Najjednoduchšie, streknúť celý valček hrubšou vrstvou kvalitnej čiernej farby a keď sa odere, streknúť znovu. Najprościej, spryskać cały wałek grubszą warstwą dobrej jakości czarnej farby, a gdy się zetrze, spryskać ponownie.
I czar prysł...Jedyne sensowne wyjście z problemu jakie mi się nasuwa, to takie jak wszystkim, po obu stronach portu ładowania frezy i oringi. Na szczęście demontaż portu to krótka chwila, więc wymiana oringów gdyby szybko się zużywały, może być zrobiona nawet na strzelnicy. Zaskoczyła mnie metalowa prowadnica sprężyny. i opiłki w środku. Zresztą opiłki dzisiaj to standard. Kolba chyba do wypełnienia silikonem, żeby zwiększyć masę. Do tego sprężyna z grubszego drutu i będzie jak ta lala.👍
Dokładnie, dostęp jest błyskawiczny. Jednak takie rozwiązanie jest niewystarczające, ciśnienie będzie uciekać górnym otworem. Ja myślałem o takiej teflonowej rurce, ale znajdź taki kaliber. Poczekam jeszcze na pomysły. Pozdrawiam.
@@bartoli358 Może na wlocie i wylocie otworu, podfrezować i dać krążek ze skóry nasączony oliwą - takie uszczelki ładnie pęcznieją i dobrze uszczelniają. W ogóle w tym Krallu, cały ten walec portu, jest bardzo malutki i krótki. W Dianie 50 port jest specjalnie poszerzonym modułem względem systemu. Walec jest dosyć długi, jest na nim sporo miejsca na grube, dobre oringi, innych uszczelek na wlocie i wylocie z portu nie ma, jednak Diana nie puszcza powietrza, wręcz słynie ze stabilnych, celnych strzałów a ma ponad 17J.
Witam czekałem na taki odcinek mam taki sprzęt tylko nie mam tego portu obrotowego taki kupiłem i nie wiedziałem jak to wygląda ,ale teraz już wiem i wiem jak zrobić i to dobrze lepiej niż fabryka ,dzięki za odcinek.
Cześć, te wióry i opiłki są przerażające, zwłaszcza te tkwiące w uszczelce tłoka. Widać, że da się włożyć dłuższą sprężynę jakby się kto uparł. Najlepiej było by ( co nie będzie łatwe) naciąć rowki na porcie i założyć oringi, wypolerował bym, może lekko powiększył jeszcze sam kanał do ładowania śrutu, widać, że śrut przechodzi przez niego ciężko i zawęża się sukienka śrutu, czyli na dzień dobry robi się podkalibrowy. Generalnie spore wyzwanie, ciekaw jestem drugiej części. Dzięki i pozdrawiam serdecznie :).
Cześć. Właśnie, uszczelka chyba będzie do wymiany. Z uszczelkami, będę musiał bardzo ostrożnie, bo jak mi nie wyjdzie, wiatrówka będzie do wyrzucenia, chyba, że taki port gdzieś dorobię. Pozdrawiam.
Chyba tylko koncentryczne rowki wokół otworów w porcie po obu stronach i oringi (o ile w ogóle da się je tam jakoś sensownie zmieścić). Tyle, że będą się błyskawicznie wycierać. Na dłuższą metę, to to nigdy nie będzie szczelne :(. Wypolerowanie wnętrza portu i regularne traktowanie olejem silikonowym nieco wydłuży życie oringów, ale to wieczna walka z materią, co skutecznie będzie psuło radość z użytkowania wiatrówki.
Witam. Na pewno znajdzie Pan rozwiązanie a wkładka na śrut to pewnie aluminium lotnicze i pewnie szybko się wyrobi . Pozdrawiam i czekam na film z rozwiązanym problemem .
Niestety masz rację, to zostaje dorobienie nowego bolca z teflonu lub takiej tulei zewnętrzen coś takiego jak przy zaworze kulowym, tam oś działania jest taka sama, praca pod ciśnieniem, a co ważniejsze, zostaje jeszcze wypolerować gniazdo tego bolca. Jeśli to nie pomoże to zostaje tylko użytkowanie wzrokowe wiszącej sztuki na ścianie 😂😂😂
Dmucha, inaczej nie poruszał bym tematu. Wystrzeliłem śrut z drobinką olejku i się wszystko wyjaśniło. Dym wyleciał portem, zresztą nawet nie trzeba robić testu, jak nie ma uszczelnienia, to będą przedmuchy.
Zgadza się, jednak nie widziałem takiego rozwiązania w porcie tego typu. Jakby jeszcze ten stożek trzymała jakaś sprężyna, albo sprężyna z kulką, to byłoby szczelnie. Tylko do tego materiały muszą być dobre, a w tureckich wiatrówkach ta stal to straszna glina.
Siema Bartek pozdrowienia z Trójmiasto widzę że kochasz majsterkować. Tylko szkoda że tak mało widzów cię ogląda brakuje reklamy. Al z innej beczki Bartek posiadam PCP reximex daystara 5,5 mm i teraz mam pytanie do jakiej temperatury na zewnątrz wozić go z tyłu w bagażniku w samochodzie żeby mu się nic nie stało z zimna oczywiście cały czas nabity jest 250 barów
@@sebastianb8103 Witam. Uszczelki jakie się stosuje w PCP, mają wytrzymałość do -25 stopni. Jednak twardnieją już szybciej. Najgorsza jednak jest wilgoć. Odradzam trzymać ją w bagażniku i zostawiania na noc, no chyba, że trzymasz auto w garażu i w suchym miejscu.
Najjednoduchšie, streknúť celý valček hrubšou vrstvou kvalitnej čiernej farby a keď sa odere, streknúť znovu.
Najprościej, spryskać cały wałek grubszą warstwą dobrej jakości czarnej farby, a gdy się zetrze, spryskać ponownie.
I czar prysł...Jedyne sensowne wyjście z problemu jakie mi się nasuwa, to takie jak wszystkim, po obu stronach portu ładowania frezy i oringi.
Na szczęście demontaż portu to krótka chwila, więc wymiana oringów gdyby szybko się zużywały, może być zrobiona nawet na strzelnicy.
Zaskoczyła mnie metalowa prowadnica sprężyny. i opiłki w środku. Zresztą opiłki dzisiaj to standard. Kolba chyba do wypełnienia silikonem, żeby zwiększyć masę.
Do tego sprężyna z grubszego drutu i będzie jak ta lala.👍
Dokładnie, dostęp jest błyskawiczny. Jednak takie rozwiązanie jest niewystarczające, ciśnienie będzie uciekać górnym otworem. Ja myślałem o takiej teflonowej rurce, ale znajdź taki kaliber. Poczekam jeszcze na pomysły.
Pozdrawiam.
@@bartoli358 Może na wlocie i wylocie otworu, podfrezować i dać krążek ze skóry nasączony oliwą - takie uszczelki ładnie pęcznieją i dobrze uszczelniają. W ogóle w tym Krallu, cały ten walec portu, jest bardzo malutki i krótki. W Dianie 50 port jest specjalnie poszerzonym modułem względem systemu. Walec jest dosyć długi, jest na nim sporo miejsca na grube, dobre oringi, innych uszczelek na wlocie i wylocie z portu nie ma, jednak Diana nie puszcza powietrza, wręcz słynie ze stabilnych, celnych strzałów a ma ponad 17J.
@@marcinos303 To jest bardzo dobry pomysł. Prześpię się z nim. Jest łatwy do realizacji i jakby co, szybko można wymienić uszczelkę.
Witam czekałem na taki odcinek mam taki sprzęt tylko nie mam tego portu obrotowego taki kupiłem i nie wiedziałem jak to wygląda ,ale teraz już wiem i wiem jak zrobić i to dobrze lepiej niż fabryka ,dzięki za odcinek.
@@andrzejrubaj6155 Witam. Pozdrawiam.
Masz normalna odsuwana komorę na śrut jak w Hammerli 900? Nie wiedziałem nawet, że są dwie wersje tego Kralla.
@@marcinos303 @andrzejrubaj6155 chodzi mu o to, że kupił Krala z brakującą częścią i nie wiedział, jak wygląda ta część.
@@bartoli358 Aaa to już rozumiem.
Cześć, te wióry i opiłki są przerażające, zwłaszcza te tkwiące w uszczelce tłoka. Widać, że da się włożyć dłuższą sprężynę jakby się kto uparł. Najlepiej było by ( co nie będzie łatwe) naciąć rowki na porcie i założyć oringi, wypolerował bym, może lekko powiększył jeszcze sam kanał do ładowania śrutu, widać, że śrut przechodzi przez niego ciężko i zawęża się sukienka śrutu, czyli na dzień dobry robi się podkalibrowy. Generalnie spore wyzwanie, ciekaw jestem drugiej części. Dzięki i pozdrawiam serdecznie :).
Cześć. Właśnie, uszczelka chyba będzie do wymiany. Z uszczelkami, będę musiał bardzo ostrożnie, bo jak mi nie wyjdzie, wiatrówka będzie do wyrzucenia, chyba, że taki port gdzieś dorobię.
Pozdrawiam.
Witaj Bartku spore wyzwanie pozdrawiamy
Witaj Tomku. To prawda i mam tylko jedno podejście, bo takiego portu nigdzie nie dokupisz.
Pozdrawiam.
Chyba tylko koncentryczne rowki wokół otworów w porcie po obu stronach i oringi (o ile w ogóle da się je tam jakoś sensownie zmieścić). Tyle, że będą się błyskawicznie wycierać. Na dłuższą metę, to to nigdy nie będzie szczelne :(. Wypolerowanie wnętrza portu i regularne traktowanie olejem silikonowym nieco wydłuży życie oringów, ale to wieczna walka z materią, co skutecznie będzie psuło radość z użytkowania wiatrówki.
Ten pomysł jak na razie, najbardziej mi się podoba. Uszczelnienie będzie kompletne.
Pozdrawiam.
Będzie ciężko ale chyba najlepiej wytoczyć na tym porcie rowki pod oringi tylko czy będą miały jak sięuszczelnić wewnątrz korpusu?
W środku korpus wypolerować.
Dobrze dobrać oringi
@@krisk3205 O to, to. Polerka obowiązkowo.
Witam. Na pewno znajdzie Pan rozwiązanie a wkładka na śrut to pewnie aluminium lotnicze i pewnie szybko się wyrobi . Pozdrawiam i czekam na film z rozwiązanym problemem .
Witam. Znajdę, ale nie na wariata. Spokojnie poczekam na Wasze pomysły. Wybiorę najlepszy a jak nie wyjdzie, to będę opierdzielał 😂😂😂
Pozdrawiam 😊
Może taka uszczelka jak w karabinach klasycznie lamanych
No, no zanotowałem. One są bardzo wytrzymałe.
Pozdrawiam.
Pomysł na uszczelnienie to przetoczyć na bolcu ładującym dwa frezy pod uszczelkę, jeden bliżej kurtka drugi przed blokadą, powinno ładnie uszczelnić.
Niestety, powietrze ucieknie górnym otworem w cylindrze - ładującym.
Niestety masz rację, to zostaje dorobienie nowego bolca z teflonu lub takiej tulei zewnętrzen coś takiego jak przy zaworze kulowym, tam oś działania jest taka sama, praca pod ciśnieniem, a co ważniejsze, zostaje jeszcze wypolerować gniazdo tego bolca. Jeśli to nie pomoże to zostaje tylko użytkowanie wzrokowe wiszącej sztuki na ścianie 😂😂😂
Warto sprawdzić czy przedmuchuje przez ten port. najlepiej połozyć mały papierek z boku na porcie i próbnie wystrzelić. Dmucha?
Pewnie dmucha, bo i odskoki są spore na tarczy. po obu stronach walca portu, powinny być oringi.
Dmucha, inaczej nie poruszał bym tematu. Wystrzeliłem śrut z drobinką olejku i się wszystko wyjaśniło. Dym wyleciał portem, zresztą nawet nie trzeba robić testu, jak nie ma uszczelnienia, to będą przedmuchy.
To by mogło zadziałać gdyby element obrotowy miał kształt stożka tak jak w zaworach
Zgadza się, jednak nie widziałem takiego rozwiązania w porcie tego typu. Jakby jeszcze ten stożek trzymała jakaś sprężyna, albo sprężyna z kulką, to byłoby szczelnie. Tylko do tego materiały muszą być dobre, a w tureckich wiatrówkach ta stal to straszna glina.
Siema Bartek pozdrowienia z Trójmiasto widzę że kochasz majsterkować. Tylko szkoda że tak mało widzów cię ogląda brakuje reklamy. Al z innej beczki Bartek posiadam PCP reximex daystara 5,5 mm i teraz mam pytanie do jakiej temperatury na zewnątrz wozić go z tyłu w bagażniku w samochodzie żeby mu się nic nie stało z zimna oczywiście cały czas nabity jest 250 barów
@@sebastianb8103 Witam. Uszczelki jakie się stosuje w PCP, mają wytrzymałość do -25 stopni. Jednak twardnieją już szybciej. Najgorsza jednak jest wilgoć. Odradzam trzymać ją w bagażniku i zostawiania na noc, no chyba, że trzymasz auto w garażu i w suchym miejscu.
@bartoli358 oki super będę wnosiłl na góre.
Oringi powinny być przy samym porcie wtedy będzie wykorzystane całe ciśnienie pozdrawiam
Ładnie wyglądał ten Kral,ale po rozbiórce się rozczarowałem. Słaby ten port