Jeszcze mam ciary, tak opowiadasz.. Przeżyłam pożar na taką skalę. Byłam uczestczką koncertu w hali Stoczni Gdańskiej. To był mój prezent urodzinowy. Udało nam się uciec... Również w tym przypadku, w hołdzie, zespół Golden Life nagrał przepiękną piosenkę: "Życie choć piękne tak kruche jest, zrozumiał ten, kto otarł się o śmierć". Dziękuję za ten podcast ❤️
@@pxix8209 Nie. To był 24 listopada, czwartek. Pamiętam jak dziś, bo koncerty zazwyczaj odbywają się w weekend, a ten był wyjątkowo w czwartek, 5 dni po moich urodzinach. Tytuł piosenki, której powyżej zacytowałam fragment refrenu, taki właśnie ma tytuł: 24.11.94
A teraz? Lepiej się traktuje? Ludzie umierają w poczekalniach bo czeka się na wynik testu głupiego wirusa. Przekłada się terminy operacji ratujących życie...
Witam, o moje rejony, przysłowiowy "rzut beretem" a nie znałam historii. Traktowanie pacjentów i warunki życia nieludzkie. Pozdrawiam z pobliskiego Grupie Grudziądza
Witam! Straszne co tam się stało. Słyszałam o tej tragedii, ale w Twojej opowieści dopiero włos się jeży. Aż mi się nie mieści w głowie, że takie zaniedbania doprowadziło to tej tragedii-to straszne, okrutna śmierć w plomieniach. Dziękuję za przypomnienie, aby taka historia nie powtórzyła - ku przestrodze! Pozdrawiam serdecznie 💔
Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Ten dokument i Twoja narracja wycisnely lzy z moich oczu Nic nie porusza tak mojego serca, jak tragizm ludzi, ktorzy już wczesnej j zostali skrzywdzeni przez los Choroba, samotność, bezradność, czy to bylo mało? Zginęłi w meczarniach przez ludzkie zaniedbanie, a może świadome niedopatrzenia. Mamy wiele żywiołów na ziemi, ale ja osobiście ogień uważam za najstraszniejszy. I jeszcze mała dygresja, Twój głos, to prawdziwy instrument strunowy, którego bogata tonacja nadaje odpowiedni charakter i nastroj każdego podcastu👍😊
Właśnie z filmu miejsca przeklęte, dowiedziałam się o tej tragedii, cieszę się że i ty poruszyles ten temat. Historia wyjątkowo przerażająca, bardzo mną wstrząsnęła i i zapadła mi pamięć. Straszne, że ci doświadczeni przez los ludzie zginęli w płomieniach, przypieci do łóżek, nie mając żadnych szans na ucieczkę. Pozdrawiam serdecznie
Pomyślałam dokładnie o tym samym, Kaczmarski porównał ten pożar do stanu naszego kraju. Tak było. To Jacek Kaczmarski był autorem tekstu i muzyki, Wójcicki po latach tylko odśpiewał.
Straszna tragedia aż ciarki przechodzą myśląc o tych biednych ludziach.Okrutna choroba ale dlaczego takim ludziom trzeba było tworzyć takie warunki,całkowity brak empatii w stosunku do tych biedaków.
Co za tragedia... To szok, że na pocz lat 80 (czyli jeszcze niedawno) tak się traktowalo chorych w psychiatrykach. Nie wiem jak teraz ale na pewno dużo lepiej
Jak to się stało, że ominęłam ten odcinek 🤦♀️ Przerażające wydarzenie,jak to musiała być okrutna śmierć... Ten odcinek powinni wysłuchać wszyscy ci, którzy omijają wszelkie zasady korzystania z budynków np. zakrywanie czujników dymu,nie instalowanie detektorów CO2,przebudowy bez konsultacji ze specjalistami itd. bo to się zawsze źle kończy... Jak zwykle świetnie się słuchało 👍🏻 Pozdrawiam serdecznie i czekam na następny odcinek 🙂😚🤗
Dziś to dalej klasztor Księży Werbistów, jest tam też oddział dla chorych i starszych księży, którzy wrócili z misji. Podobno przez długi czas po pożarze straszyło w budynkach, dopiero po mszach za zmarłych, dziwne odgłosy, szuranie ustały.
💔😢 Pamiętam tą tragedię, wtedy można było tylko wyobrażać sobie co ci biedni ludzie przeżyli tam i w innych tego typu placówkach...i tą potworną śmierć tylu nieszczęśników. A tak na koniec, podłością jest zarabianie na takich nieszczęściach.💔
Pielęgniarki troszczyły się o tych pacjentów. lekarze również. W innym filmie lekarz pogotowia ratunkowego nawiązał do łazienek w tym budynku. Niczego tam nie ma o wiadrach.
Tak rospisywala sie prasa o tej Tragedi!!!!!!,minelo juz tyle lat i chcialam posluchac Ciebie jak bedziesz opowiadal ,aleeeee nie dalam rady,pare minutek i koniec.
Pożar powstał w wyniku nieszczelności przewodu kominowego w przestrzeni między sufitowej w której izolacje stanowiło siano.pozar szalał w ścianie przez kilka dni.chociaz zgłaszano wzrost temperatury ściany to nikt nie zwracał na to uwagę.a wiekszasc personelu to była po kursach pielęgniarskich.a straż pożarna w tamtym okresie nie dysponowala aparatami do ochrony dróg oddechowych tak jak dzisiaj.a OSP w Górnej Grupie dysponował tylko samochodem LGM typu Żuk z motopompa.mozna porównać ten pożar do akcji T4 hitlerowskich Niemiec.najgorzej że żaden winny nie poniósł kary.kazdy umywał ręce.same zamurowanie wyjść ewakuacyjnych to było ewidentne zaniedbanie w zakresie ochrony ppoz
Nie słyszałam wcześniej o tej sprawie. Coś strasznego! Co gorsza, gdyby przestrzegano przepisów i lepiej zorganizowano akcję ewakuacyjną, z pewnością można było uratować dużo więcej osób... Zastanawia mnie też jedno: zmarłych pochowano we wspólnym grobie. Czy nikt z bliskich nie zainteresował się zmarłymi. Zdaję sobie sprawę, że kiedyś często "nie przyznawano się", że ktoś z rodziny jest chory psychicznie ale naprawdę nikt nie zwrócił się np. o przekazanie ciała w celu pochówku? Czy może sprawę pożaru zamieciono pod dywan, a rodziny uciszono?
Pielęgniarka tłumaczy, dlaczego zbiorowy grób ofiar miał sens. Mówi też, że godnie ich pochowano. Te opowieści o przeciskaniu się i wiadrach to jakieś bzdury.
Iskra z komina zjarała budynek😂😂😂polecam film dok.mowa tam jest m.inn o zamkniętych na KŁÓDKE drzwiach ewakuacyjnych,i inne niedociągnięcia.Jak pozbyć sie niepotrzebnej jedn.?Iskrą z komina.Za stary jestem na takie bzdury.(Samoloty aluminiowe rozwaliły dwa budynki z tysiący ton betonu i stali)To ma sens.😂😂😂😂😂
Oczywiście, że tam były normalne łazienki i toalety. Może nie takie, jak teraz się robi, ale na pewno były. PRL nie był aż ta prymitywny i totalitarnym jak niektórzy twierdzą. Ludzie nie chodzili w skórach zwierzęcych i nie polowali na mamuty. Później młodzież ma głupie wyobrażenia, co nie jest jej winą.
Jeszcze mam ciary, tak opowiadasz..
Przeżyłam pożar na taką skalę. Byłam uczestczką koncertu w hali Stoczni Gdańskiej. To był mój prezent urodzinowy. Udało nam się uciec...
Również w tym przypadku, w hołdzie, zespół Golden Life nagrał przepiękną piosenkę:
"Życie choć piękne tak kruche jest, zrozumiał ten, kto otarł się o śmierć".
Dziękuję za ten podcast ❤️
221194?
@@pxix8209 Nie. To był 24 listopada, czwartek. Pamiętam jak dziś, bo koncerty zazwyczaj odbywają się w weekend, a ten był wyjątkowo w czwartek, 5 dni po moich urodzinach. Tytuł piosenki, której powyżej zacytowałam fragment refrenu, taki właśnie ma tytuł: 24.11.94
@@mglaaa masz rację. Mój błąd 😔
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🌺🌺🌺
To jest niesamowite, że w latach 80- tych w taki okropny sposób traktowano chorych ludzi... Tragiczna historia, dobrze, że ją przypomniałeś.
Od dłuższego czasu już ta sprawa chodziła mi po głowie. Straszna jest :(
A teraz? Lepiej się traktuje? Ludzie umierają w poczekalniach bo czeka się na wynik testu głupiego wirusa. Przekłada się terminy operacji ratujących życie...
Nie miałam pojęcia że ta historia była inspiracją tej piosenki. Bardzo dziękuję za wspaniałą historie
Masakra ! Ileż tam bólu strachu i rozpaczy ! Nie jestem w stanie o tym myśleć......😱
A my nie chcemy uciekać stąd
Krzyczymy w szale wściekłości i pokory
Stanął w ogniu nasz wielki dom!
Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!!!
Witam, o moje rejony, przysłowiowy "rzut beretem" a nie znałam historii. Traktowanie pacjentów i warunki życia nieludzkie. Pozdrawiam z pobliskiego Grupie Grudziądza
Ja z Bydgoszczy tez nie slyszalem o tym
Smutna Historia 😢😢😢
Witam! Straszne co tam się stało. Słyszałam o tej tragedii, ale w Twojej opowieści dopiero włos się jeży. Aż mi się nie mieści w głowie, że takie zaniedbania doprowadziło to tej tragedii-to straszne, okrutna śmierć w plomieniach. Dziękuję za przypomnienie, aby taka historia nie powtórzyła - ku przestrodze! Pozdrawiam serdecznie 💔
Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Ten dokument i Twoja narracja wycisnely lzy z moich oczu Nic nie porusza tak mojego serca, jak tragizm ludzi, ktorzy już wczesnej j zostali skrzywdzeni przez los Choroba, samotność, bezradność, czy to bylo mało? Zginęłi w meczarniach przez ludzkie zaniedbanie, a może świadome niedopatrzenia. Mamy wiele żywiołów na ziemi, ale ja osobiście ogień uważam za najstraszniejszy. I jeszcze mała dygresja, Twój głos, to prawdziwy instrument strunowy, którego bogata tonacja nadaje odpowiedni charakter i nastroj każdego podcastu👍😊
Bardzo smutna historia opowiedziana przez Pana perfekcyjnie. Dziękuję i czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam.
To były te dobre czasy. Łzy mam w oczach. Dziękuję za wzruszającą opowieść 😢
Właśnie z filmu miejsca przeklęte, dowiedziałam się o tej tragedii, cieszę się że i ty poruszyles ten temat. Historia wyjątkowo przerażająca, bardzo mną wstrząsnęła i i zapadła mi pamięć. Straszne, że ci doświadczeni przez los ludzie zginęli w płomieniach, przypieci do łóżek, nie mając żadnych szans na ucieczkę. Pozdrawiam serdecznie
Świetna seria ,,Miejsca przeklęte,, .
Utwór muzyczny Jacka Wójcickiego: „Stanął w ogniu nasz wielki dom…”. Choć miał też przesłanie polityczne opowiadał o tej sprawie…
Piękny utwór. I dramatyczne wykonanie pana Jacka, że ciarki przechodzą.
Wspominam także o tym pod koniec podcastu. Pozdrawiam
Pomyślałam dokładnie o tym samym, Kaczmarski porównał ten pożar do stanu naszego kraju. Tak było. To Jacek Kaczmarski był autorem tekstu i muzyki, Wójcicki po latach tylko odśpiewał.
Straszna tragedia aż ciarki przechodzą myśląc o tych biednych ludziach.Okrutna
choroba ale dlaczego takim
ludziom trzeba było tworzyć
takie warunki,całkowity brak
empatii w stosunku do tych
biedaków.
Co za tragedia... To szok, że na pocz lat 80 (czyli jeszcze niedawno) tak się traktowalo chorych w psychiatrykach. Nie wiem jak teraz ale na pewno dużo lepiej
Wciąż do dupy w większości miejsc
Poczytaj sobie o szpitalu dla nerwowo chorych w boleslawcu
Piękny podkast pięknie opowiedziany.Dziękuję i pozdrawiam
Jak to się stało, że ominęłam ten odcinek 🤦♀️ Przerażające wydarzenie,jak to musiała być okrutna śmierć... Ten odcinek powinni wysłuchać wszyscy ci, którzy omijają wszelkie zasady korzystania z budynków np. zakrywanie czujników dymu,nie instalowanie detektorów CO2,przebudowy bez konsultacji ze specjalistami itd. bo to się zawsze źle kończy... Jak zwykle świetnie się słuchało 👍🏻 Pozdrawiam serdecznie i czekam na następny odcinek 🙂😚🤗
Dziś to dalej klasztor Księży Werbistów, jest tam też oddział dla chorych i starszych księży, którzy wrócili z misji. Podobno przez długi czas po pożarze straszyło w budynkach, dopiero po mszach za zmarłych, dziwne odgłosy, szuranie ustały.
💔😢 Pamiętam tą tragedię, wtedy można było tylko wyobrażać sobie co ci biedni ludzie przeżyli tam i w innych tego typu placówkach...i tą potworną śmierć tylu nieszczęśników.
A tak na koniec, podłością jest zarabianie na takich nieszczęściach.💔
Bardzo smutne, dzięki
Dziękuję za ciekawy ale wstrząsający odcinek👍
Straszna tragedia 😭
Bardzo interesujący i jakże smutny materiał o ludzkiej głupocie, podłości i okrucieństwie względem chorych osób. Pozdrawiam serdecznie!
Mieszkałam wtedy w Bydgoszczy i pamiętam tamte wydarzenia... Dziękuję za tę opowieść.
Hej :) dziękuję za kolejny odcinek :)
Pielęgniarki troszczyły się o tych pacjentów. lekarze również. W innym filmie lekarz pogotowia ratunkowego nawiązał do łazienek w tym budynku. Niczego tam nie ma o wiadrach.
Dziękuję
Piękna dedykacja ❤
Dziekuje bardzo
Tak rospisywala sie prasa o tej Tragedi!!!!!!,minelo juz tyle lat i chcialam posluchac Ciebie jak bedziesz opowiadal ,aleeeee nie dalam rady,pare minutek i koniec.
Przypomniała mi się akcja przeprowadzona przez hitlerowców akcja T4 życie nie warte zyciu
Dla statystyk
💚🖤💙
Koszmar w noc Halloweenową...
Nieznane Katastrofy Śmierć tliła się pod podłogą. Tam pierwszy raz słyszałem o tej historii. Jeżeli ktoś jest zainteresowany proponuje obejrzeć.
Pożar powstał w wyniku nieszczelności przewodu kominowego w przestrzeni między sufitowej w której izolacje stanowiło siano.pozar szalał w ścianie przez kilka dni.chociaz zgłaszano wzrost temperatury ściany to nikt nie zwracał na to uwagę.a wiekszasc personelu to była po kursach pielęgniarskich.a straż pożarna w tamtym okresie nie dysponowala aparatami do ochrony dróg oddechowych tak jak dzisiaj.a OSP w Górnej Grupie dysponował tylko samochodem LGM typu Żuk z motopompa.mozna porównać ten pożar do akcji T4 hitlerowskich Niemiec.najgorzej że żaden winny nie poniósł kary.kazdy umywał ręce.same zamurowanie wyjść ewakuacyjnych to było ewidentne zaniedbanie w zakresie ochrony ppoz
Nie mogłem uwieżyć jak oni bez ruchu przeżywali ten ból, nie mogli ruszą ręką- oni nie mogli nic zrobić!
Biedaczyska😢
Przejmująca opowieść :( Aż łzy stają w oczach.
💔💔💔🥺
Mój Boże 🥺
Boze co za Tragedia😱🥲🖤dziekuje
Znam historie prawdziwa tragedia
Nie słyszałam wcześniej o tej sprawie. Coś strasznego! Co gorsza, gdyby przestrzegano przepisów i lepiej zorganizowano akcję ewakuacyjną, z pewnością można było uratować dużo więcej osób... Zastanawia mnie też jedno: zmarłych pochowano we wspólnym grobie. Czy nikt z bliskich nie zainteresował się zmarłymi. Zdaję sobie sprawę, że kiedyś często "nie przyznawano się", że ktoś z rodziny jest chory psychicznie ale naprawdę nikt nie zwrócił się np. o przekazanie ciała w celu pochówku? Czy może sprawę pożaru zamieciono pod dywan, a rodziny uciszono?
Pielęgniarka tłumaczy, dlaczego zbiorowy grób ofiar miał sens. Mówi też, że godnie ich pochowano. Te opowieści o przeciskaniu się i wiadrach to jakieś bzdury.
👍👍👍👍👍
Lata 50. były prymitywne, ale później wprowadzano zmiany!
Czy ty umiesz słuchać ze zrozumieniem? To są lata 80-te xdd
Idealnie, akurat wchodzę do wanny🛁 Czas na podcast!!!!
Wow..wychowalam sie w Grudziadzu,bardzo nie daleko.Pozdrawiam
👍👋❤
🙋👍👏
🕵️👍🏻
Iskra z komina zjarała budynek😂😂😂polecam film dok.mowa tam jest m.inn o zamkniętych na KŁÓDKE drzwiach ewakuacyjnych,i inne niedociągnięcia.Jak pozbyć sie niepotrzebnej jedn.?Iskrą z komina.Za stary jestem na takie bzdury.(Samoloty aluminiowe rozwaliły dwa budynki z tysiący ton betonu i stali)To ma sens.😂😂😂😂😂
Oczywiście, że tam były normalne łazienki i toalety. Może nie takie, jak teraz się robi, ale na pewno były. PRL nie był aż ta prymitywny i totalitarnym jak niektórzy twierdzą. Ludzie nie chodzili w skórach zwierzęcych i nie polowali na mamuty. Później młodzież ma głupie wyobrażenia, co nie jest jej winą.
Katastrofa w katastrofie prozni psychatrycznego PRLu.
Okragly stoliczek byl czescia tego wariatkowa , tak wiec terapia trwa nadal..
:)
Szok❗
“ a my nie chcemy uciekac stad “- historia zainspirowala Kaczmarskiego.
O tej tragedii opowiada piosenka Przemysława Gintrowskiego
th-cam.com/video/R-7cWBBUedg/w-d-xo.html
Znana historia