Sie spisze na medal, kazdy srebnik ma swój rewers, Wsyztsko jest na opak chlopak ,,Straigth way to heaven". Mala zabiorę cie do gwiazd, mow nowy Galilei, Nocą nie pójdziemy spac i puszczę ci led zeppelin Los slepy jak baba wanga, Lecisz z fartem, z czartem chlopak, Moja uraza dorosla juz zdarzylem ja odchować, Moja muzyka offroad kiedy lecimy na stopach. Nie wiem dokąd prowadzi ta ścieżka, no bo lecimy na stopach, A nie że po czyichś śladach. Zapraszają wciąż na featy, nie, nie nagram, Te drewniane kawałki weź se składaj tak jak tangram. Znów mnie wzywa Francja, hajs przeciąga się jak Visa, Rap to mój konik jak pegaz, ale podcinali mu skrzydła. A ta podróż wciąż przeciąga się jak Visa, Pacjent odfrunął no to wlatuje terminal. Czarne szkła na bani jak blackmirror, chciałbym pożyć chwilą jak de Niro, ruleta się kręci ale ciężko przekręcić kasyno
Mimo ze to nie zawody to spisałem na medal Zawsze chcialsm robic rap a nie napierdalac metal Ciagle z tylu presja naciskany wciaz jak pedal Jade droga do zwyciestwa a nie taka co bym przegral Wciaz kombinuje kwit i na tym zycie opieram Z zycia zrobilem film do drugiej czesci zbieram Gdyby pozwolili zyc lub by pozwolila pensja Trailer wrzucil w byt By filmu byla recenzja
[bridge] to nie rosyjska ruletka wciąż gram na własnych zasadach mówią mi uciekaj z ghetta co za problem minąć szlaban pierdolą głupoty że tak ciężko jest na blokach mam wrażenie że gadają tak innym tylko na pokaz [verse 1] przyszedłem oświecic a wciąż nie mogę wyjść z cienia rzucić w kat wszystkiego nie pozwala klauzula sumienia burzy syn maklini nie potrzebuje zbawienia ani laski pańskiej wszystkich o lata świetlne wyprzedzam patrzę na plac zabaw i naszła mnie retrospekcja kiedy łopatka i wiadro zmieniły się w szlug i specjal kiedy resoraki zamieniłem w majk ciągle ślęczę w tekstach wychodzę z podziemia już nie strzege bram u piekła [bridge 2] ziomy problem z matma ale dalej liczą na mnie ziomy problem z polskim-rozumieja każde zdanie ziomy problem z chemią mówiłem z ostatnim trackiem jak robiłem grafomanię poświęcili chwilę dla mnie [verse 2] odsłuch po nagrywkach i dostaje same propsy
instagram: instagram.com/thegolona/
zajebiste, atmosfera i klimat w chuj, perkusja robi robotę
zajebisty klimat
Git produkcja
Ale kozak totalny.Mam vibe Theskybeats
Sie spisze na medal, kazdy srebnik ma swój rewers,
Wsyztsko jest na opak chlopak ,,Straigth way to heaven".
Mala zabiorę cie do gwiazd, mow nowy Galilei,
Nocą nie pójdziemy spac i puszczę ci led zeppelin
Los slepy jak baba wanga,
Lecisz z fartem, z czartem chlopak,
Moja uraza dorosla juz zdarzylem ja odchować,
Moja muzyka offroad kiedy lecimy na stopach.
Nie wiem dokąd prowadzi ta ścieżka, no bo lecimy na stopach,
A nie że po czyichś śladach.
Zapraszają wciąż na featy, nie, nie nagram,
Te drewniane kawałki weź se składaj tak jak tangram.
Znów mnie wzywa Francja, hajs przeciąga się jak Visa,
Rap to mój konik jak pegaz, ale podcinali mu skrzydła.
A ta podróż wciąż przeciąga się jak Visa,
Pacjent odfrunął no to wlatuje terminal.
Czarne szkła na bani jak blackmirror, chciałbym pożyć chwilą jak de Niro, ruleta się kręci ale ciężko przekręcić kasyno
lecimy collab wariacik
@cbohLOLI no dobra
Mimo ze to nie zawody to spisałem na medal
Zawsze chcialsm robic rap a nie napierdalac metal
Ciagle z tylu presja naciskany wciaz jak pedal
Jade droga do zwyciestwa a nie taka co bym przegral
Wciaz kombinuje kwit i na tym zycie opieram
Z zycia zrobilem film do drugiej czesci zbieram
Gdyby pozwolili zyc lub by pozwolila pensja
Trailer wrzucil w byt By filmu byla recenzja
[bridge]
to nie rosyjska ruletka wciąż gram na własnych zasadach
mówią mi uciekaj z ghetta co za problem minąć szlaban
pierdolą głupoty że tak ciężko jest na blokach
mam wrażenie że gadają tak innym tylko na pokaz
[verse 1]
przyszedłem oświecic a wciąż nie mogę wyjść z cienia
rzucić w kat wszystkiego nie pozwala klauzula sumienia
burzy syn maklini nie potrzebuje zbawienia
ani laski pańskiej wszystkich o lata świetlne wyprzedzam
patrzę na plac zabaw i naszła mnie retrospekcja
kiedy łopatka i wiadro zmieniły się w szlug i specjal
kiedy resoraki zamieniłem w majk ciągle ślęczę w tekstach
wychodzę z podziemia już nie strzege bram u piekła
[bridge 2]
ziomy problem z matma ale dalej liczą na mnie
ziomy problem z polskim-rozumieja każde zdanie
ziomy problem z chemią mówiłem z ostatnim trackiem
jak robiłem grafomanię poświęcili chwilę dla mnie
[verse 2]
odsłuch po nagrywkach i dostaje same propsy
Bez refrenu?
🤷🏻♂️
@@golona to tak zrobimy 🤷♀️
th-cam.com/video/XRk_E2GGb7E/w-d-xo.html link do nutki na tym bicie
Siemanko też postanowiłem sobie nawinąć pod twój bicik pozdrówki dobrą robotę robisz th-cam.com/video/AmMFD8UB25c/w-d-xo.html