PAMIĘTAM,w ten Dzień przyjechałam do KRAKOWA wieczorem na stacjach PKP było bardzo dużo Zomowców z pałami w rękach.W Niedzielę uczestniczyłam we Mszy Świętej w Kościele Mariackim przyszło BARDZO dużo ludzi , widziałam jak pałowali ojców,którzy nieśli na ramionach swoje dzieci,dziwiłam się , że ja przeszłam przez ten agresywny bardzo "kordon" bez uszczerbku .Armatki wodne z opancerzonych wozów rozbijały wszystkie witryny sklepowe,rzucali granaty dymne do otwartych okien mieszkalnych,w gazetach na drugi dzień pisali,że to zrobili huligani,przed armatkami ukryliśmy się w podwórzu,ale i tak nas dosięgły....tak jakby im dali jakieś narkotyki ...tyle nienawiści do niewinnych ludzi widziałam.....
Dziękuję bracie za ten wpis prawdziwych przeżyć! 🙏⚓❤️Dałby Bóg aby dziś "młoda polska" - młodzież to czytała i zgłębiała we własnych serach. Mój 3 syn miał wtedy miesiąc życia, dziś to facet 43 lata +miesiąc...Pozdrawiam z Gdyni 🇵🇱🙏⚓❤️👍
Noc to była straszna,a kolejne dni,miesiące i lata dla Polaków były koszmarem.Staliśmy blisko Boga i Kościoła tam szukając nadziei .Szkoda że dla wielu osób zostały te straszne czasy zapomniane.Dziś stoją oni daleko od Boga i Kościoła,wręcz walcząc z naszą Wiarą i Narodem Polskim.Ale Patrioci głęboko w sercu mają Boga i Ojczyznę.Dziś walczymy Modlitwą na Różańcu,ale jeśli taka potrzeba będzie to jesteśmy gotowi walczyć do krwi ostatniej.Tak nam dopomóż Bóg.
A pani dziennikarka w radiu 24 w rozmowie z zaproszonym gościem tak rozmawiali jakby nic się wtedy nie stało. Stwierdziła, że ludzie się przyzwyczaili tak mnie ta wypowiedz zbulqersowała ,że już dalej tej rozmowy nie słuchałam przełączyłam radio na inną stacje ale ku mojemu zdumieniu nigdzie nie usłyszałam nic na temat ,że jest rocznica Stanu Wojennego ,wręcz przeciwnie radość, imprezki itd.
Ja jako młoda dziewczyna strasznie to przeżyłam, a zwłaszcza, że mieszkałam w Nowej Hucie naprzeciwko kościoła Arka Pana ,gdzie zastrzelono Bogdana Włosika.
Szczęść Boże wszystkim sluchajacym ❤️❤️❤️❤️❤️
Niech Pan Bóg błogosławi
Bóg zapłać.❤❤❤
Szczęść Boże
Szczęść BOŻE ❤❤❤
Matko Nasza Niebieska Ratuj Blogoslaw Wstawiaj się u Syna za POLSKĘ🙏
Dziś wspominałam z moją bratowa, gdy 43 lata temu, w nocy przyjechali po mojego brata świętej pamięci. Przez jakiś czas nie wiedziała czy w ogóle żyje
Boże miłościwy tak szybko minęło
PAMIĘTAM,w ten Dzień przyjechałam do KRAKOWA wieczorem na stacjach PKP było bardzo dużo Zomowców z pałami w rękach.W Niedzielę uczestniczyłam we Mszy Świętej w Kościele Mariackim przyszło BARDZO dużo ludzi , widziałam jak pałowali ojców,którzy nieśli na ramionach swoje dzieci,dziwiłam się , że ja przeszłam przez ten agresywny bardzo "kordon" bez uszczerbku .Armatki wodne z opancerzonych wozów rozbijały wszystkie witryny sklepowe,rzucali granaty dymne do otwartych okien mieszkalnych,w gazetach na drugi dzień pisali,że to zrobili huligani,przed armatkami ukryliśmy się w podwórzu,ale i tak nas dosięgły....tak jakby im dali jakieś narkotyki ...tyle nienawiści do niewinnych ludzi widziałam.....
Po raz pierwszy bardzo przestraszyłam się mojego sąsiada, który trzymał w ręce pałę, milicyjny bicz...!wymierzony w "brata"...
Dziękuję bracie za ten wpis prawdziwych przeżyć! 🙏⚓❤️Dałby Bóg aby dziś "młoda polska" - młodzież to czytała i zgłębiała we własnych serach. Mój 3 syn miał wtedy miesiąc życia, dziś to facet 43 lata +miesiąc...Pozdrawiam z Gdyni 🇵🇱🙏⚓❤️👍
Noc to była straszna,a kolejne dni,miesiące i lata dla Polaków były koszmarem.Staliśmy blisko Boga i Kościoła tam szukając nadziei .Szkoda że dla wielu osób zostały te straszne czasy zapomniane.Dziś stoją oni daleko od Boga i Kościoła,wręcz walcząc z naszą Wiarą i Narodem Polskim.Ale Patrioci głęboko w sercu mają Boga i Ojczyznę.Dziś walczymy Modlitwą na Różańcu,ale jeśli taka potrzeba będzie to jesteśmy gotowi walczyć do krwi ostatniej.Tak nam dopomóż Bóg.
A pani dziennikarka w radiu 24 w rozmowie z zaproszonym gościem tak rozmawiali jakby nic się wtedy nie stało. Stwierdziła, że ludzie się przyzwyczaili tak mnie ta wypowiedz zbulqersowała ,że już dalej tej rozmowy nie słuchałam przełączyłam radio na inną stacje ale ku mojemu zdumieniu nigdzie nie usłyszałam nic na temat ,że jest rocznica Stanu Wojennego ,wręcz przeciwnie radość, imprezki itd.
Radio 24 uwielbiałam za mówienie prawdy zawsze byli mądrzy dziennikarze skąd się tam wzięła ta dziennikarka .😢
Straszne były to dni. Pamiętamy, dobrze pamiętamy. 🤔🤢.
Historia lubi się powtarzać, ostatnio porusza sie chyba na wrotkach.
Ja jako młoda dziewczyna strasznie to przeżyłam, a zwłaszcza, że mieszkałam w Nowej Hucie naprzeciwko kościoła Arka Pana ,gdzie zastrzelono Bogdana Włosika.
Jak dziś widze polki z octem w sklepie spożywczym .😢
Nigdzie dzisiaj nie ma ani słowa o Stanie Wojennym chodzi mi o radio i internet
❤
Przykład Palikota dobrze odzwierciedla to o czym mówi ksiądz arcybiskup. Wytworzyła się zdegenerowana elita