Jak działają cykle w naszym życiu? Jak ta świadomość pomaga? Zapraszam do kontaktu: calendly.com/gracjana-pawlak www.GracjanaPawlak.pl Częściowa kontynuacja tematu tutaj: • #21 Odosobnienie drogą...
Witaj Gracjano , dziekuje że jesteś, czuje że wiele będzie się działo wśród ludzi w rozwoju duchowym w 2024. Życzę Spokojnych Radosnych Rodzinnych Świat i na każdy kolejny dzień dla Ciebie i świadomych Słuchaczy, Renata
,, Daj znać w komentarzu - co sądzisz o tym wszystkim,, Trudna sprawa z sadzeniem, ale, ze to tylko koncepcja to mozna popracować nad tym do poziomu konstrukcji. Koncepcja to poziom 2.0 , - ogolny zarys, a oczekujemy przestrzeni. Pokoj z Tobą
Dziękuję bardzo za ten film! 😊 Czy jest szansa, byś na którymś z kolejnych filmów / live'ów dała kilka wskazówek, jak można rozpoznawać swoje cykle, rozpoznawać moment cyklu, szczególnie w mikroskali, na co dzień? Bo te większe cykle w miarę dostrzegam i faktycznie, rozdzielają je gwałtowne wydarzenia. Zastanawia mnie, czy taka wiedza, że np. zbliża się "cykliczne szambo" może być wykorzystana? Pozwala jakoś lepiej to szambo przetrwać?
Hm, w początkowych poziomach chodzi o budowanie fundamentów tego nowego cyklu, więc nie musi to być bardzo trudne. Jest trudne w przypadku bardzo nieświadomych osób, ale jeśli wykonałeś już sporo pracy ze swoją świadomością, to każdy kolejny cykl nawet na etapie szamba może przebiegać dużo spokojniej. To jak z pracą na polu. Dawniej ludzie musieli ręcznie wykonywać orkę na ugorze, ale w toku ewolucji świadomości nas jako gatunku powstały traktory i inne maszyny, które sprawiły, że ta praca nie jest już aż tak ciężka jak kiedyś. Kolejny poziom rozwoju z kolei sprawił, że pracę w ogóle zastępuje się chemią, co nam słabo służy, ale jest wyrazem ewolucji. Jasne, będę o tym mówić w kolejnych materiałach, w miarę jak to sobie ułożę w konkretne treści. Pozdrawiam Cię i dziękuję, że tu jesteś:))
Pod prąd to w stronę wyzwolenia, z prądem to już czysta manifestacja. Chodzi o to, żeby manifestacja była jak najbardziej wyzwolona. Chyba że ktoś woli niewolnictwo - to też ok:)
@@gracjanapawlak ,, manifestacja,, - to nadinterpretacja. Może ktoś ma taką potrzebę wyzwolenia i to jest ok. Jest takie powiedzenie, że martwe ryby dryfuja z prawem, ale nie o ryby chodzić 😇 tak jak ktoś ma potrzebę wyzwolenia np. z niewolnictwa, tak ktoś inny ma potrzebę płynąć z prądem.
Ciekawa koncepcja,ale tak jak powiedzlas na końcu, człowiek wymyka się z wszelkich ram, mnie naprawdę trudno zlokalizować na jakim jestem poziomie,na pewno mam dużo lęku,tyle teraz nauczycieli duchowych, psychologów, każdy z przekonaniem mówi swoje prawdy ale czy rzeczywiście pomagają?Na pewno chcą z tego żyć,ja bardziej cenię ludzi którzy żyją z pracy rąk chociaż trzeba przyznać że wiedza psychologiczna jest teraz bardzo rozwinięta i dostępna i ciekawa
Zachęcam Cię do spróbowania jakiegoś doświadczenia terapeutycznego. To zupełnie coś innego niż słuchanie czy czytanie o tym. Doświadczenia nie da się opisać słowami, ponieważ ono przechodzi przez całe ciało, umysł i świadomość. Każdy z nas doświadcza inaczej, ale jest to bardzo cenne i ważne, żeby stwarzać sobie do tego warunki i przestrzeń. Wybierz spośród swoich nauczycieli kogoś, kogo najbardziej czujesz i spróbuj doświadczenia na żywo relacji z nim. Nie mam tu na myśli kursu online dla setek osób, bo tam nie ma relacji, o jakiej mówię, jest tylko kolejna porcja wiedzy i ewentualnie samodzielnej pracy, jeśli ją wykonasz. To, co realnie uzdrawia w kontakcie z profesjonalnym psychoterapeutą, to osobisty kontakt jeden na jeden lub w małej grupie. Tego nie da się opisać, trzeba tego samemu doświadczyć, żeby wiedzieć, o czym mówię. No i musi to być rzeczywiście kompetentna osoba, nie tylko pracująca w oparciu o przeczytane książki czy obejrzane wykłady. Mamy dziś wielu ludzi, którzy pracują psychologicznie bez kompetencji i na to trzeba uważać. Serdecznie Cię pozdrawiam, dziękuję, że ze mną jesteś i życzę pomyślności:)
@@ojciec447 no właśnie,to tylko koncepcja dość logiczna , generalnie wszystko sprowadza się do tego że trzeba się rozwijać i nad sobą pracować i być coraz bardziej świadomym,tylko że większość ludzi tego nie robi, takie mam wrażenie
@@jolanta5946Oczywiście koncepcje nie muszą być czymś złym - np. Taki konstrukt inżynierów jak katedra, to pewnie miał początek w koncepcji , gdzie szkice mogły być rysowane na kartkach papieru przy obiedzie, gdzie z czasem stworzono teorie budowy i plany trójwymiarowe by mogła stanąć w przestrzeni.
Dokładnie tak. Pięknie i czytelnie przekazane. Nie sposób czegoś nie zrozumieć.
Jestem wdzięczny🔥🌟🦅🌞
❤
dziękuję,wyglądasz bosko
Super przekaz.Bardzo czytelny nawet dla początkujących ...Bardzo Ci Gracjanko dziękuję i pozdrawiam
Pozdrawiam również:)
Witaj Gracjano , dziekuje że jesteś, czuje że wiele będzie się działo wśród ludzi w rozwoju duchowym w 2024. Życzę Spokojnych Radosnych Rodzinnych Świat i na każdy kolejny dzień dla Ciebie i świadomych Słuchaczy, Renata
Dziękuję Renata. I dla Ciebie pomyślności 🤗❤️
Witam Gracjano, jak zwykle czysty i prosty przekaz, otwierający świadomość. Wiele mi się puzzli poukładało. Dziękuję.
Wspaniele:)
Czesc Gracjana!
Dziekuje za wspaniala opowiesc Gracjano.
Bardzo proszę, niech służy:)
,, Daj znać w komentarzu - co sądzisz o tym wszystkim,, Trudna sprawa z sadzeniem, ale, ze to tylko koncepcja to mozna popracować nad tym do poziomu konstrukcji. Koncepcja to poziom 2.0 , - ogolny zarys, a oczekujemy przestrzeni. Pokoj z Tobą
Gracjano ,masz piękne imię !Moj syn ma na imię = Gracjan 43 lata temu
Zachwycilam sie tym imieniem😊 pozdrawiam serdecznie
Dziękuję i pozdrawiam również 🙏😊❤️
@@gracjanapawlak dziękuję Tobie
⚕️ ❤
Dziękuję bardzo za ten film! 😊
Czy jest szansa, byś na którymś z kolejnych filmów / live'ów dała kilka wskazówek, jak można rozpoznawać swoje cykle, rozpoznawać moment cyklu, szczególnie w mikroskali, na co dzień? Bo te większe cykle w miarę dostrzegam i faktycznie, rozdzielają je gwałtowne wydarzenia.
Zastanawia mnie, czy taka wiedza, że np. zbliża się "cykliczne szambo" może być wykorzystana? Pozwala jakoś lepiej to szambo przetrwać?
Hm, w początkowych poziomach chodzi o budowanie fundamentów tego nowego cyklu, więc nie musi to być bardzo trudne. Jest trudne w przypadku bardzo nieświadomych osób, ale jeśli wykonałeś już sporo pracy ze swoją świadomością, to każdy kolejny cykl nawet na etapie szamba może przebiegać dużo spokojniej. To jak z pracą na polu. Dawniej ludzie musieli ręcznie wykonywać orkę na ugorze, ale w toku ewolucji świadomości nas jako gatunku powstały traktory i inne maszyny, które sprawiły, że ta praca nie jest już aż tak ciężka jak kiedyś. Kolejny poziom rozwoju z kolei sprawił, że pracę w ogóle zastępuje się chemią, co nam słabo służy, ale jest wyrazem ewolucji. Jasne, będę o tym mówić w kolejnych materiałach, w miarę jak to sobie ułożę w konkretne treści. Pozdrawiam Cię i dziękuję, że tu jesteś:))
@@gracjanapawlak super, dziękuję Ci za odpowiedź 💚
,, Wizje chodźcie do mnie Blisko, najbliżej Zostawcie w mojej glowie najdziksze sny ,, tak to Budka Suflera opowiada w piosence Noc komety😇
Pozdrawiam!
@@gracjanapawlak 🙋♀️
@@gracjanapawlakjest takie arabskie pozdrowienie ,, As-salamu alaikum 😇
Podróż bywa różna - to ciekawa, to nudna. Z ,, szamba do źródła to jakby pod prąd i podróż z pradem, czyli od źródła do szamba,, 😎
Pod prąd to w stronę wyzwolenia, z prądem to już czysta manifestacja. Chodzi o to, żeby manifestacja była jak najbardziej wyzwolona. Chyba że ktoś woli niewolnictwo - to też ok:)
@@gracjanapawlak ,, manifestacja,, - to nadinterpretacja. Może ktoś ma taką potrzebę wyzwolenia i to jest ok. Jest takie powiedzenie, że martwe ryby dryfuja z prawem, ale nie o ryby chodzić 😇 tak jak ktoś ma potrzebę wyzwolenia np. z niewolnictwa, tak ktoś inny ma potrzebę płynąć z prądem.
Ciekawa koncepcja,ale tak jak powiedzlas na końcu, człowiek wymyka się z wszelkich ram, mnie naprawdę trudno zlokalizować na jakim jestem poziomie,na pewno mam dużo lęku,tyle teraz nauczycieli duchowych, psychologów, każdy z przekonaniem mówi swoje prawdy ale czy rzeczywiście pomagają?Na pewno chcą z tego żyć,ja bardziej cenię ludzi którzy żyją z pracy rąk chociaż trzeba przyznać że wiedza psychologiczna jest teraz bardzo rozwinięta i dostępna i ciekawa
Zachęcam Cię do spróbowania jakiegoś doświadczenia terapeutycznego. To zupełnie coś innego niż słuchanie czy czytanie o tym. Doświadczenia nie da się opisać słowami, ponieważ ono przechodzi przez całe ciało, umysł i świadomość. Każdy z nas doświadcza inaczej, ale jest to bardzo cenne i ważne, żeby stwarzać sobie do tego warunki i przestrzeń. Wybierz spośród swoich nauczycieli kogoś, kogo najbardziej czujesz i spróbuj doświadczenia na żywo relacji z nim. Nie mam tu na myśli kursu online dla setek osób, bo tam nie ma relacji, o jakiej mówię, jest tylko kolejna porcja wiedzy i ewentualnie samodzielnej pracy, jeśli ją wykonasz. To, co realnie uzdrawia w kontakcie z profesjonalnym psychoterapeutą, to osobisty kontakt jeden na jeden lub w małej grupie. Tego nie da się opisać, trzeba tego samemu doświadczyć, żeby wiedzieć, o czym mówię. No i musi to być rzeczywiście kompetentna osoba, nie tylko pracująca w oparciu o przeczytane książki czy obejrzane wykłady. Mamy dziś wielu ludzi, którzy pracują psychologicznie bez kompetencji i na to trzeba uważać. Serdecznie Cię pozdrawiam, dziękuję, że ze mną jesteś i życzę pomyślności:)
A jaka pewność, że są te poziomy ? Dużo naj
@@ojciec447 no właśnie,to tylko koncepcja dość logiczna , generalnie wszystko sprowadza się do tego że trzeba się rozwijać i nad sobą pracować i być coraz bardziej świadomym,tylko że większość ludzi tego nie robi, takie mam wrażenie
@@jolanta5946wrażenie to coś realnego , a wyobrażenia czy wizje mogą zaburzać spostrzeganie 😇
@@jolanta5946Oczywiście koncepcje nie muszą być czymś złym - np. Taki konstrukt inżynierów jak katedra, to pewnie miał początek w koncepcji , gdzie szkice mogły być rysowane na kartkach papieru przy obiedzie, gdzie z czasem stworzono teorie budowy i plany trójwymiarowe by mogła stanąć w przestrzeni.