Wiedziony doświadczeniem z krajów gdzie kultura jazdy jest na dużo wyższym poziomie niż w Polsce powiem tak: Jesli zjeżdżasz pierwszym zjazdem - kierunek w prawo przed rondem, drugi zjazd - kierunek w prawo zaraz za pierwszym zjazdem, 3 i kolejny - przed rondem kierunek w lewo i zaraz za zjazdem poprzedzajacym twój, przełączasz na kierunek w prawo. Jest to jasna informacja dla kierowców oczekujacych na wjazd jaki manewr wykonujesz... naprawdę ulatwia życie. Co do ronda De Gaulla, tam pierwszenstwo ma wjeżdżający na rondo a przed rondem masz światła. Czyli obowiazuje zasada jak na klasycznym skrzyżowaniu o ruchu okrężnym bez znaku ustąp pierwszeństwa na wjeździe. Pozdrawiam
Panowie. Art. 22 ust. 5 ustawy PORD. Jesteśmy obowiązani sygnalizować "ZAMIAR, wyraźnie i zawczasu". A prawy migacz 2 sekundy przed zjazdem sygnalizuje to co aktualnie robimy, a nie to, co zamierzamy zrobić. Na zwykłym skrzyżowaniu świetlnym lewy migacz bywa włączony przez 2 minuty i nikomu to nie przeszkadza.
Odcinek bardzo potrzebny, ale uściślając kilka kwestii, podpowiem: 2:45 dotyczy ronda o ruchu niekierowanym, bez poziomych znaków drogowych -> obowiązują przepisy ogólne (wyjątek: A-7) i zdrowy rozsądek. Jeśli znak poziomy wskazuje skręt w lewo, wtedy trzeba (zgodnie ze znakami) użyć kierunkowskazu. Pierwszeństwo wjazdu na rondo wskazuje CO NAJMNIEJ znak A-7 lub jego brak. Ważna i nieporuszona niestety kwestia to pojęcie ronda klasycznego o dwóch lub więcej pasach ruchu (do 2018r. np. rondo Lewandowskiej w Krakowie) -> m.in. że nie skręcamy w lewo/zawracamy/kołujemy z prawego pasa ruchu! Rondo Mogilskie to nie rondo, tylko układ pięciu skrzyżowań, pozdrawiam :D
Zapraszam do Szczecina, jest zbudowane na wzór Paryża i znajdują tam same ronda i moim zdaniem szczcecinianie tylko potrafią po nich jeździć. Nie ma tam żadnych świateł, ronda maja po 3 pasy, przejeżdżają przez środek ronda tramwaje i piesi i nie dochodzi tam do żadnych kongestii ani wypadków drogowych. W Poznaniu czy też Warszawie wystarczy że wyłącza światła na rondzie i kierowcy nie wiedzą co robić
Rondo z mojej wiedzy jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Czyli samo rondo jest drogą tylko że w kółko. I jak na drodze jak opuszczasz drogę to dopiero informujesz kierunkowskazem o tym. Czyli kierunku używamy przy zjeździe z ronda. Co innego ronda "turbinowe", na takich rondach poruszamy się jak na zjazdach na trasach ekspresowych autostradach itp. czyli mamy jeden dany pas do jazdy we wskazanym kierunku i kierunkowskazów używamy wg. Oznaczeń poziomych i pionowych. Pozdro. Ale odcinek jak najbardziej TOP. POZDRO.
Masz wiedzę z książek Drexlera i Próchniewicza oraz z wykładów OSK czynionych pod dyktando egzaminatorów WORD. W sądach i na Policji obowiązuje od 20 lat POLSKI Kodeks drogowy, a nie prawo zwyczajowe WORD oparte na starym Kodeksie drogowym z 1983 roku. Żadne rondo nigdzie na świecie nie jest jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu i nie na każdym droga i jej jezdnią biegnie jedynie okrężnie. Pozdrawiam i życzę szczęścia na drodze.
zróbcie odcinek o ruszaniu na światłach ( w sensie robienie odstepu i jak robi się zielone to wszyscy ruszają razem a nie jak cepy robąc korki każdy po kolei)
Musiałem obejrzeć drugi raz bo za pierwszym razem zamiast słuchać zastanawiałem się jakim cudem mając delikatnie uchylone okienka wcale się nie pocicie w taką pogodę
Mój instruktor jak i egzaminator wymagał ode mnie gdy miałam pojechac w lewo, włączyć lewy kierunkowskaz przed rondem i dopiero przed zjazdem zmienic na prawy, ostrzegam kursantów ☺️
A WSA w Gliwicach i w Lublinie uznały to za sprzeczne z obowiązującymi przepisami nadużycie ze strony egzaminatora i podtrzymał decyzje o unieważnieniu egzaminu. Przy "ruchu okrężnym" lewego kierunkowskazu używa się tylko do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu na tak zorganizowanym rondzie, a przy ogólnych zasadach ruchu na rondach odśrodkowych, do zmiany pasa ruchu, jeśli jest to możliwe, lub kierunku jazdy, ale dopiero po wjeździe na rondo.
W Bydgoszczy jest rond od groma, zasada podstawowa, w użyciu tylko prawy kierunek, na samym rondzie nie bardzo należy zmieniać pasy, dopiero przy jego opuszczaniu. Ps.słuszna uwaga, znaki poziome to też bardzo ważna pomoc, szczególnie dla zawodowych kierowców na tzw.ciężkim sprzęcie 🙂
Przed kursem strasznie się obawiałem rond, ale obecnie uważam że jest to mega dobre rozwiązanie i bardzo dobrze mi się po nich jeździ. Niestety na kursach jazdy brakuje dobrego wytłumaczenia jak się po nich poruszać, każdy instruktor mówi co innego i uczy inaczej. Dziwi mnie też fakt, że wraz ze wzrostem ilości rond w Polsce polskie prawo dalej ma braki odnośnie tego typu skrzyżowań :( Bardzo fajny materiał, jeśli ktoś chce się jeszcze więcej dowiedzieć na temat rond to polecam program prowadzony przez pana Dworaka "Bezpieczna Jazda".
Sami mówicie chłopaki że rondo jest skrzyżowaniem, więc mnie instruktor uczył, że dajemy kierunek w lewo. Bo to jest skrzyżowanie, a gdy jesteśmy na normalnym skrzyżowaniu jadąc w lewo dajemy kierunek w lewo. Niby ok na dużym rondzie jest to być może nie potrzebne, ale są małe ronda naprzykład w Częstochowie, gdzie gdy damy kierunek w lewo ten z nad przeciwka wie że ma czekać, a tak wymusza bo nie wie gdzie jedziemy. Pozdrawiam.
Miłym gestem jest korzystanie na rondzie także z lewego kierunkowskazu - przy wjeździe - ten za mną od razu wie że zjadę trzecim zjazdem. A wszyscy czekający na kolejnych wjazdach, od razu widzą, że nie zamierzam z ronda zjeżdżać, tylko kontynuować jazdę po okręgu. A tuż za zjazdem poprzedzającym mój zjazd - włączam prawy - znak, że najbliższym zjazdem opuszczam rondo.
A co daje informacja pojazdowi za tobą? Przyjmijmy rondo jednopasmowe z czterema wjazdami/zjazdami . Wrzucasz kierunkowskaz lewy, bo chcesz zjechać trzecim zjazdem. Pojazd ten i tak jest za tobą, nie wykona manewru wyprzedzania. Może jechać za tobą albo zjechać wcześniej, wtedy taka informacja nic mu nie da. Przyjmijmy też, że ktoś dojeżdża do ronda i widzi ciebie z tym kierunkowskazem w lewo. Nie wie którym wjazdem wjechałeś, więc też nie wie gdzie zamierzasz go opuścić dopóki nie włączysz prawego kierunkowskazu. Osoby na 2 i 3 zjeździe bezproblemowo powinny wjechać przed tobą gdy ruch jest płynny. Osoba znajdująca się na 1 zjeździe zaraz po twojej prawej, tego kierunkowskazu i tak nie zobaczy.
Witam Panowie. Prawko na B robiłem w 96' i wtedy faktycznie tak uczyli i tak też robiłem całe życie, (moje wypociny dotyczą rond JEDNOPASMOWYCH) czyli używałem kierunkowskazów tylko do informowania o tym że zjeżdżam z ronda. Natomiast na starość odwaliło mi i jestem świeżo po zdobyciu uprawnień na A "motocykle", i obecne metody nauki, wytyczne które zostały "podobno" uzgodnione w jakimś stowarzyszeniu szkół nauki jazdy - czyli kursanci uczeni są aby przed rondem zachowywać się jak przed "zwykłym" skrzyżowaniem, czyli jeśli skręcasz w pierwszy zjazd - czyli prawdopodobnie w prawo na zwykłym - sygnalizujesz PRZED rondem prawy kierunkowskaz, analogicznie do jazdy w drugi - "prosto" bez kierunkowskazu, natomiast jeśli skręcasz w trzeci lub kolejny zjazd sygnalizujesz już PRZED rondem taki manewr LEWYM kierunkowskazem. Podkreślam w obecnej chwili tak się uczy kursantów. Mi jak kierowcy z długim stażem trudno było się przestawić. Proponowałbym zasięgnąć informacji w kilku szkołach nauki jazdy, Aż sam jestem ciekaw. Pozdrawiam.
Tak jak pisałem Mateuszowi. Pytałem ojca i on twierdzi, że wtedy uczyli różnie. Tak jak teraz i tak jak na filmie, chociaż było to bez znaczenia. Nauka była tylko teoretyczna z książek i bez praktyki, bo np. u nas nie było takich rond. Problem się zrobił jak rondo miało dwa namalowane w kółko pasy ruchu, bo jedni uczyli, że wolno skręcać w prawo tylko z prawego pasa, bo to plac, a inni, ze można jechać prosto z obu pasów, bo to skrzyżowanie. Takie ronda były wtedy na Węgrzech, w drodze na urlop. Oglądam Jedź bezpiecznie z Krakowa i tam uczą, że rondo oznaczone znakiem "ruch okrężny" z pasami w kółko to rondo klasyczne, czyli plac z wyspą i zjazdami w prawo na obwiedni. W Warszawie uczą, że takie rondo to żadem plac, tylko jedno skrzyżowanie. Mam wątpliwości, bo czy jedno skrzyżowanie może mieć znaki A-7 na wszystkich wlotach? A może postawić na wszystkich wlotach znak STOP, to by dopiero było skrzyżowanie super równorzędne, jak ktoś kiedyś wyśmiewał taki pomysł. Ja wierzę chłopakom, bo oni z Krakowa. Bardziej to do mnie przemawia, a na dodatek popiera to także krakowska Policja.
@@orski1389 No to u nas w Łódzkim uczą obecnie po "Warszawsku" . Mało Tego pytając policjantów z ruchu drogowego, popierają sygnalizowanie zamiarów już przed skrzyżowaniem. Ale co tam brak jednoznacznych przepisów to szkół jest wiele.
Uważam, że to zmiana na lepsze. Jesteśmy obowiązani sygnalizować "ZAMIAR, wyraźnie i zawczasu". A prawy migacz 2 sekundy przed zjazdem sygnalizuje to co aktualnie robimy, a nie to, co zamierzamy zrobić. Na zwykłym skrzyżowaniu świetlnym lewy migacz bywa włączony przez 2 minuty i nikomu to nie przeszkadza.
Właśnie się dowiedziałam że jak nie będę dawać kierunku przed rondem to nie zdam. Nigdy tego nie robię i nikogo nie widziałam żeby tak robili kierowcy. A tu Zonk. Normalnie oszaleć można.
Patrząc na dzisiejszych kierowców to (niestety) 60% nie sygnalizuje w ogóle zmiany kierunku jazdy bo są zajęci rozmową przez telefon i już nie mają ręki żeby włączyć "kierunek"
Ja słyszałem od jednego instruktora , że jeździ się bez kierunkowskazu w lewo jeżeli nie ma namalowanych poziomych strzałek wskazujących kierunek jazdy, bo wtedy strzałka pokazuje, że jesteś na pasie do jazdy w lewo, więc jakby pomijasz fakt tego , że jest to rondo i skręcasz w lewo tak jak pokazuje strzałka. A poza tym nie wiem czy słyszeliście tą historię, że ktoś dostał mandat za to , że nie włączył kierunkowskazu w lewo na rondzie i później domagał się odszkodowania od instruktora co go tak nauczył.
rondo mogilskie to tak naprawdę nie rondo tylko zbiór kilku skrzyżowań :)) jeżdżę tam codziennie na jazdach i mi to instruktor jako anegdotkę powiedział :))
1,5 roku temu zdawałem prawo jazdy i mnie uczyli że przed wjazdem na rondo patrzmy którym zjazdem chcemy zjechać i przed rondem włączamy lewy kierunkowskaz kiedy wybrany zjazd znajduje się za 50% ronda ( patrząc z pozycji naszego wjazdu na rondo) a jak mam zamiar zjechać z ronda to tak jak wy mówicie za zjazdem poprzedzającym nasz włączamy prawy żeby zasygnalizować że opuszczam rondo
To uczyli Cie inaczej niz przepisy. Ale tego wymagaja na egzaminie nie wiedziec czemu. Tak czy siak zawsze będę powtarzal to co mi powiedzial instruktor jak zapytalem dlaczego jezdza tak a nie tak jak sie uczymy "ja ucze Cie jak zdac a jak kupisz auto to bedziesz sie uczyl jak sie jezdzi". Kierunek wlaczamy tylko i wylacznie zjezdzajac z ronda i zjezdzamy z pasa prawego najlepiej. Ronda turbinowe rozwiazuja sprawe.
Teraz się uczę i potwierdzam że tak uczą. Jeżeli wybieram 3 lub 4 zjazd to lewy kierunek na wjazd i lewy pas, jeżeli 1 zjazd to prawy kierunek cały czas i prawy pas, jeżeli 2 zjazd to bez kierunku i prawy pas, oczywiście za każdym razem prawy kierunek podczas zjazdu z ronda. Właśnie w Olsztynie przy dworcu jest takie zjebane rondo gdzie linie są wytarte i są nowe które się mieszają przez co nagle trzeba "zmienić pas" którego się nie zmienia tak naprawdę, bo to ten sam pas a rondo wygląda jak by miało 3 pasy a używa się 2 które się nachodzą na siebie (rondo jest okrągłe a jeździ się jak po jajku) mam nadzieje że oddałem słownie wygląd tego zjebanego ronda.
Przykładowo jedziesz sobie po rondzie i np chcesz zjechać 3 zjazdem. Pominiesz pierwszy zjazd i z drugiego Ci się pcha na siłę. Z reguły włączam lewy kierunek dla bezpieczeństwa.
Pragnę przypomnieć, że znaki pionowe nie obowiązują na skrzyżowaniu na którym ruch jest kierowany ( np. działającą sygnalizacja świetlną). Dopiero w momencie kiedy owa sygnalizacja przestaje działać znaki pionowe wchodzą w życie. Przykład z Krakowa - rondo Grzegórzeckie, rondo dywizjonu 308, rondo Kocmyrzowskie.
RONDO - nie ma takiego określenia ani w polskim, ani w obowiązującym Polskę prawie o ruchu drogowym. Rondo to zawsze, niezależnie od sposobu jego zorganizowania (oznakowania) złożona, z elementarnych dla ruchu skrzyżowań zwanych klasycznymi lub zwykłymi, budowla drogowa. Nie jest prawdą, że określenie "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" oznacza RONDO. To wymysł z czasów obowiązywania Kodeksu drogowego z 1983 roku, który oficjalnie nie obowiązuje w Polsce od 1998 roku, ale wciąż funkcjonuje w praktyce egzaminatorów WORD i dyrektorów GDDKiA. Zasady używania kierunkowskazów opisuje jednoznacznie art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 1997 roku, aw nim nie ma mowy ani o rondach, ani nawet o skrzyżowaniach. Wystarczy tylko znać zasady ruchu zgodnie z obowiązującym od 20 lat prawem i stosować się właściwie do dyspozycji znaków drogowych, by poprawnie sygnalizować zamiar zmiany pasa ruchu lub kierunku jazdy, czego nie wolno mylić z kierunkiem ruchu, bo to dwa różne określenia. Budowle z centralną wyłączoną z ruchu przeszkodą, nie tylko typu rondo, mogą być zorganizowane OKRĘŻNIE lub KIERUNKOWO. To organizacja ruchu (oznakowanie) narzuca sposób zachowania kierującego, także na budowli typu rondo. Na rondach o OKRĘŻNEJ organizacji ruchu lewego kierunkowskazu używa się tylko i wyłącznie do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu na pas ruchu leżący po lewej stronie pasa ruchu po którym porusza się kierujący. Przy KIERUNKOWEJ organizacji ruchu służy także do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu, jeżeli nie jest to zabronione lub niemożliwe do wykonania (rondo turbinowe) oraz do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy w lewo, czego nie ma przy OKRĘŻNEJ organizacji ruchu. Szerokości.
No ok duże ronda są zaliczone... A co z małymi rondami gdzie np na środku jest tylko małe kółeczko malowane.... Mnie uczyli że na takich rundach gdzie widzą Cię z naprzeciwka to pokazujesz gdzie chcesz wjechać w lewo to lewy kierunkowz w prawo prawy... A teraz w radiu usłyszałem że nie trzeba A mojego znajomego jak zdawał prawko parę dni temu za to że nie włączył przed takim minirondem kierunku zaznaczył mu egzaminator że błąd.... to już nic nie wiem teraz
Na rondzie jak pojechani powiedzieli nie ma możliwości skrętu w lewo więc czemu masz włączać kierunek w lewo. (wyjątek kierunku w lewo jest gdy jadąc rondem z kilkoma pasami, zmieniasz pas na lewy / do wewnątrz) Spróbować możesz w wyobraźni wyprostować rondo. Co uzyskasz? Drogę jednokierunkowa ze zjazdami w PRAWO
Mam nadzieje że każdy w Gdańsku obejrzy ten film i przestanie wpieprzać mi się za każdym razem na rondo gdy zjeżdżam 3 zjazdem i daje kierunkowskaz dopiero za 2 zjazdem .. -_- Do dziś uczą takich głupot w szkołach jazdy, że trzeba włączać lewy kierunkowskaz jeśli nie zjeżdżamy pierwszym lub drugim zjazdem..
jeśli chodzi o kierunkowskazy na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym to jesteście trochę w błędzie bo jeśli jedziemy lewym pasem gdzie mamy narysowane znaki poziome które mówią że można jechać z tego pasa prosto i w lewo to jeśli mamy zamiar jechać w lewo należy włączyć lewy kierunkowskaz i po minucie przedostatniego zjazdu należy włączyć prawy kierunkowskaz i jeśli nikogo nie ma na prawym pasie należy zjechać z ronda na prawy pas ruchu , w przypadku kiedy nie włączymy kierunkowskazu przy jeździe w lewo to jeśli drugi kierowca wjedzie na rondo z kierunku na przeciwko nas i my w niego uderzymy to my jesteśmy winni ponieważ bez kierunkowskazu daliśmy jasny sygnał że jedziemy prosto na rondzie.
Kierunkowskazy nie są zobowiązujące, nawet jeżeli nie włączysz kierunku i uderzy w Ciebie ktoś z podporządkowanej to jest to jego wina - bo powinien Ci ustąpić
Winny jest ten który wymusił pierwszeństwo, czyli zazwyczaj ten, który wjeżdża na rondo. Sam możesz dostać mandat za brak kierunkowskazu, ale to zawsze on będzie winny, bo powinien ustąpić pierwszeństwa. Kierunkowskaz to sugestia, a nie obowiązek, podobnie jak jego brak.
prosta zasada, skręcasz w lewo lub zawracasz włączasz lewy kierunkowskaz i na wysokości poprzedzającego zjazdu włączasz prawy, jedziesz prosto tylko prawy przed zjazdem, w prawo włączasz przed wjazdem na rondo prawy.
Ale to jest tylko wymysł, a nie zasady ruchu. Jak zmieniam kierunek jazdy w lewo to przed klasycznym skrzyżowaniem zajmuję lewy pas ruchu i włączam lewy kierunkowskaz i po zmianie kierunku go wyłączam, a nie przełączam na prawy. Gdzie są zapisane takie bzdury?
Chłopaki, zapomnieliście o bardzo małym procencie rond ale jednak występującym na naszych drogach. Czyli takich na którym nie ma znaku ustąp przed wjazdem. Tam pierwszeństwo ma wjeżdżający.
Moim zdaniem największe zagrożenie na rondzie stanowią dwie odnogi ludzi: Starcy za których młodości rond nie było, albo typowe szpanery Sebixy w swoich wsiowozach -_- Osobiście używam tylko kierunkowskazu prawego sygnalizując zjazd z ronda. W moim odczuci jeżeli zjeżdżamy trzecim zjazdem to kierunkowskaz lewy jest zbędny. Czasami może spowodować jeszcze większe zamotanie wśród innych uczestników ruchu drogowego. :) Pozdrawiam :)
Będąc już na rodzie inni użytkownicy ruchu nie wiedzą, który wjazdem wjeżdżałeś, więc nie wiedzą też który jest dla Ciebie zjazd "w lewo". Tym samym, kierunkowskaz nie mówi zupełnie nic. :)
Ale ci co są za tobą wiedzą, że nie może się rozpędzić, bo wyjeżdża szybciej od ciebie. Dodatkowo, z racji zamieszania należy wyłączyć lewy kierunkowskaz na rondzie, aby przed ostatnim wyjazdem włączyć prawy.
Heh zrobiliscie z czegos co bylo dla mnie oczywiste cos strasznie skomplikowanego 😂 jak sama nazwa mowi rondo to SKRZYZOWANIE o ruchu okreznym czyli jezeli masz male rondo z jednym pasem i skrecasz w lewo najczesciej 3 zjazdem to wrzucasz lewy kierunek a po drugim zjezdzie zmieniasz na prawy, jedziesz prosto 2 zjazdem nie wrzucasz kierunku na wjezdzie i na dobra sprawe z czystej kultury wrzucasz kierunek po pierwszym zjezdzie sygnalizujac ze 2 opuszczasz rondo, skrecajac w prawo przed wjazdem na rondo wrzucasz prawy kierunek sygnalizujac skret w prawo, sytuacja ma sie z gola inaczej przy rondach 2 pasmowych z jednym pasem wjazdowym bo tam skrecajac w lewo..... Dobra tlumaczenie tego to faktycznie dluga i skomplikowana sprawa 😂 choc same ronda nie sa 😉 wystatczy myslec co jest problemem u niektorych kierowcow, a co do ronda wokol luku triumfalnego w paryzu to ja tam pitrafilem naliczyc i 13 pasow w godzinach szczytu 😂 oprocz tego wjezdzajacy na rondo maja pierszenstwo a jakby tego bylo malo wjazd na rondo jest rownie nieoznakowany jak samo rondo wiec nawet jadac wewnatrz ronda wjezdzajacy koze przeciac wszystkie wirtualne pasy i zajechac Ci droge a na domiar zlego nikt nie respektuje tam zasadu prawej strony/reki wiec wyjechanie z wewnatrz ronda na zjazd konczy sie 5 kolkami po rondzie na ktorym co chwila ktos zajezdza Ci droge a jakby komus jeszcze bylo malo to wszechobecne skutery w paryzu robia totalnie co chca 😂 to jest miejsce gdzie powinno sie wysylac ludzi na egzaminy, jezeli tam sobie poradza to dadza sobie rade wszedzie 😂😂😂
Teraz się uczę i potwierdzam że tak uczą. Jeżeli wybieram 3 lub 4 zjazd to lewy kierunek na wjazd i lewy pas, jeżeli 1 zjazd to prawy kierunek cały czas i prawy pas, jeżeli 2 zjazd to bez kierunku i prawy pas, oczywiście za każdym razem prawy kierunek podczas zjazdu z ronda. Właśnie w Olsztynie przy dworcu jest takie zjebane rondo gdzie linie są wytarte i są nowe które się mieszają przez co nagle trzeba "zmienić pas" którego się nie zmienia tak naprawdę, bo to ten sam pas a rondo wygląda jak by miało 3 pasy a używa się 2 które się nachodzą na siebie (rondo jest okrągłe a jeździ się jak po jajku) mam nadzieje że oddałem słownie wygląd tego zjebanego ronda.
Uczą nie wg obowiązującego od 20 lat prawa, lecz wg prawa zwyczajowego opartego na starym peerelowskim kodeksie z 1983 roku i na nieuprawnionych niczym wymysłach Zbigniewa Drexlera.
@@grzesiek5105 Musi się tak uczyć, bo musi zdobyć uprawnienia. Jak je już uzyska, mając świadomość tej samowoli i bezprawia WORD, będzie się uczył niektórych zagadnień jeszcze raz, ale tym razem zgodnie z obowiązującym prawem, oby nie z dotyczących go wyroków sadowych.
Panowie jak zdawalem egzamin to o rondzie nawet nie wspomniano bylo to dawno temu Po latach jakos poszlo metodą prob i wnioskow choc do dzis nie wiem jak to ma byc prawdlowo. Szczerze ? Tego nikt nie wie. Kilkanascie lat temu jak sie wpakiwalem na rondo przy pomniku Garibaldiego w Rzymie to jedzilem w kolo kilka razy. Wolna amerykanka zero pasow kazdy po swojemu. Udalo sie uciec z piekla kakims cudem. Pan Piekarz wie, 😄 powinien wiedziec ze we Wloszech zero pasow a jak jest piec lub cztery to i tak dla kierowcow jest ich dziesiec. Masakra. Z rondem de Gaulle’a podobnie macie racje.
Brakowało mi poruszenia tematu np dwupasmowych rond, gdzie zjazd ma jeden pas (w szczególności wkurzający są kierowcy który jadąc w lewo na takim rondzie zjeżdżają z niego z wewnętrznego pasa...)
4:01 chyba świadczy Pan nieprawdę... proszę pokazać przepis który zabrania używania lewego kierunkowskazu na rondzie o jednym pasie ruchu... twierdzicie że używanie lewego kierunku jest kompletnie niwpotrzebne... a co z dawaniem znaku i komunikacją między kierowcami że "nie zjeżdżam jeszcze" wiem że nie jest to konieczne ale czy to źle że ktoś tak robi? W Anglii że tak powiem to jest dla większości kierowców norma, tyle że u nich w takim przypadku to kierunek prawy :)
@@TravisBicklePL Może to cię zaskoczy, ale kierowcy czekający 2-3 wjazdy dalej a) nie widzą mnie, a tym bardziej kierunkowskazu który nie wiem co ma im sygnalizować b) patrzą w lewo na najbiższe auto, a nie w prawo oglądając całe rondo w tym mnie który jest 5 autem w kolejności na rondzie. Pierwsze auto wjedzie to oni wykorzystają miejsce i włączą się, napewno dużo im robi że po drugiej stronie ronda zakurwia typ z kierunkowskazem XDDDD c) jebie ich to Zrób sobie makietę z samochodzików i postaw siebie na 3 zjeździe i odpowiedz sobie co ci daje, że auto na 1 wjeźzie ma włączony kierunek XD
Rondo to takie kułko, które jest drogą Sebastianie. Ale serio to temat ciekawy. Ja tam jeszcze nie mam prawka, ale tata jak wjeżdża to nie włącza, a jak zjeżdża to włącza.
Upierdliwy egzaminator się może przyczepić. Powiedzmy że jedziesz przez 2 ronda pod rząd w lewo i ani razu przed rondem nie puścisz lewego kierunku. Wpisze ci to jako błąd bo niby źle włączasz kierunkowskaz i już po egzaminie. Ale to zależy od egzaminatora. Jak mawiał mój instruktor- to jest jedna z tych rzeczy które musimy robić, ale na egzaminie.
@@mockingjay5194 nigdy nie sygnalizuje się kierunkowskazem przed rondem - co najwyżej na rondzie, i błędem jest właśnie sygnalizowanie kierunkiem w lewo że będzie się okrążać rondo - RONDO jest jak przedłużona droga tylko, że zakręcona o 360 stopni właśnie dla tego nie daje się kierunku przed wjechaniem na rondo (nawet w przypadku zjechania w 1 zjeździe) a dopiero gdy już się na nim jest i zamierza z niego zjechać.
Dokładnie bo pamietam jak dziś, ze mi na rondzie, przed wjazdem na nie, kazano wrzucać kierunkowskaz gdy jechałam „na rondzie w lewo” lub gdy na nim zawracałam 🤦🏼♀️🙄
Jeśli. Znak poziomy mówi, że się z pasa skręca tylko w prawo czy w lewo to też trzeba włączyć kierunkowskaz bo jeśli n.p jadę z przecieka wolę wiedzieć jeśli ktoś z przecieka zamierza skręcić. Tego też uczą ma nauce każdy nie twórzcie mitów Panowie.
Mówisz o rondach odśrodkowych zorganizowanych wprost wg ogólnych zasad ruchu z jezdniami biegnącymi od wlotu do wylotu. Na filmie jest mowa jedynie o rondach zorganizowanych wg zasad "ruchu okrężnego", czyli zgodnie z nakazem znaku C-12, a przy tej organizacji ruchu jezdnia od wlotu biegnie dalej bez końca dookoła wyspy lub placu przeciwnie do ruchu wskazówek. Przy tej organizacji ruchu nie ma ani na wlotach, ani na obwiedni, żadnych strzałek kierunkowych.
a tak a propos włączania kierunków to skoro nie używamy lewych kierunków to rozumiem, że np jak masz rondo na hynka w warszawie i skręcasz w lewo to też nie włączasz?
@mmalesa13 Są ronda zorganizowane wg nakazu znaku C-12 czyli OKRĘŻNIE i o takich w tym filmie mówią chłopaki. Rondo, o którym Ty piszesz nie jest zorganizowane okrężnie a KIERUNKOWO, czyli wg ogólnych zasad ruchu. Zapraszam: th-cam.com/video/PkirYe98tGg/w-d-xo.html
Słyszałem od swojego instruktora (jestem świeżym kierowcą), że według przepisów skręcając w lewo na rondzie (w lewo tj. za połową ronda) powinno się przejechać całe rondo z włączonym lewym kierunkowskazem i dopiero przy zjeździe z niego zmienić kierunkowskaz na prawy. Samego mnie ciekawi jak to jest więc jeśli możecie poszukajcie w przepisach i albo odpowiedźcie tutaj i przypnijcie komentarz serduszkiem, albo wrzućcie filmik aktualizujący do tego. Mam nadzieję że dałem wam miłe wyzwanie 😂 Swoją drogą - świetny kanał, oglądam już od roku (/dwóch?), róbcie tak jak robiliście do tej pory bo wychodzi świetnie!
Nie ma takiego przepisu i lepiej zmień instruktora. Jaki ma cel ten lewy kierunkowskaz? Albo jedziesz po rondzie albo z niego zjeżdżasz (z prawym kierunkowskazem) po to ten lewy? On nic nie wnosi
@@grzesiek5105 Instruktora nie zmieniłem, prawko zdałem za 2 (teoria) i za 1 praktykę. Powiedział że w różnych miastach egzaminatorzy do tego różnie podchodzą i akurat w Opolu bardziej uchodzi to za błąd. Argumentacja była taka że rondo to przecież skrzyżowanie. Co z tego że o ruchu okrężnym, ale skrzyżowanie. A skręcając na skrzyżowaniu w lewo (czy w prawo - dlatego na rondzie skręcając w prawo tj 1. zjazdem możesz dać kierunek przed wjazdem na rondo) powinieneś ten manewr zasygnalizować - stąd lewy kierunkowskaz. A zmiana na kierunkowskaz prawy bo jest przepis że przy zjeździe ze skrzyżowania o ruchu okrężnym manewr powinno się zasygnalizować prawym kierunkowskazem. Na logikę nic tu się nie kłóci, ale trochę to przekombinowane - jak nie jedno zresztą w polskim prawie
Taka moja sytuacja na rondzie gdzie prawie wjechałem pod gościa który jechał busem. Rondo turbinowe gościu jedzie prawym pasem i ma lewy kierunkowskaz, w mojej głowie myśl wjechał na zły pas będzie zmieniał pas to żeby nie blokować skrzyżowania zaczynam ruszać ale on nie zmienia pasu to ja po hamulcu i udało się że we mnie nie wjechał
To wszystko wynik braku jednoznaczności w prawie. Niestety obie wersje można obronić. To zależy od tego czy na rondo spojżymy z bliska, czy z daleka. Z jednej strony, z bliskiej perspektywy rzeczywiście jedziemy po łuku, a to oznacza, że kierunkowskaz tylko w prawo przy zjeździe. Z drugiej strony, jak spojżymy z szerszej perspektywy, to wjeżdzamy na skrzyżowanie i chcemy je opuścić drogą jadącą w lewo. Czyli tak jak w zasadach ogólnych powinniśmy włączyć lewy kierunkowskaz. Prawo powinno zostać tak poprawione, żeby nie bylło żadnych wątpliwości. Bo nawet WORDY mają różne zdanie na ten temat, a co dopiero zwykli użytkownicy dróg
Prawo jest proste, jednoznaczne i analityczne. Tu masz wyjaśnienie czym od dwóch dekad jest: 1. Skrzyżowanie: th-cam.com/video/rokbdxmGyIk/w-d-xo.html 2. Kierunek jazdy: th-cam.com/video/mJbb4pvy7ds/w-d-xo.html 3. Kierunek ruchu: th-cam.com/video/PhdTdGhOsdY/w-d-xo.html 4. Ruch okrężny: th-cam.com/video/PkirYe98tGg/w-d-xo.html
zróbcie odcinek z cięciami po każdym słowie.....nie znam kanału, który by miał tam poćwiartowany materiał. Albo nie - cięcie po każdej sylabie? To byłoby coś !
Mam trochę inne zdanie co do tego tematu.. Lewy kierunek jak najbardziej ułatwia jazdę innym. Na małym rondzie powiedzmy, że z przeciwka stoją na dwóch pasach dwa samochody; na prawym z prawym kierunkiem, na lewym bez więc wtedy mogę przypuszczać, że oba zjada przede mną więc śmiało wjeżdżam ja rondo. Natomiast gdy stoi samochód z lewym kierunkiem wiem, że gdy wjade na skrzyżowanie wymusze pierwszeństwo. Prawy kierunkowskaz na pasie do jazdy tylko w prawo - my wiemy, że to pas do jazdy tylko w prawo, ale kierowcy z innych stron już tego nie muszą wiedzieć 😉
Wspomnijcie też proszę jak to jest na dwupasmowym rondzie o ustalonych znakach poziomych - prawy pas do jazdy na wprost i w prawo, lewy do jazdy na wprost i w lewo. Jadę lewym pasem na wprost, linie też mnie tak prowadzą, a ziomek z prawego "zajeżdża" mi drogę bo on z prawego chce jechać w lewo. W myśl przepisów jeśli dojdzie do stłuczki to byłaby moja wina ponieważ on był z prawej i przecinałem jego pas ruchu ALE w myśl tych samych przepisów ziomek z prawej nie zastosował się do znaków poziomych i przeciął mój tor jazdy (jak na zwykłym skrzyżowaniu). Czy możecie poszukać jakichś przykładów z sądu? Pozdrowienia z Katowic, rondo które opisałem to to przy spodku.
@CrossEyedN00b Rondo przy spodku, to jeden z wielu przykładów jak "polska myśl drogowa" potrafi wprowadzać kierowców w błąd. Tu masz artykuł na temat tego ronda i jak się po nim poruszać: mrerdek1.blogspot.com/2015/02/22-kierunkowe-rondo-w-katowicach.html A tu: mrerdek1.blogspot.com/2018/11/146-rondo-zietka-w-katowicach-i-zabawa.html jak zostanie oceniona opisana przez Ciebie stłuczka w zależności od widzimisię policjanta.
A co jeśli mam staje się prawdo i można na serio pojechać na rondzie prosto wtedy też kierunek w prawo włączyć (w miestach tj. Iława, Lubawa są takie ronda małe i wtedy co czekać jak aż nikogo niebędzie?)
Ja na przykład się nie zgodzę z waszym zdaniem co do rond o jednym pasie. Według mnie jeżeli ktoś jedzie w prawo (pierwszy zjazd) powinien włączyć prawy kierunkowskaz wtedy ktoś na drugim wjeździe może jechać i się nie wetnie przed nas. Jadąc prosto(2zjazd) nie powinien wlaczac, a jadąc w lewo(3zjazd) wrzucić lewy kierunek i z nim przejechać całe rondo wtedy wszyscy by widzieli że nie zjeżdżam i wiedzieli by czy zdarza wjechać przedwmnie i gdzie jadę . Jadąc całe rondo mam na myśli do poprzedzającego wjazdu na rondo.
Masz prawo mieć własne zdanie, ale to nie ty ustalasz zasady ruchu. Te zasady opisuje Kodeks drogowy. Na rondzie jednopasowym oznaczonym na wlotach znakami C-12 to jazda dookoła wyspy bez zmiany kierunku jazdy . Widać to jednoznacznie np. przy dwóch oznaczonych znakami pasach ruchu. Nie ma znaczenia ilość pasów, wlotów i wylotów. Opuszczasz rondo to skręcasz w prawo i to tylko musisz sygnalizować. Po co te kombinacje jak i tak jedzie się gęsiego i przed zjazdem włącza prawy kierunkowskaz?
@@orski1389 Właśnie o te zasady się rozchodzi bo w kodeksie nie ma wyraźnie napisane jak mamy się zachować na rondzie. A jeżeli chodzi o rondo z dwoma lub więcej pasami to kierunkowskaz nie wchodzi w grę bo wtedy rzeczywiście będzie dezorientował pozostałych kierowców, lecz ja np wolał bym wiedzieć wjeżdżając na rondo co osoba na nim ma zamiar robić ( mam na myśli lewy kierunek podczas zawracania i skręcania w lewo).
@@orski1389 Właśnie o te zasady się rozchodzi bo w kodeksie nie ma wyraźnie napisane jak mamy się zachować na rondzie. A jeżeli chodzi o rondo z dwoma lub więcej pasami to kierunkowskaz nie wchodzi w grę bo wtedy rzeczywiście będzie dezorientował pozostałych kierowców, lecz ja np wolał bym wiedzieć wjeżdżając na rondo co osoba na nim ma zamiar robić ( mam na myśli lewy kierunek podczas zawracania i skręcania w lewo).
@@mateuszjozwiak6687 Ale jest zapisane jak się mamy zachować na drodze i skrzyżowaniu. Uczono mnie, że są skrzyżowania + albo X, jak kto woli, oraz T i Y. O żadnych słoneczkach i gwiazdach oraz kwadracikach jako skrzyżowaniach nikt mnie nigdy nie uczył. Słyszałem tylko, bo w ustawie tego nie ma, że rondo jest skrzyżowaniem i tyle. Jak wjeżdżam na rondo i z niego zjeżdżam, to na Boga mam właśnie takie proste skrzyżowania T albo krzyż, więc po kiego grzyba kombinować i coś sobie wymyślać? Patrzę czy są strzałki i jakie są znaki i tyle.
@@orski1389 Masz na pewno trochę racji, mojego ojca uczono że pasów nie trzeba zapinać w zabudowanym, mnie uczono żebym włączał kierunek na rondach jedno pasowych, a rozmawiałem z instruktorami to mówili że w Warszawie i Białymstoku za nie włączenie kierunkowskazu na rondzie dają błąd lub nawet kończą egzamin.
Samo stwierdzenie , że rondo to skrzyżowanie nakazuje włączenie lewego kierunkowskazu jeśli skrecamy w lewo zjeżdżając 3 zjazdem . Zapyta się mnie ktoś , ale po co? Otóż odpowiadam , że jesli na drugim zjeździe dojeżdżam do skrzyżowania mogę już wcześniej stwierdzić , że samochód odjeżdża tą wysepke . Jeśli jadę samochodem osobowym to bez różnicy , czy tą prędkość wytrace bardziej lub mniej , ale LUDZIE! Jadąc autem ciężarowym o masie do 40 ton lepiej dla mnie jest kiedy widzę jaki manewr chcecie wykonać. Znaczy nie tylko lepiej , ale ja muszę to.wiedzieć już wcześniej żeby nie hamować gwałtownie , a najlepiej się nie zatrzymywać dzieki czemu oszczędzam paliwo i czas.
"Samo stwierdzenie , że rondo to skrzyżowanie". Fajne stwierdzenie, szkoda, że nie ma żadnego poparcia w prawie o RUCHU DROGOWYM. Pytam poważnie: W KTÓREJ USTAWIE LUB ROZPORZĄDZENIU, ZNALAZŁEŚ TAKĄ BZDURĘ, ŻE RONDO TO SKRZYŻOWANIE (wg zasad ruchu)? 1. Rondo, to budowla drogowa (opisana prawem budowlanym) bez związku z ZASADAMI RUCHU. 2. Z punktu widzenia ZASAD RUCHU, rondo to ZESPÓŁ SKRZYŻOWAŃ. Każdy wjazd i zjazd tworzą OSOBNE SKRZYŻOWANIA wg art.2.1 i art.2.10 czytanych łącznie. Zapraszam: th-cam.com/video/rokbdxmGyIk/w-d-xo.html th-cam.com/video/PkirYe98tGg/w-d-xo.html
Ok. To jeśli jest to zespół skrzyżowań i samo rondo to budowla objeżdżając ją musimy włączyć kierunkowskaz tak samo jak i zjeżdżając z tego skrzyżowania . Takie czynność na pewno nie utrudniają ruchy , a jedynie ułatwiają jazdę innym uczestnikom ruchu.
@@Kamlot096 1. Który przepis każe Ci, objeżdżając dowolną budowlę drogową (wyspę, plac, rynek czy wielohektarowy skwer) włączać jakikolwiek kierunkowskaz? 2. Który przepis każe Ci, zjeżdżając z takiego obiektu, włączać jakikolwiek kierunkowskaz? 3. Rondo nie jest skrzyżowaniem (art, 2.10). Nie jest też "skrzyżowaniem o ruchu okrężnym", bo to jest każdym ze skrzyżowań wlotowych na dowolny obiekt oznaczony znakiem C-12. 4. Znak C-12 nie jest znakiem ronda, lecz znakiem "nakazany ruch okrężny" --- ORGANIZACJA RUCHU (znak C,3 wg Konwencji wiedeńskiej o znakach i sygnałach drogowych) znana i stosowana na świecie od ponad stu lat. 5. Każdy kierujący ma obowiązek stosować się do ZASAD RUCHU, w każdym miejscu na drodze zgodnie z jego oznakowaniem. Zapraszam: th-cam.com/play/PLIFOhj1zh2aDxvDB9i3oBDO1AorRV-COQ.html th-cam.com/play/PLIFOhj1zh2aAEuDxFnKxmit9rlB9ezgr1.html
Przepis nakazuje mi zasygnalizowanie zmiany kierunku jazdy tak? ... Czyli jeśli odjeżdżam budynek i na jego skraju mam do dyspozycji jeszcze jazde na wprost , muszę zasygnalizować zmiane kierunku jazdy. Czyli załóżmy , że zamiast wysepki jest kwadratowy budynek i zjazd jest jest pod kątem 30 stopni . Każdą tą czynność muszę zasygnalizować , czy chcę jechać w lewo odjeżdżając go , a może w prawo jadąc w innym kierunku. Samo odjeżdżanie wysepki nie musi być zasygnaliOwane. Zgodzę się z tym, ale nie chodzi mi tu tylko o prawo , bo brawo ma być dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. Chodzi o zwykłą uprzejmość na drodze. Tak jak pisałem wcześniej.... kiedy ja jadę wyższym pojazdem widzę więcej niż kierowca auta osobowego . Proszę sobie zerknąć na centrum małego miasteczka w woj. Kuj-pom w miejscowości Łasin. Nie ma tam.ronda ,ale odjeżdża się budynek w samym centrum . Tam sa same skrzyżowania ,czyli teoretycznie bardziej skomplikowane.rondo. Praktycznie znaku c-16 tam nie ma, ale technika jazdy jaką powinno się przy tym wykonywac przypomina czynności jakie poqinno się wykonywać na rondzie ze Nakiem c-16
Z tego co widzę w Holandii jak jeżdżę to wiatraki dojeżdżając do ronda włączają kierunek w lewo zjeżdżając 3 zjazdem włączają kierunek w prawo i jest to dla mnie chore.
@ Ja prawko zdawałem w Polsce i tego mnie nie uczyli,po drugie nie będę robić tak jak oni bo nikt mnie to tego nie zmusi a Holendrzy i tak mają problemy z prowadzeniem samochodu bo to to Holendrzy. I nie broń żydowskiego narodu bo to tępaki.
Jeżeli jednopasowe było oznaczone znakiem C-12, to mogłeś złożyć wniosek o unieważnienie egzaminu, gdyż wg wyroków sądów takie wymaganie egzaminatora było bezpodstawne.
@@orski1389 Mogłem mogłem, nawet sie nad tym zastanawiałem, ale szczerze to więcej zamieszania niż potrzeba.. dałem im te kolejne 180 zł, dostalem tego samego egzaminatora, kierunkowskaz właczylem i po problemie, ale zdenerwowalem sie wtedy ostro bo sam wiem ze to bezpodstawne.
@@Kubason9000 jednym zdaniem. Najpierw należy nauczyć się zasad ruchu, tak jak tego wymagają w WORD, co ośrodek inaczej, a potem jak wymaga tego obowiązujące prawo od YT-berów. Czy w Polsce będzie kiedyś normalnie?
@@orski1389 Do wordu nigdy sie nie nauczysz, bo nigdy nie wiadomo co sobie egzaminator wymyśli, znajomi zdawali z innymi i tamci egzaminatorzy nawet nie pisneli o czyms takim jak kierunkowskaz przed rondem 😂 po prostu mialem pecha.
Są to tzw. ronda semidwupasowe zorganizowane wg zasad "ruchu okrężnego". Co do zasady powinny mieć wloty i wyloty tylko jednopasowe. Maja tą zaletę wobec rond z jednym okrężnie biegnącym pasie ruchu, że samochody osobowe mogą na nich omijać z lewej, ale nie mogą wyprzedzać z prawej, co ułatwia skręt w prawo samochodom ciężarowym.
Dla kierowcow za granica: Holandia : nawet szkoly jazdy ócza na prostym jednopasmowym rondzie zeby urzywac lewego kierunkowskazu przy skrecie w lewo lub jezdzie prosto, denerwojace bo holendrzy zmieniaja kierunkowskaz w ostatniej chwili Anglia: wielopasmowe ronda, najlepiej ustapic wszystkim na rondzie, i potem jechac szybciej niz inni zajmojac oba pasy, jesli nie do konca wiecie gdzie skrecic, tam to jest troche bajzel jak na rondzie degola we francji, potrzeba wprawy
Tak naprawdę to gje prawda. Rondo to SKRZYŻOWANIE o ruch okrężnym. Jak skręcasz na skrzyżowaniu w lewo, to co, nie wrzucasz kierunkowskazu? Albo w prawo? Nie bez przyczyny nie jest to nazwane ruchem okrężnym tylko nazwane jest to skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Mnie uczyli tego na L-ce w ten sposób i tego się będę trzymał.
Ale jadąc po rondzie jedziesz cały czas swoim pasem i nie zmieniasz kierunku jazdy ani pasa, dopiero robisz to przy zjeździe i dlatego wtedy włączasz prawy
Okej zgodzę się, ale wrzucając kierunkowskaz masz zamiar ( nie konieczność że zrobisz to teraz, w tym momencie) skrętu w kierunku, w którym puściłeś kierunkowskaz. Więc jeśli jedziesz po rondzie, to cały czas masz zamiar skrętu w lewo, aż w końcu go wykonujesz po prostu, dlatego kierunkowskaz masz cały czas włączony.
@@kamilo6835 Ale teoretycznie możesz okrążyć sobie rondo 2 razy i zjechać 1 zjazdem (niejako w prawo) albo 2 (prosto). I po co ten lewy? W stosunku do jazdy po rondzie zawsze skręcasz w prawo bo zjeżdżasz z okrężnego pasa, niezależnie czy z robisz to 1, 3 czy 5 zjazdem albo jedziesz po rondzie albo zjeżdżasz w prawo.
Fajnie się was oglądało gdy mówiliście o gadżetach do auta, ale gdy wypowiadacie się o ruchu drogowym to mam wrażenie jakbyście nigdy z naszego kraju nie wyjechali. W trzeciej minucie mówicie o "komunikacji" a 15sekund wcześniej odradzacie włączanie lewego kierunkowskazu. Jak przytoczyliście już przykład Francji to powinniście wiedzieć, że chyba większość skrzyżowań jakie tam są, są właśnie rondami. Przy czym Francuzi w 95% przypadków używają lewego kierunkowskazu i wychodzi im to na dobre gdyż jak sami zauważyliście radzą sobie na rondach. Jest to rzecz prosta, gdy jesteś w pewnej odległości od ronda to często nie widzisz prawej strony auta które znajduje się na nim. Widzisz za to lewą stronę tego pojazdu. Gdy nie widać włączonego lewego kierunkowskazu (a prawego nie widać w ogóle) to możesz płynnie się do niego zbliżyć bez konieczności zwalniania do zera i czekania aż kierowca "włączy lub nie włączy" kierunkowskaz w prawo. Francuzi często zakładają ze skoro nie masz lewego kierunku to zjeżdżasz z ronda - co mnie osobiście nauczyło korzystania z niego. I jeszcze jedno o czym nie wspomnieliście, by rondo pokonać "sprawnie" trzeba unikać zatrzymywania się przed nim (no chyba, że sytuacja tego wymaga) a możliwie płynnie i bezpiecznie dostosować prędkość do aut jadących po nim i wpasować się miedzy samochody. Gdy już staniemy przed nim potrzeba więcej czasu na ponowne rozpędzenie samochodu niż gdy zrobimy to w sposób płynny.
hej , dla mnie to masakra utrapienie , mieszkam w Anglii a tu są same ronda i większość kierowców nie wie według mnie kiedy włączać migacz , wg. mnie i wg. tego co mnie uczyli rondo jest swego rodzaju jazdą po łuku czyli nie trzaba migać na nim a zjazd z rronda jest swego rodzaju skrzyżowaniem i migamy gdy zjeżdrzamy dla mnie proste. Brytyjczycy o tym pojęcia nie mają co mnie jako pieszego drażni niesamowicie ide z dzieckiem w wózku na "niby" przejściu dla pieszych nic nie sygnalizuje lub wręcz w drugą strone a ja widząc z daleka migacz wiem czy mam wchodzić czy nie rondo-jazda po łuku zjezdrzamy -migamy
Nie rozumiem czego nie rozumiesz. Jedziesz w prawo na rondzie więc dajesz prawy kierunkowskaz a jeden zjazd przed swoim zjazdem zaczynasz migać w lewo, że zjeżdżasz. Proste i przejrzyste
a jak jest z kierunkowskazem przy wjeździe na rondo?? trzeba czy nie bo ja jeżdżę bez a znajomy mówi ze trzeba chociaż nigdzie tego nie znalazłem na necie
Osobiście nie korzystam z kierunkowskazu wjeżdżając na rondo, bo jest to bezsens. Pojazd znajdujący się na rondzie i tak go nie zobaczy, bo jest z twojej lewej. Wyjątkiem dla mnie jest gdy zjeżdżam od razu w prawo na pierwszym zjeździe, wtedy osoba która chce się na to rondo dostać widzi co zamierzam zrobić.
Rondo nalezy rozumiec jako droga prosta z drogimi w prawo. Czyli wjezdzamy bez kierunku i zjezdzamy z kierunkiem. Tak na prawde nie ma przepisu jak pasami jezdzic po rondzie gdy mamy 2 pasy np. Mozna jechac prawym pasem w kolko i nic nie moga zrobic. Zaleznie od drug wyjazdowych jak sa tez dwie mozna zjezdzac z dwoch ale TRZEBA UWAZAC NA AUTA NA PRAWYM PASIE!!! to wazne i to bardzo bo to oni maja pierwszenstwo. Dobrze, ze o tym mowicie. Moze taki koerunek to nie jest błąd ale jak to mowia nadgorliwosc gorsza od faszyzmu ;) Moze trafi to do ludzi bo najbardziej cisnienie podnosza ci co sa w stanie łeb odrąbać bo on ma racje i masz włączać ten kierunek...
"Zaleznie od drug wyjazdowych jak sa tez dwie mozna zjezdzac z dwoch" - bzdura. Skręcać w prawo możesz jedynie ze skrajnego pasa, chyba że prowadzą inaczej. W sytuacji, gdy można skręcać jedynie z prawego pasa, to kierowca ma wybór, na który z 2 pasów zjazdowych wjechać.
@@TheMisza00123 pojezdzisz to i zobaczysz. Na rondzie nie ma czasu i miejsca na takie ksiazkowe zmiany pasow. Pomijam, ze jest to najgorsze i najglupsze rozwiazanie skrzyzowan tworzece mega korki.
Rondo ze światłami lub bez świateł, to zawsze zbiór zwykłych skrzyżowań typu X lub T. Światła zastępują jedynie znaki ustalające pierwszeństwo i nic więcej. Zielony sygnał pozwala jedynie wjechać za sygnalizator i to pod pewnymi warunkami.
@@BLOG-RRD chodzi o to że np. chcąc zjeżdżać z ronda wrzucasz prawy kierunek a przy światłach jeżeli pasy prowadzą na wprost nie używasz kierunku. mam na dzieję że wyjaśniłem to jasno :)
@@crossoutmenpl6705 Rozumiem, bo wiem jak uczą w OSK pod dyktando egzaminatorów. Chciałem zwrócić twoją uwagę na to, że sygnalizacja świetlna nie ma nic do kierunkowskazów. Jeżeli budowla np. typu rondo jest zorganizowana wg zasad "ruchu okrężnego" (brak strzałek kierunkowych na jezdni i pasy ruchu biegną jedynie okrężnie) to każdy zamiar zjazdu jest skrętem w prawo z tej jezdni, zatem taka zmiana kierunku jazdy musi być zawczasu i wyraźnie sygnalizowany. Wjazd na tak zorganizowany obiekt to kontynuowanie jazdy na wprost, zatem niczego nie sygnalizujesz. Przy odśrodkowym układzie pasów ruchu, wjazd i jada pasem ruchu biegnącym na wprost od wlotu do wylotu nie jest zmianą kierunku jazdy, a zatem nie masz obowiązku włączania kierunkowskazów. Musisz to zrobić, gdy z tego pasa skręcasz w prawo lub w lewo obok wyspy, albo gdy na tak biegnący pas ruchu wjeżdżasz na wlocie zmieniając kierunek jazdy. To nic innego jak obowiązujący od 20 lat Kodeks drogowy, bez wymysłów współtwórców tego z 1983 roku, że rondo to w całości jedno klasyczne skrzyżowanie z wysepką na środku. Szerokości.
Rondo to przecież SKRZYŻOWANIE o ruchu okrężnym, to znaczy że obowiązują na nim wszystkie przepisy ktore obowiązują na skrzyżowaniu, chyba że przepisy na temat ronda mówią inaczej. Tak więc z tego wynika że włączamy kierunek w lewo.
Budowla typu rondo nie ma nic wspólnego ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, o którym jest mowa jedynie w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych. Nie wyprzedzaj pojazdów silnikowych na niekierowanych skrzyżowaniach, to nadal nie będziesz musiał wiedzieć czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym".
@@AgroMarekYT Rondo to budowla obca zasadom ruchu drogowego, dla której nie opisano, tak jak np, w prawie brytyjskim, żadnych specjalnych zasad ruchu. Ronda, które nigdzie na świecie nie są w całości w rozumieniu zasad ruchu drogowego jednym skrzyżowaniem, mogą być dowolnie zorganizowane. Na tych zorganizowanych wg zasad "ruchu okrężnego" rzeczywiście zmienia się kierunek jazdy tylko w prawo na wylotach, bo to zawsze skręt w prawo dozwolony tylko z prawego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni. Są jednak ronda zorganizowane odśrodkowo i na nich można zmienić kierunek jazdy w lewo, a taki zamiar należy bezwzględnie sygnalizować zawczasu i wyraźnie.
Jak mamy rondo z np. z dwoma pasami ale nie jest zaznaczone który pas prowadzi do którego zjazdu (niebieskie strzałki pionowe lub poziome białe) to śmiało można z prawego pasa zawracać.
od groma jest idiotow co jezdza po rondzie jednym pasem z kierunkiem w lewo i dopiero przy zjezdzie zmieniaja go na prawy.Ale niestety tak ucza bezmyslnie teraz na prawku z tego co mi mowia mlodsi znajomi.
Trochę brednie. "Jak pas prowadzi tylko w prawo to bienmusis prawego kierunkowskazu"....jeśli jadąc rondem w lewo nie skręcamy w lewo to czemu znaki poziome pokazują strzałkę w lewo? Lewo to lewo
Byłem 1 na rondzie de gola w Paryżu i tam jest wolna amerykanka zanim zjechałem zjazdem to 3 razy objechalem je w kolo zanim dopchałem się do zjazdu. Istna masakra.
To rondo w niezmienionej formie jest czynne bez przerwy od początku ubiegłego wieku, więc ponad sto lat. Jest od początku zorganizowane wg zasad "ruchu okrężnego" z pierwszeństwem wjeżdżających w związku z czym, przy dużym natężeniu ruchu się pięknie i równie klasycznie blokuje USPAKAJAJĄC na nim ruch. Lewy kierunkowskaz jest na nim włączany tylko po to, by dać innym znać nie o zmianie pasa ruchu, lecz możliwość bezpiecznego ich wyprzedzenia z prawej strony, gdyż nie ma na nim wyznaczonych znakami OKRĘŻNIE BIEGNĄCYCH pasów ruchu. Zjazd z tego ronda to zawsze skręt w prawo dozwolony tylko z prawego okrężnie biegnącego pasa ruchu, o czym wiedzą doskonale Paryżanie i nawet gdy tego nie robią, są tego do końca świadomi. I tak jest teraz tam o niebo lepiej niż przed laty, gdyż na wlotach są światła dla pieszych. Poza Paryżem wloty na ronda są podporządkowane.
Bezsens... A kto wie którym wjazdem wyjechałeś, który zdjaz to twoje lewo? A co jak rondo ma więcej zjazdów niż tylko w prawo, lewo i prosto? Szybciej migasz kierunkowskazem jak skręcasz w 'to drugie lewo'.. jak chłopaki mówili wjeżdżamy na rondo i jedziemy na nim to tak jak byś włączył awaryjne na prostej drodze bo jedziesz prosto... Jak zjeżdżasz z ronda używasz kierunkowskazu jak zjazd z autostrady...
@@pokulan małe ronda też mają kilka zjazdów i powiedz mi jaki kierunkowskaz włączysz jak pojedziesz 4 zjazdem? Albo chociaż co zrobisz jak będziesz chciał zawrócić?
@@dawidbrzezawski3820 Jak zawróce nie zapale nic dopiero potem w prawo, nie bede dyskutowal bo to nie ma sensu, wiem w jakiej sytuacji zapalic w lewo zeby kazdy wiedzial o co chodzi, nie tylko ja tak robie wiec wiem codziennie rano jezdzac do pracy na 2ch takich rondach jak wygląda sytuacja
Kierunkowskaz włącza się zawsze gdy jest taka potrzeba, nieważne czy jest jakiś obowiązek, czy nie. Z drugiej strony gdy niema nikogo w okół to niema sensu go włączać nawet na skrzyżowaniu. Nomen omen w Polsce na rondach skręcamy tylko w lewo :D Nawigacja podaje nr zjazdu, bo jest to bardzo precyzyjna informacja, często może się okazać, że są np. dwa zjazdy w lewo, a lepiej na rondzie nie tracić uwagi na znaki, czy nawigację. 2 Nomen omen, jak nie masz 100% pewności, że możesz zmienić pas to nie zmieniasz, już pomijając, że jeździsz chyba jakimś czołgiem, bo ja w środkowym lusterku widzę co się dzieje, zwłaszcza, że na rondzie samochód nie pojawi się znikąd. Ewentualnie kolega zamiast patrzeć na to co się dzieje na drodze dookoła gapi się w często nieźle poprzerywane linie :D
Są co najmniej dwa rodzaje ronda, które są bardzo różne od siebie i co tutaj mówicie, cały czas odnosi się wyłącznie do jednego ronda, jakbyśmy w Polsce mieli cały czas jeden rodzaj. 03:30 okrążanie ronda, które jest powiem w skrócie i cudzysłowu "kierowane" więcej niż raz owszem jest nielegalne. Co rozumiem poprzez pojęcie rondo kierowane? Są ronda, takie o których tutaj głównie mówicie, typowe klasyczne rondo, bez kierowania, bez nakazów jazdy i owszem na takim rondzie można sobie jeździć cały dzień w kółko. Lecz w Polsce lub przynajmniej w moim mieście praktycznie każde rondo jest rondem kierowanym, a to znaczy, że z góry jest ustalone jak mają się pojazdy poruszać po rondzie jeszcze zanim nawet na nie wjadą. Dlatego mogą być więcej niż jeden pasów wjazdowych. I włączamy kierunek w lewo jeszcze będąc przed rondem ponieważ zmieniamy pas na pas wjazdowy z nakazem jazdy w lewo ( i przy okazji z możliwością zawrócenia ), lecz gdy już jesteśmy na innym pasie przypominam, że nadal przed rondem, to nie wciskamy żadnego kierunkowskazu, bo nie sygnalizuje on w tym momencie nic i dla innych kierowców gówno znaczy. Druga sprawa będąc np na wjazdowym lewym pasie jesteśmy prawnie zobowiązani do wjechania na pas wewnętrzny jeśli rondo ma dwa pasy (czyli ten najbliżej środka), a nie na zewnętrzny - dlaczego? zasada jest prosta, bo w miejscu w którym stoimy, przed wjazdem na rondo, pas zewnętrzny (czyli najdalej od środka) jest wyłącznie do jazdy w prawo bądź prosto, a że my stoimy na pasie do jazdy w lewo bądź zawróć, to nie możemy sobie wskoczyć na pas zewnętrzny i objechać całe rondo dookoła tym pasem. Dlaczego? Bo to jest rondo kierowane, z góry jest narzucone jak ma się na nim jeździć, które pasy są do którego kierunku jazdy. I takich rond mamy najwięcej. Później ludzie naogląają się takich filmików jak ten i nie potrafią jeździć po rondach, bo nie rozróżniają ich. Zawsze, ale to zawsze słuchajcie się znaków pionowych, a w szczególności POZIOMYCH, bo tak, owszem to właśnie strzałki na jezdni informują jak się poruszać po takim rondzie, a także namalowane pasy już na rondzie (czasami mogą się pojawić nawet strzałki już na rondzie). Pamiętajcie, że białe strzałki na jezdniach to są znaki nakazu jazdy, a nie tylko jakieś informacyjne strzałki, które można sobie zignorować. Jeśli np. wbijasz się na rodno, chciałeś zjechać drugim zjazdem, ale wbiłeś się na pas ronda i masz przed sobą na jezdni strzałkę prostą, to ta strzałka nakazuje ci ZJECHAĆ z ronda przy najbliższym zjeździe, czyli przy zjeździe numer 1, a to że ty chciałem zjechać zjazdem numer 2 to już twój problem, bo się wbiłeś na zły pas na rondzie i nie wolno ci zjechać na inny pas bo ta strzałka będzie wraz z liniami ciągłymi prowadzić do zjazdu. Niestety, ale się zagapiłeś i nie wolno ci robić zajebistych manewrów już będąc na rondzie.
daję dislike bo ten filmik nie edukuje, tylko tworzy jeszcze większy mętlik. radzę nie odbierać tego filmiku dosłownie i zawsze pamiętać, że ważne jest to co jest na drodze, a nie to co jakieś tam jutubery powiedziały. ludzie włączcie myślenie, a jak nie to jeszcze raz na prawo jazdy i dobry instruktor, a nie pizdowaty, co siedzi i w telefonie grzebie.
po za tym po co w ogóle się zabieracie za ten temat skoro się na tym nie znacie i nie douczyliście się? rondo w Paryżu to jest najzwyklejsze, najtradycyjniejsze rondo wedle przepisów prawa. A dają sobie radę to bo najważniejsza i największa zasada to jest taka, że to jest rondo z PIERWSZEŃSTWEM WJAZDU na rondo, czyli wszystkie pojazdy będące już na rondzie się zatrzymują i wpuszczają pojazdy chcące wjechać. My też w prawie mamy takie rondo, wystarczy zabrać znak ustąp pierwszeństwa i mamy rondo Paryskie, w którym to wjeżdżający mają pierwszeństwo, więc całe rondo staje. Na szczęście takich rond w Polsce mamy bardzo mało, bądź nawet w ogóle, ale trzeba być świadomym dlaczego takie rondo akurat tak działa i jeżeli kiedykolwiek byśmy się spotkali z sytuacją, że stoi sam znak ronda, to najprawdopodobniej mamy pierwszeństwo wjazdu - ale z tym to jak już mówiłem w Polsce trzeba bardzo uważać i być może jakiś chuligan ściągnął znak ustąp pierwszeństwa i można się przejechać.
@@BWKlol-musicJakieś jutubery nie wymyśliły tego, bo to co mówią jest zgodne z wyrokami sądów oraz wykładnią prezentowaną przez Policję i dyrektora MORD Kraków, eksperta ruchu drogowego. Filmik dotyczy zasad ruchu na klasycznych jednokierunkowych rondach z okrężną jezdnią. Że ciebie ten film nie edukuje, to tym gorzej dla ciebie.
@@BWKlol-music A gdzie ekspercie w przepisach prawa jest mowa o rondach zwykłych i niezwykłych? Gdzie w prawie jest opisane jakiekolwiek rondo, w w szczególności to paryskie? A byłeś w Paryżu i wjeżdżałeś na to rondo, czy tylko widziałeś je na YT? Ja byłem i tam na wjazdach nie ma znaku nakazu RUCH OKRĘŻNY. Nie ma też oznaczonych znakami pasów ruchu. Nie ma też na wlotach znaków "ustąp pierwszeństwa" i to jest prawda. Skąd wiesz jak tam biegną pasy ruchu skoro ich nie namalowano i nie ma znaku "ruch okrężny"?
Lepiej robić na egzaminie tak jak chcą tego egzaminatorzy, ale jeżeli za to obleją, można unieważnić taki egzamin, tak jak zrobiono to w Częstochowie i w Lublinie.
@@mockingjay5194 Tak dla uzupełnienia, by wiedzieć skąd ten, sprzeczny z wyrokami sądów i obowiązującym od dwudziestu lat prawem oraz umowami międzynarodowymi, wymysł. To wynik wiary w geniusz peerelowskiego ignoranta, współtwórcy i komentatora kodeksu drogowego z 1983 roku, wg którego od 20 lat działają WORD-y. Wg tego starego, sprzecznego z prawem europejskim, kodeksu RONDO to pod względem zasad ruchu w całości jedno klasyczne skrzyżowanie, tyle tylko, że z wyspą na środku, którą można okrążyć, zmieniając kierunek jazdy w lewo. Stąd następny nieuprawniony niczym wymysł, że rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Wg tego kodeksu "ruch okrężny" to skręcanie w lewo przy wyspie na zwykłym skrzyżowaniu z włączonym lewym kierunkowskazem, bo to skręty z jezdni biegnących na wprost do wylotu, a znak C-12, wbrew umowom europejskim, to znak nakazu kierunku jazdy z prawej strony wyspy, czyli taki odpowiednik znaku C-9. W rzeczywistości nasz znak C-12, wg Konwencji znak "obowiązujący ruch okrężny" powiadamia kierujących, że ruch odbywa się już od wlotu okrężnie, zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku, biegnącą jezdnią dookoła dowolnej co do kształtu i wielkości wyspy lub dowolnego placu. Dlatego jazda prawym pasem dookoła wyspy lub placu jest zgodna z prawem, natomiast włączanie lewego kierunkowskazu przy nakazie ruchu okrężnego, skoro nie można wjechać na wyspę lub pojechać pod prąd jest bezprawne, tak jak stawianie znaku C-12 jako odpowiednika znaku C-9 na wlotach rond odśrodkowych, spiralnych i turbinowych, z pasami biegnącymi na wprost do wylotu, to wprowadzająca bałagan, narodzona kilkanaście lat temu w Krakowie i w Prądach, PATOLOGIA.
![เป็นไปได้ไหม - WanMai [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/_6lZ6b3_7Vo/mqdefault.jpg)
Jak masz BMW to jesteś zwolniony z używania kierunkowskazów.
i całą grupę vag
@@kamilo6835 ja podpiszę się pod kamilo fakt vaginowcy nie włączają często kierunków chyba że może tam nie montowali dźwigni od kierunków? kto wie
Ja mam inną teorię. To są debile, mógłbym w tym momencie wejść w tematy polityczne bo aż się ciśnie żeby tutaj to zamieścić, ale się powstrzymam.
Ostatnio jedno BMW walnęło mi długimi na rondzie zamiast kierunkiem (na serio). W BMW montują serio kierunki (ironia).
@@jelczydlo E36!
Asia kaj ty jedziesz
Wiedziony doświadczeniem z krajów gdzie kultura jazdy jest na dużo wyższym poziomie niż w Polsce powiem tak:
Jesli zjeżdżasz pierwszym zjazdem - kierunek w prawo przed rondem, drugi zjazd - kierunek w prawo zaraz za pierwszym zjazdem, 3 i kolejny - przed rondem kierunek w lewo i zaraz za zjazdem poprzedzajacym twój, przełączasz na kierunek w prawo. Jest to jasna informacja dla kierowców oczekujacych na wjazd jaki manewr wykonujesz... naprawdę ulatwia życie.
Co do ronda De Gaulla, tam pierwszenstwo ma wjeżdżający na rondo a przed rondem masz światła. Czyli obowiazuje zasada jak na klasycznym skrzyżowaniu o ruchu okrężnym bez znaku ustąp pierwszeństwa na wjeździe.
Pozdrawiam
Panowie. Art. 22 ust. 5 ustawy PORD. Jesteśmy obowiązani sygnalizować "ZAMIAR, wyraźnie i zawczasu". A prawy migacz 2 sekundy przed zjazdem sygnalizuje to co aktualnie robimy, a nie to, co zamierzamy zrobić.
Na zwykłym skrzyżowaniu świetlnym lewy migacz bywa włączony przez 2 minuty i nikomu to nie przeszkadza.
Odcinek bardzo potrzebny, ale uściślając kilka kwestii, podpowiem:
2:45 dotyczy ronda o ruchu niekierowanym, bez poziomych znaków drogowych -> obowiązują przepisy ogólne (wyjątek: A-7) i zdrowy rozsądek. Jeśli znak poziomy wskazuje skręt w lewo, wtedy trzeba (zgodnie ze znakami) użyć kierunkowskazu.
Pierwszeństwo wjazdu na rondo wskazuje CO NAJMNIEJ znak A-7 lub jego brak.
Ważna i nieporuszona niestety kwestia to pojęcie ronda klasycznego o dwóch lub więcej pasach ruchu (do 2018r. np. rondo Lewandowskiej w Krakowie) -> m.in. że nie skręcamy w lewo/zawracamy/kołujemy z prawego pasa ruchu!
Rondo Mogilskie to nie rondo, tylko układ pięciu skrzyżowań, pozdrawiam :D
Zapraszam do Szczecina, jest zbudowane na wzór Paryża i znajdują tam same ronda i moim zdaniem szczcecinianie tylko potrafią po nich jeździć. Nie ma tam żadnych świateł, ronda maja po 3 pasy, przejeżdżają przez środek ronda tramwaje i piesi i nie dochodzi tam do żadnych kongestii ani wypadków drogowych. W Poznaniu czy też Warszawie wystarczy że wyłącza światła na rondzie i kierowcy nie wiedzą co robić
Chłopaki warto was oglodać dalej róbcie swoją przydatną dobrą robotę
Rondo z mojej wiedzy jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Czyli samo rondo jest drogą tylko że w kółko. I jak na drodze jak opuszczasz drogę to dopiero informujesz kierunkowskazem o tym. Czyli kierunku używamy przy zjeździe z ronda. Co innego ronda "turbinowe", na takich rondach poruszamy się jak na zjazdach na trasach ekspresowych autostradach itp. czyli mamy jeden dany pas do jazdy we wskazanym kierunku i kierunkowskazów używamy wg. Oznaczeń poziomych i pionowych. Pozdro.
Ale odcinek jak najbardziej TOP.
POZDRO.
Masz wiedzę z książek Drexlera i Próchniewicza oraz z wykładów OSK czynionych pod dyktando egzaminatorów WORD. W sądach i na Policji obowiązuje od 20 lat POLSKI Kodeks drogowy, a nie prawo zwyczajowe WORD oparte na starym Kodeksie drogowym z 1983 roku. Żadne rondo nigdzie na świecie nie jest jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu i nie na każdym droga i jej jezdnią biegnie jedynie okrężnie. Pozdrawiam i życzę szczęścia na drodze.
zróbcie odcinek o ruszaniu na światłach ( w sensie robienie odstepu i jak robi się zielone to wszyscy ruszają razem a nie jak cepy robąc korki każdy po kolei)
na światłach właśnie widać ,że większość kierowców należy do klubu poszukiwaczy pierwszego biegu ;)
Musiałem obejrzeć drugi raz bo za pierwszym razem zamiast słuchać zastanawiałem się jakim cudem mając delikatnie uchylone okienka wcale się nie pocicie w taką pogodę
Nie poruszyliscie tematu rond ze znakami poziomymi. Tam kierunkowskazy w zwiazku z obecnością tych że znaków używamy inaczej
Polecam zobaczyć piątą minutę filmu ;)
@@jamnior9 co nie zmienia faktu ,że sposób używania kierunkowskazów na tego typu rondach nadal nie został wytłumaczony...
Mój instruktor jak i egzaminator wymagał ode mnie gdy miałam pojechac w lewo, włączyć lewy kierunkowskaz przed rondem i dopiero przed zjazdem zmienic na prawy, ostrzegam kursantów ☺️
A WSA w Gliwicach i w Lublinie uznały to za sprzeczne z obowiązującymi przepisami nadużycie ze strony egzaminatora i podtrzymał decyzje o unieważnieniu egzaminu. Przy "ruchu okrężnym" lewego kierunkowskazu używa się tylko do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu na tak zorganizowanym rondzie, a przy ogólnych zasadach ruchu na rondach odśrodkowych, do zmiany pasa ruchu, jeśli jest to możliwe, lub kierunku jazdy, ale dopiero po wjeździe na rondo.
@@BLOG-RRDNo i to jest chore.
W Bydgoszczy jest rond od groma, zasada podstawowa, w użyciu tylko prawy kierunek, na samym rondzie nie bardzo należy zmieniać pasy, dopiero przy jego opuszczaniu. Ps.słuszna uwaga, znaki poziome to też bardzo ważna pomoc, szczególnie dla zawodowych kierowców na tzw.ciężkim sprzęcie 🙂
Przed kursem strasznie się obawiałem rond, ale obecnie uważam że jest to mega dobre rozwiązanie i bardzo dobrze mi się po nich jeździ. Niestety na kursach jazdy brakuje dobrego wytłumaczenia jak się po nich poruszać, każdy instruktor mówi co innego i uczy inaczej. Dziwi mnie też fakt, że wraz ze wzrostem ilości rond w Polsce polskie prawo dalej ma braki odnośnie tego typu skrzyżowań :( Bardzo fajny materiał, jeśli ktoś chce się jeszcze więcej dowiedzieć na temat rond to polecam program prowadzony przez pana Dworaka "Bezpieczna Jazda".
Sami mówicie chłopaki że rondo jest skrzyżowaniem, więc mnie instruktor uczył, że dajemy kierunek w lewo. Bo to jest skrzyżowanie, a gdy jesteśmy na normalnym skrzyżowaniu jadąc w lewo dajemy kierunek w lewo.
Niby ok na dużym rondzie jest to być może nie potrzebne, ale są małe ronda naprzykład w Częstochowie, gdzie gdy damy kierunek w lewo ten z nad przeciwka wie że ma czekać, a tak wymusza bo nie wie gdzie jedziemy.
Pozdrawiam.
Miłym gestem jest korzystanie na rondzie także z lewego kierunkowskazu - przy wjeździe - ten za mną od razu wie że zjadę trzecim zjazdem. A wszyscy czekający na kolejnych wjazdach, od razu widzą, że nie zamierzam z ronda zjeżdżać, tylko kontynuować jazdę po okręgu. A tuż za zjazdem poprzedzającym mój zjazd - włączam prawy - znak, że najbliższym zjazdem opuszczam rondo.
A co daje informacja pojazdowi za tobą? Przyjmijmy rondo jednopasmowe z czterema wjazdami/zjazdami . Wrzucasz kierunkowskaz lewy, bo chcesz zjechać trzecim zjazdem. Pojazd ten i tak jest za tobą, nie wykona manewru wyprzedzania. Może jechać za tobą albo zjechać wcześniej, wtedy taka informacja nic mu nie da. Przyjmijmy też, że ktoś dojeżdża do ronda i widzi ciebie z tym kierunkowskazem w lewo. Nie wie którym wjazdem wjechałeś, więc też nie wie gdzie zamierzasz go opuścić dopóki nie włączysz prawego kierunkowskazu. Osoby na 2 i 3 zjeździe bezproblemowo powinny wjechać przed tobą gdy ruch jest płynny. Osoba znajdująca się na 1 zjeździe zaraz po twojej prawej, tego kierunkowskazu i tak nie zobaczy.
@@MrErrPL
+1
Witam Panowie. Prawko na B robiłem w 96' i wtedy faktycznie tak uczyli i tak też robiłem całe życie, (moje wypociny dotyczą rond JEDNOPASMOWYCH) czyli używałem kierunkowskazów tylko do informowania o tym że zjeżdżam z ronda. Natomiast na starość odwaliło mi i jestem świeżo po zdobyciu uprawnień na A "motocykle", i obecne metody nauki, wytyczne które zostały "podobno" uzgodnione w jakimś stowarzyszeniu szkół nauki jazdy - czyli kursanci uczeni są aby przed rondem zachowywać się jak przed "zwykłym" skrzyżowaniem, czyli jeśli skręcasz w pierwszy zjazd - czyli prawdopodobnie w prawo na zwykłym - sygnalizujesz PRZED rondem prawy kierunkowskaz, analogicznie do jazdy w drugi - "prosto" bez kierunkowskazu, natomiast jeśli skręcasz w trzeci lub kolejny zjazd sygnalizujesz już PRZED rondem taki manewr LEWYM kierunkowskazem. Podkreślam w obecnej chwili tak się uczy kursantów. Mi jak kierowcy z długim stażem trudno było się przestawić. Proponowałbym zasięgnąć informacji w kilku szkołach nauki jazdy, Aż sam jestem ciekaw. Pozdrawiam.
Tak jak pisałem Mateuszowi. Pytałem ojca i on twierdzi, że wtedy uczyli różnie. Tak jak teraz i tak jak na filmie, chociaż było to bez znaczenia. Nauka była tylko teoretyczna z książek i bez praktyki, bo np. u nas nie było takich rond. Problem się zrobił jak rondo miało dwa namalowane w kółko pasy ruchu, bo jedni uczyli, że wolno skręcać w prawo tylko z prawego pasa, bo to plac, a inni, ze można jechać prosto z obu pasów, bo to skrzyżowanie. Takie ronda były wtedy na Węgrzech, w drodze na urlop. Oglądam Jedź bezpiecznie z Krakowa i tam uczą, że rondo oznaczone znakiem "ruch okrężny" z pasami w kółko to rondo klasyczne, czyli plac z wyspą i zjazdami w prawo na obwiedni. W Warszawie uczą, że takie rondo to żadem plac, tylko jedno skrzyżowanie. Mam wątpliwości, bo czy jedno skrzyżowanie może mieć znaki A-7 na wszystkich wlotach? A może postawić na wszystkich wlotach znak STOP, to by dopiero było skrzyżowanie super równorzędne, jak ktoś kiedyś wyśmiewał taki pomysł. Ja wierzę chłopakom, bo oni z Krakowa. Bardziej to do mnie przemawia, a na dodatek popiera to także krakowska Policja.
@@orski1389 No to u nas w Łódzkim uczą obecnie po "Warszawsku" . Mało Tego pytając policjantów z ruchu drogowego, popierają sygnalizowanie zamiarów już przed skrzyżowaniem. Ale co tam brak jednoznacznych przepisów to szkół jest wiele.
Uważam, że to zmiana na lepsze. Jesteśmy obowiązani sygnalizować "ZAMIAR, wyraźnie i zawczasu". A prawy migacz 2 sekundy przed zjazdem sygnalizuje to co aktualnie robimy, a nie to, co zamierzamy zrobić.
Na zwykłym skrzyżowaniu świetlnym lewy migacz bywa włączony przez 2 minuty i nikomu to nie przeszkadza.
Właśnie się dowiedziałam że jak nie będę dawać kierunku przed rondem to nie zdam. Nigdy tego nie robię i nikogo nie widziałam żeby tak robili kierowcy. A tu Zonk. Normalnie oszaleć można.
Patrząc na dzisiejszych kierowców to (niestety) 60% nie sygnalizuje w ogóle zmiany kierunku jazdy bo są zajęci rozmową przez telefon i już nie mają ręki żeby włączyć "kierunek"
Road to 100k subów! Brawo
Dziwi mnie że do tej pory nie ma konkretnych przepisów. Jak to wogole możliwe.
Jakbym miał coś doradzić to jakieś obrazki wkleić - nie że hejtuję ale z gadania Sebastiana niewiele zrozumiałem
Ja słyszałem od jednego instruktora , że jeździ się bez kierunkowskazu w lewo jeżeli nie ma namalowanych poziomych strzałek wskazujących kierunek jazdy, bo wtedy strzałka pokazuje, że jesteś na pasie do jazdy w lewo, więc jakby pomijasz fakt tego , że jest to rondo i skręcasz w lewo tak jak pokazuje strzałka. A poza tym nie wiem czy słyszeliście tą historię, że ktoś dostał mandat za to , że nie włączył kierunkowskazu w lewo na rondzie i później domagał się odszkodowania od instruktora co go tak nauczył.
Świetny kanał, sub zostawiony. Czekamy na 100k!
O, miło Was widzieć 😃
rondo mogilskie to tak naprawdę nie rondo tylko zbiór kilku skrzyżowań :))
jeżdżę tam codziennie na jazdach i mi to instruktor jako anegdotkę powiedział :))
Dokładnie - jeśli by je "rozciąć" to wychodzi prosta droga z prawo-skrętami. :)
1,5 roku temu zdawałem prawo jazdy i mnie uczyli że przed wjazdem na rondo patrzmy którym zjazdem chcemy zjechać i przed rondem włączamy lewy kierunkowskaz kiedy wybrany zjazd znajduje się za 50% ronda ( patrząc z pozycji naszego wjazdu na rondo) a jak mam zamiar zjechać z ronda to tak jak wy mówicie za zjazdem poprzedzającym nasz włączamy prawy żeby zasygnalizować że opuszczam rondo
Robiłem prawko 2 lata temu i nic nie mówili o tym lewym kierunkowskazie.
To ci zle mowili
To uczyli Cie inaczej niz przepisy. Ale tego wymagaja na egzaminie nie wiedziec czemu. Tak czy siak zawsze będę powtarzal to co mi powiedzial instruktor jak zapytalem dlaczego jezdza tak a nie tak jak sie uczymy "ja ucze Cie jak zdac a jak kupisz auto to bedziesz sie uczyl jak sie jezdzi".
Kierunek wlaczamy tylko i wylacznie zjezdzajac z ronda i zjezdzamy z pasa prawego najlepiej. Ronda turbinowe rozwiazuja sprawe.
Teraz się uczę i potwierdzam że tak uczą. Jeżeli wybieram 3 lub 4 zjazd to lewy kierunek na wjazd i lewy pas, jeżeli 1 zjazd to prawy kierunek cały czas i prawy pas, jeżeli 2 zjazd to bez kierunku i prawy pas, oczywiście za każdym razem prawy kierunek podczas zjazdu z ronda. Właśnie w Olsztynie przy dworcu jest takie zjebane rondo gdzie linie są wytarte i są nowe które się mieszają przez co nagle trzeba "zmienić pas" którego się nie zmienia tak naprawdę, bo to ten sam pas a rondo wygląda jak by miało 3 pasy a używa się 2 które się nachodzą na siebie (rondo jest okrągłe a jeździ się jak po jajku) mam nadzieje że oddałem słownie wygląd tego zjebanego ronda.
@@destrox6164 Miałem błąd pewnie przez to na egzaminie ale zdałem
Przykładowo jedziesz sobie po rondzie i np chcesz zjechać 3 zjazdem. Pominiesz pierwszy zjazd i z drugiego Ci się pcha na siłę. Z reguły włączam lewy kierunek dla bezpieczeństwa.
Pragnę przypomnieć, że znaki pionowe nie obowiązują na skrzyżowaniu na którym ruch jest kierowany ( np. działającą sygnalizacja świetlną). Dopiero w momencie kiedy owa sygnalizacja przestaje działać znaki pionowe wchodzą w życie. Przykład z Krakowa - rondo Grzegórzeckie, rondo dywizjonu 308, rondo Kocmyrzowskie.
RONDO - nie ma takiego określenia ani w polskim, ani w obowiązującym Polskę prawie o ruchu drogowym. Rondo to zawsze, niezależnie od sposobu jego zorganizowania (oznakowania) złożona, z elementarnych dla ruchu skrzyżowań zwanych klasycznymi lub zwykłymi, budowla drogowa. Nie jest prawdą, że określenie "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" oznacza RONDO. To wymysł z czasów obowiązywania Kodeksu drogowego z 1983 roku, który oficjalnie nie obowiązuje w Polsce od 1998 roku, ale wciąż funkcjonuje w praktyce egzaminatorów WORD i dyrektorów GDDKiA.
Zasady używania kierunkowskazów opisuje jednoznacznie art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 1997 roku, aw nim nie ma mowy ani o rondach, ani nawet o skrzyżowaniach. Wystarczy tylko znać zasady ruchu zgodnie z obowiązującym od 20 lat prawem i stosować się właściwie do dyspozycji znaków drogowych, by poprawnie sygnalizować zamiar zmiany pasa ruchu lub kierunku jazdy, czego nie wolno mylić z kierunkiem ruchu, bo to dwa różne określenia.
Budowle z centralną wyłączoną z ruchu przeszkodą, nie tylko typu rondo, mogą być zorganizowane OKRĘŻNIE lub KIERUNKOWO. To organizacja ruchu (oznakowanie) narzuca sposób zachowania kierującego, także na budowli typu rondo. Na rondach o OKRĘŻNEJ organizacji ruchu lewego kierunkowskazu używa się tylko i wyłącznie do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu na pas ruchu leżący po lewej stronie pasa ruchu po którym porusza się kierujący. Przy KIERUNKOWEJ organizacji ruchu służy także do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu, jeżeli nie jest to zabronione lub niemożliwe do wykonania (rondo turbinowe) oraz do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy w lewo, czego nie ma przy OKRĘŻNEJ organizacji ruchu. Szerokości.
No ok duże ronda są zaliczone... A co z małymi rondami gdzie np na środku jest tylko małe kółeczko malowane.... Mnie uczyli że na takich rundach gdzie widzą Cię z naprzeciwka to pokazujesz gdzie chcesz wjechać w lewo to lewy kierunkowz w prawo prawy... A teraz w radiu usłyszałem że nie trzeba A mojego znajomego jak zdawał prawko parę dni temu za to że nie włączył przed takim minirondem kierunku zaznaczył mu egzaminator że błąd.... to już nic nie wiem teraz
Na rondzie jak pojechani powiedzieli nie ma możliwości skrętu w lewo więc czemu masz włączać kierunek w lewo. (wyjątek kierunku w lewo jest gdy jadąc rondem z kilkoma pasami, zmieniasz pas na lewy / do wewnątrz)
Spróbować możesz w wyobraźni wyprostować rondo. Co uzyskasz? Drogę jednokierunkowa ze zjazdami w PRAWO
Pamiętam jak to było na prawku, 1 czy tam 2 wykład i cyk rondo w paryżu dla beki, żeby nam pokazać jak to nie jest zabawnie nie drodze :PP
Mam nadzieje że każdy w Gdańsku obejrzy ten film i przestanie wpieprzać mi się za każdym razem na rondo gdy zjeżdżam 3 zjazdem i daje kierunkowskaz dopiero za 2 zjazdem .. -_- Do dziś uczą takich głupot w szkołach jazdy, że trzeba włączać lewy kierunkowskaz jeśli nie zjeżdżamy pierwszym lub drugim zjazdem..
jeśli chodzi o kierunkowskazy na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym to jesteście trochę w błędzie bo jeśli jedziemy lewym pasem gdzie mamy narysowane znaki poziome które mówią że można jechać z tego pasa prosto i w lewo to jeśli mamy zamiar jechać w lewo należy włączyć lewy kierunkowskaz i po minucie przedostatniego zjazdu należy włączyć prawy kierunkowskaz i jeśli nikogo nie ma na prawym pasie należy zjechać z ronda na prawy pas ruchu , w przypadku kiedy nie włączymy kierunkowskazu przy jeździe w lewo to jeśli drugi kierowca wjedzie na rondo z kierunku na przeciwko nas i my w niego uderzymy to my jesteśmy winni ponieważ bez kierunkowskazu daliśmy jasny sygnał że jedziemy prosto na rondzie.
Kierunkowskazy nie są zobowiązujące, nawet jeżeli nie włączysz kierunku i uderzy w Ciebie ktoś z podporządkowanej to jest to jego wina - bo powinien Ci ustąpić
Winny jest ten który wymusił pierwszeństwo, czyli zazwyczaj ten, który wjeżdża na rondo. Sam możesz dostać mandat za brak kierunkowskazu, ale to zawsze on będzie winny, bo powinien ustąpić pierwszeństwa. Kierunkowskaz to sugestia, a nie obowiązek, podobnie jak jego brak.
prosta zasada, skręcasz w lewo lub zawracasz włączasz lewy kierunkowskaz i na wysokości poprzedzającego zjazdu włączasz prawy, jedziesz prosto tylko prawy przed zjazdem, w prawo włączasz przed wjazdem na rondo prawy.
Ale to jest tylko wymysł, a nie zasady ruchu. Jak zmieniam kierunek jazdy w lewo to przed klasycznym skrzyżowaniem zajmuję lewy pas ruchu i włączam lewy kierunkowskaz i po zmianie kierunku go wyłączam, a nie przełączam na prawy. Gdzie są zapisane takie bzdury?
@@orski1389No i masz utrudnienia w naszym pięknym kraju. Jeden samochód na rondzie, a reszta stoi i się patrzy.
Jedna wazna rzecz - zjezdzanie na zjazd z pasa wewnetrznego, prosto pod kola auta na pasie zewnetrznym, ktore jedzie na zjazd kolejny - tego zabraklo
Dokładnie, przecinanie pasa i wymuszanie pierwszeństwa jest nagminne
Chłopaki, zapomnieliście o bardzo małym procencie rond ale jednak występującym na naszych drogach. Czyli takich na którym nie ma znaku ustąp przed wjazdem. Tam pierwszeństwo ma wjeżdżający.
Gdzie jest takie :O ?
@@TheStrus100 U mnie w mieście na rynku:)
W 6:20 jest o tym mowa
Moim zdaniem największe zagrożenie na rondzie stanowią dwie odnogi ludzi: Starcy za których młodości rond nie było, albo typowe szpanery Sebixy w swoich wsiowozach -_-
Osobiście używam tylko kierunkowskazu prawego sygnalizując zjazd z ronda. W moim odczuci jeżeli zjeżdżamy trzecim zjazdem to kierunkowskaz lewy jest zbędny. Czasami może spowodować jeszcze większe zamotanie wśród innych uczestników ruchu drogowego. :) Pozdrawiam :)
W Krynkach jest podobne rondo jak w Paryżu 😊
Mnie instruktor uczyl ze przed wjazdem na rondo masz wlaczyc kierunkowskaz mowil ze kazdy wie gdzie jedziesz
Ale to bez sensu bo wjezdzajac na rondo nie da sie gdzie indziej wjechać jak na rondo
Będąc już na rodzie inni użytkownicy ruchu nie wiedzą, który wjazdem wjeżdżałeś, więc nie wiedzą też który jest dla Ciebie zjazd "w lewo". Tym samym, kierunkowskaz nie mówi zupełnie nic. :)
Ale ci co są za tobą wiedzą, że nie może się rozpędzić, bo wyjeżdża szybciej od ciebie. Dodatkowo, z racji zamieszania należy wyłączyć lewy kierunkowskaz na rondzie, aby przed ostatnim wyjazdem włączyć prawy.
To masz problem ze zrozumieniem jak skrecasz w lewo lub na pierwszym zjeździe lub zawracasz jadac prosto nie włączasz kierunku
Po za tym są ronda z więcej niż 4 wjazdami/wyjazdami i co w tedy? To bardziej lewo to jeszcze rękę wystawiasz?
Heh zrobiliscie z czegos co bylo dla mnie oczywiste cos strasznie skomplikowanego 😂 jak sama nazwa mowi rondo to SKRZYZOWANIE o ruchu okreznym czyli jezeli masz male rondo z jednym pasem i skrecasz w lewo najczesciej 3 zjazdem to wrzucasz lewy kierunek a po drugim zjezdzie zmieniasz na prawy, jedziesz prosto 2 zjazdem nie wrzucasz kierunku na wjezdzie i na dobra sprawe z czystej kultury wrzucasz kierunek po pierwszym zjezdzie sygnalizujac ze 2 opuszczasz rondo, skrecajac w prawo przed wjazdem na rondo wrzucasz prawy kierunek sygnalizujac skret w prawo, sytuacja ma sie z gola inaczej przy rondach 2 pasmowych z jednym pasem wjazdowym bo tam skrecajac w lewo..... Dobra tlumaczenie tego to faktycznie dluga i skomplikowana sprawa 😂 choc same ronda nie sa 😉 wystatczy myslec co jest problemem u niektorych kierowcow, a co do ronda wokol luku triumfalnego w paryzu to ja tam pitrafilem naliczyc i 13 pasow w godzinach szczytu 😂 oprocz tego wjezdzajacy na rondo maja pierszenstwo a jakby tego bylo malo wjazd na rondo jest rownie nieoznakowany jak samo rondo wiec nawet jadac wewnatrz ronda wjezdzajacy koze przeciac wszystkie wirtualne pasy i zajechac Ci droge a na domiar zlego nikt nie respektuje tam zasadu prawej strony/reki wiec wyjechanie z wewnatrz ronda na zjazd konczy sie 5 kolkami po rondzie na ktorym co chwila ktos zajezdza Ci droge a jakby komus jeszcze bylo malo to wszechobecne skutery w paryzu robia totalnie co chca 😂 to jest miejsce gdzie powinno sie wysylac ludzi na egzaminy, jezeli tam sobie poradza to dadza sobie rade wszedzie 😂😂😂
Teraz się uczę i potwierdzam że tak uczą. Jeżeli wybieram 3 lub 4 zjazd to lewy kierunek na wjazd i lewy pas, jeżeli 1 zjazd to prawy kierunek cały czas i prawy pas, jeżeli 2 zjazd to bez kierunku i prawy pas, oczywiście za każdym razem prawy kierunek podczas zjazdu z ronda. Właśnie w Olsztynie przy dworcu jest takie zjebane rondo gdzie linie są wytarte i są nowe które się mieszają przez co nagle trzeba "zmienić pas" którego się nie zmienia tak naprawdę, bo to ten sam pas a rondo wygląda jak by miało 3 pasy a używa się 2 które się nachodzą na siebie (rondo jest okrągłe a jeździ się jak po jajku) mam nadzieje że oddałem słownie wygląd tego zjebanego ronda.
Uczą nie wg obowiązującego od 20 lat prawa, lecz wg prawa zwyczajowego opartego na starym peerelowskim kodeksie z 1983 roku i na nieuprawnionych niczym wymysłach Zbigniewa Drexlera.
To znaczy że jeździsz zle
@@grzesiek5105 Musi się tak uczyć, bo musi zdobyć uprawnienia. Jak je już uzyska, mając świadomość tej samowoli i bezprawia WORD, będzie się uczył niektórych zagadnień jeszcze raz, ale tym razem zgodnie z obowiązującym prawem, oby nie z dotyczących go wyroków sadowych.
Panowie jak zdawalem egzamin to o rondzie nawet nie wspomniano bylo to dawno temu Po latach jakos poszlo metodą prob i wnioskow choc do dzis nie wiem jak to ma byc prawdlowo. Szczerze ? Tego nikt nie wie.
Kilkanascie lat temu jak sie wpakiwalem na rondo przy pomniku Garibaldiego w Rzymie to jedzilem w kolo kilka razy. Wolna amerykanka zero pasow kazdy po swojemu. Udalo sie uciec z piekla kakims cudem.
Pan Piekarz wie, 😄 powinien wiedziec ze we Wloszech zero pasow a jak jest piec lub cztery to i tak dla kierowcow jest ich dziesiec. Masakra.
Z rondem de Gaulle’a podobnie macie racje.
Brakowało mi poruszenia tematu np dwupasmowych rond, gdzie zjazd ma jeden pas (w szczególności wkurzający są kierowcy który jadąc w lewo na takim rondzie zjeżdżają z niego z wewnętrznego pasa...)
4:01 chyba świadczy Pan nieprawdę... proszę pokazać przepis który zabrania używania lewego kierunkowskazu na rondzie o jednym pasie ruchu... twierdzicie że używanie lewego kierunku jest kompletnie niwpotrzebne... a co z dawaniem znaku i komunikacją między kierowcami że "nie zjeżdżam jeszcze" wiem że nie jest to konieczne ale czy to źle że ktoś tak robi? W Anglii że tak powiem to jest dla większości kierowców norma, tyle że u nich w takim przypadku to kierunek prawy :)
Prawy kierunkowskaz po minięciu poprzedzającego zjazdu, nic więcej.
A to niby czemu? To reszta ma stać i czekać, aż łaskawca przejedzie i zgadywać jak pojedzie? Co ty pieprzysz?
@@TravisBicklePL Może to cię zaskoczy, ale kierowcy czekający 2-3 wjazdy dalej
a) nie widzą mnie, a tym bardziej kierunkowskazu który nie wiem co ma im sygnalizować
b) patrzą w lewo na najbiższe auto, a nie w prawo oglądając całe rondo w tym mnie który jest 5 autem w kolejności na rondzie. Pierwsze auto wjedzie to oni wykorzystają miejsce i włączą się, napewno dużo im robi że po drugiej stronie ronda zakurwia typ z kierunkowskazem XDDDD
c) jebie ich to
Zrób sobie makietę z samochodzików i postaw siebie na 3 zjeździe i odpowiedz sobie co ci daje, że auto na 1 wjeźzie ma włączony kierunek XD
Bardzo fajny i pożyteczny odcinek ;) Więcej takich Panowie :)
Rondo to takie kułko, które jest drogą Sebastianie. Ale serio to temat ciekawy. Ja tam jeszcze nie mam prawka, ale tata jak wjeżdża to nie włącza, a jak zjeżdża to włącza.
czyli robi dobrze
Fajne są te odcinki o zasadach w ruchu drogowym :)
Super hooaki gadacie
Ciekawe ilu kursantów ujebiecie tym filmem. O ile zdrowo-rozsądkowo 100% racji to egzaminatorzy mają wyjebane xd
Upierdliwy egzaminator się może przyczepić. Powiedzmy że jedziesz przez 2 ronda pod rząd w lewo i ani razu przed rondem nie puścisz lewego kierunku. Wpisze ci to jako błąd bo niby źle włączasz kierunkowskaz i już po egzaminie. Ale to zależy od egzaminatora. Jak mawiał mój instruktor- to jest jedna z tych rzeczy które musimy robić, ale na egzaminie.
@@mockingjay5194 nigdy nie sygnalizuje się kierunkowskazem przed rondem - co najwyżej na rondzie, i błędem jest właśnie sygnalizowanie kierunkiem w lewo że będzie się okrążać rondo - RONDO jest jak przedłużona droga tylko, że zakręcona o 360 stopni właśnie dla tego nie daje się kierunku przed wjechaniem na rondo (nawet w przypadku zjechania w 1 zjeździe) a dopiero gdy już się na nim jest i zamierza z niego zjechać.
@@zila2891 chore....
Z tego co wiem to tylko w niektorych WORDach trzeba wlaczac kierunek przed rondem
Dokładnie bo pamietam jak dziś, ze mi na rondzie, przed wjazdem na nie, kazano wrzucać kierunkowskaz gdy jechałam „na rondzie w lewo” lub gdy na nim zawracałam 🤦🏼♀️🙄
Robicie tak mało filmów i oczekujecie wysokiej oglądalności więcej filmów to klucz do sukcesów
Jeśli. Znak poziomy mówi, że się z pasa skręca tylko w prawo czy w lewo to też trzeba włączyć kierunkowskaz bo jeśli n.p jadę z przecieka wolę wiedzieć jeśli ktoś z przecieka zamierza skręcić. Tego też uczą ma nauce każdy nie twórzcie mitów Panowie.
Mówisz o rondach odśrodkowych zorganizowanych wprost wg ogólnych zasad ruchu z jezdniami biegnącymi od wlotu do wylotu. Na filmie jest mowa jedynie o rondach zorganizowanych wg zasad "ruchu okrężnego", czyli zgodnie z nakazem znaku C-12, a przy tej organizacji ruchu jezdnia od wlotu biegnie dalej bez końca dookoła wyspy lub placu przeciwnie do ruchu wskazówek. Przy tej organizacji ruchu nie ma ani na wlotach, ani na obwiedni, żadnych strzałek kierunkowych.
Nagracie odcinek o wideorejestratorach? Jakiś test, porównanie, ranking? ;o poprzedni film ma ponad 3 lata. Pozdrawiam.
a tak a propos włączania kierunków to skoro nie używamy lewych kierunków to rozumiem, że np jak masz rondo na hynka w warszawie i skręcasz w lewo to też nie włączasz?
@mmalesa13 Są ronda zorganizowane wg nakazu znaku C-12 czyli OKRĘŻNIE i o takich w tym filmie mówią chłopaki. Rondo, o którym Ty piszesz nie jest zorganizowane okrężnie a KIERUNKOWO, czyli wg ogólnych zasad ruchu. Zapraszam: th-cam.com/video/PkirYe98tGg/w-d-xo.html
Zapraszam na kierunkowe rondo Borowinowe w Kołobrzegu. Warto się dowiedzieć, że nie ma ono nic wspólnego z organizacją ruchu "ruch okrężny". @t
Najlepsze ronda jakie widziałem są w UK przy autostradach przed wjazdem masz napisane na jaką drogę wjedziesz jakim pasem i cały czas się go trzymasz
Dziekuje...☺
Słyszałem od swojego instruktora (jestem świeżym kierowcą), że według przepisów skręcając w lewo na rondzie (w lewo tj. za połową ronda) powinno się przejechać całe rondo z włączonym lewym kierunkowskazem i dopiero przy zjeździe z niego zmienić kierunkowskaz na prawy. Samego mnie ciekawi jak to jest więc jeśli możecie poszukajcie w przepisach i albo odpowiedźcie tutaj i przypnijcie komentarz serduszkiem, albo wrzućcie filmik aktualizujący do tego. Mam nadzieję że dałem wam miłe wyzwanie 😂
Swoją drogą - świetny kanał, oglądam już od roku (/dwóch?), róbcie tak jak robiliście do tej pory bo wychodzi świetnie!
Nie ma takiego przepisu i lepiej zmień instruktora. Jaki ma cel ten lewy kierunkowskaz? Albo jedziesz po rondzie albo z niego zjeżdżasz (z prawym kierunkowskazem) po to ten lewy? On nic nie wnosi
@Łukasz Guzik Zmiana pasa na rondzie to całkowicie inna rzecz niż ta o której piszę i oczywiście ty jak i chłopaki mają rację
@@grzesiek5105 Instruktora nie zmieniłem, prawko zdałem za 2 (teoria) i za 1 praktykę. Powiedział że w różnych miastach egzaminatorzy do tego różnie podchodzą i akurat w Opolu bardziej uchodzi to za błąd. Argumentacja była taka że rondo to przecież skrzyżowanie. Co z tego że o ruchu okrężnym, ale skrzyżowanie. A skręcając na skrzyżowaniu w lewo (czy w prawo - dlatego na rondzie skręcając w prawo tj 1. zjazdem możesz dać kierunek przed wjazdem na rondo) powinieneś ten manewr zasygnalizować - stąd lewy kierunkowskaz. A zmiana na kierunkowskaz prawy bo jest przepis że przy zjeździe ze skrzyżowania o ruchu okrężnym manewr powinno się zasygnalizować prawym kierunkowskazem. Na logikę nic tu się nie kłóci, ale trochę to przekombinowane - jak nie jedno zresztą w polskim prawie
Taka moja sytuacja na rondzie gdzie prawie wjechałem pod gościa który jechał busem. Rondo turbinowe gościu jedzie prawym pasem i ma lewy kierunkowskaz, w mojej głowie myśl wjechał na zły pas będzie zmieniał pas to żeby nie blokować skrzyżowania zaczynam ruszać ale on nie zmienia pasu to ja po hamulcu i udało się że we mnie nie wjechał
To wszystko wynik braku jednoznaczności w prawie. Niestety obie wersje można obronić. To zależy od tego czy na rondo spojżymy z bliska, czy z daleka. Z jednej strony, z bliskiej perspektywy rzeczywiście jedziemy po łuku, a to oznacza, że kierunkowskaz tylko w prawo przy zjeździe. Z drugiej strony, jak spojżymy z szerszej perspektywy, to wjeżdzamy na skrzyżowanie i chcemy je opuścić drogą jadącą w lewo. Czyli tak jak w zasadach ogólnych powinniśmy włączyć lewy kierunkowskaz. Prawo powinno zostać tak poprawione, żeby nie bylło żadnych wątpliwości. Bo nawet WORDY mają różne zdanie na ten temat, a co dopiero zwykli użytkownicy dróg
Prawo jest proste, jednoznaczne i analityczne.
Tu masz wyjaśnienie czym od dwóch dekad jest:
1. Skrzyżowanie: th-cam.com/video/rokbdxmGyIk/w-d-xo.html
2. Kierunek jazdy: th-cam.com/video/mJbb4pvy7ds/w-d-xo.html
3. Kierunek ruchu: th-cam.com/video/PhdTdGhOsdY/w-d-xo.html
4. Ruch okrężny: th-cam.com/video/PkirYe98tGg/w-d-xo.html
Ale panowie sama nazwa skrzyżowanie o ruchu okrężnym mówi o tym że jest to skrzyżowanie czyli kierunkowskazy powinno się stosować.
2:46 tak uczą na kursie, jak jedziesz w lewo na rondzie i tak musisz puścić kierunek zanim wjedziesz na rondo.
zróbcie odcinek z cięciami po każdym słowie.....nie znam kanału, który by miał tam poćwiartowany materiał. Albo nie - cięcie po każdej sylabie? To byłoby coś !
Mam trochę inne zdanie co do tego tematu.. Lewy kierunek jak najbardziej ułatwia jazdę innym. Na małym rondzie powiedzmy, że z przeciwka stoją na dwóch pasach dwa samochody; na prawym z prawym kierunkiem, na lewym bez więc wtedy mogę przypuszczać, że oba zjada przede mną więc śmiało wjeżdżam ja rondo. Natomiast gdy stoi samochód z lewym kierunkiem wiem, że gdy wjade na skrzyżowanie wymusze pierwszeństwo. Prawy kierunkowskaz na pasie do jazdy tylko w prawo - my wiemy, że to pas do jazdy tylko w prawo, ale kierowcy z innych stron już tego nie muszą wiedzieć 😉
Wspomnijcie też proszę jak to jest na dwupasmowym rondzie o ustalonych znakach poziomych - prawy pas do jazdy na wprost i w prawo, lewy do jazdy na wprost i w lewo. Jadę lewym pasem na wprost, linie też mnie tak prowadzą, a ziomek z prawego "zajeżdża" mi drogę bo on z prawego chce jechać w lewo.
W myśl przepisów jeśli dojdzie do stłuczki to byłaby moja wina ponieważ on był z prawej i przecinałem jego pas ruchu ALE w myśl tych samych przepisów ziomek z prawej nie zastosował się do znaków poziomych i przeciął mój tor jazdy (jak na zwykłym skrzyżowaniu). Czy możecie poszukać jakichś przykładów z sądu? Pozdrowienia z Katowic, rondo które opisałem to to przy spodku.
@CrossEyedN00b Rondo przy spodku, to jeden z wielu przykładów jak "polska myśl drogowa" potrafi wprowadzać kierowców w błąd. Tu masz artykuł na temat tego ronda i jak się po nim poruszać:
mrerdek1.blogspot.com/2015/02/22-kierunkowe-rondo-w-katowicach.html
A tu:
mrerdek1.blogspot.com/2018/11/146-rondo-zietka-w-katowicach-i-zabawa.html
jak zostanie oceniona opisana przez Ciebie stłuczka w zależności od widzimisię policjanta.
A co jeśli mam staje się prawdo i można na serio pojechać na rondzie prosto wtedy też kierunek w prawo włączyć (w miestach tj. Iława, Lubawa są takie ronda małe i wtedy co czekać jak aż nikogo niebędzie?)
Weź przetłumacz to na polski bo mongolskiego raczej nikt tu nie zna...
Ja na przykład się nie zgodzę z waszym zdaniem co do rond o jednym pasie. Według mnie jeżeli ktoś jedzie w prawo (pierwszy zjazd) powinien włączyć prawy kierunkowskaz wtedy ktoś na drugim wjeździe może jechać i się nie wetnie przed nas. Jadąc prosto(2zjazd) nie powinien wlaczac, a jadąc w lewo(3zjazd) wrzucić lewy kierunek i z nim przejechać całe rondo wtedy wszyscy by widzieli że nie zjeżdżam i wiedzieli by czy zdarza wjechać przedwmnie i gdzie jadę . Jadąc całe rondo mam na myśli do poprzedzającego wjazdu na rondo.
Masz prawo mieć własne zdanie, ale to nie ty ustalasz zasady ruchu. Te zasady opisuje Kodeks drogowy. Na rondzie jednopasowym oznaczonym na wlotach znakami C-12 to jazda dookoła wyspy bez zmiany kierunku jazdy . Widać to jednoznacznie np. przy dwóch oznaczonych znakami pasach ruchu. Nie ma znaczenia ilość pasów, wlotów i wylotów. Opuszczasz rondo to skręcasz w prawo i to tylko musisz sygnalizować. Po co te kombinacje jak i tak jedzie się gęsiego i przed zjazdem włącza prawy kierunkowskaz?
@@orski1389 Właśnie o te zasady się rozchodzi bo w kodeksie nie ma wyraźnie napisane jak mamy się zachować na rondzie. A jeżeli chodzi o rondo z dwoma lub więcej pasami to kierunkowskaz nie wchodzi w grę bo wtedy rzeczywiście będzie dezorientował pozostałych kierowców, lecz ja np wolał bym wiedzieć wjeżdżając na rondo co osoba na nim ma zamiar robić ( mam na myśli lewy kierunek podczas zawracania i skręcania w lewo).
@@orski1389 Właśnie o te zasady się rozchodzi bo w kodeksie nie ma wyraźnie napisane jak mamy się zachować na rondzie. A jeżeli chodzi o rondo z dwoma lub więcej pasami to kierunkowskaz nie wchodzi w grę bo wtedy rzeczywiście będzie dezorientował pozostałych kierowców, lecz ja np wolał bym wiedzieć wjeżdżając na rondo co osoba na nim ma zamiar robić ( mam na myśli lewy kierunek podczas zawracania i skręcania w lewo).
@@mateuszjozwiak6687 Ale jest zapisane jak się mamy zachować na drodze i skrzyżowaniu. Uczono mnie, że są skrzyżowania + albo X, jak kto woli, oraz T i Y. O żadnych słoneczkach i gwiazdach oraz kwadracikach jako skrzyżowaniach nikt mnie nigdy nie uczył. Słyszałem tylko, bo w ustawie tego nie ma, że rondo jest skrzyżowaniem i tyle. Jak wjeżdżam na rondo i z niego zjeżdżam, to na Boga mam właśnie takie proste skrzyżowania T albo krzyż, więc po kiego grzyba kombinować i coś sobie wymyślać? Patrzę czy są strzałki i jakie są znaki i tyle.
@@orski1389 Masz na pewno trochę racji, mojego ojca uczono że pasów nie trzeba zapinać w zabudowanym, mnie uczono żebym włączał kierunek na rondach jedno pasowych, a rozmawiałem z instruktorami to mówili że w Warszawie i Białymstoku za nie włączenie kierunkowskazu na rondzie dają błąd lub nawet kończą egzamin.
Samo stwierdzenie , że rondo to skrzyżowanie nakazuje włączenie lewego kierunkowskazu jeśli skrecamy w lewo zjeżdżając 3 zjazdem . Zapyta się mnie ktoś , ale po co? Otóż odpowiadam , że jesli na drugim zjeździe dojeżdżam do skrzyżowania mogę już wcześniej stwierdzić , że samochód odjeżdża tą wysepke . Jeśli jadę samochodem osobowym to bez różnicy , czy tą prędkość wytrace bardziej lub mniej , ale LUDZIE! Jadąc autem ciężarowym o masie do 40 ton lepiej dla mnie jest kiedy widzę jaki manewr chcecie wykonać. Znaczy nie tylko lepiej , ale ja muszę to.wiedzieć już wcześniej żeby nie hamować gwałtownie , a najlepiej się nie zatrzymywać dzieki czemu oszczędzam paliwo i czas.
"Samo stwierdzenie , że rondo to skrzyżowanie".
Fajne stwierdzenie, szkoda, że nie ma żadnego poparcia w prawie o RUCHU DROGOWYM.
Pytam poważnie: W KTÓREJ USTAWIE LUB ROZPORZĄDZENIU, ZNALAZŁEŚ TAKĄ BZDURĘ, ŻE RONDO TO SKRZYŻOWANIE (wg zasad ruchu)?
1. Rondo, to budowla drogowa (opisana prawem budowlanym) bez związku z ZASADAMI RUCHU.
2. Z punktu widzenia ZASAD RUCHU, rondo to ZESPÓŁ SKRZYŻOWAŃ. Każdy wjazd i zjazd tworzą OSOBNE SKRZYŻOWANIA wg art.2.1 i art.2.10 czytanych łącznie.
Zapraszam:
th-cam.com/video/rokbdxmGyIk/w-d-xo.html
th-cam.com/video/PkirYe98tGg/w-d-xo.html
Ok.
To jeśli jest to zespół skrzyżowań i samo rondo to budowla objeżdżając ją musimy włączyć kierunkowskaz tak samo jak i zjeżdżając z tego skrzyżowania .
Takie czynność na pewno nie utrudniają ruchy , a jedynie ułatwiają jazdę innym uczestnikom ruchu.
@@Kamlot096
1. Który przepis każe Ci, objeżdżając dowolną budowlę drogową (wyspę, plac, rynek czy wielohektarowy skwer) włączać jakikolwiek kierunkowskaz?
2. Który przepis każe Ci, zjeżdżając z takiego obiektu, włączać jakikolwiek kierunkowskaz?
3. Rondo nie jest skrzyżowaniem (art, 2.10). Nie jest też "skrzyżowaniem o ruchu okrężnym", bo to jest każdym ze skrzyżowań wlotowych na dowolny obiekt oznaczony znakiem C-12.
4. Znak C-12 nie jest znakiem ronda, lecz znakiem "nakazany ruch okrężny" --- ORGANIZACJA RUCHU (znak C,3 wg Konwencji wiedeńskiej o znakach i sygnałach drogowych) znana i stosowana na świecie od ponad stu lat.
5. Każdy kierujący ma obowiązek stosować się do ZASAD RUCHU, w każdym miejscu na drodze zgodnie z jego oznakowaniem.
Zapraszam:
th-cam.com/play/PLIFOhj1zh2aDxvDB9i3oBDO1AorRV-COQ.html
th-cam.com/play/PLIFOhj1zh2aAEuDxFnKxmit9rlB9ezgr1.html
Przepis nakazuje mi zasygnalizowanie zmiany kierunku jazdy tak? ... Czyli jeśli odjeżdżam budynek i na jego skraju mam do dyspozycji jeszcze jazde na wprost , muszę zasygnalizować zmiane kierunku jazdy.
Czyli załóżmy , że zamiast wysepki jest kwadratowy budynek i zjazd jest jest pod kątem 30 stopni . Każdą tą czynność muszę zasygnalizować , czy chcę jechać w lewo odjeżdżając go , a może w prawo jadąc w innym kierunku.
Samo odjeżdżanie wysepki nie musi być zasygnaliOwane. Zgodzę się z tym, ale nie chodzi mi tu tylko o prawo , bo brawo ma być dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. Chodzi o zwykłą uprzejmość na drodze. Tak jak pisałem wcześniej.... kiedy ja jadę wyższym pojazdem widzę więcej niż kierowca auta osobowego .
Proszę sobie zerknąć na centrum małego miasteczka w woj. Kuj-pom w miejscowości Łasin. Nie ma tam.ronda ,ale odjeżdża się budynek w samym centrum . Tam sa same skrzyżowania ,czyli teoretycznie bardziej skomplikowane.rondo. Praktycznie znaku c-16 tam nie ma, ale technika jazdy jaką powinno się przy tym wykonywac przypomina czynności jakie poqinno się wykonywać na rondzie ze Nakiem c-16
Przepraszam.
Znam c-12
Moim zdaniem wrzucamy kierunkowskaz jak jedziemy w lewo. Nikomu to nie przeszkodzi a poinformujesz innych że okrazasz rondo.
Z tego co widzę w Holandii jak jeżdżę to wiatraki dojeżdżając do ronda włączają kierunek w lewo zjeżdżając 3 zjazdem włączają kierunek w prawo i jest to dla mnie chore.
@
Ja prawko zdawałem w Polsce i tego mnie nie uczyli,po drugie nie będę robić tak jak oni bo nikt mnie to tego nie zmusi a Holendrzy i tak mają problemy z prowadzeniem samochodu bo to to Holendrzy. I nie broń żydowskiego narodu bo to tępaki.
No ja właśnie zdałem prawko dokładnie tydzień temu ale jakoś pewnie się czułem na rondach
Ja oblałem egzamin za nie włączenie kierunkowskazu w lewo przy zawracaniu, przed wjazdem na zwykłe jednopasmowe rondo.
Jeżeli jednopasowe było oznaczone znakiem C-12, to mogłeś złożyć wniosek o unieważnienie egzaminu, gdyż wg wyroków sądów takie wymaganie egzaminatora było bezpodstawne.
@@orski1389 Mogłem mogłem, nawet sie nad tym zastanawiałem, ale szczerze to więcej zamieszania niż potrzeba.. dałem im te kolejne 180 zł, dostalem tego samego egzaminatora, kierunkowskaz właczylem i po problemie, ale zdenerwowalem sie wtedy ostro bo sam wiem ze to bezpodstawne.
@@Kubason9000 jednym zdaniem. Najpierw należy nauczyć się zasad ruchu, tak jak tego wymagają w WORD, co ośrodek inaczej, a potem jak wymaga tego obowiązujące prawo od YT-berów. Czy w Polsce będzie kiedyś normalnie?
@@orski1389 Do wordu nigdy sie nie nauczysz, bo nigdy nie wiadomo co sobie egzaminator wymyśli, znajomi zdawali z innymi i tamci egzaminatorzy nawet nie pisneli o czyms takim jak kierunkowskaz przed rondem 😂 po prostu mialem pecha.
@@Kubason9000 Czyli jeszcze większa rozpierducha i samowola niż myślałem. Brak słów. Pozdrówki.
zabrakło tematyki ronda bez namalowanych pasów ruchu lecz mieszczą się dwa samochody więc de facto są tam dwa pasy.
Są to tzw. ronda semidwupasowe zorganizowane wg zasad "ruchu okrężnego". Co do zasady powinny mieć wloty i wyloty tylko jednopasowe. Maja tą zaletę wobec rond z jednym okrężnie biegnącym pasie ruchu, że samochody osobowe mogą na nich omijać z lewej, ale nie mogą wyprzedzać z prawej, co ułatwia skręt w prawo samochodom ciężarowym.
Niektórzy nawet nie widzą że mają takie coś jak kierunkowskazy w samochodzie.....
Albo przypominają sobie o nich ułamek sekundy przed skrętem.....
Dla kierowcow za granica:
Holandia : nawet szkoly jazdy ócza na prostym jednopasmowym rondzie zeby urzywac lewego kierunkowskazu przy skrecie w lewo lub jezdzie prosto, denerwojace bo holendrzy zmieniaja kierunkowskaz w ostatniej chwili
Anglia: wielopasmowe ronda, najlepiej ustapic wszystkim na rondzie, i potem jechac szybciej niz inni zajmojac oba pasy, jesli nie do konca wiecie gdzie skrecic, tam to jest troche bajzel jak na rondzie degola we francji, potrzeba wprawy
Tak naprawdę to gje prawda. Rondo to SKRZYŻOWANIE o ruch okrężnym. Jak skręcasz na skrzyżowaniu w lewo, to co, nie wrzucasz kierunkowskazu? Albo w prawo? Nie bez przyczyny nie jest to nazwane ruchem okrężnym tylko nazwane jest to skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Mnie uczyli tego na L-ce w ten sposób i tego się będę trzymał.
Ale jadąc po rondzie jedziesz cały czas swoim pasem i nie zmieniasz kierunku jazdy ani pasa, dopiero robisz to przy zjeździe i dlatego wtedy włączasz prawy
Okej zgodzę się, ale wrzucając kierunkowskaz masz zamiar ( nie konieczność że zrobisz to teraz, w tym momencie) skrętu w kierunku, w którym puściłeś kierunkowskaz. Więc jeśli jedziesz po rondzie, to cały czas masz zamiar skrętu w lewo, aż w końcu go wykonujesz po prostu, dlatego kierunkowskaz masz cały czas włączony.
@@kamilo6835 Ale teoretycznie możesz okrążyć sobie rondo 2 razy i zjechać 1 zjazdem (niejako w prawo) albo 2 (prosto). I po co ten lewy? W stosunku do jazdy po rondzie zawsze skręcasz w prawo bo zjeżdżasz z okrężnego pasa, niezależnie czy z robisz to 1, 3 czy 5 zjazdem albo jedziesz po rondzie albo zjeżdżasz w prawo.
Fajnie się was oglądało gdy mówiliście o gadżetach do auta, ale gdy wypowiadacie się o ruchu drogowym to mam wrażenie jakbyście nigdy z naszego kraju nie wyjechali. W trzeciej minucie mówicie o "komunikacji" a 15sekund wcześniej odradzacie włączanie lewego kierunkowskazu. Jak przytoczyliście już przykład Francji to powinniście wiedzieć, że chyba większość skrzyżowań jakie tam są, są właśnie rondami. Przy czym Francuzi w 95% przypadków używają lewego kierunkowskazu i wychodzi im to na dobre gdyż jak sami zauważyliście radzą sobie na rondach. Jest to rzecz prosta, gdy jesteś w pewnej odległości od ronda to często nie widzisz prawej strony auta które znajduje się na nim. Widzisz za to lewą stronę tego pojazdu. Gdy nie widać włączonego lewego kierunkowskazu (a prawego nie widać w ogóle) to możesz płynnie się do niego zbliżyć bez konieczności zwalniania do zera i czekania aż kierowca "włączy lub nie włączy" kierunkowskaz w prawo. Francuzi często zakładają ze skoro nie masz lewego kierunku to zjeżdżasz z ronda - co mnie osobiście nauczyło korzystania z niego. I jeszcze jedno o czym nie wspomnieliście, by rondo pokonać "sprawnie" trzeba unikać zatrzymywania się przed nim (no chyba, że sytuacja tego wymaga) a możliwie płynnie i bezpiecznie dostosować prędkość do aut jadących po nim i wpasować się miedzy samochody. Gdy już staniemy przed nim potrzeba więcej czasu na ponowne rozpędzenie samochodu niż gdy zrobimy to w sposób płynny.
hej , dla mnie to masakra utrapienie , mieszkam w Anglii a tu są same ronda i większość kierowców nie wie według mnie kiedy włączać migacz , wg. mnie i wg. tego co mnie uczyli rondo jest swego rodzaju jazdą po łuku czyli nie trzaba migać na nim a zjazd z rronda jest swego rodzaju skrzyżowaniem i migamy gdy zjeżdrzamy dla mnie proste. Brytyjczycy o tym pojęcia nie mają co mnie jako pieszego drażni niesamowicie ide z dzieckiem w wózku na "niby" przejściu dla pieszych nic nie sygnalizuje lub wręcz w drugą strone a ja widząc z daleka migacz wiem czy mam wchodzić czy nie
rondo-jazda po łuku
zjezdrzamy -migamy
Nie rozumiem czego nie rozumiesz. Jedziesz w prawo na rondzie więc dajesz prawy kierunkowskaz a jeden zjazd przed swoim zjazdem zaczynasz migać w lewo, że zjeżdżasz. Proste i przejrzyste
a jak jest z kierunkowskazem przy wjeździe na rondo?? trzeba czy nie bo ja jeżdżę bez a znajomy mówi ze trzeba chociaż nigdzie tego nie znalazłem na necie
Osobiście nie korzystam z kierunkowskazu wjeżdżając na rondo, bo jest to bezsens. Pojazd znajdujący się na rondzie i tak go nie zobaczy, bo jest z twojej lewej. Wyjątkiem dla mnie jest gdy zjeżdżam od razu w prawo na pierwszym zjeździe, wtedy osoba która chce się na to rondo dostać widzi co zamierzam zrobić.
@krzysztof rudnik I dobrze, że jeździsz bez. Potwierdzenie znajdziesz w wyrokach sądu, np.
II SA/Gl 709/16 albo II SA/Gl 888/16
Rondo nalezy rozumiec jako droga prosta z drogimi w prawo. Czyli wjezdzamy bez kierunku i zjezdzamy z kierunkiem. Tak na prawde nie ma przepisu jak pasami jezdzic po rondzie gdy mamy 2 pasy np. Mozna jechac prawym pasem w kolko i nic nie moga zrobic. Zaleznie od drug wyjazdowych jak sa tez dwie mozna zjezdzac z dwoch ale TRZEBA UWAZAC NA AUTA NA PRAWYM PASIE!!! to wazne i to bardzo bo to oni maja pierwszenstwo.
Dobrze, ze o tym mowicie. Moze taki koerunek to nie jest błąd ale jak to mowia nadgorliwosc gorsza od faszyzmu ;)
Moze trafi to do ludzi bo najbardziej cisnienie podnosza ci co sa w stanie łeb odrąbać bo on ma racje i masz włączać ten kierunek...
"Zaleznie od drug wyjazdowych jak sa tez dwie mozna zjezdzac z dwoch" - bzdura. Skręcać w prawo możesz jedynie ze skrajnego pasa, chyba że prowadzą inaczej.
W sytuacji, gdy można skręcać jedynie z prawego pasa, to kierowca ma wybór, na który z 2 pasów zjazdowych wjechać.
@@TheMisza00123 pojezdzisz to i zobaczysz. Na rondzie nie ma czasu i miejsca na takie ksiazkowe zmiany pasow. Pomijam, ze jest to najgorsze i najglupsze rozwiazanie skrzyzowan tworzece mega korki.
rondo że światłami traktowane jest jako zwykłe skrzyżowanie. każde światła to osobne skrzyżowanie
Rondo ze światłami lub bez świateł, to zawsze zbiór zwykłych skrzyżowań typu X lub T. Światła zastępują jedynie znaki ustalające pierwszeństwo i nic więcej. Zielony sygnał pozwala jedynie wjechać za sygnalizator i to pod pewnymi warunkami.
@@BLOG-RRD chodzi o to że np. chcąc zjeżdżać z ronda wrzucasz prawy kierunek a przy światłach jeżeli pasy prowadzą na wprost nie używasz kierunku. mam na dzieję że wyjaśniłem to jasno :)
@@crossoutmenpl6705 Rozumiem, bo wiem jak uczą w OSK pod dyktando egzaminatorów. Chciałem zwrócić twoją uwagę na to, że sygnalizacja świetlna nie ma nic do kierunkowskazów. Jeżeli budowla np. typu rondo jest zorganizowana wg zasad "ruchu okrężnego" (brak strzałek kierunkowych na jezdni i pasy ruchu biegną jedynie okrężnie) to każdy zamiar zjazdu jest skrętem w prawo z tej jezdni, zatem taka zmiana kierunku jazdy musi być zawczasu i wyraźnie sygnalizowany. Wjazd na tak zorganizowany obiekt to kontynuowanie jazdy na wprost, zatem niczego nie sygnalizujesz.
Przy odśrodkowym układzie pasów ruchu, wjazd i jada pasem ruchu biegnącym na wprost od wlotu do wylotu nie jest zmianą kierunku jazdy, a zatem nie masz obowiązku włączania kierunkowskazów. Musisz to zrobić, gdy z tego pasa skręcasz w prawo lub w lewo obok wyspy, albo gdy na tak biegnący pas ruchu wjeżdżasz na wlocie zmieniając kierunek jazdy. To nic innego jak obowiązujący od 20 lat Kodeks drogowy, bez wymysłów współtwórców tego z 1983 roku, że rondo to w całości jedno klasyczne skrzyżowanie z wysepką na środku. Szerokości.
@@BLOG-RRD lepiej się nie da wytłumaczyć niż ty to zrobiłeś pozdrawiam :D
Po 3 minucie odpowiadacie sobie na 1 pytanie
Rondo to przecież SKRZYŻOWANIE o ruchu okrężnym, to znaczy że obowiązują na nim wszystkie przepisy ktore obowiązują na skrzyżowaniu, chyba że przepisy na temat ronda mówią inaczej. Tak więc z tego wynika że włączamy kierunek w lewo.
Budowla typu rondo nie ma nic wspólnego ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, o którym jest mowa jedynie w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych. Nie wyprzedzaj pojazdów silnikowych na niekierowanych skrzyżowaniach, to nadal nie będziesz musiał wiedzieć czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym".
Tak na logikę, to na rondzie skręcamy tylko w prawo i po co mrugać tym lewym kierunkowskazem i dezorientować tych, którzy na nie wieżdzają ?
@@AgroMarekYT Rondo to budowla obca zasadom ruchu drogowego, dla której nie opisano, tak jak np, w prawie brytyjskim, żadnych specjalnych zasad ruchu. Ronda, które nigdzie na świecie nie są w całości w rozumieniu zasad ruchu drogowego jednym skrzyżowaniem, mogą być dowolnie zorganizowane. Na tych zorganizowanych wg zasad "ruchu okrężnego" rzeczywiście zmienia się kierunek jazdy tylko w prawo na wylotach, bo to zawsze skręt w prawo dozwolony tylko z prawego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni. Są jednak ronda zorganizowane odśrodkowo i na nich można zmienić kierunek jazdy w lewo, a taki zamiar należy bezwzględnie sygnalizować zawczasu i wyraźnie.
Jesteście spokrewnieni ? :)
Jest to droga jednokierunkowa po prostu
NA RĄDZIE PROSTO
to oni nie są bliźniakami? :D
Jak mamy rondo z np. z dwoma pasami ale nie jest zaznaczone który pas prowadzi do którego zjazdu (niebieskie strzałki pionowe lub poziome białe) to śmiało można z prawego pasa zawracać.
od groma jest idiotow co jezdza po rondzie jednym pasem z kierunkiem w lewo i dopiero przy zjezdzie zmieniaja go na prawy.Ale niestety tak ucza bezmyslnie teraz na prawku z tego co mi mowia mlodsi znajomi.
Zależnie od instruktora
Panowie, Grunwaldzkie to nie skrzyżowanie o ruchu okrężnym! Co z Was za krakusy? ;)
Trochę brednie. "Jak pas prowadzi tylko w prawo to bienmusis prawego kierunkowskazu"....jeśli jadąc rondem w lewo nie skręcamy w lewo to czemu znaki poziome pokazują strzałkę w lewo? Lewo to lewo
Jeździsz na rodzie nie ile chcesz ,tylko tyle ile masz paliwa.
Kiedyś okrążyłem rondo nocą przy zerowym ruchu 9 razy jechał bym dalej ale policja mnie zatrzymała a przeciez nikogo nie było!!!
Jak rok temu sie uczyłem na prawko to mi mówiono, że jak jest sygnalizacja, to przed wjechaniem na rondo załączać kierunkowskaz np. w lewo
Byłem 1 na rondzie de gola w Paryżu i tam jest wolna amerykanka zanim zjechałem zjazdem to 3 razy objechalem je w kolo zanim dopchałem się do zjazdu. Istna masakra.
To rondo w niezmienionej formie jest czynne bez przerwy od początku ubiegłego wieku, więc ponad sto lat. Jest od początku zorganizowane wg zasad "ruchu okrężnego" z pierwszeństwem wjeżdżających w związku z czym, przy dużym natężeniu ruchu się pięknie i równie klasycznie blokuje USPAKAJAJĄC na nim ruch. Lewy kierunkowskaz jest na nim włączany tylko po to, by dać innym znać nie o zmianie pasa ruchu, lecz możliwość bezpiecznego ich wyprzedzenia z prawej strony, gdyż nie ma na nim wyznaczonych znakami OKRĘŻNIE BIEGNĄCYCH pasów ruchu. Zjazd z tego ronda to zawsze skręt w prawo dozwolony tylko z prawego okrężnie biegnącego pasa ruchu, o czym wiedzą doskonale Paryżanie i nawet gdy tego nie robią, są tego do końca świadomi. I tak jest teraz tam o niebo lepiej niż przed laty, gdyż na wlotach są światła dla pieszych. Poza Paryżem wloty na ronda są podporządkowane.
A ja migam zależnie od sytuacji i jeśli wiem że mój kierunek w lewo na rondzie wielkości 2m2 komuś pomoże to migam :D
Bezsens... A kto wie którym wjazdem wyjechałeś, który zdjaz to twoje lewo? A co jak rondo ma więcej zjazdów niż tylko w prawo, lewo i prosto? Szybciej migasz kierunkowskazem jak skręcasz w 'to drugie lewo'.. jak chłopaki mówili wjeżdżamy na rondo i jedziemy na nim to tak jak byś włączył awaryjne na prostej drodze bo jedziesz prosto... Jak zjeżdżasz z ronda używasz kierunkowskazu jak zjazd z autostrady...
@@dawidbrzezawski3820 jest małe rondo to chyba widać
@@pokulan małe ronda też mają kilka zjazdów i powiedz mi jaki kierunkowskaz włączysz jak pojedziesz 4 zjazdem? Albo chociaż co zrobisz jak będziesz chciał zawrócić?
@@dawidbrzezawski3820 Jak zawróce nie zapale nic dopiero potem w prawo, nie bede dyskutowal bo to nie ma sensu, wiem w jakiej sytuacji zapalic w lewo zeby kazdy wiedzial o co chodzi, nie tylko ja tak robie wiec wiem codziennie rano jezdzac do pracy na 2ch takich rondach jak wygląda sytuacja
@@pokulan bezsens używać lewego kierunkowskazu na rondzie... A co jak będzie kilka pasów?
Kierunkowskaz włącza się zawsze gdy jest taka potrzeba, nieważne czy jest jakiś obowiązek, czy nie.
Z drugiej strony gdy niema nikogo w okół to niema sensu go włączać nawet na skrzyżowaniu.
Nomen omen w Polsce na rondach skręcamy tylko w lewo :D
Nawigacja podaje nr zjazdu, bo jest to bardzo precyzyjna informacja, często może się okazać, że są np. dwa zjazdy w lewo, a lepiej na rondzie nie tracić uwagi na znaki, czy nawigację.
2 Nomen omen, jak nie masz 100% pewności, że możesz zmienić pas to nie zmieniasz, już pomijając, że jeździsz chyba jakimś czołgiem, bo ja w środkowym lusterku widzę co się dzieje, zwłaszcza, że na rondzie samochód nie pojawi się znikąd. Ewentualnie kolega zamiast patrzeć na to co się dzieje na drodze dookoła gapi się w często nieźle poprzerywane linie :D
Są co najmniej dwa rodzaje ronda, które są bardzo różne od siebie i co tutaj mówicie, cały czas odnosi się wyłącznie do jednego ronda, jakbyśmy w Polsce mieli cały czas jeden rodzaj. 03:30 okrążanie ronda, które jest powiem w skrócie i cudzysłowu "kierowane" więcej niż raz owszem jest nielegalne. Co rozumiem poprzez pojęcie rondo kierowane? Są ronda, takie o których tutaj głównie mówicie, typowe klasyczne rondo, bez kierowania, bez nakazów jazdy i owszem na takim rondzie można sobie jeździć cały dzień w kółko. Lecz w Polsce lub przynajmniej w moim mieście praktycznie każde rondo jest rondem kierowanym, a to znaczy, że z góry jest ustalone jak mają się pojazdy poruszać po rondzie jeszcze zanim nawet na nie wjadą. Dlatego mogą być więcej niż jeden pasów wjazdowych. I włączamy kierunek w lewo jeszcze będąc przed rondem ponieważ zmieniamy pas na pas wjazdowy z nakazem jazdy w lewo ( i przy okazji z możliwością zawrócenia ), lecz gdy już jesteśmy na innym pasie przypominam, że nadal przed rondem, to nie wciskamy żadnego kierunkowskazu, bo nie sygnalizuje on w tym momencie nic i dla innych kierowców gówno znaczy. Druga sprawa będąc np na wjazdowym lewym pasie jesteśmy prawnie zobowiązani do wjechania na pas wewnętrzny jeśli rondo ma dwa pasy (czyli ten najbliżej środka), a nie na zewnętrzny - dlaczego? zasada jest prosta, bo w miejscu w którym stoimy, przed wjazdem na rondo, pas zewnętrzny (czyli najdalej od środka) jest wyłącznie do jazdy w prawo bądź prosto, a że my stoimy na pasie do jazdy w lewo bądź zawróć, to nie możemy sobie wskoczyć na pas zewnętrzny i objechać całe rondo dookoła tym pasem. Dlaczego? Bo to jest rondo kierowane, z góry jest narzucone jak ma się na nim jeździć, które pasy są do którego kierunku jazdy. I takich rond mamy najwięcej. Później ludzie naogląają się takich filmików jak ten i nie potrafią jeździć po rondach, bo nie rozróżniają ich. Zawsze, ale to zawsze słuchajcie się znaków pionowych, a w szczególności POZIOMYCH, bo tak, owszem to właśnie strzałki na jezdni informują jak się poruszać po takim rondzie, a także namalowane pasy już na rondzie (czasami mogą się pojawić nawet strzałki już na rondzie). Pamiętajcie, że białe strzałki na jezdniach to są znaki nakazu jazdy, a nie tylko jakieś informacyjne strzałki, które można sobie zignorować. Jeśli np. wbijasz się na rodno, chciałeś zjechać drugim zjazdem, ale wbiłeś się na pas ronda i masz przed sobą na jezdni strzałkę prostą, to ta strzałka nakazuje ci ZJECHAĆ z ronda przy najbliższym zjeździe, czyli przy zjeździe numer 1, a to że ty chciałem zjechać zjazdem numer 2 to już twój problem, bo się wbiłeś na zły pas na rondzie i nie wolno ci zjechać na inny pas bo ta strzałka będzie wraz z liniami ciągłymi prowadzić do zjazdu. Niestety, ale się zagapiłeś i nie wolno ci robić zajebistych manewrów już będąc na rondzie.
daję dislike bo ten filmik nie edukuje, tylko tworzy jeszcze większy mętlik. radzę nie odbierać tego filmiku dosłownie i zawsze pamiętać, że ważne jest to co jest na drodze, a nie to co jakieś tam jutubery powiedziały. ludzie włączcie myślenie, a jak nie to jeszcze raz na prawo jazdy i dobry instruktor, a nie pizdowaty, co siedzi i w telefonie grzebie.
po za tym po co w ogóle się zabieracie za ten temat skoro się na tym nie znacie i nie douczyliście się? rondo w Paryżu to jest najzwyklejsze, najtradycyjniejsze rondo wedle przepisów prawa. A dają sobie radę to bo najważniejsza i największa zasada to jest taka, że to jest rondo z PIERWSZEŃSTWEM WJAZDU na rondo, czyli wszystkie pojazdy będące już na rondzie się zatrzymują i wpuszczają pojazdy chcące wjechać. My też w prawie mamy takie rondo, wystarczy zabrać znak ustąp pierwszeństwa i mamy rondo Paryskie, w którym to wjeżdżający mają pierwszeństwo, więc całe rondo staje. Na szczęście takich rond w Polsce mamy bardzo mało, bądź nawet w ogóle, ale trzeba być świadomym dlaczego takie rondo akurat tak działa i jeżeli kiedykolwiek byśmy się spotkali z sytuacją, że stoi sam znak ronda, to najprawdopodobniej mamy pierwszeństwo wjazdu - ale z tym to jak już mówiłem w Polsce trzeba bardzo uważać i być może jakiś chuligan ściągnął znak ustąp pierwszeństwa i można się przejechać.
@@BWKlol-musicJakieś jutubery nie wymyśliły tego, bo to co mówią jest zgodne z wyrokami sądów oraz wykładnią prezentowaną przez Policję i dyrektora MORD Kraków, eksperta ruchu drogowego. Filmik dotyczy zasad ruchu na klasycznych jednokierunkowych rondach z okrężną jezdnią. Że ciebie ten film nie edukuje, to tym gorzej dla ciebie.
@@BWKlol-music A gdzie ekspercie w przepisach prawa jest mowa o rondach zwykłych i niezwykłych? Gdzie w prawie jest opisane jakiekolwiek rondo, w w szczególności to paryskie? A byłeś w Paryżu i wjeżdżałeś na to rondo, czy tylko widziałeś je na YT? Ja byłem i tam na wjazdach nie ma znaku nakazu RUCH OKRĘŻNY. Nie ma też oznaczonych znakami pasów ruchu. Nie ma też na wlotach znaków "ustąp pierwszeństwa" i to jest prawda. Skąd wiesz jak tam biegną pasy ruchu skoro ich nie namalowano i nie ma znaku "ruch okrężny"?
W Siedlcach MUSISZ przed rondem kierunek w lewo, inaczej egzaminator cię obleje.
Lepiej robić na egzaminie tak jak chcą tego egzaminatorzy, ale jeżeli za to obleją, można unieważnić taki egzamin, tak jak zrobiono to w Częstochowie i w Lublinie.
Zależy od egzaminatora w sumie. Mój instruktor mawiał że ten lewy kierunek to jedna z tych rzeczy, które musimy robić - na egzaminie...
@@mockingjay5194 Tak dla uzupełnienia, by wiedzieć skąd ten, sprzeczny z wyrokami sądów i obowiązującym od dwudziestu lat prawem oraz umowami międzynarodowymi, wymysł. To wynik wiary w geniusz peerelowskiego ignoranta, współtwórcy i komentatora kodeksu drogowego z 1983 roku, wg którego od 20 lat działają WORD-y. Wg tego starego, sprzecznego z prawem europejskim, kodeksu RONDO to pod względem zasad ruchu w całości jedno klasyczne skrzyżowanie, tyle tylko, że z wyspą na środku, którą można okrążyć, zmieniając kierunek jazdy w lewo. Stąd następny nieuprawniony niczym wymysł, że rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym.
Wg tego kodeksu "ruch okrężny" to skręcanie w lewo przy wyspie na zwykłym skrzyżowaniu z włączonym lewym kierunkowskazem, bo to skręty z jezdni biegnących na wprost do wylotu, a znak C-12, wbrew umowom europejskim, to znak nakazu kierunku jazdy z prawej strony wyspy, czyli taki odpowiednik znaku C-9.
W rzeczywistości nasz znak C-12, wg Konwencji znak "obowiązujący ruch okrężny" powiadamia kierujących, że ruch odbywa się już od wlotu okrężnie, zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku, biegnącą jezdnią dookoła dowolnej co do kształtu i wielkości wyspy lub dowolnego placu.
Dlatego jazda prawym pasem dookoła wyspy lub placu jest zgodna z prawem, natomiast włączanie lewego kierunkowskazu przy nakazie ruchu okrężnego, skoro nie można wjechać na wyspę lub pojechać pod prąd jest bezprawne, tak jak stawianie znaku C-12 jako odpowiednika znaku C-9 na wlotach rond odśrodkowych, spiralnych i turbinowych, z pasami biegnącymi na wprost do wylotu, to wprowadzająca bałagan, narodzona kilkanaście lat temu w Krakowie i w Prądach, PATOLOGIA.