generalnie strasznie irytujące jest to że sami sobie podkładają kłody pod nogi swoją wkrętą na gówno picki, i tym że podczas walk załącza im się taki tunnel vision że to jest chuj ;p normalnie miałbym wywalone, bo przecież to zabawa, ale widać że im zależy żeby wygrać, i nie bawią się dobrze podczas tych gier xd
+1 aż się wkurwiłem w jednej sytuacji jak Delord mówi, że idzie po kwiatka, a Gucio postanawia się wtedy wpierdolić w przeciwników, bo jak to sam powiedział "musimy się w nich wjebać" xd Widać, że stres ich zjadł i już nawet psychicznie wysiadają po jednej porażce
Jeszcze kilka dni temu mówił, że nie będzie zamykał tabeli i zajmą nawet dobre miejsce w jego mniemaniu, a tu cyk ostatni w tabeli, nie wygrali żadnego meczu i jeszcze klasycznie wyjebane na widzów i koniec streama o 21, bo psycha siada, jak każdy mu mówił, że będą ostatni :classic:
Arenki są rng w chuj a było dużo akcji gdzie jakby trafili spella np na skarnerze po czym autoattack to by mieli wygrane , mi się też odechciewa grać jak nie zcounterpickuje na jakiś tanków lub adc
@@cymik6369 No ten skarner to był trolling totalny ale są rng chociażby z tym w jakim miejscu będzie zmiejszać się arena czy sylasowym eventem gdzie dostajesz random ulti możesz dostać gamechanger albo totalny useless
Dziadek czasami gra w inną grę niż delord bo Dziadzio to ma jakiś zablokowany mindset pod kwiatki jakby miały mu wygrać grę w momencie kiedy mógłby robić co innego xD ale dzięki temu ogląda sie zabawniej
Nie no kwiatki akurat w większości czasu są najbardziej value bo dają w chuj dużo, bardziej chodzi o to żeby grać wokół kwiatków i je brać jak się zrespią a nie zapierdalać całą mape po kwiata ale no xd
Mówił że bardziej liczą się compy a mechanika nie za bardzo ale w pierwszy dzień mogli 2 razy mieć pierwsze miejsce i wskoczyć o pare miejsc do przodu gdyby lepiej było poklikane. A tu nie dość, że compy z dupy bez przemyślenia to mechanika też zawodzi i to widać. No nic zobaczymy co jutro
No niestety ale jest skill gap straszny no ale turniej też unbalanced teamy i taki witek czy delord powinni mieć duo z jankosem czy inspiredem żeby szanse były równiejsze.
ale no z drugiej strony kurcze nie mieli jakiś niesamowicie dobrze mechanicznych przeciwników oprócz pukiego który potrafi tymi adc kilikać a tal no kto mailinh czy arquel to sa zajebisci mechanicznie gracze? oni zwyczajnie nie rozumieja tych arenek jeden się bije a drugi w tym czasie idzie po planta zaraz ten jest low tamten juz moze sie bić ale ten co był low umiera i jest gg im sie po prostu wydaje ze jak pickna op postacie to instant win ale no tu trzeba zwyczajnie podsawowego zgrania ale niestety ktoś tu wolal grać se w poe niz troche pograć razem arenek no to teraz niech się nie obraża że ostatnie miejsce ma bo zagrał 8 arenek jako trening i oni tu chcieli topowe pozycje zajmować xd
@@mtthw1597 Też prawda, witek ma też problem że on jest kurewsko pewny siebie ale zawsze szybko jest weryfikowany i posysa pałkę i nie potrafi się do tego przyznać i uczyć na błędach.
@@stark8031No zwyczajnie się do tego nie przygotowali i teraz było zderzenie z rzeczywistością że ci którzy wzieli ten turniej na poważnie zgarniają sobie łatwą kaske od riotu a oni juz do końca turnieju bedą stackować dół tabeli i obrażanie się o to to takie troche iksde
Wiadomo, że nie mieli szans na jakiegoś kurwa Jankosa, Mivaka czy Inspireda, ale oni zostali zestompowani nawet przez hinke i arquela. Przypomnę, że mimo wszystko Gucio, a już szczególnie Delord to są byli pro-playerzy, a delord właściwie coachem był jeszcze miesiąc temu. Gdyby nie trollowali i faktycznie się przygotowali do tego turnieju zamiast mieć wyjebane to na spokojnie mogliby gdzieś na 8/9 miejsce wskoczyć i zgarnąć jakieś siano, a oni woleli zamiast tego odpalić House Flippera, TFT, PoE i oglądać TH-cam, a potem brać trollpicki
ja pierdole xD nawet jego soloq nie jest tak chujowe jak te gry na arenkach, chyba ze arenki pokazuja jego skilla prawdziwego gdzie trzeba walczyc z innymi i dodgować oraz trafiać spelle, a nie pyk pyk w minionki xD
A moim zdaniem wszyscy powinni mieć takie same zasady bez wyjątków - nie wychodzi/grasz chujowo to odpadasz. Gdyby się okazało, że ta yuumi ma ogromny impact i Gutek by dzieki temu wygrywał, to wszyscy by pierdolili, że to nie fer, więc nie.
Ogólnie to za mało mapą i możliwościami mapy graliście do tego chujowo brać coś co ma dps tylko skillami jak trafi. polecam bardziej mobline postacie i jak już grasz tym tankiem to se pierdolnij ta kolczuge co jakiś tam % dmg odbija z niektórymi pasywkami to dobrze działa. A na mastera to zamiast ginzo cos innego bo ten kryt jest więcej warty niż 0.20% prędkości ataku czy ile to ginzo tam daje...
Nie ma co się dziwić że chłopaki dostają w pizde, jeden gnije w goldzie, drugi gra w tft a grasz na gości co grają w tą grę codziennie XD To trochę jak Polska Francja na mundialu, każdy wiedział ale jednak się łudził
Jak dziad nigdy nie używa W na masterze, aby zrobić auto-attack reset, który jednocześnie redukuje 90% dmg (!!!). Useless na veigara co wali bombę za 1.2k ok spoko. On po prostu stoi, jak retard, klika na niego raz i czeka, aż mu wleci on-hit z E. Równie dobrze dziad mógłby podnieść ręce do góry, gdy na kogoś kliknie prawy+e raz i efekt jest taki sam. To jest chyba najbardziej frustrujące, że jakby używał W na tym masterze i auto-attack resetował to by wygrali więcej gierek. Delord syzyf, bo widać, że dziadek go ciągnie w dół (Wierni po przegranej, zdziwieni po zwycięstwie - to podsumowuje najlepiej)
DZISIAJ O 19:00 OSTATNI DZIEŃ TURNIEJU
www.twitch.tv/h2p_gucio
www.twitch.tv/delordione/
Dojebana komunikacja w teamie:
-Jak tam sobie radzisz?
-No umieram
XD
XD ale ten skarner to troll jak chuj
jeden mecz przed turniejem było oro skarnerem na noobkow to myslal ze na turnieju bedzie to samo, ale starosc nie radosc
To nie postać, a gucio. Chłop trafia op augment na skarnera i nie spami umiejętnościami, gdyby to ktoś z mózgiem dostał to ez top 1/2
Dziadek co ty robisz
Pierwsze sekundy oglądania i już widać różnice dzięki której przegrali, enemy biją veigarka a oni bija trundla no cóż xDD
generalnie strasznie irytujące jest to że sami sobie podkładają kłody pod nogi swoją wkrętą na gówno picki, i tym że podczas walk załącza im się taki tunnel vision że to jest chuj ;p normalnie miałbym wywalone, bo przecież to zabawa, ale widać że im zależy żeby wygrać, i nie bawią się dobrze podczas tych gier xd
+1 aż się wkurwiłem w jednej sytuacji jak Delord mówi, że idzie po kwiatka, a Gucio postanawia się wtedy wpierdolić w przeciwników, bo jak to sam powiedział "musimy się w nich wjebać" xd Widać, że stres ich zjadł i już nawet psychicznie wysiadają po jednej porażce
Wszystko przemyslane, jak naszybciej przepierdolic jak tylko sie da wszystko i mozna odpalac poe
mam nadzieje że dzisiaj same 4 miejsca
jeszcze grają ?
tak@@charlie5729811
@@charlie5729811dzisiaj ostatni dzien
dzisiaj ostatni dzien@@charlie5729811
Dzięki, bym przegapił :D
Jeszcze kilka dni temu mówił, że nie będzie zamykał tabeli i zajmą nawet dobre miejsce w jego mniemaniu, a tu cyk ostatni w tabeli, nie wygrali żadnego meczu i jeszcze klasycznie wyjebane na widzów i koniec streama o 21, bo psycha siada, jak każdy mu mówił, że będą ostatni :classic:
Arenki są rng w chuj a było dużo akcji gdzie jakby trafili spella np na skarnerze po czym autoattack to by mieli wygrane , mi się też odechciewa grać jak nie zcounterpickuje na jakiś tanków lub adc
Zawsze mnie zastanawia mnienanie widzów ktorzy mysla że są ważni xD
@@lefthooktothebody7914 Bez kitu XD Są dosłownie nikim, a coś pierdolą xD
@@bucha6866 taktak wpierdalaja przez rng a nie przez to ze są hujowi po prostu xd
@@cymik6369 No ten skarner to był trolling totalny ale są rng chociażby z tym w jakim miejscu będzie zmiejszać się arena czy sylasowym eventem gdzie dostajesz random ulti możesz dostać gamechanger albo totalny useless
Dziadek czasami gra w inną grę niż delord bo Dziadzio to ma jakiś zablokowany mindset pod kwiatki jakby miały mu wygrać grę w momencie kiedy mógłby robić co innego xD ale dzięki temu ogląda sie zabawniej
Nie no kwiatki akurat w większości czasu są najbardziej value bo dają w chuj dużo, bardziej chodzi o to żeby grać wokół kwiatków i je brać jak się zrespią a nie zapierdalać całą mape po kwiata ale no xd
Trening? Komunikacja? Po chuj, lepiej połe 12 h pograć LIKE
lepiej zeby gral w poe niz zeby odpierdalal takie gowno
Z tej miniaturki to bym powiedział że Delord jest bliźniakiem unboxalla
bez voice chat graliby tak samo a moze i lepiej imo
uszanowanko
Mówił że bardziej liczą się compy a mechanika nie za bardzo ale w pierwszy dzień mogli 2 razy mieć pierwsze miejsce i wskoczyć o pare miejsc do przodu gdyby lepiej było poklikane. A tu nie dość, że compy z dupy bez przemyślenia to mechanika też zawodzi i to widać. No nic zobaczymy co jutro
będzie znów podsumowanie roku? ;>
Singed w jego rękach i top jeden xd
Brzmicie jakbyście oglądali pierwszy raz golema w akcji
panie kolego ale ten zakrywacz co był na kd nalozony to możesz wyłączyć. pozdrawiam z rodzinka
Nie ma zakrywacza mhm, pozdrawia i uszanowanko.
a po 2 to nigdy nie wiadomo czy nasze wspaniałe państwo lub YT nie uzna stron z obstawianiem za hazard i nie nałoży restrykcji na materiały z tym xpp
no w sumie masz rację
@@GvmbitFlorydy A teraz widze, bo pisałem ten komentarz ogladajac poprzedni odcineczek i tam był zakrywacz. :)
Mam nadzieję że witek się chociaż przygotuję do tego wywiadu
w zbieraniu Kwiateczków Zakolejarz ma top 1 100%
witek tak kurwa delordowi te gry troluje ze sie nie da wyrobic
30:48 opętało go
ale on kijowo gra xD
4:40 co on odjebał? mógł po prostu zabić tego veigara
No niestety ale jest skill gap straszny no ale turniej też unbalanced teamy i taki witek czy delord powinni mieć duo z jankosem czy inspiredem żeby szanse były równiejsze.
ale no z drugiej strony kurcze nie mieli jakiś niesamowicie dobrze mechanicznych przeciwników oprócz pukiego który potrafi tymi adc kilikać a tal no kto mailinh czy arquel to sa zajebisci mechanicznie gracze? oni zwyczajnie nie rozumieja tych arenek jeden się bije a drugi w tym czasie idzie po planta zaraz ten jest low tamten juz moze sie bić ale ten co był low umiera i jest gg im sie po prostu wydaje ze jak pickna op postacie to instant win ale no tu trzeba zwyczajnie podsawowego zgrania ale niestety ktoś tu wolal grać se w poe niz troche pograć razem arenek no to teraz niech się nie obraża że ostatnie miejsce ma bo zagrał 8 arenek jako trening i oni tu chcieli topowe pozycje zajmować xd
@@mtthw1597 Też prawda, witek ma też problem że on jest kurewsko pewny siebie ale zawsze szybko jest weryfikowany i posysa pałkę i nie potrafi się do tego przyznać i uczyć na błędach.
@@stark8031No zwyczajnie się do tego nie przygotowali i teraz było zderzenie z rzeczywistością że ci którzy wzieli ten turniej na poważnie zgarniają sobie łatwą kaske od riotu a oni juz do końca turnieju bedą stackować dół tabeli i obrażanie się o to to takie troche iksde
@@mtthw1597 No niestety taka prawda.
Wiadomo, że nie mieli szans na jakiegoś kurwa Jankosa, Mivaka czy Inspireda, ale oni zostali zestompowani nawet przez hinke i arquela. Przypomnę, że mimo wszystko Gucio, a już szczególnie Delord to są byli pro-playerzy, a delord właściwie coachem był jeszcze miesiąc temu.
Gdyby nie trollowali i faktycznie się przygotowali do tego turnieju zamiast mieć wyjebane to na spokojnie mogliby gdzieś na 8/9 miejsce wskoczyć i zgarnąć jakieś siano, a oni woleli zamiast tego odpalić House Flippera, TFT, PoE i oglądać TH-cam, a potem brać trollpicki
Szkoda że Surówka Colesław nie załapał się na shoty (to ja)
Wielka szkoda, ale nikt nie pytał
jezu jak widze gameplay witka to mi sie cofa
Tu by rammus siedział.
kurwa czy on trafił ktorymkolwiek E na tym skarnerze? tego sie nie da ogladac, chyba ze dla beki z noobkow XD
Wal sobie wal sobie
Oni się sami sabotażują commsami
co on odpierdala xD ?
Ale tragedia xDDDDD
JAcy oni sa tragiczni
ja pierdole xD
nawet jego soloq nie jest tak chujowe jak te gry na arenkach, chyba ze arenki pokazuja jego skilla prawdziwego gdzie trzeba walczyc z innymi i dodgować oraz trafiać spelle, a nie pyk pyk w minionki xD
Moim zdaniem byłoby uczciwie, gdyby pozwolili Gutkowi grać tą yummi.
A moim zdaniem wszyscy powinni mieć takie same zasady bez wyjątków - nie wychodzi/grasz chujowo to odpadasz. Gdyby się okazało, że ta yuumi ma ogromny impact i Gutek by dzieki temu wygrywał, to wszyscy by pierdolili, że to nie fer, więc nie.
Mamon lepiej by zagrał. ;)
ale nobasy, zal patrzec xd
delord syzyf
Ogólnie to za mało mapą i możliwościami mapy graliście do tego chujowo brać coś co ma dps tylko skillami jak trafi. polecam bardziej mobline postacie i jak już grasz tym tankiem to se pierdolnij ta kolczuge co jakiś tam % dmg odbija z niektórymi pasywkami to dobrze działa. A na mastera to zamiast ginzo cos innego bo ten kryt jest więcej warty niż 0.20% prędkości ataku czy ile to ginzo tam daje...
Nie ma co się dziwić że chłopaki dostają w pizde, jeden gnije w goldzie, drugi gra w tft a grasz na gości co grają w tą grę codziennie XD To trochę jak Polska Francja na mundialu, każdy wiedział ale jednak się łudził
Jak dziad nigdy nie używa W na masterze, aby zrobić auto-attack reset, który jednocześnie redukuje 90% dmg (!!!). Useless na veigara co wali bombę za 1.2k ok spoko.
On po prostu stoi, jak retard, klika na niego raz i czeka, aż mu wleci on-hit z E. Równie dobrze dziad mógłby podnieść ręce do góry, gdy na kogoś kliknie prawy+e raz i efekt jest taki sam.
To jest chyba najbardziej frustrujące, że jakby używał W na tym masterze i auto-attack resetował to by wygrali więcej gierek.
Delord syzyf, bo widać, że dziadek go ciągnie w dół
(Wierni po przegranej, zdziwieni po zwycięstwie - to podsumowuje najlepiej)