Widzę, że sporo osób sugeruje, że sytuacje o których opowiada Piwnica są z palca wyssane, a Greenpoint był krainą mlekiem i miodem płynącą. Poniżej fragment książki "Greenpoint. Kroniki małej Polski". Historia Andrzeja Pityńskiego, który był rzeźbiarzem, członkiem National Sculpture Society, profesorem Johnson Atelier Technical Institute of Sculpture w Merceville w New Jersey. Zmarł 18 września 2020 roku. "Spałem z dziesięcioma chłopami w trzypokojowym mieszkaniu na ulicy Nassau, Polakami i Ukraińcami. Śmierdzieliśmy, bo mieliśmy jedną łazienkę i zimną wodę, ale nikt nie narzekał. Wieczorem przynosiliśmy wódkę i kiełbasę. Każdy mówił, co w robocie, gdzie można zarobić i kto spuścił łomot czarnym lub Portorykom. Jeśli Portoryki czy czarni zaczepili któregoś z naszych, szło się ławą po Greenpoincie i szukało człowieka. Wąsaci komandosi na tyłach Ameryki. Raz się zdarzyło, że pracowaliśmy w kamienicy, w której wcześniej był pożar, konstrukcja była osłabiona. Nic o tym nie wiedzieliśmy. Gdzieś na czwartym piętrze stanęliśmy na podpalonych belkach - załamały się pod nami. Lecieliśmy w dziesięciu. Ja się zahaczyłem na trzecim piętrze, uratowały mnie wystające rury kanalizacyjne. Ale trzech moich współpracowników nie przeżyło. Nawet nie mogłem sprawdzić, bo przyjechała policja, straż i zrobiło się piekło. A ja, nielegalny, musiałem uciekać. Poharatany, z połamanymi żebrami. Już nie wróciłem do mojego mieszkania na Greenpoincie, żeby mnie nie zgarnęli. Poszedłem spać do parku. Od razu do następnego etapu, jeśli chodzi o życie w Ameryce. Rano poczułem, że pies mnie szarpie. Mam zawsze nóż w bucie, więc ciach - tego psa." Tutaj w komentarzach również toczy się dyskusja o tym, że legalni żyli jak pączki w maśle w tych czasach - być może tak też i było. We vlogu przedstawiona jest historia ludzi bez papierów.
Prawda jest taka, że amerykański sen spełniało nie wiele osób i to normalne, znamy obraz Ameryki z filmów Hollywood. Ciężko nam porównywać się do osób, które też uciekały za wolnością.
PIWNICA ma wiele ciekawych historii z życia wziętych. Niedawno był uczestnikiem wiecu poparcia Trampa w Waszyngtonie, gdzie doszło do ataku na Kapitol.
@@tonytape Myślę ,że wolność to stan umysłu. A amerykański sen to tylko jej surogat. Niektórym się udało znaleźć tzw lepsze życie innym nie . Lepsze życie kojarzone jest z lepszą sytuacją materialną, ale czy to jest prawdą? Czy mając więcej mam więcej wolności? Takie pytanie na piątkowy wieczór
Niestety w naszych czasach ludzie wola żyć iluzją, słuchać bzdur, niż poznać fakty i zrozumieć prawdę, to przykre, bo powielanie błędów skutkuje tragedią, ignorancja prowadzi do upadku, dzisiaj widząc jak nasz rząd traktuje migrantów przy naszej granice, serce moje krwawi, sorki nie stać mnie na optymizm 😒
@@pawelpilot Dokładnie. Ja też umiem tak opowiedzieć o tym jak wychowałem się w dość niebezpiecznym blokowisku w Polsce. Mój rówieśnik gdy miałem 19 lat, dostał parę ciosów nożem podczas awantury na mieście (nie przeżył). O Radomskich realiach można by napisać równie ciekawą książkę co o tych amerykańskich.
@@ksiestwolodz chyba spotkałeś dobrego Żyda ale takich mało. Znałem kobietę która kupowała jedzenie Żydom za swoje własne pieniądze a oni ją zawsze oszukali na kilka dolarów. Tata mojego kolegi pracował u Żyda na budowie oczywiście nie legalnie bo był bez papierów i jak miał wypadek na budowie to go Żyd kazał wynieść przed bramę i udawali ze go nie znają. Tacy są uczciwi te żydy
Przyleciałam z Polski do Nowego Jorku w 1991, jako studentka. Taki właśnie pamiętam Greenpoint. W NY mieszkałam w Ridgewood, póżniej na Bay Ridge, ale każdy Polak w jakiś sposób o Greenpoint się otarł i te wszystkie historie znał. Szacun! Ten facet mówi całą prawdę o Greenpoincie z lat 90-tych. Również o ludziach, którzy biedowali, pracowali na azbestach, lub byli bez pracy, a do Polski pisali listy jak cudownie w Ameryce się żyje. Ja pamiętam jak przez 3 miesiące bez pracy byłam, jadłam tanie puszki. Byle było za pokój zapłacić. Już chciałam do Polski wracać. Ale mi się poszczęściło, bo tamtego roku wygrałam zieloną kartę w loterii wizowej (drugi rok w Stanach) i od tego momentu wszystko zaczęlo się układać. Teraz mieszkam w stanie Waszyngton. Uwielbiam to miejsce i mój dom, i czuję, że znalazłm swoje miejsce na ziemi. Ale słucham tego wywiadu z nostalgią. Do Nowego Jorku, do Greenpointu i tamtych czasów...
Dlaczego od razu boomer? Nie każdy się interesuje grami. Jak bym zapytała przeciętną osobę np. czym się różni tkanina od dzianiny to też by mało kto wiedział. Nie każdy musi być alfą i omegą. Żyjemy w takich czasach, że ludzie specjalizują się w różnych dziedzinach i są specjalistami w konkretnych rzeczach. Ktoś grzecznie zapytał co to jest GTA, a został zjechany od boomerów. Przykre to.
To patologia i z Polonia nie ma nic wspolnego, a Cash lapie takich dal atrakcyjnosci i klikalnosci, jak chocby tych bandziorow z East NYC, czy tego z Dominikany - na takich dzielnicach nie ma nawrotu na porzadnosc. Jedyna droga to wyprowadzka, a jak zostal, to zyje jak tam pozostali i jest w ukladach. Kolesie mu nie pozwola na taka metamorfoze z bandyty na ucziwego restauratora na ich terenie. On do nich nalezy na zawsze......chyba ze ucieknie i zatrze slady. Z tego swiata uczieczka wiedzie albo przez kostnice, albo przez zmiane tozsamosci i ewakuacje gdzies, gdzie go nie znajda, tymbaaradziej, ze na tej dzielnicy byl "kims", a nie szarym zajacem.
@@Stary16645 Na szczescie z takimi jak ty, nie mam nic wspolnego. Jezeli dla ciebie ten koles, to Polonia, to dalej nie ma oczym mowic. Z dresiarzami sie ciezko rozmawia.
@@jaceksosnowski9448 widzę, ze z Ciebie taki "hej do przodu ynteligięt" co wiedzę na temat życia ma najpełniejszą. Lubisz myslec o sobie, ze jestes lepszy, bo masz głębiej zakorzenione wartości. Pamiętaj, że na tych terenach nadal żyją ludzie, ktorzy nie wstydzą się swojego pochodzenia i reprezentują bardzo określone wartosci. Po drugie słuchaj co te osoby mają do powiedzenia, bo kryje się pod tym masa roznych, często nieciekawych doświadczeń, za którymi poszla pewna przemiana, rozwój. Z twoich wypowiedzi wychodzi buractwo i brak obiektywizmu, a przede wszytkim wyparcie, bo przeciez ty to widzisz inaczej.
@@wiolettaowczarzak6550 hahaha Ty serio się nie pomyliłaś i do mnie odpisujesz? bo coś nie na temat :))) widać po komentarzu że Ty mocno ograniczona... a czy ja piszę o jakichś językach wogóle... ? Ale jeśli już porruszasz ten temat, to wolę żeby moje dzieci znały dobrze trzy języki i doszły naprwdę wysoko i niech nawet wtącają zagraniczny akcent , ale nie były pstrokatym misiem na ulicy w green poincie, którym się ktoś jara że być może największym jego osiągnięciem jest że po polsku bez akcentu mówi :))
Prawda. Swoją drogą, Portorykańczycy i Polacy byli i wciąż są do siebie bardzo podobni i właśnie dlatego tak mocno ze sobą rywalizowali w Nowym Jorku. Ciekawe czy taki Fat Joe jako Portorykanin z NY (tzw. Nuyorican) ma jakieś historie z Polakami. Ciekawostką jest, że 2Pac w filmie Juice też miał porachunki z nowojorskimi Portorykami, a konkretnie z bandą Radamesa. No ale w każdym razie z opowieści Piwnicy można wysnuć wniosek, że jak zwykle Polacy zawsze górą w bójce, było ich mniej a sprawili lanie Portorykom, tak samo jak sprawili lanie najeźdźcom w 1610 pod Kłuszynem, w 1621 pod Chocimiem, w 1660 pod Kutyszczami(!), albo w 1694 pod Hodowem, gdzie też było nas znacznie mniej niż wojsk przeciwnika, a daliśmy im tęgie baty. SLAVA!!!!!!!!!!
To nie tylko tyczy się Polaków, ale przedstawicieli każdej nacji która tam zamieszkała. Mam wielu przyjaciół z całego swiata, mieszkających w NYC ktorzy przeszli piekło, czyścieć za zycia, ale zawzieli się, nie wrócili do kraju. Wyszli na prostą po 15 latach.
@@agar8658 A ilu dopadła klęska?Do tego należy patrzeć na to inaczej.USA to światowy pasożyt.Oni mają o wiele lepiej niż powinni mieć w takiej sytuacji bez pasożytowania.
Teraz to inna tendencja jest bo mało kto kultywuje tak życie za granicami kraju,teraz ludziom jeżeli się gdzieś nie podoba to chcą wracać prędzej czy później teraz nikt na dume nie patrzy
@@izabelalicja.m - Myślisz ,że lepiej mieszkać w kraju ,gdzie naćani ludzie mieszkają na ulicach , gdzie strach wychodzić z domu wieczorami .O spacerze w nocy nawet nie myśl. Natomiast skąd u Ciebie w głowie ,że w Polsce żyją wyłącznie starzy ludzie oraz skąd u Ciebie występuje pogarda do ludzi w starszym wieku ? Też coś brałaś rano ? Przecież niedługo Ty też będziesz starą kobietą i jak wówczas spojrzysz na siebie ?
Każdy kto w swoim życiu porwał się na spontaniczny wyjazd zarobkowy, doskonale wie o czym mówi ten człowiek. Im większa odległość, tym wiekszy stres ale także determinacja aby przetrwać. Trudno nie mieć szacunku do tego człowieka, mierzył się z prawdziwymi przeciwnościami losu a wyszedł na prostą
Zastanawiam się tylko czemu ta determinacja nie sprawiła że nie rozwinął się we własnym kraju, czy to nie jest tak że wyjeżdżają ci którzy nie radzili sobie u siebie ? Przecież większość tego "eksportu" to ludzie z małych miejscowości, niewykształceni, nie mówię że gorsi ale zdecydowanie nie jest to elita która została w Polsce a dziś stać ich na wszystko
@@ikswohceicjowa może wyjedź i poznaj prawdziwą przyczynę, zamiast bezsensu mówić, że każdy kto wyjechał sobie nie radził. Głównie nie rozumieją tego ludzie co zawsze wszystko mieli pod nosem, obojga rodziców, zawsze jedzenie w lodówce i beztroski start w życiu itd. Wytłumacz mi, po co miałbym siedzieć w kraju i się męczyć, skoro mogłem wyjechać i spokojnie zacząć swój start? Ja siedziałem 2 lata w Polsce, nic nie udało się odłożyć. Miałem tylko ojca, który jest niepełnosprawny i potrzebował pomocy w wychowaniu młodszego brata i siostry. Serio myślisz, że każdy wyjeżdża, bo nie daje rady? Nie, wyjeżdżają, bo nie mają czasu na papranie się w gównie i powolne sukcesy.
mieszkam na Brooklyn(williamsburg) od 25lat,wszystko jest prawda o czym opowiadal "Piwnica". zaznaczam, ze jego Polski jest jakby nigdy z kraju nie wyjezdzal . najbardziej mowia z amerykanskim akcentem polacy najkrocej przebywajacy w stanach:)) czyli nie zna angielskiego a juz zdazyl Polskiego zapomniec.pozdrawiam Casha i "Piwnica"
Swieta prawda z tym jezykiem! Tak dobrze znam polski, ze mnie to odrzuca gdy Polacy w Polsce wrzucaja angielskie slowa powykrecane! Dlaczego Polacy zapomnieli o dopelniaczu? Zawsze uzywam dopelniacza. To prawda Polak Polaka okrada. Jest straszna nienawisc. Nikt nikomu nie pomoze. Duzo Polakow jest tez w New Jersey a takze w Philadelphia. Pracowalam na Wall Street po 16 godzin zaplacone na 8. Placa roczna stawke. Pracy jest teraz duzo w Stanach w budownictwie. Nie mozna pracownikow znalezc. Serdecznie pozdrawiam Panow I wszystkich widzow!
Cash mówisz prawdę tak było lata 80 to z opowiadań mojego wujka jeden wielki wyzysk. Robota po 16,18 h dziennie i śmieszne pieniądze jak na Stany ale w Polsce mozna było za to dom zbudować traktor kupić. Wielki szacun dla Piwnicy jeśli każdy Polaków byłby taki jak Pan Piwnica dla swoich rodaków to każda inna nacja widziałaby że z nami lepiej nie zadzierać. Byłem 8lat w UK poznałem wielu wspaniałych rodaków ale tez poznałem takie mendy że szkoda gadać. Potrafiliby za 5£ sprzedać ciebie i twoja matkę. Na nasze szczęście w Polsce jest już całkiem fajnie więc takie opowieści można tylko słuchać z pewną nutą niedowierzania że tak kiedyś było. Dlatego kochani rodacy szanujmy się nawzajem i dziękujmy opatrzności że mamy piękną ojczyznę. Pozdrawiam
50 miln bonow zywnosciowych to za malo ? czym sie rozni ? zycie dzikich zwierzat na pustyni od ludzi tam ? maja ten sam sposob i problem przetrwac bez wspolnoty szkola im tez nie potrzebna ?Kto z kim sie zadaje takim sie Staje ? A dlaczego i kto Polske przytula do tego kraju jak by nie bylo lepszego bardziej normalnego ..
@PeNNyyy 311 nie chcę iść w filozofię.... ale co jest prawdą obiektywną a co subiektywną... równie dobrze to co Cash opowiada o swoich wrażeniach, swoimi słowami może być przekoloryzowane np... a super niedźwiedź, wooow.... a dla lokalsa z Alaski.. cholera znowu niedźwiedź... i wy tym momencie obiektywny jest chyba tylko fakt pod nazwą Niedźwiedź :) no ale może się mylę... takie luźne poranne rozmyślania przed pierwszą kawką :)
Cash zaczyna sie poruszac wsrod roznych kolesi, czy to tych z tej czarnej dzielnicy bandziorow i patologii, czy z latynoskich dzielnic gangow, po roznych kolesi o podobnej orientacji z jezykiem polskim. Dzieki. Mieszkam tu 35 lat i nie mam z tym nic wspolnego tak ja, jak i 99% Polakow w USA.
@@leokadiazawojski2937 dobrze napisałeś, facet opowiada głupoty o nożach i krwi. Vana ma mi mówi że firme przewozową ma .On chyba nigdy nie widział jak przewoźnik wygląda. Tym van to może gazety rozwozić jak to robią młodzi ludzie w New Jersey.
Na Greenpoincie byłem w 2003 roku. Było tego troszkę, ale nie czułem się jakbym totalnie do Polski trafił. Mieszkaliśmy wówczas w Niubrytkowie, czyli trzecim miejscu zgromadzenia polaków. Dużo osób tam poznałem i te osoby były naprawdę cudowne. Spędzenie czasu wśród polskiej Polonii do tej pory uznaję za jedno z najfajniejszych przeżyć w moim życiu.
Zajebiste klimaty. Kojarzy mi się z piosenką Kazika "Natalia w Brooklynie". Robi się jakoś rozczulająco jak się widzi za granicą te polskie sklepy, restauracje, napisy, symbole.Trzymajcie się Polacy na całym świecie! Niech wam się wiedzie!
Dziękuję jakoś się trzymamy najważniejszy język opanować to już idzie z górki.Inne nacje się trzymają razem tylko Polak Polakowi wilkiem to zazdrość.Pozdrawiam serdecznie
Dobrze że nie mamy kolejnego filmu o greenpointcie z serii ile kosztuje Harnaś w polskim sklepie albo jakie pierogi można kupić w polskiej restauracji.
Pan "Piwnica" prawdziwy Słowianin i Polak po dziś dzień,a takie historie znam od innych starszych Polaków i słucham zawszez zaciekawieniem. Grunt,to iść po swoje, nie dać się zniszczyć ani Ameryce,ani niektórym ludziom,którzy chcieliby człowieka wykorzystać do ostatniej kropli potu. USA to piękny kraj i kolebka wielu gatunków muzycznych, stąd z Delty Mississippi wyszedł Blues i Jazz,a po nich inne gatunki. Pozdrawiam autora filmu i gościa Piwnicę☺dzięki!
Zajebisty odcineczek, jak zacząłem słuchać to zdążyłem mrugnąć i 33 minuty przeleciały tak o! Mega historie z przeszłości. Fajnie wiedzieć jak to wyglądało
Byłem w Ny i mieszkałem na Greenpoint po zamachu na WTC. Było ciężko z pracą, życie drogie, mieszkania też. Polaków raczej pozytywnie wspominam.(ale praca dla Pl -nigdy). Miodu nie było, ani amerykańskiego snu. Brawo dla kolesia Piwnica za słowa prawdy. Ciężkie życie i zapierdol. Ja zdecydowałem że wracam do Pl. Nie żałuje. Sen o Usa sie skończył.
sen się skończył w końcu tamtego tysiąclecia, gdy dolar stał wysoko, i można było cokolwiek odłożyć i wysłać, zaostrzyli prawo dla pracujących nielegalnie, od 20 lat siła dolara mocno spadła, doszła legalna praca w równie bogatej Europie, socjal, bliskość... największy biznes to były lata 80te gdy za miesiąc pracy jako zwykły robol na produkcji, czy w magazynie robiąc nawet za minimalną - 3,35$ która ciekawostka obowiązywała przez prawie dekadę ( rzecz niespotykana w Europie ), zarabiało się w dwa dni tyle co w kraju przez miesiąc.. to były czasy, gdy artyści, lekarze, prawnicy wyjeżdżali zasuwać fizycznie do USA.. teraz to niemożliwe..
@@albertini1478 Taa, jak mieli poparcie w MO i w PZPR. PRL paszportów do krajów kapitalistycznych tak chętnie nie wydawał ! A wiza? O kochany 150dolarów i loteria..
@@Adek29Ma mój wuja wyjechał do Stanów, poprzez ośrodek uchodźców w Austrii ale to był początek lat 80tych, jego bracia już byli wcześniej bo pod koniec lat 70tych, bo ktoś tam kiedyś z rodziny był, i udało im się dostać. Za komuny było ciężko jak diabli się tam wyjechać, głównie tym co chcieli tam zarobić a nie działali w Solidarności. Lata 90te przy tym to pikuś, bo mimo opłaty wizowej, ktoś ją dostawał. Zazwyczaj jacyś rolnicy, górale, że mogli przedstawić związki łączące je z Polską , w postaci posiadania ziemi, rodziny, jakieś nieruchomości itp. Sam starałem się o wizę do USA, dwa razy jak jeszcze był konsulat w Poznaniu. Dwa razy odmowa i trzeba było kombinować w inny sposób, a że byłem w wieku poborowym, młody, silny, bez zobowiązań, to tym bardziej. Dolar w 1995 jak wyjeżdżałem był wtedy po 2,5 jeszcze zapamiętałem bo pierwszy rok denominacji a zarobki w kraju średnie 400-600 złotych więc w przeliczeniu 150-250$ miesięcznie. i rósł praktycznie nieprzerwanie do nowego tysiąclecia gdy był o dwa złote wyższy, także transfer pieniędzy do Polski jeszcze był znaczny. Potem wszystko się zmieniło i wartość nabywcza dolara nigdy nie była taka sama.
Też tak uważam nie jeden by zjechał spowrotem po takich przeżyciach do swego kraju a jednak ten człowiek nie poddał się i dziś widać że prowadzi życie na poziomie
Moje 2 ciotki wyjechały 100 lat temu,jak mój ojciec jeszcze był malutki, nie wróciły do Polski,po wojnie przysyłały paczki i dolara każdemu z rodzeństwa na urodziny. W paczkach była herbata. pudełko po niej pachniało przez wiele lat.
Obecnie dla takich jacy sie tutaj wypowiadaja to emigracji dla nich to jakas katorga.Smiac mi sie chce jak pisza co ci ludzie przezyli.A o Wolyniu to napisze taki ze to bojda.
Jako Polak, który mieszkał 15 lat w Kanadzie (Mississauga/Toronto), potwierdzam, że najgorzej pracowało się dla Polaków :) Świetny reportaż. Tak trzymać.
Wszędzie za granicą najgorzej pracuje się dla Polaków. Też to przeżyłem, też miałem swój zachodni sen (akurat nie w USA, a w Europie zachodniej) i teraz jak go wspominam to mnie na wymioty zbiera. Wróciłem do Polski, pracuję, żyję. Może kokosów nie ma, ale biedy też nie. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. I tak samo jak Piwnica opowiadał- tutaj też ludzie opowiadali rodzinie i znajomym w kraju jak to im się zajebiście żyje, a na codzień liczyli każdego centa, kupowali najtańszy chleb, którego nawet kaczki nie chciały jeść. Tak to wygląda w praktyce.
@@tomadr8199 Piona, byłem na wykładaniu towaru w Albercie, dla polaków - masakra, co 10min przychodzi wielka j¥¥na krowa, patrzy się na ręce, pyta się ile zostało. Ba, małego tego, na drugi dzień bez żadnego wstępu gdy nie zrobiłem "normy" powiedziano mi że mam zostać w pracy dłużej o godzinę i nie zapłacą za to ani grosza xD Z kolei dla Holendra była totalna chillerka, przychodzą raz na pare godzin i pytają się w czym pomóc, czy jakieś pytania etc. Ogromna różnica
Naleze do Polonii z NY (nie z Greenpoint), przyjechalam w 86 roku ale z niczym takim sie nie spotkalam! Bylam tam moze z 5 razy w ciagu 26 lat i czesto sie wstydzilam, ze jestem...Polka! W weekendy pelno pijakow na ulicy, wrzaski, przeklemnstwa, chamstwo...Jedni nazywali to getto polskie, inni grajdol "burakow" z Lomzy i Grajewa.
Super film….znam takie historie sama jestem w USA 20 lat , mój brat był dłużej bo prawie 30 lat( zmarł 7 miesięcy temu) był twardzielem z Marynarki Wojennej _ lodzie podwodne…często musiał „stawiać czoło „ kolorowym… pobyt tutaj na początku okazal się nie American Dream lecz Black Hell Reality Show…wielki szacunek dla tych co przetrwali….Dziękuje …
@@maryskadugopolska823 W sensie czarnych, w latach 80 i 90tych wiele dzielnic NYC było polem bitwy różnych gangów, czarnoskórych i latynosów było najwięcej i odstawiali takie akcje, że żaden film tego nie pokazał w pełni.
Zostalo, ale glownie tych co maja tam swoje nieruchomosci. Takich co wynajmuja juz jest bardzo niewielu. Ja tez musialem sie stamtad ewakuowac kilkanascie lat temu bo ceny zaczely wariowac. Teraz to obok Williamsburgu czyli tzw. Bedfordu to jedna z najbardziej porzadanych lokalizacji w calym Nowym Jorku. Nie ma lepszego widoku na Manhattan niz ten z Greenpointu, a to co buduja przy East River po prostu powala
@@Paintedbird7600 Przeniosles sie z Greenpoint z racji na koszta i ceny wynajmu na duuuuuuuuzo tansza dzielnice i to najbardziej porzadana dzielnica NYC??????? Ciekawe rozumowanie.
@@Paintedbird7600 Sorry, masz racje. Polska dzielnice zaczeli wykupowac mlodzi i bogaci z Manhattanu z Wall Street. Nie pytali o ceny, placili kazda sume, nawet dawali wlascicielom na remont tych kamienic. Polacy tam nie mieli szans z tym konkurowac, a widoki sa stamtad wspaniale na Dolny Manhattan i dojazd pare minut. Zle Ciebie odczytalem, sorry.
To byla polska dzielnica - teraz juz nie, bo zbyt blisko Manhatanu i stala sie zbyt droga. Ludzie juz od kilkunastu lat wyprowadzaj ze wzgledu na ceny nieruchomosci. Pozostal jednak ten polski klimat, ktory rowniez spodobal sie amerykanom. Teraz Ridgewood i Maspeth uznaje sie za bardziej polski. Jest rowniez olbrzymia polonia w NJ, szczegolnie Linden, Garfield i Wallington. Pozatym spoko gostek i spoko material ci sie udalo zrobic.
Tam tylko pozostali ci bez jezyka, a cala reszta skonczyla jakies szkoly, czy dorobila sie i sie z tych dzielnic wyniosla juz LATA temu. Sa w tych rejonach, ale na suburbiach w dzielnicach domkow jednorodzinnych. Dzieci pokonczyly szkoly, sie zasymilowaly i sie stamtad wyniosly i nie ma wymiany pokoleniowej. Nie chce mi sie pisac, ale temat na cale elaboraty jak sie zmieniala Polonia.
@@jaceksosnowski9448 to o czym opowiada Piwnica to były lata 80-90, większość na nielegalu i zapieprzali po 18 godzin dziennie. Ciekawe jakbyś sobie poradził w takich warunkach i z takimi sąsiadami?
@@adamnowak4390 Lata 80te, to glownie emigracja solidarnosciowa przez obozy, glownie z akademickich polskich miast, ze skonczyla sie epoka emigracji plebejskiej, a te dwie Polonie nie maja ze soba wiele wspolnego. No nie dalo sie akceptowac starej Polonii z polka, bigosem i goralskimi przyspiewkami. Cenie to jako folklor, ale nie jako wykadnie, bym mial sie dostosowac. Potem w latach 90tych, po transformacji ustrojowiej 89 i latwo bylo o wize dobilo nieco roznych ludzi, ze znowu pojawila sie "wies tanczy i spiewa". Obecnie po wstapieniu Polski do Unii przyjezdzaja glownie mlodzi profesjonalisci na kontrakty. Jak przyjechalem do USA w 1985 przez oboz, to myslalem, ze ta Polonia to takie cos wspanialoego, oswieconego, zachodniego, a szybko sie przekonalem, ze procz bocianow na dachu nic wiecej nie bylo, ze ten mit trzasnal i poczulem sie dumny, ze moja polskosc ma nieco wieksze fundamentu kulturowe i po paru wyprawach na polonijne polanki dalem sobie z tym spokoj i nie tylko ja.
@@jaceksosnowski9448 trzecie pokolenie załatwia ostatecznie sprawę. O ile drugie często jest dwujęzyczne, z naciskiem, o ile w domu mówiono po polsku i otoczenie znajomych, dzielnica polska, kontakt z rodziną z Polski istnieje to jeszcze jest ok. Potem pojawia się mąż, żona obcojęzyczne, i ich dzieci na bank nie mówią już po polsku. Dopływ świeżej imigracji poprawiał statystyki ale odkąd Polska weszła do UE, kierunek wyjazdów tam mocno podupadł...
@@jaceksosnowski9448 przecież każdy wie, że 3/4 emigracji tam to ludzie z Podlasia, Podkarpacia i Małopolski. Wystarczy się przejechać po dzielnicach i zobaczyć nazwy lokali : Podhalanka, Rzeszowianka, Łomżynianka, Podlasie Meat itp.. a że to były najczęściej najbiedniejsze rejony kraju. Pozdrawiam z Connecticut.
Taaa, niektorym american dream odbil sie czkawka.. Mialam kilkoro znajomych, ktorzy w latach 80-84 wyjechali do USA i sluch o nich zaginal. Nie wiem czy im sie udalo i jak dzis zyja, o ile zyja. Kazdy z nich mial moj adres, mial napisac, kartke wyslac.. Kolejny fascynujacy odcinek Cash! Prosze o wiecej! Pozdrawiam z Yorkshire
@@majkeel50 raczej ludzie w wieku ponad 60 lat (załóżmy że w 80, w momencie wyjazdu mieli 20 lat co najmniej) nie prowadzą aktywnego życia w sm, więc będzie ciężko raczej
Jako Kibic fajnie mi się słuchało wzmianki o dzielnej postawie polskich chłopców w starciu z dwukrotnie liczniejszym wrogiem💪a tak w ogóle, to zgadzam się z moimi przedmówcami,którzy w większości uważają ten odcinek za mega ciekawy i co najważniejsze Cash,jak profesjonalny i rasowy reporter,nie przeszkadzał "Piwnicy" tylko dał mu się "wygadać"dobra robota👍👍👍
Nie mogę nie skomentować… niesamowita historia. Kolejna. Mimo, że zwiedziłam trochę świata, i mam trochę lat;) twoje historie mnie wciągają. Pokazujesz świat inny, ciekawy a w tym wszystkim najważniejszy jest człowiek. Dla mnie niesamowite są 3 ostatnie odcinki pokazujące 3 narodowości, które łączy jedno. Każdy szukał lepszego życia, szczęścia. Każdy bronił swojej narodowości, godności. Wrzucony w nieznany świat musiał walczyć o siebie, o rodzine, o przyszłość. To nie były łatwe czasy. Dlatego tak bardzo cenie, że pokazujesz ciemne, niełatwe strony USA. Jakże inne od cukierkowych filmów amerykańskich z lat 80, 90 na których wychowało się moje pokolenie. Cash jesteś max zdolnym człowiekiem! Uwielbiam!
Pytanie czy po tych 30 latach w USA zna angielski he bo jak w dzielnicy polskiej wszyscy po polsku mówią to raczej strach czy angielski zna a nie polski.
Jak się w domu mówi po polsku, obcuję z polskimi mediami, odwiedza znajomych z Polski, regularnie utrzymuje kontakt z rodziną z kraju, i odwiedza co jakiś czas, to normalne, że się mówi dobrze po polsku.. powiedz to o osobach tam urodzonych, którzy nie mają akcentu to stawiam kratę piwa... moja ciocia jest o 1984 roku, żadnego akcentu, czasami rzadko wstawia amerykańskie określenia czegoś, mój wuja podobnie, dzieci między sobą po angielsku, z tatą najczęściej też ale z ciocią po polsku, z rodzinką z kraju po polsku, chyba, że ktoś błyszczy znajomością angielskiego to rozmawia, by sprawdzić, jak dobrze zna ichni język..
Znam wielu Polaków np w Berlinie co są już dawno na emeryturze i rozmawiają czystym polskim dlaczego? Bo w takich miastach właśnie jak Berlin Nowy Jork, Londyn itp działają prężnie stowarzyszenia polakow, polskie kościoły jak i sklepy itp i polskiego się nie zapomina :)
@@waler125 nie porównywałbym Polonii z Berlina, gdzie autem w godzinę dojedziesz do kraju choć wiadomo, że obcowanie z polskością dużo daje. Polonia angielska i niemiecka to raczej nowy napływ, w odróżnieniu od amerykańskiej, której lata świetności już minęły. Brak większej nowej imigracji, a rośnie ta do Niemiec, bo legalnie można pracować, bliskość i są podobne zarobki, oraz większy socjal. Podobnie do 2016 było w Uk, bo od wyjścia kraju ze struktur skończył się większy napływ Polaków..
Niesamowity material. Kilka vlogów widzialam i podobaly mi sie, ale ten byl naprawdę inny. Zachęcajacy do refleksji. Oczywiscie, jesli ktos nie ma kompleksow, zeby sie refleksji podjac...
Sam jestem emigrantem z lat 80-tych i początki śmiało można porównać do pobytu w więzieniu. Tyle że więźniowie nie muszą się martwić o jedzenie ani skąd wezmą na zapłacenie za pokój.
Super historia. Greenpoint wygląda zupełnie inaczej niż 20lat temu. Niesamowite jak dzielnica się zmieniła. Słyszałam, że inaczej wygląda, ale nie myślałam że aż tak. W 2001 roku nie zrobiła na mnie wrażenia zupełnie.
Ale cudo wilk czy ten gosc kamrat nalerzy do Rodacy Kamraci.Niektorzy kolesie tak tesknia za ojczyzna ze dostaja swira i zachowanie sie u nich zmienia ,dziczeja po prostu albo tesknote topia w alkocholu.
Bardzo ciekawy vlog. Kolejny! Nie wiem po co te oburzenie w komentarzach. Nikt nie powiedział, że cała Polonia jest taka a nie inna. Sama pracowałam kiedyś w UK w organizacji osób, które pomagały emigrantom i osobom w ciężkich sytuacjach życiowych. Poznałam wielu Polaków, którzy opowiadali swoje historie życiowe. Czasami naprawdę ciężko się robi na sercu. Cash, Ty rób swoje, bo wychodzi Ci to świetnie! Dziękujemy Piwnicy za rozmowę. Pozdrawiam!
O kurczę, Piwnica. Słyszałem wiele o tym człowieku już ponad 20 kilka lat temu. Opowiadał mi o nim i o muzycznym świecie na Greenpoincie jego brat Szczota. Nie słyszałem o drugiej stronie zycia w tym miejscu. Jakoś w końcówce lat 90 graliśmy razem w Posejdonie, RPOI i Credo. Wtedy jako małolat nie za bardzo rozumiałem to wszystko o czym słayszałem, ale teraz z perspetywy czasu uważam że to były świetne czasy. Pozdrawiam Was Panowie Piwnica i Adam z polskiego Podlasia.
@@piwnicatvslavicinvasion2957 to musiało być coś - 23:00 i polski hymn na całe gardła. U nas,, w nocy jak z meczu Arki wracają w kilku i śpiewają, od razu wiadomo, kto wygrał. Pozdrawiam z Gdyni
Ja przylecialem w 1990 roku z zielona kartą. To byly dwa swiaty.Ludzie bez legalnego pobytu i ich zycie,a ludzie z GC ,a po 5 latach z amerykanskim paszportem.Przez pierwsze 5 lat latalem co roku do Polski na 4-5 tygodni. Mieszkalem u mamy w domu. A pozniej kupilem swoj dom. Tak ze nie mozna generalizowac.
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się porozmawiać z kimś, kto pamięta te czasy z tej dobrej strony, żeby była przeciwwaga :) Ciekaw jestem też jak to się rozkładało procentowo. Kogo było więcej, jak myślisz? Ludzi z GC czy nielegalnych?
@@vlogcasha do 2004 roku duzo ludzi przylatywalo na pare miesiecy ,rok dwa. Jedni do swoich rodzin inni to studenci. Po wejsciu Polski do UE te grupy powoli przestaly przylatywac,a inni bez "papierow" zaczeli sie zawijac do Europy, Irlandii,UK,Wloch. Tutaj nie mieli przyszlosci bez papierow. Tak w wielkim skrocie. Kto przewazal? Trudno powiedziec.
Byłem z Piwnicą na walce Gołoty w Madison square garden jerkies 20 kilka lat temu, super gość. Różnica pomiędzy ludźmi niestety była taka że jedni mieli papiery, inni nie. Ci co byli legalnie mają zupełnie inny obraz tych lat i otaczającego ich świata, mogli przede wszystkim mieć dobrą, normalną pracę czy też wyskoczyć na urlop do Polski czy na Karaiby. Inne życie po prostu.
@@Niby-Tak-Niby-Nie Przylecialem do mamy,dom na przedmiesciach Od razu poszedlem do comunity collage.bez Bedac legalnie wszystko bylo łatwiejsze. Po 2 latach zrobilem CDL a po nastepnych dwoch kupilem swoj truck. Niezazdriszcze Piwnicy.Ciezkie zycie.
Widać można mieszkać 30 lat lub więcej w Stanach i mówić normalnie po polsku. I nie tylko Piwnica, ale chyba większość Polaków, którzy wyjechali dorastając jeszcze w Polsce. A takie wymoczki pojadą na kilka miesięcy i już mówią po polsku z akcentem amerykańskim. Brak słów.
To zależy z kim się zadajesz piwnica pracuje z Polakami to Polski ma na codzień inny Polak pracuje i używa tylko angielskiego bo przybywa tylko z Amerykanami to i język automatycznie się robi inny
Widzę, że sporo osób sugeruje, że sytuacje o których opowiada Piwnica są z palca wyssane, a Greenpoint był krainą mlekiem i miodem płynącą. Poniżej fragment książki "Greenpoint. Kroniki małej Polski". Historia Andrzeja Pityńskiego, który był rzeźbiarzem, członkiem National Sculpture Society, profesorem Johnson Atelier Technical Institute of Sculpture w Merceville w New Jersey. Zmarł 18 września 2020 roku.
"Spałem z dziesięcioma chłopami w trzypokojowym mieszkaniu na ulicy Nassau, Polakami i Ukraińcami. Śmierdzieliśmy, bo mieliśmy jedną łazienkę i zimną wodę, ale nikt nie narzekał. Wieczorem przynosiliśmy wódkę i kiełbasę. Każdy mówił, co w robocie, gdzie można zarobić i kto spuścił łomot czarnym lub Portorykom. Jeśli Portoryki czy czarni zaczepili któregoś z naszych, szło się ławą po Greenpoincie i szukało człowieka. Wąsaci komandosi na tyłach Ameryki.
Raz się zdarzyło, że pracowaliśmy w kamienicy, w której wcześniej był pożar, konstrukcja była osłabiona. Nic o tym nie wiedzieliśmy. Gdzieś na czwartym piętrze stanęliśmy na podpalonych belkach - załamały się pod nami. Lecieliśmy w dziesięciu. Ja się zahaczyłem na trzecim piętrze, uratowały mnie wystające rury kanalizacyjne. Ale trzech moich współpracowników nie przeżyło. Nawet nie mogłem sprawdzić, bo przyjechała policja, straż i zrobiło się piekło.
A ja, nielegalny, musiałem uciekać. Poharatany, z połamanymi żebrami. Już nie wróciłem do mojego mieszkania na Greenpoincie, żeby mnie nie zgarnęli. Poszedłem spać do parku. Od razu do następnego etapu, jeśli chodzi o życie w Ameryce.
Rano poczułem, że pies mnie szarpie. Mam zawsze nóż w bucie, więc ciach - tego psa."
Tutaj w komentarzach również toczy się dyskusja o tym, że legalni żyli jak pączki w maśle w tych czasach - być może tak też i było. We vlogu przedstawiona jest historia ludzi bez papierów.
Prawda jest taka, że amerykański sen spełniało nie wiele osób i to normalne, znamy obraz Ameryki z filmów Hollywood. Ciężko nam porównywać się do osób, które też uciekały za wolnością.
PIWNICA ma wiele ciekawych historii z życia wziętych. Niedawno był uczestnikiem wiecu poparcia Trampa w Waszyngtonie, gdzie doszło do ataku na Kapitol.
@@EdwinSowa to barwna postać...
@@tonytape Myślę ,że wolność to stan umysłu. A amerykański sen to tylko jej surogat. Niektórym się udało znaleźć tzw lepsze życie innym nie . Lepsze życie kojarzone jest z lepszą sytuacją materialną, ale czy to jest prawdą? Czy mając więcej mam więcej wolności? Takie pytanie na piątkowy wieczór
Niestety w naszych czasach ludzie wola żyć iluzją, słuchać bzdur, niż poznać fakty i zrozumieć prawdę, to przykre, bo powielanie błędów skutkuje tragedią, ignorancja prowadzi do upadku, dzisiaj widząc jak nasz rząd traktuje migrantów przy naszej granice, serce moje krwawi, sorki nie stać mnie na optymizm 😒
Gość ma taką charyzmę i historię za sobą, że można go godzinami słuchać.
raczej gosc ma bujna fantazje za duzo amerykanskich filmow sie naogladal
@@pawelpilot Być może co nieco podkoloryzował, ale nawet ludzie w komentarzach potwierdzają co działo się na Greenpoint w tamtych latach.
Gość jest pośmiewiskiem wśród rekonstruktorów, to co gada o rapie w Polsce to też jakieś gorączkowe sny bajkopisarza.
@@pawelpilot Dokładnie. Ja też umiem tak opowiedzieć o tym jak wychowałem się w dość niebezpiecznym blokowisku w Polsce. Mój rówieśnik gdy miałem 19 lat, dostał parę ciosów nożem podczas awantury na mieście (nie przeżył). O Radomskich realiach można by napisać równie ciekawą książkę co o tych amerykańskich.
Ogólnie wśród alkoholików jest wielu takich śmiałków, gawędziarzy, których fajnie się słucha.
No chłopie spotkałeś legendę Greenpointu,Piwnicę. szacun
Żydzi w przeciwieństwie do innych mało ale zawsze uczciwie płacili
spotkał patologię Greenpointu
@@qedd722 popularnego chlopaka z przedmieścia
@@ksiestwolodz chyba spotkałeś dobrego Żyda ale takich mało. Znałem kobietę która kupowała jedzenie Żydom za swoje własne pieniądze a oni ją zawsze oszukali na kilka dolarów. Tata mojego kolegi pracował u Żyda na budowie oczywiście nie legalnie bo był bez papierów i jak miał wypadek na budowie to go Żyd kazał wynieść przed bramę i udawali ze go nie znają. Tacy są uczciwi te żydy
SPOTKALES PATOLA GREENPOINTU. gratulacje.
Przyleciałam z Polski do Nowego Jorku w 1991, jako studentka. Taki właśnie pamiętam Greenpoint. W NY mieszkałam w Ridgewood, póżniej na Bay Ridge, ale każdy Polak w jakiś sposób o Greenpoint się otarł i te wszystkie historie znał. Szacun! Ten facet mówi całą prawdę o Greenpoincie z lat 90-tych. Również o ludziach, którzy biedowali, pracowali na azbestach, lub byli bez pracy, a do Polski pisali listy jak cudownie w Ameryce się żyje. Ja pamiętam jak przez 3 miesiące bez pracy byłam, jadłam tanie puszki. Byle było za pokój zapłacić. Już chciałam do Polski wracać. Ale mi się poszczęściło, bo tamtego roku wygrałam zieloną kartę w loterii wizowej (drugi rok w Stanach) i od tego momentu wszystko zaczęlo się układać. Teraz mieszkam w stanie Waszyngton. Uwielbiam to miejsce i mój dom, i czuję, że znalazłm swoje miejsce na ziemi. Ale słucham tego wywiadu z nostalgią. Do Nowego Jorku, do Greenpointu i tamtych czasów...
I nie qracaj już do polski
Dokładnie nie ma co wracać do bagna
To pani już dużo lat jest w USA i szacunek że się udało i nie poddałaś się
Polska jest fajna. Przestancie pierdolic
Pozmieniało się w Polsce. Warszawa nowoczesna, czysta, bezpieczna.
Cash poznaje wszystkie frakcje w GTA.
A co to te GTA?
@@bogdandancer9678 gra
@@pantodeusz1236 jak mozna lyknac takiego trolla ze koles nei wie co to gta ja piermandole XD
Boomer
Dlaczego od razu boomer? Nie każdy się interesuje grami. Jak bym zapytała przeciętną osobę np. czym się różni tkanina od dzianiny to też by mało kto wiedział. Nie każdy musi być alfą i omegą. Żyjemy w takich czasach, że ludzie specjalizują się w różnych dziedzinach i są specjalistami w konkretnych rzeczach. Ktoś grzecznie zapytał co to jest GTA, a został zjechany od boomerów. Przykre to.
nie no, z Piwnicą to musisz jeszcze coś nagrać, mega słyszeć takie opowieści, kawał historii nt polonii
To patologia i z Polonia nie ma nic wspolnego, a Cash lapie takich dal atrakcyjnosci i klikalnosci, jak chocby tych bandziorow z East NYC, czy tego z Dominikany - na takich dzielnicach nie ma nawrotu na porzadnosc. Jedyna droga to wyprowadzka, a jak zostal, to zyje jak tam pozostali i jest w ukladach. Kolesie mu nie pozwola na taka metamorfoze z bandyty na ucziwego restauratora na ich terenie. On do nich nalezy na zawsze......chyba ze ucieknie i zatrze slady. Z tego swiata uczieczka wiedzie albo przez kostnice, albo przez zmiane tozsamosci i ewakuacje gdzies, gdzie go nie znajda, tymbaaradziej, ze na tej dzielnicy byl "kims", a nie szarym zajacem.
@@jaceksosnowski9448 głupi jesteś weź nie pierdol
@@Stary16645 Na szczescie z takimi jak ty, nie mam nic wspolnego. Jezeli dla ciebie ten koles, to Polonia, to dalej nie ma oczym mowic. Z dresiarzami sie ciezko rozmawia.
@@jaceksosnowski9448 widzę ze masz swój świat, dresy Metallica itp, żenada
@@jaceksosnowski9448 widzę, ze z Ciebie taki "hej do przodu ynteligięt" co wiedzę na temat życia ma najpełniejszą. Lubisz myslec o sobie, ze jestes lepszy, bo masz głębiej zakorzenione wartości. Pamiętaj, że na tych terenach nadal żyją ludzie, ktorzy nie wstydzą się swojego pochodzenia i reprezentują bardzo określone wartosci. Po drugie słuchaj co te osoby mają do powiedzenia, bo kryje się pod tym masa roznych, często nieciekawych doświadczeń, za którymi poszla pewna przemiana, rozwój. Z twoich wypowiedzi wychodzi buractwo i brak obiektywizmu, a przede wszytkim wyparcie, bo przeciez ty to widzisz inaczej.
ale og, świetnie się słuchało :)
Tak powstało GTA :D
O kurde Bartek Tabor
Siema
zgubiles sie ziomo? tak jak ja XD
@@vixa_men9712 No normalnie grow street
Muszę przyznać że to prawdziwy człowiek, prawdziwy Polak. Pięknie mówi po polsku, nie wtrąca akcentu. Mega odcineczek
Posluchaj jego angielskiego akcentu wtedy zrozumiesz dlaczego nie wtraca akcentu do polskiego ;)
@@pchzl ta, widzę znasz człowieka....,,
tia, jakby wszyscy Polacy tak się prezentowali to byśmy wróclii do epoki kamienia łupanego :))
@@piotrl9114 Co ty masz w tym mozgu?zaloze sie,ze twoje dzieci ,o ile je masz nawet nie beda umialy rozmawiac w ojczystym jezyku.
@@wiolettaowczarzak6550 hahaha Ty serio się nie pomyliłaś i do mnie odpisujesz? bo coś nie na temat :))) widać po komentarzu że Ty mocno ograniczona... a czy ja piszę o jakichś językach wogóle... ? Ale jeśli już porruszasz ten temat, to wolę żeby moje dzieci znały dobrze trzy języki i doszły naprwdę wysoko i niech nawet wtącają zagraniczny akcent , ale nie były pstrokatym misiem na ulicy w green poincie, którym się ktoś jara że być może największym jego osiągnięciem jest że po polsku bez akcentu mówi :))
Jezu, ale się go zajebiście słucha! Chłop lubi gadać, ale to szanuje, bo lubię rozgadanych ludzi, 30 min przeleciało jak 5 min
Prawda. Swoją drogą, Portorykańczycy i Polacy byli i wciąż są do siebie bardzo podobni i właśnie dlatego tak mocno ze sobą rywalizowali w Nowym Jorku. Ciekawe czy taki Fat Joe jako Portorykanin z NY (tzw. Nuyorican) ma jakieś historie z Polakami. Ciekawostką jest, że 2Pac w filmie Juice też miał porachunki z nowojorskimi Portorykami, a konkretnie z bandą Radamesa. No ale w każdym razie z opowieści Piwnicy można wysnuć wniosek, że jak zwykle Polacy zawsze górą w bójce, było ich mniej a sprawili lanie Portorykom, tak samo jak sprawili lanie najeźdźcom w 1610 pod Kłuszynem, w 1621 pod Chocimiem, w 1660 pod Kutyszczami(!), albo w 1694 pod Hodowem, gdzie też było nas znacznie mniej niż wojsk przeciwnika, a daliśmy im tęgie baty. SLAVA!!!!!!!!!!
@@proudpolishherbsman2583 [ Czestochowa
@@proudpolishherbsman2583 [ bitwa pod Grunwaldem
Niech Cash odpali facetowi kasę za ten odcinek, bo on nie zrobił nic.
@@annakon8423 lepszy stary wan niz stara habeta 🤣🤣
"Byli za dumni, żeby wrócić do Polski"... niestety, wśród wielu Polaków pokutuje pogląd, że wyjazd poza granice Polski zawsze skutkuje sukcesem.
@@izabelalicja.m Lepiej mieszkać w kraju starych ludzi niż bandytów.
To nie tylko tyczy się Polaków, ale przedstawicieli każdej nacji która tam zamieszkała. Mam wielu przyjaciół z całego swiata, mieszkających w NYC ktorzy przeszli piekło, czyścieć za zycia, ale zawzieli się, nie wrócili do kraju. Wyszli na prostą po 15 latach.
@@agar8658 A ilu dopadła klęska?Do tego należy patrzeć na to inaczej.USA to światowy pasożyt.Oni mają o wiele lepiej niż powinni mieć w takiej sytuacji bez pasożytowania.
Teraz to inna tendencja jest bo mało kto kultywuje tak życie za granicami kraju,teraz ludziom jeżeli się gdzieś nie podoba to chcą wracać prędzej czy później teraz nikt na dume nie patrzy
@@izabelalicja.m - Myślisz ,że lepiej mieszkać w kraju ,gdzie naćani ludzie mieszkają na ulicach , gdzie strach wychodzić z domu wieczorami .O spacerze w nocy nawet nie myśl.
Natomiast skąd u Ciebie w głowie ,że w Polsce żyją wyłącznie starzy ludzie oraz skąd u Ciebie występuje pogarda do ludzi w starszym wieku ? Też coś brałaś rano ?
Przecież niedługo Ty też będziesz starą kobietą i jak wówczas spojrzysz na siebie ?
Każdy kto w swoim życiu porwał się na spontaniczny wyjazd zarobkowy, doskonale wie o czym mówi ten człowiek. Im większa odległość, tym wiekszy stres ale także determinacja aby przetrwać. Trudno nie mieć szacunku do tego człowieka, mierzył się z prawdziwymi przeciwnościami losu a wyszedł na prostą
Dokładnie
Nie mam szacunku za jego poglądy i pokazywanie gestu pewnego austriaka
;)
Zastanawiam się tylko czemu ta determinacja nie sprawiła że nie rozwinął się we własnym kraju, czy to nie jest tak że wyjeżdżają ci którzy nie radzili sobie u siebie ? Przecież większość tego "eksportu" to ludzie z małych miejscowości, niewykształceni, nie mówię że gorsi ale zdecydowanie nie jest to elita która została w Polsce a dziś stać ich na wszystko
@@ikswohceicjowa może wyjedź i poznaj prawdziwą przyczynę, zamiast bezsensu mówić, że każdy kto wyjechał sobie nie radził. Głównie nie rozumieją tego ludzie co zawsze wszystko mieli pod nosem, obojga rodziców, zawsze jedzenie w lodówce i beztroski start w życiu itd. Wytłumacz mi, po co miałbym siedzieć w kraju i się męczyć, skoro mogłem wyjechać i spokojnie zacząć swój start? Ja siedziałem 2 lata w Polsce, nic nie udało się odłożyć. Miałem tylko ojca, który jest niepełnosprawny i potrzebował pomocy w wychowaniu młodszego brata i siostry. Serio myślisz, że każdy wyjeżdża, bo nie daje rady? Nie, wyjeżdżają, bo nie mają czasu na papranie się w gównie i powolne sukcesy.
mieszkam na Brooklyn(williamsburg) od 25lat,wszystko jest prawda o czym opowiadal "Piwnica". zaznaczam, ze jego Polski jest jakby nigdy z kraju nie wyjezdzal . najbardziej mowia z amerykanskim akcentem polacy najkrocej przebywajacy w stanach:)) czyli nie zna angielskiego a juz zdazyl Polskiego zapomniec.pozdrawiam Casha i "Piwnica"
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
@@piwnicatvslavicinvasion2957 Pozdro z Polski ! Kawał skurczybyka z ciebie ale takiego każdy chciałby mieć w swojej drużynie wojennej :)
Swieta prawda z tym jezykiem! Tak dobrze znam polski, ze mnie to odrzuca gdy Polacy w Polsce wrzucaja angielskie slowa powykrecane! Dlaczego Polacy zapomnieli o dopelniaczu? Zawsze uzywam dopelniacza.
To prawda Polak Polaka okrada. Jest straszna nienawisc. Nikt nikomu nie pomoze. Duzo Polakow jest tez w New Jersey a takze w Philadelphia.
Pracowalam na Wall Street po 16 godzin zaplacone na 8. Placa roczna stawke.
Pracy jest teraz duzo w Stanach w budownictwie. Nie mozna pracownikow znalezc.
Serdecznie pozdrawiam Panow I wszystkich widzow!
i bardzo dobrze,lepiej zapomnij o tym języku
@@anettaa5496 - "Duzo Polakow jest tez w New Jersey a takze w Philadelphia". -
Masz na myśli Polaków z Kensington Avenue ?
Od Piwnicy czuć taki prawdziwy styl jak sobie wyobrażasz osobę z amerykańskiego gangu motocyklowego, na prawdę podziwiam, pięknie się słuchało
Cash mówisz prawdę tak było lata 80 to z opowiadań mojego wujka jeden wielki wyzysk. Robota po 16,18 h dziennie i śmieszne pieniądze jak na Stany ale w Polsce mozna było za to dom zbudować traktor kupić. Wielki szacun dla Piwnicy jeśli każdy Polaków byłby taki jak Pan Piwnica dla swoich rodaków to każda inna nacja widziałaby że z nami lepiej nie zadzierać. Byłem 8lat w UK poznałem wielu wspaniałych rodaków ale tez poznałem takie mendy że szkoda gadać. Potrafiliby za 5£ sprzedać ciebie i twoja matkę. Na nasze szczęście w Polsce jest już całkiem fajnie więc takie opowieści można tylko słuchać z pewną nutą niedowierzania że tak kiedyś było. Dlatego kochani rodacy szanujmy się nawzajem i dziękujmy opatrzności że mamy piękną ojczyznę. Pozdrawiam
50 miln bonow zywnosciowych to za malo ? czym sie rozni ? zycie dzikich zwierzat na pustyni od ludzi tam ? maja ten sam sposob i problem przetrwac bez wspolnoty szkola im tez nie potrzebna ?Kto z kim sie zadaje takim sie Staje ? A dlaczego i kto Polske przytula do tego kraju jak by nie bylo lepszego bardziej normalnego ..
te filmy "bohater jednego odcinka" są OK, wiele mówią o miejscu w którym się znajdujesz
@PeNNyyy 311 nie chcę iść w filozofię.... ale co jest prawdą obiektywną a co subiektywną... równie dobrze to co Cash opowiada o swoich wrażeniach, swoimi słowami może być przekoloryzowane np... a super niedźwiedź, wooow.... a dla lokalsa z Alaski.. cholera znowu niedźwiedź... i wy tym momencie obiektywny jest chyba tylko fakt pod nazwą Niedźwiedź :) no ale może się mylę... takie luźne poranne rozmyślania przed pierwszą kawką :)
Oj chyba nie jednego 😀
Sceptyczny cnnnnnn. Jnnmmmmmmmmmmnnnnnnn
To jest wspaniałe uczucie będąc za granicą zobaczyć napisy po Polsku
Hujnia
Ogromna przyjemność, móc posłuchać prawdziwego Polaka ze stanów. Mega się to ogląda. Pozdro
To nie jest prawdziwy Polak z Geeinpointu, to jest Polak z parku na Greenpoincie
Cash zaczyna sie poruszac wsrod roznych kolesi, czy to tych z tej czarnej dzielnicy bandziorow i patologii, czy z latynoskich dzielnic gangow, po roznych kolesi o podobnej orientacji z jezykiem polskim. Dzieki. Mieszkam tu 35 lat i nie mam z tym nic wspolnego tak ja, jak i 99% Polakow w USA.
@@leokadiazawojski2937 dobrze napisałeś, facet opowiada głupoty o nożach i krwi. Vana ma mi mówi że firme przewozową ma .On chyba nigdy nie widział jak przewoźnik wygląda. Tym van to może gazety rozwozić jak to robią młodzi ludzie w New Jersey.
@@jaceksosnowski9448 dobra dobra Jacus.pozdrawiam ciebie I twoich roommates z bejsmentu
@@andrewbaginski6414 co ty za bzdury piszesz.Doklsztalc sie jak bylo przed Gulianim..
Na Greenpoincie byłem w 2003 roku. Było tego troszkę, ale nie czułem się jakbym totalnie do Polski trafił. Mieszkaliśmy wówczas w Niubrytkowie, czyli trzecim miejscu zgromadzenia polaków. Dużo osób tam poznałem i te osoby były naprawdę cudowne. Spędzenie czasu wśród polskiej Polonii do tej pory uznaję za jedno z najfajniejszych przeżyć w moim życiu.
Naprawdę świetny materiał. A opowieści z lat 80 i 90tych... Mega... Aczkolwiek hardkorowo.
Właśnie super się to
Słucha aż książkę zamawiam Greenpoint 💪😁
Zajebiste klimaty. Kojarzy mi się z piosenką Kazika "Natalia w Brooklynie". Robi się jakoś rozczulająco jak się widzi za granicą te polskie sklepy, restauracje, napisy, symbole.Trzymajcie się Polacy na całym świecie! Niech wam się wiedzie!
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
Dziekuje. Trzymaj sie cieplo..
Dziękuję jakoś się trzymamy najważniejszy język opanować to już idzie z górki.Inne nacje się trzymają razem tylko Polak Polakowi wilkiem to zazdrość.Pozdrawiam serdecznie
@@alinealine2585 Zabory,komuna,brak wolności,bieda wypaczyły niektóre charaktery.
Ale zajebisty gosć, a Ty elegancko bez przerywania. Jak wywiad super!
Dobrze że nie mamy kolejnego filmu o greenpointcie z serii ile kosztuje Harnaś w polskim sklepie albo jakie pierogi można kupić w polskiej restauracji.
Dokladnie!
A ile kosztuje?
Dobra robota pokazujesz nam Stany jak nikt inny.
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
Pan "Piwnica" prawdziwy Słowianin i Polak po dziś dzień,a takie historie znam od innych starszych Polaków i słucham zawszez zaciekawieniem. Grunt,to iść po swoje, nie dać się zniszczyć ani Ameryce,ani niektórym ludziom,którzy chcieliby człowieka wykorzystać do ostatniej kropli potu. USA to piękny kraj i kolebka wielu gatunków muzycznych, stąd z Delty Mississippi wyszedł Blues i Jazz,a po nich inne gatunki. Pozdrawiam autora filmu i gościa Piwnicę☺dzięki!
Ze słowianami to nie musi mieć akurat wiele wspólnego. Nie każdy Polak jest słowianinem i odwrotnie.
kolejna zacna historia, ten format jest potężny 😎💪
Dzięki i zapraszam na mój kanał!
@@piwnicatvslavicinvasion2957
Witaj bracie,
wyrazy szacunku za Twoją opowieść. Szkoda, że na swoim kanale masz wyłączone komentarze.
Żyj zdrowo!
@@bountytracker🤡🤡🤡🤡
@@JacekNowak-rw3xr 🤡🤡🤡🤡
Zajebisty odcineczek, jak zacząłem słuchać to zdążyłem mrugnąć i 33 minuty przeleciały tak o! Mega historie z przeszłości. Fajnie wiedzieć jak to wyglądało
Dzięki i zapraszam na mój kanał!
Racja 👌👌👌
Zajebiste to było.A Sub poszedł przez Iduna i bardzo mi się spodobało.
pozdrowienia dla Piwnicy z Chicago. Super material.
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
Byłem w Ny i mieszkałem na Greenpoint po zamachu na WTC. Było ciężko z pracą, życie drogie, mieszkania też. Polaków raczej pozytywnie wspominam.(ale praca dla Pl -nigdy). Miodu nie było, ani amerykańskiego snu.
Brawo dla kolesia Piwnica za słowa prawdy. Ciężkie życie i zapierdol. Ja zdecydowałem że wracam do Pl. Nie żałuje. Sen o Usa sie skończył.
sen się skończył w końcu tamtego tysiąclecia, gdy dolar stał wysoko, i można było cokolwiek odłożyć i wysłać, zaostrzyli prawo dla pracujących nielegalnie, od 20 lat siła dolara mocno spadła, doszła legalna praca w równie bogatej Europie, socjal, bliskość... największy biznes to były lata 80te gdy za miesiąc pracy jako zwykły robol na produkcji, czy w magazynie robiąc nawet za minimalną - 3,35$ która ciekawostka obowiązywała przez prawie dekadę ( rzecz niespotykana w Europie ), zarabiało się w dwa dni tyle co w kraju przez miesiąc.. to były czasy, gdy artyści, lekarze, prawnicy wyjeżdżali zasuwać fizycznie do USA.. teraz to niemożliwe..
@@albertini1478 Taa, jak mieli poparcie w MO i w PZPR. PRL paszportów do krajów kapitalistycznych tak chętnie nie wydawał ! A wiza? O kochany 150dolarów i loteria..
@@Adek29Ma mój wuja wyjechał do Stanów, poprzez ośrodek uchodźców w Austrii ale to był początek lat 80tych, jego bracia już byli wcześniej bo pod koniec lat 70tych, bo ktoś tam kiedyś z rodziny był, i udało im się dostać. Za komuny było ciężko jak diabli się tam wyjechać, głównie tym co chcieli tam zarobić a nie działali w Solidarności. Lata 90te przy tym to pikuś, bo mimo opłaty wizowej, ktoś ją dostawał. Zazwyczaj jacyś rolnicy, górale, że mogli przedstawić związki łączące je z Polską , w postaci posiadania ziemi, rodziny, jakieś nieruchomości itp. Sam starałem się o wizę do USA, dwa razy jak jeszcze był konsulat w Poznaniu. Dwa razy odmowa i trzeba było kombinować w inny sposób, a że byłem w wieku poborowym, młody, silny, bez zobowiązań, to tym bardziej. Dolar w 1995 jak wyjeżdżałem był wtedy po 2,5 jeszcze zapamiętałem bo pierwszy rok denominacji a zarobki w kraju średnie 400-600 złotych więc w przeliczeniu 150-250$ miesięcznie. i rósł praktycznie nieprzerwanie do nowego tysiąclecia gdy był o dwa złote wyższy, także transfer pieniędzy do Polski jeszcze był znaczny. Potem wszystko się zmieniło i wartość nabywcza dolara nigdy nie była taka sama.
Fajnie się słucha takich opowieści! :) Świetne.
Odcinek miazga, uwielbiam takie osoby. Piwnica charakter ze stali. Mógłbym słuchać godzinami. Pozdro! Chce więcej z tym Panem filmów.
Kto jest za? 🔥
Dzięki i zapraszam na mój kanał!
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
Też tak uważam nie jeden by zjechał spowrotem po takich przeżyciach do swego kraju a jednak ten człowiek nie poddał się i dziś widać że prowadzi życie na poziomie
Ja!
@@marcinluberadzki6422 Na poziomie! Ha,ha chyba w tym wenie.
Jeden z lepszych vlogow. PIWNICA wymiata!!!!!
Dzięki twoim powiadomieniom na telefon ("wczoraj tam byłem, dzisiaj był napad z bronią w ręku") odechciało mi się wyjazdu do USA :)
😀😀😀
Siemanko. Nie spodziewałam się , że tak mieli ciężko. Brawo
Moje 2 ciotki wyjechały 100 lat temu,jak mój ojciec jeszcze był malutki, nie wróciły do Polski,po wojnie przysyłały paczki i dolara każdemu z rodzeństwa na urodziny. W paczkach była herbata. pudełko po niej pachniało przez wiele lat.
Obecnie dla takich jacy sie tutaj wypowiadaja to emigracji dla nich to jakas katorga.Smiac mi sie chce jak pisza co ci ludzie przezyli.A o Wolyniu to napisze taki ze to bojda.
@@annakon8423 XD porównywać emigrację do ohydnej zbrodni na ludzkości. XD
Dobry Ziomek ;) pozdrawiam
Jako Polak, który mieszkał 15 lat w Kanadzie (Mississauga/Toronto), potwierdzam, że najgorzej pracowało się dla Polaków :) Świetny reportaż. Tak trzymać.
Znasz Slawomira Kaminskiego?
Wszędzie za granicą najgorzej pracuje się dla Polaków. Też to przeżyłem, też miałem swój zachodni sen (akurat nie w USA, a w Europie zachodniej) i teraz jak go wspominam to mnie na wymioty zbiera. Wróciłem do Polski, pracuję, żyję. Może kokosów nie ma, ale biedy też nie. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. I tak samo jak Piwnica opowiadał- tutaj też ludzie opowiadali rodzinie i znajomym w kraju jak to im się zajebiście żyje, a na codzień liczyli każdego centa, kupowali najtańszy chleb, którego nawet kaczki nie chciały jeść. Tak to wygląda w praktyce.
Potwierdzam, pracowałem dla Polaka jak i Holendra w NL i w ogóle nie ma porównania xD
@@mersh2282 tak się składa, że ja też w NL.
@@tomadr8199 Piona, byłem na wykładaniu towaru w Albercie, dla polaków - masakra, co 10min przychodzi wielka j¥¥na krowa, patrzy się na ręce, pyta się ile zostało. Ba, małego tego, na drugi dzień bez żadnego wstępu gdy nie zrobiłem "normy" powiedziano mi że mam zostać w pracy dłużej o godzinę i nie zapłacą za to ani grosza xD Z kolei dla Holendra była totalna chillerka, przychodzą raz na pare godzin i pytają się w czym pomóc, czy jakieś pytania etc. Ogromna różnica
Film zachwyca 👍🏼Klimat cudowny nie wiedziałam,że mieli tak ciężko 💐Podziwiam Cię Cash ❤️
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
Zajebisty odcinek. Piwnica super pozytywny chłop fajnie sie go słucha 👍 jak mozesz nagraj jeszcze kiedyś cos z nim.
Kawal dobrej roboty Cash!!! Nikt tak jak Ty nie pokazywal jeszcze zycia w stanach. 💪💪👍👍
Autentycznie dawno nie wsiąkłem tak w film na yt, Gość opowiadał z taką charyzmą, ze ciężko było się oderwać. Materiał 11/10! :]
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
Naleze do Polonii z NY (nie z Greenpoint), przyjechalam w 86 roku ale z niczym takim sie nie spotkalam! Bylam tam moze z 5 razy w ciagu 26 lat i czesto sie wstydzilam, ze jestem...Polka! W weekendy pelno pijakow na ulicy, wrzaski, przeklemnstwa, chamstwo...Jedni nazywali to getto polskie, inni grajdol "burakow" z Lomzy i Grajewa.
@@irenastampkowska7810 26 lat na plejsach babo i zero pojęcia Ty polonio znam ja takie ropuchy jak ty z tamtych lat 😉
@@mr.g7304 Wlasnie taka Polonie mialam na mysli - chamska! I nie kazda Polka jest sprzataczka... co ty o mnie wiesz???
@@irenastampkowska7810 zamilcz babo i szoruj sedes
Mega super pozdro z Płocka.
Pozdrawiam!!!
Kurde proszę o więcej odcinków z tym gościem, zajebisty człowiek!!!
Cześć Piwnica stare dobre czasy pozdrowienia dla Dominiki
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
Trafiłem tu przypadkiem, ale tak się mega tego słuchało, że będę wpadał tu częściej :)
Super film….znam takie historie sama jestem w USA 20 lat , mój brat był dłużej bo prawie 30 lat( zmarł 7 miesięcy temu) był twardzielem z Marynarki Wojennej _ lodzie podwodne…często musiał „stawiać czoło „ kolorowym… pobyt tutaj na początku okazal się nie American Dream lecz Black Hell Reality Show…wielki szacunek dla tych co przetrwali….Dziękuje …
Kolorowych w sensie LGBT?
@@maryskadugopolska823 W sensie czarnych, w latach 80 i 90tych wiele dzielnic NYC było polem bitwy różnych gangów, czarnoskórych i latynosów było najwięcej i odstawiali takie akcje, że żaden film tego nie pokazał w pełni.
@@maryskadugopolska823 Znasz rasę lgbt czy może już głowa przez pistv wyprana? Tolerancja się kłania
@@maryskadugopolska823 Ha,ha dobre.LGBT i BLM
Dobry klimat na tych vlogach 👍
Wpadaj do nas opowiem Ci inna historie ;))
Widać po tym jak opowiadał, że to przeżył. Nie zastanawiał się nad niczym i po prostu potok słów i historii. Super odcinek 💪
Dzięki serdeczne 🙏 Pozdrawiam 🍰🍵
byle dalej od naszych za granicą, dzięki za info gdzie są w ny
Jesteśmy wszędzie!
Odpalam z przyjemnością, dzięki Cash! Jestem ciekawa, czy w dobie windowania cen nieruchomości w tej dzielnicy zostało tam jeszcze trochę Polaków...
Zostalo, ale glownie tych co maja tam swoje nieruchomosci. Takich co wynajmuja juz jest bardzo niewielu. Ja tez musialem sie stamtad ewakuowac kilkanascie lat temu bo ceny zaczely wariowac. Teraz to obok Williamsburgu czyli tzw. Bedfordu to jedna z najbardziej porzadanych lokalizacji w calym Nowym Jorku. Nie ma lepszego widoku na Manhattan niz ten z Greenpointu, a to co buduja przy East River po prostu powala
@@Paintedbird7600 A Amerykanie zaczeli doceniac polskie jedzenie, knajpy itp. wiec i polskie bizensy sie na GP ciagle jakos trzymaja.
@@WaynesTWCo prawda to prawda ;)
@@Paintedbird7600 Przeniosles sie z Greenpoint z racji na koszta i ceny wynajmu na duuuuuuuuzo tansza dzielnice i to najbardziej porzadana dzielnica NYC???????
Ciekawe rozumowanie.
@@Paintedbird7600 Sorry, masz racje. Polska dzielnice zaczeli wykupowac mlodzi i bogaci z Manhattanu z Wall Street. Nie pytali o ceny, placili kazda sume, nawet dawali wlascicielom na remont tych kamienic. Polacy tam nie mieli szans z tym konkurowac, a widoki sa stamtad wspaniale na Dolny Manhattan i dojazd pare minut. Zle Ciebie odczytalem, sorry.
Wspaniale się to ogląda! Super jest ten pomysł na poznanie historii ludzkich z różnych części NYC! :D
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
@vlog Casha, za*ebisty kanał
@Piwnica, szanuje, że powiedziałeś jak było/jak jest, No BS
Ten uczuć kiedy wyczekujesz kolejnych vlogow Casha ❤️
Dziekuje! ❤️
@@micha302najwyzej ;P
@@micha302 ja już się zakochałam 🥰🥰🥰 💪🏻
@@micha302 przestań spermić
@@micha302 kolega powyzej moze I sie wyrazil w prostacki sposob ale ma racje.
@@micha302 wlasnie o tym mowa, ze sie wczuwasz za bardzo.
To byla polska dzielnica - teraz juz nie, bo zbyt blisko Manhatanu i stala sie zbyt droga. Ludzie juz od kilkunastu lat wyprowadzaj ze wzgledu na ceny nieruchomosci. Pozostal jednak ten polski klimat, ktory rowniez spodobal sie amerykanom. Teraz Ridgewood i Maspeth uznaje sie za bardziej polski. Jest rowniez olbrzymia polonia w NJ, szczegolnie Linden, Garfield i Wallington. Pozatym spoko gostek i spoko material ci sie udalo zrobic.
Tam tylko pozostali ci bez jezyka, a cala reszta skonczyla jakies szkoly, czy dorobila sie i sie z tych dzielnic wyniosla juz LATA temu. Sa w tych rejonach, ale na suburbiach w dzielnicach domkow jednorodzinnych. Dzieci pokonczyly szkoly, sie zasymilowaly i sie stamtad wyniosly i nie ma wymiany pokoleniowej. Nie chce mi sie pisac, ale temat na cale elaboraty jak sie zmieniala Polonia.
@@jaceksosnowski9448 to o czym opowiada Piwnica to były lata 80-90, większość na nielegalu i zapieprzali po 18 godzin dziennie. Ciekawe jakbyś sobie poradził w takich warunkach i z takimi sąsiadami?
@@adamnowak4390 Lata 80te, to glownie emigracja solidarnosciowa przez obozy, glownie z akademickich polskich miast, ze skonczyla sie epoka emigracji plebejskiej, a te dwie Polonie nie maja ze soba wiele wspolnego. No nie dalo sie akceptowac starej Polonii z polka, bigosem i goralskimi przyspiewkami. Cenie to jako folklor, ale nie jako wykadnie, bym mial sie dostosowac. Potem w latach 90tych, po transformacji ustrojowiej 89 i latwo bylo o wize dobilo nieco roznych ludzi, ze znowu pojawila sie "wies tanczy i spiewa". Obecnie po wstapieniu Polski do Unii przyjezdzaja glownie mlodzi profesjonalisci na kontrakty.
Jak przyjechalem do USA w 1985 przez oboz, to myslalem, ze ta Polonia to takie cos wspanialoego, oswieconego, zachodniego, a szybko sie przekonalem, ze procz bocianow na dachu nic wiecej nie bylo, ze ten mit trzasnal i poczulem sie dumny, ze moja polskosc ma nieco wieksze fundamentu kulturowe i po paru wyprawach na polonijne polanki dalem sobie z tym spokoj i nie tylko ja.
@@jaceksosnowski9448 trzecie pokolenie załatwia ostatecznie sprawę. O ile drugie często jest dwujęzyczne, z naciskiem, o ile w domu mówiono po polsku i otoczenie znajomych, dzielnica polska, kontakt z rodziną z Polski istnieje to jeszcze jest ok. Potem pojawia się mąż, żona obcojęzyczne, i ich dzieci na bank nie mówią już po polsku. Dopływ świeżej imigracji poprawiał statystyki ale odkąd Polska weszła do UE, kierunek wyjazdów tam mocno podupadł...
@@jaceksosnowski9448 przecież każdy wie, że 3/4 emigracji tam to ludzie z Podlasia, Podkarpacia i Małopolski. Wystarczy się przejechać po dzielnicach i zobaczyć nazwy lokali : Podhalanka, Rzeszowianka, Łomżynianka, Podlasie Meat itp.. a że to były najczęściej najbiedniejsze rejony kraju. Pozdrawiam z Connecticut.
Co za wspaniały, charyzmatyczny człowiek, Piwnica! Dziękuję za ten materiał, wiele się dowiedziałem.
Dzięki!
Taaa, niektorym american dream odbil sie czkawka.. Mialam kilkoro znajomych, ktorzy w latach 80-84 wyjechali do USA i sluch o nich zaginal. Nie wiem czy im sie udalo i jak dzis zyja, o ile zyja. Kazdy z nich mial moj adres, mial napisac, kartke wyslac..
Kolejny fascynujacy odcinek Cash! Prosze o wiecej!
Pozdrawiam z Yorkshire
Nie możesz ich odnaleźć gdzieś w mediach społecznościowych i napisać do nich? :3
@@majkeel50 raczej ludzie w wieku ponad 60 lat (załóżmy że w 80, w momencie wyjazdu mieli 20 lat co najmniej) nie prowadzą aktywnego życia w sm, więc będzie ciężko raczej
@@brubel8613 tez fakf :
Najciekawszy odcinek z NY 👍🇵🇱
Jako Kibic fajnie mi się słuchało wzmianki o dzielnej postawie polskich chłopców w starciu z dwukrotnie liczniejszym wrogiem💪a tak w ogóle, to zgadzam się z moimi przedmówcami,którzy w większości uważają ten odcinek za mega ciekawy i co najważniejsze Cash,jak profesjonalny i rasowy reporter,nie przeszkadzał "Piwnicy" tylko dał mu się "wygadać"dobra robota👍👍👍
Najlepszy odcinek z New York.
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
Jednak wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ;) Dzięki, ciekawy film!
Tak mówią Rosjanie i to jest prawda - wszędzie gdzie ich nie ma.
Cash, jestem pod wrażeniem tej serii!
Dzięki za przybliżony obraz NY.
Btw. Pozdrowienia dla Piwnicy, swój chłop.
Bardzo ciekawy odcinek dzięki 🤙🇵🇱
Miło usłyszeć coś pozytywnego o swoim mieście :) Śląsk pozdrawia!
Cash naprawdę ci dziękuję za te ciekawe przyjemne filmy które są jedyne o Ameryce na polskim YT
Pozdro z Rybnika
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
Kiedy jedziesz do Nowego Jorku "odpocząć" a kręcisz najciekawsze materiały w USA.
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
Pozdrawiam z Rybnika 👊👍
Nie mogę nie skomentować… niesamowita historia. Kolejna. Mimo, że zwiedziłam trochę świata, i mam trochę lat;) twoje historie mnie wciągają. Pokazujesz świat inny, ciekawy a w tym wszystkim najważniejszy jest człowiek. Dla mnie niesamowite są 3 ostatnie odcinki pokazujące 3 narodowości, które łączy jedno. Każdy szukał lepszego życia, szczęścia. Każdy bronił swojej narodowości, godności. Wrzucony w nieznany świat musiał walczyć o siebie, o rodzine, o przyszłość. To nie były łatwe czasy. Dlatego tak bardzo cenie, że pokazujesz ciemne, niełatwe strony USA. Jakże inne od cukierkowych filmów amerykańskich z lat 80, 90 na których wychowało się moje pokolenie. Cash jesteś max zdolnym człowiekiem! Uwielbiam!
Momentami sporo cięć, ale super się ogląda i ciekawe, co jeszcze Piwnica ma do powiedzenia.
Zapraszam na mojego bloga
Bardzo pozytywnym człowiek,, Pozdrawiam.
Świetny materiał, dzięki
Kolejny ciekawy vlog. Dzięki wielkie. Pozdrawiamy👍🍀
Fajny materiał /dzięki YT że mnie tu zabrałeś :)
Kapitalny odcinek! Pozdrawiam🤩
Brawo ten koleś pięknie mówi po polsku po 30 latach w USA dzięki Cash za ten materiał ❣
Pytanie czy po tych 30 latach w USA zna angielski he bo jak w dzielnicy polskiej wszyscy po polsku mówią to raczej strach czy angielski zna a nie polski.
@@sylwuniap4951 Musi znać, jak amerykańce dla niego robią.
Jak się w domu mówi po polsku, obcuję z polskimi mediami, odwiedza znajomych z Polski, regularnie utrzymuje kontakt z rodziną z kraju, i odwiedza co jakiś czas, to normalne, że się mówi dobrze po polsku.. powiedz to o osobach tam urodzonych, którzy nie mają akcentu to stawiam kratę piwa... moja ciocia jest o 1984 roku, żadnego akcentu, czasami rzadko wstawia amerykańskie określenia czegoś, mój wuja podobnie, dzieci między sobą po angielsku, z tatą najczęściej też ale z ciocią po polsku, z rodzinką z kraju po polsku, chyba, że ktoś błyszczy znajomością angielskiego to rozmawia, by sprawdzić, jak dobrze zna ichni język..
Znam wielu Polaków np w Berlinie co są już dawno na emeryturze i rozmawiają czystym polskim dlaczego? Bo w takich miastach właśnie jak Berlin Nowy Jork, Londyn itp działają prężnie stowarzyszenia polakow, polskie kościoły jak i sklepy itp i polskiego się nie zapomina :)
@@waler125 nie porównywałbym Polonii z Berlina, gdzie autem w godzinę dojedziesz do kraju choć wiadomo, że obcowanie z polskością dużo daje. Polonia angielska i niemiecka to raczej nowy napływ, w odróżnieniu od amerykańskiej, której lata świetności już minęły. Brak większej nowej imigracji, a rośnie ta do Niemiec, bo legalnie można pracować, bliskość i są podobne zarobki, oraz większy socjal. Podobnie do 2016 było w Uk, bo od wyjścia kraju ze struktur skończył się większy napływ Polaków..
Niesamowity material. Kilka vlogów widzialam i podobaly mi sie, ale ten byl naprawdę inny. Zachęcajacy do refleksji. Oczywiscie, jesli ktos nie ma kompleksow, zeby sie refleksji podjac...
Mega super odcinek!
Fajnie, że poświęcasz czas Polonii :) najpierw Pan Andrzej, teraz Pan Piwnica... :) wszystkiego dobrego Cash ;)
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
siedziałam nie raz w tym parku z kawą i polską gazetą, 3 miesiące wakacji w 2001 roku z dachu nad apteką Mitkow robiłam zdjęcia 11 września ....
Mega , uwielbiam słuchać opowieści emigrantów oby więcej 💪🏻👍👍👍👍👍👍👍
Sam jestem emigrantem z lat 80-tych i początki śmiało można porównać do pobytu w więzieniu. Tyle że więźniowie nie muszą się martwić o jedzenie ani skąd wezmą na zapłacenie za pokój.
Dzięki i zapraszam na mój kanał!
@@CanArt55 Komentarz w punkt! 👌🏼 Dobre porównanie. 😃
Super historia. Greenpoint wygląda zupełnie inaczej niż 20lat temu. Niesamowite jak dzielnica się zmieniła. Słyszałam, że inaczej wygląda, ale nie myślałam że aż tak. W 2001 roku nie zrobiła na mnie wrażenia zupełnie.
Ja bylem tam w 2004 i mialem wrazenie ze wrocilem sie do lat 80 Brud syf jak caly NY
@@pawelpilot nic sie Nie zmienilo caly czas taki Sam pierdolnik, pozdrawiam z New Jersey.
Ale cudo wilk czy ten gosc kamrat nalerzy do Rodacy Kamraci.Niektorzy kolesie tak tesknia za ojczyzna ze dostaja swira i zachowanie sie u nich zmienia ,dziczeja po prostu albo tesknote topia w alkocholu.
@@pawelpilot ameryka zatrzymala sie Greenpoint nie jest juz ten sam co byl kiedys Mieszkalem 30 lat na Long Island Wrocilem do polski i jest ok
Bardzo ciekawy vlog. Kolejny!
Nie wiem po co te oburzenie w komentarzach. Nikt nie powiedział, że cała Polonia jest taka a nie inna. Sama pracowałam kiedyś w UK w organizacji osób, które pomagały emigrantom i osobom w ciężkich sytuacjach życiowych. Poznałam wielu Polaków, którzy opowiadali swoje historie życiowe. Czasami naprawdę ciężko się robi na sercu.
Cash, Ty rób swoje, bo wychodzi Ci to świetnie! Dziękujemy Piwnicy za rozmowę.
Pozdrawiam!
Oglądam regularnie Twoją serię z USA. Masz do tego łeb, szacun ! Taki Piwnica to one man show, zrobił tu robotę 🤘
Dzięki zapraszam do polubienia mojego kanału!
Piwnica jak Mike Muir z Suicidal Tendencies super gość fajnie opowiada :) Książkę mógłby napisać.
Muszę sprawdzić kapelę Piwnicy 😀
Zajebisty kolo ten piwnica, dużo historii można się dowiedzieć z jego opowiadania, robisz dobrą robotę tym vlogiem oglądać można godzinami, pozdrawiam
co za fajny Wiking
Dzięki!
Raczej Słowianin :)
Miśku kolorowy kolejny Extra odcinek. Pozdrawiam. 👍
O kurczę, Piwnica. Słyszałem wiele o tym człowieku już ponad 20 kilka lat temu. Opowiadał mi o nim i o muzycznym świecie na Greenpoincie jego brat Szczota. Nie słyszałem o drugiej stronie zycia w tym miejscu. Jakoś w końcówce lat 90 graliśmy razem w Posejdonie, RPOI i Credo. Wtedy jako małolat nie za bardzo rozumiałem to wszystko o czym słayszałem, ale teraz z perspetywy czasu uważam że to były świetne czasy. Pozdrawiam Was Panowie Piwnica i Adam z polskiego Podlasia.
Pozdrowienia!!!
Konkretny materiał, przyjemnie się słuchało tego gościa, całego vloga już dawno tak uważnie nie słuchałem jak tego.
Mądrego to aż miło posłuchać, świetny odcinek!
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!
@@piwnicatvslavicinvasion2957 może jakieś wspomnienia vlogi o tamtym życiu lat 80-90 tych.
@@piwnicatvslavicinvasion2957 to musiało być coś - 23:00 i polski hymn na całe gardła.
U nas,, w nocy jak z meczu Arki wracają w kilku i śpiewają, od razu wiadomo, kto wygrał. Pozdrawiam z Gdyni
Bardzo przyjemnie się oglada i super gość odcinka.
Ja przylecialem w 1990 roku z zielona kartą.
To byly dwa swiaty.Ludzie bez legalnego pobytu i ich zycie,a ludzie z GC ,a po 5 latach z amerykanskim paszportem.Przez pierwsze 5 lat latalem co roku do Polski na 4-5 tygodni.
Mieszkalem u mamy w domu.
A pozniej kupilem swoj dom.
Tak ze nie mozna generalizowac.
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się porozmawiać z kimś, kto pamięta te czasy z tej dobrej strony, żeby była przeciwwaga :) Ciekaw jestem też jak to się rozkładało procentowo. Kogo było więcej, jak myślisz? Ludzi z GC czy nielegalnych?
@@vlogcasha do 2004 roku duzo ludzi przylatywalo na pare miesiecy ,rok dwa.
Jedni do swoich rodzin inni to studenci.
Po wejsciu Polski do UE te grupy powoli przestaly przylatywac,a inni bez "papierow" zaczeli sie zawijac do Europy,
Irlandii,UK,Wloch.
Tutaj nie mieli przyszlosci bez papierow.
Tak w wielkim skrocie.
Kto przewazal?
Trudno powiedziec.
Jak to było z zielona karta ? Czy dostawali jakies bonus $$$ na start , mieszkanie ,ciekawe jak to się odbywało od samego początku bonus 🤔🤔🤔
Byłem z Piwnicą na walce Gołoty w Madison square garden jerkies 20 kilka lat temu, super gość. Różnica pomiędzy ludźmi niestety była taka że jedni mieli papiery, inni nie. Ci co byli legalnie mają zupełnie inny obraz tych lat i otaczającego ich świata, mogli przede wszystkim mieć dobrą, normalną pracę czy też wyskoczyć na urlop do Polski czy na Karaiby. Inne życie po prostu.
@@Niby-Tak-Niby-Nie Przylecialem do mamy,dom na przedmiesciach
Od razu poszedlem do comunity collage.bez
Bedac legalnie wszystko bylo łatwiejsze.
Po 2 latach zrobilem CDL a po nastepnych dwoch kupilem swoj truck.
Niezazdriszcze Piwnicy.Ciezkie zycie.
Spoko gość ten Piwnica 👍🇵🇱
Dzięki!
Widać można mieszkać 30 lat lub więcej w Stanach i mówić normalnie po polsku. I nie tylko Piwnica, ale chyba większość Polaków, którzy wyjechali dorastając jeszcze w Polsce. A takie wymoczki pojadą na kilka miesięcy i już mówią po polsku z akcentem amerykańskim. Brak słów.
To zależy z kim się zadajesz piwnica pracuje z Polakami to Polski ma na codzień inny Polak pracuje i używa tylko angielskiego bo przybywa tylko z Amerykanami to i język automatycznie się robi inny
Szacun dla PIWNICY! ~ Dobre chłopisko...
Dzięki!
th-cam.com/video/2YTUzExqOsE/w-d-xo.html
Robisz Mega vlogi. Pozdro
Czyli wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Kozacki wywiad.
Super gość! Mega energia, szczerość i urok. Wszystkiego dobrego Piwnica!
Dzięki i zapraszam na mój kanał!
Piwnica świetny gość i jego koszulka z wilkiem też👍🏻
Dziękuję i zapraszam na mój kanał!