❤ To moje. Ja wchodzę w rolę matki w związku. Jestem kobietą która kocha za bardzo, całą sobą. To moja lekcja. Twoje czytania są bardzo profesjonalnie, czujesz energie, umiesz ją przekazać to cudowny Dar. A może zrobiłabyś czytanie dla nas Kobiet - jak być ta jedyną, ważną, chcianą, w równowadze, kobiecą nie mamusią, nie kochanką, nie ratowniczką. Życzę wszystkiego najlepszego, wielu jeszcze czytań. Biorę To czytanie z Miłością i Wdzięcznością, bo ono jest o mnie. ❤
Bardzo rezonujące czytanie. Po wielkim ciosie zrozumiałam że nadgorliwość jest zła. Nauczyłam się doceniać siebie i nie poświęcać. Wiele bólu kosztowała mnie ta lekcja. Wspaniale widziała Pani moją małżeńską relację. Bardzo dziękuję za mądrą prezentację. Ja już to wszystko rozumiem, ale pewnie nie jednej parze się to przyda. 💚
Moja historia, ale sprzed roku Juz sie pozbieralam, jestem szczesliwą kobietą. Wy tez będziecie, choć dzis trudno Wam w to uwierzyc ❤❤❤ A nowy cesarz? Stara się oj stara. I ja mu na to pozwalam. Natomiast chcę aby każde z nas zachowało też swoją przestrzeń
Tak aspekt meski wspiol sie na wyżyny swoich możliwości ze zniszczył kolejna relacje ,skrzywdzil kolejna kobiete ( samotna matke) a na końcu wyladowal w więzieniu za swoje przekrety...brawo on
Co prawda niewiele ma to czytanie ze mną wspólnego, niemniej uważam, że jest wspaniałe przeczytane.Z wielką uwagą słuchałam.Bardzo mądre. Pozdrawiam serdecznie Zofia.😊
Dla mnie bardzo trafne czytanie. Stało sie tak jak jak pokazują karty. Z wielkiej miłości pozostały zgliszcza. Nie mogę podnieść się po tym wszystkim. To był dla mnie straszny cios. Dziękuję za psychologiczne wskazówki.
❤❤❤JAK MOZNA NAPRAWDE KOCHAC,,,,, I NIE UFAC DO KONCA ,,, OSOBIE KTORA SIE KOCHA,,,,??????!!!!!!!!!❤❤❤ DLA MNIE TO ABSURT TAKIE SLOWA,,,,TROSZECZKE KOCHAC, TO CO TO ZA PRAWDZIEA NILOSC, ????,I NAWET JAK SIE ODZIUBINKE NIEUFA, TO TRZEBA UCIEKAC JAK NAJDALEJ,,,, CZY TO Z RELACJI CZY OD KOGO KOLWIEK,,,,,,,BOZE DROGI,,,,,,NIE SPODZIEWALAM SIE TAKICH SLOW,,,,,N8GDY BYM NIE POTRAWILA NAWET ROZMAWIAC Z KIMS KOMU CZULA BYM ZE NIE ZAUFAM I MOZE MNIE SKRZYWDZUC,,,,,,!!!!!!!❤❤❤
Myślę że dużo jest takich relacji ale mało kto wie co tak naprawdę się w nich dzieje, jaka jest dynamika relacji zależnych, tłem tak naprawdę jest projekcja relacji z matką tzw"złym obiektem". Ona była Kopciuchem od wszystkiego, bo introjekt matki by ją zabił, on dla mamusi musi być jej księciem bo by go zabiła, gdyby wyczuła że go z Kopciuchem coś zaczyna łączyć. Relacje zależne zawsze zrywa mamusia, synusia popycha też w cierpienie ale u księcia nie może być deprecjy bo co by ludzie o mamusi powiedzieli, więc wpada w stan maniakalno-obsesykny, czyli wszystkie -izmy, łącznie z pracocholizmami, sexami, bo musi udowodnić że wraca na pozycję za tatusia. Kopciuch ma bardziej przejechane, bo może tylko udawać trupa, bo ani książę ani jego matrona z zemsty nie zrezygnują, że próbowała zniszczyć ich relacje i rządzić jako Królowa. Tak, że bajka o Kopciuszku nigdy się nie kończy "i żyli długo i szczęśliwie"
Bardzo dobra metafora, w bajkach znajdziemy wiele przekazów na temat osobowości, tam gdzie jest dobro i zło są pewne zależności. Warto się im przyglądać i analizować je. Dziękuję za komentarz. Pięknego dnia💝🌞🍀
Dziękuję bardzo za ten przekaz.....zawsze trafnie przekazane a Twój głos po prostu nadaje mnie urzeka. To czytanie bardzo rezonuje ze mną. Dziś po odsłuchaniu tego przekazu dotarlo do mnie to dlaczego relacja nasza się zakończyła.Za bardzo matkowalam w tej relacji a On tego po prostu nie chciał...Cesarz.Zycie musi toczyć się dalej a ja wyciągać wnioski na przyszłość.Dziekuje❤❤❤
Dziękuję za komentarz🙂Tak bywa, często wtedy, kiedy zabiegamy o czyjąś miłość, uważamy, że im więcej jej damy, tym więcej dostaniemy, nie ma umiaru w dawaniu i braniu, a w związku partnerskim to bardzo ważne dla obojga. Serdeczności🌼🌞🍀
Dziękuję bardzo za czytanie idealne w mojej sytuacji tylko mój mąż w ogóle nic od siebie nie dawał tylko żądał uderzyły we mnie pani słowa ma pani rację miłość w jednej sekundzie można zabić Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za piękne czytanie.To prawda ,kocham za bardzo, kocham za dwoje,będe nad tym pracować . Pozdrawiam ❤❤❤
❤ To moje. Ja wchodzę w rolę matki w związku. Jestem kobietą która kocha za bardzo, całą sobą. To moja lekcja.
Twoje czytania są bardzo profesjonalnie, czujesz energie, umiesz ją przekazać to cudowny Dar.
A może zrobiłabyś czytanie dla nas Kobiet - jak być ta jedyną, ważną, chcianą, w równowadze, kobiecą nie mamusią, nie kochanką, nie ratowniczką.
Życzę wszystkiego najlepszego, wielu jeszcze czytań. Biorę To czytanie z Miłością i Wdzięcznością, bo ono jest o mnie. ❤
Dziękuję za komentarz, jest mi bardzo miło💗🌼🌞Nad czytaniem oczywiście pomyślę, pewnie da się coś zrobić⭐🎈
Dziękuję za piękne czytanie. Częściowo rezonuje.
😮szok...zabolało. Wszystko w punkt. 😢
Poczułam dogłębnie. Dziękuję za to czytanie ❤
Bardzo "ludzkie " czytanie😊, dziękuję ❤️
Bardzo mądra wypowiedź.pozdrawiam serdecznie.
Pani jest genialna ❤
Bardzo rezonujące czytanie. Po wielkim ciosie zrozumiałam że nadgorliwość jest zła. Nauczyłam się doceniać siebie i nie poświęcać. Wiele bólu kosztowała mnie ta lekcja. Wspaniale widziała Pani moją małżeńską relację. Bardzo dziękuję za mądrą prezentację. Ja już to wszystko rozumiem, ale pewnie nie jednej parze się to przyda. 💚
Dziękuję za wypowiedź🌻Życzę poukładania ważnych dla Pani tematów i powodzenia w kolejnych etapach życia💗🌼🍀
Bardzo dziękuje za te miłe życzenia. Ja również życzę Pani spełnienia w każdym aspekcie życia i niech dobra energia Panią dalej otacza. 💚
Moja historia, ale sprzed roku
Juz sie pozbieralam, jestem szczesliwą kobietą.
Wy tez będziecie, choć dzis trudno Wam w to uwierzyc ❤❤❤
A nowy cesarz? Stara się oj stara. I ja mu na to pozwalam.
Natomiast chcę aby każde z nas zachowało też swoją przestrzeń
Mogę zapytać w jaki sposób się poznaliście? Często w czytaniach wychodzi podróż w różnych czytaniach, stąd moja delikatna ciekawość :)
@@MotoOliwka był już w moim otoczeniu, nie zwracałam wcześniej na niego uwagi ale on się zaparł 🙂
Dziękuję za komentarz i życzę powodzenia w nowej relacji, niech się dzieje dobro⭐🌷💜
Tak aspekt meski wspiol sie na wyżyny swoich możliwości ze zniszczył kolejna relacje ,skrzywdzil kolejna kobiete ( samotna matke) a na końcu wyladowal w więzieniu za swoje przekrety...brawo on
Dziękuję najważniejsza jest prawda ❤❤❤
Dziękuję myślę że wszystko to jest lekcją do odrobienia i ma nas czegoś nauczyć❤
Dziękuję Bardzo ,a czytanie ❤
Co prawda niewiele ma to czytanie ze mną wspólnego, niemniej uważam, że jest wspaniałe przeczytane.Z wielką uwagą słuchałam.Bardzo mądre. Pozdrawiam serdecznie Zofia.😊
Absolutnie wspaniały przekaz❤❤❤❤
Dla mnie bardzo trafne czytanie. Stało sie tak jak jak pokazują karty. Z wielkiej miłości pozostały zgliszcza. Nie mogę podnieść się po tym wszystkim. To był dla mnie straszny cios. Dziękuję za psychologiczne wskazówki.
❤❤❤JAK MOZNA NAPRAWDE KOCHAC,,,,, I NIE UFAC DO KONCA ,,, OSOBIE KTORA SIE KOCHA,,,,??????!!!!!!!!!❤❤❤ DLA MNIE TO ABSURT TAKIE SLOWA,,,,TROSZECZKE KOCHAC, TO CO TO ZA PRAWDZIEA NILOSC, ????,I NAWET JAK SIE ODZIUBINKE NIEUFA, TO TRZEBA UCIEKAC JAK NAJDALEJ,,,, CZY TO Z RELACJI CZY OD KOGO KOLWIEK,,,,,,,BOZE DROGI,,,,,,NIE SPODZIEWALAM SIE TAKICH SLOW,,,,,N8GDY BYM NIE POTRAWILA NAWET ROZMAWIAC Z KIMS KOMU CZULA BYM ZE NIE ZAUFAM I MOZE MNIE SKRZYWDZUC,,,,,,!!!!!!!❤❤❤
Witam. Ależ piękne czytanie idealnie oddaje moją sytuację kropka w kropkę dziękuję i zdrawiam serdecznie.
PS. Tylko aspekt męski odnosi się do mojej żony a żeński do mnie.
Dziękuję za komentarz, cieszę się, że coś wniosłam💗🍀
Myślę że dużo jest takich relacji ale mało kto wie co tak naprawdę się w nich dzieje, jaka jest dynamika relacji zależnych, tłem tak naprawdę jest projekcja relacji z matką tzw"złym obiektem". Ona była Kopciuchem od wszystkiego, bo introjekt matki by ją zabił, on dla mamusi musi być jej księciem bo by go zabiła, gdyby wyczuła że go z Kopciuchem coś zaczyna łączyć. Relacje zależne zawsze zrywa mamusia, synusia popycha też w cierpienie ale u księcia nie może być deprecjy bo co by ludzie o mamusi powiedzieli, więc wpada w stan maniakalno-obsesykny, czyli wszystkie -izmy, łącznie z pracocholizmami, sexami, bo musi udowodnić że wraca na pozycję za tatusia. Kopciuch ma bardziej przejechane, bo może tylko udawać trupa, bo ani książę ani jego matrona z zemsty nie zrezygnują, że próbowała zniszczyć ich relacje i rządzić jako Królowa. Tak, że bajka o Kopciuszku nigdy się nie kończy "i żyli długo i szczęśliwie"
Bardzo dobra metafora, w bajkach znajdziemy wiele przekazów na temat osobowości, tam gdzie jest dobro i zło są pewne zależności. Warto się im przyglądać i analizować je. Dziękuję za komentarz. Pięknego dnia💝🌞🍀
Wszystko w punkt. Tylko energia odwrócona. Życie
Dziękuję bardzo za ten przekaz.....zawsze trafnie przekazane a Twój głos po prostu nadaje mnie urzeka. To czytanie bardzo rezonuje ze mną. Dziś po odsłuchaniu tego przekazu dotarlo do mnie to dlaczego relacja nasza się zakończyła.Za bardzo matkowalam w tej relacji a On tego po prostu nie chciał...Cesarz.Zycie musi toczyć się dalej a ja wyciągać wnioski na przyszłość.Dziekuje❤❤❤
Dziękuję za komentarz🙂Tak bywa, często wtedy, kiedy zabiegamy o czyjąś miłość, uważamy, że im więcej jej damy, tym więcej dostaniemy, nie ma umiaru w dawaniu i braniu, a w związku partnerskim to bardzo ważne dla obojga. Serdeczności🌼🌞🍀
Zgadza się...
Dziękuję bardzo za czytanie idealne w mojej sytuacji tylko mój mąż w ogóle nic od siebie nie dawał tylko żądał uderzyły we mnie pani słowa ma pani rację miłość w jednej sekundzie można zabić Pozdrawiam serdecznie
❤❤❤
moze byc n odwrot tylko ja nikogo nie mam on byl zimny i nie mozna sie byli przebic i odeszlam dzis eujechalam
Do mnie to miało trafić.
Zimny??Lodowiec
Absolutnie się nie zgadza
Nie rezonuje