Witam jedno co mnie denerwuje najbardziej to mania, bo nie wiem jak to nazwać " srania we własne gniazdo" przez obywateli, naszego Pięknego Kraju Nad Wisłą. Przez moje życie krótkie ,poznałem wiele kultur, odwiedziłem sporo krajów a w niektórych żyłem kilka lat. Tylko Polacy, mają skłonność do obrzucania gównem tego co Polskie a najbardziej karygodnym czynem jaki jest to, nagminne plucie na kraj podczas rozmów z obcokrajowcami . Wiec co taki człowiek który nie był w Polsce, może sobie o niej pomyśleć i o ludziach którzy tak niechlubnie się o nim wypowiadają. Dziękuję.
II WŚ wymordowała nam większość inteligencji, PRL upowszechnił Polaka jako istotę wiedzącą, że czy się stoi, czy się leży, 2000 się należy. Nieomal prymitywa pozbawionego większych ambicji (bo sukces i tak zależał bardziej od klasycznego kumpelstwa czy kwestii partyjnych), złaknionego dobrodziejstw nieomal mitycznego Zachodu. W duchu tym utrwalono kilka pokoleń, i gdy to już od nich miały zależeć losy Polski, cyk, padła żelazna kurtyna. Co zrobili Polacy? Byli zainteresowani odbudową niepodległego, silnego państwa o zdrowej, narodowej gospodarce? Czy może raczej ślinili się do tych pięknych kilkunastoletnich Mercedesów, Volkswagenów, BMW, do tych jeansów, Malborasków, awionetek, Coli, Mcdonaldów, ajaj, do tej wyniesionej na wyżyny niebiańskie zachodniej kultury, żeby pokazać somsiadowi, żeby mu żyłka pękła z zazdrości... rzecz jasna wszystko w duchu narodowej solidarności, bo nią się szczycimy, mamy taką partię nawet, więc na pewno jesteśmy solidarni, prawda? Prawda? A Zachód spadł na nas całym swoim ciężarem. Zbudowano tyle obiektów handlowych, że większość narodu w nich nieomal już mieszka. Jakże moje serce raduje się, że są to same krajowe marki. Z łezką goryczy w oku podziwiam, jak kultywowana jest rodzima gospodarka. W toku ostatnich dekad zapieczętowano naród polski jako społeczeństwo konsumpcyjne, jedzące resztki ze stołu pana, wielkiego pana z Zachodu. O ostatnią zgniłą kość zagryziemy się jak sfora dzikich psów. Temat na rozprawkę.
ja też byłem w paru krajach,najdłużej w RPA bo 25 lat i Polak to łajza ,2 razy okradli moje mieszkanie,kradli w sklepach,kradli samochody,a w niedzielę każdy zapierdalał do polskiego kościoła,ja tam nie chodziłem bo jestem ateistą więc naraziłem się kilku wieśniakom,nic mnie nie zrobili bo miałem pistolet,legalnie,w Polsce jest nie lepiej totalne zacofanie,rządzi inkwizycja,wracaj PZPR.
VW Sam wygląda na prawdę fajnie, co do reszty też jest sporo fajnie wyglądających choćby 1100 Coupe, w większości widać z wyglądu nutkę inspiracji od innych marek tak jak od wspomnianego 1100 coupe, przypomina mi pewnego Lotusa, albo Gad500 lub Gepard wyglądają jak auta marki Morgan (Zwłaszcza Gepard wygląda jak Morgan Roadster) Poza tym dzięki za ciekawy filmik, pozdro!
@ 4.02 po miesiecznym ciagu alkoholowym, w oparach benzyny stworzono przedluzone gowno no kolach czyli Polonez LONG, tasiemiec przy tym wyglada jak pluszowy mis.
Z przedwojennych brakuje Stetysza i WM. W powojennych zdjęcie Syreny Sport (to pierwsze) przedstawia model współczesny. Natomiast jeśli chodzi o powojenne, to Alfa i Beta były kolejnymi prototypami Syreny w drodze do zaprojektowania Syreny 110. Pisałem już wcześniej, że od nazwą Syrena Kombi umieściłeś zdjęcia Syreny 607 z 1970 roku. Kombi powstało w 1961 i też było prototypem. Niżej też pisałem o PZInż Lux-Sport.
Fajny pokaz. Chociaż warto dodać, że Polonez sedan wszedł ostatecznie do produkcji w 1995 roku (jako Atu), a Maluchy cabrio jeżdżą po naszych drogach, choć w bardzo małych ilościach i głównie po samodzielnych przeróbkach
Kacper12912 Maluch Cabrio to Bosmal powstało ich hmm 500 sztuk :) i trafić oryginalnego Bosmala ciężko bo większość jak piszesz to przeróbki ze zwykłego :)
Wystąpił błąd w filmie ponieważ do modelu Syreny Kombi dałem pomyłkowo nie te zdjęcie co trzeba.To jest zdjęcie Syreny Hatchback a Syrena Kombi różni się tyłem i chyba modelem bazowym.
+ZLY WEISIOR Niestety ładna sylwetka nie szla w parze z osiągami. Zresztą samochód był składakiem i miał elementy "pożyczone" od kilku marek. Tu można zobaczyć: facebook.com/465108220250787/photos/a.806532902774982.1073741839.465108220250787/853227984772140/?type=3&theater
Jedynie syrena sport, to prototyp trzymający (jeśli chodzi o dizajn oczywiście) jako tako standardy ówczesnej estetyki. Reszta to jakby halucynacje pijanych projektantów.
Wiele z tych samochodów było w seryjnej produkcji, np. Gepard był produkowany przez ponad 5 lat czy chociażby maluch cabrio, którego w latach 90' moża było stosunkowo często spotkać na drogach. Jak dla mnie to nie prototypy :) Nie wszystkie.
+Innadril1 Tak to jest jak projekt ktoś zacznie a dokańcza kto inny. Z Gepardem to prawda mimo że powstało ich tylko kilka. Co do malucha chodziło tu bardziej o cabrio na bazie EL, a ten co wymieniłeś bazował na FL. Dzięki za spostrzeżenie błędu :)
4TheDante ale zaraz jeżeli tylko kilka to nie jest seryjna produkcja do tego nie trzeba 50 sztuk? Poza tym masz chyba źle opisaną tą syrenę bo opis syrana hatchback a pokazujesz syrenę już z frontem ponad model 105
W przypadku prototypów nie liczy się okres produkowania, tylko liczba zbudowanych sztuk. Gepardów powstało 7, zatem tyle samo, co Analogów, mniej, niż Syren 110, mniej, niż Smyków, Fiatów Jamnik i Syren laminat. Tym samym będę bronił autora i poprę go, ze Geparda należy zaliczyć do prototypów. Maluch Cabrio powstał w liczbie ok. pół tysiąca sztuk, więc rzeczywiście była to produkcja małoseryjna.
Mamy tak wielu inżynierów, wykształconych specjalistów, a nie mamy polskiej myśli motoryzacyjnej ? Jak to możliwe ? A no tak przecież Tusk wciska każdemu kłamstwo, że w Polsce sie nic nie opłaca....
Niestety spora część naszej motoryzacji padła, częściowo pewnie wykończona celowo, częściowo przez wolny rynek. Bardziej opłacało się kupować auta z zachodu. Raczej nie ma co liczyć na rozpoznawalną w świecie markę z Polski. Na rynku swoje ugruntowane pozycje mają sprawdzone marki samochodów o długoletniej tradycji, a tutaj potrzeba by parków technologicznych, poligonów testowych, infrastruktury, reklamy. Takie coś trzeba rozkręcić za ogromne pieniądze, a i tak nie osiągniesz na start takiego rozeznania w branży i dostępu do technologii jak doświadczona konkurencja, do tego musisz to sprzedać po atrakcyjnej cenie.
CTRN_ Panowie co ma Tusk do prototypow Warsa Ogara czy naet tego Rometa mieszacie polityke obecna z przeszloscia pis to stan umyslu jak sie go ma.popuscic gumke w bokserkach i zastaniwic sie czemu upadlo Fso odpowiedz bo zolte gentelmeny nas w............ bo chcieli xaistniec w Europie nie znasz realiow nie zabieraj glosu
Oba jamniki, analog, tak jak syrena laminat istnieją i są zarejestrowane na zolte blachy, sa na chodzie, syrena chyba jest w prywatnych rękach o ile dobrze pamiętam. Vw Sam wygląda całkiem spoko jak na nasze umiejętności/możliwości, ale nazwy modeli to tragedia
Duuuuużo błędów takich jak np Romet 4E nie jest prototypem albo nie było czegoś takiego jak Polski Fiat 125p coupe... ukazany na zdjęciu samochód to prototyp Poloneza.
Ja rozumiem że każdy może pościągać zdjęcia, puścić muzyczkę w tle i jest KANAŁ pełną gębą. Zero info na temat pokazywanych pojazdów. Ot, pokaz slajdów. Pomijam że Gepard był produkowany i nie jest to prototyp. Inna sprawa, że szlag człowieka trafia bo mamy wiedzę i mądrych ludzi i można by było coś zdziałać.
Do zrobienia replik tych samochodów trzeba mieć plany konstrukcyjne i tym podobne papiery.Niestety prawie wszystkie dokumentacje tych prototypów zostały zniszczone razem z prototypami bo tak kazała władza.
Co by nie mówic o tych samochodach, to Syrena Sport jak na tamte czasy wyglądała rewelacyjnie. Wstawić tam jakis mocniejszy silnik i byłby hit sprzedaży nie tylko w Polsce. Szkoda, że nie było na to zgody komunistów ze wschodu.
Określenie PZInż 403 prawie nikomu nic nie mówi. Auto powszechnie znane jest jako LS, lub Lux-Sport, bo takiej nazwy używano zarówno w roku 1936, jak i po wojnie. Natomiast w 4'18 jest ewidentny błąd merytoryczny: podane są 4 nazwy syrenek, a zdjęcia pokazują 2x Syrenę 607, Laminat i Mikrobus. Pisząc o Syrenie Hatchback zapewne miałeś na myśli Syrenę 110, ale ona tak naprawdę też nie była hatchbackiem. Pierwsze hatchbacki Polacy zaprojektowali przez dopiero w latach 80-tych, gdy Syrena nie była już produkowana. Skoro podajesz Cyklonetkę, to warto byłoby też umieścić Zaperdalaca, skonstruowanego przez Łukaszewicza. Pozdrawiam.
Tak wiem że film ma sporo błędów za co przepraszam. Niestety tak to jest jak jeden coś zacznie a inny dokończy. Sam też mogłem coś schrzanić przy montażu. Co do Syreny Hatchback tu chodziło właśnie o Syrene 607. Więc jeszcze raz przepraszam.
No bez przesady, przepraszać nie warto, bo ogólnie filmik jest fajny. Ja może nie czepiałbym się, gdyby nie fakt, że walczę z opinią, jakoby którakolwiek Syrena była hatchbackiem. Nie była żadna.
+Jurek Lem Na wiki jednak pisze że Syrena 607 to prototypowy samochód w którym zastosowano nadwozie typu hatchback. Nawet patrząc na zdjecia widać że to hatchback.
Nie mogę się z tym zgodzić. Syrena hatchbackiem była tylko z wyglądu. Dlaczego hatchback zdobył tak ogromną popularność na początku lat 70? Odpowiedź jest prosta: bo dzięki złożeniu tylnego siedzenia uzyskiwał ogromną przestrzeń ładunkową przy niewielkiej długości. Był krótszy od sedana, a bardziej pojemny. Musiał spełnić tylko jeden, jedyny warunek: mieć składane siedzenie. Takie właśnie miał Renault 16 z 1965 roku. Ale niestety Syrena już nie. Dlatego też mimo wyglądu, Syrena nie była prawdziwym hatchbackiem, bo nie posiadała podstawowej cechy, która wyniosła hatchbacki na sam szczyt popularności. Syrena 110 miała bardzo mały bagażnik. Piszę o tym tutaj: facebook.com/465108220250787/photos/a.470321339729475.1073741830.465108220250787/470321369729472/?type=3&theater
+Jurek Lem W hatchbackach składane siedzenia nie były warunkiem. Nawet na wiki pisze że tylne siedzenia mogą być składane (nie napisano że muszą mimo że niemal wszystkie hatchbacki mają składane siedzenia). Tu chodzi bardziej o kształt nadwozia. Obok kombi w hatchback stosuje się nadwozie 3 lub 5 drzwiowe. W hatchbackach (jak i w kombi) stosowano tylną klapę otwieraną razem z tylną szybą gdzie miało się dostęp do bagażnika i przedziału pasażerskiego, sam bagażnik nie stanowił osobnej bryły tak jak to jest w sedanach. Przedział pasażerski i bagażnik stanowił tą samą bryłę nadwozia tak jak w owej Syrenie 607.
„Legendy naszej motoryzacji” to książka dla wszystkich, którzy myśli mają ryte w metalu, w miejsce inteligencji mają stopień sprężania, a pod mostkiem tętni u nich paliwowa pompa. Publikacja dla ludzi, w żyłach których benzyna płynie zamiast krwi ;). www.zlotemysli.pl/new,bogatszypolak,1/prod/12134/legendy-naszej-motoryzacji-aleksander-sowa.html
I właśnie tak mogli myśleć ludzie z komisji rządowej którzy oglądali te prototypy i od nich zależało czy te auta doczekają się produkcji seryjnej czy nie.
Tomasz Jack fiat 1100 coupe zrobiony jezdzacy prototyp 1974 zastal zniszczony Dwa lata pozniej anglicy w pokazsli prototyp LOTUSA ESPRIT.Prozse sprawdzic identyczny samochod.
No zawsze coś ale widać że nie mamy żadnych tradycji motoryzacyjnych wystarczy porównać liczbę prototypów w historii polskiej motoryzacji do chociażby liczby modeli seryjnej produkcji jednej tylko czeskiej skody patrząc tylko w okresie 1945-89 to niestety przepaść
Kiedy wreszcie przestaniecie powielać ten głupi mit o ZSRR. Teraz nam nie zabraniają i co? ZSRR raz tylko wtrącił się do polskiej motoryzacji - w 1947 roku. Tamten ustrój to było draństwo, rządziło bydło, zakłamani ludzie, ale oni też mieli swój rozum i chętnie widzieliby w którymkolwiek państwie komunistycznym projekty na europejskim poziomie, by zaimponować Zachodowi. Po śmierci Stalina ZSRR nigdy nie hamował polskiej motoryzacji, zgadzał się chętnie na współpracę z zachodnimi firmami - Fiatem, Berlietem, Ferussonem itp.
Jurek Lem nie prawda moze nie bylo bezposrednich dyrektyw z moskwy ale na miejscu byli tacy co nadtym czuwali iwszystkie sensowne projekty byly zaniechane iniszczone oraz sprzedawane po cichu na zachod np.syrena 110 to renault fiat1100 coupe to lotus esprit
nie wiesz co piszesz człowieku. mi braku krótkiego opisu każdego modelu. rok projektu, rodzaj napędu i silnik jakie miałyby sie w danym pojeździe znajdować. poza tym ok
Powiedzmy szczerze, większość z tych prototypów to wydumki małego Kazia na chałupniczo-rzemieślniczym poziomie, jak np Polonez Analog. Widzieliście ten złom od spodu? Dopierdolić od spodu tyle żelastwa tylko po to, żeby wyglądał na uterenowiony to można z nudów w garażu. Nie ma to nic wspólnego z konstruowaniem pojazdu na poziomie fabrycznym. Ps, tak dociążony polonez pewnie ledwo co po płaskim jechał, a co tu mówić o terenie.
W Polsce wciazsie pisze o osiagnieciach Techniki za czasuw komunizmu. I wciaz i wciaz te stare nikomu niepotrzebne buble, ktore sie do zadnego rozwoju nie przyczynialy. Bezsensowna melancholia i nic wiecej.
Trzeba też popatrzeć na to że za czasów przedwojennych i tych już za PRL-u były inne warunki na skonstruowanie własnego krajowego samochodu. Takie czasy.
Dziękujemy za ciekawy materiał, pozdrawiam.
Witam jedno co mnie denerwuje najbardziej to mania, bo nie wiem jak to nazwać " srania we własne gniazdo" przez obywateli, naszego Pięknego Kraju Nad Wisłą. Przez moje życie krótkie ,poznałem wiele kultur, odwiedziłem sporo krajów a w niektórych żyłem kilka lat. Tylko Polacy, mają skłonność do obrzucania gównem tego co Polskie a najbardziej karygodnym czynem jaki jest to, nagminne plucie na kraj podczas rozmów z obcokrajowcami . Wiec co taki człowiek który nie był w Polsce, może sobie o niej pomyśleć i o ludziach którzy tak niechlubnie się o nim wypowiadają. Dziękuję.
II WŚ wymordowała nam większość inteligencji, PRL upowszechnił Polaka jako istotę wiedzącą, że czy się stoi, czy się leży, 2000 się należy. Nieomal prymitywa pozbawionego większych ambicji (bo sukces i tak zależał bardziej od klasycznego kumpelstwa czy kwestii partyjnych), złaknionego dobrodziejstw nieomal mitycznego Zachodu. W duchu tym utrwalono kilka pokoleń, i gdy to już od nich miały zależeć losy Polski, cyk, padła żelazna kurtyna.
Co zrobili Polacy? Byli zainteresowani odbudową niepodległego, silnego państwa o zdrowej, narodowej gospodarce? Czy może raczej ślinili się do tych pięknych kilkunastoletnich Mercedesów, Volkswagenów, BMW, do tych jeansów, Malborasków, awionetek, Coli, Mcdonaldów, ajaj, do tej wyniesionej na wyżyny niebiańskie zachodniej kultury, żeby pokazać somsiadowi, żeby mu żyłka pękła z zazdrości... rzecz jasna wszystko w duchu narodowej solidarności, bo nią się szczycimy, mamy taką partię nawet, więc na pewno jesteśmy solidarni, prawda? Prawda?
A Zachód spadł na nas całym swoim ciężarem. Zbudowano tyle obiektów handlowych, że większość narodu w nich nieomal już mieszka. Jakże moje serce raduje się, że są to same krajowe marki. Z łezką goryczy w oku podziwiam, jak kultywowana jest rodzima gospodarka. W toku ostatnich dekad zapieczętowano naród polski jako społeczeństwo konsumpcyjne, jedzące resztki ze stołu pana, wielkiego pana z Zachodu. O ostatnią zgniłą kość zagryziemy się jak sfora dzikich psów.
Temat na rozprawkę.
ja też byłem w paru krajach,najdłużej w RPA bo 25 lat i Polak to łajza ,2 razy okradli moje mieszkanie,kradli w sklepach,kradli samochody,a w niedzielę każdy zapierdalał do polskiego kościoła,ja tam nie chodziłem bo jestem ateistą więc naraziłem się kilku wieśniakom,nic mnie nie zrobili bo miałem pistolet,legalnie,w Polsce jest nie lepiej totalne zacofanie,rządzi inkwizycja,wracaj PZPR.
Mehiel Lofusan to mowiacy po polsku a nie polacy lub durnie przekonani antypolska propaganda
@@marekharmak8762widać po twoim wpisie że dla ciebie Polskość to nie normalnie jak się nie podoba to wracaj gdzie ci się podoba,burak
VW Sam wygląda na prawdę fajnie, co do reszty też jest sporo fajnie wyglądających choćby 1100 Coupe, w większości widać z wyglądu nutkę inspiracji od innych marek tak jak od wspomnianego 1100 coupe, przypomina mi pewnego Lotusa, albo Gad500 lub Gepard wyglądają jak auta marki Morgan (Zwłaszcza Gepard wygląda jak Morgan Roadster) Poza tym dzięki za ciekawy filmik, pozdro!
Niektore te samochody to nie prototypy, lecz szalone pomysly!
@ 4.02 po miesiecznym ciagu alkoholowym, w oparach benzyny stworzono przedluzone gowno no kolach czyli Polonez LONG, tasiemiec przy tym wyglada jak pluszowy mis.
Dzięki jak się zabiorę za następny film umieszczę w nim ten prototyp.
Z przedwojennych brakuje Stetysza i WM. W powojennych zdjęcie Syreny Sport (to pierwsze) przedstawia model współczesny. Natomiast jeśli chodzi o powojenne, to Alfa i Beta były kolejnymi prototypami Syreny w drodze do zaprojektowania Syreny 110. Pisałem już wcześniej, że od nazwą Syrena Kombi umieściłeś zdjęcia Syreny 607 z 1970 roku. Kombi powstało w 1961 i też było prototypem. Niżej też pisałem o PZInż Lux-Sport.
Fajny pokaz. Chociaż warto dodać, że Polonez sedan wszedł ostatecznie do produkcji w 1995 roku (jako Atu), a Maluchy cabrio jeżdżą po naszych drogach, choć w bardzo małych ilościach i głównie po samodzielnych przeróbkach
Kacper12912 Maluch Cabrio to Bosmal powstało ich hmm 500 sztuk :) i trafić oryginalnego Bosmala ciężko bo większość jak piszesz to przeróbki ze zwykłego :)
Dla mnie polonez sedan który jest tu na zdjęciach i atu to dwa inne auta
@@katarzynaabramczyk9464bo atu to w sumie caro a ten na zdj to jakby borewicz
Wystąpił błąd w filmie ponieważ do modelu Syreny Kombi dałem pomyłkowo nie te zdjęcie co trzeba.To jest zdjęcie Syreny Hatchback a Syrena Kombi różni się tyłem i chyba modelem bazowym.
Jezu Chryste ile ja bym dal za takiego Polskiego Fiata 1100 Coupe! Cudo!
+ZLY WEISIOR Niestety ładna sylwetka nie szla w parze z osiągami. Zresztą samochód był składakiem i miał elementy "pożyczone" od kilku marek. Tu można zobaczyć: facebook.com/465108220250787/photos/a.806532902774982.1073741839.465108220250787/853227984772140/?type=3&theater
Jedynie syrena sport, to prototyp trzymający (jeśli chodzi o dizajn oczywiście) jako tako standardy ówczesnej estetyki. Reszta to jakby halucynacje pijanych projektantów.
Może i dobrze że pozostały tylko prototypami jak tak patrze na nie :)
Wiele z tych samochodów było w seryjnej produkcji, np. Gepard był produkowany przez ponad 5 lat czy chociażby maluch cabrio, którego w latach 90' moża było stosunkowo często spotkać na drogach. Jak dla mnie to nie prototypy :) Nie wszystkie.
+Innadril1 Tak to jest jak projekt ktoś zacznie a dokańcza kto inny. Z Gepardem to prawda mimo że powstało ich tylko kilka. Co do malucha chodziło tu bardziej o cabrio na bazie EL, a ten co wymieniłeś bazował na FL. Dzięki za spostrzeżenie błędu :)
4TheDante ale zaraz jeżeli tylko kilka to nie jest seryjna produkcja do tego nie trzeba 50 sztuk? Poza tym masz chyba źle opisaną tą syrenę bo opis syrana hatchback a pokazujesz syrenę już z frontem ponad model 105
Stop Teoriom Spiskowym p
W przypadku prototypów nie liczy się okres produkowania, tylko liczba zbudowanych sztuk. Gepardów powstało 7, zatem tyle samo, co Analogów, mniej, niż Syren 110, mniej, niż Smyków, Fiatów Jamnik i Syren laminat. Tym samym będę bronił autora i poprę go, ze Geparda należy zaliczyć do prototypów. Maluch Cabrio powstał w liczbie ok. pół tysiąca sztuk, więc rzeczywiście była to produkcja małoseryjna.
Z tym ,że Gepard nie był prototypem,lecz był produkowany w latach 1990-1995.
Zebranie wszystkich polskich prototypów samochodów, to świetny pomysł na przewód doktorski :)
Un piacevole spettacolo di storia dell'automobile.
Niezły ten polonez w sedanie.
Mamy tak wielu inżynierów, wykształconych specjalistów, a nie mamy polskiej myśli motoryzacyjnej ? Jak to możliwe ? A no tak przecież Tusk wciska każdemu kłamstwo, że w Polsce sie nic nie opłaca....
Tak jak mowisz. Tylko merkelowej to cale PO dupe lize
Niestety spora część naszej motoryzacji padła, częściowo pewnie wykończona celowo, częściowo przez wolny rynek. Bardziej opłacało się kupować auta z zachodu. Raczej nie ma co liczyć na rozpoznawalną w świecie markę z Polski. Na rynku swoje ugruntowane pozycje mają sprawdzone marki samochodów o długoletniej tradycji, a tutaj potrzeba by parków technologicznych, poligonów testowych, infrastruktury, reklamy. Takie coś trzeba rozkręcić za ogromne pieniądze, a i tak nie osiągniesz na start takiego rozeznania w branży i dostępu do technologii jak doświadczona konkurencja, do tego musisz to sprzedać po atrakcyjnej cenie.
CTRN_ Panowie co ma Tusk do prototypow Warsa Ogara czy naet tego Rometa mieszacie polityke obecna z przeszloscia pis to stan umyslu jak sie go ma.popuscic gumke w bokserkach i zastaniwic sie czemu upadlo Fso odpowiedz bo zolte gentelmeny nas w............ bo chcieli xaistniec w Europie nie znasz realiow nie zabieraj glosu
Soory komentarz dotyczy nie jed nej osoby lecz calego problemu nie zgadzacie sie to skontaktujcie sie ze mna chetnie zadzw
Oba jamniki, analog, tak jak syrena laminat istnieją i są zarejestrowane na zolte blachy, sa na chodzie, syrena chyba jest w prywatnych rękach o ile dobrze pamiętam. Vw Sam wygląda całkiem spoko jak na nasze umiejętności/możliwości, ale nazwy modeli to tragedia
GAD 500 robiłby (nawet dzisiaj) wrażenie na panienkach :)
Te nazwy prototypów musiały wywoływać uśmiechy na twarzach kierowników fabryk :D
Gad to od nazwiska.I nie wymyslili tego inni jak sam konstruktor który pod tą nazwą produkował silniki do motorówek.
Duuuuużo błędów takich jak np Romet 4E nie jest prototypem albo nie było czegoś takiego jak Polski Fiat 125p coupe... ukazany na zdjęciu samochód to prototyp Poloneza.
Syrena sport
Romet 4E to chyba miał być czterokołowiec lekki a polonez analog Powstał (w dwóch egzęplażach, ale powstał)
to już nie było innej jak ruska muzyka do podkładu muzycznego?
Piękne
KochamWSzystkie!!!
3:50 niezły
Pozdrawiam.
Przykre jest to ,że żadne auto nie weszło do produkcji
ten intral bus to jakas pomyłka
Ja rozumiem że każdy może pościągać zdjęcia, puścić muzyczkę w tle i jest KANAŁ pełną gębą. Zero info na temat pokazywanych pojazdów. Ot, pokaz slajdów. Pomijam że Gepard był produkowany i nie jest to prototyp.
Inna sprawa, że szlag człowieka trafia bo mamy wiedzę i mądrych ludzi i można by było coś zdziałać.
Do zrobienia replik tych samochodów trzeba mieć plany konstrukcyjne i tym podobne papiery.Niestety prawie wszystkie dokumentacje tych prototypów zostały zniszczone razem z prototypami bo tak kazała władza.
Co by nie mówic o tych samochodach, to Syrena Sport jak na tamte czasy wyglądała rewelacyjnie. Wstawić tam jakis mocniejszy silnik i byłby hit sprzedaży nie tylko w Polsce. Szkoda, że nie było na to zgody komunistów ze wschodu.
A gdzie maluch na gąsienicach?
2:19, piękna :)
Określenie PZInż 403 prawie nikomu nic nie mówi. Auto powszechnie znane jest jako LS, lub Lux-Sport, bo takiej nazwy używano zarówno w roku 1936, jak i po wojnie. Natomiast w 4'18 jest ewidentny błąd merytoryczny: podane są 4 nazwy syrenek, a zdjęcia pokazują 2x Syrenę 607, Laminat i Mikrobus. Pisząc o Syrenie Hatchback zapewne miałeś na myśli Syrenę 110, ale ona tak naprawdę też nie była hatchbackiem. Pierwsze hatchbacki Polacy zaprojektowali przez dopiero w latach 80-tych, gdy Syrena nie była już produkowana. Skoro podajesz Cyklonetkę, to warto byłoby też umieścić Zaperdalaca, skonstruowanego przez Łukaszewicza. Pozdrawiam.
Tak wiem że film ma sporo błędów za co przepraszam. Niestety tak to jest jak jeden coś zacznie a inny dokończy. Sam też mogłem coś schrzanić przy montażu. Co do Syreny Hatchback tu chodziło właśnie o Syrene 607. Więc jeszcze raz przepraszam.
No bez przesady, przepraszać nie warto, bo ogólnie filmik jest fajny. Ja może nie czepiałbym się, gdyby nie fakt, że walczę z opinią, jakoby którakolwiek Syrena była hatchbackiem. Nie była żadna.
+Jurek Lem Na wiki jednak pisze że Syrena 607 to prototypowy samochód w którym zastosowano nadwozie typu hatchback. Nawet patrząc na zdjecia widać że to hatchback.
Nie mogę się z tym zgodzić. Syrena hatchbackiem była tylko z wyglądu. Dlaczego hatchback zdobył tak ogromną popularność na początku lat 70? Odpowiedź jest prosta: bo dzięki złożeniu tylnego siedzenia uzyskiwał ogromną przestrzeń ładunkową przy niewielkiej długości. Był krótszy od sedana, a bardziej pojemny. Musiał spełnić tylko jeden, jedyny warunek: mieć składane siedzenie. Takie właśnie miał Renault 16 z 1965 roku. Ale niestety Syrena już nie. Dlatego też mimo wyglądu, Syrena nie była prawdziwym hatchbackiem, bo nie posiadała podstawowej cechy, która wyniosła hatchbacki na sam szczyt popularności. Syrena 110 miała bardzo mały bagażnik. Piszę o tym tutaj:
facebook.com/465108220250787/photos/a.470321339729475.1073741830.465108220250787/470321369729472/?type=3&theater
+Jurek Lem W hatchbackach składane siedzenia nie były warunkiem. Nawet na wiki pisze że tylne siedzenia mogą być składane (nie napisano że muszą mimo że niemal wszystkie hatchbacki mają składane siedzenia). Tu chodzi bardziej o kształt nadwozia. Obok kombi w hatchback stosuje się nadwozie 3 lub 5 drzwiowe. W hatchbackach (jak i w kombi) stosowano tylną klapę otwieraną razem z tylną szybą gdzie miało się dostęp do bagażnika i przedziału pasażerskiego, sam bagażnik nie stanowił osobnej bryły tak jak to jest w sedanach. Przedział pasażerski i bagażnik stanowił tą samą bryłę nadwozia tak jak w owej Syrenie 607.
No może masz racje.Leopard Automobile AB nazywa to auto Leopard Roadster Series 1 lecz pierwotnie był pod marką Gepard.
Jeszcze Solaris jest Polski i jakiś z bardziej popularnych modeli Alfy Romeo w latach 90 XX wieku był zaprojektowany przez Polaka podobno
Podziękować polskim i rosyjskim inżynierom hehe :)
i te moskiewskie noce w tle
Polski fiat 126p Carbio nie jest prototypem
Tak został zaprojektowany w Lublinie.
„Legendy naszej motoryzacji” to książka dla wszystkich, którzy myśli mają ryte
w metalu, w miejsce inteligencji mają stopień sprężania, a pod mostkiem tętni u nich paliwowa pompa. Publikacja dla ludzi, w żyłach których benzyna płynie zamiast krwi ;).
www.zlotemysli.pl/new,bogatszypolak,1/prod/12134/legendy-naszej-motoryzacji-aleksander-sowa.html
A wie ktoś co się stało z projektem Husaria ?????
Jaki jest tytuł pierwszej piosenki?
Slow For Lovers Laurent Lombard
I właśnie tak mogli myśleć ludzie z komisji rządowej którzy oglądali te prototypy i od nich zależało czy te auta doczekają się produkcji seryjnej czy nie.
To były piękne auta mogłyby zostać
Od kiedy wulcwagon jest polskim autem ?
ten bus to gdzie zaprojektowali lublin?
Brakuje cinquecento city który z prawej strony, od chodnika, miał dwoje drzwi.
To jest Gepard.Leopard wygląda inaczej, ale małe podobieństwo jest.
1:42 Jak się nazywa socjalistyczna wersja steampunku? Właśnie na nią patrzę.
Przepraszam od kiedy Warszawa była 100% polskim samochodem?
a VW? Ten to dopiero polski.
A właśnie
Widze że kilka z TYCH prototypow wykorzystali nasi sasiedzi.
Tomasz Jack fiat 1100 coupe zrobiony jezdzacy prototyp 1974 zastal zniszczony Dwa lata pozniej anglicy w pokazsli prototyp LOTUSA ESPRIT.Prozse sprawdzic identyczny samochod.
"Stare i Nowe", z tym, że tu wszystkie te prototypy są stare...
...ale mimo wszystko jare
Jest jeden nowy bus
więcej napisów, niż zdjęć - nie da się tego oglądać
hej co to za muzyka
od polowy to Podmoskovnye vetchera
Po prostu znam dobrego wujka googla.To on mi wszystko wyśpiewał.
Szmacisz
kilka z tych aut spokojnie by sie dobrze sprzedawalo tylko ta nasza polska....
fiat 125p coupe świetny pojeździł bym takim :D
Hejki1995
W Polsce są tylko prototypy robione reszta to się nie opłaca a tyle ładnych samochodów było szkoda
Mowie tylko o tym ze zaprojektowali swietne auta takie jak Beskid czy Wars, oraz ze okropienstwa fiat 125 coupe
vw i alfa polska?
Zaprojektowac to jedno a doprowadzić do produkcji i odnieść sukces to zupełnie odmienna bajka.
4:21 to jest syrena 607
Rzeczywiście mój błąd. Tak to jest jak dwie osoby osobno robią jeden film. Dziękuje za znalezienie błędu.
4TheDante ;)
A coz to za paskudztwo ten "Inrall Lubo" ?? Tak strasznego desingu dawno nie widzialem...
Syrena sport - cacko. A inne autka sa piekne. Szkoda ze nie sa produkowane. Oze Polska bylaby w miejscu niemiec czy frankow.
Na miescu Niemiec???
Już sama Czechosłowacka Skoda w latach 1945-89 produkowała więcej modeli seryjnie od tych wszystkich Polskich prototypów.
A ja się pytam gdzie jest mikrus !!!???
No zawsze coś ale widać że nie mamy żadnych tradycji motoryzacyjnych wystarczy porównać liczbę prototypów w historii polskiej motoryzacji do chociażby liczby modeli seryjnej produkcji jednej tylko czeskiej skody patrząc tylko w okresie 1945-89 to niestety przepaść
czemu nikt nie zajmie sie wznowieniem produkcji?...byłoby co wybrać
Daj pieniądze. A swoją drogą, po co?
skąd wziołeś tyle prototypów? ale śmieszny ten jaguar
Z tymi bałałajkami to pana autora deczko poniosło!
Jak można zestawiać polskie próby wybicia się na motoryzacyjną niezależność z sowieckim przebojem?
syrena hatchback i kombi to ten sam egzemplarz ale on się nazywa syrena 607
where syrena 607
ZSRR nam nie pozwoliło rozwinąć skrzydeł
a teraz żydy.
Kiedy wreszcie przestaniecie powielać ten głupi mit o ZSRR. Teraz nam nie zabraniają i co? ZSRR raz tylko wtrącił się do polskiej motoryzacji - w 1947 roku. Tamten ustrój to było draństwo, rządziło bydło, zakłamani ludzie, ale oni też mieli swój rozum i chętnie widzieliby w którymkolwiek państwie komunistycznym projekty na europejskim poziomie, by zaimponować Zachodowi. Po śmierci Stalina ZSRR nigdy nie hamował polskiej motoryzacji, zgadzał się chętnie na współpracę z zachodnimi firmami - Fiatem, Berlietem, Ferussonem itp.
Jurek Lem nie prawda moze nie bylo bezposrednich dyrektyw z moskwy ale na miejscu byli tacy co nadtym czuwali iwszystkie sensowne projekty byly zaniechane iniszczone oraz sprzedawane po cichu na zachod np.syrena 110 to renault fiat1100 coupe to lotus esprit
Możecie wierzyć albo nie ale kiedyś hinole skopiowali poloneza wpisz do wujka google chiński polonez
Jednak dobrze, że niektóre z nich nie ujrzały światła dziennego.
Oglądasz je z obecnej perspektywy . Kiedyś mogły się podobać
nie wiesz co piszesz człowieku. mi braku krótkiego opisu każdego modelu. rok projektu, rodzaj napędu i silnik jakie miałyby sie w danym pojeździe znajdować. poza tym ok
Gdyby nie wladza z lat 70,80,90, to teraz Polska motoryzacja byla by potega w skali swiata. Wolal bym treaz jezdzic Polonezem niz guwnowagenem.
3:41 XD
Kraj zmarnowanych szans ☝️
Trochę groch z kapusta, ale wzruszające.
Romet 4e to nie prototyp da się go już kupić za 24999
jakby trzeba wyło wysyłac projekty do moskwy toby nie było stara 200 244 ani niezastapionego 266 a to były dobre wozy
jest też warszawa m20f to jest też prototyp
4:22 to jest syrena 601
607 :)
Nie było mądrych ludzi ty to zrealizować !!!
Jest też FSO Stella
Polonia przypomina amerykański samochód.
FSO WARS, THE "VW GOLF"
looks like Opel kadett, and Beskid looks like renault twingo... 30 years earlier
Nazwy może i głupie nie których pojazdów ale gdybyśmy wtedy produkowali takie auto z lepsza stałą byśmy byli pionerami budowy pojazdów
Bento Erdet0
Powiedzmy szczerze, większość z tych prototypów to wydumki małego Kazia na chałupniczo-rzemieślniczym poziomie, jak np Polonez Analog. Widzieliście ten złom od spodu? Dopierdolić od spodu tyle żelastwa tylko po to, żeby wyglądał na uterenowiony to można z nudów w garażu. Nie ma to nic wspólnego z konstruowaniem pojazdu na poziomie fabrycznym.
Ps, tak dociążony polonez pewnie ledwo co po płaskim jechał, a co tu mówić o terenie.
więcej reklam nie dało się najebać ?
zenonx9 Jeżeli pojawiają się u ciebie reklamy to przykro mi ale nie jest to moja wina. Nie zarabiam na reklamach.
To też polski samochód: Supercars - Leopard
dO GTA SOBIE WGRAM ;D
Nie Bo Syrena Hatchback i Kombi Nazywano Je Tak Samo Czyli Kombi To Kombi A Hatchback To Hatchback !
W Polsce wciazsie pisze o osiagnieciach Techniki za czasuw komunizmu. I wciaz i wciaz te stare nikomu niepotrzebne buble, ktore sie do zadnego rozwoju nie przyczynialy. Bezsensowna melancholia i nic wiecej.
Bylo mowione ze przez komune nie mielismy postepu w motoryzacji . Teraz komuny nie ma tak ? Na kogo bedziemy teraz zganiac ze nic nie ma ?
Może 10% z tych aut jest godnych uwagi, reszta to dramat....
Trzeba też popatrzeć na to że za czasów przedwojennych i tych już za PRL-u były inne warunki na skonstruowanie własnego krajowego samochodu. Takie czasy.
@@4TheDante zachód gorsze główna produkował i dobrze
@@tadeusztadeusz9225 A i tak polacy kupywali licencje od Włoch i używali części z innych krajów.....
Nawet Polonez został zaprojektowany przez włocha.
Fiat 125p Jamnik to tez nie prototyp. Kiedyś jeździł jeden u mnie w mieście
te nowe to jakiś niesmaczny żart