Czyli rada Jedi najpierw wszystko spieprzyła, potem schowała głowy w piasek, a na koniec ścieżką intryg i biurokracji, ponownie zaczęła się rządzić... Fajnie.
Tydzień temu skończyłem Trylogie Bane'a. Zdecydowanie, Path of Destruction i przedstawienie w niej starcia między Sithami a Jedi na Russanie, cudowne. Hoth i Kaan to dwie sigmy, Farfalla (czy jakkolwiek zapisuje się jego nazwisko) również był przyjemny jako ten wyniosły, bogaty jedi, szkoda że druga część trylogii miała taki marny i denny finał, ale przecież trzeba było pozostawić zasadę dwóch w tajemnicy...
Starcie Armii Światła i Bractwa Ciemności było ciekawym zwieńczeniem Nowych Wojen Sithów, konfliktu jaki w 2000 roku przed Bitwą o Yavin zapoczątkował Darth Ruin. Siły Sithów Lorda Kaana oraz Jedi pod wodzą Lorda Hotha toczyły naprawdę ciężką i wyczerpującą walkę, nie tylko fizycznie i materialnie, ale też psychicznie. Niektórzy uważali, nie bez powodu, że jest to osobista wojna Hotha z Kaanem.Niemniej przez podstęp Dartha Bane'a obie strony poniosły ciężkie straty, choć Bractwo Ciemności zostało unicestwione, to jednak zginął też Lord Hoth wraz z setką Jedi.
Po tysiącu lat cos bylo na rzeczy w serialu Ashoka. Baylan Skoll mial tytul lorda. Sithów? No niekoniecznie. Szkoda ze ten watek nie będzie raczej kontynuowany bo cala jego ideologia bardzo pachniała mi wlasnie Zakonem sprzed reformacji i tytulem lorda niezależnym od Sith i Rady Jedi. I zemstą na glupocie zakonu i rady. Tak jakby po wojnach klonów szkolil go ktos z tradycjami dawnego zakonu. Takie moje domniemania jakie wątki mogłyby sie pojawić w Ashoka 2.
Do niego by pasował tytuł Lord Jedi, być może w Tales of the Jedi wyjaśnią historię Baylana, to by idealnie się nadawało, choć osobiście chciałbym aby pojawiło się coś o Jedi po bitwie o Endor, może Luke już jako mistrz zakonu Jedi?
Czyli rada Jedi najpierw wszystko spieprzyła, potem schowała głowy w piasek, a na koniec ścieżką intryg i biurokracji, ponownie zaczęła się rządzić... Fajnie.
To jest super odcinek.
Tydzień temu skończyłem Trylogie Bane'a. Zdecydowanie, Path of Destruction i przedstawienie w niej starcia między Sithami a Jedi na Russanie, cudowne. Hoth i Kaan to dwie sigmy, Farfalla (czy jakkolwiek zapisuje się jego nazwisko) również był przyjemny jako ten wyniosły, bogaty jedi, szkoda że druga część trylogii miała taki marny i denny finał, ale przecież trzeba było pozostawić zasadę dwóch w tajemnicy...
Fajny film
Starcie Armii Światła i Bractwa Ciemności było ciekawym zwieńczeniem Nowych Wojen Sithów, konfliktu jaki w 2000 roku przed Bitwą o Yavin zapoczątkował Darth Ruin. Siły Sithów Lorda Kaana oraz Jedi pod wodzą Lorda Hotha toczyły naprawdę ciężką i wyczerpującą walkę, nie tylko fizycznie i materialnie, ale też psychicznie. Niektórzy uważali, nie bez powodu, że jest to osobista wojna Hotha z Kaanem.Niemniej przez podstęp Dartha Bane'a obie strony poniosły ciężkie straty, choć Bractwo Ciemności zostało unicestwione, to jednak zginął też Lord Hoth wraz z setką Jedi.
👍👍👍👍
Czy tylko ja widzę w Unaligrend dupe? 😂
Po tysiącu lat cos bylo na rzeczy w serialu Ashoka. Baylan Skoll mial tytul lorda. Sithów? No niekoniecznie. Szkoda ze ten watek nie będzie raczej kontynuowany bo cala jego ideologia bardzo pachniała mi wlasnie Zakonem sprzed reformacji i tytulem lorda niezależnym od Sith i Rady Jedi. I zemstą na glupocie zakonu i rady. Tak jakby po wojnach klonów szkolil go ktos z tradycjami dawnego zakonu. Takie moje domniemania jakie wątki mogłyby sie pojawić w Ashoka 2.
W serialu animowanym dokończenie jego historii być może
Do niego by pasował tytuł Lord Jedi, być może w Tales of the Jedi wyjaśnią historię Baylana, to by idealnie się nadawało, choć osobiście chciałbym aby pojawiło się coś o Jedi po bitwie o Endor, może Luke już jako mistrz zakonu Jedi?