Spininng klasyczny z brzegu to już jest wyzwanie w takich warunkach a co dopiero casting. Ja łowię ponad 20 lat multiplikatorami i powiem szczerze odkąd kupiłem ponton nie latam już po chaszczach. Nie mniej w spodniobutach ew. woderach w niektórych łowiskach można połowić lepiej niż ze środka pływającego. I tak jak kolega niżej podpisany, proponuję długi kij do gum. Łatwiej się gumy prowadzi. Pozdrawiam i kabanów w nowym sezonie życzę.
Super kolego ale wydaje mi się że wędka znakomita do jerków natomiast za krótka do gum. Ja również od niedawna łowię na casting ale gdzieś tam podpatrzyłem , podsłuchałem i mam dwie wędki, jedną krótszą do jerków a drugą dłuższą do gum chodzi o to że gumy nie są przynętami tak lotnymi jak jerki więc dłuższą wędką po prostu dalej rzucisz natomiast krótka wędka jest super do klasycznego podszarpywania jerkiem, spróbuj pozdrawiam
Spininng klasyczny z brzegu to już jest wyzwanie w takich warunkach a co dopiero casting. Ja łowię ponad 20 lat multiplikatorami i powiem szczerze odkąd kupiłem ponton nie latam już po chaszczach. Nie mniej w spodniobutach ew. woderach w niektórych łowiskach można połowić lepiej niż ze środka pływającego. I tak jak kolega niżej podpisany, proponuję długi kij do gum. Łatwiej się gumy prowadzi. Pozdrawiam i kabanów w nowym sezonie życzę.
Pozdrawiam i również pięknych okazów
Super kolego ale wydaje mi się że wędka znakomita do jerków natomiast za krótka do gum. Ja również od niedawna łowię na casting ale gdzieś tam podpatrzyłem , podsłuchałem i mam dwie wędki, jedną krótszą do jerków a drugą dłuższą do gum chodzi o to że gumy nie są przynętami tak lotnymi jak jerki więc dłuższą wędką po prostu dalej rzucisz natomiast krótka wędka jest super do klasycznego podszarpywania jerkiem, spróbuj pozdrawiam
Tak zdaje sobie sprawę że za krótka dlatego do gum już mam trochę dłuższą i o mniejszym cw zestaw czeka na maja na testy