Jak zawsze - fajne duzo informacji. Proszkow to lodymje 10 km na polnoc przez wielki las, bez to mi malo znany. 😂 Dzieki Sebastian. W Proskau byla i je bardzo prezna organizacja DFK.
Pierōnie! Chyba persōny ze tak wielgigo kanału jeszcze tu niy pisały. Dziynkujã. Mōm rŏd wasze filmy ôd lŏt i rŏd ôglōndōm, a kej czasym skryrykujã, to we dobryj wietze, niy gorszcie sie, zazwyczej szrajbnã pozytywny kōmyntŏrz. Chowcie sie i winszujã za waszã dobrõ robotã. A za pŏrã miesiyncy planujã zmajstrować cykl ô Bytōmiu. 😊
Nie jest tak źle. Jak jeżdżę po Polsce i ludzie słyszą, że mówię z twardym akcentem, choć moim pierwszym językiem był polski, śląskiego nauczyłem się później jako młodzian i mówię, że jestem ze Śląska, to spotykam się na ogół z wielką sympatią i szacunkiem. I ciekawa sprawa, prawie wszędzie w Polsce ludzie mówią, ze mają rodzinę, lub znajomych w Gliwicach. Opowiadają jak ich odwiedzali to bardzo im się na Śląsku podobało, że ludzie fajni i przyjaźni.
2 หลายเดือนก่อน +3
Ja, nale ślōnskość skludzajōm do folkloru, kej sie gŏdŏ już ô nacyji, historyji, to niy sōm tak radzi...
Głównie gadałem z prostymi ludźmi, ich polityka, historia tak bardzo nie emocjonuje, mają własne przyziemne życiowe i często poważne problemy a kilkoro, którzy ten temat poruszyli bo coś tam słyszeli w TV przyznawali rację Ślązakom. Dla nich kwestia języka i narodowości śląskiej to taka abstrakcja, jak dla nas prawa mniejszości węgierskiej w Rumunii.
2 หลายเดือนก่อน +3
@@ocnarflareneg1374 ja i ô to sie rozchodzi, a dlŏ nŏs to priorytety, my sōm dlŏ Polŏkōw ino jakiś folklor i telã
Różnie bywa, jedni są sympatyczni i ciekawi, pamiętam panią nad polskim morzem która gdy usłyszała jak mówię do żony, tyn hut do badykostiōmu niy pasuje, a mos jesce biołe zounynbryle, to powiedziała fascynujący język i codziennie się witała i uśmiechała jak przechodziliśmy obok, ale były też hasła mówimy po polsku, jesteśmy w Polsce. Chociaż paradoksalnie częściej niechęć do śląskiego mają Polacy mieszkający na Śląsku, niż Polacy z Polski. Takie moje 70 letnie doświadczenie. Na zachodzie nie spotkałem żadnego Polaka wrogo nastawionego.
Co do ślōnskij nacje i jynzyka to Ślōnzoki sami niy sōm jednacy. Sam chciałem wpisać podczas Spisu w rubryce narodowość brak, nie można było więc wpisałem Śląska, bo coś trzeba było. Znam ludzi na Śląsku co słowa po polsku w domu nie powiedzą, a deklarowali że mówią tylko po polsku, znam takich co deklarowali narodowość tylko Śląska, a podczas MŚ w fusbalu pocili się na meczach reprezentacji Polski bo tak im kibicują. Znam takich, którzy chcieliby zadeklarować tylko Śląska, ale powiedziała mi sąsiadka że się boi. Znam takich co deklarowali wszystko polskie, bo co będą kombinować i szkoda czasu, a ten spis trzeba zrobić, chociaż w domu też tylko po śląsku. Znam takich którzy deklarowali na przemian niemiecką i śląską To wszystko tacy typowi, starzy Ślązacy z którymi przy piwie się rozmawiało o tym. Za to młodzi to często na zasadzie mody śląskie wszystko deklarowali, albo tak czują, ale pochodzenia śląskiego nie mają
Dobrze, że ktoś wspomina śląskie tragedie. Ja się męczę nad materiałem o deportacjach z okolic Dobrodzienia. Ogrom tragedii. Czy ktoś dostrzegł, że nie ma miejsca na śląskiej ziemi skrwawionej cierpieniem niewinnych, których jedyną wina było miejsce urodzenia i kaprys Stalina?
I to że Śląsk trafił do Polski to było jedno z największych w historii świata złamanie demokratycznego wyboru. Przy frekwencji wynoszącej 98%, 60% Ślązaków chciało pozostania w Niemczech, i wiadomo co sobie wytarto ich głosem. Polityka zaś wygrała z demos kratos, wolą ludzi.🤷 Nieraz myślę gdzie dziś byłby Śląsk, gdyby uszanowano decyzję Ślązaków. Nie byłoby deportacji,obozów koncentracyjnych, kradzieży mieszkań i dobytku przez polskich przesiedleńców, i wielu, wielu innych rzeczy. Czytam właśnie „Odrzanię” Rokity i książka mnie pochłonęła, a tam właśnie perspektywa zdarzeń 1945 roku jest szeroko opisywana, z perspektywy deportowanego Ślązaka, przesiedlanych kresowiaków czy mieszkańców Wilna. Takie życiowe pytania zadawane, co mógł myśleć Ślązak któremu połowę rodziny deportowano, kobiety zgwałcono, niektórych zamknięto w obozach koncentracyjnych, i widział Polaka który przejął zgodnie z prawem jego mieszkanie i widział takiego Polaka chodzącego po jego mieście ubranego w jego rzeczy.
Witej, napiszę ten komentarz po polsku bo coś TH-cam mnie nie lubi i kasuje moje komentarze. Pamiętaj że dużo ewangelików też powychodziło za mąż lub się pożeniło z katolikami i poprzechodziło na wiarę katolicką. Tak naprzykład stało się w Laryszowie koło Zbrosławic. Tam dziś praktycznie już niema ewangelików ale praktycznie każdy z mieszkańców ma dziadka lub babcię ewangelika . Jeszcze 30 lat temu ze mną do szkoły dużo chodziło właśnie ewangelików z Laryszowa. Dziś tylko po nich został tam kościół i cmetarz. Poza tym musiał byś tam kiedyś przyjechać bo to jest fest ciekawa wieś . Tam była granica Polsko Nimiecka , na polach jest pełno takich małych bunkrów a jak dobrze poszukasz to można nawet słupki graniczne znaleźć.
@@lydiap.1648 W Zbrosławicach jest dużo fajnych miejsc np. muzeum techniki militarnej ( czasem możesz sobie czołgiem pojeździć jak jest Dramatal to taki festyn) jest stadnina koni, koło stadniny fajna knajpka kaj mają dore jedzenie , polecam pizze. Jak masz quada albo krosa możesz sobie na bunkrach pojeździć. Obok Zbrosławic jest tak wieś Wilkowice kaj jest mini zoo, restauracja , park linowy i taki plac zabaw dla dzieci z takimi kulkami kaj dzieci wskakują. Ja też już w Zbrosławicach nie mieszkam ponad 20 lat ale często tam jeżdżę do rodziców i brata.
Na Śląsku Ewangelicy to nie było żadne zdziwienie, sam z dzieciństwa znałem kilku sąsiadów Ewangelików. Dlatego też między innymi wybuchło powstanie polskie na Śląsku, bo pomimo zakazu papieża krakowscy i śląscy księża na Śląsku namawiali do głosowania za Polską i powstania, bo by im kieszeń uszczuplała gdyby Śląsk pozostał w kraju ewangelickim. Napisałem to jako katolik, świadomy upolitycznienia hierarchii.
@@MC-sd5qr Bezto żech to sam pedzioł co jeszcze 30 lot nazot we Laryszowie co drugo chaōpa to byli ewangeliki. Do dzisioj ze jednum dziołchum kiero bōła ewangeliczkum widza sie jak jada na Zbrosławice, bo mjyszko terozki wele moi mutry . Kupa ludzi ani niy wjy co niykierzy we Miedarach , Rybny albo we Zbrosławicach jeszcz pora lot nazot byli ewangelikima.
silesian is like a german immigrant speaking polish but he forgets some words and just says in german trying to make it sound polish and fucks up the pronounciations of some polish ones too
Dobrze robisz Sebastian ze pokazujesz historia ze strony slaskiej a nie polskiej. Poloki zawsze strugali historia pod siebie.
Pozdrowienia ze Stgt 👋
💛💙
Jak zawsze - fajne duzo informacji. Proszkow to lodymje 10 km na polnoc przez wielki las, bez to mi malo znany. 😂
Dzieki Sebastian. W Proskau byla i je bardzo prezna organizacja DFK.
💛💙
Bardzo piynkne! Moga na to patrzeć godzinami. Oby tak dali . 👍🙋♂️
Pozdrawiam z Pruszkowa 😁
Galantno tajla, jak zŏwdy. Podziynkowania do cołkij trōjki 😊💛💙
Faktycznie! idealny timing
Wy tutaj? Pozdrawiamy! 😀👍
Pierōnie! Chyba persōny ze tak wielgigo kanału jeszcze tu niy pisały. Dziynkujã. Mōm rŏd wasze filmy ôd lŏt i rŏd ôglōndōm, a kej czasym skryrykujã, to we dobryj wietze, niy gorszcie sie, zazwyczej szrajbnã pozytywny kōmyntŏrz. Chowcie sie i winszujã za waszã dobrõ robotã. A za pŏrã miesiyncy planujã zmajstrować cykl ô Bytōmiu. 😊
Jak zwykle super filmik.
Pozdrowienia
Super Sebastian 👍🏻
widzę 22:49 jest jak dawniej ;) jakiś to klimat oddaje.
Witam pozdrawiam
th-cam.com/video/uK4F0PfKfnk/w-d-xo.html Artyści z gminy Prószków/Proskau na Festiwalu Kultury Niemieckiej we Wrocławiu
Super
Nie jest tak źle. Jak jeżdżę po Polsce i ludzie słyszą, że mówię z twardym akcentem, choć moim pierwszym językiem był polski, śląskiego nauczyłem się później jako młodzian i mówię, że jestem ze Śląska, to spotykam się na ogół z wielką sympatią i szacunkiem. I ciekawa sprawa, prawie wszędzie w Polsce ludzie mówią, ze mają rodzinę, lub znajomych w Gliwicach. Opowiadają jak ich odwiedzali to bardzo im się na Śląsku podobało, że ludzie fajni i przyjaźni.
Ja, nale ślōnskość skludzajōm do folkloru, kej sie gŏdŏ już ô nacyji, historyji, to niy sōm tak radzi...
Głównie gadałem z prostymi ludźmi, ich polityka, historia tak bardzo nie emocjonuje, mają własne przyziemne życiowe i często poważne problemy a kilkoro, którzy ten temat poruszyli bo coś tam słyszeli w TV przyznawali rację Ślązakom. Dla nich kwestia języka i narodowości śląskiej to taka abstrakcja, jak dla nas prawa mniejszości węgierskiej w Rumunii.
@@ocnarflareneg1374 ja i ô to sie rozchodzi, a dlŏ nŏs to priorytety, my sōm dlŏ Polŏkōw ino jakiś folklor i telã
Różnie bywa, jedni są sympatyczni i ciekawi, pamiętam panią nad polskim morzem która gdy usłyszała jak mówię do żony, tyn hut do badykostiōmu niy pasuje, a mos jesce biołe zounynbryle, to powiedziała fascynujący język i codziennie się witała i uśmiechała jak przechodziliśmy obok, ale były też hasła mówimy po polsku, jesteśmy w Polsce. Chociaż paradoksalnie częściej niechęć do śląskiego mają Polacy mieszkający na Śląsku, niż Polacy z Polski. Takie moje 70 letnie doświadczenie. Na zachodzie nie spotkałem żadnego Polaka wrogo nastawionego.
Co do ślōnskij nacje i jynzyka to Ślōnzoki sami niy sōm jednacy. Sam chciałem wpisać podczas Spisu w rubryce narodowość brak, nie można było więc wpisałem Śląska, bo coś trzeba było. Znam ludzi na Śląsku co słowa po polsku w domu nie powiedzą, a deklarowali że mówią tylko po polsku, znam takich co deklarowali narodowość tylko Śląska, a podczas MŚ w fusbalu pocili się na meczach reprezentacji Polski bo tak im kibicują. Znam takich, którzy chcieliby zadeklarować tylko Śląska, ale powiedziała mi sąsiadka że się boi. Znam takich co deklarowali wszystko polskie, bo co będą kombinować i szkoda czasu, a ten spis trzeba zrobić, chociaż w domu też tylko po śląsku. Znam takich którzy deklarowali na przemian niemiecką i śląską To wszystko tacy typowi, starzy Ślązacy z którymi przy piwie się rozmawiało o tym. Za to młodzi to często na zasadzie mody śląskie wszystko deklarowali, albo tak czują, ale pochodzenia śląskiego nie mają
hejka ;)
Dobrze, że ktoś wspomina śląskie tragedie.
Ja się męczę nad materiałem o deportacjach z okolic Dobrodzienia. Ogrom tragedii.
Czy ktoś dostrzegł, że nie ma miejsca na śląskiej ziemi skrwawionej cierpieniem niewinnych, których jedyną wina było miejsce urodzenia i kaprys Stalina?
I to że Śląsk trafił do Polski to było jedno z największych w historii świata złamanie demokratycznego wyboru. Przy frekwencji wynoszącej 98%, 60% Ślązaków chciało pozostania w Niemczech, i wiadomo co sobie wytarto ich głosem. Polityka zaś wygrała z demos kratos, wolą ludzi.🤷 Nieraz myślę gdzie dziś byłby Śląsk, gdyby uszanowano decyzję Ślązaków. Nie byłoby deportacji,obozów koncentracyjnych, kradzieży mieszkań i dobytku przez polskich przesiedleńców, i wielu, wielu innych rzeczy. Czytam właśnie „Odrzanię” Rokity i książka mnie pochłonęła, a tam właśnie perspektywa zdarzeń 1945 roku jest szeroko opisywana, z perspektywy deportowanego Ślązaka, przesiedlanych kresowiaków czy mieszkańców Wilna. Takie życiowe pytania zadawane, co mógł myśleć Ślązak któremu połowę rodziny deportowano, kobiety zgwałcono, niektórych zamknięto w obozach koncentracyjnych, i widział Polaka który przejął zgodnie z prawem jego mieszkanie i widział takiego Polaka chodzącego po jego mieście ubranego w jego rzeczy.
👍
Witej, napiszę ten komentarz po polsku bo coś TH-cam mnie nie lubi i kasuje moje komentarze. Pamiętaj że dużo ewangelików też powychodziło za mąż lub się pożeniło z katolikami i poprzechodziło na wiarę katolicką. Tak naprzykład stało się w Laryszowie koło Zbrosławic. Tam dziś praktycznie już niema ewangelików ale praktycznie każdy z mieszkańców ma dziadka lub babcię ewangelika . Jeszcze 30 lat temu ze mną do szkoły dużo chodziło właśnie ewangelików z Laryszowa. Dziś tylko po nich został tam kościół i cmetarz. Poza tym musiał byś tam kiedyś przyjechać bo to jest fest ciekawa wieś . Tam była granica Polsko Nimiecka , na polach jest pełno takich małych bunkrów a jak dobrze poszukasz to można nawet słupki graniczne znaleźć.
Ciekawe informacje.
Moi pradziadkowie byli z Zbroslawic ,potem osiedlili się w Lagiewnikach (Hohenlinde).
@@lydiap.1648 W Zbrosławicach jest dużo fajnych miejsc np. muzeum techniki militarnej ( czasem możesz sobie czołgiem pojeździć jak jest Dramatal to taki festyn) jest stadnina koni, koło stadniny fajna knajpka kaj mają dore jedzenie , polecam pizze. Jak masz quada albo krosa możesz sobie na bunkrach pojeździć. Obok Zbrosławic jest tak wieś Wilkowice kaj jest mini zoo, restauracja , park linowy i taki plac zabaw dla dzieci z takimi kulkami kaj dzieci wskakują. Ja też już w Zbrosławicach nie mieszkam ponad 20 lat ale często tam jeżdżę do rodziców i brata.
Na Śląsku Ewangelicy to nie było żadne zdziwienie, sam z dzieciństwa znałem kilku sąsiadów Ewangelików. Dlatego też między innymi wybuchło powstanie polskie na Śląsku, bo pomimo zakazu papieża krakowscy i śląscy księża na Śląsku namawiali do głosowania za Polską i powstania, bo by im kieszeń uszczuplała gdyby Śląsk pozostał w kraju ewangelickim. Napisałem to jako katolik, świadomy upolitycznienia hierarchii.
@@MC-sd5qr Bezto żech to sam pedzioł co jeszcze 30 lot nazot we Laryszowie co drugo chaōpa to byli ewangeliki. Do dzisioj ze jednum dziołchum kiero bōła ewangeliczkum widza sie jak jada na Zbrosławice, bo mjyszko terozki wele moi mutry . Kupa ludzi ani niy wjy co niykierzy we Miedarach , Rybny albo we Zbrosławicach jeszcz pora lot nazot byli ewangelikima.
silesian is like a german immigrant speaking polish but he forgets some words and just says in german trying to make it sound polish and fucks up the pronounciations of some polish ones too
We are speaking silesian leanguage.