdzie wprost - zapuściłam się. DWA LATA to normalizowałam, pomimo nienawiści do siebie - przez to jak nadwaga jest wychwalana, i że zawsze jak grubsza osoba gdzieś wstawi zdjęcie sylwetki np to dostaje milion komentarzy z zachwytami. TO.NIE.JEST.OKEJ! To jest okropna choroba, którą trzeba zwalczać. Nie wolno nikogo wyzywać - ani osób zbyt chudych ani zbyt grubych ale kurde no nie powinno się mówić, że to jest piękne bo po prostu nie jest :) Każdy kto mówi inaczej - oszukuje sam siebie. Cieszę się, że przejrzałam na oczy i wzaielam się za siebie. Siłownia i zdrowa dieta poprowadzą do celu. Buziaki dla Ciebie Masza. Super przesłanie :)
Poważny temat, zgadzam się z Tobą w 100 proc, anoreksja jest chorobą, tak jak otyłość i bulimia. Super ze mówisz o tym głośno na forum, szanuję Twoje zdanie na temat body positivy. A nie myślałaś o tym żeby zrobic takiego „zdrowego” (w Twoim mniemaniu) mukbanga na temat „zdrowej” bądź też „zbilansowanej” diety? Wiadomo, nie jesteś dietetykiem, lekarzem, itede itepe, często jednak o tym wspominasz w tym mukbangu, chodzi mi o Twoja subiektywną opinie na temat zdrowego odżywiania. Mówiąc o tym jednocześnie zajadając się zdrowym jedzeniem na mukbangu (w Twoim mniemaniu) Co myślisz o takim odcinku? Dla mnie bomba 😘
Sama mam wagę poza normą, ale w większości zgadzam się, dodatkowo myślę, że osoby które jadą po jakiejkolwiek wadze, wyglądzie itd raczej nie są bodyposytivity i zawsze wydawało mi się, że chodzi o KAŻDY typ wyglądu. Natomiast wiem, że faktycznie są takie środowiska, zwłaszcza na tiktokach i innych takich. Jeszcze z innej strony uważam że akceptacja (i nie chodzi tu o mówienie że coś jest zdrowe) jest kluczem i pierwszym krokiem do wyleczenia 🤍
Wydaje mi się, że masza probowala dobrać tak słowa, żeby nie urazić tych osób,,pomiędzy'' - i mean ludzi, którzy po prostu świadomie myślą i kontrolują swoje ciało. To że jesteś,,trochę ponad'' normę, jak to nazwałaś, nie znaczy zw juz sobie szkodzisz i jsstes gruba :))
@@laura.3062obecnie nie jestem tylko "trochę", ale nie obraziła mnie;). Poza tym ważne jest też to, że każdy może być na innym etapie - waga nie spada z dnia na dzień i w większości przypadków nie mamy wiedzy gdzie ktoś jest ze swoim zdrowieniem lub nie. Myślę że wystarczy nie kierować się chęcią upokorzenia kogoś i już wiele spraw się rozwiązuje
na palacza, na osobę która mówi że bierze narkotyki, na osobę która nadal się zmaga w zaburzeniach odżywiania XD Uważam że otyłość nie jest dobra i nie powinna być promowana, ale still
Ale ona nikomu nie mówi ze to jest dobre i zdrowe, ze pali czy coś bierze… nie ma człowieka który by był zdrowy w każdym aspekcie. Ja np jestem straight edge i to mogę promować jako zdrowe, ale pije energetyki, mam słaby tryb snu, niedowagę, problemy psychiczne itd wiec 🤷🏻
Ja mam lekką nadwagę, nie jestem gruba natomiast mam więcej brzucha, jednak kontroluję swoją wagę i dobrze mi się tak żyje. I dopóki komuś się dobrze żyje to okej, jego wybór itd, ale zgadzam się z Maszą, że nie choroby jak otyłość i anoreksja nie powinny być normalizowane bo jest to zagrożenie dla życia. Jeśli ktoś jest otyły ale twierdzi że tak chce żyć, to okej nic na siłę. Natomiast powinniśmy mówić o tym i uświadamiać ludzi, że jakiekolwiek zaburzenia odżywiania są po prostu niebezpieczne. Jednocześnie nie powinniśmy oceniać/komentować osób na zasadzie: ale jesteś gruby/ale jesteś chudy bo to nic nie wnosi, przecież te osoby to widzą a tylko im sprawimy przykrość. Także uważam że normalizowanie chorób nie jest okej, trzeba mówić o tych chorobach, ale nie można komentować ciał innych osób bo to bez sensu
Zgadzam się z tobą w 100% moim zdaniem nie powinniśmy popadać ze skrajności w skrajność i normalizować otyłości czy anoreksji (ogolnie mowiac problemow z jedzeniem). Szczerze uwazam, że mówienie przez osoby otyłe i nie tylko, że powinniśmy jesc co chcemy, nie przejmować się opinia innych, ponieważ grube też jest piękne działa na tej samej zasadzie co mówienie, że głodzenie się i restrykcyjne diety oraz wychudzone ciało jest dobre i zdrowe. Oczywiście nie mówię tutaj o osobach z lekka nadwagą lub lekka niedowaga, lecz osobach, które ewidentnie mają problem z jedzeniem, a mimo wszystko wypowiadają się o samych superlatywach tej nazywajmy rzeczy po imieniu "choroby". Oczywiście uwazam, ze kazdy czlowiek jest na swoj sposob piekny i ma w sobie cos wyjatkowego, bo nie zaleznie czy czlowiek jest gruby, chudy, zdrowy czy tez nie zdrowy to liczy sie wnetrze, ale prosze nie normalizujmy chorob i hipokryzji niektorych osob. Masza świat potrzebuje więcej ludzi takich jak ty. Szanuje to, że potrafisz rozmawiac na tematy tabu i o rzeczach kontrowersyjnych na obecne czasy i mimo wszystko jesteś we wszystkim szczera, bo jestem pewna, że wiele osób na różne tematy uważa tak samo jak ty, ale nie koniecznie maja odwagę powiedzieć to na głos. Super, że przełamujesz te bariery!
Hun zapominasz, że osoby otyłe też mogą mieć anoreksję, czy bulimię. Mówienie komus, że jest gruby tym ludziom może zaszkodzić, a nigdy nie wiesz, na jakich trafisz. Zrozum, że nie pomożesz osobie grubej mówiąc jej, że jest gruba... to jest tzw. fałszywa troska.
@@weronikafilipiak8514 EDNOS/Atypical anorexia, w jezyku polskim raczej mało o tym mozna znaleźć, ale anoreksja jak i wszystkie EDs są chorobami psychosomatycznymi, więc moze to dziwić. Rowniez osoby, które przybrały na masie (szczególnie z extreme hunger) nadal w głowie mogą miec anoreksje.
Nie rozumiem czemu ludzie nie zwracają uwagi jak krzywdzące jest wytykanie komuś, że jest chudy i śmianie się z tego to jest tak samo przykre jak śmianie się z otyłości
Totalnie się zgadzam! Mam niedoczynność tarczycy i przyjmuje antydepresanty przez co w ostatnim czasie przytyłam, moje aktualne bmi wynosi 25,6 czyli mam lekką nadwagę. W ostatnim czasie usłyszałam wiele niemiłych komentarzy pokroju "zaraz się nie zmieścisz w żadne ciuchy" albo "ile ważysz trochę się przytyło zacznij się ruszać może", jest to strasznie irytujące, bo lubię aktywność fizyczną i staram się zdrowo odżywiać. A najgorsze jest to, że nigdy nie usłyszałam tego od kogoś chudszego ode mnie, zawsze takie komentarze słyszałam od osób znacznie bardziej otyłych niż ja. Nie mogę zrozumieć jak można być tak wielkim hipokrytą, zwłaszcza że ja próbuje zrobić coś w kierunku powrotu do poprzedniej masy ciała, a te osoby ani się nie ruszają, ani nie jedzą zdrowo, ani nie są chorzy tylko czerpią przyjemność z niszczenia osób chudszych niż oni. Soo yikess... Pozdrawiam Masza piątka za zajebiste podejście czekam na kolejny film ❤
@@bozydarziemniak1853 nie chodzilo mi o to że przytyłam od leków, to były mimo wszystko pomniejsze czynniki, chodziło mi o to żeby wyjaśnić sytuację, że nie jestem osobą otyłą "z wyboru" tylko tak jak Masza mówiła ciężej mi schudnąć przez choroby które mam, wybacz jeśli nie określiłam się precyzyjnie ale hej jesteśmy tylko ludźmi popełniamy błędy czy też nie spodziewamy się jak ktoś może zinterpretować naszą wypowiedź. Grunt żeby zachować wzajemny szacunek 😉
A czytałaś może książkę "Obsesja piękna" Renee Engeln? Jest szansa, że wypowiesz się na ten temat? Ja mam mieszane uczucia, ale trudno się nie zgodzić z wieloma poruszonymi tam kwestiami, refleksjami..
Obejrzalam do 6 min . Mam to samo zdanie !!! Identyko mysle. Zalosne , dokladnie . A jak ktos do kogos ze wyglada jak wieszak to nic sie nie dzieje nic wszystko ok… moda na bycie grubym no ku*wa . Ogladam dalej . Pozdrawiam ❤❤
O ile lepszy byłby świat jakby nikt nie komentował niczyjego wyglądu w żaden sposób. Jak czyjaś waga jest za niska czy za wysoka to powinna być sprawa tylko tej osoby i jej lekarza
Kocham twój dystans zgadzam się z tobą w 100% ponieważ otyłość to choroba i nie powinno się tego normalizować tez tu nie mowie o delikatnej nadwadze i nie przejmuj się osobami, które mówią, że jesteś kościotrupem bo moim zdaniem jesteś piekna i jesteś inspiracja wielu osób pozdrawiam.☺️❤️
Masz w 70% racje, jednak czasami osoby tyją pod wpływem hormonów, zbiera im się woda w organizmie albo maja po prostu taka genetykę i wtedy najczęściej kierowane są na operacje np zmniejszania żołądka aby schudnąć. Brawo za własne zdanie 🥰🥰
Zgodzę się z Masza ! Ja jestem osobą bardzo chuda i ciągle słyszę jakieś przykre uwagi na temat mojej figury, ale jak jest osoba puszysta to jej już nie można powiedzieć ej schudnij np.
Zgadzam sie z Maszą bo niewiem czy niektorzy niedoslysza czy jak ale ona nie mowi tu o osobach ktore maja troche wiecej cialka ze maja schudnac czy cos tylko o otylosci czy chorobie ktora faktycznie w wiekszosci przypadkow zagraza zdrowiu wiec romantyzowanie tego jest rownie chore i zaraz jakies mlode osoby beda myslaly ze otylosc jest normalna i piekna i zle sie to skonczy wiec nie obrazajcie sie tutaj w komentarzach
Masza pieknie wygladasz! Ale kochqm Cie w kazdej wersji! Jestes po prostu naturalnie przepiekna. Fajny temat! Ja sie zawsze balam grunych. Te ktore poznalam na wyzszysch stanowisakch byly turbo toxic. Zawsze balam sie ze sie potkna i mnie zabija upadajac na mnie hahah.oczywiscoe mowie o takich mocno mocno otylych.
![ลองสุ่มไอโฟน 990 โกงมั้ย? [ โกงมั้ยครับ ep.101 ] | DOM](http://i.ytimg.com/vi/bfsWe0j492k/mqdefault.jpg)
Body positivity juz od jakiegos czasu w moim mniemaniu jest zawlaszczone i sprowadzone do wagi. I to tylko akceptujacej nadwage. Szczuplosc jest wrecz na drugim biegunie! Kiedys, ruch body positive skupial sie na akceptacji swoich cech - szerokich ramion, piegow, rozstepow, przebarwien, cellulitu, rozmiaru biustu, wygladu okolic intymnych i wszystkiego co ludzkie. Obecnie? Jakies marne popluczyny, cytujac jedna z instagramerek w nurcie body-positive: "jesli nie jestes plus size, to nawet nie mozesz sie wypowiadac". Moim zdaniem mowisz jak jest.
Akurat historycznie body positivity zaczęło się już w latach 60 i odnosiło się do osób plus-size :)
@@alxxx225 jesli tak - wybacz moj brak wiedzy. Oparlem sie o instagramowe pierwsze "contenty" zwiazane z tym zagadnieniem, pokazywaniem mankamentow ciala i samoakceptacja. I to mi sie bardzo podobalo. Ale dziekuje, dowiedzialem się czegos 😇
@@alxxx225 co to zmienia?
No zgadzam się body positive poszło w zła stronę
@@klarapi7218 wiele, bo autor komentarza popełnił znaczący błąd rzeczowy.
Szanuję, że masz swoje zdanie, ale wydaje mi się, że akurat w ruchu BodyPositivity chodzi bardziej o to, że niezależnie od tego, jak wyglądasz - czy jesteś bardzo chuda/y czy gruba/y, czy masz blizny na ciele albo chorobę skóry, cellulit na całych nogach, czy cokolwiek - możesz siebie akceptować i kochać - co w konsekwencji, czyli miłości do samego siebie - zmotywuje Cię do zadbania o swoje zdrowie. Zarówno fizycznie, jeśli masz wpływ na zmianę, ale też psychiczne - do zaakceptowania tego, czego zmienić nie możesz. I podkreślanie tego, że jeśli nie wyglądasz tak, jak to współczesne kanony piękna dyktują ludziom, nie znaczy, że nie jesteś piękna. Zgadzam się z tym, że BodyPosivitivity może trochę poszło w złą stronę i podstawowe wartości tego ruchu zostały przyćmione i są źle rozumiane, ale myślę, że warto podkreślać to, co w tym wszystkim najważniejsze.
Tylko ze aktualnie chude osoby w ruchu bodypositive są tępione jak najbardziej się da. Tylko osoby z nadwagą są chwalone.
Dokładnie, nie chodzi o promowanie otyłości, ale o pokochanie siebie mimo wszystko, a to nie wyklucza zmiany.
@@nikt4657 kiedyś tak było z otyłymi wiec
@@marikaburzec3263 wiec co? Myślałam że w bodypositive chodzi o pomaganiu dla wszystkich osób zaakceptować swoje ciało a nie wykluczaniu i obrażaniu chudych osób bo kiedyś ludzie obrażali osoby grube. Nie wiem co daje to ludzią? Jak nazwiecie osobę chudą patykiem itp.to jesteście tacy fajni i śmieszni? Dodaje to wam coś do samooceny? A jak nazwę osobę grubą wielorybem to jestem najgorsza na świecie? Zastanów się nad tym co piszesz dzieciaku.
@@nikt4657 +1
Cieszę się, że brwi wróciły 😍
Wkoncu wyglada jak czlowiek xD
@@EissiNyanona wygląda jak człowiek a tobie przydało by się zachowanie człowieka i wychowanie 😗
@@czarrnaaa8208 ja nie obrazam wiekszosci ludzi tutaj
@@czarrnaaa8208 zreszta masza sama sie utozsamiala i mowila ze jesy kosmita wiec nie wiem po co ten komentarz
@@EissiNyan no dobra ale widocznie musiały jej się podobać jeżeli zrobiła je już po raz kolejny, i komentarz chujowy fest XD mimo wszystko nazywała się kosmitą ale tak czy tak wyglądała jak człowiek xd
Ja uważam, że nikt nie powinien komentować kogoś wyglądu jeśli nie ma nic miłego do powiedzenia, nieważne czy to jest osoba chuda/szczupła/otyła, bo po co, jeśli każdy ma lustro i zdaje sobie sprawę z tego jak wyglada
Ale nie każdy zdaje sobie z tego sprawę jak aktualnie w internecie zakłamuje
Że wszystko jest normalne a tak nie jest zawsze
zamknij pzide
To się nazywa body neutral- nie przypierdalasz się wtedy do ciał innych i nie komentujesz nic o ich wyglądzie. Imo to jest najlepsze podejście właśnie takie neutralne. Ciało ma po prostu działać i być zdrowym, a nie wyglądać "dobrze" dla innych.
@@barbiethingz Ale czasem trzeba za alarmować jeżeli coś się dzieje i np.osoba wręcz już nie zdrowo wyglądająca promuje to w internecie
Niby racja niby nie w sensie zgadzam się że czasami niepotrzebne komentarze można wstrzymać itp. ale też powinno się być szczerym i jak ktoś np. gruby spyta się kogoś czy jest gruby a druga osoba (osoba pytana) odpowie szczerze że tak, to moim zdaniem nie powinna się obrażać (osoba pytająca) tylko spojrzeć na to że w sumie racja i akceptować to jak się wygląda a jak ci się nie podoba twój wygląd (pod kątem takim że masz możliwość to zmienić, np. schudnąć lub mieć pieniądze na operację plastyczną) to zmienić go zrobić tzw. glow up
Również się z tobą zgadzam, zbyt poszło w stronę pokazywania otyłości jako czegoś okej. Oczywiście bodypositivity jest super jeśli chodzi o pokazywanie typów sylwetki, różnych rzeczy związanych z ludzkim ciałem i pokazywanie tego, że nie ma tylko jednego kanonu piękna, w typie modelki z instagrama. Ale niektórzy nie czają, że komentarze typu "co ćpasz bo jesteś taka chuda" są obrzydliwe, a nikt grubemu za jego wagę nie pociśnie xD także podwójne standardy
Żadne podwójne standardy, mase osób otyłych też jest obrażanych
Piszesz o osobie która normalizuje spożywanie narkotyków
Ale ona akurat ćpa xd i od dragow się chudnie. czaje ocb Ci ale still
grube osoby są jebane na kazdym kroku o czym ty piszesz wgl xsdd
Hahaha... Osobie grubej - nawet kilka kg ponad ogólnie przyjęty standard ryje się banie jak okropnie wygląda, jaką jest beznadziejna, gruba, brzydka, nieprzystająca do normalnych ludzi, jest porównywana i pojeżdżana za to, że nie jest szczupła... Aż w końcu robia się z trgo zaburzenia odżywiania, osobowości, depresja nerwica, fobia społeczna... Podejrzewan,ze to samo w przypadku osób bardzo szczupłych czy z jakimiś nietypowymi cechami wyglądu... Wg mnie o to powinno chodzić w ruchu body positive - nieistotne jakie masz ciało teraz czy w ogóle - masz je i dbaj o nie i wyglądaj tak jak czujesz się z tym najlepiej - TY, a nie ludzie czy osoby którym przeszkadza "odmienność" jakkolwiek pojmowana...
Przed obejrzeniem: Maszę, którą znam, nie interesuje co myślą inni. Mówi to co chce i to co czuje. Pamiętaj, że jesteśmy tutaj wszyscy po TWOJE zdanie. Jak zwykle super jedzonko, smakuwa
Wydaje mi się że wszystko zależy od kontekstu. Jeśli zwróci Ci uwagę osoba bliska, mająca Twoje dobro na uwadze to jest to jak najbardziej git. Ale w momencie kiedy ktoś się do Ciebie zwraca „ej gruby/a”, „ej, chydy/a” lub po prostu w rozmowę wrzucają takie epitety z kąśliwym uśmieszkiem to jest to brak kultury. Żyjmy swoim życiem, pozwólmy żyć innym tak jak chcą! Polecam, jest wtedy duża essa 🤙
@@bozydarziemniak1853 do końca się nie mogę zgodzić. Chamskie wytykanie kogoś wyglądu na forum nie ma nic wspólnego z dobrym celem. Zgodzę się że czasami ostro powiedziana prawda ma lepszy wpływ niż potulne wtrącanie między słowami, że ktoś coś ze sobą mógłby zrobić. Ale wiemy oboje, że nie raz jest to wytykanie mające na celu tylko wyśmianie.
W naszym społeczeństwie przyjęło się coś takiego że jednak powiedzenie do kogoś "gruby" jest bardziej ofensywne niż jak się do kogoś powie "chudy". Coś w tym jest. W dalszym ciągu uważam, że jeśli ktoś czuje się dobrze ze sobą i swoją wagą nie powinien być przez to katowany indywidualnymi ideałami, bo każdy ma swój gust. Niezdrowe faktycznie są skrajności typu mocna niedowaga i otyłość bo to oddziałowuje na zdrowie fizyczne. Reszta to kwestia indywidualna, choć każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii i nie powinien "rzucać się" przez to do kogoś kto ma inne upodobania względem wyglądu :)
Mi mama powiedziała, że mam "spust", dużo jem i chyba mi starczy oczywiście w jej mniemaniu w żarcie. Od tamtego czasu zaczęły się moje zaburzenia odżywiania
@@gabrysia9903 o gustach się nie dyskutuje, więc opinie na temat wyglądu trzeba zachować dla siebie, bo skoro ktoś jest dla mnie brzydki to mam mówić tej osobie? Ma się na mnie nie rzucać? Zachowuje się swoje zdanie dla siebie jak ktoś nie prosi mnie o opinie i tyle.
@@avenger2304 ale mieć opinie własną na jakiś temat a mówienie komuś o niej bez proszenia to różnica, każdy ma swoje zdanie. Nie mówię tu o osobie nie pytanej o zdanie tylko o osobie która ma swoje poglądy. Załóżmy jeśli ktoś jest otyły mam prawo żeby stwierdzić że taki jest ale nie mówiąc tego wprost do tej osoby przy okazji ją krzywdząc:) jeśli poprosi o radę wtedy wypowiadam się szczerze ale w dalszym ciągu nie krzywdząco, to chyba nie jest aż tak trudne.
Przede wszystkim to w szkołach powinny być prowadzone lekcje na temat odpowiedniego odżywiania i ilości ruchu, bo większość problemów z wagą czy to za dużą czy za małą bierze się z dzieciństwa, przykładowo dziecko, które kolokwialnie było w dzieciństwie "tuczone" przez rodziców czy też jak to w polskich domach przez często przez babcie ("jedz dziecko, bo za naszych czasów dzieciństwa nie było jedzenia") ma często problemy z wagą już przez resztę życia, ponieważ zostały mu wpojone nieodpowiednie wzorce w dzieciństwie oraz sam organizm "zapamiętuje", że to jest ok.
Zgadzam się z większością rzeczy, które powiedzialas na tym filmiku. Tylko po co pisać komuś komentarz jaki jest? No chyba każdy ma lustro. Więc czy to komentarz na temat grubego czy chudego ciała... to nie ma znaczenia. Po prostu nie wyrażajmy swoich opini na temat wyglądu innych ludzi, tym bardziej zupełnie obcych i to w internecie. Bo czemu ma to służyć?
Najmądrzejszy i jedyny słuszny komentarz w tej sprawie
@@jula210 To meeeeega miłe! Dziękuję 💜
Dokładnie, każdy ma lustro w domu, każdy wie jak wygląda i nie potrzebuje "uświadamiających" komentarzy
Chodzi tylko o komentarze „niemile” czy tyczy się tez to komplementów? które są często pomijane w tej sprawie mimo ze strasznie źle potrafią wpływać na osoby otyłe czy wychudzone. Niestety ale pod postem czy tik tokiem osoby z nadwaga czy anoreksja jest bardzo dużo „komplementów” które są pisane jako forma wsparcia albo poklepanie po plecach i powiedzenia ze to normalne a jest to tez tak samo krzywdzące jak zwrócenie na to uwagi ze coś jest nie tak moim zdaniem
@@ingakasprzak1976 a co jak ktoś reklamuje ubrania i ludzie piszą że wygląda super? Dlaczego mieliby w takiej sytuacji robić uwagi na temat wyglądu?
Stara, ja się z Tobą zgadzam. Kiedyś byłam baaardzo szczupła i ludzie ciągle mówili mi że jestem za chuda i może bym coś zjadła, a z kolei jak przytyłam do takiej "normalnej" wagi to każdy mówił " o przytyło Ci się, chyba zgrubłaś trochę, oo nabrałaś kształtów, masz więcej ciałka, no dobrze sobie teraz wyglądasz". No jakby, kurwa, kto pytał 🤡
Nie rozumiem nadmiernego wytykania palcami osób grubych jakby jeśli sami godzą się na taki lifestyle to znaczy, że liczą się z konsekwencjami jakie może to później nieść, a ludzie teraz udają, że cokolwiek interesuje ich zdrowie innej osoby. Uważam że to ich ciało i jak chcą to niech sobie będą grubi bo tylko oni ponoszą tego konsekwencje.
Maszy bardziej chodzi o to że ci ludzie nie powiedzą że wiedzą że to choroba tylko jeszcze to propsują. Idk jak to bardziej wyjaśnić.
+1
Osoby palące też nie są wytykane palcami a wiedzą że to nie jest zdrowe i myślę że liczą się z konsekwencjami
Btw bycie wychudzonym też nie jest zdrowe tak samo jak bycie otyłym
To nie tak, że nas interesuje zdrowie randomowej otyłej laski. Niech sobie żyje jak chce. Tu chodzi o promowanie tego i przedstawianie jako zdrowe i normalne, przez co coraz więcej ludzi zaczyna tak myśleć - to już jest szkodliwe.
@@lauruslaura9673 No przecież to powiedziała w filmie 😳
REEEL
To znaczy ważne jest to, że anoreksja to nie przeciwieństwo otyłości, przeciwieństwem otyłości jest niedożywienie
Są różne zaburzenia ożywienia związane z obydwoma tymi stanami organizmu, ale nie pokrywają się, tak samo, jak osoba niedozywiona nie musi mieć anoreksji
Wiem, że prawdopodobnie nie miałaś tego na myśli, ale moim zdaniem nie jest okej porównywanie otyłości do anoreksji, właśnie bardziej miałoby sens porównanie do samego w sobie niedożywienia
Dokładnie przeciwieństwem anoreksji jest kompulsywne objadanie.(?)
@@xx-hk1ht przeciwieństwem jest bigorekcja ze strony psychicznej polega to na tym samym co anoreksja
Uważam, że Masza ma rację, ale nie w stu procentach.. Body positive poszło w jedną stronę, że tylko osoby z nadwagą i otyłością są bronione, nie o to w tym wszystkim chodzi.. Ale nikt nie powinien komentować czyjegoś ciała, nieważne czy ktoś jest chudy czy gruby bo te osoby mają lustra w domu. Uważam że każdy powinien zająć się sobą i tyle
Jeju dokładnie. Tak samo ze wzrostem. Ja np. jestem wysoka i nie życzę sobie co 5 min słuchać, ze jestem wielka. Pozdrawiam wszystkie tall girls
Fax zle to ujęłam
@@juliamichaek1332 oj tak ile ja się nasłuchałam komentarzy o moim wzroście mimo ze mam zaledwie 174 - grasz w koszykówkę??? Jednocześnie mój chłopak który jest mojego wzrostu tez się nasłuchał na ten temat, z tym ze jest niski; ciagle jest to podkreślane.
Komentowanie czegos na co nie ma się wpływu
A ile ja nasluchalam ze jestem hobbitem bo mam 157..
Ja jestem chudy! Taka natura i geny! Jem ile chcę ale zero śmietnika. Często za plecami słyszę komentarze, że nie jestem męski, za chudy, ciota, itp. Podjąłem próbę przytycia - jadłospis pięknie ułożony itd. Najpierw mój organizm zaczął szybciej trawić a później się zbuntował i czułem się fatalnie. Na tym poprzestałem dążyć do insta wzorców. Nie potrzebuję być samcem alfa z wyglądu, bo nie mam predyspozycji. Wolę być chudy, zdrowy i mieć charakter. Wszystkie wyniki badań mam wzorcowe a ogół ciągle doszukuje się we mnie chorób. Przestałem tłumaczyć. Dla mnie bodypositivity to kochanie siebie takim jesteś, jeśli Twój stan zdrowia jest wzorcowy. Dlatego ja kocham siebie i mam na to papiery. Natomiast, jeśli osoby z nadwagą, niedowagą i innymi schorzeniami borykają się z problemami natury nawet komunikacyjnej (przemieszczanie się) to w tym miejscu kończy się pozytywność. Promowanie czegoś, co zagraża zdrowiu nie jest normalne i nie powinno być promowane.
Wystarczy, że przestaniemy postrzegać ludzi przez pryzmat wyglądu i zaczniemy zajmować się samym sobą, nie interesuje mnie czy ktoś ma nadwage czy niedowage tylko jakim jest człowiekiem!
Mnie osobiście przeraża fakt, że coraz mniej docenia się osoby np. Chodzące na siłownie czy sportowców - bo jak ktoś trenuje to „na pewno coś bierze”, „pewnie ma dobre geny” itd. Ludzie przestają doceniać ciężką pracę nad swoim ciałem i szukają jakiś wymówek dlaczego komuś się udało „a mi nie”. Tiktok jest toksyczny, tyle razy już widziałam że wyzywa się laske z fajnym wysportowanym ciałem „bo po co się chwalisz, innym będzie przykro” XD
Boże no albo komentowanie zdjęć np u Lewandowskiej jak je sałatkę albo owsiankę WEŹ ZJEDZ JAJECZNICE Z BEKONEM, A NIE WYDZIWIAJ. Niech się już każdy zamknie po prostu i zajmie swoim ciałem i swoją dietą XD
Jestem gruba i bodypositive bardzo mi pomaga. Ale to prawidłowe bp...
Jestem zdania, że nie powinno się wyzywać osób szczupłych czy grubszych itd. Pomaganie w pokochaniu naszych ciał jest bardzo ważne, bo miłość do swojego ciała sprawia, że chcemy o nie dbać.
Sama po sobie wiem jakie efekty były gdy odchudzałam się z nienawiścią do swojego ciała, a z miłością i akceptacją siebie.
Żadne choroby nie są normalne ale nie można też nikogo stygmatyzować.
Wszystko z umiarem!! Chociaż w tych czasach o umiar i normalność ciężko 😦
I warto pamiętać też o osobach niepełnosprawnych...o nich przy rozmawianiu o bodypositive sie zapomina...
Zgadzam się z tobą. Niech każdy zajmie się sobą i przestanie oceniać innych ludzi ze względu na wagę.
Właśnie o tym też myślałam, że z kolei bardzo łatwo u osoby z nadwagą wywołać nadmierna presję, a jedyne zdrowe odchudzanie wynika z tego, że chce się dla siebie jak najlepiej, a nie z nienawiści do siebie, o którą bardzo łatwo
10:43 wiesz masza, jest różnica między powiedzeniem komuś wprost, ze jest po prostu gruby, a powiedzeniem, że dla własnego zdrowia fizycznego ów osoba powinna udać się do lekarza i zastosować specjalną dietę. nie dziwie się, ze osoba otyła, słysząc jak ktoś mówi do niej 'jesteś gruba' ( tak jak to przedstawiłaś) nie popatrzylaby na to, tak samo jak mogłaby popatrzeć na radę odnośnie wizyty lekarza
16:20 Ja rozumiem, że rodzice mówią takie rzeczy "dla dobra" dziecka ale wydaje mi się, że w taki sposób mogą je prędzej wpędzić w zaburzenia odżywiania.
Jeśli tak bardzo się o nie martwią, to niech wytłumaczą im skutki otyłości, zabiorą do dietetyka itp
A z resztą filmu w pełni się zgadzam ✨
Ej to jest prawda mam cukrzyce i około 10kg nadwagi (stwierdzona przez lekarza) i schudnięcie jest strasznie ciężkie, ale gdy komuś mówię, że jest sytuacja jaka jest, a oni mówią coś typu: To nie prawda, Głupoty gadają, Jesteś na prawdę piękna, itd.
To jak bardzo jest to irytujące i jak bardzo czuję się ignorowana jest wręcz wkurzająco krzywdzące. Uwielbiam to, że masz własne zdanie
Polecam skonsultować się z dobrym dietetykiem, będzie Ci o wiele łatwiej 😊
No a co ci mają mówić? Że jesteś obrzydliwa? Przecież widzą, że ciężko ci schudnąć, to mają cię jeszcze dobijać? Masz kilka kg nadprogramowych źle się z tym czujesz, nie jesteś siebie pewna, myślisz, że to się zmieni jak schudniesz? Nie. Nadal będziesz niepewna siebie. Nie jesteś ignorowana, tylko niektórzy nie chcą pogłębiać tego jak chujowo się z tym czujesz 😉 a jak nie chcesz słyszeć komentarzy to nie wspominaj nic na ten temat 🤔
jak byłam szczupła to wyzywano mnie od desek i chudzielców a jak mi się troszkę przytyło (nie mam nadwagi) to tak samo wyzywanie. nikomu nie dogodzisz😌
Masza, ale Ty na tym story napisałaś że grube ramiona są obrzydliwe, a nie że Ty preferujesz chude ciało. To jest ważne jakich słów się użyje w wypowiedzeniu swojego zdania :)
no dokładnie, szczególnie, że można mieć grubsze ramiona i nie być wcale grubym, więc nijak się to ma do "troski" o zdrowie
Komentowanie czyjejkolwiek wagi powinno zostać cancelled. Niech każdy zajmie się sobą i nie obraża innych, czy to naprawdę takie trudne 🥲 Na szczęście już co raz więcej osób jest świadomych, że obrażanie szczupłych też jest obrażaniem.
Masz racje, ja jestem większa z własnego łakomstwa ale wiem ze musze walczyć aby czuć się lepiej 😘
odchudzanie totalnie nie jest proste, mówisz o tym jedząc poprostu kocham ,,szczupła genetycznie,,
Może jakiś mugbabg z mamą??
Mega fajny odcinek (w dodatku dłuższy, więc mega), totalnie się zgadzam z tym co mówisz, fajnie jest poznać twoje zdanie na ten temat. Czekam na więc mugbangów. Pozdrawiam❤️❤️
Uważam, ze to zwracanie uwagi dziecku, w głównej mierze miało się tyczyć sytuacji, w których rodzic zawstydza dziecko np przy stole, wśród rodziny, znajomych etc.
Na osobności, w domu, pewnie, mogą takie rozmowy uskuteczniać, ale nie wśród ludzi, gdzie dziecko może nabawić się różnych kompleksów i może to przynieść odwrotny skutek. Może to tez dać pole do popisu dla innych członków rodziny i zaczną się oni wpieprzać w wychowanie tego dziecka i mu „matkować”, gdzie w zasadzie to nie jest ich sprawa i nie powinni w zasadzie się odzywać.
A i tez waga nie musi być wyznacznikiem bycia zdrowym. Wiadomo, otyłe osoby są bardziej narażone na wszelkie choroby, złe wyniki itd., ale tak samo szczupłe osoby mogą zachorować, a często przez to, ze są szczupłe to bagatelizują robienie systematycznych badań i po iluś latach wychodzi, ze mają bardzo złe wyniki.
zgadzam się z tobą, ale trochę zabawnie brzmi jak mówisz o zdrowym trybie życia, jednocześnie w ogóle nie kryjąc się że lubisz używki. to też nie jest zdrowe i też znacznie wzrasta ryzyko zawału/różnych nowotworów itd.
Bardzo mądre i zdrowe podejście do tego tematu
Zgadzam się z niektórymi rzeczami, które mówisz, powiedziałaś, że m.in przez komentarze, które dostawałaś postanowiłaś zrobić ten filmik, tylko moim zdaniem z filmiku, który miał mieć przekaz typu „nie komentujemy kogoś ciała- niezależnie czy jest grube czy chude” zrobiła się jakaś cicha nagonka na osoby otyłe. Niby mówisz, że takie komentarze w stosunku do ciebie nie są okej po czym mówisz, że to okej napisać, że ktoś jest gruby. Oczywiście masz prawo nagrać taki filmik ale sądzę, że i również twoje postrzeganie body positivity jest zaburzone, sama mówisz, że jesteś chora i masz zaburzenia odżywiania więc sama powinnaś wiedzieć, że takie mówienie nie jest okej. Bo z calego filmiku zrobila się narracja, że osoby grube się rzucają i powinny schudnąć bo to nie jest zdrowe, a osoby chude to co? Powinny przytyć bo to nie jest zdrowe. Chciałaś w tym video wyrazić swoje „kontrowersyjne” zdanie i faktycznie takie bylo ale nie merytorycznie uzasadnione i niestety ukierunkowane negatywnie w konkretną grupę.
Ty chyba miałaś wyciszony głos podczas oglądania filmiku albo zaćmione myślenie . Masza wyraźnie mówi że otyłość to choroba taka jak anoreksja , i to wymaga leczenia i nie jest zdrowe. Poza tym podkreśla ze 3 razy że jej chodzi o osoby bardzo grube które nic z tym nie robią i wciskają kit innym że to dobre i zdrowe , Masza podkreśla że nie mówi o osobach lekko grubych albo z lekka nadwaga ale o naprawdę otyłych. Widać , że jak ktoś chce to rzeczywiście zinterpretuje ten filmik zupełnie inaczej...
@@akagnatyk96 ty chyba tez mialas wyciszony XD masza ma pretensje ze ktos komentuje jej wyglad i sposob zycia w JAKIKOLWIEK sposob po czym robi to samo
@@ola3621 Gdzie ona mówi ze ma problem o komentarz na temat jej życia wyglądu czy cokolwiek ? Komentarz typu „wyglądasz jak trup” rzeczywiście nie jest miły i o takim Masza wspomina , ale podsumowując tak teraz jak i wcześniej twoje argumenty są kompletnie z dupy , wiec odezwij się jak będziesz miała coś co rzeczywiście zostało powiedziane a nie dopowiedziane przez ciebie.
@olaZgadzam sie z tobą, do tego masza mowila w ktoryms filmiku cos w stylu ze powyzej 50kg czuje sie zle ze sobą gdzie przy jej wzroscie taka waga jest w chuj nuezdrowa wlasnie, i moze warto przypomniec ze osobg ktore waza za malo takze borykają sie z roznymi chorobami tym spowodowanymi
@@akagnatyk96 a ty wroc jak przestaniesz ślepo byc wpatrzona w ZABURZONE widzenie maszy, bo ja potrafiłam powiedziec, że w niektorych kwestiach ma racje ale jak na temat innych moze wypowiadać sie osoba ktora SAMA JEST CHORA i sama sobie nie radzi, jak jej postrzeganie moze byc zdrowe?
Dziękuję za ten filmik, w końcu poczułam się, że ktoś mnie rozumie, cała podstawówkę i liceum doświadczam bodyshaming'u bo jestem za chuda... Dziekuje masza ❤️
JA TAK SAMO!!!!
w końcu ktoś dobrze to wytłumaczył, love u masza
teksty moich rodziców w stylu „schudnij” „jedz mniej” itp - gdzie nie byłam grubym dzieckiem, byłam teoszke większa, nadal nie gruba, ale nie bardzo chuda, jedynie doprowadziły do moich zaburzeń odżywiania, ale rozumiem, ze łatwo się mówi jeśli ktoś tego jako dziecko np nie doświadczył
ona mowi o osobach grubych i otyłych
@@gorskanala grube i otyłe osoby to nadal osoby, są również podatne na zaburzenia odżywiania. otyłość u dzieci to sprawa odżywiania się, siedmioletnie dzieci raczej nie potrafia same gotować, najpierw rodzice powinni się zastanowic czy nie używają zbyt dużo tłuszczu, czy potrawy, które robia dzieciom są dla nich zdrowe, czy może tylko szybkie do zrobienia, takie mowienie może sprawić, ze dziecko schudnie ale to co będzie się działo w jego głowie pozostaje jedną wielką niewidomą.
A moim zdaniem żadna skrajność nie jest dobra 😉 Niech każdy żyje jak chce. Czy to umrze z wygłodzenia czy z otłuszczenia organów 🤷🏻♀️ Róbta co chceta w pi*dzie to mam kto jak żyje, co je i jak wygląda 👌🏻
Bardzo się cieszę, że poruszyłaś ten temat. W dzieciństwie byłam mega chuda, słyszałam non stop obelgi na swój temat że wyglądam jak trup, że blisko mi do śmierci, było to przykre, mega to przeżywałam, wręcz zamieniło mi się to w traumę, wycofałam się mocno z życia, nie chciałam nigdzie wychodzić, dzieci jak i dorośli bywali okrutni. Taka miałam budowę, mimo że jadłam za dwoje, na szczęście z tego wyrosłam - nie przejmuje się opinią innych. Mimo wszystko jest to okropne uczucie, być skreślonym u rówieśników z racji swojej wagi..
Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkim miłego dnia ❤️
Oglądając ten mukbang przypomniała mi się historia sprzed dwóch tygodni,jak koleżanka dla żartów zwyzywała mnie od grubych, mówią, że mi jedzenia wystarczy ( mam normalna wage,bmi ok 20),a gdy ja jej powiedziałam, ze jej by się przydało zjeść to od razu wielkie oburzenie. anyway wyglądasz bosko
niby to co mówisz to prawda ale imo warto tez stosować pewną zasadę - jeśli masz zamiar skomentować w czyimś wyglądzie coś czego nie może zmienić w 5 minut, to tego nie rób.
@@bozydarziemniak1853 ale jakie oszukiwanie się, zasłania ktoś grubszym osobom lustra w domach czy jak? Serio widzisz kogoś z nadwagą i mówisz mu delikatnie, że mógłby schudnąć? xd Przecież to absurdalne, nie wiesz przez co ta osoba przechodzi i jakie ma problemy, choroby itd., dopóki ktoś Cię nie zapyta o opinię czy jakieś rady to wygłaszanie swoich "uprzejmości" pod przykrywką dobrych intencji jest po prostu chamskie
@@molasseschip823 najmądrzejsza osoba w komentarzach
Zgadzam się z Tobą w 100%
Ani otyłość ani niedowaga nie są zdrowe i nic z tych rzeczy nie zasługuje na przyklaskiwanie. Nie powinniśmy oceniać ludzi po wyglądzie,ani zasłaniać swoje kompleksy wpedzaniem w nie innych.
Pozdrawiam
ogólnie nie zgadzam się z wszystkim co mówisz, przede wszystkim bardzo często wspominasz o zdrowiu, ale używasz tego tylko aby użyć to jako argumentu przeciw grubym osobom - a co z osobami chudymi, które też nie jedzą zdrowo? nie mówię tutaj o zaburzeniach odżywania, ale szczupłe osoby z szybkim metabolizmem mogą jeść nie raz gorzej niż osoby grube, co widziałam już wiele razy, ale im się nie wypomina o zawałach sercach XD dlatego dla mnie ten argument o zdrowiu jest zawsze najbardziej krzywy, bo to dla mnie takie podpasowywanie go tam gdzie akurat nam pasuje. jest też różnica między otyłością, która jest chorobą, a po prostu byciem grubym, gdzie masz nadwage, nosisz trochę większy rozmiar, ale nie masz większych problemów zdrowotnych.
jeśli chodzi o body posi, to myślę, że oprócz skrajnych przypadków gdzie ludzie promują bycie grubym, głównie chodzi o znormalizowanie wyglądu grubych osób przede wszystkim dla ich samych - pozbycia się wstydu, że bycie grubym musi być czymś negatywnym, a zamiast tego można się akceptować nie będąc idealnym. ofkors masz też rację w bodyshamingu chudych osób jakby nie było to nic złego, moim zdaniem po prostu powinniśmy kolektywnie zachęcać wszystkich do dbania o zdrowie, akceptację siebie i uświadomienie sobie, że każdy człowiek jest inny i to jest okej:) ale oczywiście też nie wkręcać się w paranoje, że otyłość czy wychudzenie są super, albo, która sylwetka jest najlepsza
Z tym zdrowiem też jest inna sytuacja przy paleniu papierosów. Ktoś pewnie wypomni, że grozi rak płuc, ale jak się odpowie, że się o tym wie, to dyskusja się ucina. ALE JAK OTYŁA OSOBA ODPOWIE, ŻE WIE CZYM GROZI JEJ OTYŁOŚĆ, to nagle ludzie zamieniają się w ekspertów i dalej ciągną temat i zaczynają polecać badania jakie należy wykonać XD Bo najzwyczajniej u otyłych widać, że coś im może grozić, a u palaczy (lub jak wspomniałaś - u szczuplejszych osób) nie jest to widoczne na pierwszy rzut oka. I faktycznie jest to dziwny argument, i w sumie bezsensowny, bo każdemu może grozić jakakolwiek choroba i to, że czasami sobie sami ją przywołujemy, to wyłącznie nasz problem, bo tylko my ponosimy konsekwencje
W 100% się z tobą zgadzam
Przecież powiedziałam ze takim samym problemem jest anoreksja jak i kompulsywne objadanie się
@@maszagraczykowska199 tak wiem, ale mój komentarz nie odnosi się do tego
Przecież Masza wyraźnie mówiła, że nie chodzi jej osoby, które mają trochę większy rozmiar niż te w kanonie. Chodzi o osoby, które mają już problemy w samodzielnym egzystowaniu, ale jednocześnie wmawiają innym, że to jest spoko.
I oczywiście zgadzam się że, są ludzie skinny fat, którzy żrą ścierwo, ale są szczupłe.
Zanim zacznę oglądać, muszę napisać, że wyglądasz na miniaturce, jak Maddie z serialu Euphoria :D
Piszę to, jako pozytywne skojarzenie!
Buziole 💪🏼😁
W końcu ktoś to powiedział, mam serdecznie dość tego jak osoba gruba próbuje wmówić wszystkim że ona jest „seksowniejsza bo jest za chwycić” disgusting :/ lov u za ten mukbang❤️
super że wkońcu ktoś o tym mówi głośno! mam dokładnie takie samo zdanie, osobiście jako bardzo szczupła całe życie od dziecka wszędzie słysze bardzo krzywdzące komentarze czy nie mam anoreksji czy rodzice mnie karmią że jestem deską itd a nikt o tym nie mówi ponad to osoby w nagwagą obużają się jakie to nie są dyskryminowane podczas kiedy nigdy nie byłam świadkiem tego aby ktos się z takiej osoby naśmiewał każdy chodzi na palcach i tylko komplementuje osobieście nie znam żadnej osoby ważącej wiecej która byłaby miła non stop zazdroszczenie innym wywyższanie się chamskie spojrzenia ocenianie obrażanie osob chudszych jednym słowem wyżywanie sie na całym swiecie za swoje kompleksy i brak motywacji aby to zmienic
Mnie strasznie smuci to, że w obecnych czasach bodypositivity zostało spłycone tylko i wyłącznie do otyłości, gdzie założeniem tego ruchu było coś trochę innego. Przez całe dzieciństwo miałam sporą nadwagę, później okazało się, że w dużym stopniu było to spowodowane chorobą. Wystarczyło dobranie odpowiednich leków i lekka zmiana diety i bez problemu w ciągu kilku miesięcy zrzuciłam 20 kg. Też zawsze powtarzałam, że czuję się dobrze w swoim ciele, ale tak naprawdę było inaczej. Nie znam nikogo, kto po zrzuceniu wagi stwierdziłby, że lepiej czuł się wcześniej.
wszystko on point, tylko anoreksja to choroba psychiczna, a nadwaga to sfera fizyczna także raczej starałabym się używać słowa niedożywienie or sth
nie powinno się wytykać wyglądu innym nie ważne czy są zbyt chudzi, grubi, otyli itd, bo to potem wraca do nas samych tak jak traktujemy innych, jeśli ktoś jest przy kości i chcę taki być i nie wynika to z żadnej choroby to mu na to pozwólmy a nie bardziej go gnoimy, tak samo jeśli jest się zbyt chudym.
Ludzie dają sobie zbyt duże prawo do ingerowania w życie innych. I rozumiem prawdziwą chęć pomocy, ale niektórzy swoją nienawiść i chęć wyżycia się na kimś nazywają troską.
Serial z TLC o którym jest na końcu mowa to najprawdopodobniej "Historie wielkiej wagi", a doktor, który operuje, oraz układa diety dla pacjentów to doktor Nowzaradan (tzw. Dr. Now). Oglądałam ten program peeełno razy, a transformacje są szokujące. Polecam :)
Zgadzam się, a w dodatku przy wielu chorobach typu niedoczynnosc tarczycy/cukrzyca itp. Da się schudnąć z odpowiednim przestrzeganiem diety
Miłego oglądania!💗
Sama jestem plus size ale z tym walczę. Totalnie zgadzam się z Twoim zdaniem. Na szczęście nigdy nie byłam tym typem osoby która bagatelizowała swoją wagę. Próbuję schudnąć już odkad urodziłam córkę czyli już od jakichs 4lat. Mam zabrzurzenia odżywiania i w ciąży nabawiłam się refluksu żołądkowo-przełykowego. Schudłam już jakieś 5kg zostało mi jeszcze 15 do "zdrowej wagi". Mam nadzieję że mi się uda. Pozdro! ❤
P.S kocham Twoje mukbangi
Ja się nie do końca zgadzam z tym co mowisz ale lubie cie sluchac, mega fajny filmik bo można poznac inna perspektywę i wiadomo zajebiscie
rel
Pięknie wyglądasz w brwiach na tym filmie :)
Coraz więcej jest grubych osób ponieważ coraz więcej jest żywności przetworzonej a zdrowe jedzenie jest dwa razy droższe ale zgadzam się jeżeli się chce to wszystko jest możliwe
Uważam że krytykowanie osób grubszych czy chudszych jest bez sensu , i niech każdy skupi się na sobie PS super odcinek ❤️
@@bozydarziemniak1853 ja jestem gruba i przez krytyczne komentarze dosłownie wstydzę się chodzić na basen, rower, czy pobiegać. Ćwiczę w zaciszu domowym, zmuszam się do tego, a mogłabym korzystać z fajniejszych, przyjemnych aktywności w tym czasie.
Mam lustro, nie potrzebuję 'motywacji' w komentarzach, że jestem ulana.
Ty nie rozumiesz tematu.
@@bozydarziemniak1853 Widocznie osoby grubsze zdają sobie z tego sprawę wyobraź sobie wyzywać osobę bo jest grubsza i nagle dowiadujesz się że jest taka przez sterydy bo ma duże problemy ze zdrowiem motywacja to nie wyzwiska bo to tylko psychicznie ;)) są inne sposoby motywacji i nie jest to wcale obrażanie czy grubszych czy chudszych osób , każdy widzi jak wygląda a to jest tylko tłumaczenie że ktoś martwi się kogoś zdrowiem więc niech nikt nie udaje naprawdę
@@bozydarziemniak1853 skąd wiesz jak to na nich działa?
Ja nie mogę właśnie oglądałam twój inny mukbang i myślałam że nie mogę się doczekać nowego, no i jest 💋🌹🍯🔥❤️🔥
Na Biotad Plus lecimy?
@@marcomarco5056 ty tak serio? XD
Tak na marginesie dodając to w CH.j niesprawiedliwe jest ,że zaczęłam dietę,bo miałam nadciśnienie w młodym wieku, cukier i cholesterol lipny. I wiecie co? Schudłam ponad 60kg i nic nie jest lepsze!Badania bez zmian. Nadal biorę leki o nic nie poszło w dół poza moja waga. Także. Miodzio!!!!!
To przytyj z powrotem skoro nie widzisz różnicy
Sama jestem gruba, tak dla zobrazowania 180 cm wzrostu/ 95 kg wagi. Jestem gruba, ale nie przesadnie. Chcę schudnąć, ale nie ze względu na zdrowie bo mam bardzo dobre wyniki badań, jem dietę wegańską od 7 lat, więc zero cholesterolu, wszystkie badania w normie, chodzę na siłownię kilka razy w tygodniu, jeżdżę do pracy rowerem, chodzę po górach i jestem bardziej wysportowana i zdrowsza od wielu ludzi, którzy są szczuplejsi niż ja.
Osoba z nadwagą, nie musi mieć problemów zdrowotnych!!!!!
Ale sama w sobie otyłość ma z czasem negatywny wpływ na zdrowie, nawet jeśli jemy zdrowo, ale za dużo. Nawet jeśli jesteśmy w tej chwili zdrowi, to z wiekiem może mieć to negatywny wpływ.
Śmieszy mnie jednak to, że wiele ludzi mówi mi, że jestem za gruba i powinnam schudnąć, i tu się pojawia problem, ponieważ, ktoś kto to mówi myśli, że dana osoba nie widzi, że jest gruba. Rada dla ludzi, którzy chcą komuś wypomnieć nadwagę, każdy kto jest gruby ma tego świadomość!!! Inna rzecz jest taka co Cię kur*a to obchodzi kto jak wygląda i jakie ma zdrowie? Większość ludzi którzy wypominają innym wagę sama palą papierosy, piją alkohol, jedzą dużo mięsa i jaj o wysokiej zawartości cholesterolu, nic się nie ruszają, są asportowe, a na badaniach krwi nie byli od lat. Można mieć zawał i za wysoki cholesterol przy odpowiedniej wadze, więc nie wierzę w dobre intencje ludzi wypominajace wagę innym że względu na zdrowie, gdy same nie prezentują sobą okazu zdrowia, a jedynie są szczuplejsze. W sumie nie obchodzi mnie kto co mówi, nie ruszają mnie komentarze innych bo wiem co jest dla mnie ważne, ale jednak widzę hipokryzję wielu ludzi wypominajacych innym wagę.
Wszystko rozumiem, aczkolwiek jedzenie jajek o ile za tym idzie zbilansowana dieta, nie prowadzą do wysokiego cholesterolu 🤗
Ja jestem akurat osobą otyłą, ale całkowicie się z Tobą zgadzam. Staram się walczyć z otyłością ale brakuje mi silnej woli, taka smutna prawda 🤷♀️
* Rysiu nie możesz, UMRZESZ * 😂❤️❤️ lov
Dla mnie w ruchu body positivity chodzi o bycie pewnym siebie i akceptowanie swojego ciała niezależnie od tego jak się wyglada i ile się waży.
Każdy ma lustro i wie jak wyglada wiec komentowanie czyjegoś wyglądu nie ma sensu XD.
Tak samo mówienie, że skinny shaming jest tak samo zły jak fat shaming.
Byłam w swoim życiu gruba i byłam chuda.
I ilość i brutalność komentarzy jakie dostawałam będąc gruba nijak ma się do tych jakie dostawałam będąc chuda.
Też byłam i szczupła i z nadwagą (17-27bmi). Potwierdzam. Nie przeżyjecie nie zrozumiecie najwidoczniej.
jak zwykle w punkt z odcinkiem love u masza❤
Te komentarze to jakieś głupoty xD
Skarżycie się, że chude laski są wyzywane, a na grube nic nie powiedzą. Tak jakby XD
Wszyscy wiemy, że to grubi są ZNACZNIE mocniej wyśmiewani, więc nie pieprzcie głupot
Dokładnie, żyją w bańce
Dosłownie, przecież nie ma tiktoka, zdjęcia grubej osoby, które nie wzbudza kontrowersji, nie wywołuje dyskusji o "promowaniu otyłości" samym swoim istnieniem
+1
byłam za chuda, byłam za gruba. Nieporównywalnie bardziej okrutne były komentarze, kiedy byłam większa. Chudość pozostaje w kanonie piękna praktycznie cały czas.
XDD jako osoba chuda byłam wyzywana tylko przez osoby grube, które mówiły teksty w stylu "Jezu wyglądasz jak szkielet" , a kiedy zwracałam im uwagę, że są to niemiłe komentarze to one twierdziły, że nie to komplement... Ciekawe czy gdybym ja powiedziała do grubej osoby "wyglądasz jak świnia... Ale to komplement" to czy byłby zadowolone. Szanujmy wszystkie kształty i po prostu nie komentujmy.
@@justyna6827 Oczywiście, że wyśmiewanie kogokolwiek i takie komentarze są zawsze obrzydliwe, po prostu niektórzy pod tym filmem piszą jakby tylko chude osoby były wyzywane a grube tylko wychwalane, a tak nie jest, bo obie strony niestety obrywają
Dosyć rozsądne podejście Masza- dobrze że mówisz też o kwestii psychologicznej- bo każde takie skrajne podejście ma swoje konsekwencje dla zdrowia psychicznego.
Uważam że dobrze że zwróciłaś uwagę na komentarze rzucane w stronę poszczególnych osób.
Sama zmagałam się z anoreksją, co zauważyło wiele osób. Żadna jednak nie spytała o to czy może pomóc bo wolały robić sobie ze mnie żarty.
Moja ,,koleżanka’’ w szatni przed lekcją wf rzuciła kiedyś do mnie komentarzem ,,facet nie pies, na kości nie poleci’’. W tamtym momencie czułam się strasznie, ale nie potrafiłam się jej odgryźć, ponieważ wiem jak bolą takie komentarze.
Dziękuję że poruszasz takie problemy 🫶
Zgadzam się z Twoją opinią na temat takich instagramerek, ale jest jeszcze gorsza rzecz dla mnie, jak jakaś starsza osoba (60lat dajmy na to) mówi do mnie "w Twoim wieku też byłam taka chuda, zgrubniesz i zobaczysz". I ogólnie wmawianie, że jak ktoś nie wpierdala dużo to jest wysuszony/niezdrowy a jak wpierdala, no to dobrze, bo się powodzi. Druga strone medalu: też nigdy nie śmiałam się z grubszych osób, bo moja mama choruje na niedoczynność tarczycy i nieważne jak mało je (czasem mniej ode mnie), to i tak jej waga stoi w miejscu, a nie ma ona czasu na siłownie bo jest zapracowana. Tak samo chudych, moja koleżanka ma CHAD i leczy się od wielu lat i wiem, że chciałaby przytyć ale nie potrafi.
Zgadzam się. Koleżanki w pracy w żartach : ,,jesz coś?,, ,, Wieszak,, . Ale gdybym ja powiedziała do którejś że jest gruba to obraza majestatu od razu. Nienawidzę czegoś takiego, jeb..ej hipokryzji . 🤯
Mowia tak bo zazdroczą te grube baby ;)
powiedz, żeby tym razem oddały ci swoje jedzenie
@@revijaa hahahahha 😂 dobreee
Brawo za prawdę, a nie bycie konformistką w tej kwestii. Sama mam niedowagę i ciągle muszę wysłuchiwać komentarze na temat swojego ciała, pomimo to że staram się przytyć. Dajmy żyć innym i nie gloryfikujmy chorób, to takie proste
Byłam osobą bardzo szczupłą (17 bmi) i z nadwagą (27 bmi) i uwierz mi, wolisz wysłuchiwać tych komentarzy o przytyciu i jedzeniu tylko o tym nie wiesz.
Ciekawy temat. Właśnie o tym ostatnio z kimś rozmawiałem. Tez uważam, że nasze społeczeństwo jak widzi osobę za chudą, to od razu sądzi, że coś jest jest, że może być chora, a gdy osobę otyłą, to nic nie powie. Może zrobiłaby Pani mukbang'a z mamą, z jedzeniem domowym, które ona np. ugotowała lub z jej ulubionymi daniami? Pozdrawiam i życzę miłego weekendu. 😄💋💛💚💙
Jakto nic nie powie? Przeciez osoby z nadwaga sa tak samo hejtowane i poniżane jak osoby chude. To ze pseudo feministki i Twitterowe julki które same zmagaja się z kompleksami i nadwaga chca podwyższyć własną samoocenę wywyższając osoby otyłe nad osobami szczupłymi, nie znaczy to ze nikt ludzi z nadwaga nie krytykuje. Każda grupa jest w jakimś stopniu hejtowana, tylko przez różne środowiska, wiec nie mówmy ze osoby szczupłe sa wielce pokrzywdzone a otyłe przez kazdego chwalone bo tak nie jest
Witam. Może i tak jest, ale ja się zbytnio z taką sytuacją, jeśli chodzi o osoby otyłe nie spotkałem, aby ktoś im zwracał uwagę. Też nie mówię tutaj o chwaleniu osób otyłych. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojego kanału.
Ja skomentuję to jako osoba otyła: zgadzam się z Tobą Masza w 100%. Powiem więcej, kiedyś miałam bulimię i ogromne problemy z jedzeniem, byłam bardzo szczupła i ciagle słyszałam teksty " musisz przytyć, jesteś wieszakiem" itp i według ludzi to było okej. Po wyjściu z zaburzeń waga zaczęła rosnąć a ja przez skrzywiony obraz nadwagi w internecie, czyli to co mówisz. Więcej ciałka do kochania itp przestałam patrzeć na wagę i mówiąc prawdzie wprost - zapuściłam się. DWA LATA to normalizowałam, pomimo nienawiści do siebie - przez to jak nadwaga jest wychwalana, i że zawsze jak grubsza osoba gdzieś wstawi zdjęcie sylwetki np to dostaje milion komentarzy z zachwytami. TO.NIE.JEST.OKEJ! To jest okropna choroba, którą trzeba zwalczać. Nie wolno nikogo wyzywać - ani osób zbyt chudych ani zbyt grubych ale kurde no nie powinno się mówić, że to jest piękne bo po prostu nie jest :) Każdy kto mówi inaczej - oszukuje sam siebie. Cieszę się, że przejrzałam na oczy i wzaielam się za siebie. Siłownia i zdrowa dieta poprowadzą do celu. Buziaki dla Ciebie Masza. Super przesłanie :)
Piękno to pojęcie względne. Nie możesz mówić, że coś nie jest piękne bo Ty tak uważasz. Komuś się może podobać i tyle.
Nie mogę się doczekać twojej opinii na ten temat :000
Poważny temat, zgadzam się z Tobą w 100 proc, anoreksja jest chorobą, tak jak otyłość i bulimia. Super ze mówisz o tym głośno na forum, szanuję Twoje zdanie na temat body positivy.
A nie myślałaś o tym żeby zrobic takiego „zdrowego” (w Twoim mniemaniu) mukbanga na temat „zdrowej” bądź też „zbilansowanej” diety?
Wiadomo, nie jesteś dietetykiem, lekarzem, itede itepe, często jednak o tym wspominasz w tym mukbangu, chodzi mi o Twoja subiektywną opinie na temat zdrowego odżywiania. Mówiąc o tym jednocześnie zajadając się zdrowym jedzeniem na mukbangu (w Twoim mniemaniu)
Co myślisz o takim odcinku? Dla mnie bomba 😘
Sama mam wagę poza normą, ale w większości zgadzam się, dodatkowo myślę, że osoby które jadą po jakiejkolwiek wadze, wyglądzie itd raczej nie są bodyposytivity i zawsze wydawało mi się, że chodzi o KAŻDY typ wyglądu.
Natomiast wiem, że faktycznie są takie środowiska, zwłaszcza na tiktokach i innych takich.
Jeszcze z innej strony uważam że akceptacja (i nie chodzi tu o mówienie że coś jest zdrowe) jest kluczem i pierwszym krokiem do wyleczenia 🤍
Wydaje mi się, że masza probowala dobrać tak słowa, żeby nie urazić tych osób,,pomiędzy'' - i mean ludzi, którzy po prostu świadomie myślą i kontrolują swoje ciało. To że jesteś,,trochę ponad'' normę, jak to nazwałaś, nie znaczy zw juz sobie szkodzisz i jsstes gruba :))
I żeby nie było totalnie zgadzam się z twoim komentarzem, to tylko moje takie przemyślenia po przeczytaniu xDdd
@@laura.3062obecnie nie jestem tylko "trochę", ale nie obraziła mnie;). Poza tym ważne jest też to, że każdy może być na innym etapie - waga nie spada z dnia na dzień i w większości przypadków nie mamy wiedzy gdzie ktoś jest ze swoim zdrowieniem lub nie. Myślę że wystarczy nie kierować się chęcią upokorzenia kogoś i już wiele spraw się rozwiązuje
@@laura.3062 spoko;)
Bardzo odważne słowa o zdrowiu jak na palacza xd
na palacza, na osobę która mówi że bierze narkotyki, na osobę która nadal się zmaga w zaburzeniach odżywiania XD Uważam że otyłość nie jest dobra i nie powinna być promowana, ale still
Ale ona nikomu nie mówi ze to jest dobre i zdrowe, ze pali czy coś bierze… nie ma człowieka który by był zdrowy w każdym aspekcie.
Ja np jestem straight edge i to mogę promować jako zdrowe, ale pije energetyki, mam słaby tryb snu, niedowagę, problemy psychiczne itd wiec 🤷🏻
Przecież właśnie mówiłam o tym ed jak bardzo się męczyłam i jest to chujowe a nie gloryfikowalam tego wtf
Tylko kiedy widziałeś palacza, który mówi wszystkim, że palenie jest zajebiste i zdrowe?
A to swoją drogą też zabawne, jak osoby pijące alkohol i palące komentują jaka ta otyłość jest niezdrowa😂
A i owszem ale nie tylko otyłość 🤫
Ja mam lekką nadwagę, nie jestem gruba natomiast mam więcej brzucha, jednak kontroluję swoją wagę i dobrze mi się tak żyje. I dopóki komuś się dobrze żyje to okej, jego wybór itd, ale zgadzam się z Maszą, że nie choroby jak otyłość i anoreksja nie powinny być normalizowane bo jest to zagrożenie dla życia. Jeśli ktoś jest otyły ale twierdzi że tak chce żyć, to okej nic na siłę. Natomiast powinniśmy mówić o tym i uświadamiać ludzi, że jakiekolwiek zaburzenia odżywiania są po prostu niebezpieczne. Jednocześnie nie powinniśmy oceniać/komentować osób na zasadzie: ale jesteś gruby/ale jesteś chudy bo to nic nie wnosi, przecież te osoby to widzą a tylko im sprawimy przykrość. Także uważam że normalizowanie chorób nie jest okej, trzeba mówić o tych chorobach, ale nie można komentować ciał innych osób bo to bez sensu
Totalnie się zgadzam, w końcu ktoś to powiedział
Zgadzam się z tobą w 100% moim zdaniem nie powinniśmy popadać ze skrajności w skrajność i normalizować otyłości czy anoreksji (ogolnie mowiac problemow z jedzeniem). Szczerze uwazam, że mówienie przez osoby otyłe i nie tylko, że powinniśmy jesc co chcemy, nie przejmować się opinia innych, ponieważ grube też jest piękne działa na tej samej zasadzie co mówienie, że głodzenie się i restrykcyjne diety oraz wychudzone ciało jest dobre i zdrowe. Oczywiście nie mówię tutaj o osobach z lekka nadwagą lub lekka niedowaga, lecz osobach, które ewidentnie mają problem z jedzeniem, a mimo wszystko wypowiadają się o samych superlatywach tej nazywajmy rzeczy po imieniu "choroby". Oczywiście uwazam, ze kazdy czlowiek jest na swoj sposob piekny i ma w sobie cos wyjatkowego, bo nie zaleznie czy czlowiek jest gruby, chudy, zdrowy czy tez nie zdrowy to liczy sie wnetrze, ale prosze nie normalizujmy chorob i hipokryzji niektorych osob.
Masza świat potrzebuje więcej ludzi takich jak ty. Szanuje to, że potrafisz rozmawiac na tematy tabu i o rzeczach kontrowersyjnych na obecne czasy i mimo wszystko jesteś we wszystkim szczera, bo jestem pewna, że wiele osób na różne tematy uważa tak samo jak ty, ale nie koniecznie maja odwagę powiedzieć to na głos. Super, że przełamujesz te bariery!
Hun zapominasz, że osoby otyłe też mogą mieć anoreksję, czy bulimię. Mówienie komus, że jest gruby tym ludziom może zaszkodzić, a nigdy nie wiesz, na jakich trafisz. Zrozum, że nie pomożesz osobie grubej mówiąc jej, że jest gruba... to jest tzw. fałszywa troska.
osoba otyła anoreksje?
@@weronikafilipiak8514 EDNOS/Atypical anorexia, w jezyku polskim raczej mało o tym mozna znaleźć, ale anoreksja jak i wszystkie EDs są chorobami psychosomatycznymi, więc moze to dziwić. Rowniez osoby, które przybrały na masie (szczególnie z extreme hunger) nadal w głowie mogą miec anoreksje.
Nie rozumiem czemu ludzie nie zwracają uwagi jak krzywdzące jest wytykanie komuś, że jest chudy i śmianie się z tego to jest tak samo przykre jak śmianie się z otyłości
Totalnie się zgadzam! Mam niedoczynność tarczycy i przyjmuje antydepresanty przez co w ostatnim czasie przytyłam, moje aktualne bmi wynosi 25,6 czyli mam lekką nadwagę. W ostatnim czasie usłyszałam wiele niemiłych komentarzy pokroju "zaraz się nie zmieścisz w żadne ciuchy" albo "ile ważysz trochę się przytyło zacznij się ruszać może", jest to strasznie irytujące, bo lubię aktywność fizyczną i staram się zdrowo odżywiać. A najgorsze jest to, że nigdy nie usłyszałam tego od kogoś chudszego ode mnie, zawsze takie komentarze słyszałam od osób znacznie bardziej otyłych niż ja. Nie mogę zrozumieć jak można być tak wielkim hipokrytą, zwłaszcza że ja próbuje zrobić coś w kierunku powrotu do poprzedniej masy ciała, a te osoby ani się nie ruszają, ani nie jedzą zdrowo, ani nie są chorzy tylko czerpią przyjemność z niszczenia osób chudszych niż oni. Soo yikess... Pozdrawiam Masza piątka za zajebiste podejście czekam na kolejny film ❤
@@bozydarziemniak1853 nie chodzilo mi o to że przytyłam od leków, to były mimo wszystko pomniejsze czynniki, chodziło mi o to żeby wyjaśnić sytuację, że nie jestem osobą otyłą "z wyboru" tylko tak jak Masza mówiła ciężej mi schudnąć przez choroby które mam, wybacz jeśli nie określiłam się precyzyjnie ale hej jesteśmy tylko ludźmi popełniamy błędy czy też nie spodziewamy się jak ktoś może zinterpretować naszą wypowiedź. Grunt żeby zachować wzajemny szacunek 😉
@@bozydarziemniak1853 zgadzam się z tobą, cieszę się że w kulturalny sposób prostujesz moje niedopowiedzenie i edukujesz innych 🤗
@@bozydarziemniak1853 tylko że niektóre leki mogą wzmagać apetyt.
A czytałaś może książkę "Obsesja piękna" Renee Engeln? Jest szansa, że wypowiesz się na ten temat? Ja mam mieszane uczucia, ale trudno się nie zgodzić z wieloma poruszonymi tam kwestiami, refleksjami..
Obejrzalam do 6 min . Mam to samo zdanie !!! Identyko mysle. Zalosne , dokladnie . A jak ktos do kogos ze wyglada jak wieszak to nic sie nie dzieje nic wszystko ok… moda na bycie grubym no ku*wa . Ogladam dalej . Pozdrawiam ❤❤
Ale ślicznie wyglądasz!I can't xd
Normalnie nie komentuję, ale wyglądasz mega i aż musiałam to napisać! 🔥
Masza, prosimy o tutorial na ten piękny makijaż ❤️❤️❤️
O ile lepszy byłby świat jakby nikt nie komentował niczyjego wyglądu w żaden sposób. Jak czyjaś waga jest za niska czy za wysoka to powinna być sprawa tylko tej osoby i jej lekarza
Dokładnie 👍
Kocham twój dystans zgadzam się z tobą w 100% ponieważ otyłość to choroba i nie powinno się tego normalizować tez tu nie mowie o delikatnej nadwadze i nie przejmuj się osobami, które mówią, że jesteś kościotrupem bo moim zdaniem jesteś piekna i jesteś inspiracja wielu osób pozdrawiam.☺️❤️
Ale nie chodzi o normalizowanie choroby, tylko żeby widzieć w kimś człowieka, a nie jego nadwagę.
@@Anna-by5rh serio nie wiedziałam wiem o czym Masza mówi ale napisałam tak ponieważ większość osób teraz próbuje normalizować otyłość
@@lilith75 można się nauczyć
@@lilith75 Ty możesz mieć z czym innym problem i ta osoba otyła też może nie widzieć w Tobie człowieka 🤷
Brwi wróciły ? Finallyyyy wyglądasz pięknie
YASSS W KOŃCU MUKBANG❤️❤️❤️ KOCHAM CIE MASZA JESTEŚ CUDOWNA💋
Masz w 70% racje, jednak czasami osoby tyją pod wpływem hormonów, zbiera im się woda w organizmie albo maja po prostu taka genetykę i wtedy najczęściej kierowane są na operacje np zmniejszania żołądka aby schudnąć. Brawo za własne zdanie 🥰🥰
Ale pięknie tu wyglądasz!
Zgodzę się z Masza ! Ja jestem osobą bardzo chuda i ciągle słyszę jakieś przykre uwagi na temat mojej figury, ale jak jest osoba puszysta to jej już nie można powiedzieć ej schudnij np.
Wyczekane 🛐
Ja myśle ze większość osób ma takie zdanie ale boi się w tych czasach o tym mówić i poprostu przyklaskuja innym
Zgadzam sie z Maszą bo niewiem czy niektorzy niedoslysza czy jak ale ona nie mowi tu o osobach ktore maja troche wiecej cialka ze maja schudnac czy cos tylko o otylosci czy chorobie ktora faktycznie w wiekszosci przypadkow zagraza zdrowiu wiec romantyzowanie tego jest rownie chore i zaraz jakies mlode osoby beda myslaly ze otylosc jest normalna i piekna i zle sie to skonczy wiec nie obrazajcie sie tutaj w komentarzach
Boże Masza jaka ty jesteś ładna!!!🤩😍
Slicznie tu wyglądałaś 😊
Masza pieknie wygladasz! Ale kochqm
Cie w kazdej wersji! Jestes po prostu naturalnie przepiekna. Fajny temat! Ja sie zawsze balam grunych. Te ktore poznalam na wyzszysch stanowisakch byly turbo toxic. Zawsze balam sie ze sie potkna i mnie zabija upadajac na mnie hahah.oczywiscoe mowie o takich mocno mocno otylych.
Czekałem na ten odcinek w twoim wykonaniu zgadzam się w 100% co mówisz mialem styczność z takimi osobami nigdy więcej
boże kocham twoje mukbangi love it!!!
Jako osoba otyła z zaburzeniami odżywiania od dziecka( całe życie + lub - 25 kilo) zgadzam się z tobą w 100%
Najpiękniejszy moment 8:26 kocham Cię Masza