Hehe, pamiętam, jak miałem wystrzyżoną bródkę. Ale się krzywo patrzyli, bo siostruchnom niektórym się podobałem. Pozbawili mnie przywilejów, a później już doprowadzili do tego, że przestałem w ogóle udzielać się na zebraniach, a po wyjeździe za granicę, urwałem kontakt. Skończyłem z nimi definitywnie po 15 latach prania mózgu i zniszczenia mojego życia prywatnego.
Naprawdę świetny materiał, rozsyłam innym....jak ja się cieszę że sie obudzilem,tylko szkoda że po 30 latach. U mnie w zborze jak usługiwałem, obwodowym przeczytał list że nie możemy być ubrani w taki sposób ,że marynarka inna, spodnie inne ,musi być komplet i oczywiście jak pokorne owce, tak się ubieraliśmy .Pozdrawiam serdecznie👍
Przed wielu laty miałam wolną od szkoły niedzielę i wybierałam się do kościoła. Nagle pukanie do drzwi. Po otwarciu w drzwiach stanęła kobieta a zza niej wychyliła się inna-młodsza. Kogoś mi przypominała ale dopiero po uśmiechu poznałam w niej koleżankę szkolną z jednej ławy. Widziałyśmy się dzień wcześniej. Piękna dziewczyna a tu szok. Podczas gdy do szkoły ubierała się "normalnie" a tu w drzwiach widzę kobietę "w beretce z antenką" i jakiejś jesionce. I to był dzień w którym dowiedziałam się, że ona jest ŚJ.
2 ปีที่แล้ว +44
Myślę, że skupiasz się na problemach. Zamiast wynajdować na siłę zakazy, powinnaś podkreślić, że jeśli chodzi o majtki i biustonosze, to panuje pełna dowolność :) A tak naprawdę to jest neojudaistyczny ruch pseudochrześcijański, dla którego ważne są frędzle u szat (tu frędzel pod szyją), zakazy, nakazy i talmud w postaci Strażnicy. Choć tutaj obrażam Talmud, bo przy publikacjach wydanych przez ŚJ to ten pierwszy jawi się jak broszurka.
Bardzo trafne określenie - neojudaistyczny ruch pseudochrześcijański. A apropo bielizny, jeszcze nie jest to regulowane jak u Mormonów, ale gonią ich, gonią z kolejnymi absurdami 😪
@@bernadetareinke554 Mnie jedna siostra tłumaczyła, że sprawdza czy na tyłku ," znać majtki".A jeśli znać majtki,tzn.ze spodnie zbyt obcisłe.Nie powiedziała mi tego wprost,ale chodziło jej o to że to ja noszę zbyt obcisłe spodnie.Potem długo przeglądałam się w lustrze i uznałam że faktycznie te majtki trochę przez te spodnie się rysują.Potem mówię żartem do męża że chyba trzeba chodzić bez majtek,bo faktycznie ich znać.Do granic absurdu
Witam, ja miałam też fajną sytuację przed zebraniem, był czas że byłam farbowaną blondynką lat 20 czyli 31 lat temu. Przed zebraniem moja siostra farbowała mi odrosty i na to szła płukanka pech chciał, że więcej mnie się nalało i wyszły trochę bardziej fioletowo -niebieskie. Ja się tym nie przejęłam. Brat starszy witał się z wszystkimi ,którzy wchodzili na salę i jak zobaczył moje włosy skomentował ; a tobie co atrament się wylał na głowę? Przyszłaś jak na dyskotekę. a ja mówię - Waldku( lat ok 40) a widzisz siostrę Filipiak (lat 75 ) chciałam mieć taki sam kolor jak ona. Jej też powiedziałeś , że przyszła jak na dyskotekę. Głupio mu się zrobiło, bo chciał mnie zawstydzić, ale mu się nie udało. I tak przesiedziałam na tym zebraniu nie mogłam się skupić o czym była mowa, bo się zastanawiałam czy dla Boga Jehowy jest różnica jaki kolor ma się włosów dla mnie było zwykłe czepialstwo.
Będąc przez wiele lat członkiem ŚJ wielokrotnie zbierałem cięgi za nieprzepisowy strój - a to w golfie przychodziłem, a to brak krawata i rozpięty guzik w lato, a to spodnie sztruksowe czy jeansy. Każdy z tych strojow oczywiście w każdych innych okolicznościach bez problemu mógłbym użyć w teatrze czy restauracji, ale nie na zebraniu. Kiedyś org dał mi wspaniały prezent w postaci bodajże "Przebudźcie Się". Była to pamiętam taka charakterystyczna okładka biała z taką rysunkowa postacią, bardzo ogólnie przypominająca sylwetka kobietę na wybiegu mody. Tytuł był chyba "czy jesteś niewolnikiem mody". Przy kolejnej rozmowie po zebraniu wyciągnąłem ten numer "przewróćcie się" i na podstawie tej publikacji wykazałem, że ci starsi którzy mnie rugali byli niewolnikami mody :D Nigdy więcej co prawda już mnie nie atakowano, inna sprawa że był to kolejny kamyk do traktowania mnie jak trędowatego.
Ha, ha, ha a to dobre, ale tak właśnie jest że często ich własna literatura jest przeciwko nim. Dlatego w drugiej połowie lat 90-tych wszyscy starsi na całym świecie otrzymali polecenie od ciała kierowniczego by spalić tzw. nieaktualną literaturę. W rzeczywistości chodziło o usunięcie literatury która w tym czasie była dla nich już bardzo niewygodna bo stanowiła niezbity dowód na to że ich obwieszczenia, zapewnienia i gwarancje co do nadejścia końca tego systemu w konkretnym terminie się nie sprawdziły.
@@kamils7262 Teart i opera zawsze wymagały klasycznego ubioru naśmiewanie się z tego nie robi z ciebie bardziej blyskotliwej osoby tylko kompromituje bo nie rozumiesz znaczenia tych tradycji. Jeśli chodzi o mnie to do teatru możesz przyjść w samych majtkach. Jaki pań taki kram.
@@kasia882 W Teatrze Wielkim w Łodzi i w Łódzkiej Filharmonii byłem więcej razy w życiu, niż Ty prawdopodobnie kopytek zjadłaś. A wiesz dlaczego byłem? Bo sprawia mi to przyjemność. I nie chodze tam w garniturach. Musisz być wyjątkowo pusta sądząc, że to szata zdobi człowieka w tego typu miejscu.
Mi bardzo utkwiły w pamięci kongresy - prawdziwa rewia mody. Zwłaszcza młode siostry szykowały kreacje godne czerwonego dywanu, szpilki - chociaż były zalecenia, żeby tego typu butów nie zakładać, bo to niebezpieczne, makijaże, fryzury. Te zamożniejsze szyły sobie trzy sukienki na kolejne trzy dni kongresu. A jedna z sióstr z mojego zboru tak się odchudzała na kongres, że w czasie programu zemdlała. Krótkie włosy u kobiet też były źle widziane - ja miałam rozmowę ze starszym, kiedy obcięłam krótko włosy, dużo trenuję, więc mi przeszkadzały, pielęgnacja zajmowała dużo czasu. Ale nie spotkałam się ze zrozumieniem, mało tego, zachęcono mnie, żebym się zastanowiła, czy nie poświęcam zbyt dużo czasu na treningi 🙄
I bardzo dobrze ,ze siostry tak się chcialy wyszczególnić. Piękna kobieta to szczescie dla mężczyzny i niedospane noce .A najbardziej narzekali ci co ich żony jak straszydla.Te pastuchy to mieli problem z sexem
@@dorotaoset9437 Nie rozumiesz sytuacji,bo jej nie czujesz .Bo nigdy nie przezywalas takiej sytuacji.Moja żona w tym momencie jest traktowana przezemnie jak bogini .Na rękach mozna .. i co jeszcze mogę dalsze kropeczki.
Bardzo trafne uwagi i jest to dość istotny temat pokazujący hierarchie wartości człowieka, czy ważniejszy jest wygląd zewnętrzny czy ten wewnętrzny. Można by się spytać co niektórych braci czy Bóg pomylił się, że męższczyźnie dał zarost a kobiecie nie? Czy może było to celowym zamierzeniem? Lubię słuchać Elizo Twoich rozważań, pozdrawiam serdecznie
Kiedy moja mama mnie, a miałam 18 lat porzuciła nikt z komitetu że Światków nie pytał dlaczego? A byłam pełnoczasowym pionierem tylko mnie oskarżyli że nie chodzę regularnie na zebrania i nie mam frekwencji godzin. Nikt nie zapytał czy mam się za co utrzymać. Na dodatek w klasie miałam koleżanki z organizacji to zaczęły mnie oskarżać, że jestem zdrajca i nawet w ławce nie chciały siedzieć. A Sw. J. nauczają miłujcie swoich nie przyjaciół, a kogoś w potrzebie potrafią zdeptać pomimo tego, że byłam ich.
Bardzo ciekawy materiał, zresztą jak każdy twój. Z chęcia zobacze kolejne. Pozdrawiam i życzę dalszego poznawania, prawdziwej "prawdy" biblijnej nie martwej religii i podążanie za Jezusem który napełnia nas wszystkich wierzących przeogromną miłością, łaską i swoją obecnością. Przeto umarł za nas byśmy otrzymali zbawienie i życie wieczne. Zesłał nam Ducha Świętego, który jest w nas i dziękujmy mu za wszystko co mamy i co dla nas zrobił. Życzę cudownego dnia wszystkim ! Jezus was kocha bracia i siostry.🙌❤❤❤
Nosiłem długo wąsy, tak jak i niektórzy mężczyźni w zborze, bardziej nagannym było noszenie klasycznej brody. Nosiłem wąsy bardzo długo, byłem młody i mnie postarzały, był to też i aspekt mody, nikt mi z tego powodu nie robił wymòwek... Niemniej jak Eliza wspomniała czasem była to nadinterpretacja
Super ze dalej nadajesz, bo masz bardzo ciepły serdeczny głos, a tematyka którą poruszasz jest b.merytoryczna i na czasie, tak trzymaj siostro, pozdrawiam
Witam serdecznie 💐 po odejsciu z org. zaczelam pozbywac sie wielu przedmiotow z nia zwiazanych.. czasopisma, ksiazki, broszury itd… Pewnego dnia zajrzalam do swojej garderoby zeby i tam zrobic porzadek i .. szok 😱. Mialam ubrania zebraniowe, kongresowe, gloszeniowe i te tzw. w wolnym czasie. Sprzatalam tam dwa dni bo nie moglam na te ubrania patrzec spokojnie bo zdalam sobie sprawe - ile mnie to wszystko kosztowalo.. a jednoczesnie poczulam taka ogromna do nich niechec.. czulam na nich zapach sali krolestwa😢… Ogrom rzeczy sprzedalam lub oddalam w dobre rece . Dzis mam piekna garderobe 👗 kupuje piekne i gatunkowo dobre rzeczy i te ktore do mnie pasuja 😊… do dzis mam problem zeby kupic sukienke lub spodniczke za kolanko 😂😂. Dziekuje za Twoja prace Elizo i Pozdrawiam cieplutko ♥️❤️💐Przeogromnie Cie lubie ♥️❤️
Mam dokładnie tak samo kochana! Te przydługie zebraniowe spódnice wiszą w mojej szafie od 2 lat nieubierane.. i chyba zrobię jak Ty i je rozdam. Zbyt źle mi się to wszystko kojarzy 🤢 Pozdrawiam ciepło :)
Szaron, ta kobieta ubrana na niebiesko, wywarla na mnie zle wrazenie, jej wyglad jest taki bezduszny , zimny. Potraktowanie ulomnej Cecylii jest nie biblijne, bezduszne.
Filmik jest szokujący. Korporacja uczy członków organizacji bezduszności . Nie ma tam żadnej miłości do ludzi. Ważne jest ylko posłuszeństwo wobec zarządu korporacji.
Bezduszni czują się w organizacji jak ryba w wodzie, moja matka nigdy nie miała miłości do własnej córki i wnuków. To korporacja dla psychopatow i narcyzow
Hej. To jest niesamowite. Mam te same wnioski. Sluchajac tego doslownie takie same komentarze przychodzily mi do glowy. A ta historia Cecylii. To sluchalam na raty. Ciezko przetrwac taka bezdusznosc. Przypominalam sobie moje dojazdy do miasta na zebrania. Mieszkalismy ,, na koncu swiata,, 40 min drogi piechota na busa. Busem 20 min do miasta i potem 20 min pieszo do sali. Wiadomo zima tez. Czyli po ciemku. W kazda pogode. Za glowe sie lapie jak ja to przetrwalam. Strach okropny po ciemku droga polna miedzy wioskami. Po miescie tez sama do busa. Masakra i mama nie pozwalala w spodniach chodzic. Jestem wdzieczna ze moje dzieci nie doswiadcza tych rygorow. Pozdrawiam.
Wspaniale ze Twoje dzieci juz będą wolne od indoktrynacji :) to prawda co napisalas.. ta droga na zebrania jest dla wielu braci bardzo trudna, maja często kawał drogi i to w malo bezpiecznych warunkach. Ale frekwencja jest najwazniejsza..
Faktycznie, ciężko ci było....a ja myślałam, że mi było ciężko, jak na 8 rano jeździłam do pracy zawodowej. Kosczylam o 17 tej. Zebranie na 18 Po pracy prosto na zebranie. Przebierałam się w spódnice przed zebraniem w toalecie na sali królestwa. Do domu wracałam ok 21 pocalym dniu...zebrania jak wiadomo 3 razy w rygodniu, do tego głoszenie..., przygotowywanie do zebrań, studium odobiste, czyranie literatury....nieraz zastanawalam się, jak ja wytrzymywałam te wszystkie lata taka katorgę
Siema. Oglądam 3 raz. Wczoraj do 2:30 nie mogłem zasnąć bo tak mnie zirytowało to czego się dowiedziałem. Moja Mama jest ponad 25 lat w tej organizacji. Wiedziałem, że się naciska na schludny wygląd czy krawat przy głoszeniu ale przez myśl mi nie przeszło, że ingerencja jest tak głęboka i szczegółowa. Jestem zszokowany oraz niezwykle poruszony tym jak bardzo teraz przejrzałem na oczy osiągając już ostateczne potwierdzenie że to jest organizacja demoniczna chcąca ingerować w każdy aspekt życia człowieka niewoląc go w ten sposób. Nie tak ma być u chrześcijan. Film z Broadcastingu o głuchej siostrze ze slumsów wywołał we mnie chęć walki z organizacją z Warwick na każdym kroku. Dzięki wielkie za ten film. Niech Bóg Cię błogosławi w twojej pracy.
Tak, bezduszność to częsty element w tej organizacji przy czym jednocześnie jest tu wyolbrzymianie, robienie wielkiego problemu z mało istotnych rzeczy przy jednoczesnym bagatelizowaniu naprawdę ważnych rzeczy. Tu w tej organizacji po prostu absurd goni absurd. Chodzi o dziwne, beznadziejne różne zarządzenia i wymysły superwajzerów tej organizacji.
Pare lat temu idąc ulica w pewnym mieście w Polsce,doszłam do grupy osób stojących z publikacjami na wózku .Oczywiście byłam w spodniach bo byłam na zakupach.W grupie dyskutowano na biblijne tematy.W pewnej chwili odezwałam się do osoby pytającej i w tym momencie siostra przy wózku.oświadczyła mi ,ze nie mogę się odzywać bo jestem w spodniach.Wysmiałam ją i poszłam dalej.Chipokryzja
Dziękuję za kolejny ciekawy zgodny z prawdą materiał. Nie będę się rozpisywać bo tu nie chodzi aby świadków atakować.(nie piszę Świadkowie Jehowy) bo dla mnie to nie religia a fikcja. Wybaczcie jeżeli kogoś uraziłam. Wspomnę jeszcze że chociaż dawno temu to było dałabym pokroić się za tą organizację. Pozdrawiam serdecznie
Witam to prawda z tym ubiorem.Ja kiedyś będąc młodą dziewczyną nosiłam spódnice w torebce żeby ojczym się nie zorientował że idę na zebranie.Teraz widzę jakie to było głupie jakbym bez spódnicy nie mogła posłuchać na zebraniu dla Boga nie ma znaczenia ubiór ale nasze serce
Witaj Wychowana w prawdzie, ja pamiętam jak swego czasu wszystkie siostry w zborze nosiły spódnice do samej podłogi .Zakupilam kilka materiałów żeby uszyć sobie takie długie kiecki .Dawno już się ich pozbyłam, ale jeszcze istnieją na fotkach. Super że poruszyłaś temat ubioru u śj. Niech ludzie wiedzą jaka tam panuje ,,wolność " .Przecież każdy ma swój styl A tam pod względem ubioru jest zakon.Czasem się zdarzało że ktoś był ubrany jak dziwadło . Pozdrawiam serdecznie 🌺🙂
Zawsze było, jest, i tak już będzie, że NAJPIERW zauważamy / odbieramy "opakowanie" czegoś lub kogoś. Nie może być inaczej gdyż nasz interfejs z żeczywistością opiera się na naszych fizycznych zmysłach, które WSTĘPNIE na nic innego nie pozwalają. (...dopiero w następnym kroku dojrzałe osoby dotrzeć potrafią do zawartości wnętrza... gdyż inne "zmysły" są ku temu potrzebne jak: wrażliwość, intuicja, empatia, mądrość, itp.). Te dwa czynniki zachowują się jak waga i nasze zarządzanie nimi BARDZO DUŻO ŚWIADCZĄ O NAS: im bardziej skupiamy się na opakowaniu tym lżejsza jest nasza zawartość. Chęci dyktowania opakowania u innych, to już "wyższa szkoła jazdy" i temat bardziej złożony. Świadczy nie tylko o pustce we własnym opakowaniu, ale przede wszystkim o obsesji totalnego zawładnięcia inną osobą,...aż do wypróżnienia zawartości.
Witam, bardzo madry komentarz. Mnie moja kochana mama uczyla, ze "kobieta, ktora za wiele pokazuje, jest czesto pusta w srodku". Oczywiscie dbam o siebie jako kobieta, jednak zawsze wewnetrzne wartosci braly i biora u mnie gore nad wygladem zewnetrznym. Jednak te cechy poznaje sie u ludzi po czasie, gdy sie razem ze soba przebywa. Wtedy wiemy, dlaczego kogos kochamy. Na wyglad zwraca sie najpierw uwage, potem przychodzi reszta. Ale kongresy pamietam podobnie jako rewie mody. Serdecznie pozdrawiam, Lidia
Biedna dziewczyna, pewnie jako osoba niepełnosprawna nie miała zbyt wiele pieniędzy i zamiast na coś potrzebniejszego musiała wydawać na taksówki, pociągi i nowe kiecki:(
Nie chcę nikogo urazić ale ten materiał kolejny raz utwierdza mnie w przekonaniu, że ŚJ to egoiści, osoby bez serca... i to określenie "zbór" kojarzy mi się z sektą, z czymś zimnym, nieludzkim. Dziękuję za Twoją pracę.
Elisa niedziw sie , ze organizacja wydaje takie filmy, bo tym zarzadza tych 8 Wspanialych, i oni maja podwujne standarty. Oni tym pokazuja swoja hipokryzje, nawet nie zauwazajac tego. Albo!: sa pewni , ze bedzie ich sluchac "szary tlum" ludzi niemyslacych SAMODZIELNIE! Wiec sie myla, bo coraz wiecej czlonkow Zboru budzi sie.
Ja też kiedyś nie zdążyłam się przebrać. Miałam klasyczny damski korporacyjny garnitur. Też popadłam. Innym razem siostra z Betel oburzona powiedziała, że ubieram się artystycznie. Wspomnę że kilkanaście lat temu, nowa młoda żona Tomaszewskiego przyszła na zebranie do Sali w Betel w obcisłej długiej spódnicy z wyraźnie zarysowanymi majteczkami😄
Jedyny akceptowalny outfit dla sióstr to: długa spódnica z materiału przypominającego koc: gruby , gryzący , niwelujący ryzyko odznaczania się bielizny.Góra: wełniany sweter , gęsto dźgany , koniecznie podkoszulek . Dekolt dozwolony tylko do obojczyków , nie niżej , a najlepiej golf. Nie żartuje , tak właśnie prezentowały się kobiety w moim pradawnym zborze
Ubierasz się artystycznie i to był problem?? No wlasnie, całe te wizerunkowe sztywne ramy to zwykłe dławienie indywidualności jednostki. Klasyczne "przecedzanie komara, a połykanie wielbłąda".
dzień dobry wszystkim jestem starym antychrystem , a z wykształcenia ateistą (prawdopodobnie książki miałem nie TAKIE) muszę jednak stanąć w obronie swiadków .widzimy codziennie fleje i inne dziwolągi typu Pirug ,Szpak itp . mimo całęj mojej niechęci do wszelkich wiar ,to bardzo mi się podoba skromność i takt w ubiorze swiatków p.s. żaden wstyd być skromnym ,miło się na was paczy i rozmawia .....pozdrawiam
Pamiętam ośrodki pionierskie i świadków idących do rolników w pełni żniw w krawatach. To rodziło naturalną i oczywistą barierę. Ja zdejmowałem, ale raczej byłem wyjątkiem.
Witam serdecznie. Ja z kolei mam pytanie następujące: dlaczego ŚJ podczas głoszenia po domach, nigdy nie chodzą "w pojedynkę"? Zawsze jest ich co najmniej dwóch.
Raźniej.Ale jeśli ktoś chce,to może w pojedynkę.Są też inne jeszcze kwestie, typu sam mężczyzna nie wchodzi do mieszkania, gdy jest tylko kobieta i na odwrót( na wypadek zaproszenia).Też często jest tak, że jedna osoba jest bardziej doświadczona i oczytana, itp., itd.
Historia Cecylii... Wow... Aczkolwiek teraz przypominam sobie jak musiałam sama z miesiączna córeczką wieczorami w Anglii gdzie mieszkam iść 20min na autobus potem jechałam autobusem pół h a później znowu 20min pieszo na salę. Wracałam też w godzinach 22.30. Również niebezpieczna dzielnica. Nikt nie mógł mi pomóc bo każdy musiałby mieć w samochodzie fotelik dla dziecka. Oczywiście włożyć wózek, zapakować się. Kłopot. Bracia zrobili to dla mnie z 5 razy po czym delikatnie się usunęli. Ja również nie czułam się dobrze wykorzystywać ich dobroć więc było mi na rękę i tak do póki córcia nie skończyła 3lat jeździłam z nią dwa razy w tygodniu po nocach 😆Mega nieodpowiedzialne ale pranie mózgu robi swoje.
Zarost świadczy o buncie według nich a Jezus zawsze jest przedstawiany na ich obrazkach a oni domniemam że chcą zabić w Nas Jezusa Chrystusa oni podchodzą tak do sprawy Bóg tak a Jezus nie.
Kościół katolicki jest podobny, tylko w trochę innych aspektach, spowiedzi, sakramenty, manipulacja wersetami biblijnymi, wtrącanie się do polityki, sugestie na kogo głosować w wyborach, wszystko to zwykła kontrola i odmóżdżanie...
@@wilknocny5854 Kościół Katolicki nie odcina od znajomych w razie wystąpienia. Nie ma nagany środowiska pi wystąpieniu. Babcie i dziadkowie dalej spotykają się z wnukami ….
@@tomaszkaczmarek9813 za to w średniowieczu za odstępstwo palili na stosie 🔥 przeprowadzali krwawe krucjaty, wymordowali Katarów i straszyli piekłem😈 . Dawali też doskonały przykład w czasach pornokracji🤦
Brawo. bardzo odwazna bylas w stosunku do tego starszego. Brawo. Widac ze myslenie samodzielne i odwaga z tym zwiazana poplaca bo w koncu wyrwalas sie z tego "Mlyna" :-) Milosci od Boga ci zycze, po wsze czasy 🙂
Kiedy ja miałem studium poznając prawdę trafiłem na fajnego starszego i na ogół byliśmy ubrani na luzie chyba że ktoś mu towarzyszył to było oficjalnie to samo kiedy żona studiowała z innym starszym (taki wyjątek od reguły ) też był sympatyczny i luzacki nie czepiał się jej spodni sam też preferowal luźny domowy strój wielu fajnych ludzi jest w sekcie i bardzo mi ich szkoda
Nie zapomnę, jak szukałam w Strażnicy choć jednej siostry na zdjęciu, która ma czerwone paznokcie, by móc je sobie pomalować, ale nie znalazłam. Więc długo nie malowałam.
Ciekawe, że w tym śmiesznym dress code mierzą długość kiecek a nic nie powiedziano o świeceniu sygnetami przez "braci krUla" i jednocześnie ustawicznym nagabywaniu o kasę.. Kiedyś w moim zborze zwrócono uwagę pewnemu słudze pomocniczemu, że nosi sygnet (dość spory, choć srebrny). On odparł starszym, że na broadcastingu członkowie CK i nie tylko oni zresztą mają takowe. Na to starsi: chcesz się porównywać z braćmi Króla? Oczywiście że w tym wszystkim nie chodzi o chwalenie Boga czy tym bardziej zbawienie, ale o stopniowe, krok po kroku ograbianie z własnego zdania.. A prym wiodą w tym stare zgredy odklejone od realnego życia i jego bolączek.
Słuszna uwaga. Epatowanie sygnetami u CK to oznaka skromności? Osobiście nie mam nic do ich sygnetów, niech sobie mają nawet po 2 na każdym palcu, ale niech nie ingerują w wizerunkowe wybory ludzi. Mój tata miał bardzo duże nieprzyjemności odkąd zapuścił brodę. A miał ją całe życie. W brodzie czuł sie najlepiej. Przed chrztem ją zgolił, bo podobnie jak Cecylia uległ usilnym "zachętom". Po kilkunastu latach zapuścił znowu, bo chciał znowu czuć się dobrze. I od razu pozbawili go przywilejów i miał rozmowy ze starszymi. A fe 🤮
@@wychowanawprawdzie z sygnetami jak najbardziej się zgadzam., kwestia smaku, choć w wypadku ciągłego przypominania o datkach ma się to średnio jakoś. Ja rozumiem, że mogą to być jakieś podarunki czy coś w tym rodzaju, Aczkolwiek im wolno, oni nie epatują, ale brat Jontek z Pierdziszewa już popisuje się bogactwem. Takie trochę nierówne te duchowe standardy... A w zasadzie ich brak. W kwestii zarostu: czasem skóra na twarzy jest tak wrażliwa, że nie daje się regularnie golić. Nieraz zarost skutecznie maskuje pewne mankamenty, na przykład znamiona lub blizny po wypadkach. Niekiedy lekarz zaleca po prostu nie golić się zbyt często lub wręcz zapuścić zarost. Zadbana broda szczególnie u dojrzałego człowieka jest ozdobą, choć to wg mnie również kwestia gustu. Ciekawe, że wąsy nikomu nie przeszkadzają. Wszystko to razem wzięte, taka urawniłowka bez ustępstw i wyjątków nie ma nic wspólnego z usposobieniem duchowym i wartością danego człowieka. Typowy faryzeizm na pokaz, żeby na siłę odróżniać się od innych.
Kwestia zarostu jest niebiblijna. Nigdzie w Piśmie Świętym, a konkretnie w Nowym Testamencie ( bo taki ma obowiązywać osoby uważające się za chrześcijan), nie ma ani słowa na temat zarostu. Jest to wymysł choleryka i alkoholika, Josepha Rutherforda, który chciał całkowicie odciąć się od Russella. Kolejna sprawa, to sygnety. Jestem przekonany, że członkowie ck są masonami, a te sygnety to ich insygnia z symbolami cyrkla i kątownicy odwróconych wobec siebie ( tworzą trójkąt piramidalny, symbol masonów). Pozdrawiam serdecznie.
31 minuta... Świadkowie ćwiczą się w wywieraniu presji... Nazywają to pokorą, cierpliwością i opanowaniem. Tak jak tresuje się nieposłuszne dziecko, aby było takie jak wszyscy. Passive agressive.
U mnie w zborze są bracia z broda czy zarostem i maja normalnie punkty i do modlitwy ich biorą ……. Ale musieli na to latami czekać aż przyszedł brat z betel z działu prawnego i powiedział ze to nie jest powód żeby ich trzymać zdala od przywilejów bo to nie ma zastosowania w bibli.Lokalni starsi skulili ogony pod siebie i na tym sie skończyło. Ja zapytałem później jednego z tych braci co maja brody: uważasz ze więcej światła przyszło wraz z betelczykami do naszego zboru czy poprzednia decyzja była to prywatna decyzja starszego i wszyscy bez wyjątku mieli sie do tego stosować ? Nic nie powiedział.
Ciekawe jaki werset by przytoczył ten „ brat mizogin” jakbys niefortunnie otworzyła w samych majtach , bo właśnie byłaś w trakcie przebierania się z tego „ męskiego odzienia” ? 🤭
Wizerunek marki. Brakuje tylko logo jw na torbie. No i oczywiście organizacja jest jedyną, idealna. Ten wizerunek jest ważniejszy niż sama zawartość. "simply the best", jak w jednej piosence.
Wysłuchałem pierwszy raz twojego komentarza dotyczących w tym wypadku świadków. Bardzo fajnie mówisz i komentujesz. Bardzo masz łagodny i miły głos. od 30 lat jestem świadkiem Jehowy i powiem szczerze pierwszy raz słyszę żeby ktoś miał problemy jak zapuści brodę. Być może u ciebie w Zborze tak było. Co do zarostu kilkudniowego . trudno żeby tak iść na rozmowę o pracę a co dopiero wielbić Boga. co do długości sukienek czy spódniczek na dworze królowej Elżbiety nawet by cię nie wpuścili na przedsionek gdybyś przyszła źle ubrana. zatem ten zarzut to jest mało trafiony. A kiedyś siedziałem naprzeciwko siostry która miała sukienkę przed Kolano to musiałem powiedzieć innej siostrze żeby się Powiedziała tamtej aby się gdzie indziej przesiadła bo widziałem jej majtki i to o to chodzi jeśli chodzi o zgorszenie . A to nie był dla mnie porywający widok majtki siostry. No i oczywiście Bóg w Biblii jasno powiedział jak mają chodzić ubrani Żydzi i to nawet dał im konkretne szczegóły co mają nosić. Również Apostoł Paweł mówiło strzyżeniu włosów i ubiorze kobiet. I tak jak mówiłem u mnie w Zborze nie spotkałem się nigdy z jakimiś restrykcjami co do ubioru, długości sukienek czy spódniczek czy noszeniu Brody przez mężczyznę. Może jestem w specyficznym zboże ale zbieramy się w jednej sali w sześć Zborów i nie zauważyłem u innych również takich praktyk. Zatem chyba Trafiłaś w jakąś patologię.
Naprawdę wiele pana ominęło , przebywając 30 lat tylko ze świadkami . Moda się zmieniła , standardy co do zarostu też. Nie wygląd się liczy ale kwalifikacje . Z reszta wcześniej też tak radykalnie nie było . Proszę się przejść choć raz po mieście i skupi się na obserwacji nie na poszukiwaniu potencjalnych członków ŚJ . Zobaczy pan wtedy jakie eleganckie , wypielęgnowane , wystrzyżone pod linijkę zarosty potrafią mieć mężczyźni . Czy jest to oznaką niechlujstwa , lenistwa? Wręcz przeciwnie ,oznaką lenistwa jest szybkie ogólnie się na odczepnego . Wypielęgnowana broda świadczy o skrupulatności i elegancji .
@@bernadetareinke554 szanowna pani. Problemem zawsze jest to , że jeśli ktoś się wypowiada i robi takie Przytyki osobiste a nie ma zielonego pojęcia o kim mówi i co ta osoba soba reprezentuje to wychodzą głupoty. Nie mam kontaktu tylko ze świadkami Jehowy ponieważ w rodzinie tylko ja jestem świadkiem Jehowy. W pracy tylko ja jestem świadkiem Jehowy. I mam doczynienia z urodzinami, imieninami różnymi spotkaniami ludzi którzy nie wyznają wartości biblijnych. A Moda nie jest wyznacznikiem zasad biblijnych. Moda jest na to żeby dwóch facetów nazywało się małżonkowie. Moda jest na to żeby ci małżonkowie adoptowali dzieci, Moda jest na to żeby spodnie były tak obcisłe żeby im jajka się uwypukliły . Moda jest na to żeby chodzić w dziurawy ch spodniach i bluzkach ale to nie jest dobry smak. I Zasada jest prosta, elegancko jest wtedy kiedy jak idziemy do królowej Elżbiety z audiencją to nas wpuszczą. A jeśli idziemy ubrani nieodpowiednio to nas tam nawet nie wpuszczą na ganek. I to jest zasada. Nawet w niektórych knajpach wymagają odpowiedniego ubrania. W tych lepszych, eleganckich knajpach. W takich w których nikt w dżinsach nie ma prawa wchodzić, trampkach czy za krótkiej spódniczce. A zatem jeszcze raz powtórzę u mnie Zborze nigdy nie było problemu ani z brodą, ani z fryzura, ani ze spódnicą czy sukienką. Jeśli ktoś nie rozumie że obowiązują pewne kanony zachowania i ubrania w pewnych sytuacjach to na to się nic nie poradzi. Trzeba się do tego przyzwyczaić. I O nas w Zborze przyzwyczailiśmy się do tego że niektórzy mają inne kanony elegancji. A jak już pisałem Bóg w Biblii wyraźnie nakazał jak Żydzi mieli chodzić ubrani. I to jest zasada. Czyli musi być odpowiedni Strój aby czcić Boga w gronie innych ludzi.
@@jankauzny Przepraszam pana bardzo , czy ja w swojej wypowiedzi powiedziałam coś o mężczyznach łączących się w pary ? To jest niebiblijne , bezapelacyjnie się z panem zgadzam . Ale powód dla , którego pan o tym wspomniał jest taki , że dla pana każdy wypacykowany z wypielęgnowaną brodą mężczyzna to napewno gej . Wiem co mówię , bo 10 lat byłam ŚJ i nasłuchałam się . W pana 30- letnim zindoktrynowanym umyśle , tylko do zera ogolony facet to 100% heteroseksualny mężczyzna .
@@jankauzny a i oczywiście Stary Testament jako dowód pana racji . Proszę się skupić na Nowym Testamencie od deski do deski . Gdzie Pan Jezus mówił : co było kiedyś , przeminęło i że zawiązuje nowe przymierze. Radzę czytać samą Biblię bez sekto korporacyjnych publikacji.
@@bernadetareinke554 I znów pani robi osobiste Przytyki które nie są prawdziwe. To że pani miała zindoktrynowany umysł nie oznacza że tak inni mają. Ja nie mam nic do gejów i wypacykowanych facetów. Sam staram się być wypacykowany jak to pani mówi. Mam sąsiadów gejów z którymi normalnie utrzymuje kontakty normalnie się witamy i sobie pomagamy. Zatem niech pani nie opowiada bzdury o ludziach których pani nie zna. Tak że proszę o pani merytorycznie podawanie argumentów a nie to co to co sobie pani ubzdurała o innych ludziach.
@@rain999wi6 ciekawe, że na filmiku z wycieczki do KRLD widziałam kobiety w spodniach... Nie jakoś dużo, większość była w spodniach, ale były:). Mówię o Korei Północnej jest wiele mitów... Np. taki, że mają coś ok. 5 fryzur do wyboru, albo że powiedzieli ludziom, że wygrali jakieś zawody, których nie wygrali... Ogólnie ciekawy temat
Rozumiem Twój punkt widzenia Elizo, styl unisex jest stosunkowo bezpieczny dla kobiety. W naturze znane jest zjawisko mimikry, samiczki wielu gatunków mają nierzucające się w oczy ubarwienie, by nie prowokować napaści i agresji.
@@bernadetareinke554 Kierują nami instynkty 🙂 Kultura jest czymś co ludzi cywilizuje, choć dla niektórych to tylko cienka warstwa pod , którą kipi aż od pierwotnych instynktów. Niech tylko znajdą się poza swoim środowiskiem bez kontroli to wychodzi z nich samo grube. 😏
@@viva7752 Różnica między ludźmi a zwierzętami jest taka , że potrafią powstrzymywać swoje „ pierwotne instynkty” używając rozumu. Chyba , że mówimy tu ludziach z zaburzeniami umysłowymi , po traumie , fizycznego uszkodzenia , nawet minimalnymi , zakłucającymi zdrowy rozsądek , wyrzuty sumienia itp.
Tak skojarzył mi się pewien frag. Ew. Mt. choć to słowa PANA Jezusa do ówczesnych to jednak w Organizacji ŚJ jest ten sam duch... "Wszystko, co robią, robią po to, żeby ich ludzie widzieli. Poszerzają pudełeczka z fragmentami Pism, noszone dla ochrony, i wydłużają frędzle na swoich szatach. ... Biada wam, uczeni w piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo zamykacie przed ludźmi Królestwo Niebios. Sami do niego nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego zmierzają." W Ew. Jana PAN Jezus podsumowuje: "Badacie Pisma, bo myślicie, że dzięki nim będziecie żyć wiecznie, a właśnie one świadczą o mnie." Schludne, skromne ubranie jest istotne, ale jak zwykle Organizacja przejaskrawia drugorzędne sprawy pomijając "otoczenie chwałą" Chrystusa. Już opasłe tomy poświęcono na wygląd zewnętrzny w biblioteczce Towarzystwa i wiele godzin zmarnowane na omawianie tego tematu na tzw. studium Strażnicy. Ważny jest public relations Świadków Jehowy i sztuczna prawość poprzez uczynki! A to co naprawdę istotne w zbawieniu leży nietknięte... Parafrazując słowa Chrystusa... można być pięknie przykładnie ogolonym, ostrzyżonym, wypastowanym, upracowanym, wyczesanym i w krawacie, a skończyć na wieki w Gehennie. Pozdrawiam wszystkich, patrzmy na Zbawiciela i dokończyciela wiary naszej - Chrystusa.
Jest ofiara brak miłosierdzia.często u nas w zborze przed i po nabożeństwie, byliśmy jak taksówkarze,sami proponujemy tym którzy mają problem z dojazdem lub mają ograniczenia,zdrowotne.w innych zborach działa to podobnie
ale to odruch serca szarych zwykłych SJ a nie zachęta organizacji. Jak widać organizacja nie zachęca do ludzkich odruchów, wręcz przeciwnie i dotyczy to szeregu sytuacji, nie tylko podwożenia na zebrania. Ta organizacja odczłowiecza ludzi, choć na szczęście wielu SJ i tak zachowuje sumienie i nie ulega we wszystkim bezdusznym poleceniom płynącym zza oceanu
Fragment 31:09 mnie zastrzelił. Przyjaciele ze zboru pokazują symbol diabła 😩 Bardzo proszę o namiary na ten materiał filmowy. Muszę to pokazać moim bliskim, którzy nadal w tym tkwią.
To fragment audycji jw broadcasting. www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/StudioMonthlyPrograms/pub-jwb-083_1_VIDEO Ten "symbol diabla" w amerykańskim języku migowym oznacza Kocham Cię, wiec osobiscie nie myślę, że akurat tutaj oznacza coś złego
Też zadaje sobie to pytanie. Po 30 latach odeszłam, choć moje początki mile wspominam. W latach 90 zwerbowano masę odpadu i z JW zrobiła się korporacja
Nie Jestem świadkiem Jehowy, aczkolwiek miałem z nimi przez pewien czas bliskie relacje, szukałem Pana Boga. Po pewnym czasie uznałem że nie są organizacją chrześcijańską, Wycofałem się z tego. A jeżeli chodzi o te nieszczęsne ubiory to uważam że jeżeli są jakieś wymagania w pewnej grupie społecznej, to trzeba się do nich dostosować. Bez względu na to czy nam się to podoba czy nie. Czy poszłoby pani do teatru w stroju Mini? Lub w stroju kąpielowym? Myślę że nie, ponieważ obowiązują w tym miejscu pewne zasady. Jeżeli pozbędziemy się pewnych zasad z naszego życia To dojdziemy do sytuacji gdzie będzie tak zwane róbta co chceta.. jeszcze jakieś 20 lat temu ludzie którzy szli do kościoła byli schludnie i ładnie ubrani. Dziś jak na to spojrzymy to mamy wrażenie że w kościele jest rewia mody. Dziewczyny z tyłkami na wierzchu, faceci w t-shirtach i krótkich spodenkach. I myślę że nie jest to kwestia tradycji, a kwestia moralności, chodź w dzisiejszych czasach moralność nazywa się ciemnobrodem. No a przynajmniej jak myślał powinna nas obowiązywać tak zwana przyzwoitość jeżeli z moralnością Mamy problemy. Nie jestem również zwolennikiem tradycji, Pan Jezus nie był jej zwolennikiem, ale uważam że powinny nas obowiązywać przynajmniej zasady przyzwoitości, a taka Obowiązuje nas W pewnych miejscach, w teatrze, operze, porządnej restauracji, No i także różnego rodzaju innych miejscach. Więc uważam że zasady dotyczące ubioru powinna zostać zachowane tam gdzie jest takie wymaganie. Ja nie trzymam Strony Świadków Jehowy ale jeżeli chodzi o kwestią ubioru w tak zwanych salach królestwa, to mają prawo żądać odpowiedniego ubioru. I myślę że dla sporej większości nie jest to problem. Pozdrawiam.
A czy ja powiedziałam, ze nie obowiązują nas zasady przyzwoitości? Nie skaczmy z jednego konca kija na drugi. Oczywiscie ze przychodząc na zebranie powinno się wyglądac godnie i przyzwoicie. Ale pytanie: KTO ma prawo decydowac jaka jest definicja: "godnie i przyzwoicie"? Jednostka może o tym zdecydować? Czy ktoś za mnie ma zdecydować co w JEGO opinii jest godne i przyzwoite, a ja mam się karnie zastosować? Jest napisane: Wszystko co robicie, róbcie jak dla Pana. I to jest moja dewiza. Ja odpowiadam przed Panem za moje życiowe decyzje i decyzje ubraniowe również. Każdy człowiek powinien ubrać sie tak jak mu podpowiada sumienie i o ile nie jest to wygląd wyzywający czy skrajnie niechlujny, to uważam nic nikomu do tego. Chrześcijanie na nabożeństwach wyglądaja normalnie. Niektorzy bracia mają zarost, inni nie. Niektorzy maja koszule, inni elegancki sweter. Niektóre siostry mają spódnice, inne spodnie. Każdy wygląda godnie i czuje się dobrze sam ze sobą. To jak się ubieramy i wyglądamy jest częścia naszej tożsamości. Ingerowanie w tak prywatną sprawę w tak drobiazgowych detalach jak ŚJ jest faryzejskie i nie ma z chrześcijaństwem nic wspólnego.
Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o pełną kontrolę nad każdym, nawet trzeciorzędnym aspektem życia. To jest charakterystyczne dla sekt. Strój w tym przypadku jest tylko jednym z pretekstów wymuszenia podporządkowania.
To straszna historia, gdzie miłość braterska, ja tez nie mogę zrozumieć dlaczego wymagali od tej niepełnosprawnej osoby tak wiele 😢 katastrofa 😡gdzie ta miłość o której tak mówią
Hehe, pamiętam, jak miałem wystrzyżoną bródkę. Ale się krzywo patrzyli, bo siostruchnom niektórym się podobałem. Pozbawili mnie przywilejów, a później już doprowadzili do tego, że przestałem w ogóle udzielać się na zebraniach, a po wyjeździe za granicę, urwałem kontakt. Skończyłem z nimi definitywnie po 15 latach prania mózgu i zniszczenia mojego życia prywatnego.
Naprawdę świetny materiał, rozsyłam innym....jak ja się cieszę że sie obudzilem,tylko szkoda że po 30 latach.
U mnie w zborze jak usługiwałem, obwodowym przeczytał list że nie możemy być ubrani w taki sposób ,że marynarka inna, spodnie inne ,musi być komplet i oczywiście jak pokorne owce, tak się ubieraliśmy .Pozdrawiam serdecznie👍
Tomas, ja po ponad ,50 latach 🙂
@@jolantamoszczynska8553 👍👏👏👏
Ja po 35 latach😊
@@tomasznawrocony5864 👍👏
Przed wielu laty miałam wolną od szkoły niedzielę i wybierałam się do kościoła. Nagle pukanie do drzwi. Po otwarciu w drzwiach stanęła kobieta a zza niej wychyliła się inna-młodsza. Kogoś mi przypominała ale dopiero po uśmiechu poznałam w niej koleżankę szkolną z jednej ławy. Widziałyśmy się dzień wcześniej. Piękna dziewczyna a tu szok. Podczas gdy do szkoły ubierała się "normalnie" a tu w drzwiach widzę kobietę "w beretce z antenką" i jakiejś jesionce. I to był dzień w którym dowiedziałam się, że ona jest ŚJ.
Myślę, że skupiasz się na problemach. Zamiast wynajdować na siłę zakazy, powinnaś podkreślić, że jeśli chodzi o majtki i biustonosze, to panuje pełna dowolność :)
A tak naprawdę to jest neojudaistyczny ruch pseudochrześcijański, dla którego ważne są frędzle u szat (tu frędzel pod szyją), zakazy, nakazy i talmud w postaci Strażnicy. Choć tutaj obrażam Talmud, bo przy publikacjach wydanych przez ŚJ to ten pierwszy jawi się jak broszurka.
Bardzo trafne określenie - neojudaistyczny ruch pseudochrześcijański.
A apropo bielizny, jeszcze nie jest to regulowane jak u Mormonów, ale gonią ich, gonią z kolejnymi absurdami 😪
Ale dowolność?????? Każą nosić pod spodem
@@ukaszkopec5265 Zależy od rozmiaru i stopnia nieuniknionego opadania w dół .
Dla małych rozmiarów o wysokim stopniu osadzenia restrykcje nie regulują , czyli osobista decyzja
@@bernadetareinke554 Mnie jedna siostra tłumaczyła, że sprawdza czy na tyłku ," znać majtki".A jeśli znać majtki,tzn.ze spodnie zbyt obcisłe.Nie powiedziała mi tego wprost,ale chodziło jej o to że to ja noszę zbyt obcisłe spodnie.Potem długo przeglądałam się w lustrze i uznałam że faktycznie te majtki trochę przez te spodnie się rysują.Potem mówię żartem do męża że chyba trzeba chodzić bez majtek,bo faktycznie ich znać.Do granic absurdu
Witam, ja miałam też fajną sytuację przed zebraniem, był czas że byłam farbowaną blondynką lat 20 czyli 31 lat temu. Przed zebraniem moja siostra farbowała mi odrosty i na to szła płukanka pech chciał, że więcej mnie się
nalało i wyszły trochę bardziej fioletowo -niebieskie.
Ja się tym nie przejęłam. Brat starszy witał się z wszystkimi ,którzy wchodzili na salę i jak zobaczył moje włosy skomentował ; a tobie co atrament się wylał na głowę? Przyszłaś jak na dyskotekę.
a ja mówię - Waldku( lat ok 40) a widzisz siostrę Filipiak (lat 75 ) chciałam mieć taki sam kolor jak ona. Jej też powiedziałeś , że przyszła jak na dyskotekę. Głupio mu się zrobiło, bo chciał mnie zawstydzić, ale mu się nie udało. I tak przesiedziałam na tym zebraniu nie mogłam się skupić o czym była mowa, bo się zastanawiałam czy dla Boga Jehowy jest różnica jaki kolor ma się włosów dla mnie było zwykłe czepialstwo.
Tak to prawda, też zauważyłam, że to jest zmuszanie człowieka do podporządkowania się. Smutne to bo to odwrażliwia.
Wielkim darem Jesteś . Jak zwykle bardzo wartościowy materiał pobudzający ( hihi) do myślenia .
Będąc przez wiele lat członkiem ŚJ wielokrotnie zbierałem cięgi za nieprzepisowy strój - a to w golfie przychodziłem, a to brak krawata i rozpięty guzik w lato, a to spodnie sztruksowe czy jeansy. Każdy z tych strojow oczywiście w każdych innych okolicznościach bez problemu mógłbym użyć w teatrze czy restauracji, ale nie na zebraniu. Kiedyś org dał mi wspaniały prezent w postaci bodajże "Przebudźcie Się". Była to pamiętam taka charakterystyczna okładka biała z taką rysunkowa postacią, bardzo ogólnie przypominająca sylwetka kobietę na wybiegu mody. Tytuł był chyba "czy jesteś niewolnikiem mody". Przy kolejnej rozmowie po zebraniu wyciągnąłem ten numer "przewróćcie się" i na podstawie tej publikacji wykazałem, że ci starsi którzy mnie rugali byli niewolnikami mody :D Nigdy więcej co prawda już mnie nie atakowano, inna sprawa że był to kolejny kamyk do traktowania mnie jak trędowatego.
Ha, ha, ha a to dobre, ale tak właśnie jest że często ich własna literatura jest przeciwko nim. Dlatego w drugiej połowie lat 90-tych wszyscy starsi na całym świecie otrzymali polecenie od ciała kierowniczego by spalić tzw. nieaktualną literaturę. W rzeczywistości chodziło o usunięcie literatury która w tym czasie była dla nich już bardzo niewygodna bo stanowiła niezbity dowód na to że ich obwieszczenia, zapewnienia i gwarancje co do nadejścia końca tego systemu w konkretnym terminie się nie sprawdziły.
W jeansach do teatru, opery nie można chodzić. Niestety społeczeństwo jest zdziczale i nie rozumie że teatr to teatr. 😂
@@kasia882
Czyli frak, cylinder i laseczka. Kobiety obowiązkowo gorset. I oczywiście zamiast samochodu dyliżans.
@@kamils7262 Teart i opera zawsze wymagały klasycznego ubioru naśmiewanie się z tego nie robi z ciebie bardziej blyskotliwej osoby tylko kompromituje bo nie rozumiesz znaczenia tych tradycji. Jeśli chodzi o mnie to do teatru możesz przyjść w samych majtkach. Jaki pań taki kram.
@@kasia882
W Teatrze Wielkim w Łodzi i w Łódzkiej Filharmonii byłem więcej razy w życiu, niż Ty prawdopodobnie kopytek zjadłaś. A wiesz dlaczego byłem? Bo sprawia mi to przyjemność. I nie chodze tam w garniturach. Musisz być wyjątkowo pusta sądząc, że to szata zdobi człowieka w tego typu miejscu.
Mi bardzo utkwiły w pamięci kongresy - prawdziwa rewia mody. Zwłaszcza młode siostry szykowały kreacje godne czerwonego dywanu, szpilki - chociaż były zalecenia, żeby tego typu butów nie zakładać, bo to niebezpieczne, makijaże, fryzury. Te zamożniejsze szyły sobie trzy sukienki na kolejne trzy dni kongresu. A jedna z sióstr z mojego zboru tak się odchudzała na kongres, że w czasie programu zemdlała. Krótkie włosy u kobiet też były źle widziane - ja miałam rozmowę ze starszym, kiedy obcięłam krótko włosy, dużo trenuję, więc mi przeszkadzały, pielęgnacja zajmowała dużo czasu. Ale nie spotkałam się ze zrozumieniem, mało tego, zachęcono mnie, żebym się zastanowiła, czy nie poświęcam zbyt dużo czasu na treningi 🙄
I bardzo dobrze ,ze siostry tak się chcialy wyszczególnić. Piękna kobieta to szczescie dla mężczyzny i niedospane noce .A najbardziej narzekali ci co ich żony jak straszydla.Te pastuchy to mieli problem z sexem
@@sympatykorlik973 Tak, bo najważniejsze dla kobiety powinno być uszczęśliwienie mężczyzny - buahaha. Obudź się, mamy XXI wiek!
@@dorotaoset9437 Nie rozumiesz sytuacji,bo jej nie czujesz .Bo nigdy nie przezywalas takiej sytuacji.Moja żona w tym momencie jest traktowana przezemnie jak bogini .Na rękach mozna .. i co jeszcze mogę dalsze kropeczki.
Bardzo trafne uwagi i jest to dość istotny temat pokazujący hierarchie wartości człowieka, czy ważniejszy jest wygląd zewnętrzny czy ten wewnętrzny.
Można by się spytać co niektórych braci czy Bóg pomylił się, że męższczyźnie dał zarost a kobiecie nie? Czy może było to celowym zamierzeniem? Lubię słuchać Elizo Twoich rozważań, pozdrawiam serdecznie
21:30 min. „Pomimo swojej nieśmiałości Cecylia będzie wstanie dotrzeć na zebrania”. No bo kto jest Twoim pasterzem jak nie współbrat.
Witam Elizo. Jak zwykle świetny materiał. Pozdrawiam
Kiedy moja mama mnie, a miałam 18 lat porzuciła nikt z komitetu że Światków nie pytał dlaczego? A byłam pełnoczasowym pionierem tylko mnie oskarżyli że nie chodzę regularnie na zebrania i nie mam frekwencji godzin. Nikt nie zapytał czy mam się za co utrzymać. Na dodatek w klasie miałam koleżanki z organizacji to zaczęły mnie oskarżać, że jestem zdrajca i nawet w ławce nie chciały siedzieć.
A Sw. J. nauczają miłujcie swoich nie przyjaciół, a kogoś w potrzebie potrafią zdeptać pomimo tego, że byłam ich.
Tak. Swoich potrafią "bić", są mili tylko dla potencjalnych przyszłych świadków
Bardzo ciekawy materiał, zresztą jak każdy twój. Z chęcia zobacze kolejne. Pozdrawiam i życzę dalszego poznawania, prawdziwej "prawdy" biblijnej nie martwej religii i podążanie za Jezusem który napełnia nas wszystkich wierzących przeogromną miłością, łaską i swoją obecnością. Przeto umarł za nas byśmy otrzymali zbawienie i życie wieczne. Zesłał nam Ducha Świętego, który jest w nas i dziękujmy mu za wszystko co mamy i co dla nas zrobił. Życzę cudownego dnia wszystkim ! Jezus was kocha bracia i siostry.🙌❤❤❤
Nosiłem długo wąsy, tak jak i niektórzy mężczyźni w zborze, bardziej nagannym było noszenie klasycznej brody. Nosiłem wąsy bardzo długo, byłem młody i mnie postarzały, był to też i aspekt mody, nikt mi z tego powodu nie robił wymòwek... Niemniej jak Eliza wspomniała czasem była to nadinterpretacja
Witaj Elizo Dziękuję za fajny materiał, jak zwykle dobrze przygotowany. 🙂💓 Pozdrawiam i czekam na więcej. 💚💗
Dziendobry Elizo!!! Ciesze sie,ze znowu nadajesz, bardzo ciebie lubie sluchac.
Chwała Bogu że wyciągnął cię z tej sekty 😊
Dziękuję za wnikliwą analizę tego jak S J w drobizgowy sposób manipulują i zniewalaja swoich członków. Pełna kontrola pod każdym względem.
Jak zwykle świetnie zrobiony materiał. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
Super ze dalej nadajesz, bo masz bardzo ciepły serdeczny głos, a tematyka którą poruszasz jest b.merytoryczna i na czasie, tak trzymaj siostro, pozdrawiam
czytalem ksiazke jak rozpoznac sekte i jednym z punktow bylo odroznienie sie od innych ludzi i to wlasnie pasuje idealnie
Można być hipokrytą,pijaczkiem lub etatowym pijakiem, przyglupem,ciulem,byle wskoczyć w ancug
Witam serdecznie 💐 po odejsciu z org. zaczelam pozbywac sie wielu przedmiotow z nia zwiazanych.. czasopisma, ksiazki, broszury itd… Pewnego dnia zajrzalam do swojej garderoby zeby i tam zrobic porzadek i .. szok 😱. Mialam ubrania zebraniowe, kongresowe, gloszeniowe i te tzw. w wolnym czasie. Sprzatalam tam dwa dni bo nie moglam na te ubrania patrzec spokojnie bo zdalam sobie sprawe - ile mnie to wszystko kosztowalo.. a jednoczesnie poczulam taka ogromna do nich niechec.. czulam na nich zapach sali krolestwa😢… Ogrom rzeczy sprzedalam lub oddalam w dobre rece . Dzis mam piekna garderobe 👗 kupuje piekne i gatunkowo dobre rzeczy i te ktore do mnie pasuja 😊… do dzis mam problem zeby kupic sukienke lub spodniczke za kolanko 😂😂. Dziekuje za Twoja prace Elizo i Pozdrawiam cieplutko ♥️❤️💐Przeogromnie Cie lubie ♥️❤️
Mam dokładnie tak samo kochana! Te przydługie zebraniowe spódnice wiszą w mojej szafie od 2 lat nieubierane.. i chyba zrobię jak Ty i je rozdam. Zbyt źle mi się to wszystko kojarzy 🤢 Pozdrawiam ciepło :)
@@wychowanawprawdzie Takie porzadki oczyszczaja miejsce w szafie i w.. duszy ..🤣😂 Polecam 👠👗
@@anetatewierike Dokładnie. Tak wlasnie pomyślałam, ze mają działanie terapeutyczne 💞
@@wychowanawprawdzie jak juz zrobisz porzadki napisz jak Ci poszlo.. powodzenia w odgracaniu 👍🏻
Witam. Obudziłam się, pare miesięcy temu , wszystkie rzeczy wyrzuciłam zebraniowe , bo moja szafa , była pod kątem zebrania , pozdrawiam 💞💞
Cudownie być nareszcie sobą i ubierać się jak się chce , gdzie i kiedy chce 👠👙👔👗😆😄
Szaron, ta kobieta ubrana na niebiesko, wywarla na mnie zle wrazenie, jej wyglad jest taki bezduszny , zimny. Potraktowanie ulomnej Cecylii jest nie biblijne, bezduszne.
Kochana, wczoraj o Tobie myślałam, pomyślałam sobie, że dawno nic nie nagrywałaś... A tu proszę i dziękuję za b. wartościowe filmy. Pozdrawiam ❤🧡🙂
No widzisz, przyciągnęłaś mnie myślami ;) pozdrawiam
@@wychowanawprawdzie W jednym Duchu....🙂
Filmik jest szokujący. Korporacja uczy członków organizacji bezduszności . Nie ma tam żadnej miłości do ludzi. Ważne jest ylko posłuszeństwo wobec zarządu korporacji.
Bezduszni czują się w organizacji jak ryba w wodzie, moja matka nigdy nie miała miłości do własnej córki i wnuków. To korporacja dla psychopatow i narcyzow
Pozdrawiam serdecznie wszystkich świętokrzyskie długo na ciebie czekałem robisz super robotę
Hej. To jest niesamowite. Mam te same wnioski. Sluchajac tego doslownie takie same komentarze przychodzily mi do glowy.
A ta historia Cecylii. To sluchalam na raty. Ciezko przetrwac taka bezdusznosc.
Przypominalam sobie moje dojazdy do miasta na zebrania. Mieszkalismy ,, na koncu swiata,, 40 min drogi piechota na busa. Busem 20 min do miasta i potem 20 min pieszo do sali. Wiadomo zima tez. Czyli po ciemku. W kazda pogode. Za glowe sie lapie jak ja to przetrwalam. Strach okropny po ciemku droga polna miedzy wioskami. Po miescie tez sama do busa. Masakra i mama nie pozwalala w spodniach chodzic. Jestem wdzieczna ze moje dzieci nie doswiadcza tych rygorow. Pozdrawiam.
Wspaniale ze Twoje dzieci juz będą wolne od indoktrynacji :) to prawda co napisalas.. ta droga na zebrania jest dla wielu braci bardzo trudna, maja często kawał drogi i to w malo bezpiecznych warunkach. Ale frekwencja jest najwazniejsza..
A nie mówili że nie ma co narzekać bo bracia ( nic o siostrach 😂😂) w Afryce to MUSZĄ .... i takie tam z krokodylami
@@wychowanawprawdzie brakuje histori z Afryką .....
Faktycznie, ciężko ci było....a ja myślałam, że mi było ciężko, jak na 8 rano jeździłam do pracy zawodowej. Kosczylam o 17 tej. Zebranie na 18 Po pracy prosto na zebranie. Przebierałam się w spódnice przed zebraniem w toalecie na sali królestwa. Do domu wracałam ok 21 pocalym dniu...zebrania jak wiadomo 3 razy w rygodniu, do tego głoszenie..., przygotowywanie do zebrań, studium odobiste, czyranie literatury....nieraz zastanawalam się, jak ja wytrzymywałam te wszystkie lata taka katorgę
Bardzo przyjemnie się Panią słucha. Sporo już wiem z kanału Światusy, ale co nowe to nowe.
Dziękuję:)
Elizo bardzo celna ocena tej pracowniczki korporacji podpisuje się
Siema. Oglądam 3 raz. Wczoraj do 2:30 nie mogłem zasnąć bo tak mnie zirytowało to czego się dowiedziałem. Moja Mama jest ponad 25 lat w tej organizacji. Wiedziałem, że się naciska na schludny wygląd czy krawat przy głoszeniu ale przez myśl mi nie przeszło, że ingerencja jest tak głęboka i szczegółowa. Jestem zszokowany oraz niezwykle poruszony tym jak bardzo teraz przejrzałem na oczy osiągając już ostateczne potwierdzenie że to jest organizacja demoniczna chcąca ingerować w każdy aspekt życia człowieka niewoląc go w ten sposób. Nie tak ma być u chrześcijan. Film z Broadcastingu o głuchej siostrze ze slumsów wywołał we mnie chęć walki z organizacją z Warwick na każdym kroku. Dzięki wielkie za ten film. Niech Bóg Cię błogosławi w twojej pracy.
Jeśli czujesz się w zborze "niewidoczny", nikt z Tobą nie rozmawia.. przyjdź na zebranie z lekkim zarostem ;) (nieważne czy zadbany).
Tak, bezduszność to częsty element w tej organizacji przy czym jednocześnie jest tu wyolbrzymianie, robienie wielkiego problemu z mało istotnych rzeczy przy jednoczesnym bagatelizowaniu naprawdę ważnych rzeczy. Tu w tej organizacji po prostu absurd goni absurd. Chodzi o dziwne, beznadziejne różne zarządzenia i wymysły superwajzerów tej organizacji.
Pare lat temu idąc ulica w pewnym mieście w Polsce,doszłam do grupy osób stojących z publikacjami na wózku .Oczywiście byłam w spodniach bo byłam na zakupach.W grupie dyskutowano na biblijne tematy.W pewnej chwili odezwałam się do osoby pytającej i w tym momencie siostra przy wózku.oświadczyła mi ,ze nie mogę się odzywać bo jestem w spodniach.Wysmiałam ją i poszłam dalej.Chipokryzja
Swietny filmik jak zawsze Pozdrawiam
Witam serdecznie bardzo swietny temat pozdrawiam 👋
Dziękuję za kolejny ciekawy zgodny z prawdą materiał. Nie będę się rozpisywać bo tu nie chodzi aby świadków atakować.(nie piszę Świadkowie Jehowy) bo dla mnie to nie religia a fikcja. Wybaczcie jeżeli kogoś uraziłam. Wspomnę jeszcze że chociaż dawno temu to było dałabym pokroić się za tą organizację. Pozdrawiam serdecznie
Zakończenie świetne
Sabina, Twoj przykład pokazuje, ze kazdy może się wybudzić :) nawet najbardziej zindoktrynowana jednostka. Gratulacje 🙏❤
Witam to prawda z tym ubiorem.Ja kiedyś będąc młodą dziewczyną nosiłam spódnice w torebce żeby ojczym się nie zorientował że idę na zebranie.Teraz widzę jakie to było głupie jakbym bez spódnicy nie mogła posłuchać na zebraniu dla Boga nie ma znaczenia ubiór ale nasze serce
Cały rok wiercenia dziury o spódnice to nie cierpliwość tylko raczej zawziętość
Dokladnie.
Witaj Wychowana w prawdzie, ja pamiętam jak swego czasu wszystkie siostry w zborze nosiły spódnice do samej podłogi .Zakupilam kilka materiałów żeby uszyć sobie takie długie kiecki .Dawno już się ich pozbyłam, ale jeszcze istnieją na fotkach. Super że poruszyłaś temat ubioru u śj. Niech ludzie wiedzą jaka tam panuje ,,wolność " .Przecież każdy ma swój styl A tam pod względem ubioru jest zakon.Czasem się zdarzało że ktoś był ubrany jak dziwadło . Pozdrawiam serdecznie 🌺🙂
Zawsze było, jest, i tak już będzie, że NAJPIERW zauważamy / odbieramy "opakowanie" czegoś lub kogoś. Nie może być inaczej gdyż nasz interfejs z żeczywistością opiera się na naszych fizycznych zmysłach, które WSTĘPNIE na nic innego nie pozwalają.
(...dopiero w następnym kroku dojrzałe osoby dotrzeć potrafią do zawartości wnętrza... gdyż inne "zmysły" są ku temu potrzebne jak: wrażliwość, intuicja, empatia, mądrość, itp.).
Te dwa czynniki zachowują się jak waga i nasze zarządzanie nimi BARDZO DUŻO ŚWIADCZĄ O NAS: im bardziej skupiamy się na opakowaniu tym lżejsza jest nasza zawartość.
Chęci dyktowania opakowania u innych, to już "wyższa szkoła jazdy" i temat bardziej złożony.
Świadczy nie tylko o pustce we własnym opakowaniu, ale przede wszystkim o obsesji totalnego zawładnięcia inną osobą,...aż do wypróżnienia zawartości.
Witam, bardzo madry komentarz. Mnie moja kochana mama uczyla, ze "kobieta, ktora za wiele pokazuje, jest czesto pusta w srodku". Oczywiscie dbam o siebie jako kobieta, jednak zawsze wewnetrzne wartosci braly i biora u mnie gore nad wygladem zewnetrznym. Jednak te cechy poznaje sie u ludzi po czasie, gdy sie razem ze soba przebywa. Wtedy wiemy, dlaczego kogos kochamy. Na wyglad zwraca sie najpierw uwage, potem przychodzi reszta. Ale kongresy pamietam podobnie jako rewie mody. Serdecznie pozdrawiam, Lidia
@@lidiamolska2274 0
Biedna dziewczyna, pewnie jako osoba niepełnosprawna nie miała zbyt wiele pieniędzy i zamiast na coś potrzebniejszego musiała wydawać na taksówki, pociągi i nowe kiecki:(
Nie chcę nikogo urazić ale ten materiał kolejny raz utwierdza mnie w przekonaniu, że ŚJ to egoiści, osoby bez serca... i to określenie "zbór" kojarzy mi się z sektą, z czymś zimnym, nieludzkim. Dziękuję za Twoją pracę.
Ale ty nikogo nie urażasz. Wręcz przeciwnie, mówisz, jak jest.
Tak to prawda ,egoizm,fanatyzm,okradanie z pieniędzy ,przemoc psychiczna doświadczyłam od matki,która się obnosiła że swoją wiarą SJ
Zasady w organizacji wreszcie zmienione na plus 😊
Elisa niedziw sie , ze organizacja wydaje takie filmy, bo tym zarzadza tych 8 Wspanialych, i oni maja podwujne standarty. Oni tym pokazuja swoja hipokryzje, nawet nie zauwazajac tego. Albo!: sa pewni , ze bedzie ich sluchac "szary tlum" ludzi niemyslacych SAMODZIELNIE! Wiec sie myla, bo coraz wiecej czlonkow Zboru budzi sie.
Ja też kiedyś nie zdążyłam się przebrać. Miałam klasyczny damski korporacyjny garnitur. Też popadłam.
Innym razem siostra z Betel oburzona powiedziała, że ubieram się artystycznie.
Wspomnę że kilkanaście lat temu, nowa młoda żona Tomaszewskiego przyszła na zebranie do Sali w Betel w obcisłej długiej spódnicy z wyraźnie zarysowanymi majteczkami😄
Jedyny akceptowalny outfit dla sióstr to: długa spódnica z materiału przypominającego koc: gruby , gryzący , niwelujący ryzyko odznaczania się bielizny.Góra: wełniany sweter , gęsto dźgany , koniecznie podkoszulek . Dekolt dozwolony tylko do obojczyków , nie niżej , a najlepiej golf.
Nie żartuje , tak właśnie prezentowały się kobiety w moim pradawnym zborze
Ubierasz się artystycznie i to był problem?? No wlasnie, całe te wizerunkowe sztywne ramy to zwykłe dławienie indywidualności jednostki. Klasyczne "przecedzanie komara, a połykanie wielbłąda".
Jej było wolno
@@wychowanawprawdzie W punkt to ujęłaś kochana 😉😊
dzień dobry wszystkim
jestem starym antychrystem , a z wykształcenia ateistą (prawdopodobnie książki miałem nie TAKIE)
muszę jednak stanąć w obronie swiadków .widzimy codziennie fleje i inne dziwolągi typu Pirug ,Szpak itp .
mimo całęj mojej niechęci do wszelkich wiar ,to bardzo mi się podoba skromność i takt w ubiorze swiatków
p.s. żaden wstyd być skromnym ,miło się na was paczy i rozmawia .....pozdrawiam
Bardzo dziękujemy,robisz wspaniałą robotę😀
Pamiętam ośrodki pionierskie i świadków idących do rolników w pełni żniw w krawatach. To rodziło naturalną i oczywistą barierę. Ja zdejmowałem, ale raczej byłem wyjątkiem.
Witam serdecznie. Ja z kolei mam pytanie następujące: dlaczego ŚJ podczas głoszenia po domach, nigdy nie chodzą "w pojedynkę"? Zawsze jest ich co najmniej dwóch.
Raźniej.Ale jeśli ktoś chce,to może w pojedynkę.Są też inne jeszcze kwestie, typu sam mężczyzna nie wchodzi do mieszkania, gdy jest tylko kobieta i na odwrót( na wypadek zaproszenia).Też często jest tak, że jedna osoba jest bardziej doświadczona i oczytana, itp., itd.
@@arturg1881 Ma to tez na celu wzajemną kontrolę.
@@bernadetareinke554 To już że tak powiem, wychodzi im naturalnie i przy okazji, ale nie jest to celem.
Historia Cecylii... Wow... Aczkolwiek teraz przypominam sobie jak musiałam sama z miesiączna córeczką wieczorami w Anglii gdzie mieszkam iść 20min na autobus potem jechałam autobusem pół h a później znowu 20min pieszo na salę. Wracałam też w godzinach 22.30. Również niebezpieczna dzielnica. Nikt nie mógł mi pomóc bo każdy musiałby mieć w samochodzie fotelik dla dziecka. Oczywiście włożyć wózek, zapakować się. Kłopot. Bracia zrobili to dla mnie z 5 razy po czym delikatnie się usunęli. Ja również nie czułam się dobrze wykorzystywać ich dobroć więc było mi na rękę i tak do póki córcia nie skończyła 3lat jeździłam z nią dwa razy w tygodniu po nocach 😆Mega nieodpowiedzialne ale pranie mózgu robi swoje.
Zarost świadczy o buncie według nich a Jezus zawsze jest przedstawiany na ich obrazkach a oni domniemam że chcą zabić w Nas Jezusa Chrystusa oni podchodzą tak do sprawy Bóg tak a Jezus nie.
Świetna dziewczyna z ciebie.
Nadawaj ile możesz. 👍
Pełna kontrola nad każdym, nawet trzeciorzędnym aspektem życia, jest charakterystyczne dla sekt.
Kościół katolicki jest podobny, tylko w trochę innych aspektach, spowiedzi, sakramenty, manipulacja wersetami biblijnymi, wtrącanie się do polityki, sugestie na kogo głosować w wyborach, wszystko to zwykła kontrola i odmóżdżanie...
@@wilknocny5854 Kościół Katolicki nie odcina od znajomych w razie wystąpienia. Nie ma nagany środowiska pi wystąpieniu. Babcie i dziadkowie dalej spotykają się z wnukami ….
@@wilknocny5854 Nie ma żadnego przymusu, bo nie ma żadnej kontroli.
@@tomaszkaczmarek9813 zwykłe żerowanie na poczuciu winy i straszenie wiecznym potępieniem. Zwyczajnie oddajesz mózg w ręce religii.
@@tomaszkaczmarek9813 za to w średniowieczu za odstępstwo palili na stosie 🔥 przeprowadzali krwawe krucjaty, wymordowali Katarów i straszyli piekłem😈 . Dawali też doskonały przykład w czasach pornokracji🤦
Nice to see Poland is waking up from the Watchtower! 👍👏
Brawo. bardzo odwazna bylas w stosunku do tego starszego. Brawo. Widac ze myslenie samodzielne i odwaga z tym zwiazana poplaca bo w koncu wyrwalas sie z tego "Mlyna" :-) Milosci od Boga ci zycze, po wsze czasy 🙂
Dziekuje :)
Kiedy ja miałem studium poznając prawdę trafiłem na fajnego starszego i na ogół byliśmy ubrani na luzie chyba że ktoś mu towarzyszył to było oficjalnie to samo kiedy żona studiowała z innym starszym (taki wyjątek od reguły ) też był sympatyczny i luzacki nie czepiał się jej spodni sam też preferowal luźny domowy strój wielu fajnych ludzi jest w sekcie i bardzo mi ich szkoda
Cześć Eliza piękny film :) naprawdę ::) niestety świadkowie Jehowy nie są naśladowcami Jezusa i prawdy i nie idą drogą Chrystusa :)
Niestety nie są :( bliżej im do faryzeuszy niż Chrystusa. Dziekuje za mile slowa. Pozdrawiam :)
Pierwszy😉
Nie zapomnę, jak szukałam w Strażnicy choć jednej siostry na zdjęciu, która ma czerwone paznokcie, by móc je sobie pomalować, ale nie znalazłam. Więc długo nie malowałam.
Bardzo miło się ciebie słucha siostrzyczko. Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam też :)
Ciekawi mnie skąd wzięła się taka nienawiść do dżinsowego materiału.
Najlepsze zebranie na Zoomie w piżamie i z coca cola 😊😊😊😊😊
Haha 😁
Trzecia😊
Słowo Boże nakazuje posłuszeństwo władzy kościelnej.
Pozdrawiam cię siostro i życzę dużo zdrowia .
Dziękuję i nawzajem :)
Ciekawe, że w tym śmiesznym dress code mierzą długość kiecek a nic nie powiedziano o świeceniu sygnetami przez "braci krUla" i jednocześnie ustawicznym nagabywaniu o kasę.. Kiedyś w moim zborze zwrócono uwagę pewnemu słudze pomocniczemu, że nosi sygnet (dość spory, choć srebrny). On odparł starszym, że na broadcastingu członkowie CK i nie tylko oni zresztą mają takowe. Na to starsi: chcesz się porównywać z braćmi Króla?
Oczywiście że w tym wszystkim nie chodzi o chwalenie Boga czy tym bardziej zbawienie, ale o stopniowe, krok po kroku ograbianie z własnego zdania.. A prym wiodą w tym stare zgredy odklejone od realnego życia i jego bolączek.
Słuszna uwaga. Epatowanie sygnetami u CK to oznaka skromności? Osobiście nie mam nic do ich sygnetów, niech sobie mają nawet po 2 na każdym palcu, ale niech nie ingerują w wizerunkowe wybory ludzi. Mój tata miał bardzo duże nieprzyjemności odkąd zapuścił brodę. A miał ją całe życie. W brodzie czuł sie najlepiej. Przed chrztem ją zgolił, bo podobnie jak Cecylia uległ usilnym "zachętom". Po kilkunastu latach zapuścił znowu, bo chciał znowu czuć się dobrze. I od razu pozbawili go przywilejów i miał rozmowy ze starszymi. A fe 🤮
@@wychowanawprawdzie z sygnetami jak najbardziej się zgadzam., kwestia smaku, choć w wypadku ciągłego przypominania o datkach ma się to średnio jakoś. Ja rozumiem, że mogą to być jakieś podarunki czy coś w tym rodzaju, Aczkolwiek im wolno, oni nie epatują, ale brat Jontek z Pierdziszewa już popisuje się bogactwem. Takie trochę nierówne te duchowe standardy... A w zasadzie ich brak.
W kwestii zarostu: czasem skóra na twarzy jest tak wrażliwa, że nie daje się regularnie golić. Nieraz zarost skutecznie maskuje pewne mankamenty, na przykład znamiona lub blizny po wypadkach. Niekiedy lekarz zaleca po prostu nie golić się zbyt często lub wręcz zapuścić zarost. Zadbana broda szczególnie u dojrzałego człowieka jest ozdobą, choć to wg mnie również kwestia gustu. Ciekawe, że wąsy nikomu nie przeszkadzają.
Wszystko to razem wzięte, taka urawniłowka bez ustępstw i wyjątków nie ma nic wspólnego z usposobieniem duchowym i wartością danego człowieka. Typowy faryzeizm na pokaz, żeby na siłę odróżniać się od innych.
@@joachimwerner6494 Dokładnie tak.
Kwestia zarostu jest niebiblijna. Nigdzie w Piśmie Świętym, a konkretnie w Nowym Testamencie ( bo taki ma obowiązywać osoby uważające się za chrześcijan), nie ma ani słowa na temat zarostu. Jest to wymysł choleryka i alkoholika, Josepha Rutherforda, który chciał całkowicie odciąć się od Russella. Kolejna sprawa, to sygnety. Jestem przekonany, że członkowie ck są masonami, a te sygnety to ich insygnia z symbolami cyrkla i kątownicy odwróconych wobec siebie ( tworzą trójkąt piramidalny, symbol masonów). Pozdrawiam serdecznie.
Droga Elizo! W końcu powinnaś odkryć, że należy być posłusznym swoim przełożonym w Kościele. Starszym/prezbiterom, biskupom, a nawet diakonom.
milego wieczoru,powiedz temu co zwiesz brat ze ma cos z deklem
Zawsze mnie czepiali bo lubialem mieć kilkudniowy zarost
31 minuta... Świadkowie ćwiczą się w wywieraniu presji... Nazywają to pokorą, cierpliwością i opanowaniem. Tak jak tresuje się nieposłuszne dziecko, aby było takie jak wszyscy. Passive agressive.
Dokładnie tak! Taka zaowalowana presja w duchu "miłości i ciepła". Coś okropnego
@@wychowanawprawdzie
Jak w Rosemary’s baby Polańskiego.
Pamiętam, że kobiety w Betel chodziły wyłącznie w golfach. Nie wiem jak jest obecnie ale zauważyłam to i chyba też było w publikacjach i poradach.
Mój dziadek nosi takie szerekie garnitury od 50 lat.. czyżby był ukrytym świadkiem?😁
😁😁😁
U mnie w zborze są bracia z broda czy zarostem i maja normalnie punkty i do modlitwy ich biorą ……. Ale musieli na to latami czekać aż przyszedł brat z betel z działu prawnego i powiedział ze to nie jest powód żeby ich trzymać zdala od przywilejów bo to nie ma zastosowania w bibli.Lokalni starsi skulili ogony pod siebie i na tym sie skończyło.
Ja zapytałem później jednego z tych braci co maja brody: uważasz ze więcej światła przyszło wraz z betelczykami do naszego zboru czy poprzednia decyzja była to prywatna decyzja starszego i wszyscy bez wyjątku mieli sie do tego stosować ? Nic nie powiedział.
Ciekawe jaki werset by przytoczył ten „ brat mizogin” jakbys niefortunnie otworzyła w samych majtach , bo właśnie byłaś w trakcie przebierania się z tego „ męskiego odzienia” ? 🤭
👏dokładnie
Wizerunek marki. Brakuje tylko logo jw na torbie. No i oczywiście organizacja jest jedyną, idealna. Ten wizerunek jest ważniejszy niż sama zawartość. "simply the best", jak w jednej piosence.
❤🌹
Wysłuchałem pierwszy raz twojego komentarza dotyczących w tym wypadku świadków. Bardzo fajnie mówisz i komentujesz. Bardzo masz łagodny i miły głos. od 30 lat jestem świadkiem Jehowy i powiem szczerze pierwszy raz słyszę żeby ktoś miał problemy jak zapuści brodę. Być może u ciebie w Zborze tak było. Co do zarostu kilkudniowego . trudno żeby tak iść na rozmowę o pracę a co dopiero wielbić Boga. co do długości sukienek czy spódniczek na dworze królowej Elżbiety nawet by cię nie wpuścili na przedsionek gdybyś przyszła źle ubrana. zatem ten zarzut to jest mało trafiony. A kiedyś siedziałem naprzeciwko siostry która miała sukienkę przed Kolano to musiałem powiedzieć innej siostrze żeby się Powiedziała tamtej aby się gdzie indziej przesiadła bo widziałem jej majtki i to o to chodzi jeśli chodzi o zgorszenie . A to nie był dla mnie porywający widok majtki siostry. No i oczywiście Bóg w Biblii jasno powiedział jak mają chodzić ubrani Żydzi i to nawet dał im konkretne szczegóły co mają nosić. Również Apostoł Paweł mówiło strzyżeniu włosów i ubiorze kobiet. I tak jak mówiłem u mnie w Zborze nie spotkałem się nigdy z jakimiś restrykcjami co do ubioru, długości sukienek czy spódniczek czy noszeniu Brody przez mężczyznę. Może jestem w specyficznym zboże ale zbieramy się w jednej sali w sześć Zborów i nie zauważyłem u innych również takich praktyk. Zatem chyba Trafiłaś w jakąś patologię.
Naprawdę wiele pana ominęło , przebywając 30 lat tylko ze świadkami . Moda się zmieniła , standardy co do zarostu też. Nie wygląd się liczy ale kwalifikacje . Z reszta wcześniej też tak radykalnie nie było . Proszę się przejść choć raz po mieście i skupi się na obserwacji nie na poszukiwaniu potencjalnych członków ŚJ . Zobaczy pan wtedy jakie eleganckie , wypielęgnowane , wystrzyżone pod linijkę zarosty potrafią mieć mężczyźni . Czy jest to oznaką niechlujstwa , lenistwa? Wręcz przeciwnie ,oznaką lenistwa jest szybkie ogólnie się na odczepnego . Wypielęgnowana broda świadczy o skrupulatności i elegancji .
@@bernadetareinke554 szanowna pani. Problemem zawsze jest to , że jeśli ktoś się wypowiada i robi takie Przytyki osobiste a nie ma zielonego pojęcia o kim mówi i co ta osoba soba reprezentuje to wychodzą głupoty. Nie mam kontaktu tylko ze świadkami Jehowy ponieważ w rodzinie tylko ja jestem świadkiem Jehowy. W pracy tylko ja jestem świadkiem Jehowy. I mam doczynienia z urodzinami, imieninami różnymi spotkaniami ludzi którzy nie wyznają wartości biblijnych. A Moda nie jest wyznacznikiem zasad biblijnych. Moda jest na to żeby dwóch facetów nazywało się małżonkowie. Moda jest na to żeby ci małżonkowie adoptowali dzieci, Moda jest na to żeby spodnie były tak obcisłe żeby im jajka się uwypukliły . Moda jest na to żeby chodzić w dziurawy ch spodniach i bluzkach ale to nie jest dobry smak. I Zasada jest prosta, elegancko jest wtedy kiedy jak idziemy do królowej Elżbiety z audiencją to nas wpuszczą. A jeśli idziemy ubrani nieodpowiednio to nas tam nawet nie wpuszczą na ganek. I to jest zasada.
Nawet w niektórych knajpach wymagają odpowiedniego ubrania. W tych lepszych, eleganckich knajpach. W takich w których nikt w dżinsach nie ma prawa wchodzić, trampkach czy za krótkiej spódniczce. A zatem jeszcze raz powtórzę u mnie Zborze nigdy nie było problemu ani z brodą, ani z fryzura, ani ze spódnicą czy sukienką. Jeśli ktoś nie rozumie że obowiązują pewne kanony zachowania i ubrania w pewnych sytuacjach to na to się nic nie poradzi. Trzeba się do tego przyzwyczaić. I O nas w Zborze przyzwyczailiśmy się do tego że niektórzy mają inne kanony elegancji. A jak już pisałem Bóg w Biblii wyraźnie nakazał jak Żydzi mieli chodzić ubrani. I to jest zasada. Czyli musi być odpowiedni Strój aby czcić Boga w gronie innych ludzi.
@@jankauzny Przepraszam pana bardzo , czy ja w swojej wypowiedzi powiedziałam coś o mężczyznach łączących się w pary ? To jest niebiblijne , bezapelacyjnie się z panem zgadzam . Ale powód dla , którego pan o tym wspomniał jest taki , że dla pana każdy wypacykowany z wypielęgnowaną brodą mężczyzna to napewno gej . Wiem co mówię , bo 10 lat byłam ŚJ i nasłuchałam się . W pana 30- letnim zindoktrynowanym umyśle , tylko do zera ogolony facet to 100% heteroseksualny mężczyzna .
@@jankauzny a i oczywiście Stary Testament jako dowód pana racji . Proszę się skupić na Nowym Testamencie od deski do deski . Gdzie Pan Jezus mówił : co było kiedyś , przeminęło i że zawiązuje nowe przymierze. Radzę czytać samą Biblię bez sekto korporacyjnych publikacji.
@@bernadetareinke554 I znów pani robi osobiste Przytyki które nie są prawdziwe. To że pani miała zindoktrynowany umysł nie oznacza że tak inni mają. Ja nie mam nic do gejów i wypacykowanych facetów. Sam staram się być wypacykowany jak to pani mówi. Mam sąsiadów gejów z którymi normalnie utrzymuje kontakty normalnie się witamy i sobie pomagamy. Zatem niech pani nie opowiada bzdury o ludziach których pani nie zna. Tak że proszę o pani merytorycznie podawanie argumentów a nie to co to co sobie pani ubzdurała o innych ludziach.
Reżim u świadków jak w Korei polnocnej.
Tam tez kobiety, nie moga nosic spodni.
Skąd te rewelacje o Korei Północnej? Bez urazy, ale o tym kraju krąży naprawdę wiele bzdur.
@@kandarayun
Zadna bzdura., niestety to prawda.
@@rain999wi6 ciekawe, że na filmiku z wycieczki do KRLD widziałam kobiety w spodniach... Nie jakoś dużo, większość była w spodniach, ale były:). Mówię o Korei Północnej jest wiele mitów... Np. taki, że mają coś ok. 5 fryzur do wyboru, albo że powiedzieli ludziom, że wygrali jakieś zawody, których nie wygrali... Ogólnie ciekawy temat
@@kandarayun
Raczej chodzilo o spodnie typu rurki.bo w szerokich chyba mogą.
Wiec u swiadkow gorszy rezim niz w Korei .
♥️🙋
Rozumiem Twój punkt widzenia Elizo, styl unisex jest stosunkowo bezpieczny dla kobiety.
W naturze znane jest zjawisko mimikry, samiczki wielu gatunków mają nierzucające się w oczy ubarwienie, by nie prowokować napaści i agresji.
Mówimy tu o ludziach a nie o zwierzętach , którzy używają rozumu a nie kierują się instynktem . Co to w ogóle za idiotyczne porównanie 🤦♀️
@@bernadetareinke554
Kierują nami instynkty 🙂
Kultura jest czymś co ludzi cywilizuje, choć dla niektórych to tylko cienka warstwa pod , którą kipi aż od pierwotnych instynktów.
Niech tylko znajdą się poza swoim środowiskiem bez kontroli to wychodzi z nich samo grube. 😏
@@viva7752 Różnica między ludźmi a zwierzętami jest taka , że potrafią powstrzymywać swoje „ pierwotne instynkty” używając rozumu. Chyba , że mówimy tu ludziach z zaburzeniami umysłowymi , po traumie , fizycznego uszkodzenia , nawet minimalnymi , zakłucającymi zdrowy rozsądek , wyrzuty sumienia itp.
@@bernadetareinke554 😆😁
31:08 minuta ludzie na zdjęciu w telefonie pokazują dłonią znak koziołka, symbol masonów i satanistów
Możliwe
Tak skojarzył mi się pewien frag. Ew. Mt. choć to słowa PANA Jezusa do ówczesnych to jednak w Organizacji ŚJ jest ten sam duch...
"Wszystko, co robią, robią po to, żeby ich ludzie widzieli. Poszerzają pudełeczka z fragmentami Pism, noszone dla ochrony, i wydłużają frędzle na swoich szatach. ... Biada wam, uczeni w piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo zamykacie przed ludźmi Królestwo Niebios. Sami do niego nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego zmierzają."
W Ew. Jana PAN Jezus podsumowuje: "Badacie Pisma, bo myślicie, że dzięki nim będziecie żyć wiecznie, a właśnie one świadczą o mnie."
Schludne, skromne ubranie jest istotne, ale jak zwykle Organizacja przejaskrawia drugorzędne sprawy pomijając "otoczenie chwałą" Chrystusa. Już opasłe tomy poświęcono na wygląd zewnętrzny w biblioteczce Towarzystwa i wiele godzin zmarnowane na omawianie tego tematu na tzw. studium Strażnicy.
Ważny jest public relations Świadków Jehowy i sztuczna prawość poprzez uczynki!
A to co naprawdę istotne w zbawieniu leży nietknięte...
Parafrazując słowa Chrystusa... można być pięknie przykładnie ogolonym, ostrzyżonym, wypastowanym, upracowanym, wyczesanym i w krawacie, a skończyć na wieki w Gehennie.
Pozdrawiam wszystkich, patrzmy na Zbawiciela i dokończyciela wiary naszej - Chrystusa.
Dokładnie. Amen 🙏
No bo swiadki to uczeni w pismie i faryzeusze tyczy sie glownie starszych i nadzorcow
@@olafignacy3718 Niestety tak jest, tym bardziej jako bliźni potrzebują gorących modlitw...
Brody nie wolno nosić ale wąsy to już tak, w moim zborze wielu starszych nosiło wąsy, ten zakaz to głupota totalna...
Jest ofiara brak miłosierdzia.często u nas w zborze przed i po nabożeństwie, byliśmy jak taksówkarze,sami proponujemy tym którzy mają problem z dojazdem lub mają ograniczenia,zdrowotne.w innych zborach działa to podobnie
Potwierdzam 🔨
ale to odruch serca szarych zwykłych SJ a nie zachęta organizacji. Jak widać organizacja nie zachęca do ludzkich odruchów, wręcz przeciwnie i dotyczy to szeregu sytuacji, nie tylko podwożenia na zebrania. Ta organizacja odczłowiecza ludzi, choć na szczęście wielu SJ i tak zachowuje sumienie i nie ulega we wszystkim bezdusznym poleceniom płynącym zza oceanu
Pięknie uwypuklasz drobne szczegóły manipulacji psychologicznej, na którą wiele osób nie zwraca uwagi. Pozdrawiam cieplutko
Fragment 31:09 mnie zastrzelił. Przyjaciele ze zboru pokazują symbol diabła 😩 Bardzo proszę o namiary na ten materiał filmowy. Muszę to pokazać moim bliskim, którzy nadal w tym tkwią.
To fragment audycji jw broadcasting.
www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/StudioMonthlyPrograms/pub-jwb-083_1_VIDEO
Ten "symbol diabla" w amerykańskim języku migowym oznacza Kocham Cię, wiec osobiscie nie myślę, że akurat tutaj oznacza coś złego
Czy obecni śj to ci sami co w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku?
Tak, ci sami.
A jeśli chodzi o spódnice i ich długość, to zupełnie nic się nie zmieniło🌬️.
Pozdrawiam 🙂
Też zadaje sobie to pytanie. Po 30 latach odeszłam, choć moje początki mile wspominam. W latach 90 zwerbowano masę odpadu i z JW zrobiła się korporacja
O matko, pamiętam do dziś, gdy matce dorosłej kobiety zwracano uwagę o długości spódnicy jej córki (pełnoletniej).
Tak samo powiedziano mnie ty już powinnes to wiedzieć ?
Pani jest wspaniala!!!!!
Nie Jestem świadkiem Jehowy, aczkolwiek miałem z nimi przez pewien czas bliskie relacje, szukałem Pana Boga. Po pewnym czasie uznałem że nie są organizacją chrześcijańską, Wycofałem się z tego. A jeżeli chodzi o te nieszczęsne ubiory to uważam że jeżeli są jakieś wymagania w pewnej grupie społecznej, to trzeba się do nich dostosować. Bez względu na to czy nam się to podoba czy nie. Czy poszłoby pani do teatru w stroju Mini? Lub w stroju kąpielowym? Myślę że nie, ponieważ obowiązują w tym miejscu pewne zasady. Jeżeli pozbędziemy się pewnych zasad z naszego życia To dojdziemy do sytuacji gdzie będzie tak zwane róbta co chceta.. jeszcze jakieś 20 lat temu ludzie którzy szli do kościoła byli schludnie i ładnie ubrani. Dziś jak na to spojrzymy to mamy wrażenie że w kościele jest rewia mody. Dziewczyny z tyłkami na wierzchu, faceci w t-shirtach i krótkich spodenkach. I myślę że nie jest to kwestia tradycji, a kwestia moralności, chodź w dzisiejszych czasach moralność nazywa się ciemnobrodem. No a przynajmniej jak myślał powinna nas obowiązywać tak zwana przyzwoitość jeżeli z moralnością Mamy problemy. Nie jestem również zwolennikiem tradycji, Pan Jezus nie był jej zwolennikiem, ale uważam że powinny nas obowiązywać przynajmniej zasady przyzwoitości, a taka Obowiązuje nas W pewnych miejscach, w teatrze, operze, porządnej restauracji, No i także różnego rodzaju innych miejscach. Więc uważam że zasady dotyczące ubioru powinna zostać zachowane tam gdzie jest takie wymaganie. Ja nie trzymam Strony Świadków Jehowy ale jeżeli chodzi o kwestią ubioru w tak zwanych salach królestwa, to mają prawo żądać odpowiedniego ubioru. I myślę że dla sporej większości nie jest to problem. Pozdrawiam.
A czy ja powiedziałam, ze nie obowiązują nas zasady przyzwoitości? Nie skaczmy z jednego konca kija na drugi. Oczywiscie ze przychodząc na zebranie powinno się wyglądac godnie i przyzwoicie. Ale pytanie: KTO ma prawo decydowac jaka jest definicja: "godnie i przyzwoicie"? Jednostka może o tym zdecydować? Czy ktoś za mnie ma zdecydować co w JEGO opinii jest godne i przyzwoite, a ja mam się karnie zastosować? Jest napisane: Wszystko co robicie, róbcie jak dla Pana. I to jest moja dewiza. Ja odpowiadam przed Panem za moje życiowe decyzje i decyzje ubraniowe również. Każdy człowiek powinien ubrać sie tak jak mu podpowiada sumienie i o ile nie jest to wygląd wyzywający czy skrajnie niechlujny, to uważam nic nikomu do tego. Chrześcijanie na nabożeństwach wyglądaja normalnie. Niektorzy bracia mają zarost, inni nie. Niektorzy maja koszule, inni elegancki sweter. Niektóre siostry mają spódnice, inne spodnie. Każdy wygląda godnie i czuje się dobrze sam ze sobą. To jak się ubieramy i wyglądamy jest częścia naszej tożsamości. Ingerowanie w tak prywatną sprawę w tak drobiazgowych detalach jak ŚJ jest faryzejskie i nie ma z chrześcijaństwem nic wspólnego.
Cóś tu jednak pachnie Świadkiem Jehowy.
Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o pełną kontrolę nad każdym, nawet trzeciorzędnym aspektem życia. To jest charakterystyczne dla sekt. Strój w tym przypadku jest tylko jednym z pretekstów wymuszenia podporządkowania.
Co jest w tych kolanach? 🤔 no cóż z tymi spódnicami to true.
przez to mam uraz i nawet w najgorszy upał noszę portki
Mnie już to przeszło 😁😁😁
Kobiety nie mają nakazu noszenia długich włosów, ale mężczyźni mają zakaz? Świadkowie Jehowy nie mają gustu 😒
To straszna historia, gdzie miłość braterska, ja tez nie mogę zrozumieć dlaczego wymagali od tej niepełnosprawnej osoby tak wiele 😢 katastrofa 😡gdzie ta miłość o której tak mówią
Ale teraz noszą brody,a jak jeżdżą na wakacje ,to chodzą jak chcą......hm....
a kto jest twoim Bogiem?
OK
Sens zakazu jest taki że ich samych ppdniecały te kolanka..