Mi się wydaje że to nie są owce do głaskania. Możesz je oswoić na tyle żeby wśród nich chodzić, ale ja mam swoje od 3 lat i one się nie dają dotykać, choć też ich nie oswajam. Na pewno warto je przyzwyczajać że ty im dajesz jedzenie, żeby cie dobrze kojarzyły
Odnośnie ogonów to podejrzewam, że może chodzi o to, że w Polsce już nawet jest zakaz wystawiania psów z ciętym ogonem. Nawet jeśli sprowadzisz go z zagranicy. To jest chyba od 2-3 lat? Moja znajoma, która ma dobermany już nawet nie próbuje ściągać ciętych samców bo są to same problemy. Więc może znajdzie się taki weterynarz i przekłada to na każdy typ zwierząt 🤔
W związku hodowców kotów masz program który liczy inbreed a także procent inbreedu wg. konkretnych rodziców. Inbreeding jest to metodą stosowaną powszechnie. Możesz robić np. na inbreed na konkretnego kota który się Ci podoba albo mistrza świata. Wtedy zbliżasz się do niego procentowo. Oczywiście spada wtedy zdrowotność i wielkość. Dlatego to wszystko należy robić z głową. Nie kojarzysz wsobnie córki z ojcem tylko robisz kojarzenia od 4 pokolenia. Myślę, że tak rozwiniętych programów owiec i innych hodowlanych zwierząt nie ma w Polsce.
@@dikarpio6512 jeżeli są prowadzone rodowodowe księgi elektroniczne dla każdej krowy to jest to możliwe. Wydaje się, że nie są, ale nie mam aktualnych danych. To jednak i tak nie ma znaczenia bo problem polega na tym, że hodowcy kryją między rasami. I to jest normalna praktyka nawet w UK. Gdzie kryje się górskie owce z tymi nizinnymi aby określone cechy powstały. Nawet we wspomnianych tutaj rasach - są rasy które w całej Polsce mają 1-2 tryki rodowodowe. Oczywiście prowadzenie rodowodów swoim zwierzętom powoduje wzrost ceny ale wymaga to zachowania czystości stada i oznacza znaczne koszty przy jego zakładaniu. W przypadku hodowców kotów lub psów to są inwestycje rzędu kilkunastu tysięcy ale w przypadku stad owiec musimy to pomnożyć przez 10. Dlatego brytyjscy hodowcy owiec są bogaci dzięki swoim stadom. Znając znaczenie i wartość materiału genetycznego o którego dbano wiele pokoleń potrafią wydać dziesiątki tysięcy funtów za pojedynczego tryka.
@@7wojtekan jeśli chodzi o rasy lokalne to takie księgi są prowadzone, w przypadku krów ras zachowawczych, każda jałówka ma zapisywane pochodzenie oraz obowiązkowe badania DNA na potwierdzenie pochodzenia. W zeszłym roku zakupiliśmy jedną sztukę, która jak się okazało była spłodzona w zbyt bliskim pokrewieństwie (chyba tam było 6,25 bądź 12,5% inbredu) no i nie było opcji, by nam tę krowę uznali jako nadającą się do programu. Po zakupie buhaja związek dał nam listę naszych krów, których nie możemy nim kryć, nic powyżej 1,5% inbredu nie możemy z nim kojarzyć.
@@dikarpio6512 w związkach kotów i psów masz na stronach klubowych (tylko dla hodowców) panel gdzie możesz zrobić testowe krycie nawet przed zakupem nowej kotki lub psa. Jeżeli tego nie ma u Was to szkoda. W ten sposób możesz np. zobaczyć co się stanie jak będziesz kryć na zewnątrz zanim zaproponujesz to hodowcy. Związek musi mieć taki program, szkoda, że nie udostępnia Wam hodowcom. Kryciem zewnętrznym możesz rozwiązać ten problem o którym piszesz, tylko rozumiem, że takie krycie już odpowiednio kosztuje.
![ILLSLICK - KILLSHOT REMIX [FULL VERSION]](http://i.ytimg.com/vi/RIK8RrqIAzE/mqdefault.jpg)
I znów dowiedziałem się o owcach nowych rzeczy, wielkie dzięki za merytoryczna dyskusje.
Świetny materiał!
Dziękuję i czekam na więcej! 🐏💚
Dzięki!
Na ten odcinek czekałem , czekałem i się doczekałem. Dzieki Zuza ! Super dyskusja.
Do usług!
Bardzo fajne wnioski na koniec!
Oby poszło to w tę stronę👍
Super! Najlepszego!
człowiek czeka i czeka, a nowych podcastów brak
Człowiek jeszcze poczeka niestety :)
domieszujemy :)
Tak najlepiej 😁
Zuza, ja z innej beczki. Mogłabyś przypomnieć tytuł książki o łąkach i pastwiskach o której mówiłaś, że bardzo ciężko z dostępnością?
Produktywność pastwisk Voisin, kupiłem na allegro
Dzięki!
Mam pytanie czy owce musza byc dogladane codziennie na dzialce ogrodzonej 76ar. Czy mozna rzadziej? Przy owcy kameruńskiej 2szt
Zależy jakie ogrodzenie, w siatkach bałabym się zostawić na dłużej
To już wiem dlaczego mnie wyśmiali jak spytałam czy mogę zobaczyć linie genetyczną pary owiec 😂 Sądziłam, że jest to oczywiste…
Planujesz może sprzedaż kur albo jaj lęgowych australorpów? czy raczej to dalsza przyszłość?
Cześć, jaja legowe już w sprzedaży :) odezwij się na maila to dogadamy
@@regeneratywniew takim razie juz pisze
Co zrobić żeby tak sie nie bały? Moje uciekaja strasznie.... z takiej mam hodowli.....jakis można je ułożyć?
Mi się wydaje że to nie są owce do głaskania. Możesz je oswoić na tyle żeby wśród nich chodzić, ale ja mam swoje od 3 lat i one się nie dają dotykać, choć też ich nie oswajam.
Na pewno warto je przyzwyczajać że ty im dajesz jedzenie, żeby cie dobrze kojarzyły
@@regeneratywnie tak robię..... bardzo dziękuję. Już 2 tydzień je mam;)
Odnośnie ogonów to podejrzewam, że może chodzi o to, że w Polsce już nawet jest zakaz wystawiania psów z ciętym ogonem. Nawet jeśli sprowadzisz go z zagranicy. To jest chyba od 2-3 lat? Moja znajoma, która ma dobermany już nawet nie próbuje ściągać ciętych samców bo są to same problemy. Więc może znajdzie się taki weterynarz i przekłada to na każdy typ zwierząt 🤔
W związku hodowców kotów masz program który liczy inbreed a także procent inbreedu wg. konkretnych rodziców. Inbreeding jest to metodą stosowaną powszechnie. Możesz robić np. na inbreed na konkretnego kota który się Ci podoba albo mistrza świata. Wtedy zbliżasz się do niego procentowo. Oczywiście spada wtedy zdrowotność i wielkość. Dlatego to wszystko należy robić z głową. Nie kojarzysz wsobnie córki z ojcem tylko robisz kojarzenia od 4 pokolenia. Myślę, że tak rozwiniętych programów owiec i innych hodowlanych zwierząt nie ma w Polsce.
Myli się Pan, na pewno w programach hodowlanych krów są takie dane łatwo dostępne
Wydaje mi się że z programami owiec jest podobnie, choć trudniej o dostęp do informacji. Nie wiem natomiast jak z innymi gatunkami
@@dikarpio6512 jeżeli są prowadzone rodowodowe księgi elektroniczne dla każdej krowy to jest to możliwe. Wydaje się, że nie są, ale nie mam aktualnych danych. To jednak i tak nie ma znaczenia bo problem polega na tym, że hodowcy kryją między rasami. I to jest normalna praktyka nawet w UK. Gdzie kryje się górskie owce z tymi nizinnymi aby określone cechy powstały. Nawet we wspomnianych tutaj rasach - są rasy które w całej Polsce mają 1-2 tryki rodowodowe. Oczywiście prowadzenie rodowodów swoim zwierzętom powoduje wzrost ceny ale wymaga to zachowania czystości stada i oznacza znaczne koszty przy jego zakładaniu. W przypadku hodowców kotów lub psów to są inwestycje rzędu kilkunastu tysięcy ale w przypadku stad owiec musimy to pomnożyć przez 10. Dlatego brytyjscy hodowcy owiec są bogaci dzięki swoim stadom. Znając znaczenie i wartość materiału genetycznego o którego dbano wiele pokoleń potrafią wydać dziesiątki tysięcy funtów za pojedynczego tryka.
@@7wojtekan jeśli chodzi o rasy lokalne to takie księgi są prowadzone, w przypadku krów ras zachowawczych, każda jałówka ma zapisywane pochodzenie oraz obowiązkowe badania DNA na potwierdzenie pochodzenia. W zeszłym roku zakupiliśmy jedną sztukę, która jak się okazało była spłodzona w zbyt bliskim pokrewieństwie (chyba tam było 6,25 bądź 12,5% inbredu) no i nie było opcji, by nam tę krowę uznali jako nadającą się do programu.
Po zakupie buhaja związek dał nam listę naszych krów, których nie możemy nim kryć, nic powyżej 1,5% inbredu nie możemy z nim kojarzyć.
@@dikarpio6512 w związkach kotów i psów masz na stronach klubowych (tylko dla hodowców) panel gdzie możesz zrobić testowe krycie nawet przed zakupem nowej kotki lub psa. Jeżeli tego nie ma u Was to szkoda. W ten sposób możesz np. zobaczyć co się stanie jak będziesz kryć na zewnątrz zanim zaproponujesz to hodowcy. Związek musi mieć taki program, szkoda, że nie udostępnia Wam hodowcom. Kryciem zewnętrznym możesz rozwiązać ten problem o którym piszesz, tylko rozumiem, że takie krycie już odpowiednio kosztuje.
Ma ktoś link do pierwszego spotkania między nami owczarzami o którym mowa w tym materiale ?
Tamte spotkania nie da nagrywane
szkoooda :( @@regeneratywnie