Właśnie kopnęlam w...takiego gościa.Interesowny,bez empatii,wyrachowany...polował,żeby wprowadzić się do mojego mieszkania.Szumowina ...prezenty,ale zero czułości,szacunku ..Traktowanie mnie jak służącego,bez słowa dziękuję .Złość gdy byłam chora i nie zrobiłam obiadu,,dla Pana i władcy,,.i non stop krytyka cokolwiek bym nie zrobiła,robiłam źle.Aż sama zaczęłam w siebie wątpić mimo,że jestem raczej pewną siebie kobietką.Słyszałam ciągle..,że jestem dziecinna,mam dwie lewe ręce,jestem głupia,mam sklerozę..bo wszystko było na mojej głowie.Nigdy nie usłyszałam słowa przepraszam przez prawie dwa lata znajomości.I ta zazdrość,kontrola,gdy nie odebrałam telefonu od razu te krzyki,karanie ciszą.Takie życie to przecież koszmar i sam człowiek nie wie co się z nim dzieje....UCIEKAJCIE...dla własnego dobra
Pierwszy raz się spotkałem z takim człowiekiem jak Narcyz bardzo podstępny człowiek mistrz iluzji patologiczny klamca mistrz manipulacji puste wnętrze spojrzenie drapieżnika oszczerca obwiniajacy kogoś o rzeczy które sam robi gra rolę ofiary pozdrawiam wszystkich serdecznie
Narcyza można jeszcze poznać po pogardliwym stosunku do innych ludzi, ubliżaniu, obrażaniu, szyderstwie oraz po oczernianiu wszystkich z kim ma jakiś kontakt.
U mnie jest inaczej, wszyscy kochają mojego męża, bo myślą, że jest wspaniały , jaki jest tylko ja wiem 😢 generalnie chyba oszukał wszystkich , ja 33 lata go rozgryzam i już sama zaczynam wariować 🤔😡
Jeszcze coś, potrafił zabić moją miłość do niego . Cały czas buduje chiński mur między nami . mogłabym napisać 😄😄😄 poemat o nim . Szkoda mi męża za jego głupotę, , teraz gdyby to przeczytał , zwalił by wszystko na mnie 🥺
@@GrzegorzCeleban Po związku z narcyzem ofiara ma niskie poczucie wartości ...zdruzgotaną psychikę, a może jeszcze doświadczać zemsty narcyza np. za zgłoszenie przemocy
Mnostwo ludzi jest w tej chwili narcyzami!potrafia poswiecic ci uwage ,rozmawiac ktorego dnia z toba godzinami,a nastepnego dnia przejdzie obojetnie i powie tylko Dzien dobry,jakby tej relacji wogole nie było.
Też mam takie wrażenie, że na te wszystkie czynniki osobowościowe jeszcze nakładają się kwestie czasów w których żyjemy. Z jednej strony samouwielbienie i pokazywanie się z jak najlepszej strony na socjalach, a z drugiej strony promowanie wszechobecnej durnoty, przez co czasami łatwo jest usprawiedliwić pozorne poczucie wyższości u kogoś kto wydaje się mądry na pierwszy rzut oka.
Super materiał. Mam w otoczeniu osobę, która charakteryzuje się pierwszą, trzecią i czwartą cechą, które Pan wymienił. Jak dla mnie jest Pan REWELACYJNY (i nie oczekuję na rewanż, żeby nie było 😁). Tłumaczy Pan wszystko tak prostym i jasnym językiem, że nie ma bata, aby czegoś nie zrozumieć i to jest (jak dla mnie) największy plus. Jestem szczęśliwa, że znalazłam Pana w tym ogromnym tłumie osób, które mają coś mądrego do powiedzenia i podzielenia się swoją życiową wiedzą 😊. Serdecznie pozdrawiam.
Zylam z takim człowiekiem 36 lat,posiada wszystkie te cechy w 100 %,nasz czeście nie dałam się do końca oglupic i wyrwałam się spod jego wpływów,życzę wszystkim współuzależnionych dużo siły ,żeby od nich uciec!!pozdrawiam
Mam w najbliższej rodzinie narcyza. Wiele razy mnie zranił i mimo że ma tego świadomość nigdy od tej osoby nie usłyszałam słowa "przepraszam". Bardzo to przykre.
Tak . Wszystko co mówisz to prawda.Wszystko.Narcyz wykorzystywacz akurat mó byłyj przestał kiedy już się nauczył ode mnie,kiedy mu pomogłam teraz swoją wiedzą i mądrością dzieli się z nowym niestety b.prostym intelektualnie źródłem zasilania🤔 oczekuje że to nowe źródło będzie się do niego modlić bo taki mądry.Dużo tego.
Znam taka osobe,to mój byly mąz,ktory zniszczyl mi zycie i zdrowie fiz.,psych.,z uszczerbkiem do konca zycia,a na dodatek okradł i co najwazniejsze zabrał mi dziecko,które alienuje,izoluje i traktuje jako narzedzie do ochrony siebie,jako tarcze ochronną,idaealizuje się,udaje pokrzywdzonego i niewinnego itd.
A ja mam taką zagwozdke.. kazdy tu opisuje swoje przezycia z narcyzami.. a skąd wiadomo ze my sami nie jestesmy narcyzami? Oceniamy kogos a moze sami nie potrafimy dostrzec tych cech u siebie? Skoro dla narcyza najważniejszy jest sam on to zapewne nie potrafi trafnie ocenic kto kim tak na prawde jest ?
Mowisz o narcyzie wielkosciowy, on nie jest tak grozny jak narcyz ukryty. Ja, zyje 23 lata z narcyzem ukrytym i on poza love bombingiem nie posiadach praktycznie zadnej z tych wymienionych cech
Byłam w związku z narcyzem. To były okropne, beznadziejne i zmarnowane lata. Uwielbiał mnie demotywować, upokarzać, wbijać szpilę. Był ekstremalnie bez serca i bez empatii. Potrafił walnąć focha i chamski komentarz, kiedy musiałam zakończyć spotkanie i jechać pożegnać się z umierającą babcią (jego tekst-"umiera od tygodnia i umrzeć nie może" ...). Karał za wszystko to, co było nie po jego myśli. Oczekiwał usługiwania mu, nie dając nic w zamian. Miał problem z tym, że ja mam tytuł mgr inż, podczas gdy on nie miał matury... Ukończenia studiów gratulował mi z zaciśniętymi zębami i grobową miną... Nie wspierał, kiedy go potrzebowałam, tylko dowalał. Kiedy po usłyszeniu niekorzystnej diagnozy od lekarza chciałam się do niego przytulić-odsunął się i warknął-co ty robisz!? Był okrutny, bezduszny. Walił fochy za to, że w weekendy jeździłam z psem na wystawy, zamiast usługiwać jemu. Słynny tekst przed wystawą-"życzę powodzenia waszej marnej parze"... Wykorzystywał wszystkich na każdym kroku. Wszyscy musieli być do jego usług. Odmowa karana była fochem. Tylko on mógł w przypływie lepszego nastroju prawić mi komplementy, bardzo rzadko zresztą. Kiedy ja sama komplementowałam siebie-natychmiast mnie gnoił i obrażał. Wykorzystywał ile się da swoich znajomych, a nigdy o żadnym z nich nie wypowiedział się dobrze. Zawsze z pogardą... Kiedy umarł jego sąsiad-pijaczek, któremu czasem zlecał drobne prace wokół domu, skwitował to słowami "szkoda, że umarł, bo jeszcze by się przydał"... Manipulował, szantażował, grał na emocjach... Był okrutny i pozbawiony empatii. Traktował wszystkich przedmiotowo... Słowo "przepraszam" w jego języku nie istniało... Dał mi potężną lekcję życia. Ta chora, patologiczna znajomość jest tym, czego w swoim życiu wstydzę się najbardziej. Nikt mi też nie odda zmarnowanych lat. Ale wnioski wyciągnęłam. Ta znajomość nigdy nie powinna się wydarzyć. Syreny alarmowe wyły już od pierwszych dni znajomości... Na koniec skończyło się oczywiście u terapeuty. A odejście od niego było najlepszą decyzją w życiu.
Bardzo wartościowy przekaz. Pięknie dziękuję. Pochodzę z przemocowego domu, gdzie obydwoje rodzice byli sadystycznymi narcyzami. Trauma życia ciągnie się latami... szukam tych treści, by jak najwięcej zrozumieć i odciąć jak wrzoda wszelkie kontakty z tego typu patologicznymi ludźmi, w tym własną "rodziną"
Warto rozszerzyć sobie wiedzę o bardzo konkretne powody, dla których narcyz zachowuje się tak a nie inaczej. Bo w przeciwnym razie można dojść do wniosku, że narcyz "uwziął się" na nas i "wybrał" nas na "ofiarę". A to wszystko nieprawda. Narcyz (polecam tutaj analizy prof. Vaknina, który sam jest psychopatycznym narcyzem) to osoba, która nigdy nie osiągnęła etapu indywidualności. Etap ten następuje w wieku ok. 18-24mc i polega na oddzieleniu się od matki wskutek dziecięcej frustracji, że "mama nie jest taka jak myślałem - nie jest doskonała, pełna, absolutnie fantastyczna i zawsze obecna". Gdy to nie nastąpi (na przykład z powodu traumatyzującej nadopiekuńczości), taki człowiek zostaje uwięziony w ciągłym schemacie poszukiwania relacji z matką, by potęm tę matkę porzucić i odzyskać własną indywidualność - której nigdy nie miał. Narcyz jest pusty w środku i jedyną formą "zaistnienia" dla narcyza jest uwaga i zaangażowanie emocjonalne innych. Narcyz tworzy tak zwaną dzieloną iluzję/fantazję, w którą wciąga "ofiarę" poprzez bombardowanie miłością i idealizację. Robi to, by czerpać tak potrzebny mu "sens" i, właśnie ze względu na kompulsywno-powtarzalną naturę swojego problemu (braku indywidualności), dewaluuje a następnie odrzuca bliską sobie osobę. Jak sobie radzić z narcyzem? Brak kontaktu to najlepsza metoda. Gdy nie ma takiej możliwości - bo np. jest to nasz szef lub ojciec/matka naszych dzieci, wtedy zaleca się podejście "Gray Rock". Innymi słowy: bądź dla narcyza tak nudny, że da Ci spokój... :) Pozdrawiam serdecznie :)
Dokładnie tak o ten proces chodzi , odseparowania od matki. w opisach jest że matka nie pozwala się odseparować .i są różne przyczyny podawana . Dla mnie najbardziej prawdopodobne po przeczytaniu wielu artykułów , filmów przyczyna braku prawidłowej separacji od matki jest toksyczna narcystyczna matka i to ona poprzez dewaluację poniżenia , tresury , krzyku nie pozwala tej separacji .dziecko to przeżywa ogromny strach i ból samozniszczenia przez matkę, która w tej fazie powinna być kochająca i wspierająca , pozwalająca oddalać się od niej i wracać . Tak to rozumiem .
Grzegorz świetnie to określiłeś. W punkt. U narcyzów nie ma kontynuacji i ciągłości. Ty musisz mu pomóc,alw jak bedxie sytuacja,ze on mislby pomoc,to juz nie. Bo u nich wszystko dziala jednokierunkowo. Przykład ze szpitalem świetny i życiowy. Pozdrawiam
Znałam narcyza który, zawsze wszystko miał najlepsze, najdroższe, wszystko robił najlepiej, miał tylko znajomych, którzy zajmowali wysokie stanowiska, wsrod nich miał też arystokratow, koszmarnych teściów, żonę utracjuszke... Dzieci niewdzieczne i oczywiście nigdy nie przepraszał nie prosił i nie dziękował, bo by się ludziom w głowach poprzewracalo i sodowa woda uderzyła by im do głowy. Taki był narcyz którego ja poznałam, oczywiście na początku był, cud miód malina. Bogaty, przystojny tylko brać. Urokliwy i tylko dziwiło mnie, że w tym wieku byl sam ? Nikt nie był godny, żeby mu towarzyszyć. Gardzil ludzmi normalnymi. Bo albo byli biedni, albo nie wykształceni. Później jak go rozgryzłam to zorientowałam się dlaczego. Byłam szczęśliwa, że nie wpadłam w jego łapy. Dla mnie byl za idealny i nie szanował ludzi, ich inności. Wszyscy musieli być tacy jak on proponował a właściwie beszczelnie się domagał. Ach uwielbiał karać, żal mi było ludzi jak na to patrzyłam, że mu na to pozwalali. Jak zwróciłam mu uwagę, że to co robi, to jest nie w porządku, to zarzucił mi brak empatii i brak tolerancji. I tutaj przesadził, dowiedział się co myślę o jego manipulacjach. I znikłam, bo szkoda było mojego czasu i energii na, ? Nie nazwę go bo w moim wieku nie wypada sie tak wyrażać. Pozdrawiam wszystkich co wpadli w takie sidła i tych co może wcześniej słuchali pana i w porę się ustrzegli. Anna
Tak, identyczne Mogłabym się tutaj pod tym podpisać. Wcześniej nigdy nie miałam styczności z osobami narcystycznym, ale po odczytaniu, po webinarach po pracy nad wzmacnianiem siebie, teraz narcyzów rozpoznaję już po wyglądzie i po 5 minutach rozmowy, a im bardziej się zachlystają sobą tym wiadomo o co chodzi. Wszystkie punkty się zgadzają. Zastanawiam się też czy tacy narcyzi/ narcyzki w kolejnych związkach stosują to samo? Bo po tym moim przypadku z tego co się nasłuchałam że przed wszysckie były do niczego lub czegoś nie umiały bądź nie miały itp.. To wnioskuję że stosuje to wszystko na każdym/ każdej i zaś ,, poprzedniczki też będą ,,obmowione plus dodane po kilka wad więcej...
Narcyzi, ludzie toksyczni myślą ,że życie to gra a życie nie jest grą. Oni zmarnowali sobie życie. Zmarnowali siebie.Finał to będzie dla nich straszne - pozorne życie a prawdziwa śmierć.
Doświadczyłam, i wciąż doświadczam kontaktu z Narcyzem. Wszystkie cechy, o których wspomniałeś na swoim kanale się zgadzają. Pragnę dodać jeszcze, że po fazie bombardowania Miłością, w której masz wrażenie, że spotkałaś księcia z bajki albo bratnią duszę pojawia się kolejna faza dewaluacji i odrzucenia. Okazuje się, że nie jesteś już taka piękna i cudowna. Okazuje się, że masz mnóstwo wad, przykładowo masz podbródek, który na początku w ogóle nie przeszkadzał itp. Narcyz ujawni Wszystkie Twoje wady w bardzo subtelny sposób np. Zrobi Ci "niekorzystne" Zdjęcie i Ci je prześle bez komentarza w wiadomości. A Ty się zastanawiasz, o co w tym wszystkim chodzi. W dłuższej relacji z Narcyzem będziesz cyklicznie doświadczać kolejno tych faz: bombardowania Miłością, dewaluacji i odrzucenia. Następnie hoovering. Narcyz po każdym odrzuceniu będzie znowu Cię wciągał do swej gry. Będziesz się czuła jak w Matriksie. Narcyz to drapieżnik. To wilk w owczej skórze.
Wszystko w punkt ,bardzo w punkt ,moglabym godzinami opowiadać o tym pustym pudle ,nazwać to coś czlowiekiem ... doceniam kulturę wypowiedzi ,ja dakeka jestem i zbyt poraniona ,zeby nazwać te powłokę trupa emocjonalnego czlowiekiem .Cale tomy mozna by napisac o tej imitacji czlowieczeństwa ,tym hologramie ,lepiej zakończę te wypowiedź w tym momencie i dzięki za materiał 👌💪
Narcyz to mały chłopczyk w ciele dorosłego człowieka. Niestety jest jak Piotrus Pan skupiony na sobie i szuka poklasku i chwalenia.Śmieszne i dziwaczne, lecz on nie potrafi inaczej.Zapatrzony w siebie egoista, trzeba o wszystko walczyć z tym człowiekiem i fakt nigdy nie przeprasza.
Rozumiem ze opowiadasz o narcyzie wielkosciowym. Narcyz ukryty jest trudniejszy do rozpoznania, straszny balaganiaz I niechlujnie ubrany lecz obsesyjny na punk cie prysznica 😅 O tych komplementach to nie slyszalam jeszcze, dziekuje za wytlumaczenie 🥰
Kolejny ciekawy film - dzięki! Mam jeszcze taką obserwację: narcyz zaczyna rozmowę ze mną, to w zasadzie monolog. Opowiada jakąś sytuację, którą jest oburzony, zraniony, itp. Z góry zakłada, że ja tę sytuację odczytuję tak samo, że przeżywam takie same emocje, jak on i obraża się na mnie gdy okazuje się, że oceniam wszystko inaczej a moje odczucia są inne, że nie ma we mnie tych samych emocji na tym samym poziomie, które są w nim. To jest powtarzająca się sytuacja. Mam jeszcze pytanie o to, czy narcyz wie, że "taki" jest, czy jego działania to kalkulacja na chłodno i świadome olewanie innych, czy on po prostu taki ma styl i nie zdaje sobie z tego sprawy? Przy okazji chciałam poprosić o poruszenie tematu instrukcji obsługi osoby wysoko konfliktowej. Pana filmy to konkret, są świetnie przyswajalne. Pozdrawiam!
Niestety miałam tą nieprzyjemność spotkać narcyza, ale dzięki takim Podkastom teraz zrozumiałam metody działania takich osobników. Dziękuję I pozdrawiam serdecznie 😊
Masakra to poparancy kiedy było potrzebne to udawał że przecież to dla nas potem już nic nie było nasze tylko jego że od początku wiedziałam na jakim wózku jadę
@@GrzegorzCeleban Oglądam u Pana wszystko jak leci. Bardzo odpowiada mi pański styl przekazu. Zwięźle, jasno, na temat, dużo pozytywnej energii i optymizmu, a jednocześnie trafnych, praktycznych rad. 🙂 Czasem się udzielę i wymądrze w komentarzach 😜, ale bardzo cenię Pana pracę, wiedzę i komunikatywność. Proszę twardo i zawzięcie tworzyć dla nas nadal ten wartościowy kanał. 😁💐
Miałam narcystyczną matkę . Zafundowała mi bardzo trudne dzieciństwo ( ojciec był alkoholikiem ) dostało mi się z dwóch stron . 20 lat mi zajęło uporanie się z dzieciństwem . Co nas nie zabije to nas wzmocni , ale nikomu nie życzę takich doświadczeń . Pozdrawiam i dziękuję 🙏
Nic dodać nic ująć!!!. Wszystko widać jak przez lupę, ale tylko po zdobyciu profesjanalnej wiedzy. Serdeczne dziięki za tę wiedzę. Czekam na wiecej.!!Jest bezcenna w życiu. Otwiera oczy.😊🎉🎉
witaj jestem w związku z narcyzem 25lat i dopiero to odkryłem ale nie zamierzam jej zostawić .Teraz dopiero wiem jak postępować ale co będzie to się okaże Dziękuję za bardzo ciekawe treści i Pozdrawiam
Urocze to: musimy umrzeć. Ale na temat: to z moich obserwacji wynika, że narcyz czuje empatię, ale nie odczuwa współczucia. Serdecznie pozdrawiam. Ps: proszę o materiał o Narcyzie ukrytym.
Wszystko się zgadza. Mam w swoim otoczeniu znajomą narcyza, wszystkie cechy opisane w tym filmiku posiada. Kontakt z nią jest bardzo toksyczny,wyczerpujący,przeżyłam to na sobie.Najgorsze jest to,że oczernia inne osoby i robi projekcje.Tylko dziwię się osobom z jej bliskiego otoczenia,że nie poznają się na jej manipulacji,a otacza się ludźmi dość wartościowymi,empatycznymi i ona w tej grupie zarządza.
Mieszkam z narcyzem. Nie wiem czy jestesmy w zwiazku czy para. Niby razem ale osobno. Wiele lat bylam sama i bardzo zaluje decyzji zwiazania sie z ta osoba. Bardzo ciezko jest to zakonczyc. Najlepszym wyjsciem bylaby ucieczka. Polecam ciekawy film na faktach. Wielkie oczy/ rys psychopaty,narcyza.
Nigdy nie przeprasza? A jeśli boo sie utraty wspolnego mieszkania badz powrotu pp 2 tyg rozłaki z kwiatqmi? To jaka strategie na wciagniecie spowrotem jak nie takim czymś?
Hej Grzegorz :-) Zgdzam się z Tobą w tej analizie. Dodałbym, że narcyz czasami potrafi przeprosić, ale tylko za błache sprawy, jak np. kogoś przypadkowo trąci/potrąci w ruchu, upuści łyżeczkę, natomiast nigdy nie przeprosi za swój poważny błąd, bo by się wtedy przyznał (przed sobą, że nie jest idealny. I raczej narcyz nigdy poważnie nie podziękuje za coś związanego z "biegiem czasu, typu: twoja rada/pomoc/wsparcie pomogło mi w życiu. A jak już o życiu.... fajnie, że postanowiłeś dzielić się swoimi spostrzeżeniami i wiedzą. Myśłę, że dużo ludzi potrzebuje uwolnić się od takiego toksycznego człowieka, jakim jest narcyz.
W poważnych sprawach nie przeprosi, powie w zamian „przecież 100 x Cię za to przepraszałem!” „Nigdy”; „jak nigdy, ciagle Cię tylko przepraszam”; „nigdy, tylko mówiłeś, ze mnie przepraszałeś”- i ciach drzwiami ;-)
@@iwonawaowska9233"Ciach drzwiami" to chyba niedorosłość emocjonalna.... ale to juź pewnie inna para kaloszy, bo podobno narcyz nigdy się nie zmieni, a dorosnąć emocjonalnie chyba można.... pewnie w jakiejś traumie, w bólu... ale chyba jest szansa. Przypomina mi się tu przykład z literatuery (nie, nie Kmicic ;-) niejaki Henio Fichtelbaum z "Początku" Szczypiorskiego, jak wyszedł z ukrycia i poszedł walczyć w powstaniu w gettcie... wiedział, że zginie, ale taką podjął decyzję... przestał być rozkapryszonem chłopcem... może to nie jest przykład z życia, chodzi mi o zobrazowanie przemiany z niedorosłości w próbę dorosłości :-)
Niedojrzałość emocjonalna to jedna rzecz, a druga to forma kary za „zle zachowanka”. Bo jak można twierdzić, ze nigdy, skoro zawsze. Taki system. W bólu może ewentualnie zapytać o drogę
Witam serdecznie. Świetnie szczegółowo opisuję Pan te sytuację. U mnie niestety jest tak, ze gdy ja jestem chora, mam gorączkę, mój mąż ma to gdzieś, proszę sobie wyobrazić, że dzieci w wieku 10 i 13 lat sa bardziej przejęte niz on. I to one wtedy robią obiad..... Ale gdy Pan mąż jest chory, jakoś za specjalnie tej choroby nie widać ale ok, przyjmijmy, że źle się czuję, to oczekuję współczucia, obiadku oczywiście rosołek, mięsko ziemniaki i surówka, bo ON musi miec duzo siły żeby wyzdrowieć. Podobna sytuacja z dziećmi, mają gorączkę to wydziera się, że do szkoły mają iść, ale jak on choruję, to do pracy nie idzie......
Tak. Uzywala mnie jako tlo do robienia jej wspanialych zdjec do ktorych sie wylalczyla nieopisanie, a ja bylam albo zmeczona, chora albo zaskoczona, zeby zrobic porownanie! Pozniej takie zdjecia gdzie ja wygladalam zaskoczona, chora itd. byly wysylane do wspolnych znajomych. Bez pytania czy mialam cos przeciw temu.
Mój mąż jest Narcyzem i już się do mnie nie odzywa 14 lat,ale od czasu do czasu mi w ordynarny sposób ubliża! Nigdy mnie nie przeprosił ani nie powiedział dziękuję! Znał mnie tylko jak był chory,żeby się nim opiekować! Teraz już nie może liczyć na mnie,bo jestem schorowana! Ja też nie mogę liczyć na niego i nie obchodzi mnie jego zdrowie! Tak żyjemy osobno! Pozdrawiam serdecznie Pana i dziękuję bardzo za poruszenie i wyjaśnienie cech Narcyza!❤
Film " Sypiając z wrogiem" ,bardzo ładnie obnaza wszystkie cechy narcystyczne- tam pojawialy sie zachownaia kompulsywne i przeprasznaie po akcie agresji...czyli tzw cykl przemocy
Warto zacząć od oglądania materiałów których jest mnóstwo na ten temat w Internecie, ale ponieważ narcyzm jest to inaczej Narcystyczne zaburzenie osobowości warto skorzystać z terapii by poukładać te elementy w sobie które właśnie leżał u źródła tego narcyzmu
1 (tak, jak potrzeba to tak) 2 (na poczatku, teraz już nie) 3 (o tak, byleby drogie) 4 (o tak) 5 (o tak ja musze,ja chcę ,ja decyduję, ja mowię itd) ale już koniec, po 8 lat trzeba ostro zakończyć, niestety bez pomocy prawnej się nie obejdzie!
Chyba mam , jest ktos wbliskiej rodzinie, gdy na nia patrze zatracam siebie, to bardzo dziwne, ona nie zachowuje sie jak czlowiek, jakby byla z gumy z plastiku.
Opowiadanie o wszystkim co się wydarzyło innym. Jakby nie było innych tematów do rozmowy. Przyjmowanie dobrych rad i stosowanie się do nich, taki bezmózgowiec. 😢
Niestety chyba mialam ok 30 lat. Dopiero od roku podejrzewam ze to byl Narcyz. A moze ja tez jestem w pewnym sensie Narcyzkką. Trudne to do zdiagnozowanua.
Dla zasięgów, bardzo ważny i stojący w cieniu temat. Efekt ? mnóstwo ludzkich tragedii. Wszystko się zgadza. Na szczęście możliwe jest leczenie tego zaburzenia.
W zwiazku w moją bylą artnerką czułem się tak jakbym był jakimś dodatkiem, nie częścią związku, tylko jakąś przyklejają. Ona się ciągle realizowała, jej kariera wzrastała, a szedłem w dół, tracąc wiarę w siebie i moje poczucie wartości spadało.
Właśnie kopnęlam w...takiego gościa.Interesowny,bez empatii,wyrachowany...polował,żeby wprowadzić się do mojego mieszkania.Szumowina ...prezenty,ale zero czułości,szacunku ..Traktowanie mnie jak służącego,bez słowa dziękuję
.Złość gdy byłam chora i nie zrobiłam obiadu,,dla Pana i władcy,,.i non stop krytyka cokolwiek bym nie zrobiła,robiłam źle.Aż sama zaczęłam w siebie wątpić mimo,że jestem raczej pewną siebie kobietką.Słyszałam ciągle..,że jestem dziecinna,mam dwie lewe ręce,jestem głupia,mam sklerozę..bo wszystko było na mojej głowie.Nigdy nie usłyszałam słowa przepraszam przez prawie dwa lata znajomości.I ta zazdrość,kontrola,gdy nie odebrałam telefonu od razu te krzyki,karanie ciszą.Takie życie to przecież koszmar i sam człowiek nie wie co się z nim dzieje....UCIEKAJCIE...dla własnego dobra
Pierwszy raz się spotkałem z takim człowiekiem jak Narcyz bardzo podstępny człowiek mistrz iluzji patologiczny klamca mistrz manipulacji puste wnętrze spojrzenie drapieżnika oszczerca obwiniajacy kogoś o rzeczy które sam robi gra rolę ofiary pozdrawiam wszystkich serdecznie
Warto obserwować to zachowanie. Daje wiele do myślenia
Narcyza można jeszcze poznać po pogardliwym stosunku do innych ludzi, ubliżaniu, obrażaniu, szyderstwie oraz po oczernianiu wszystkich z kim ma jakiś kontakt.
To prawda. Cenna uwaga
U mnie jest inaczej, wszyscy kochają mojego męża, bo myślą, że jest wspaniały , jaki jest tylko ja wiem 😢 generalnie chyba oszukał wszystkich , ja 33 lata go rozgryzam i już sama zaczynam wariować 🤔😡
Dodać można jeszcze krytykowanie , ocenianie jak i mąceniem w otoczeniu . Uwielbia dramy
Ubliżanie i pogarda to podstawa.
Jeszcze coś, potrafił zabić moją miłość do niego . Cały czas buduje chiński mur między nami . mogłabym napisać 😄😄😄 poemat o nim . Szkoda mi męża za jego głupotę, , teraz gdyby to przeczytał , zwalił by wszystko na mnie 🥺
Ja juz na szczescie nie mam narcyzow w swoim otoczeniu. Wszystkie cechy sie zgadzaja.
🙌🙂
@@GrzegorzCeleban
Po związku z narcyzem ofiara ma niskie poczucie wartości ...zdruzgotaną psychikę, a może jeszcze doświadczać zemsty narcyza np. za zgłoszenie przemocy
9:34 9:47 10:11 10:25
Mnostwo ludzi jest w tej chwili narcyzami!potrafia poswiecic ci uwage ,rozmawiac ktorego dnia z toba godzinami,a nastepnego dnia przejdzie obojetnie i powie tylko Dzien dobry,jakby tej relacji wogole nie było.
Też mam takie wrażenie, że na te wszystkie czynniki osobowościowe jeszcze nakładają się kwestie czasów w których żyjemy. Z jednej strony samouwielbienie i pokazywanie się z jak najlepszej strony na socjalach, a z drugiej strony promowanie wszechobecnej durnoty, przez co czasami łatwo jest usprawiedliwić pozorne poczucie wyższości u kogoś kto wydaje się mądry na pierwszy rzut oka.
Super materiał. Mam w otoczeniu osobę, która charakteryzuje się pierwszą, trzecią i czwartą cechą, które Pan wymienił. Jak dla mnie jest Pan REWELACYJNY (i nie oczekuję na rewanż, żeby nie było 😁). Tłumaczy Pan wszystko tak prostym i jasnym językiem, że nie ma bata, aby czegoś nie zrozumieć i to jest (jak dla mnie) największy plus. Jestem szczęśliwa, że znalazłam Pana w tym ogromnym tłumie osób, które mają coś mądrego do powiedzenia i podzielenia się swoją życiową wiedzą 😊. Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję za miłe słowa. Zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii 🤛🙂
Zylam z takim człowiekiem 36 lat,posiada wszystkie te cechy w 100 %,nasz czeście nie dałam się do końca oglupic i wyrwałam się spod jego wpływów,życzę wszystkim współuzależnionych dużo siły ,żeby od nich uciec!!pozdrawiam
Sa narcyzi w moim zyciu od dawna,w bliskiej rodzinie tez.Na szczęście nauczylam sie z nimi postepowac.Takie filmiki sa bardzo potrzebne.Pozdrawiam
Gratuluję zadbania o siebie zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Bardzo dobra charakterystyka: krótko, konkretnie, a przede wszystkim do wykorzystania w praktyce. Dziękuję.
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Tak, to prawda.
👍
Świetne spotkanie z Panem. Bardzo jest mi to bliskie.. Męża mam wspaniałego od 38 lat .ale problem z siostrą Dzięki
👍
Mam w najbliższej rodzinie narcyza. Wiele razy mnie zranił i mimo że ma tego świadomość nigdy od tej osoby nie usłyszałam słowa "przepraszam". Bardzo to przykre.
Świadomość tego faktu już pozwala inaczej obchodzić się z taką osobą i stawiać granice
Tak . Wszystko co mówisz to prawda.Wszystko.Narcyz wykorzystywacz akurat mó byłyj przestał kiedy już się nauczył ode mnie,kiedy mu pomogłam teraz swoją wiedzą i mądrością dzieli się z nowym niestety b.prostym intelektualnie źródłem zasilania🤔 oczekuje że to nowe źródło będzie się do niego modlić bo taki mądry.Dużo tego.
W 100 procentach prawda
Dźwięk wstawianych definicji nie do zniesienia dla mizofonika!!! Nie mogę wysłuchać do końca
Znam taka osobe,to mój byly mąz,ktory zniszczyl mi zycie i zdrowie fiz.,psych.,z uszczerbkiem do konca zycia,a na dodatek okradł i co najwazniejsze zabrał mi dziecko,które alienuje,izoluje i traktuje jako narzedzie do ochrony siebie,jako tarcze ochronną,idaealizuje się,udaje pokrzywdzonego i niewinnego itd.
Dziękuję za przekaz, raz powiedziałam Narcyzowi ze jesteś Narcyzem, a on jak się zbulwersowal że to nie on jak ja mogę tak sądzić 🤣😂🤣😉
Czasem nie podoba nam się nasze odbicie w lustrze jakie są inni ludzie
A ja mam taką zagwozdke.. kazdy tu opisuje swoje przezycia z narcyzami.. a skąd wiadomo ze my sami nie jestesmy narcyzami? Oceniamy kogos a moze sami nie potrafimy dostrzec tych cech u siebie? Skoro dla narcyza najważniejszy jest sam on to zapewne nie potrafi trafnie ocenic kto kim tak na prawde jest ?
Wielu z nas ma również cechy narcystyczne i poznawanie tego typu materiałów pozwala dostrzegać w sobie toksyczne zachowania i je zmieniać
Mowisz o narcyzie wielkosciowy, on nie jest tak grozny jak narcyz ukryty. Ja, zyje 23 lata z narcyzem ukrytym i on poza love bombingiem nie posiadach praktycznie zadnej z tych wymienionych cech
Ja tylko nie rozumie ze niby nie ma uczuc a do psa ma takie uczzcia ze to wszystko sie nie klei
No trudno to zrozumieć bo to jest zaburzona osobowość. To ważne informacje czy z taką osobą chcemy budować relacje
No nikt nie chce zyc z taka osoba tylko dlaczego nie potrafi sue odciac
Byłam w związku z narcyzem. To były okropne, beznadziejne i zmarnowane lata. Uwielbiał mnie demotywować, upokarzać, wbijać szpilę. Był ekstremalnie bez serca i bez empatii. Potrafił walnąć focha i chamski komentarz, kiedy musiałam zakończyć spotkanie i jechać pożegnać się z umierającą babcią (jego tekst-"umiera od tygodnia i umrzeć nie może" ...). Karał za wszystko to, co było nie po jego myśli. Oczekiwał usługiwania mu, nie dając nic w zamian. Miał problem z tym, że ja mam tytuł mgr inż, podczas gdy on nie miał matury... Ukończenia studiów gratulował mi z zaciśniętymi zębami i grobową miną... Nie wspierał, kiedy go potrzebowałam, tylko dowalał. Kiedy po usłyszeniu niekorzystnej diagnozy od lekarza chciałam się do niego przytulić-odsunął się i warknął-co ty robisz!? Był okrutny, bezduszny. Walił fochy za to, że w weekendy jeździłam z psem na wystawy, zamiast usługiwać jemu. Słynny tekst przed wystawą-"życzę powodzenia waszej marnej parze"... Wykorzystywał wszystkich na każdym kroku. Wszyscy musieli być do jego usług. Odmowa karana była fochem. Tylko on mógł w przypływie lepszego nastroju prawić mi komplementy, bardzo rzadko zresztą. Kiedy ja sama komplementowałam siebie-natychmiast mnie gnoił i obrażał. Wykorzystywał ile się da swoich znajomych, a nigdy o żadnym z nich nie wypowiedział się dobrze. Zawsze z pogardą... Kiedy umarł jego sąsiad-pijaczek, któremu czasem zlecał drobne prace wokół domu, skwitował to słowami "szkoda, że umarł, bo jeszcze by się przydał"... Manipulował, szantażował, grał na emocjach... Był okrutny i pozbawiony empatii. Traktował wszystkich przedmiotowo... Słowo "przepraszam" w jego języku nie istniało...
Dał mi potężną lekcję życia. Ta chora, patologiczna znajomość jest tym, czego w swoim życiu wstydzę się najbardziej. Nikt mi też nie odda zmarnowanych lat. Ale wnioski wyciągnęłam. Ta znajomość nigdy nie powinna się wydarzyć. Syreny alarmowe wyły już od pierwszych dni znajomości... Na koniec skończyło się oczywiście u terapeuty. A odejście od niego było najlepszą decyzją w życiu.
Przykra historia. Gratuluje jednak zadbania o siebie! 👏
Zawsze wina była Twoja i bierna agresja
Zniewolenie toksyna jest głównym powodem braku decyzji o.zakonczeniu relacji
Bo im człowiek mniej wart ,tym wyżej głowę nosi!
Narcyz nie lubi słuchać drugiej osoby a szczególnie problemów
To prawda
Bardzo wartościowy przekaz. Pięknie dziękuję.
Pochodzę z przemocowego domu, gdzie obydwoje rodzice byli sadystycznymi narcyzami.
Trauma życia ciągnie się latami... szukam tych treści, by jak najwięcej zrozumieć i odciąć jak wrzoda wszelkie kontakty z tego typu patologicznymi ludźmi, w tym własną "rodziną"
Dużo siły życzę ❤️
❤Ja tylko chciałam podzielić się swoimi przykrościami, co spotyka mnie z winy osoby narcystyczne j. Pozdrawiam.@@GrzegorzCeleban
Warto rozszerzyć sobie wiedzę o bardzo konkretne powody, dla których narcyz zachowuje się tak a nie inaczej. Bo w przeciwnym razie można dojść do wniosku, że narcyz "uwziął się" na nas i "wybrał" nas na "ofiarę". A to wszystko nieprawda.
Narcyz (polecam tutaj analizy prof. Vaknina, który sam jest psychopatycznym narcyzem) to osoba, która nigdy nie osiągnęła etapu indywidualności. Etap ten następuje w wieku ok. 18-24mc i polega na oddzieleniu się od matki wskutek dziecięcej frustracji, że "mama nie jest taka jak myślałem - nie jest doskonała, pełna, absolutnie fantastyczna i zawsze obecna". Gdy to nie nastąpi (na przykład z powodu traumatyzującej nadopiekuńczości), taki człowiek zostaje uwięziony w ciągłym schemacie poszukiwania relacji z matką, by potęm tę matkę porzucić i odzyskać własną indywidualność - której nigdy nie miał.
Narcyz jest pusty w środku i jedyną formą "zaistnienia" dla narcyza jest uwaga i zaangażowanie emocjonalne innych. Narcyz tworzy tak zwaną dzieloną iluzję/fantazję, w którą wciąga "ofiarę" poprzez bombardowanie miłością i idealizację. Robi to, by czerpać tak potrzebny mu "sens" i, właśnie ze względu na kompulsywno-powtarzalną naturę swojego problemu (braku indywidualności), dewaluuje a następnie odrzuca bliską sobie osobę.
Jak sobie radzić z narcyzem? Brak kontaktu to najlepsza metoda. Gdy nie ma takiej możliwości - bo np. jest to nasz szef lub ojciec/matka naszych dzieci, wtedy zaleca się podejście "Gray Rock". Innymi słowy: bądź dla narcyza tak nudny, że da Ci spokój... :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki za ciekawe uzupełnienie materiału 🙂🙌
Dokładnie tak o ten proces chodzi , odseparowania od matki. w opisach jest że matka nie pozwala się odseparować .i są różne przyczyny podawana . Dla mnie najbardziej prawdopodobne po przeczytaniu wielu artykułów , filmów przyczyna braku prawidłowej separacji od matki jest toksyczna narcystyczna matka i to ona poprzez dewaluację poniżenia , tresury , krzyku nie pozwala tej separacji .dziecko to przeżywa ogromny strach i ból samozniszczenia przez matkę, która w tej fazie powinna być kochająca i wspierająca , pozwalająca oddalać się od niej i wracać . Tak to rozumiem .
Grzegorz świetnie to określiłeś. W punkt. U narcyzów nie ma kontynuacji i ciągłości. Ty musisz mu pomóc,alw jak bedxie sytuacja,ze on mislby pomoc,to juz nie. Bo u nich wszystko dziala jednokierunkowo. Przykład ze szpitalem świetny i życiowy. Pozdrawiam
Tak to wygląda. 🙌
Znałam narcyza który, zawsze wszystko miał najlepsze, najdroższe, wszystko robił najlepiej, miał tylko znajomych, którzy zajmowali wysokie stanowiska, wsrod nich miał też arystokratow, koszmarnych teściów, żonę utracjuszke...
Dzieci niewdzieczne i oczywiście nigdy nie przepraszał nie prosił i nie dziękował, bo by się ludziom w głowach poprzewracalo i sodowa woda uderzyła by im do głowy. Taki był narcyz którego ja poznałam, oczywiście na początku był, cud miód malina. Bogaty, przystojny tylko brać. Urokliwy i tylko dziwiło mnie, że w tym wieku byl sam ?
Nikt nie był godny, żeby mu towarzyszyć. Gardzil ludzmi normalnymi. Bo albo byli biedni, albo nie wykształceni. Później jak go rozgryzłam to zorientowałam się dlaczego. Byłam szczęśliwa, że nie wpadłam w jego łapy.
Dla mnie byl za idealny i nie szanował ludzi, ich inności. Wszyscy musieli być tacy jak on proponował a właściwie beszczelnie się domagał. Ach uwielbiał karać, żal mi było ludzi jak na to patrzyłam, że mu na to pozwalali. Jak zwróciłam mu uwagę, że to co robi, to jest nie w porządku, to zarzucił mi brak empatii i brak tolerancji. I tutaj przesadził, dowiedział się co myślę o jego manipulacjach.
I znikłam, bo szkoda było mojego czasu i energii na, ?
Nie nazwę go bo w moim wieku nie wypada sie tak wyrażać. Pozdrawiam wszystkich co wpadli w takie sidła i tych co może wcześniej słuchali pana i w porę się ustrzegli. Anna
Wspaniale..to samo przezylam. Moimi Rodzicami,i aktualnie Z Moja Corka.. niestety.. Bardzo dziekuje za Swoja wypowiedz..❤
Tak, identyczne
Mogłabym się tutaj pod tym podpisać.
Wcześniej nigdy nie miałam styczności z osobami narcystycznym, ale po odczytaniu, po webinarach po pracy nad wzmacnianiem siebie, teraz narcyzów rozpoznaję już po wyglądzie i po 5 minutach rozmowy, a im bardziej się zachlystają sobą tym wiadomo o co chodzi.
Wszystkie punkty się zgadzają.
Zastanawiam się też czy tacy narcyzi/ narcyzki w kolejnych związkach stosują to samo? Bo po tym moim przypadku z tego co się nasłuchałam że przed wszysckie były do niczego lub czegoś nie umiały bądź nie miały itp..
To wnioskuję że stosuje to wszystko na każdym/ każdej i zaś ,, poprzedniczki też będą ,,obmowione plus dodane po kilka wad więcej...
Narcyzi, ludzie toksyczni myślą ,że życie to gra a życie nie jest grą. Oni zmarnowali sobie życie. Zmarnowali siebie.Finał to będzie dla nich straszne - pozorne życie a prawdziwa śmierć.
To prawda
Doświadczyłam, i wciąż doświadczam kontaktu z Narcyzem. Wszystkie cechy, o których wspomniałeś na swoim kanale się zgadzają. Pragnę dodać jeszcze, że po fazie bombardowania Miłością, w której masz wrażenie, że spotkałaś księcia z bajki albo bratnią duszę pojawia się kolejna faza dewaluacji i odrzucenia. Okazuje się, że nie jesteś już taka piękna i cudowna. Okazuje się, że masz mnóstwo wad, przykładowo masz podbródek, który na początku w ogóle nie przeszkadzał itp. Narcyz ujawni Wszystkie Twoje wady w bardzo subtelny sposób np. Zrobi Ci "niekorzystne" Zdjęcie i Ci je prześle bez komentarza w wiadomości. A Ty się zastanawiasz, o co w tym wszystkim chodzi. W dłuższej relacji z Narcyzem będziesz cyklicznie doświadczać kolejno tych faz: bombardowania Miłością, dewaluacji i odrzucenia. Następnie hoovering. Narcyz po każdym odrzuceniu będzie znowu Cię wciągał do swej gry. Będziesz się czuła jak w Matriksie. Narcyz to drapieżnik. To wilk w owczej skórze.
Tak to tak zwana gra w ciepło zimno. Bardzo nieprzyjemna sprawa. Warto stawiać granice i dbać o siebie
Narcyz bombarduje Miłością, żeby uzależnić "ofiarę" od siebie, bo musi mieć władzę i kontrolę nad "ofiarą", i nad wszystkim w związku.
🙌
Wszystko w punkt ,bardzo w punkt ,moglabym godzinami opowiadać o tym pustym pudle ,nazwać to coś czlowiekiem ... doceniam kulturę wypowiedzi ,ja dakeka jestem i zbyt poraniona ,zeby nazwać te powłokę trupa emocjonalnego czlowiekiem .Cale tomy mozna by napisac o tej imitacji czlowieczeństwa ,tym hologramie ,lepiej zakończę te wypowiedź w tym momencie i dzięki za materiał 👌💪
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Oczywiście z ogromną uwagą i korzyścią ,która płynie z tych treści i Twojego doświadczenia
Narcyz to mały chłopczyk w ciele dorosłego człowieka. Niestety jest jak Piotrus Pan skupiony na sobie i szuka poklasku i chwalenia.Śmieszne i dziwaczne, lecz on nie potrafi inaczej.Zapatrzony w siebie egoista, trzeba o wszystko walczyć z tym człowiekiem i fakt nigdy nie przeprasza.
Mamy wpływ tylko na siebie i o siebie możemy zadać
Tak….narzędziem byłam przez 16 lat.Wszystkie etapy oczarowania i rozczarowania przez narcyza przeszłam .Dziękuję za przypomnienia.
💪🏼
dziekuje za bardzo wartościowy film pozdrawiam
Rozumiem ze opowiadasz o narcyzie wielkosciowym. Narcyz ukryty jest trudniejszy do rozpoznania, straszny balaganiaz I niechlujnie ubrany lecz obsesyjny na punk cie prysznica 😅 O tych komplementach to nie slyszalam jeszcze, dziekuje za wytlumaczenie 🥰
Kolejny ciekawy film - dzięki! Mam jeszcze taką obserwację: narcyz zaczyna rozmowę ze mną, to w zasadzie monolog. Opowiada jakąś sytuację, którą jest oburzony, zraniony, itp. Z góry zakłada, że ja tę sytuację odczytuję tak samo, że przeżywam takie same emocje, jak on i obraża się na mnie gdy okazuje się, że oceniam wszystko inaczej a moje odczucia są inne, że nie ma we mnie tych samych emocji na tym samym poziomie, które są w nim. To jest powtarzająca się sytuacja. Mam jeszcze pytanie o to, czy narcyz wie, że "taki" jest, czy jego działania to kalkulacja na chłodno i świadome olewanie innych, czy on po prostu taki ma styl i nie zdaje sobie z tego sprawy? Przy okazji chciałam poprosić o poruszenie tematu instrukcji obsługi osoby wysoko konfliktowej. Pana filmy to konkret, są świetnie przyswajalne. Pozdrawiam!
Tak,,, wszystkie te 5 cech miał mój narcystyczny mąż ,,, jestem w trakcie rozwodu 🎉
Gratuluję zadbania o siebie 💪🏼
Niestety miałam tą nieprzyjemność spotkać narcyza, ale dzięki takim Podkastom teraz zrozumiałam metody działania takich osobników.
Dziękuję I pozdrawiam serdecznie 😊
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Masakra to poparancy kiedy było potrzebne to udawał że przecież to dla nas potem już nic nie było nasze tylko jego że od początku wiedziałam na jakim wózku jadę
Bardzo mądre słowa tak wszystko prawda lubię pana słuchac
Dziękuję bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinku serii
Czasem nie warto wchodzic w buty innych ludzi nie w przypadku narcyza.Taki czlowiek nie chce empatii, chce korzystac.😅
To prawda, smutna ale prawda
Bardzo ładnie, prosto, klarownie wytłumaczone. Perfekcja! 😀
Gratuluję i dziękuję. 🌷
Dziękuję i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii 🙂🙌
@@GrzegorzCeleban
Oglądam u Pana wszystko jak leci. Bardzo odpowiada mi pański styl przekazu. Zwięźle, jasno, na temat, dużo pozytywnej energii i optymizmu, a jednocześnie trafnych, praktycznych rad. 🙂
Czasem się udzielę i wymądrze w komentarzach 😜, ale bardzo cenię Pana pracę, wiedzę i komunikatywność.
Proszę twardo i zawzięcie tworzyć dla nas nadal ten wartościowy kanał. 😁💐
🙂🙌❤️
Miałam narcystyczną matkę . Zafundowała mi bardzo trudne dzieciństwo ( ojciec był alkoholikiem ) dostało mi się z dwóch stron . 20 lat mi zajęło uporanie się z dzieciństwem . Co nas nie zabije to nas wzmocni , ale nikomu nie życzę takich doświadczeń . Pozdrawiam i dziękuję 🙏
Nic dodać nic ująć!!!. Wszystko widać jak przez lupę, ale tylko po zdobyciu profesjanalnej wiedzy. Serdeczne dziięki za tę wiedzę. Czekam na wiecej.!!Jest bezcenna w życiu. Otwiera oczy.😊🎉🎉
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
witaj jestem w związku z narcyzem 25lat i dopiero to odkryłem ale nie zamierzam jej zostawić .Teraz dopiero wiem jak postępować ale co będzie to się okaże Dziękuję za bardzo
ciekawe treści i Pozdrawiam
Urocze to: musimy umrzeć. Ale na temat: to z moich obserwacji wynika, że narcyz czuje empatię, ale nie odczuwa współczucia. Serdecznie pozdrawiam. Ps: proszę o materiał o Narcyzie ukrytym.
👍
Wszystko się zgadza. Mam w swoim otoczeniu znajomą narcyza, wszystkie cechy opisane w tym filmiku posiada. Kontakt z nią jest bardzo toksyczny,wyczerpujący,przeżyłam to na sobie.Najgorsze jest to,że oczernia inne osoby i robi projekcje.Tylko dziwię się osobom z jej bliskiego otoczenia,że nie poznają się na jej manipulacji,a otacza się ludźmi dość wartościowymi,empatycznymi i ona w tej grupie zarządza.
Tak jest często. Narcyz potrzebuje publiki
Mieszkam z narcyzem.
Nie wiem czy jestesmy w zwiazku czy para.
Niby razem ale osobno.
Wiele lat bylam sama i bardzo zaluje decyzji zwiazania sie z ta osoba.
Bardzo ciezko jest to zakonczyc.
Najlepszym wyjsciem bylaby ucieczka.
Polecam ciekawy film na faktach.
Wielkie oczy/ rys psychopaty,narcyza.
Nigdy nie przeprasza? A jeśli boo sie utraty wspolnego mieszkania badz powrotu pp 2 tyg rozłaki z kwiatqmi? To jaka strategie na wciagniecie spowrotem jak nie takim czymś?
Zmarnowałam całe życie ,za bardzo kochałam kogoś kto nie był tego wart.
Ciągle ma problem,chory i trzeba się litować nad nim.
Są zimnymi posągami, i nigdy nie okażą współczucia. Ich nie da się zmienić. Są tacy co uczęszczają na terapię ale czy to coś daje nie wiadomo.
Trzeba dbać o siebie i stawiać granice
Jakie są rodzaje toksycznych osób ?
Hej Grzegorz :-) Zgdzam się z Tobą w tej analizie. Dodałbym, że narcyz czasami potrafi przeprosić, ale tylko za błache sprawy, jak np. kogoś przypadkowo trąci/potrąci w ruchu, upuści łyżeczkę, natomiast nigdy nie przeprosi za swój poważny błąd, bo by się wtedy przyznał (przed sobą, że nie jest idealny. I raczej narcyz nigdy poważnie nie podziękuje za coś związanego z "biegiem czasu, typu: twoja rada/pomoc/wsparcie pomogło mi w życiu. A jak już o życiu.... fajnie, że postanowiłeś dzielić się swoimi spostrzeżeniami i wiedzą. Myśłę, że dużo ludzi potrzebuje uwolnić się od takiego toksycznego człowieka, jakim jest narcyz.
W poważnych sprawach nie przeprosi, powie w zamian „przecież 100 x Cię za to przepraszałem!” „Nigdy”; „jak nigdy, ciagle Cię tylko przepraszam”; „nigdy, tylko mówiłeś, ze mnie przepraszałeś”- i ciach drzwiami ;-)
@@iwonawaowska9233"Ciach drzwiami" to chyba niedorosłość emocjonalna.... ale to juź pewnie inna para kaloszy, bo podobno narcyz nigdy się nie zmieni, a dorosnąć emocjonalnie chyba można.... pewnie w jakiejś traumie, w bólu... ale chyba jest szansa. Przypomina mi się tu przykład z literatuery (nie, nie Kmicic ;-) niejaki Henio Fichtelbaum z "Początku" Szczypiorskiego, jak wyszedł z ukrycia i poszedł walczyć w powstaniu w gettcie... wiedział, że zginie, ale taką podjął decyzję... przestał być rozkapryszonem chłopcem... może to nie jest przykład z życia, chodzi mi o zobrazowanie przemiany z niedorosłości w próbę dorosłości :-)
Niedojrzałość emocjonalna to jedna rzecz, a druga to forma kary za „zle zachowanka”. Bo jak można twierdzić, ze nigdy, skoro zawsze. Taki system.
W bólu może ewentualnie zapytać o drogę
Kim jest osoba która jest toksyczna i jednocześnie narcyzm. Z czego powstaje takie połączenie bo przecież to chyba nie jest wrodzona cecha. 🤔
Narcyzm to jeden z rodzajów osób toksycznych
Tak , bylo cos takiego, na kazde zawolanie zrobisz to tak jak ja tego chce, no a gdIe wtym ja , jacos robie czy on, nie jestem narzedziem?😊
👍
Witam serdecznie. Świetnie szczegółowo opisuję Pan te sytuację.
U mnie niestety jest tak, ze gdy ja jestem chora, mam gorączkę, mój mąż ma to gdzieś, proszę sobie wyobrazić, że dzieci w wieku 10 i 13 lat sa bardziej przejęte niz on. I to one wtedy robią obiad..... Ale gdy Pan mąż jest chory, jakoś za specjalnie tej choroby nie widać ale ok, przyjmijmy, że źle się czuję, to oczekuję współczucia, obiadku oczywiście rosołek, mięsko ziemniaki i surówka, bo ON musi miec duzo siły żeby wyzdrowieć. Podobna sytuacja z dziećmi, mają gorączkę to wydziera się, że do szkoły mają iść, ale jak on choruję, to do pracy nie idzie......
Warto mi o tym powiedzieć
Tak. Uzywala mnie jako tlo do robienia jej wspanialych zdjec do ktorych sie wylalczyla nieopisanie, a ja bylam albo zmeczona, chora albo zaskoczona, zeby zrobic porownanie! Pozniej takie zdjecia gdzie ja wygladalam zaskoczona, chora itd. byly wysylane do wspolnych znajomych. Bez pytania czy mialam cos przeciw temu.
Dobrze czytać że jest to czas przeszły. Warto zadbać o siebie i postawić granicę 🙂🙌
Tak dokładnie jest. ❤
Mój mąż jest Narcyzem i już się do mnie nie odzywa 14 lat,ale od czasu do czasu mi w ordynarny sposób ubliża! Nigdy mnie nie przeprosił ani nie powiedział dziękuję! Znał mnie tylko jak był chory,żeby się nim opiekować! Teraz już nie może liczyć na mnie,bo jestem schorowana! Ja też nie mogę liczyć na niego i nie obchodzi mnie jego zdrowie! Tak żyjemy osobno! Pozdrawiam serdecznie Pana i dziękuję bardzo za poruszenie i wyjaśnienie cech Narcyza!❤
Czy warto dalej się męczyć z takim osobnikiem?
Dobre pytanie
Uf jak dobrze, że nie znam żadnego narcyza chyba
I życie jest lżejsze 🙂🙌
O mój boże, jestem narcyzem. Dziękuję za ten film 👏
Idealnie ujęte wszystko . Wszystko prawda w 100%.
🙂🙌
wszystkie....
❤dziękuje
Świetny przekaz i bardzo rzeczowo
przekazana tresć.Dziekuje.
🙂🙌
Masz rację znam takiego
🙌
Film " Sypiając z wrogiem" ,bardzo ładnie obnaza wszystkie cechy narcystyczne- tam pojawialy sie zachownaia kompulsywne i przeprasznaie po akcie agresji...czyli tzw cykl przemocy
Tak bardzo dobry film
A jak rozpoznać Narcyza w sobie? Kilka cech do mnie pasuje, ale nie wszystko. Nie wiem. Jeśli jestem Narcyzem to chciałbym to zmienić. Jak to zrobić?
Warto zacząć od oglądania materiałów których jest mnóstwo na ten temat w Internecie, ale ponieważ narcyzm jest to inaczej Narcystyczne zaburzenie osobowości warto skorzystać z terapii by poukładać te elementy w sobie które właśnie leżał u źródła tego narcyzmu
Dziękuję za ten filmik, wartościowe uwagi i informację.
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Godne sluchania super
🙂🙌
1 (tak, jak potrzeba to tak) 2 (na poczatku, teraz już nie) 3 (o tak, byleby drogie) 4 (o tak) 5 (o tak ja musze,ja chcę ,ja decyduję, ja mowię itd) ale już koniec, po 8 lat trzeba ostro zakończyć, niestety bez pomocy prawnej się nie obejdzie!
Warto zadbać o siebie
Chyba mam , jest ktos wbliskiej rodzinie, gdy na nia patrze zatracam siebie, to bardzo dziwne, ona nie zachowuje sie jak czlowiek, jakby byla z gumy z plastiku.
👍
Opowiadanie o wszystkim co się wydarzyło innym. Jakby nie było innych tematów do rozmowy. Przyjmowanie dobrych rad i stosowanie się do nich, taki bezmózgowiec. 😢
Niestety mam osobowośc narcystyczná pod "swoim dachem"...jest ciézko..
Witam serdecznie bardzo proszę co mam zrobić jak jak mogę iudownic policji jak Narcyz mie niszcz 😢pozdrawiam serdecznie
Niestety chyba mialam ok 30 lat. Dopiero od roku podejrzewam ze to byl Narcyz. A moze ja tez jestem w pewnym sensie Narcyzkką. Trudne to do zdiagnozowanua.
Panie Grzegorzu wspaniały materiał😊 znam taką sytuację tak to prawda że jeden góruje a drugi siedzi pogniewany albo wychodzi 😊 pozdrawiam 😊
Dziękuję za niestety prawdziwe, otwierające oczy treści❤
Cale zycie nie wiedzialam.o co chodzi,teraz sie opiekuje starym narcyzem,ale mam pewien luz zdjelam ciezar, dziekuje
Dla zasięgów, bardzo ważny i stojący w cieniu temat. Efekt ? mnóstwo ludzkich tragedii. Wszystko się zgadza. Na szczęście możliwe jest leczenie tego zaburzenia.
Dziękuję i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Zaburzenia się nie leczy . Bo to leży w rdzeniu osobowości, która powstała na etapie rozwoju .
Narcyzi nie leczą się, niby dlaczego - przecież są doskonali.
Tez dobre. Pozdrawiam.
🙂🙌
W zwiazku w moją bylą artnerką czułem się tak jakbym był jakimś dodatkiem, nie częścią związku, tylko jakąś przyklejają. Ona się ciągle realizowała, jej kariera wzrastała, a szedłem w dół, tracąc wiarę w siebie i moje poczucie wartości spadało.
Współczuje. Przechodziłam to samo.
Dokładnie tak ...
Dziękuję 😊
🙂🙌
Super film
Wspaniale ! Dziekuje ❤..mam 64 lata...i wreszcie zrozumialam dzieki Tobie,Moj problema Z Moja Corka,ktora jest narcyzem.. niestety..
Prosze bardzo i Zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii 🙂🙌
U córki narcyzm nie wziął się znikąd, skoro za rozwój narcyzmu odpowiada genetyka + wychowanie w najmłodszych latach. Niestety.
Męczące video 😢