Bardzo super materiał, który jest głęboko w moim sercu. Super były krajobrazy, zwłaszcza lasy, łąki i rzeki. Chciałbym tam kiedyś pojechać i zrobić trochę zdjęć i filmów. Myślę że moim Samsungiem S 23 Ultra, zrobiłbym dużo dobrych zdjęć i filmów. Pozostałe dwa sa zapchane w pamięci i nie mogę zrobić żadnych zdjęć i filmów. A co do tematu tego filmu, trzeba mieć cierpliwość i mnóstwo szczęścia. Ja zrobiłem kilka filmów błyskawic i wyszły całkiem nieźle, toznaczy było widać nieźle ten błysk, a potem było słychać oczywiście huk. Zwłaszcza ostatnim aparatem wyszło wszystko bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie Pana Marka Waskiela, wszystkich słuchaczy i życzę wszystkiego najlepszego w życiu.
Przez fakt jak pan o tym wszystkim opowiada jak oczekuje sceny która jest w głowie do zrealizowania z zachwytem obserwuje i czuję naturę sprawia że nie mam pojęcia kiedy minęło 20 min. Totalnie mnie wciągają takie wyprawy . Coś pięknego ❤
....prognozy to jedno, a pogoda to drugie... wartość dodana: wychodzę z domu i oddycham świeżym powietrzem 😊... plus zaznaczam miejsca, gdzie chcę wrócić na przyszłe kadry....
Ciekawy materiał Panie Marku jak zawsze i super fotki!👍 mam takie pytanie.. czym czyści Pan swój aparat po takim deszczu? Co prawda wiem że są wodoszczelne, sam posiadam nikona z korpusem odpornym na zachlapania, ale jakoś nigdy nie odważyłem się nim za bardzo fotografować w trakcie większej ulewy. Czy poprostu chowa go Pan później i czeka aż wyschnie? Czy wyciera w domu elementy np. szmatką? Pozdrawiam:)
Mam w plecaku dwa niewielkie i lekkie ręczniki i kładę w nie obiektyw i oddzielnie korpus zdejmując nadmiar wilgoci a potem zostawiam w domu do wyschnięcia. Ręczniki nie mogą zostawiać żadnych "farfocli". Nikon ma ogólnie bardzo dobrze uszczelnione bardziej zaawansowane korpusy i obiektywy (te do natury). Dlatego lubię nimi fotografować naturę. Pozdrawiam :)
Jak zawsze miło cię widzieć i słyszeć, ciekawy odcinek okraszony niesamowitym skupiskiem w jednym miejscu czapli. Pozdrawiam serdecznie do następnego odcinka
Dziękuję za kolejną, znakomita fotograficzną opowieść. Zauważyłem, że przy tworzeniu "narracyjnych" fragmentów vloga korzysta Pan z DJI Osmo Pocket. Czy stara się Pan wykorzystywać możliwości tej kamery w zakresie kompozycji kadru i 10 bitowego trybu kolorów D-Log M ? Daje to fenomenalną okazję do tego, żeby dorównać estetyką w/w części "narracyjnej" do estetyki prezentowanych, wspaniałych fotografii. Czy myśli Pan o wzbogaceniu ścieżki muzycznej w Pana vlogach? Pozdrawiam serdecznie.
Rozumiem, że chodzi o te nowoczesne :) wiatraki. Nie fotografuję ich w swoich zdjęciach natury ale wiem, że ich obecność w kadrze może być instygująca. Pozdrawiam :)
Ja strasznie nie lubię jakichkolwiek przewodów w kadrze, a dzisiejszy mój wypad na zdjęcia sponsorowały właśnie kable - jadąc niedawno temu na wakacje, wypatrzyłem z auta fajne skałki, a na górze pojedyncze uschnięte drzewo, wokół skałek zaś brzozy. Dość malowniczo, zwłaszcza, że w sumie to w centrum niewielkiego miasteczka. Pojechałem tam dziś z wielkimi nadziejami. Coś tam porobiłem, ale aż doła załapałem, bo jakby się nie ustawić to wszędzie kable lecą i wchodzą w kadr. Pojechałem niedaleko nad takie stawy żeby uratować wypad, ładne niebo w złotej godzinie, ale razem z niebem ... kable. Postanowiłem jechać jeszcze na jedną miejscówkę, gdzie jest fajna polana z kilkoma brzozami i do której lubię wracać. Tam mi w końcu coś wyszło, ale chciałem zrobić jeszcze z jednego miejsca zdjęcie. Poszę zgadnąć co pojawiło się w kadrze za brzozami :-/ Pozdrawiam, Panie Marku. Artur.
Niestety bardzo zurbanizowane okolice, są natkane takimi moim zdaniem niefotogenicznymi elementami. Trzeba włożyć mnóstwo wysiłku, aby wszystko porządnie skadrować. Pozdrawiam :)
Wow! Nawet nie przypuszczałem, że w jednym miejscu można zobaczyć jednocześnie aż tyle czapli! Ja się cieszę jak napotkam jedną sztukę, a co dopiero takie "stado" :) Pozdrawiam!
Fotografia krajobrazowa od kuchni już nie pierwszy raz na Pana kanale. Czekanie na światło, szukanie kadru, cierpliwość i spora doza wyrozumiałości dla tego naturalnego teatru. Pozdrawiam.
Panie Marku, subskrybuję Pana kanał, ale dziś, przyjemność oglądani pięknych nadnarwiańskich plenerów zakłócił mi pewien szczegół filmu. Otóż, czy w związku z przypadkiem spotkania przez Pana barszczu Sosnowskiego zawiadomił Pan właściwe organa lokalne, np. władze gminy, wydział ochrony środowiska, organy porządkowe, itp.? Bo w filmie, w trakcie ok. 13 sekund projekcji, nie wspomniał Pan o tym ani jednym słowem.
Władze gminy, właściciele terenu (po dawnym ogromnym PGR) i inne instytucje wiedzą o tym dokładnie, bo cała okolica jest usiana tym komunistycznym "dobrodziejstwem".... co roku jest to samo.
@@MarekWaskiel Dziękuję za reakcję, ale nie odpowiedział Pan na moje pytanie o zgłoszenie faktu. A krótka informacja w filmie o takim zgłoszeniu miałaby wielce pedagogiczne znaczenie dla uczulania obserwatorów kanału na ogólnokrajową doniosłość problemu. Skoro cała ta nadnarwiańska okolica jest tym trującym świństwem „usiana” od lat, to znaczy, że potrzebny jest nieustający nacisk społeczny na skuteczność podejmowania działań przez lokalne władze. Nie wystarczy sama świadomość, że władze o tym wiedzą. Czy może Pan zatem podać nazwę owej gminy (gmin), gdzie widział Pan osobiście, że okolice są tym „usiane”? Miałoby to także charakter ostrzeżenia dla innych amatorów fotografowania nadnarwiańskich mokradeł, a zapewne i na innych obszarach kraju. Pozdrawiam!
Piękny dzień na łonie natury, mimo że chmury nie chciały współdziałać :) Znam te tereny nad środkową Narwią, ale tylko z okresów przedwiosennych rozlewisk :) Czytałem właśnie w zeszłym tygodniu, że w okolicach Łomży przeszła bardzo gwałtowna burza wiatrowa... W mojej rodzinnej części Podlasia między Nurcem a Bugiem było spokojniej, choć u drugich dziadków, koło Andrzejewa (okolice Ostrowi i Zambrowa - tam polecam na plener malownicze dolinki Broku i Broku Małego), burze były mocniejsze. Co do czapli białych, to też próbowałem je w takim zgromadzeniu złapać na rozległych łąkach nad Nurcem między Brańskiem a Boćkami - koło Burchat i Chojewa. I też Nikkorem Z 180-600 :D Dlatego tak lubię oglądać Pana plenery, bo czuję ten sam pozytywny dreszczyk przygody, jak podczas moich :) Pozdrawiam serdecznie!
@@MarekWaskiel, i ja dziękuję za świetne, inspirujące materiały 🙂 Dobrego dnia, Panie Marku, wielu udanych kadrów i mam nadzieję do zobaczenia na podlaskich czy wschodniomazowieckich bezdrożach!
Szkoda ze ten poradnik fotografii jest bardzo prosty i nie ma nawet podstawowych porad…rozumiem ze musisz w jakims sposob zarobic ale lepsza zacheta do zakupu by byla jedna lub dwie podstawowe lekcje zeby poczuc progress i potrzeba siegniecia po wiecej
🗞Bądź na bieżąco - Zapisz się na mój bezpłatny newsletter:
marekwaskiel.com/bezplatny-ebook-o-fotografii/
Bardzo super materiał, który jest głęboko w moim sercu. Super były krajobrazy, zwłaszcza lasy, łąki i rzeki. Chciałbym tam kiedyś pojechać i zrobić trochę zdjęć i filmów. Myślę że moim Samsungiem S 23 Ultra, zrobiłbym dużo dobrych zdjęć i filmów. Pozostałe dwa sa zapchane w pamięci i nie mogę zrobić żadnych zdjęć i filmów. A co do tematu tego filmu, trzeba mieć cierpliwość i mnóstwo szczęścia. Ja zrobiłem kilka filmów błyskawic i wyszły całkiem nieźle, toznaczy było widać nieźle ten błysk, a potem było słychać oczywiście huk. Zwłaszcza ostatnim aparatem wyszło wszystko bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie Pana Marka Waskiela, wszystkich słuchaczy i życzę wszystkiego najlepszego w życiu.
Dziękuję bardzo za komentarz i pozdrowienia. Wielu Udanych Kadrów!
Pięknie się pana słucha no i to obrazy
Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
Przez fakt jak pan o tym wszystkim opowiada jak oczekuje sceny która jest w głowie do zrealizowania z zachwytem obserwuje i czuję naturę sprawia że nie mam pojęcia kiedy minęło 20 min. Totalnie mnie wciągają takie wyprawy . Coś pięknego ❤
Bardzo się cieszę, że się spodobało :) Pozdrawiam!
Przyjemnie się pana słucha i ogląda takżę dziękuję za ten film i pozdrawiam:)
Dziękuje panie Marku.
Proszę bardzo i pozdrawiam :)
Bardzo fajny odcinek. Pozdrawiam! :)
Wielkie dziękuję :) Pozdrawiam!
Super odcinek jak z bata szczelił, super się oglądało i słuchało jak zawsze.
Bardzo dziekuję i pozdrawiam :) cieszę się, że się podobało. Pozdrawiam :)
....prognozy to jedno, a pogoda to drugie... wartość dodana: wychodzę z domu i oddycham świeżym powietrzem 😊... plus zaznaczam miejsca, gdzie chcę wrócić na przyszłe kadry....
Oczywiście jednak warto próbować, bez wędrówki w plener nie ma ani ciekawych miejsc do fotografowania, ani potem dobrych zdjęć. Pozdrawiam :)
Ciekawy materiał Panie Marku jak zawsze i super fotki!👍 mam takie pytanie.. czym czyści Pan swój aparat po takim deszczu? Co prawda wiem że są wodoszczelne, sam posiadam nikona z korpusem odpornym na zachlapania, ale jakoś nigdy nie odważyłem się nim za bardzo fotografować w trakcie większej ulewy. Czy poprostu chowa go Pan później i czeka aż wyschnie? Czy wyciera w domu elementy np. szmatką? Pozdrawiam:)
Mam w plecaku dwa niewielkie i lekkie ręczniki i kładę w nie obiektyw i oddzielnie korpus zdejmując nadmiar wilgoci a potem zostawiam w domu do wyschnięcia. Ręczniki nie mogą zostawiać żadnych "farfocli". Nikon ma ogólnie bardzo dobrze uszczelnione bardziej zaawansowane korpusy i obiektywy (te do natury). Dlatego lubię nimi fotografować naturę. Pozdrawiam :)
Jak zawsze miło cię widzieć i słyszeć, ciekawy odcinek okraszony niesamowitym skupiskiem w jednym miejscu czapli. Pozdrawiam serdecznie do następnego odcinka
Dziękuję bardzo :) i pozdrawiam! Do zobaczenia :)
Ale piękne puste przestrzenie i ładne gromadki czapli pozdrawiam.
Dziękuję za kolejną, znakomita fotograficzną opowieść. Zauważyłem, że przy tworzeniu "narracyjnych" fragmentów vloga korzysta Pan z DJI Osmo Pocket. Czy stara się Pan wykorzystywać możliwości tej kamery w zakresie kompozycji kadru i 10 bitowego trybu kolorów D-Log M ? Daje to fenomenalną okazję do tego, żeby dorównać estetyką w/w części "narracyjnej" do estetyki prezentowanych, wspaniałych fotografii. Czy myśli Pan o wzbogaceniu ścieżki muzycznej w Pana vlogach? Pozdrawiam serdecznie.
Swoje filmowe umiętności rozbudowuję bardzo powoli. W zasadzie staram się używać wyłącznie prostych rozwiązań, koncentrując się na fotografii.
A co Pan myśli o obecności wiatraków w kadrze? Coraz częściej spotykamy się z tym problemem. Pozdrawiam 😊❤ Marek
Rozumiem, że chodzi o te nowoczesne :) wiatraki. Nie fotografuję ich w swoich zdjęciach natury ale wiem, że ich obecność w kadrze może być instygująca. Pozdrawiam :)
Ja strasznie nie lubię jakichkolwiek przewodów w kadrze, a dzisiejszy mój wypad na zdjęcia sponsorowały właśnie kable - jadąc niedawno temu na wakacje, wypatrzyłem z auta fajne skałki, a na górze pojedyncze uschnięte drzewo, wokół skałek zaś brzozy. Dość malowniczo, zwłaszcza, że w sumie to w centrum niewielkiego miasteczka. Pojechałem tam dziś z wielkimi nadziejami. Coś tam porobiłem, ale aż doła załapałem, bo jakby się nie ustawić to wszędzie kable lecą i wchodzą w kadr. Pojechałem niedaleko nad takie stawy żeby uratować wypad, ładne niebo w złotej godzinie, ale razem z niebem ... kable. Postanowiłem jechać jeszcze na jedną miejscówkę, gdzie jest fajna polana z kilkoma brzozami i do której lubię wracać. Tam mi w końcu coś wyszło, ale chciałem zrobić jeszcze z jednego miejsca zdjęcie. Poszę zgadnąć co pojawiło się w kadrze za brzozami :-/ Pozdrawiam, Panie Marku. Artur.
Niestety bardzo zurbanizowane okolice, są natkane takimi moim zdaniem niefotogenicznymi elementami. Trzeba włożyć mnóstwo wysiłku, aby wszystko porządnie skadrować. Pozdrawiam :)
Z niecierpliwością czekam na kolejny film ❣️
Bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiam :)
Wow! Nawet nie przypuszczałem, że w jednym miejscu można zobaczyć jednocześnie aż tyle czapli! Ja się cieszę jak napotkam jedną sztukę, a co dopiero takie "stado" :) Pozdrawiam!
Dzień dobry, jak sądzę trwają przeloty ponieważ na Podlasiu gniazdują tylko nieliczne pary. Jednak z każdym rokiem ich przybywa. Pozdrawiam :)
@@MarekWaskiel To kolejny powód, żeby wybrać się na Podlasie :)
Fotografia krajobrazowa od kuchni już nie pierwszy raz na Pana kanale. Czekanie na światło, szukanie kadru, cierpliwość i spora doza wyrozumiałości dla tego naturalnego teatru. Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo za komentarz, lubię być w plenerze i jeśli mam okazję lubię opowiadać o fotografii. Pozdrawiam :)
Panie Marku, subskrybuję Pana kanał, ale dziś, przyjemność oglądani pięknych nadnarwiańskich plenerów zakłócił mi pewien szczegół filmu. Otóż, czy w związku z przypadkiem spotkania przez Pana barszczu Sosnowskiego zawiadomił Pan właściwe organa lokalne, np. władze gminy, wydział ochrony środowiska, organy porządkowe, itp.? Bo w filmie, w trakcie ok. 13 sekund projekcji, nie wspomniał Pan o tym ani jednym słowem.
Władze gminy, właściciele terenu (po dawnym ogromnym PGR) i inne instytucje wiedzą o tym dokładnie, bo cała okolica jest usiana tym komunistycznym "dobrodziejstwem".... co roku jest to samo.
@@MarekWaskiel Dziękuję za reakcję, ale nie odpowiedział Pan na moje pytanie o zgłoszenie faktu. A krótka informacja w filmie o takim zgłoszeniu miałaby wielce pedagogiczne znaczenie dla uczulania obserwatorów kanału na ogólnokrajową doniosłość problemu. Skoro cała ta nadnarwiańska okolica jest tym trującym świństwem „usiana” od lat, to znaczy, że potrzebny jest nieustający nacisk społeczny na skuteczność podejmowania działań przez lokalne władze. Nie wystarczy sama świadomość, że władze o tym wiedzą. Czy może Pan zatem podać nazwę owej gminy (gmin), gdzie widział Pan osobiście, że okolice są tym „usiane”? Miałoby to także charakter ostrzeżenia dla innych amatorów fotografowania nadnarwiańskich mokradeł, a zapewne i na innych obszarach kraju. Pozdrawiam!
Piękny dzień na łonie natury, mimo że chmury nie chciały współdziałać :) Znam te tereny nad środkową Narwią, ale tylko z okresów przedwiosennych rozlewisk :) Czytałem właśnie w zeszłym tygodniu, że w okolicach Łomży przeszła bardzo gwałtowna burza wiatrowa... W mojej rodzinnej części Podlasia między Nurcem a Bugiem było spokojniej, choć u drugich dziadków, koło Andrzejewa (okolice Ostrowi i Zambrowa - tam polecam na plener malownicze dolinki Broku i Broku Małego), burze były mocniejsze. Co do czapli białych, to też próbowałem je w takim zgromadzeniu złapać na rozległych łąkach nad Nurcem między Brańskiem a Boćkami - koło Burchat i Chojewa. I też Nikkorem Z 180-600 :D Dlatego tak lubię oglądać Pana plenery, bo czuję ten sam pozytywny dreszczyk przygody, jak podczas moich :) Pozdrawiam serdecznie!
Dzień dobry Panie Mateuszu, życzę wielu udanych kadrów! Dziękuję za wskazówki :) Pozdrawiam!
@@MarekWaskiel, i ja dziękuję za świetne, inspirujące materiały 🙂 Dobrego dnia, Panie Marku, wielu udanych kadrów i mam nadzieję do zobaczenia na podlaskich czy wschodniomazowieckich bezdrożach!
Szkoda ze ten poradnik fotografii jest bardzo prosty i nie ma nawet podstawowych porad…rozumiem ze musisz w jakims sposob zarobic ale lepsza zacheta do zakupu by byla jedna lub dwie podstawowe lekcje zeby poczuc progress i potrzeba siegniecia po wiecej
to nie jest poradnik o fotografii a tytuł wskazuje jasno czym jest: Jak Się Uczyć Fotografii?
@@MarekWaskiel sam odpowiedziałeś sobie na pytanie czego brakuje.
Pasja... to Nas napędza.
To prawda dzięki pasji zdobywam się na cierpliwość :) Pozdrawiam!