Co ty pierdolisz, Pezet jest tyle lat na scenie i nadal nie nawija w ten sposób mimo takiego hypu na tego typu wersy, wiec pare lat w przód z tego miejsca nie zrobi zbyt wielkiej różnicy imo, pozdro
Wiesz Paweł, to jest trochę tak, że dla Ciebie to jest jakby regres, że fani Cię propsują za stare kawałki np. seniorite ale dla słuchaczy takich jak ja, to są kawałki które kojarzą się nie tylko z Twoją zajebistą bądź co bądź twórczością ale również z czasami jakie wtedy były, z poziomem rapu i klimatem, który wtedy się jednak czuło a teraz jednak kurwa nie.. mamy dobry hip-hop, nawet bardzo dobry ale częściowo nie idzie to w dobrą stronę i według wielu słuchaczy takie klasyki jak seniorita to trochę powrót do tego co było i może nie górnolotnych tekstów ale za to do super klimatu i może nie czujecie tego samego ale myślę, że nie powinniście negować takiego sentymentu do tych tracków z dawnych lat. P.S. Dzięki za Muzykę Współczesną, dobry kawał roboty ✌️
Swietnie to ujales. To jest czesc nostalgii, sluchacze Pezeta dorastali razem z nim i teraz nadal sluchaja jego starych kawalkow bo mialy to cos i przywoluja wspomnienia. Zamiast zastanawiac sie co lepsze, a co gorsze Pezet powinien sie skupic na robieniu tego co uwaza bo za nastepne 30 lat np i do Seniority i do Magenty beda ludzie wracac i wspominac :) a do starych kawalkow warto miec szacunek taki jaki maja fani. One sa czescia zycia tych, ktorzy byli wtedy mlodzi. Pozdro.
Ja i tak zawsze uważałem, że ponadczasowym kawałkiem będzie "Ukryty w Mieście Krzyk" i skoro słucham go do teraz i tak jakby to było pierwszy raz, to chyba taki jest..
Pezet, ale przecież nikt nie uważa "Seniority" za jakiś ponadczasowy numer z super przekazem, tylko jako numer, który fajnie buja, ma mega dobry vibe, idealny numer na koncert właśnie, czy domóweczkę. I wiesz dlaczego każdy tak go dobrze wspomina? Bo to właśnie nagrywka z czystej zajawki, na fajnym samplu, bez żadnych skurwiałości, które mamy dzisiaj (np. ten jebany autotune), tylko luźny numerek, który jest wręcz przesiąknięty hip-hopem, kiedy jeszcze hip-hop nie był mainstreamem i popem.
Co nie zmienia faktu, że jest tam parę żenujących wersów: jesteś mokra jak Bonaqua (mokra jak woda - łał) albo jesteś laską ostrą jak tabasko. To ten sam poziom co "dziewczyno jak wino...". I dobrze, że Pezet to widzi.
@@strzaaolo2966 no i co z tego? Dobrze, ze idzie z duchem czasu i widzi gdy cos kiedys sie sprawdzalo, a dzis niekoniecznie. To nie znaczy, ze trzeba obsrac to stare bo na tym ktos sie wybil, ktos do tego sie bujal,na tym zrobil wspomnienia. Jestes jak tabasco etc nucili wtedy faceci i jest to jakas sfera wspomnien do ktorych niejedn sie usmiecha. Po co to komentowac? Trzeba miec szacunek do tworczosci, niewazne czy dzis wydaje sie obciachowa czy nie. Kiedys byla kultowa, dzis jest klasykiem i tyle.
Seniorita to klasyk, czasy młodości, kiedy byliśmy zdrowi i sprawni :) Pezet, nie marudź, wyszło Ci w życiu wiele, wiele, wiele, wiele więcej dobrych kawałków, Seniorita w swojej kategorii też i musisz z tym żyć. PS Szusty zrobił świetny blend, który może nie przebija oryginału, ale katuję go (blend, nie Szustego) na rowerze: th-cam.com/video/BePeV3eqvJE/w-d-xo.html
Ciekawa teza. W ich rozumieniu to co było kiedyś jest zawsze gorsze od tego co jest teraz. Nie ważne że to kiedyś było o czymś ważnym, a teraz jest samo gówno. Ja mam lepszą tezę. Po porostu hajs za kiedyś już został wydany, a hajs za teraz dopiero będzie wydany, a wiadomo że każda forma promocji jest dobra :D
@@squbidubidoo Nie no przecież Seniorita leciała w radiu za darmo, a hajs z tras koncertowych szedł na radio maryja. Płyty dodawali gratis do gościa niedzielnego :D Pewnie się zdziwisz ale, PeZet zarabiał kiedyś dużo więcej na rapie niż dzisiaj. Zapomniałeś że rozmawiamy o Oldschoolowym raperze, a nie o TacoNafide.
@@este4955 akurat dawniej radio i TV nie poczuwało się do płacenia za grane kawałki rapowe, tzn płacili wytwórni hurtem za utwory tejże wytwórni, a wytwórnia średnio się chciała tym dzielić. Dlatego we wczesnych latach 2000 był taki hejt na Pomaton EMI, Sony BMG, Warner i Universal, bo Ci dzielili się kasą tylko za sprzedane płyty, a nie za sprzedane utwory np. do gościa niedzielnego, popcornu czy reklamy podpasek. Poza tym utwory i całe tytuły były własnością majorsów, więc nie dość, że miałeś gowno do gadania, to jeszcze słaby hajs z tego.
@@grzesiekw4169 Bal, bla, bla. Bo na pewno byłeś wtedy znanym raperem takim jak PeZet i wiesz lepiej od wszystkich innych jakie kto miał kontrakty podpisane i co w nich było. Żaden wydawca, czy radio nie mogło robić sobie "co chciało", bo obowiązywały ich kontrakty. To że akurat Molesta podpisała słaby kontrakt, to nic nie znaczy, bo nikt ich do tego nie zmuszał. Jakoś Liroy podpisał kontrakt na Alboom dużo wcześniej przed Molestą i zrobił na tym majątek, więc wszystkie twoje argumenty możesz sobie wsadzić między bajki.
@@este4955 nie jedna molesta miała słaby kontrakt. Dlaczego Sokół założył PROSTO? Dlaczego powstał Asfalt, Fandango, Aptaun, Step czy nawet UMC albo Camey? Bo raperzy nie chcieli być w majorsach, które dymały ich na kasę. Nikt by się nie bawił w zakładanie wytwórni, gdyby hajs z kontraktów był zadowalający. Nawet taki Pezet wydaje płytę własnymi środkami, a nie np. w Universalu.
Może niekoniecznie z pokolenia seniority, ale z pokolenia muzyki klasycznej? To już brzmi o wiele lepiej i lepiej też oddaje sam zamysł tytułowania się w ten sposób. Ja na Senioritę byłam za młoda, bo jak "klasyczna" wyuszła, to ja miałam cztery latka ale rozumiem sam przekaz czasów do którego się odnosiły te teksty i między innymi, wiem dzisiaj czym jest BonAqua. O plażach w Loreto dowiedziałam się niestety dopiero z "Pamiętników z wakacji" :\
MYSLALEM ZE NIE POTRAFIE BYC TAK ROMANTYCZNY, A OKAZUJE SIE ZE MU JAKBY WSTYD. DLATEGO ZACZĄŁEM SIE WŁĄSNIE NAD SOBĄ ZASTANAWIAĆ. WYDAJE MI SIE ZE KRYZYS WIEKU SREDNIEGO ODEBRAL MU CHARYZME
Ja tam najsilniej cringe odczuwam przy "Hahahaha, dawaj macha. Gramy koncert ja i moja wataha. Wódka ścina nas z nóg jak Tomahawk, To jest rock 'n' roll, a nie Symfonia Bacha" z radia Pezet. Seniorita to przy tym poezja momentami
Ee, spuszczacie się nad tą seniorita a prawda jest taka, ze te wersy były przypałowe nawet wtedy i nic tego nie zmieni. Ale Pezet, a wiec i większość jego tracków, jest już legendarny. Artysta z ulicy od zawsze w pełni znaczenia tego słowa.
@@raphofneternalz Ale trzeba pamiętać ze poczucie tandety było wtedy prawdopodobnie zaburzone, przypomnijmy sobie jak wtedy polska muzyka rozrywkowa, nawet poza rapem, byla kiczowata ;) I nie tylko muzyka, polska mojej młodości, ah, aż wpadłem w rozkmine o tych czasach, jak bardzo było inaczej 😁
Jest dokładnie tak, jak powiedział na końcu. Tamto było kultowe, a potem był już sam shit, tylko to nie dociera do PZ'a bo jest teraz zadufanym w sobie egoistom. Jak można twierdzić że płyty z NooN'em były gorszę od płyty z Sidney'em Polack'iem? To jest brak dystansu do swojej twórczości i wmawianie sobie każda kolejna płyta jest lepsza od poprzedniej. No niestety koorwa nie.
Ta, bo plyta z sidneyem jest jego jedyną płytą po plytach z noonem? Ja się zgodze że płyta z sidneyem jest słaba, chociaż i tam są dobre kawałki, ale po senioricie byla jeszcze muzyka powazna, rozrywkowa, emocjonalna, plyta z malotem i płomień? To były złe płyty? Już nie mówiąc o tym, że współczesna to jest chyba najlepsze co spotkalo polski rap w tym roku.
Nie zrozumiałeś. Chodzi ogólnie o ograniczenie umysłowe i zamykanie się na zmiany pewnej grupy fanów. Pezet wielokrotnie przyznawał, że płyta z Sydneyem była słaba i odnośni się do niej per "nieszczęsna". Problem dotyczy każdego ambitniejszego artysty, który chce zrobić coś więcej niż odcinanie kuponów. "Wydawca mówi nagraj jakąś Senioritę. Ja mówię - już nagrałem na poprzedniej płycie."
Obydwie płyty z NooN'em uważam za kultowe. Na muzyce Rozrywkowej zaczęło już wiać komercją, ale było jeszcze parę fajnych kawałków. Radio Pezet całkowity syf. Płyta z Małolatem zajebista, szczególnie kawałek z Małpą. Muzyki Współczesnej jeszcze nie słuchałem. Sprawdziłem tylko klipy i po kawałku "Intro" myślałem że znowu będzie genialna płyta PeZet'a. Po remiksach "Gorzkiej Wody" już wiem że nie będzie. Ale tak to jest jak się chce zrobić płytę dla każdego i wychodzi wtedy płyta dla nikogo.
Muzyki emocjonalnej nie komentuję, bo to było dla tnących się po rękach małolatek i dla zniewieściałych gości. Brakowało tylko kolaboracji z Piżamą Porno na tej "płycie".
A ja Ci Pezet powiem, że Senioritka była inspiracją do jednego z moich nickname'ów i kurcze żałosne lub nie ale utożsamiam się do tej pory z tym kawałkiem :p
Słuchałam w gimbazie, słucham i teraz i jak będę już starą, wysuszoną w piździe babą, też będę słuchać :D Pierdolisz Pezet, aż mam ochotę Ci szczelić :P Przecież, to zwykła metafora z tą wodą. Twoja nowa płyta tekstowo też nie jest jakimś Kilimandżaro. Miewałeś o wiele lepsze teksty np. Refleksje. Poza tym słowo Bonaqua jest bardzo miłe w odbiorze słuchowym, jeśli można to tak nazwać :P
stary, ale jeśli już musisz jej to wyznać, to jak piękniej jej oznajmić, że jest wg. Ciebie mokra jeśli nie tak właśnie ?? 😀 "SENIORITA" PONADCZASOWY NUMER IMPREZOWY ✊ NIE BYĆ PEZET TAKI AUTOHEJTER 😉
Ej lala błyszczysz jak szmaragd Mòj styl cie porwie Czerwony alarm Rozgrzewasz mnie jak Coldrex Ja nie wiem ile Pezet musiał wyrwać dup na swòj fejm, skoro Nawet ja wtedy, wczesne lata 2000-ne, wyrywałem dupy na jego kawałki (razem ich słuchaliśmy) lol
Łukasz Kamieniarz ewentualnie mi sie znudziło. Nie mam zamiaru wchodzić w dyskusje na osobiste tematy z randomem w komentarzach Wiec daruj sobie udawanie terapeuty 😂😂😂
Nie rozumiem czemu tęsknicie za rapowymi wywiadami Rawicza... Nic mu nie umniejszam, to świetny, fachowy dziennikarz. Dobrze się słucha jego wywiadów z artystami popowymi/rockowymi, ale ewidentnie w rapie, już na pierwszy rzut oka, nigdy nie siedział i to było po nim słychać. Ciągle te same, niezbyt ciekawe pytania w stylu "Stara szkoła vs nowa szkoła?", " Z czego jesteś najbardziej dumny, a z czego nie?" itp. Największy dysonans odczuwałem jak przeprowadzał wywiad z Pomidorem. To była kompletnie beznadziejna rozmowa (i to nie tylko ze względu na erudycję Pomidora) ludzi pochodzących z dwóch innych światów. Może się ludziom Flint nie podobać ze względu na aparycję i pewną "yntelygenckość" (co moim zdaniem wadą u dziennikarza nie jest), ale jego pytania i spostrzeżenia odnośnie raperów i rap-sceny są dużo celniejsze, ciekawsze i wnoszą coś do dyskusji. Jest on po prostu człowiekiem z wewnątrz i to widać, że raperzy czują się przy nim swobodniej niż przy Rawiczu. Pzdr.
To że ktoś nawiązuje do czegoś co się zrobiło kiedyś to według mnie kwestia skojarzenia kogoś z czymś. Bywa nawet że ktoś nie zna niczego innego od artysty bo dany projekt był jakby masowy a zawsze potem i tak mniej tych "prawdziwych fanów" zostaje.
Pierdoli!.. Uwieżyli , że są poetami!!. Polska Rap gra! Nie da się słuchać ich wywiadów! Gural, Pezet, Vienio, Eldo i jeszcze kilku.. Robiłeś Seniorite.. Trudno! Lecisz, bo dzięki niej jesteś, tu gdzie jesteś!.. (mój drugi komentarz na YT)! Pozdrawiam!.
1:35 o czym mówi Flint? Przecież Tede cały czas podkresla, że to co tworzył kiedyś to tak jak mówi Pezet w porównaniu do dzisiejszych płyt jest o wiele gorsze
Tede zawsze będzie mówił że jego najnowsza płyta rozpierdala, a te poprzednie, z których już nie czerpie korzyści majątkowych były totalnym gównem, bo Jacek rapuje tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Czasem ciężko mi uwierzyć że to naprawdę on nagrał Nastukafszy.
Flintowi nie chodzi o to co myśli Tede o swoich produkcjach, tylko co myślą ludzie o jego starym dorobku. Pewnie miał na myśli "Drin za drinem" i stare płyty Jacka, które ludzie mają za klasyki. Tak jak ten Skandal Molesty, mimo tego że chłopaki tam potem jeszcze masę rzeczy roblili.
lubi nawijać do kobiet, zwłaszcza w muzyce rozrywkowej :D od Słonia nauczyłem się nie przywiązywać do tekstów piosenek, ważne że zajebiście brzmi i dlatego muzyka rozrywkowa jest moja ulubioną
Nie wymuszaj na odbiorcach co ma się im podobać. Prawda jest taka że wtedy byłeś na szczycie miałeś wene a teraz próbujesz ale nie wychodzi jak kiedyś. I nie szukaj winy w odbiorcach twierdząc że teraz robisz to i wiele lepiej a oni bardziej doceniają płyty z 10 lat wstecz.
Trochę niestety tak było że tamten album to był jakiś kultowy, a później sam shit akurat xd. Bo chyba nie mówi o płycie z Sidnejem. Co nagrali lepszego od Molesty chłopaki z Molesty też jestem ciekaw. xD
Toche zbyt krytycznie podszedł do swojego kawałka. Uważem że większość tekstu jest świetnie posklejana a porównania "gorzka jak mokka, zimna jak metal"oddają zmiennośc kobiety.
@@Emilian_EK Pokal - rodzaj naczynia szklanego przypominającego kielich ze względu na obecność nóżki, bez ucha, o pojemności użytkowej najczęściej 0,33 lub 0,5 litra, używanego do podawania piwa, koktajli, itp. Szklanka - naczynie szklane do picia o objętości około 200-250 ml, najczęściej w formie cylindra lub lekko stożkowe, bez stopy i przykrycia; element zastawy stołowej. Mianem szklanki określa się także kubki wykonane ze szkła.
Pierdolenie, nie każda kolejna płyta jest lepsza. Mimo, że raperzy rozwijają się, mają więcej hajsu i większe możliwości. Seniorita słuchana do tej pory, a takie kawałki jak lojalność, czy pornogwiazdy codziennie. Nowa płyta ma dwa dobre tracki, gdzie jeden został nagrany w chuj czasu temu ...
Pokaż te wiadomości, że fantastyczne felietony, bo to, że ktoś prowadzi wywiady z raperami nie musi brać z nich przykładu hipokryzji czy coś tam... Btw; dobra cicho hehe zamknij się nie będzie tego na żadnym skicie... zamknij się chcę nagrać... żaden spontan....
@Ziomisław Paliblant jak dla mnie to, że ktoś ma tam jakąś wadę np reranie nie odzwierciedla, ani nie powinno wpływać na wartość wypowiedzi, ale jeśli chodzi o fakt tego, że głośno wspomina propsy, które dostał (totalna imaginacja) na temat swoich felietonów mają taką samą wartość jak pasy mistrzowskie Marcina Najmana w wymyślonych przez niego galach...
Pezet ale pierdolisz pd rzeczy...przesadziłeś...taki powazny i dojrzały a ja odnosze wrazenie ze nie jestes spelniony do konca i za duzo filozofujesz.Dla mnie nie wykorzystany potencjał z Ciebie moze to wlasnie przez kobiete lub kobiety. Za duzo myslisz o zyciu ziomek. Zrobiles sie bardziej powazny niz powinienes jak na swoj wiek gosciu.
@@Kuzyn artysta ma byc artystą, a nie przeciętnym kowalskim. Pezet w tamtym czasie rymowal tak jak wielu mogloby pomarzyc a dzis robi srednie rzeczy i mowi tak jak by byl bardziej dojrzały niż jest i wypowiada sie na temat SENIORITY jak by sie wstydzil tego tekstu ze malo ambitny lub cos podobnego .Taki byl wtedy spontan i poziom, a dzis jest młodzi raperzy sa lepsi technicznie i bardziej wyposazeni i nikt nie nagra yakieho numeru jak senorita bo mu swiadomosc nie pozwoli..Pezet ogolnie spoko ale juz od kilku lat tak jakos jakby stracil charyzme..ma 37lat
Dasz wiarę? Nie mam haremu
To ludzie są więźniami własnych ograniczeń smakowania życia.
Pezet nie pierdziel bo za kilka lat bedziesz mowil to samo o " włosy bubblegum róż" :D i tak Kocham utwór Seniorita! Pozdro!
no nie do konca
Co ty pierdolisz, Pezet jest tyle lat na scenie i nadal nie nawija w ten sposób mimo takiego hypu na tego typu wersy, wiec pare lat w przód z tego miejsca nie zrobi zbyt wielkiej różnicy imo, pozdro
Mam 30 lat i kocham muzyke powazna i klasyczna, to bylo cos!!!
Jak na tamte czasy bit i teks do seniority był czymś bardzo świeżym w w porównaniu do reszty.
Wciąż powracam do tego kawałka i uważam, że jest dobry. Dla mnie nieśmiertelny 😍😍
To był prawdziwy rap i zabawa słowem !
Dej Full rozmowę bo nie wyczymie
No właśnie nie wiem po co tego nie robi faja
Przecież od zawsze te wywiady wychodzą w poniedziałek A w niedzielę dają tylko ich zajawki
@@suwalszczyznaokiemrybaka5107 no i kij w nich za to, co mnie obchodzi od kiedy, od zawsze uważam granie na ciekawości widzów za kureskie
Najpiękniejsze teksty do kobiety to stworzył Żurom i nawet z tym nie handluj: Paznokcie u nóg jak wiosła canoe XD
Dobrze że Petet wrócił. Seniorita to kult. . Jest Mega
Jak lubiłem ten kawałek w 2002 roku, tak lubię go do dzisiaj. W dupie mam co ktoś sobie o tym myśli.
Wiesz Paweł, to jest trochę tak, że dla Ciebie to jest jakby regres, że fani Cię propsują za stare kawałki np. seniorite ale dla słuchaczy takich jak ja, to są kawałki które kojarzą się nie tylko z Twoją zajebistą bądź co bądź twórczością ale również z czasami jakie wtedy były, z poziomem rapu i klimatem, który wtedy się jednak czuło a teraz jednak kurwa nie.. mamy dobry hip-hop, nawet bardzo dobry ale częściowo nie idzie to w dobrą stronę i według wielu słuchaczy takie klasyki jak seniorita to trochę powrót do tego co było i może nie górnolotnych tekstów ale za to do super klimatu i może nie czujecie tego samego ale myślę, że nie powinniście negować takiego sentymentu do tych tracków z dawnych lat.
P.S. Dzięki za Muzykę Współczesną, dobry kawał roboty ✌️
Swietnie to ujales. To jest czesc nostalgii, sluchacze Pezeta dorastali razem z nim i teraz nadal sluchaja jego starych kawalkow bo mialy to cos i przywoluja wspomnienia. Zamiast zastanawiac sie co lepsze, a co gorsze Pezet powinien sie skupic na robieniu tego co uwaza bo za nastepne 30 lat np i do Seniority i do Magenty beda ludzie wracac i wspominac :) a do starych kawalkow warto miec szacunek taki jaki maja fani. One sa czescia zycia tych, ktorzy byli wtedy mlodzi. Pozdro.
Jesteś smaczna jak kanapka
Jesteś gładka jak kuciapka
Pezet Twoje porównania są wiecznie żywe. Daj spokój
Ja i tak zawsze uważałem, że ponadczasowym kawałkiem będzie "Ukryty w Mieście Krzyk" i skoro słucham go do teraz i tak jakby to było pierwszy raz, to chyba taki jest..
ale mega się go słucha, mógłbym opór
Ostatnio non stop słucham tego numeru na siłce. Tamte płyty były zajebiste
Ludzie po prostu się nie rozwijają ale seniority nadal słucha się zajebiście
Czytając komentarze wraca wiara w polskiego słuchacza.
Pezet, ale przecież nikt nie uważa "Seniority" za jakiś ponadczasowy numer z super przekazem, tylko jako numer, który fajnie buja, ma mega dobry vibe, idealny numer na koncert właśnie, czy domóweczkę. I wiesz dlaczego każdy tak go dobrze wspomina? Bo to właśnie nagrywka z czystej zajawki, na fajnym samplu, bez żadnych skurwiałości, które mamy dzisiaj (np. ten jebany autotune), tylko luźny numerek, który jest wręcz przesiąknięty hip-hopem, kiedy jeszcze hip-hop nie był mainstreamem i popem.
Pewnie, że tak. Lepiej bym tego nie ujął.
Ja tam uważam że ten bit jest ponadczasowy a sama nawijka tak jak piszesz
Co nie zmienia faktu, że jest tam parę żenujących wersów: jesteś mokra jak Bonaqua (mokra jak woda - łał) albo jesteś laską ostrą jak tabasko. To ten sam poziom co "dziewczyno jak wino...". I dobrze, że Pezet to widzi.
Ale od autotuna to sie odpierdol
@@strzaaolo2966 no i co z tego? Dobrze, ze idzie z duchem czasu i widzi gdy cos kiedys sie sprawdzalo, a dzis niekoniecznie. To nie znaczy, ze trzeba obsrac to stare bo na tym ktos sie wybil, ktos do tego sie bujal,na tym zrobil wspomnienia. Jestes jak tabasco etc nucili wtedy faceci i jest to jakas sfera wspomnien do ktorych niejedn sie usmiecha. Po co to komentowac? Trzeba miec szacunek do tworczosci, niewazne czy dzis wydaje sie obciachowa czy nie. Kiedys byla kultowa, dzis jest klasykiem i tyle.
mi tam się podoba. ciągle słucham w aucie
Ta końcówka, o byciu bardziej docenianym za przyszłość, niż nowsze dzieła, to mi się od razu z pokahontaz skojarzyła...
Seniorita to klasyk, czasy młodości, kiedy byliśmy zdrowi i sprawni :) Pezet, nie marudź, wyszło Ci w życiu wiele, wiele, wiele, wiele więcej dobrych kawałków, Seniorita w swojej kategorii też i musisz z tym żyć.
PS Szusty zrobił świetny blend, który może nie przebija oryginału, ale katuję go (blend, nie Szustego) na rowerze: th-cam.com/video/BePeV3eqvJE/w-d-xo.html
Hah aż sobie odpaliłem ten kawałek...mmmmm i ten teledysk 😍😍😍
Ciekawa teza. W ich rozumieniu to co było kiedyś jest zawsze gorsze od tego co jest teraz. Nie ważne że to kiedyś było o czymś ważnym, a teraz jest samo gówno. Ja mam lepszą tezę. Po porostu hajs za kiedyś już został wydany, a hajs za teraz dopiero będzie wydany, a wiadomo że każda forma promocji jest dobra :D
"Hajs za kiedyś" sie nie skonczyl bo go wtedy prawie nie było podejrzewam
@@squbidubidoo Nie no przecież Seniorita leciała w radiu za darmo, a hajs z tras koncertowych szedł na radio maryja. Płyty dodawali gratis do gościa niedzielnego :D Pewnie się zdziwisz ale, PeZet zarabiał kiedyś dużo więcej na rapie niż dzisiaj. Zapomniałeś że rozmawiamy o Oldschoolowym raperze, a nie o TacoNafide.
@@este4955 akurat dawniej radio i TV nie poczuwało się do płacenia za grane kawałki rapowe, tzn płacili wytwórni hurtem za utwory tejże wytwórni, a wytwórnia średnio się chciała tym dzielić. Dlatego we wczesnych latach 2000 był taki hejt na Pomaton EMI, Sony BMG, Warner i Universal, bo Ci dzielili się kasą tylko za sprzedane płyty, a nie za sprzedane utwory np. do gościa niedzielnego, popcornu czy reklamy podpasek. Poza tym utwory i całe tytuły były własnością majorsów, więc nie dość, że miałeś gowno do gadania, to jeszcze słaby hajs z tego.
@@grzesiekw4169 Bal, bla, bla. Bo na pewno byłeś wtedy znanym raperem takim jak PeZet i wiesz lepiej od wszystkich innych jakie kto miał kontrakty podpisane i co w nich było. Żaden wydawca, czy radio nie mogło robić sobie "co chciało", bo obowiązywały ich kontrakty. To że akurat Molesta podpisała słaby kontrakt, to nic nie znaczy, bo nikt ich do tego nie zmuszał. Jakoś Liroy podpisał kontrakt na Alboom dużo wcześniej przed Molestą i zrobił na tym majątek, więc wszystkie twoje argumenty możesz sobie wsadzić między bajki.
@@este4955 nie jedna molesta miała słaby kontrakt. Dlaczego Sokół założył PROSTO? Dlaczego powstał Asfalt, Fandango, Aptaun, Step czy nawet UMC albo Camey? Bo raperzy nie chcieli być w majorsach, które dymały ich na kasę. Nikt by się nie bawił w zakładanie wytwórni, gdyby hajs z kontraktów był zadowalający. Nawet taki Pezet wydaje płytę własnymi środkami, a nie np. w Universalu.
Może niekoniecznie z pokolenia seniority, ale z pokolenia muzyki klasycznej? To już brzmi o wiele lepiej i lepiej też oddaje sam zamysł tytułowania się w ten sposób. Ja na Senioritę byłam za młoda, bo jak "klasyczna" wyuszła, to ja miałam cztery latka ale rozumiem sam przekaz czasów do którego się odnosiły te teksty i między innymi, wiem dzisiaj czym jest BonAqua. O plażach w Loreto dowiedziałam się niestety dopiero z "Pamiętników z wakacji" :\
Seniorita nie była z rozrywkowej? A nie klasycznej? Serio pytam
@@nevrom25 klasyczna
Chyba że chodzi ci o branżę towarzysko-rozrywkową, to wtedy tak. Nie jedną senioritę PeZet tam przewinął :D
Jak ja lubię słuchać mądrych facetów!
Boszzzze jak dobrze że to usłyszałam 😅 ❤
To jest tak jak sranie we własne gniazdo skoro Seniorita to jeden z najlepszych kawałków w rap grze !
Pezet co ty gadasz no ku..a to jest dobry numer pozdro.
mamy sentymenty do chwil w których dorastaliśmy i zawsze tamte czasy będą najbliżej naszyh sercuf
MYSLALEM ZE NIE POTRAFIE BYC TAK ROMANTYCZNY, A OKAZUJE SIE ZE MU JAKBY WSTYD. DLATEGO ZACZĄŁEM SIE WŁĄSNIE NAD SOBĄ ZASTANAWIAĆ. WYDAJE MI SIE ZE KRYZYS WIEKU SREDNIEGO ODEBRAL MU CHARYZME
Ja tam najsilniej cringe odczuwam przy "Hahahaha, dawaj macha. Gramy koncert ja i moja wataha. Wódka ścina nas z nóg jak Tomahawk, To jest rock 'n' roll, a nie Symfonia Bacha" z radia Pezet. Seniorita to przy tym poezja momentami
Paweł Samotik WEZ DO REKI JOINTA I ZAJEB MAHA BU HU HU HU HA HA HA HA
Czuje żenade jak ktoś odczuwa 'cringe'
mimo wszystko ponadczasowy numer
Ee, spuszczacie się nad tą seniorita a prawda jest taka, ze te wersy były przypałowe nawet wtedy i nic tego nie zmieni. Ale Pezet, a wiec i większość jego tracków, jest już legendarny. Artysta z ulicy od zawsze w pełni znaczenia tego słowa.
No, ja jestem z pokolenia, które doskonale pamięta, kiedy Seniorita wyszła i z wersu "Jestes mokra jak Bonaqua" była już wtedy beka ;)
@@raphofneternalz Ale trzeba pamiętać ze poczucie tandety było wtedy prawdopodobnie zaburzone, przypomnijmy sobie jak wtedy polska muzyka rozrywkowa, nawet poza rapem, byla kiczowata ;) I nie tylko muzyka, polska mojej młodości, ah, aż wpadłem w rozkmine o tych czasach, jak bardzo było inaczej 😁
Ej Seniorita sprawdź nasz nakład na kompaktach... ;) Seniorita to swietny numer
Grunt, że z czasem warsztat każdego twórcy rośnie 😊
Racja. Pomimo tego staroci też lubię posłuchać. Ale z nowszych zajebiscie mi leżą nowe płyty Pezeta. Podoba mi się jego ewolucja
SENIORITA ZAJEBISTA!!! TO BYŁ HIT NA VIVIE!!! KAŻDY CHCIAŁ RAPOWAC JAK PZ
"Niemożliwe jest nasze wspólne życie
, jak egzystencja na słońcu", to ja chyba jednak wybieram bonaque... xD
Jest dokładnie tak, jak powiedział na końcu. Tamto było kultowe, a potem był już sam shit, tylko to nie dociera do PZ'a bo jest teraz zadufanym w sobie egoistom. Jak można twierdzić że płyty z NooN'em były gorszę od płyty z Sidney'em Polack'iem? To jest brak dystansu do swojej twórczości i wmawianie sobie każda kolejna płyta jest lepsza od poprzedniej. No niestety koorwa nie.
Ta, bo plyta z sidneyem jest jego jedyną płytą po plytach z noonem? Ja się zgodze że płyta z sidneyem jest słaba, chociaż i tam są dobre kawałki, ale po senioricie byla jeszcze muzyka powazna, rozrywkowa, emocjonalna, plyta z malotem i płomień? To były złe płyty? Już nie mówiąc o tym, że współczesna to jest chyba najlepsze co spotkalo polski rap w tym roku.
Nie zrozumiałeś. Chodzi ogólnie o ograniczenie umysłowe i zamykanie się na zmiany pewnej grupy fanów. Pezet wielokrotnie przyznawał, że płyta z Sydneyem była słaba i odnośni się do niej per "nieszczęsna". Problem dotyczy każdego ambitniejszego artysty, który chce zrobić coś więcej niż odcinanie kuponów. "Wydawca mówi nagraj jakąś Senioritę. Ja mówię - już nagrałem na poprzedniej płycie."
Obydwie płyty z NooN'em uważam za kultowe. Na muzyce Rozrywkowej zaczęło już wiać komercją, ale było jeszcze parę fajnych kawałków. Radio Pezet całkowity syf. Płyta z Małolatem zajebista, szczególnie kawałek z Małpą. Muzyki Współczesnej jeszcze nie słuchałem. Sprawdziłem tylko klipy i po kawałku "Intro" myślałem że znowu będzie genialna płyta PeZet'a. Po remiksach "Gorzkiej Wody" już wiem że nie będzie. Ale tak to jest jak się chce zrobić płytę dla każdego i wychodzi wtedy płyta dla nikogo.
Muzyki emocjonalnej nie komentuję, bo to było dla tnących się po rękach małolatek i dla zniewieściałych gości. Brakowało tylko kolaboracji z Piżamą Porno na tej "płycie".
@@Bananikus muzyka Współczesna jest słaba, to, że inna, nie znaczy, że dobra
czytam wszystkie komentarze , no i przy senioricie
A ja Ci Pezet powiem, że Senioritka była inspiracją do jednego z moich nickname'ów i kurcze żałosne lub nie ale utożsamiam się do tej pory z tym kawałkiem :p
Słuchałam w gimbazie, słucham i teraz i jak będę już starą, wysuszoną w piździe babą, też będę słuchać :D Pierdolisz Pezet, aż mam ochotę Ci szczelić :P Przecież, to zwykła metafora z tą wodą. Twoja nowa płyta tekstowo też nie jest jakimś Kilimandżaro. Miewałeś o wiele lepsze teksty np. Refleksje. Poza tym słowo Bonaqua jest bardzo miłe w odbiorze słuchowym, jeśli można to tak nazwać :P
To poprostu sentyment tkwi w ludziach i dlatego przewartościowują stare kawałki. Szczerze mówiąc też tak robie 😅
wolałem Flinta jak freestyle'ował
Tylko ze to nie ten flint xd
@@matys929 stawiam ze to mial byc zart :D
@@matys929 to był sarkazm
Flint i freestyle xD
stary, ale jeśli już musisz jej to wyznać, to jak piękniej jej oznajmić, że jest wg. Ciebie mokra jeśli nie tak właśnie ?? 😀
"SENIORITA" PONADCZASOWY NUMER IMPREZOWY ✊
NIE BYĆ PEZET TAKI AUTOHEJTER 😉
Mały hint, jak musisz oznajmiać to raczej pustynia.
Luc P 😅😉
Ej lala błyszczysz jak szmaragd
Mòj styl cie porwie
Czerwony alarm
Rozgrzewasz mnie jak Coldrex
Ja nie wiem ile Pezet musiał wyrwać dup na swòj fejm, skoro Nawet ja wtedy, wczesne lata 2000-ne, wyrywałem dupy na jego kawałki (razem ich słuchaliśmy) lol
Dokładnie tak, te teksty wchodziły idealnie 🤣
Wyrywanie na gadka szmatka, a ustatkowal sie ktorys ?
Łukasz Kamieniarz heh Ja Nawet 2 razy. Po rozwodzie z pierwszà żonà - przed ślubem z drugà lol
@@sosospacesheep2344 to skoro rozwod tzn. ze ta twoja poezja sie komus znudzila....
Łukasz Kamieniarz ewentualnie mi sie znudziło. Nie mam zamiaru wchodzić w dyskusje na osobiste tematy z randomem w komentarzach Wiec daruj sobie udawanie terapeuty 😂😂😂
Jest gdzieś cała rozmowa? Sprawdzałem na stronie cgm i nie mogę znaleźć :(
Jest na kanale już
Oddajcie Rawicza, prosze
Flint 100000 razy lepszy ale ok, wróćcie dziada wódczanego
@@hbbhdd7291 po reakcjach ludzi jakoś tego nie widać
Rawicz wpierdala się w dialogi i to wkurwia stranie
Tak Pezet, dokładnie. Tamten album był kultowy a potem był tylko sam shit.
2:15 sam sziet
XDDDDDD
some shit
Karudzik przykry jestes
Nie rozumiem czemu tęsknicie za rapowymi wywiadami Rawicza... Nic mu nie umniejszam, to świetny, fachowy dziennikarz. Dobrze się słucha jego wywiadów z artystami popowymi/rockowymi, ale ewidentnie w rapie, już na pierwszy rzut oka, nigdy nie siedział i to było po nim słychać. Ciągle te same, niezbyt ciekawe pytania w stylu "Stara szkoła vs nowa szkoła?", " Z czego jesteś najbardziej dumny, a z czego nie?" itp. Największy dysonans odczuwałem jak przeprowadzał wywiad z Pomidorem. To była kompletnie beznadziejna rozmowa (i to nie tylko ze względu na erudycję Pomidora) ludzi pochodzących z dwóch innych światów. Może się ludziom Flint nie podobać ze względu na aparycję i pewną "yntelygenckość" (co moim zdaniem wadą u dziennikarza nie jest), ale jego pytania i spostrzeżenia odnośnie raperów i rap-sceny są dużo celniejsze, ciekawsze i wnoszą coś do dyskusji. Jest on po prostu człowiekiem z wewnątrz i to widać, że raperzy czują się przy nim swobodniej niż przy Rawiczu. Pzdr.
No, w Ślizgu felietony to był sztos 😁😉
dawaj caly wywiad bo mnie rozniesie od srodka zaraz
Nie wiem co zrobiliście z audio, ale słychać pogłos co czasami wkurwia.
Kiedy będzie cały wywiad
Dziś w programie EO!
fajny przeglos panie dzwiekowiec
Odpaliłem se seniorite po tej części wywiadu 😉👌
To że ktoś nawiązuje do czegoś co się zrobiło kiedyś to według mnie kwestia skojarzenia kogoś z czymś. Bywa nawet że ktoś nie zna niczego innego od artysty bo dany projekt był jakby masowy a zawsze potem i tak mniej tych "prawdziwych fanów" zostaje.
Pierdoli!.. Uwieżyli , że są poetami!!. Polska Rap gra! Nie da się słuchać ich wywiadów! Gural, Pezet, Vienio, Eldo i jeszcze kilku.. Robiłeś Seniorite.. Trudno! Lecisz, bo dzięki niej jesteś, tu gdzie jesteś!.. (mój drugi komentarz na YT)! Pozdrawiam!.
1:35 o czym mówi Flint? Przecież Tede cały czas podkresla, że to co tworzył kiedyś to tak jak mówi Pezet w porównaniu do dzisiejszych płyt jest o wiele gorsze
Flint sam nie wie o czym mówi, a ty go jeszcze pytasz :D
Tede zawsze będzie mówił że jego najnowsza płyta rozpierdala, a te poprzednie, z których już nie czerpie korzyści majątkowych były totalnym gównem, bo Jacek rapuje tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Czasem ciężko mi uwierzyć że to naprawdę on nagrał Nastukafszy.
Mordy, wypowiedź Flinta odnosi się do opinii słuchaczy na temat twórczości Tedego, a nie jego samej
Flintowi nie chodzi o to co myśli Tede o swoich produkcjach, tylko co myślą ludzie o jego starym dorobku. Pewnie miał na myśli "Drin za drinem" i stare płyty Jacka, które ludzie mają za klasyki. Tak jak ten Skandal Molesty, mimo tego że chłopaki tam potem jeszcze masę rzeczy roblili.
@@galaprk Łał jeden zrozumiał proste zdanie.
lubi nawijać do kobiet, zwłaszcza w muzyce rozrywkowej :D od Słonia nauczyłem się nie przywiązywać do tekstów piosenek, ważne że zajebiście brzmi i dlatego muzyka rozrywkowa jest moja ulubioną
Kiedyś to było nie to co teraz.
Kiedy cały wywiad?
Trzeba robic txty ktore zawsze beda aktualne np.o Ela Ela poznaj mego przyjaciela... :-)
Pezet, szacun za Casio Retro :)
Nie wymuszaj na odbiorcach co ma się im podobać. Prawda jest taka że wtedy byłeś na szczycie miałeś wene a teraz próbujesz ale nie wychodzi jak kiedyś. I nie szukaj winy w odbiorcach twierdząc że teraz robisz to i wiele lepiej a oni bardziej doceniają płyty z 10 lat wstecz.
Noon to najlepszy Polski producent.
Wypiera się przeszłości!? Noon to najlepsze co się mogło dla ciebie w tej erze zdarzyć..🤭🤭
Trochę niestety tak było że tamten album to był jakiś kultowy, a później sam shit akurat xd. Bo chyba nie mówi o płycie z Sidnejem. Co nagrali lepszego od Molesty chłopaki z Molesty też jestem ciekaw. xD
Teraz tekst w takiej formie by nie przeszedł. Tabasco? Bonaqua? Coldrex? Od razu byłoby że utwór sponsorowany i lokowanie produktów... ;)
Dystans, liczy się dystanssssss
Toche zbyt krytycznie podszedł do swojego kawałka.
Uważem że większość tekstu jest świetnie posklejana a porównania "gorzka jak mokka, zimna jak metal"oddają zmiennośc kobiety.
Jesteś mokra jak bonaqua vs. życie Warszawy nad ranem, mało kto tu liczy barany... To jest faktycznie progres 😉
Wezcie tego chomiczka, gdzie jest pan Artur Rawicz.
Ten chomiczek jest naprawdę dobry w swoim fachu
Gdzie Rawicz?
Tylko coś kurwa z wymową ma problem i to jest wkurwiające
zajebisty wers przecież
nie jestem dawno
Nie będzie tego na żadnym skicie...
A Rawicz jeszcze żyje?
Przecipal się
Umar
Mawiają że kto dużo robi, ten się dużo myli. I że podobno to dobrze
mam tą sama szklanke z ikei
Pokal
@@karolk9042 z definicji pokal ma nóżkę, a wysoka szklanka to wysoka szklanka. Ale masz rację, ikea sprzedaje pod nazwą 'pokal'. Gupki...
@@DrKnow186 Przecież, to long jest 🤔
@@Emilian_EK Pokal - rodzaj naczynia szklanego przypominającego kielich ze względu na obecność nóżki, bez ucha, o pojemności użytkowej najczęściej 0,33 lub 0,5 litra, używanego do podawania piwa, koktajli, itp.
Szklanka - naczynie szklane do picia o objętości około 200-250 ml, najczęściej w formie cylindra lub lekko stożkowe, bez stopy i przykrycia; element zastawy stołowej. Mianem szklanki określa się także kubki wykonane ze szkła.
@@DrKnow186 Nie musisz mi pisać formulek z neta, mam wykształcenie i prace związana z gastro. Mówię jak to się nazywa na prawdę
Pierdolenie, nie każda kolejna płyta jest lepsza. Mimo, że raperzy rozwijają się, mają więcej hajsu i większe możliwości. Seniorita słuchana do tej pory, a takie kawałki jak lojalność, czy pornogwiazdy codziennie. Nowa płyta ma dwa dobre tracki, gdzie jeden został nagrany w chuj czasu temu ...
Jak kurwa nagrywasz coraz gorsze albumy to tak jest.
Gdzie jest yeti
Myslslem ze to Vixen bo podobni sa do siebie z tym wąsem 🙉🤣
Chłopie wyjdz za mnie kocham cie
Gimby nie wiedzą, co to Bonaqua 😅
za to ty wiesz jak używać spacji i przecinka
sprzedam króliki
Klatki lastrico nasz kapitol !
Mega irytująca rzecz to ten dziennikarz, ta wada wymowy wkurwia niemiłosiernie.
"chujowy tekst na zajebistym bicie"
Dobrze widzę? On ma różową torebkę?🤔
wiesz
Pokaż te wiadomości, że fantastyczne felietony, bo to, że ktoś prowadzi wywiady z raperami nie musi brać z nich przykładu hipokryzji czy coś tam... Btw; dobra cicho hehe zamknij się nie będzie tego na żadnym skicie... zamknij się chcę nagrać... żaden spontan....
@Ziomisław Paliblant jak dla mnie to, że ktoś ma tam jakąś wadę np reranie nie odzwierciedla, ani nie powinno wpływać na wartość wypowiedzi, ale jeśli chodzi o fakt tego, że głośno wspomina propsy, które dostał (totalna imaginacja) na temat swoich felietonów mają taką samą wartość jak pasy mistrzowskie Marcina Najmana w wymyślonych przez niego galach...
Płomień to overrated w porównaniu do całego dorobku.
Pezet ale pierdolisz pd rzeczy...przesadziłeś...taki powazny i dojrzały a ja odnosze wrazenie ze nie jestes spelniony do konca i za duzo filozofujesz.Dla mnie nie wykorzystany potencjał z Ciebie moze to wlasnie przez kobiete lub kobiety. Za duzo myslisz o zyciu ziomek. Zrobiles sie bardziej powazny niz powinienes jak na swoj wiek gosciu.
a jaki ma być prawie 40 letni facet?
@@Kuzyn artysta ma byc artystą, a nie przeciętnym kowalskim. Pezet w tamtym czasie rymowal tak jak wielu mogloby pomarzyc a dzis robi srednie rzeczy i mowi tak jak by byl bardziej dojrzały niż jest i wypowiada sie na temat SENIORITY jak by sie wstydzil tego tekstu ze malo ambitny lub cos podobnego .Taki byl wtedy spontan i poziom, a dzis jest młodzi raperzy sa lepsi technicznie i bardziej wyposazeni i nikt nie nagra yakieho numeru jak senorita bo mu swiadomosc nie pozwoli..Pezet ogolnie spoko ale juz od kilku lat tak jakos jakby stracil charyzme..ma 37lat
@@Kuzyn artysta hiphopowy okolo 40stki idealny dla mnie przyklad to Ero lub Kosi..nie uzalaja sie tylko sandał do dechy i naprzód
ale siny od tych narkotyków i alkoholu. Poza tym nawet mądry z niego dziad
Nie Pezet ten tekst zawsze był słaby. Bit owszem świetny ale tekstowo to czysty prymitywizm.
Pezet jesteś ostra jak tabasco