Słyszałam już o tej historii. Jest mi ona bardzo bliska, bo przez kilka lat również byłam ofiarą nękania przez byłego partnera (nocne głuche telefony, dzienne SMS na dzień dobry, życzenia z powodu przeróżnych okazji, wyznania miłości przeplatane ze złością i wyzwiskami, wystawanie samochodem pod pracą i domem, jeżdżenie za mną i wiele innych)... Nie życzę nikomu tego uczucia niepokoju, ciągłego odwracania się za siebie i rozmyślania... Dziękuję za podcast i przesyłam pozdrowienia dla słuchaczy również ♥️
Przerażające, jak dopiero niedawno stalking stał się przestępstwem. Myślę, że wiele osób dałoby się uratować, gdyby zostało to uregulowane XX lat wcześniej...
Tak bardzo trzeba uważać z kim się zadajemy. Niemniej, nie zawsze, taka osoba zdradzi się, kim naprawdę jest. Takie osoby to manipulatorzy, toksyczni, niebezpieczni ludzie. Dziękuję za odcinek, pozdrawiam ciepło, uściski, do usłyszenia 🌷🌹🥀🌞💐🎧❤️
AGA, piszesz, że trzeba uważać z kim się zadajemy. To prawda, ale nie zawsze taka osoba ujawnia swoje prawdziwe oblicze. Też jestem po 50- tce, samotna i może chciałabym poznać bratnią duszę, ale boję się, bo poznasz miłego pana, a potem okaże się, że miły pan nie jest taki miły, lecz natrętny i natarczywy, że żałujesz, że poznałaś go. Ten nie chce odczepić się i on bardziej Cię chce, tym bardziej Ty go nie chcesz. W końcu masz go tak dość, że unikasz go, a on jest taki jak ten nauczyciel. Niby inteligentny, a upierdliwy- tragedia!!! W końcu niby taki zakochany, a mści się. Boże, to straszne, że nie wiesz z kim masz do czynienia. Poznasz dobrze takiego natręta i wtedy chcesz wycofać się, a tu psychol nie odpuszcza. Lepiej już być samotnym.
Trafiłam na ten kanał niedawno, jedno z lepszych odkryć. Dziękujemy za ogrom pracy i profesjonalizm. Życzę dalszego rozwoju bo masz potencjał. Pozdrawiam😁❤
I pomyśleć, że człowiek oszukał przeznaczenie.... świrów na świecie nie brakuje. .... piękny odcinek za który dziękuję.... dzięki niemu i Tobie osoby którym mówiłam o takiej sytuacji uwierzą, że jest to coś bardzo złego i niebezpiecznego
Slyszalam juz te historie, ale wcale mi to nie przeszkadza. Wspolczuje osobom, do ktorych przykleja sie taki natretny i zaburzony czlowiek. Sama mialam kiedys sasiada, ktory wyszedl z wiezienia po 15 latach i probowal mnie nachalnie podrywac. Dziekuje za nowy odcinek i serdecznie pozdrawiam :)
Po takiej samej krotkiej znajomosci nie odbieralam obsesyjnych telefonow. Po dwoch tygodniach zdecydowalam sie osobiscie znowoz raz jeszcze powiedziec NIE!! On mnie zarzucil krzykiem ze ze zmartwienia przez ta ciesze schudl przeze mnie 10 kg. Ja powtorzylam spokojnie zeby zostawil mnie w spokoju I doradzilam zeby opatentowal swoja cud dieteto na internecine to zostanie milionerem. Trzeba uwazac na psycholi...
Kazdy Stalker to swirek. Mi celowo przedstawiono psychola - stalkera. Tez facet po 50 , ja tez. Mial byc taki dobry, super charakter. Dozorca w szkole - tylko trzy razy sie z nim spotkalam. Nic sie nie pokrywalo co o nim kolezanka mowila, chcieli mnie wrobic i wrobili w te znajomosc.Raz sie mnie spytal gdzie mieszkam i to byl moj blad, pokazalam moj blok. Pewnie by i tak do tego doszedl , ma znajomosci w urzedzie.3 razy zamki w drzwiach wymienialam i nic ciagle wlazi do bloku i mieszkania. Niszczy rzeczy, niektore zabiera. Wstawialam kamerke , wie do ktorej pracuje, skasowal nagrania.Rozkrecil mi komputer, uszkadza kable, ostatnio uszkodzil mi swiatlo w lazience. Wymienilam startery, nowe swietlowki . Po tygodniu znowu nie dzialaja. Jego i moim pracodawca jest miasto w K. Menda pracuje 30 lat w miescie i wiele osob zna. Bylam 2 razy na policji i nic. Mowilam , ze mnie facet przesladuje- pod blokiem pety od papierosow, ze stal na parkingu, przed moim balkonem, gdy szlam za zakupy to mnie mijal na rowerze i trabil klaksonem. Policja stwierdzila, ze ma taki charakter pracy, ze moze byc w roznych miejscach.A ja jestem przewrazliwiona. Po pierwszej wizycie na policji zaczeto mnie sprawdzac, oczywiscie nic nie wiedzialam. Przychodzily rozne pisma z roznych instytucji - odpowiednik naszego urzedu skarbowego, Nic nie znalezli przeciwko mnie, to zasugerowali, ze powinnam zglosic sie do poradni psychiatrycznej. Facet mieszal mi w urzedzie migracyjnym, w miejscu pracy. Czuje sie bezkarny. Wiecej na policji nie bylam bo po co. Ze mnie chcieli zrobic wariatke a nie z niego.
Stalking może i jest w kodeksie karnym ale świadomość na temat tego jak szkodliwy może być i do czego doprowadzić jest niestety wciąż bardzo marna. Kiedyś stalker czekał na mnie pod moim blokiem (10 godzin). Zadzwoniłam na policję aby to zgłosić to dowiedziałam się, że mój strach przed wyjściem jest irracjonalny i zostało to porównane do tego ze policjant boi się, że gałąź na niego spadnie w drodze z pracy i go zabije. Trzeba wielu dowodów i sądowego zakazu zbliżania żeby coś w tym mogli/chcieli zrobić. Przykre 😣
Dziękuje za ten komentarz. Tez odnoszę wrażenie, ze stalking jest bagatelizowany. A już wyśmiewanie tego jest karygodne. Mam nadzieje, ze udało się Pani zaznać spokoju 🤞
Znam tą historię z innego pidkastu, ale Twój sposób opowiedzenia był zupełnie inny. Dużo ciekawszy. Historia straszna. Dziękuję za Twoją pracę i pozdrawiam serdecznie!
Bardzo ciekawy podkast, opowiedziany w fascynujący i potęgujący napięcie sposób ,z mroczną muzyką w tle ,pięknym, delikatnym ,ze wspaniałą dykcją głosem 😊🤩😍Jeden z kilku moich najulubieńszych❤Brawo!❤
Słucham, ciekawa Twojej wersji. Wspomniałam już pod innym podcastem, że był moim nauczycielem matematyki z ogólniaka. Dawne czasy, połowa lat 80tych. Pozdrawiam :)
Tak, właśnie dzięki komentarzom wiem, ze całkiem niedawno się pojawił podcast w tej sprawie. Ja na niego niestety nie trafiłam 😭 Mam nadzieje, ze kolejny będzie czymś nowym 😍
Śmieszna kara jak za długotrwałe nękanie, stalking, skonstruowanie broni palnej i próbę zabójstwa.. Po produktach jakie zostawiał wnosze, że mieszkał blisko zieleniaka.. 🤔😆 Dziękuję za odcinek i pozdrawiam..
Tym razem osłuchuję trzeciego podcastu na ten konkretny temat, i każdy jest wyjątkowy, bo Twórcy są różni .i dla mnie to jest genialne, różne punkty widzenia, odniesienia...chociaż tutaj wszystko sprowadza się do tych samych wniosków. Ludzie mają między sobą jakieś konflikty, czasami okazuje się , że wina leży po środku, tego się nigdy nie dowiemy, ale jeżeli prawdą jest sytuacja z pieskiem, do dla mnie facet jest najgorszym dnem. Kara dożywocia, bo on jest szczególnie niebezpieczny. Jeszcze o nim usłyszymy.... Dzięki za material i pozdrawiam serdecznie!!!
Coś w tym jest. Mój ex po miesiącu znajomości już u mnie zamieszkał. Nawet nie wiem jak i kiedy to się stało. Po prostu zaczął przywozić swoje rzeczy ...... niezauważalnie.
Wlasnie dosluchalam do butelek po Kubusiu I burakach na antenie. Koniec swiata....znam juz te historie z innego podcastu, ale okrojenie z tych detali wiele jej odebraly.
Niestety bylam stalkowana. Ciezko jednak jest to udowodnic mimo iz wiedzialam kto mnie stalkuje robil to z niezarejstrowanych nr zagranicznych a takze przyjezdzal pod moj dom i dzwonil dzwonkiem. Mimo, iz dwa razy zmienilam nr w sieci orange mial takze nowe nr za pewne mial znajomego pracujacego w orange. Teraz mam inny adres innego operatora i jest spokoj.
Zawsze przeglądam TH-cam czy ktoś już nie zrobił podcastu o sprawie, która chce się zająć. Niestety, nie natrafiłam na ten podcast 😞 Ale teraz już chętnie go również wysłucham 😊
@@maskaarlekina6579 są sprawy które prędzej czy później każdy poruszy. Dobrze, że poruszacie problem stalkingu bo wiele osób nadal nie zadaje sobie sprawy w jak niebezpiecznej sytuacji może się znaleźć. Czy takich natrętnych typów obojga płci będzie mniej. Być może nie, ale przynajmniej obecnie można gdzieś się z tym problemem udać po pomoc.
To dopiero Casanova barów mlecznych...😊Ale żeby wariat diagnozowal inne osoby..A tak poważnie- nie ma chyba nic zlego w pokazywaniu,że nam zależy na drugiej osobie.Jednak jak ta druga osoba wyraźnie nie akceptuje nas,to trzeba mieć ambicję i honor i zrobić ,,w tył zwrot"".Mam rację?Pozdrawuam,Maseczko.😅
Chyba usilnie szukał akceptacji drugiego człowieka i poszanowania. Wyśmiewany przez lata, postanowił rozprawić się z tym wszystkim. Znowu ktoś go odrzucił, w jego mniemaniu zlekceważył. Nagromadzone przez lata upokorzenia wybuchły. Całą złość na świat skierował na bezbronną Annę. Bo tak najłatwiej i najprościej. Zaatakować jeszcze słabszego od siebie. Być na górze, panować nad kimś, widzieć strach w jej oczach, słyszeć błaganie o litość. Teraz on upokarzał, a nie jego upokarzano. To nie tylko złamane serce. To chyba nie było, aż tak proste. Tu już dawno, dawno temu powinno się rozpoznać zaburzenia osobowości. Straszne, że Anna musiała tyle wycierpieć za frustracje tego człowieka. Szkoda, że jako społeczeństwo wciąż boimy się pójść z problemami do odpowiednich ludzi, lekarzy, psychologów. Wciąż uważamy za wstydliwe szukanie pomocy w problemach psychicznych. I często też naśmiewamy się z ludzi, którzy czując taką potrzebę rozpoczynają leczenie. I co się potem dziwić, że nie jeden z zaburzeniami "bierze" los w swoje ręce i wali na oślep w kogoś, kto wydaje się jemu odpowiedzialnym za wszystkie upokorzenia jakie go spotkały. Zło rodzi zło.
@@IloveLaurisvoice Zgadzam się.Nagromadxona latami frustracja z powodu odrzucenia i wyśmienia może znaleźć swoje,,ujście"".To okazać się może niebezpieczne dla innych osób(osoby),ale...postawilbym pytanie-jak postępować,by nie być odrzucanym i wyśmiewanym.Bo to nie jest miłe.
Uważał, że Anna jest psychiczną, a to on był psychiczny. To straszne, że człowiek inteligentny, a taki problematyczny, manipulator. Kobieta myśli, że jak pozna inteligenta, odczytanego, złota rączkę, opiekuńczego, to jest szczęściara, a tymczasem nic gorszego nie może być. On myśli, że jej pomaga, a ją skręca na widok czy myśl o tym natręctw. Przez niego mogła dostać udaru czy zawału. Tacy nie powinni wychodzić na wolność
Witam.Nie słyszałam tej historii.Dla mnie jawi się ono nie jak nękanie,lecz doprowadzanie kobiety do permanentnego przerażenia,życia w strachu o swoje zdrowie i życie.Policja mogła się zachować bardziej stanowczo wobec tego "osobnika".Stanowczość i sprawność wykazują wobec jakiejś babci sprzedającej na murku pietruszkę z ogródka.Sądy,wg.mnie,tak długo prowadząc sprawę też nękali p.Annę.Gdzie empatia,takt,zrozumienie dla kobiety,która tyle złego doświadczyła od Włodzimierza?On powinien otrzymać dożywocie.Po wysłuchaniu wielu podcastów kryminalnych i znając głośne,bulwersujące sprawy z innych źródeł wiem,że gdyby sprawca dostał surowszy wyrok,to nie popełniłby kolejnej zbrodni!Pozdrawiam.
Po co Anna utrzymywała z Władkiem kontakt? Takim trzeba kròtko i wyraźnie. Czuł się wykorzystany i przeinwestował - chory chłop! Ciekawe jakie ten psychol miał dziecinstwo? Bo to nie koniecznie wina jego byłych uczniòw...
Gdyby mu cokolwiek odpowiedziała to pewnie by się jeszcze bardziej podjarał, że chce tylko jeszcze tego nie wie... Z takimi chorymi łbami to można jedynie liczyć że im się znudzi. Też miałam podobne doświadczenia ze swoim eks-jak kazałam mu się wyprowadzić ze swojego mieszkania to upublicznił moje dane w internecie, rozpisywał się na jakichś forach dla mizoginów, jaką to kurwą nie jestem, itp. A na mój adres domowy zamawiał za pobraniem paczki z sex shopu albo robił jakieś drogie zamówienia np. na 2000 klamek do drzwi, z czego się później musiałam tłumaczyć kurierom i tym sklepom. Oczywiście byłam na policji-jedyne co zrobili to sporządzili notatkę. Gdyby temu zjebowi się nie znudziło to dalej bym się musiała z nim użerać, a zdarzyło się to zaledwie parę lat temu, kiedy stalking był już przestępstwem.
@@HarleyQuinn_2323 Ostro...Ale tak na marginesie-uzywajac słów z pewnej reklamy,mizogini nie biorą się,,znikąd""..Ja też mam mieszane emocje i uczucia związane z kobietami.Tyle tylko,że nikogo nie nachodze i nie zebrze o spotkanie.
15:01 Czego on uczył? Korzenioplastyki (też pożyteczne hobby)? Broń palna, która z przyłożenia nie przebija kości ciemieniowej? Może niech gość nie używa widelca, widelcem można sobie oko wydłubać...
Poważnie zaburzony człowiek. Nauczyciel??? Współczuję uczniom majacych takich nauczycieli... Proces to jakas kpina i w niczym nie rozniacym od zachowan przestepcy... Noz otwuera się w kieszeni...
Uczniowie też nie byli tacy biedni, gość byl regularnie przez nich gnębiony przez lata, do tej pory ludzie, ktorych uczył z rozbawieniem wspominają na Naszej Klasie jak mu wbijali pinezki w krzeslo, osmieszali, utrudniali prowadzenie lekcji i prowokowali, żeby za nimi biegał. Co do procesu, zgadzam się, taki wyrok to kpina z ofiary.
@@Hjjhjkg Moja klasa akurat pinezek mu nie wbijała. Święci też nie byliśmy i jakieś tam żarty się na trzymały i raczej nie pamiętam, żeby na nas się jakoś specjalnie denerwował. Może dlatego, że klasa maturalna, chłopaków jak na lekarstwo. Matematyka tylko do świadectwa ukończenia szkoły, bo matura wtedy była uzależniona od profilu. Można było wybrać matmę na ustnym, ale tylko chyba jedna lub dwie osoby zdawały u niego i zdały. A może dlatego też, że nie byliśmy jeszcze tacy "hej do przodu" (druga połowa lat 80) i nauczyciel to jednak był ktoś, kogo się słuchało. Prędzej ojciec lub matka poprawili po nauczycielu, niż tak jak teraz wpadną z awanturą do szkoły. Nie będę się ponownie rozpisywać. Zrobiłam to już pod podcastem Kristoffa. Ja tam do niego nic nie miałam. Wtedy rzecz jasna. Szkoda mi go nawet w jakiś sposób. Co musiało się dziać w jego głowie przez lata, że dopuścił się takiego czynu. Mam nadzieję, że w więzieniu miał okazję popracować z psychologiem. O Annie nie będę dużo pisała, bo jasnym jest, że jej współczuję i trzymam za nią kciuki. Wierzę, że ułożyła sobie życie na nowo, że znalazła bliskiego sobie człowieka i jest szczęśliwa. Myślę też, że wyjechała daleko od miejsca, które tyle złego jej przyniosło. I, że przede wszystkim przyszło do niej ukojenie, po tym wszystkim co ją spotkało.
Słyszałam już o tej historii. Jest mi ona bardzo bliska, bo przez kilka lat również byłam ofiarą nękania przez byłego partnera (nocne głuche telefony, dzienne SMS na dzień dobry, życzenia z powodu przeróżnych okazji, wyznania miłości przeplatane ze złością i wyzwiskami, wystawanie samochodem pod pracą i domem, jeżdżenie za mną i wiele innych)... Nie życzę nikomu tego uczucia niepokoju, ciągłego odwracania się za siebie i rozmyślania...
Dziękuję za podcast i przesyłam pozdrowienia dla słuchaczy również ♥️
Przerażające, jak dopiero niedawno stalking stał się przestępstwem. Myślę, że wiele osób dałoby się uratować, gdyby zostało to uregulowane XX lat wcześniej...
Tak bardzo trzeba uważać z kim się zadajemy.
Niemniej, nie zawsze, taka osoba zdradzi się, kim naprawdę jest.
Takie osoby to manipulatorzy, toksyczni, niebezpieczni ludzie.
Dziękuję za odcinek, pozdrawiam ciepło, uściski, do usłyszenia 🌷🌹🥀🌞💐🎧❤️
Pozdrawiam ❤️
AGA, piszesz, że trzeba uważać z kim się zadajemy. To prawda, ale nie zawsze taka osoba ujawnia swoje prawdziwe oblicze. Też jestem po 50- tce, samotna i może chciałabym poznać bratnią duszę, ale boję się, bo poznasz miłego pana, a potem okaże się, że miły pan nie jest taki miły, lecz natrętny i natarczywy, że żałujesz, że poznałaś go. Ten nie chce odczepić się i on bardziej Cię chce, tym bardziej Ty go nie chcesz. W końcu masz go tak dość, że unikasz go, a on jest taki jak ten nauczyciel. Niby inteligentny, a upierdliwy- tragedia!!! W końcu niby taki zakochany, a mści się. Boże, to straszne, że nie wiesz z kim masz do czynienia. Poznasz dobrze takiego natręta i wtedy chcesz wycofać się, a tu psychol nie odpuszcza. Lepiej już być samotnym.
Wszystko jedno
Kupa śmiechu przestanę Ciebie słuchać
Trafiłam na ten kanał niedawno, jedno z lepszych odkryć. Dziękujemy za ogrom pracy i profesjonalizm. Życzę dalszego rozwoju bo masz potencjał. Pozdrawiam😁❤
Dziękuje ❤️
Mi się też podoba, bo krótko i na temat.
I pomyśleć, że człowiek oszukał przeznaczenie.... świrów na świecie nie brakuje. .... piękny odcinek za który dziękuję.... dzięki niemu i Tobie osoby którym mówiłam o takiej sytuacji uwierzą, że jest to coś bardzo złego i niebezpiecznego
Slyszalam juz te historie, ale wcale mi to nie przeszkadza. Wspolczuje osobom, do ktorych przykleja sie taki natretny i zaburzony czlowiek. Sama mialam kiedys sasiada, ktory wyszedl z wiezienia po 15 latach i probowal mnie nachalnie podrywac. Dziekuje za nowy odcinek i serdecznie pozdrawiam :)
Stalker, typ najgorszego rodzaju.
Dzieki za ten podcast, bardzo solidnie zrobiony i opowiedziany.
Dziękuje!
@@maskaarlekina6579 p
P
P
Q
Po takiej samej krotkiej znajomosci nie odbieralam obsesyjnych telefonow. Po dwoch tygodniach zdecydowalam sie osobiscie znowoz raz jeszcze powiedziec NIE!! On mnie zarzucil krzykiem ze ze zmartwienia przez ta ciesze schudl przeze mnie 10 kg. Ja powtorzylam spokojnie zeby zostawil mnie w spokoju I doradzilam zeby opatentowal swoja cud dieteto na internecine to zostanie milionerem. Trzeba uwazac na psycholi...
Ale to chyba nie byla taka znajomosc jak Twoja.Oni mieli romans i na poczatku sypiali ze soba.
@@blueblue7555 właśnie- najgorzej jak zasmakuje seksu to już nie chce odpuścić.
Znałem, ale chętnie wysłuchałem na Twoim kanale Zawszesze jakieś nowe szczegóły można usłyszeć 👍
Oczywiście łapka w górę i zabieram się do słuchania ;) Pozdrawiam! Miłego wieczoru 👋😉
Dziękuje i pozdrawiam ciepło ❤️
@@maskaarlekina6579 Dziękuję! 😊
Historię znałam ale zawsze miło posłuchać raz jeszcze Pozdrawiam
Gość był po 50tce.a zachowywał się trochę jak nastalatek zakochany w żonie sąsiada
Dziś odkryłam ten kanał jest ekstra doskonałe materialy do słuchania ciekawy i ciepły głos lektorki proszę o więcej takich odcinków.Brawo za inwencje
Czekam od rana.Dziekuje bardzo i pozdrawiam.👍🌻🌻
Kazdy Stalker to swirek. Mi celowo przedstawiono psychola - stalkera. Tez facet po 50 , ja tez. Mial byc taki dobry, super charakter. Dozorca w szkole - tylko trzy razy sie z nim spotkalam. Nic sie nie pokrywalo co o nim kolezanka mowila, chcieli mnie wrobic i wrobili w te znajomosc.Raz sie mnie spytal gdzie mieszkam i to byl moj blad, pokazalam moj blok. Pewnie by i tak do tego doszedl , ma znajomosci w urzedzie.3 razy zamki w drzwiach wymienialam i nic ciagle wlazi do bloku i mieszkania. Niszczy rzeczy, niektore zabiera. Wstawialam kamerke , wie do ktorej pracuje, skasowal nagrania.Rozkrecil mi komputer, uszkadza kable, ostatnio uszkodzil mi swiatlo w lazience. Wymienilam startery, nowe swietlowki . Po tygodniu znowu nie dzialaja. Jego i moim pracodawca jest miasto w K. Menda pracuje 30 lat w miescie i wiele osob zna. Bylam 2 razy na policji i nic. Mowilam , ze mnie facet przesladuje- pod blokiem pety od papierosow, ze stal na parkingu, przed moim balkonem, gdy szlam za zakupy to mnie mijal na rowerze i trabil klaksonem. Policja stwierdzila, ze ma taki charakter pracy, ze moze byc w roznych miejscach.A ja jestem przewrazliwiona. Po pierwszej wizycie na policji zaczeto mnie sprawdzac, oczywiscie nic nie wiedzialam. Przychodzily rozne pisma z roznych instytucji - odpowiednik naszego urzedu skarbowego, Nic nie znalezli przeciwko mnie, to zasugerowali, ze powinnam zglosic sie do poradni psychiatrycznej. Facet mieszal mi w urzedzie migracyjnym, w miejscu pracy. Czuje sie bezkarny. Wiecej na policji nie bylam bo po co. Ze mnie chcieli zrobic wariatke a nie z niego.
Trafiłam przypadkiem, wyświetliło mi kanał w proporcjach, nie żałuję. Zostaje na dłużej dołączasz do mojej listy The Best Off 🥳❤️☺️
Bardzo mi miło 🖤❤️
Stalking może i jest w kodeksie karnym ale świadomość na temat tego jak szkodliwy może być i do czego doprowadzić jest niestety wciąż bardzo marna. Kiedyś stalker czekał na mnie pod moim blokiem (10 godzin). Zadzwoniłam na policję aby to zgłosić to dowiedziałam się, że mój strach przed wyjściem jest irracjonalny i zostało to porównane do tego ze policjant boi się, że gałąź na niego spadnie w drodze z pracy i go zabije. Trzeba wielu dowodów i sądowego zakazu zbliżania żeby coś w tym mogli/chcieli zrobić. Przykre 😣
Dziękuje za ten komentarz. Tez odnoszę wrażenie, ze stalking jest bagatelizowany. A już wyśmiewanie tego jest karygodne. Mam nadzieje, ze udało się Pani zaznać spokoju 🤞
Znam tą historię z innego pidkastu, ale Twój sposób opowiedzenia był zupełnie inny. Dużo ciekawszy. Historia straszna. Dziękuję za Twoją pracę i pozdrawiam serdecznie!
Dziękuje bardzo ❤️
Prawdziwy psycho dobrze ze wprowadził te prawa bo takich ludzi jest dużo ,dziękuje za odcinek i czekam na następny .
Świetnie się słucha (jak zwykle). Pozdrawiam
Bardzo ciekawy podkast, opowiedziany w fascynujący i potęgujący napięcie sposób ,z mroczną muzyką w tle ,pięknym, delikatnym ,ze wspaniałą dykcją głosem 😊🤩😍Jeden z kilku moich najulubieńszych❤Brawo!❤
Dziękuje bardzo ❤️
Słucham, ciekawa Twojej wersji. Wspomniałam już pod innym podcastem, że był moim nauczycielem matematyki z ogólniaka. Dawne czasy, połowa lat 80tych. Pozdrawiam :)
Matura 1985?
@@lenalupa5399 Nie, ale blisko :)
Nie chciał zabić XD zapewne dlatego strzelał.
Wątpię, aby kobieta ułożyła sobie życie po takiej traumie.
Ja dziękuje, 5 lat szarpania z dziadem, a potem 5 lat przeżywania jeszcze w sądzie.
Dzięki i pozdrawiam 🥰
witam pzdrawiam 👏🗽❤⚘
Stalking nadal funkcjonuję w teorii. Dla organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości ofiarą stalkingu jesteś gdy jesteś martwy
Szacunek dla Ciebie
Witam i pozdrawiam:)
Dziękuję i pozdrawiam
Pozdrawiam ☺️
Tak już to słyszałam i to całkiem niedawno. Mimo to pozdrawiam.
Tak, właśnie dzięki komentarzom wiem, ze całkiem niedawno się pojawił podcast w tej sprawie. Ja na niego niestety nie trafiłam 😭 Mam nadzieje, ze kolejny będzie czymś nowym 😍
Dzięki sąsiadce przeżyła bo ta wezwala pogotowie
Dokładnie tak ☺️
W ciemno daje łapkę i wiem, że się nie zawiodę.
Jeszcze nie obejrzalam, jestem w połowie z braku czasu. I wiem, że warto, bo nie słyszałam o tej sprawie.
Dziękuje bardzo ❤️
@@maskaarlekina6579 Pięknie pozdrawiam 💕💙💚
Dziekuję 🍀
Dziękuje za słuchanie ❤️
Śmieszna kara jak za długotrwałe nękanie, stalking, skonstruowanie broni palnej i próbę zabójstwa..
Po produktach jakie zostawiał wnosze, że mieszkał blisko zieleniaka.. 🤔😆
Dziękuję za odcinek i pozdrawiam..
Słuszna uwaga 😄. Czyli ksywa Stalker z zieleniaka.
Świetny głos i ciekawie opowiedziana historia
Słucham pierwszy raz, opowiadasz Super! Świetny głos,dużo informacji....brawo👏
Tylko te reklamy....za dużo;)
Co za historia😮
Super film jak zwykle Buźka i pozdrawiam
Dziękuje ❤️
Tym razem osłuchuję trzeciego podcastu na ten konkretny temat, i każdy jest wyjątkowy, bo Twórcy są różni .i dla mnie to jest genialne, różne punkty widzenia, odniesienia...chociaż tutaj wszystko sprowadza się do tych samych wniosków. Ludzie mają między sobą jakieś konflikty, czasami okazuje się , że wina leży po środku, tego się nigdy nie dowiemy, ale jeżeli prawdą jest sytuacja z pieskiem, do dla mnie facet jest najgorszym dnem. Kara dożywocia, bo on jest szczególnie niebezpieczny. Jeszcze o nim usłyszymy.... Dzięki za material i pozdrawiam serdecznie!!!
Pozdrawiam serdecznie!
Coś w tym jest. Mój ex po miesiącu znajomości już u mnie zamieszkał. Nawet nie wiem jak i kiedy to się stało. Po prostu zaczął przywozić swoje rzeczy ...... niezauważalnie.
Kolejny, świetnie zrobiony odcinek. Miło się słucha, ładna dykcja. Tylko tak dalej 💪
Dziękuje bardzo ❤️
Dziękuję serdecznie 🌹
Pozdrawiam 😘
o la boga jaki świrrrr!
Dla statystyk
Tak już słyszałam o tej sprawie
Tak ją chronił, że w końcu ją napadł w obronie przed tym światem 🙄
Nie zły świrek.. Maskra
19:28 W charakterze osobistego podpisu?
Wlasnie dosluchalam do butelek po Kubusiu I burakach na antenie. Koniec swiata....znam juz te historie z innego podcastu, ale okrojenie z tych detali wiele jej odebraly.
Cieszę się, ze mogłam uzupełnić te historie 😊
Niestety bylam stalkowana. Ciezko jednak jest to udowodnic mimo iz wiedzialam kto mnie stalkuje robil to z niezarejstrowanych nr zagranicznych a takze przyjezdzal pod moj dom i dzwonil dzwonkiem. Mimo, iz dwa razy zmienilam nr w sieci orange mial takze nowe nr za pewne mial znajomego pracujacego w orange. Teraz mam inny adres innego operatora i jest spokoj.
Mam nadzieję, że już nic takiego Panią nie spotka. Mam wrażenie, że nadal w Polsce jest przyzwolenie na stalking i jest to bagatelizowane.
Niedawno Kristof Radke zrobił podcast o tej sprawie.
Zawsze przeglądam TH-cam czy ktoś już nie zrobił podcastu o sprawie, która chce się zająć. Niestety, nie natrafiłam na ten podcast 😞 Ale teraz już chętnie go również wysłucham 😊
@@maskaarlekina6579 są sprawy które prędzej czy później każdy poruszy. Dobrze, że poruszacie problem stalkingu bo wiele osób nadal nie zadaje sobie sprawy w jak niebezpiecznej sytuacji może się znaleźć. Czy takich natrętnych typów obojga płci będzie mniej. Być może nie, ale przynajmniej obecnie można gdzieś się z tym problemem udać po pomoc.
Zgadzam się całkowicie. Stalking jest tak często bagatelizowany... A to jest przecież poważne przestępstwo i może zniszczyć komuś życie.
Tak,ja też słuchałam i polecam.
Kuźwa sąd 400 zł za prześladowanie i doprowadzili do napadu
Mi jakby facet zamordował mojego starszego psa to już w tym momencie by miał łeb rozjebany
Pieska najbardziej żal. Jak w Poznaniu, gościu wysadził kamienicę, wcześniej też psa partnerki poniewierał i zabił. Masakra!
🖤💚💜
To dopiero Casanova barów mlecznych...😊Ale żeby wariat diagnozowal inne osoby..A tak poważnie- nie ma chyba nic zlego w pokazywaniu,że nam zależy na drugiej osobie.Jednak jak ta druga osoba wyraźnie nie akceptuje nas,to trzeba mieć ambicję i honor i zrobić ,,w tył zwrot"".Mam rację?Pozdrawuam,Maseczko.😅
Dokładnie, trzeba wiedzieć kiedy odpuścić. Kto z nas nie miał złamanego serca 😉
Chyba usilnie szukał akceptacji drugiego człowieka i poszanowania. Wyśmiewany przez lata, postanowił rozprawić się z tym wszystkim. Znowu ktoś go odrzucił, w jego mniemaniu zlekceważył. Nagromadzone przez lata upokorzenia wybuchły. Całą złość na świat skierował na bezbronną Annę. Bo tak najłatwiej i najprościej. Zaatakować jeszcze słabszego od siebie. Być na górze, panować nad kimś, widzieć strach w jej oczach, słyszeć błaganie o litość. Teraz on upokarzał, a nie jego upokarzano. To nie tylko złamane serce. To chyba nie było, aż tak proste. Tu już dawno, dawno temu powinno się rozpoznać zaburzenia osobowości. Straszne, że Anna musiała tyle wycierpieć za frustracje tego człowieka. Szkoda, że jako społeczeństwo wciąż boimy się pójść z problemami do odpowiednich ludzi, lekarzy, psychologów. Wciąż uważamy za wstydliwe szukanie pomocy w problemach psychicznych. I często też naśmiewamy się z ludzi, którzy czując taką potrzebę rozpoczynają leczenie. I co się potem dziwić, że nie jeden z zaburzeniami "bierze" los w swoje ręce i wali na oślep w kogoś, kto wydaje się jemu odpowiedzialnym za wszystkie upokorzenia jakie go spotkały. Zło rodzi zło.
@@IloveLaurisvoice Zgadzam się.Nagromadxona latami frustracja z powodu odrzucenia i wyśmienia może znaleźć swoje,,ujście"".To okazać się może niebezpieczne dla innych osób(osoby),ale...postawilbym pytanie-jak postępować,by nie być odrzucanym i wyśmiewanym.Bo to nie jest miłe.
@@IloveLaurisvoice Zjadlem pół słowa-wysmiewania,oczywiście,miało byc.
👍
Myślę że Pan Włodek jednak miał coś nie tak z głową...
Uważał, że Anna jest psychiczną, a to on był psychiczny. To straszne, że człowiek inteligentny, a taki problematyczny, manipulator. Kobieta myśli, że jak pozna inteligenta, odczytanego, złota rączkę, opiekuńczego, to jest szczęściara, a tymczasem nic gorszego nie może być. On myśli, że jej pomaga, a ją skręca na widok czy myśl o tym natręctw. Przez niego mogła dostać udaru czy zawału. Tacy nie powinni wychodzić na wolność
🙋♀️👍
O matko... co za gościu 🤣
A nękanie ??nie było pytania
Wysypywanie warzyw na auto może sprawić, że ptaki będą je dziobać, niszcząc lakier.
Omg...
Witam.Nie słyszałam tej historii.Dla mnie jawi się ono nie jak nękanie,lecz doprowadzanie kobiety do permanentnego przerażenia,życia w strachu o swoje zdrowie i życie.Policja mogła się zachować bardziej stanowczo wobec tego "osobnika".Stanowczość i sprawność wykazują wobec jakiejś babci sprzedającej na murku pietruszkę z ogródka.Sądy,wg.mnie,tak długo prowadząc sprawę też nękali p.Annę.Gdzie empatia,takt,zrozumienie dla kobiety,która tyle złego doświadczyła od Włodzimierza?On powinien otrzymać dożywocie.Po wysłuchaniu wielu podcastów kryminalnych i znając głośne,bulwersujące sprawy z innych źródeł wiem,że gdyby sprawca dostał surowszy wyrok,to nie popełniłby kolejnej zbrodni!Pozdrawiam.
Po co Anna utrzymywała z Władkiem kontakt?
Takim trzeba kròtko i wyraźnie.
Czuł się wykorzystany i przeinwestował - chory chłop!
Ciekawe jakie ten psychol miał dziecinstwo?
Bo to nie koniecznie wina jego byłych uczniòw...
To nie psychol,tylko bardzo pomyslowy facet.A,że bez ambicji i honoru to inna kwestia.
Gdyby mu cokolwiek odpowiedziała to pewnie by się jeszcze bardziej podjarał, że chce tylko jeszcze tego nie wie... Z takimi chorymi łbami to można jedynie liczyć że im się znudzi. Też miałam podobne doświadczenia ze swoim eks-jak kazałam mu się wyprowadzić ze swojego mieszkania to upublicznił moje dane w internecie, rozpisywał się na jakichś forach dla mizoginów, jaką to kurwą nie jestem, itp. A na mój adres domowy zamawiał za pobraniem paczki z sex shopu albo robił jakieś drogie zamówienia np. na 2000 klamek do drzwi, z czego się później musiałam tłumaczyć kurierom i tym sklepom. Oczywiście byłam na policji-jedyne co zrobili to sporządzili notatkę. Gdyby temu zjebowi się nie znudziło to dalej bym się musiała z nim użerać, a zdarzyło się to zaledwie parę lat temu, kiedy stalking był już przestępstwem.
@@HarleyQuinn_2323 Ostro...Ale tak na marginesie-uzywajac słów z pewnej reklamy,mizogini nie biorą się,,znikąd""..Ja też mam mieszane emocje i uczucia związane z kobietami.Tyle tylko,że nikogo nie nachodze i nie zebrze o spotkanie.
@@HarleyQuinn_2323 okropni. Tfu!
@@karolpokorski1631 to jest pomysłowym psycholem.
Ambicje?
Ci ze zrytym beretem są pozbawieni jakichkolwiek uczuć.
15:01 Czego on uczył? Korzenioplastyki (też pożyteczne hobby)? Broń palna, która z przyłożenia nie przebija kości ciemieniowej? Może niech gość nie używa widelca, widelcem można sobie oko wydłubać...
Uczył informatyki
po 10min mam dosc.... idiotczne dzialanie i ofiar i sluzb
Chory czlowiek - nadaje sie na leczenie w zakladzie zamknietym😢🙄
Poważnie zaburzony człowiek. Nauczyciel??? Współczuję uczniom majacych takich nauczycieli... Proces to jakas kpina i w niczym nie rozniacym od zachowan przestepcy... Noz otwuera się w kieszeni...
Uczniowie też nie byli tacy biedni, gość byl regularnie przez nich gnębiony przez lata, do tej pory ludzie, ktorych uczył z rozbawieniem wspominają na Naszej Klasie jak mu wbijali pinezki w krzeslo, osmieszali, utrudniali prowadzenie lekcji i prowokowali, żeby za nimi biegał. Co do procesu, zgadzam się, taki wyrok to kpina z ofiary.
Dokładnie, zostało wspomniane to w podcascie, ze uczniowie go wyśmiewali etc. o szpilkach również 😉
@@Hjjhjkg Moja klasa akurat pinezek mu nie wbijała. Święci też nie byliśmy i jakieś tam żarty się na trzymały i raczej nie pamiętam, żeby na nas się jakoś specjalnie denerwował. Może dlatego, że klasa maturalna, chłopaków jak na lekarstwo. Matematyka tylko do świadectwa ukończenia szkoły, bo matura wtedy była uzależniona od profilu. Można było wybrać matmę na ustnym, ale tylko chyba jedna lub dwie osoby zdawały u niego i zdały. A może dlatego też, że nie byliśmy jeszcze tacy "hej do przodu" (druga połowa lat 80) i nauczyciel to jednak był ktoś, kogo się słuchało. Prędzej ojciec lub matka poprawili po nauczycielu, niż tak jak teraz wpadną z awanturą do szkoły. Nie będę się ponownie rozpisywać. Zrobiłam to już pod podcastem Kristoffa. Ja tam do niego nic nie miałam. Wtedy rzecz jasna. Szkoda mi go nawet w jakiś sposób. Co musiało się dziać w jego głowie przez lata, że dopuścił się takiego czynu. Mam nadzieję, że w więzieniu miał okazję popracować z psychologiem.
O Annie nie będę dużo pisała, bo jasnym jest, że jej współczuję i trzymam za nią kciuki. Wierzę, że ułożyła sobie życie na nowo, że znalazła bliskiego sobie człowieka i jest szczęśliwa. Myślę też, że wyjechała daleko od miejsca, które tyle złego jej przyniosło. I, że przede wszystkim przyszło do niej ukojenie, po tym wszystkim co ją spotkało.
Pozalowania godne te polskie sady, niestety 🤣🤣🤣🤣🤣
Y
Nauczyciel psychopata
Chory człowiek, biedna dziewczyna.
Polski język jest piękny i posługuj się językiem Polskim . Może to było prześladowanie ?