No ale to się zdecyduj: albo gra potężnie prawie jak nx1 w co nie uwierzę, albo słabiej od pm20. To jakby totalnie się ze sobą kłóci nie sądzisz? U mnie niestety sprzęt skreślony z powodu braku aux. Dla mnie to podstawa w wieży, ale ciekawe jak by wypadła na tle rg20, czy ch32.
Nie od dziś bredze głupoty, po cichu sie z NX1 równa może poza słabszym basem. Basowo też słabiej od PM20 jednak mimo wszystko (albo i równa, nie pamiętam) ale na pewno od PM20 głośniej. Od RG20 jednak lepiej i to chyba pod każdym względem dźwiękowo, od CH32 też jakby ale nie pamiętam dokładnie. Zaskoczył mnie ten mały panas tak aż sie we własnych słowach pogubiłem
CPX1 miałem i była świetna, ale swoje wady względem starszej serii CP jednak ma, z dupereli, nie widać kasety przez wyświetlacz jak w CP1 z 1998, względem tej także jeden AUX i brak wyjścia liniowego. Dalej kolumny na wtyczki i pamięć tunera kasuje sie po jednym dniu odłączenia (tu Sony innym Sony nie równa). Ale dźwięk świetny i magnetofon bardzo dobrze działa. CPX11 jak i ostatnia z tej serii CPZ3 z 2010 też obstawiam podobnie. Jak trafie na giełdzie to i szarpne
Utwór rytmiczny i wpada w ucho :) a sprzęt też niczego sobie ;)
No ale to się zdecyduj: albo gra potężnie prawie jak nx1 w co nie uwierzę, albo słabiej od pm20. To jakby totalnie się ze sobą kłóci nie sądzisz? U mnie niestety sprzęt skreślony z powodu braku aux. Dla mnie to podstawa w wieży, ale ciekawe jak by wypadła na tle rg20, czy ch32.
Nie od dziś bredze głupoty, po cichu sie z NX1 równa może poza słabszym basem. Basowo też słabiej od PM20 jednak mimo wszystko (albo i równa, nie pamiętam) ale na pewno od PM20 głośniej. Od RG20 jednak lepiej i to chyba pod każdym względem dźwiękowo, od CH32 też jakby ale nie pamiętam dokładnie. Zaskoczył mnie ten mały panas tak aż sie we własnych słowach pogubiłem
Upoluj sobie wieże sony cmt-cpx11. Mała wieżyczka ale dudnić potrafi :)
Miał cpx1 i żałuje, że do mnie nie dotarła. Chyba to samo co cpx11 bez mp3.
CPX1 miałem i była świetna, ale swoje wady względem starszej serii CP jednak ma, z dupereli, nie widać kasety przez wyświetlacz jak w CP1 z 1998, względem tej także jeden AUX i brak wyjścia liniowego. Dalej kolumny na wtyczki i pamięć tunera kasuje sie po jednym dniu odłączenia (tu Sony innym Sony nie równa). Ale dźwięk świetny i magnetofon bardzo dobrze działa. CPX11 jak i ostatnia z tej serii CPZ3 z 2010 też obstawiam podobnie. Jak trafie na giełdzie to i szarpne