Świetnie, że idziesz przez Łopatę i mówisz o tym, że jest to bezpieczniejsze podejście. TPN zamiast upowszechniać takie warianty kasuje na swojej stronie film, w którym jest o nich mowa. Dobra robota!
Nie znam dokładnej motywacji TPN która powoduje, że są temu przeciwni, więc ciężko jednoznacznie stwierdzić, że robią błąd. Być może mają rację a ja zrobiłem błąd pokazując to w filmie. Też oglądałem ten webinar zdecydowanie wcześniej i nie do końca rozumiem czemu go usunięto. Jeśli jakiś konkretny rejon powinno się wyłączyć z obiegu, to chyba można to zrobić komunikatem. Tak jak w przypadku niedźwiedzi, sokołów itp. zamiast całkowicie uznawać, że trzeba się w 100% trzymać szlaków albo nie chodzić wcale. Skoro ludzie dalej umierają w lawinach w takich miejscach które powinny być oczywiste jako bardzo niebezpieczne, a można tego uniknąć idąc 100 metrów w bok, to moim zdaniem coś jest nie tak i jednak należy o tym mówić więcej. TPN widać myślał podobnie skoro ten webinar wisiał na ich kanale przez rok.
Na Giewont wchodziłłem w styczniu (film na kanale). Warunki wówczas były mocno zimowe od samego dołu. Dobrze , że wysoko jest jeszcze sporo śniegu. Tatry w zimowej szacie prezentują się przepięknie. Pozdrawiam i powodzenia na szlakach🙂
Zgadza się. Gdyby nie to, że ostatnio przez pogodę nie miałem nawet kiedy wyjść w góry, to pewnie przy takim wietrze jak ten z filmu bym nie wychodził na szlak. A tak to trzeba było próbować i liczyć, że coś uda się podziałać :)
Witaj Marcin Dziękuję za ten film ponieważ pokazujesz dużo bardziej bezpieczny wariant zimowego wejścia na Giewont. Bezpieczeństwo najważniejsze więc filmy które pokazują zimowe obejścia ryzykownego terenu są na wagę złota. Chciałem dopytać czy z Giewontu schodziłeś dokładnie tą samą drogą przez łopatę. Droga wydaje się być w miarę bezpieczna choć ten ostatni fragment stromego trawersu przed wejściem na Przełęcz pod Kopą Kondracką wygląda dość groźnie.
Schodziłem do Wyżniej Kondrackiej Przełęczy a z niej Południowa ściana Giewontu pomiędzy Kurskim i Świńskim żlebem. Wariant raczej mniej bezpieczny niż przejście przez Łopatę.
Ok. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam i jeszcze raz duży szacun dla Ciebie za pokazywanie w filmach piękna gór, tatrzańskiej przyrody oraz zamieszczania wielu przydatnych informacji o szlakach i na temat bezpieczeństwa w górach. Pozdrawiam serdecznie Piotrek 👍
Jak widzę tych ludzi wchodzących przed Tobą na Giewont w raczkach i z kijkami to aż mi brak słów... a i pewnie jeszcze 90% osób nie ma ABC ze sobą ... eh i idą trasą letnią. BTW bardzo fajna ta trasa przez Łopatę, w sumie to chyba, może być najbezpieczniejsza opcja wejście na Giewont zimą od Kuźnic :)
Też nie rozumiem wchodzenia tam z takim sprzętem. Niby to logiczne, że upadek w takim terenie to duże prawdopodobieństwo śmierci, ale jest jak jest :/ Zaraz za mną zaczęli schodzić ci turyści w raczkach i bałem się, że któryś poleci i mnie zgarnie ze sobą. Nawet żałowałem, że nie zwróciłem na nich bardziej uwagi, bo wolałbym wtedy puścić ich przodem. Trasa przez Łopatę ciekawa. Pewnie nie jest w pełni bezpieczna lawinowo, ale raczej stabilniejsza. No i bardzo ładna widokowo, czego się nie spodziewałem :)
Zaczynam przygode z gorami. Poki co zeszlismy z zona i dziecmi latwiejsze szlaki w Tatrach. Szykujemy sie na Kasprowy i dalej Giewont? Moglbys prosze polecic jakas lekture ad. nawigacji, lawin, podstaw ktore trzeba znac zeby nie pakowac sie w kłopoty na szlaku? Mowie glownie o zimie bo wiadomo ze jest mniej bezpiecznie. Z gory dziekuje!
„Góry. Wolność i przygoda. Od trekkingu do alpinizmu” - to jest w zasadzie kompletny poradnik. Znajdziesz tam wszystko co turysta powinien wiedzieć. Nie tylko zimą ale w zasadzie każdą porą w każdych warunkach. Jeśli zechcesz chodzić zimą w Tatrach to n przyszłość polecam jeszcze kurs zimowej turystyki wysokogórskiej i kurs lawinowy. Sama książka może dać fajną podstawę, ale chodzenia w rakach, hamowania czekanem, szukanie zasypanego w lawinie najlepiej nauczyć się od doświadczonego instruktora :)
Ciężko na to odpowiedzieć, bo to w sumie zależy co dokładnie masz na myśli. Czy same szczyty na które są szlaki turystyczne, czy też te na które szlaki nie prowadzą. Czy chodzi o samo wejście najprostszym sposobem na dany szczyt, czy może baaaardzo trudną drogą którą przejdą tylko wspinacze z bardzo dużym doświadczeniem, jak np. drogi na wschodniej ścianie Mnicha.
czy giewont zimą się aż tak wypłaszcza czy to kamerka daje taki efekt? ja wchodząc latem nie pomyślałbym o wchodzeniu tam w raczkach, a jednak, mnóstwo osób robi to z powodzeniem.
Witaj. O ile mi wiadomo szlak na Giewont jest cały rok jednokierunkowy, a jak dobrze widziałem kolega schodził jak wchodził. Poza tym fajny filmik. Pozdrawiam
ja słyszałem, że w zimie on działa dwukierunkowo, w lecie jest jednokierunkowy, ale podejrzewam, że ludzie po prostu chodzą jak chcą lub po czyiś śladach, dlatego jak widzą, że zimą szlak zejściowy jest przetarty, to też tamtędy schodzą.
Świetnie, że idziesz przez Łopatę i mówisz o tym, że jest to bezpieczniejsze podejście. TPN zamiast upowszechniać takie warianty kasuje na swojej stronie film, w którym jest o nich mowa. Dobra robota!
Nie znam dokładnej motywacji TPN która powoduje, że są temu przeciwni, więc ciężko jednoznacznie stwierdzić, że robią błąd. Być może mają rację a ja zrobiłem błąd pokazując to w filmie.
Też oglądałem ten webinar zdecydowanie wcześniej i nie do końca rozumiem czemu go usunięto. Jeśli jakiś konkretny rejon powinno się wyłączyć z obiegu, to chyba można to zrobić komunikatem. Tak jak w przypadku niedźwiedzi, sokołów itp. zamiast całkowicie uznawać, że trzeba się w 100% trzymać szlaków albo nie chodzić wcale. Skoro ludzie dalej umierają w lawinach w takich miejscach które powinny być oczywiste jako bardzo niebezpieczne, a można tego uniknąć idąc 100 metrów w bok, to moim zdaniem coś jest nie tak i jednak należy o tym mówić więcej. TPN widać myślał podobnie skoro ten webinar wisiał na ich kanale przez rok.
pięknie i groźnie w jednym 🥰
Na Giewont wchodziłłem w styczniu (film na kanale). Warunki wówczas były mocno zimowe od samego dołu. Dobrze , że wysoko jest jeszcze sporo śniegu. Tatry w zimowej szacie prezentują się przepięknie. Pozdrawiam i powodzenia na szlakach🙂
Też bardzo lubię zimę i mam nadzieję, że jeszcze trochę jej będzie :)
Powodzenia!
Dzięki za kolejną relację ze szlaku👍
Przepiękne widoki!
Piękne, zaśnieżone, białe Tatry. Dzięki za ten film😊
Dzięki za filmik i wycieczkę, ogólnie warunki niezłe biorąc pod uwagę tegoroczną zimę bo dobrych dni do wędrówek malutko, pozdrowienia.
Zgadza się. Gdyby nie to, że ostatnio przez pogodę nie miałem nawet kiedy wyjść w góry, to pewnie przy takim wietrze jak ten z filmu bym nie wychodził na szlak. A tak to trzeba było próbować i liczyć, że coś uda się podziałać :)
Super film jak zawsze pozdro
wchodzilem niecaly miesiac temu, sniegu nieporownywalnie wiecej na ostatnim odcinku lancuchy zakopane, przykre jak sie prezentuje zima w tym roku
Też wolałbym żeby było zdecydowanie więcej śniegu. Zwłaszcza niżej wygląda to słabo, gdzie zamiast śniegu jest błoto :(
Szłam dokładnie tą trasą półtora tygodnia temu. Ciężko się chodzi po śladach. Pozdrawiam. A, na Wierchy nie poszłam.
dobrze że odpuściłeś Czerwone Wierchy , chmury nie zwiastowały niczego dobrego a z pogodą różnie bywa
pozdrawiam 👍👏
Dzięki za dobre słowo. Będzie jeszcze sporo lepszych okazji żeby tam wrócić.
Pozdro! :)
Witaj Marcin
Dziękuję za ten film ponieważ pokazujesz dużo bardziej bezpieczny wariant zimowego wejścia na Giewont. Bezpieczeństwo najważniejsze więc filmy które pokazują zimowe obejścia ryzykownego terenu są na wagę złota. Chciałem dopytać czy z Giewontu schodziłeś dokładnie tą samą drogą przez łopatę. Droga wydaje się być w miarę bezpieczna choć ten ostatni fragment stromego trawersu przed wejściem na Przełęcz pod Kopą Kondracką wygląda dość groźnie.
Schodziłem do Wyżniej Kondrackiej Przełęczy a z niej Południowa ściana Giewontu pomiędzy Kurskim i Świńskim żlebem. Wariant raczej mniej bezpieczny niż przejście przez Łopatę.
Ok. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam i jeszcze raz duży szacun dla Ciebie za pokazywanie w filmach piękna gór, tatrzańskiej przyrody oraz zamieszczania wielu przydatnych informacji o szlakach i na temat bezpieczeństwa w górach.
Pozdrawiam serdecznie
Piotrek 👍
@@PiotrBiernat-b5o Dzięki! :)
👍👍👍👍
Jak widzę tych ludzi wchodzących przed Tobą na Giewont w raczkach i z kijkami to aż mi brak słów... a i pewnie jeszcze 90% osób nie ma ABC ze sobą ... eh i idą trasą letnią. BTW bardzo fajna ta trasa przez Łopatę, w sumie to chyba, może być najbezpieczniejsza opcja wejście na Giewont zimą od Kuźnic :)
Też nie rozumiem wchodzenia tam z takim sprzętem. Niby to logiczne, że upadek w takim terenie to duże prawdopodobieństwo śmierci, ale jest jak jest :/
Zaraz za mną zaczęli schodzić ci turyści w raczkach i bałem się, że któryś poleci i mnie zgarnie ze sobą. Nawet żałowałem, że nie zwróciłem na nich bardziej uwagi, bo wolałbym wtedy puścić ich przodem.
Trasa przez Łopatę ciekawa. Pewnie nie jest w pełni bezpieczna lawinowo, ale raczej stabilniejsza. No i bardzo ładna widokowo, czego się nie spodziewałem :)
👍
Zaczynam przygode z gorami. Poki co zeszlismy z zona i dziecmi latwiejsze szlaki w Tatrach. Szykujemy sie na Kasprowy i dalej Giewont? Moglbys prosze polecic jakas lekture ad. nawigacji, lawin, podstaw ktore trzeba znac zeby nie pakowac sie w kłopoty na szlaku? Mowie glownie o zimie bo wiadomo ze jest mniej bezpiecznie. Z gory dziekuje!
„Góry. Wolność i przygoda. Od trekkingu do alpinizmu” - to jest w zasadzie kompletny poradnik. Znajdziesz tam wszystko co turysta powinien wiedzieć. Nie tylko zimą ale w zasadzie każdą porą w każdych warunkach.
Jeśli zechcesz chodzić zimą w Tatrach to n przyszłość polecam jeszcze kurs zimowej turystyki wysokogórskiej i kurs lawinowy. Sama książka może dać fajną podstawę, ale chodzenia w rakach, hamowania czekanem, szukanie zasypanego w lawinie najlepiej nauczyć się od doświadczonego instruktora :)
@@NaGrani8848 Wlk dzieki, biorę się za lekture!
Mam pytanie jaki według ciebie jest najtrudniejszy szczyt w Tatrach? Szacun za wejście Pozdrawiam serdecznie
Ciężko na to odpowiedzieć, bo to w sumie zależy co dokładnie masz na myśli. Czy same szczyty na które są szlaki turystyczne, czy też te na które szlaki nie prowadzą. Czy chodzi o samo wejście najprostszym sposobem na dany szczyt, czy może baaaardzo trudną drogą którą przejdą tylko wspinacze z bardzo dużym doświadczeniem, jak np. drogi na wschodniej ścianie Mnicha.
@@NaGrani8848 Dzięki
czy giewont zimą się aż tak wypłaszcza czy to kamerka daje taki efekt?
ja wchodząc latem nie pomyślałbym o wchodzeniu tam w raczkach, a jednak, mnóstwo osób robi to z powodzeniem.
Może być to kwestia kamery / perspektywy.
Cześć, czy przy zimowym wejściu na giewont, zejście jest ta samą strona? Czy obowiązuje zejście letnie?
Raczej wszyscy schodzą tą samą stroną co wejście.
Witaj. O ile mi wiadomo szlak na Giewont jest cały rok jednokierunkowy, a jak dobrze widziałem kolega schodził jak wchodził. Poza tym fajny filmik. Pozdrawiam
Nie jestem pewien czy zimą ta droga zejściowa funkcjonuje, zawsze widziałem że wszyscy wchodzili i schodzili tą samą drogą.
Funkcjonuje. Sam nią schodziłem parę lat temu w styczniu.
ja słyszałem, że w zimie on działa dwukierunkowo, w lecie jest jednokierunkowy, ale podejrzewam, że ludzie po prostu chodzą jak chcą lub po czyiś śladach, dlatego jak widzą, że zimą szlak zejściowy jest przetarty, to też tamtędy schodzą.
Giewont - niby nic, a jednak.
Dziwna zima w tym roku
Niestety :(
Mamy nadzieję, że to tylko wyjątek i kolejne będą lepsze.