@@sebastianduzy8590 nie wysyła. Ale ktoś z Twoich znajomych z Polski może zamówić i wysłać Tobie :) tu znajdziesz wszystkie info o książce: th-cam.com/video/nJX-GO8Twso/w-d-xo.html enjoy!
Mysle, ze to bardziej moze byc zasluga studiow, poniewaz dopiero tam nastepuje tzw odchwaszczanie, czyli wykorzenianie bledow, ktore wpajaja nam nauczyciele ang w szkole podstawowej lub sredniej. Jezeli to zasluga tej dziewczyny od korkow to gratuluje faktycznie, natomiast w wiekszosci w szkolach ucza nas kiepsko , na wymowe nie zwracaja zupelnie uwagi...
To tez prawda, ja mialam swietna nauczycielke w podstawowe, ktora mnie zachecila do nauki ang ale dopiero na studiach filologicznych, ktore juz sobie wybralam w podstawowce porzucajac moje drugie marzenie asp, musialam odkorzenic wiele bledow z podstawowki I szkoly sredniej. U nas na studiach byl ogromny rygor I nacisk na wymowe, wiec chwala im za to, slyszac jak niektorzy nauczyciele dalej przekazuja blad na bedzie, a wystarczy sprawdzic, zwlaszcza teraz gdy jest taki latwy dostep do roznych zrodel. W latach 90tych nawet nie moglismy o tym pomarzyc😊
@@d.c.v.6 Tak tylko, że jak mnie za dzieciaka angielskiego uczyły Ukrainki z bardzo ciężkim akcentem to nauczyłem się tak samo, a to w starszym wieku jest bardzo ciężkie do wykorzenienia niestety. Ale miałem podobnie dopiero na studiach filologicznych profesor poprawił moją wymowę - całe życie first czytałem jako first dosłownie, nie "ferst". Sam byłem jakiś czas nauczycielem w szkole i szczerze to wstyd mi było tej mojej ciężkiej wymowy ale co zrobisz, z resztą już więcej do szkoły jako nauczyciel nie wrócę to mniejsza ;p
Panie Macieju! Przyznam że dzień wcześniej trafiłam na Pański wywiad z p. Rafałem (7 metrów pod ziemią) i autentycznie pomyślałam, ciekawe czy będzie rozmowa z p. Arlena. A tu proszę jaka miła niespodzianka! Super! ;) Łapka up! Powodzenia!
Pamiętajcie też, że możecie podpowiadać nam kto miałby być kolejnym gościem moich rozmów. Piszcie w komentarzach kogo chcielibyście zobaczyć na moim kanale. :)
Dykcja Arleny i sposób wypowiadania się są nieskazitelne. Bardzo miło się jej słucha. Ta godzina wywiadu minęła jak z bicza strzelił :) I pochodzi z Zabrza, gdzie ja mieszkam! :D
Super wywiad. Arlenka jest wyjątkowo sympatyczną osobą. Uwielbiam jej poczucie humoru. Panie Maćku świetna decyzja o założeniu kanału. Zostawiam swoją subskrypcję i łapkę w górę. Też jestem z pokoleniania Teleexpressu.
Kurde, taki Orłoś przychodzi ze starych mediów - no to se myślę eeeeeeee dziad z reżymowej, sterowany przez sam nie wiem kogo - złota czcionka będzie jak nic... a tu proszę, no nie sposób nie docenić, bardzo spoko te rozmowy wychodzą, bez polityki, bez tematów które napędzają hejt i podział, odbiór znakomity, w zasadzie nie ma minusów, naprawdę PODZIWIAM. A wiem co mówię, bo zarówno teleexpress (oczywiście do czasu) jak i youtuba oglądałem od początku.
Macieju - na początku nie dowierzałem, że będziesz publikował ciekawe treści na TH-cam, ale po kilku ostatnich odcinkach po prostu zupełnie przypadkowo ustawiłem dzwoneczek, tak na wszelki wypadek 😂❤️💪 Gratulacje za świetną pracę i kawał znakomicie zrealizowanego materiału! Jesteś na stałe w moich 'must watch'-ach 😂👍
Kaczka dziennikarska super!!! Od dziecka (..a mam 35 lat) wychowywałem się bez telewizora.. Nie mam nawyku oglądania telewizji. U rodziny i znajomych zawsze bardzo lubiłem oglądać (..w ostatnich latach on-line) Teleexpress. Oglądam go w Internecie niemal codziennie.. Odpowiada mi pozytywna i zwarta konwencja programu. Po Pana odejściu jest to o wiele mniej przyjemne zajęcie... Cieszę się, że odkryłem teraz Pana kanał! Good move! Kanał i jego konwencja jest dla mnie idealna do słuchania w czasie pracy lub wykonywania na raz kilku czynności.. PS Mała propozycja na koniec.. Zachęcam Pana do założenia odrobinę elegantszego obuwia.. Pozdrawiam serdecznie! T.V. :)
Arlena!!! fantastyczna osoba, elokwentna, blyskotliwa, naturalna i zawsze pieknie ubrana!!! chyba im sie nie wygodnie siedziprzy mini stoliczku i mini fotelikach ;)
Świetny wywiad, zresztą czemu się dziwić, prowadzący na poziomie i gość z super osobowością. Aż chce się tego słuchać, i tylko szkoda, że tak krótko. Ps. Panie Macieju mam nadzieję że przez Pana Arlenson nie spoważnieje, bo to by była zbrodnia😜
Unavailable! Dość często słyszę też nieprawidłową wymowę słów, które są zbliżone do polskich, a przecież powinny brzmieć zupełnie inaczej - tunnel czy captain. Ale jako wieloletnia fanka Arleny wiem już czego nie mówić, żeby wstydu nie było. :) Świetny odcinek, bardzo przyjemnie się słucha i ogląda!
Moje ulubione "consciousness and unconsciousness" za dużo tam jest liter... konsziusnes and ankonsziusnes. Jak mam to wymówić to zawsze robię pauzę niczym sportowiec rozbieg przed skokiem w dal.
@Mario wstyd to z przymrużeniem oka, ja się nie wstydzę mówić, obecnie zdecydowanie częściej używam angielskiego niż polskiego :) (a języka ojczystego używam dużo). Po prostu na niektórych słowach łamię mi się język (ale w polskim też się to zdarza). Ale prawda, im więcej się mówi, tym lepiej. Pozdrawiam :)
Panie Maćku a ja trochę dłuższy komentarz chciałabym dać... Arlenę, Rafała Gęburę i innych wartościowych youtuberów oglądam i odkrywam coraz to nowych. A co ciekawe jestem z rocznika 72 ubiegłego wieku i gdyby nie to, że mój nastoletni syn ogląda swoje programy na TH-cam i chce koniecznie zostać youtuberem(!) to nie odkryłabym Youtuba dla siebie. Tym bardziej miło mi zobaczyć Pana w tym medium dla młodych, bo ja jestem z pokolenia Telexpessu oglądanego codziennie przed telewizorem ! Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów! Pozdrawiam Arlenę Witt i Paulinę Mikułę!
Nie przesadzajmy z tym, że ktoś po przerobieniu tej książki będzie nie do zagięcia. Nie ma tam wszystkiego. :P Fajny wywiad, książka też fajna, korzystam zarówno w pracy z dziećmi jak i dorosłymi, ale od C1 szukam już bardziej wymagających materiałów. ;)
28:41 Dwunasty rok życia był dla mnie rokiem faktycznie przełomowym, ale półkule mi się chyba nie rozdzieliły. :D Świetnie udaję akcenty, głosy innych osób, odgłosy zwierząt... a zacząłem nabywać te skillsy o wiele później. Ale to chyba dobrze, że mam taki zrośnięty mózg. :D A tak w ogóle, to bardzo fajna, ciekawa rozmowa.
Droga Arleno, jesteś wielka! Gratuluję z całego serca dorobku w YouTubie. Chciałbym jednak skomentować Twoją wypowiedź o tym, dlaczego brytyjskie zespoły śpiewają po amerykańsku. Nie dlatego, że przemysł rozrywkowy w USA był bardziej dojrzały, ale dlatego, że niemal wszystkie brytyjskie zespoły w latach 60-tych były zapatrzone i naśladowały czarnych amerykańskich muzyków, wszystkie zaczynały o coverów amerykańskich muzyków bluesowych lub R@B. Siłą rzeczy w użyciu był amerykański. Potem, np. Rolling Stones zrobili w USA zawrotną karierę grając czarną, amerykańską muzykę w USA dla białej, amerykańskiej widowni, bo ta miała blade pojęcie o tym, co się gra "po gorszej stronie torów". Stonesi uczyli w USA białasów czarnej amerykańskiej muzyki. Łatwość śpiewania na pewno była ważna, ale nie najważniejsza.
Bardzo ciekawie się oglądało i słuchało. Fajne zaangażowanie obu stron w rozmowie. Tylko w 41:43 trudno jest mi wyłapać co masz na myśli Macieju (po 'Skype'), ponieważ dla mnie to wyraźenie brzmi trochę jak po niemiecku... :)
Ja kupiłam książkę nie tylko dlatego, że prezentowała pewną wartość ale też dlatego kto ją napisał, bo to dawało mi gwarancję, że to będzie udany zakup.
No pani Arleno, skusiłem się na książeczkę... książeczki :). Sam siedzę teraz na wyspach i choć nie mam problemu z komunikacją, tak czemu by nie doszlifować tego co jest~.
@@maciejoros5629 dziękuje za szybka odpowiedź. Tak czy inaczej planuję zakup tak zwanego montażu VESA - co sprawi, ze mój monitor będzie przykręcony do biurka na stałe i nie spadnie:D
Zastanawia mnie jedno - skąd ta fiksacja Polaków na punkcie mówienia bez akcentu. Znam ludzi z wielu krajów z którymi rozmawiam po angielsku, każdy ma swój mniej lub bardziej wyraźny akcent. Znam Rosjan którzy mówią z bardzo silnym akcentem, ale mają ogromny zasób słów, wymawiają je poprawnie i ten akcent zupełnie nie ma znaczenia. Sama kiedyś wpadłam w tą pułapkę obsesji na punkcie poprawności, co prawda nie z angielskim ale z innym językiem i to znacznie opóżniło mój postęp w nauce. Słuchajcie Arleny bo to mega mądra babka i wie co mówi. I nie bójmy się - my jako Polacy - mówić po angielsku, czy w jakimkolwiek innym języku, ze swoim własnym akcentem. Dopóki nie mówimy "komfortejbyl" to jest wszystko dobrze :D
Może to nie „fiksacja” tylko po prostu pozytywna ambicja, aby mówić lepiej lub perfekcjonizm. A może wynika to chęci uniknięcia zarzutu niedokształcenia? Spotkałem się kiedyś nawet z ofertą pracy, gdzie wymogiem było właśnie mówienie z akcentem amerykańskim (sic!). Zatem motywacje mogą być różne.
@@andrzejukowski8262 Możliwe że własnie dlatego tak to wygląda. Każdym z nas kieruje coś innego. Co ja zauważyłam żyjąc w międzynarodowym środowisku przez kilka lat to to, że native speakerzy albo nie zwracają uwagi na akcent, albo jedyne co pomyślą to "aha, to nie native". I tyle - nikt nikomu nie zarzuca niedokształcenia. Nigdy nie spotkałam się z wymogiem mówienia z amerykańskim czy jakimkolwiek innym akcentem w pracy więc to dla mnie niespodzianka, ale rozumiem że w takim wypadku akcent ma znaczenie. Nadal jednak uważam że Polacy mówiący po angielsku w większości są sami dla siebie zbyt surowi i mówią lepiej niż im się wydaje ;)
@Adrianna Zgadzam się z Panią. Umiejętność posługiwania się językiem obcym służy komunikacji. Jesteśmy Polakami, więc mówimy z akcentem i wg mnie nie ma w tym nic złego. Dopóki ktoś nas rozumie, to polski akcent nie ma wg mnie znaczenia. Mam znajomego brytyjczyka, z którym ostatnio poruszałam ten temat i dla niego i jego znajomych obcy akcent nie świadczy o żadnym niedouczeniu. To jakaś dziwna polska ambicja, aby koniecznie pozbyć się akcentu.
Chciałbym poruszyć temat mówienia na "ty" lub na "pan/pani" na TH-cam. Otóż wydaję mi się, że to kwestia kultury. Wydaje mi się, że umownie jest coś takiego tutaj, jak umowne "wszyscy jesteśmy na Ty", choć podejrzewam, że wywodzi się to z faktu, że w języku angielskim domyślnie ludzie zwracają się do siebie poprzez "you". Nie uważam to jednak za rzecz, którą powinno się tak po prostu brać. W naszym języku moim zdaniem jest to duża zaleta, że możemy łatwo używać zwrotu "pan/pani", gdyż po prostu możemy w ten sposób okazać szacunek do drugiej osoby. Co prawda, najczęściej młodsi do dużo starszych domyślnie się tak zwracają, jednak im sam jestem starszy, choć i tak wiecznie młody, tym łatwiej jest mi drugiej osobie okazać szacunek prostym "panie/pani". Żeby nie rozwlekać, dojdę do meritum. Na TH-cam nie wyobrażam sobie pisać do osoby, która ukazuje się imieniem i nazwiskiem do publiczności, na "ty". Wyjątkiem dla mnie jest sytuacja, kiedy obustronnie się znamy. Pana Orłosia nie miałem, na razie okazji poznać osobiście, a dla mnie zasłużył na mój szacunek nie tylko z uwagi na dawne czasy telewizyjne, ale za to, jak prezentuje się obecnie. Tak samo wyglądałaby u mnie sytuacja z panią Alreną. Natomiast gdyby wymienione osoby przedstawiały się nickami, czy też pseudonimami to podejrzewam, że zwracałbym się do nich na "ty", z uwagi na fakt, że nie wyobrażam sobie mówić na przykład do Quaza (taki pan od gierek) "panie Quazie". Nie przedłużając i podsumowując, wydaje mi się, że niezależnie od tego, czy to TH-cam, czy inny Twitter, zwrot "pan/pani" wypadałoby użyć w celu ukazania szacunku do drugiej osoby, oczywiście pod warunkiem, że druga strona nie ma nic przeciwko. Sam jak widać, posługuję się nickiem i zwyczajnie nie chcę, by na tymże portalu publiczność zwracała się do mnie na "panie Ostry". Także ten. Miłego dnia :)
To ja jeszcze podpowiem :-) w ramach parytetów ;-) polecam: "Mówiąc inaczej", "UlaPedantula", "WielkiBuk", Pani Ania z "BukBuk" zaczynała sama teraz jest zespół :-)
To moja druga wizyta u Orłosia. Po lekkim zniesmaczeniu MDŁYM I NUDNAWYM (komunały!) wywiadem z Kasią Gandor - tym razem, rozmowę z Arleną Witt obejrzałam z przyjemnością. Nie wiem czy większa w tym zasługa samego Orłosia, czy raczej dojrzałej inteligencji świadomej swych atutów Arleny ! Tak czy siak na pewno nie był to czas stracony.
niestety prowadzący nie ma lekkości prowadzenia rozmowy, nie patrzy się na rozmówczynie bardzo słyszalne są długie wstawki "yyyyy" , poza tym czasami kłuje w oczy nieznajomość, podstawowych informacji na temat gościa, w kanale jednak jest duży potencjał życzę powodzenia
Powoli się uczy - jest starej daty. Całe życie spędził w telewizji gdzie wszystko jest wyreżyserowane, więc nie jest łatwym rozpoczęcie kariery na YT po 30 latach pracy w TV.
Panie Macieju, super, że zaprosił Pan tak wspaniałą osobę jaką jest nasza Arlcia. Teraz poproszę o wywiad z Ignacym z Japonii który świetnie mówi po Polsku :) th-cam.com/channels/84AaEtr7hlaYYwXDSKAbNg.html
Wspieram tezę o rujnujących anglicyzmach. Nie wynikają one z tego, że czegoś nie da się krótko, skutecznie powiedzieć po polsku. Wynikają z tego, że ludziom nie chce się w ogóle zastanowić, czy przypadkiem jednak da się użyć po polsku dobrego, sprawnego i językowo spójnego odpowiednika. Z tym "you made my day" to już naprawdę wolne żarty, no ale nawet dobrym zdarza się wywrócić o drobiazgi. Otóż po polsku nikt mi dnia nie musi robić, bo to jak już oznacza pracę sekretarza układającego komuś plan spotkań, a mnie akurat na sekretarza nie stać, więc sobie to robi sam. Za to każdy może mój dzień ODMIENIĆ. Da się? Bez problemu. Tu nawet nie trzeba za mocno szukać, tylko musi się komuś zachcieć.
Ja się przestałem bać mówić po angielsku, gdy życie mnie do tego zmusiło - jeden z przełożonych mówił tylko po angielsku, trzeba było coś czasem się dogadać. Moja znajomość języka jest słaba, poziom raczej bierny (rozumiem 60% słów mówionych do mnie, mam problem z przypomnieniem ich sobie potem gdy sam muszę coś powiedzieć) ale przejście od poziomu "macham głową i udaję niemowę" do dukania ale z jakimś zrozumieniem, to dla mnie dużo.
Co do tezy jakoby wokaliści brytyjscy „z automatu” porzucali swój oryginalny akcent na rzecz amerykańskiego mam pewne zastrzeżenia. Znam bowiem zespoły muzyczne z Wielkiej Brytanii, które w mojej ocenie w swoich poczynaniach przeczą tej zasadzie. Mam tu na myśli chociażby takich artystów jak Human League, Heaven 17, Talk Talk, Ultravox, Midge Ure, Enya, Limahl, Erasure, Depeche Mode, Martiin Gore, Marc Almond, OMD, Morrissey, Pet Shop Boys, Bananarama, Mandy Smith, Yazoo. Nawet John Lennon utwór „Imagine” wykonywał właśnie po brytyjsku. A co do estetyki brzmienia akcentu wokalistów, to ja jednak opowiadam się za wariantem brytyjskim i nie zgadzam się z opinią, że brzmi on gorzej niż amerykański. Ale to może raczej kwestia gustu, a nie obiektywnej oceny.
Ale mgła za oknem:( Pałacu nie widać. A parytety i szeroko pojmowana poprawność polityczna moim zdaniem jest głupia. Nie powinno być tak, ze w firmie ma być kobieta, Azjata i czarnoskóry, ale 3 kompetentnych pracowników niezaleznie od płci, rasy i przynależności do mniejszości takiego czy innego rodzaju. PS miałem pisać "Maćku zaproś Karola Paciorka" a tu patrzę, a na liście proponowanych właśnie taka rozmowa:) Super:) Aha - i w toku oglądania mgła przeszła:) Obejrzałam sobie specjalnie odpowiednią scenę z filmu "IronMan" oraz piosenkę Black Sabath o takim samym tytule i w obu przypadkach usłyszałem nic innego jak "ajern":D a byłem przekonany, ze jedno z tych dwóch źródeł będzie tym, z którego błędna wymowa wypłynęła. Aczkolwiek... polska przeróbka hitu Black Sabath mająca promować film IronMan 2 z tego co pamiętam - w wykonaniu zespołu Piersi zawiera wyraźne słowa "Jestem ajron men" i nie pamiętam na tą chwilę lektora, czy dubbingu do filmu, ale chyba tez tak właśnie to byto tam wymawiane. I z całą pewnością lektor do animacji "Mega Spider-Man" mówi ajron men - bo ta jest dostępna na Netfixie i miałem okazję właśnie to sprawdzić. I Maćku... nie ładnie - mówisz o kalkach językowych używając słów "a propos" - przeciez to tez nie ejst polskie słowo a kalka:D stara, bo tak na moje oko z epoki renesansu - ale jednak kalka tak czy inaczej;] A jeśli mówimy o użyciu fragmentu innego działa - to zgodnie z regulaminem jutuba możesz Maćku użyć tego jako cytatu, ale nie wolno Ci na tym zarabiać. Także o ile byłoby to w filmie pozbawionym reklam - nie ma sprawy, ale jeśli dochód z reklam jest Twój, a w filmie dzieło użyte jest cudze, to powinieneś się tym zyskiem przynajmniej podzielić, a formalnie najlepiej opłacić opłatę licencyjną za porozumieniem stron. Zapewne przy tej ilości wyświetleń jaką póki co ma ten kanał (a życzę mu o wiele więcej, bo zasługuje) - opłata licencyjna by była za duża i lepiej nie używać takich wstawek. natomiast w przypadku Arleny - to nikt nie licencjonuje jakichś wywiadów do telewizji, choć licencjonować może odcinki serialu i to już względem amerykańskiego prawa może być nieco bardziej zawiłe, ale tutaj Amerykanie podchodzą dość liberalnie i słusznie zakładają - że lepiej pozwolić na coś takiego i uzyskać w mniejszym lub większym stopniu promocję danej produkcji (bo to samo dotyczy gier, teoretycznie fragmentów rozgrywki zamieszczać nie wolno, ale nikt nie wnosi za to pozwów, choć miałby prawo), a możliwość zarabiania recenzenta, czy komentatora na tym - zachęca go tylko, żeby robić tego więcej. Jednym słowem własciciel marki mógłby coś z tym zrobić, ale z punktu widzenia biznesowego bardziej opłaca mu się nie robić nic.
Jako słuchać TOK FM, ale też niekoniecznie zwolennik żeńskich form promowanych na siłę: w TOK FM Panią Arlenę nazwano by GOŚCINIĄ! :) W mianowniku GOŚCINI, nie gościna:)
"marnujesz się, bo w telewizji..." ktoś jeszcze ogląda telewizję w 2019 roku :D rodzaje żeńskie mają inne znaczenie, bo właśnie nie używamy takich form. kanadyjka też ma inne znaczenie niż kobieta z Kanady...
Kobiece koncowki niektorych zawodow brzmia smiesznie/ dziwnie, bo kiedys, wcale nie tak dawno, kobiet w pewnych grupach zawodowych nie bylo. Ani jednej. Czy dlatego, ze nie byly wystarczajaco kompetentne, inteligentne, ambitne? Nie. Dzialo sie tak, poniewaz nie mialy tam wstepu. Co w tym naturalnego? W 1894r. uchwalono wniosek, ktory dopuszczal kobiety w Polsce do studiowania na uniwersytetach. Zaledwie 126 lat temu. Gdzie wczesniej bylo miejsce kobiet? Jeszcze w 1911r. Zofia Stryjenska przebrana za mezczyzne rozpoczela studia malarskie w Monachium. Kobiety nie mialy tam wstepu. Obecnie rowniez mniej kobiet zajmuje stanowiska kierownicze, studiuje na politechnikach. Co jest w tym naturalnego? Do zenskich koncowek przyzwyczaimy sie z czasem, ale prosze nie rezygnujmy z nich tylko dlatego, ze brzmia dziwnie. Uzywanie ich jest naprawde wazne. A to, ze brzmia dziwnie duzo mowi o historii i prawach kobiet w Polsce. Tak wiec, skoro mezczyzna moze byc czlonkiem (penisem) organizacji lub pilotem (czy do telewizora?) samolotu, to kobieta moze byc rezyserka. Bo jej przodkinie nia byc nie mogly. Pozdrawiam 🙂
Bardzo dziękuję za zaproszenie oraz przemiłą i ciekawą rozmowę! Mam nadzieję, że jeszcze nieraz sobie tak przyjemnie pogawędzimy. :)
Zawsze chciałem zobaczyć wydrę u Orłosia :)
Arlena Witt uwielbiam Cię , mam identyczne poczucie humoru :) pozdrawiam serdecznie
Arlena Witt czy wysyłasz tez swoją książkę do UK?
Pozdrawiam z Zabrza!
@@sebastianduzy8590 nie wysyła. Ale ktoś z Twoich znajomych z Polski może zamówić i wysłać Tobie :) tu znajdziesz wszystkie info o książce:
th-cam.com/video/nJX-GO8Twso/w-d-xo.html
enjoy!
A ja tak sobie myśle, że dziewczyna która uczyła Arlenkę od małego angielskiego jest teraz superdumna :)
Mysle, ze to bardziej moze byc zasluga studiow, poniewaz dopiero tam nastepuje tzw odchwaszczanie, czyli wykorzenianie bledow, ktore wpajaja nam nauczyciele ang w szkole podstawowej lub sredniej. Jezeli to zasluga tej dziewczyny od korkow to gratuluje faktycznie, natomiast w wiekszosci w szkolach ucza nas kiepsko , na wymowe nie zwracaja zupelnie uwagi...
Dorota C.V. chodzi o sam zapał do nauki i fakt rozpoczęcia z nią przygody, a nie nauczenia się poprawnej wymowy
To tez prawda, ja mialam swietna nauczycielke w podstawowe, ktora mnie zachecila do nauki ang ale dopiero na studiach filologicznych, ktore juz sobie wybralam w podstawowce porzucajac moje drugie marzenie asp, musialam odkorzenic wiele bledow z podstawowki I szkoly sredniej. U nas na studiach byl ogromny rygor I nacisk na wymowe, wiec chwala im za to, slyszac jak niektorzy nauczyciele dalej przekazuja blad na bedzie, a wystarczy sprawdzic, zwlaszcza teraz gdy jest taki latwy dostep do roznych zrodel. W latach 90tych nawet nie moglismy o tym pomarzyc😊
@@d.c.v.6 Tak tylko, że jak mnie za dzieciaka angielskiego uczyły Ukrainki z bardzo ciężkim akcentem to nauczyłem się tak samo, a to w starszym wieku jest bardzo ciężkie do wykorzenienia niestety. Ale miałem podobnie dopiero na studiach filologicznych profesor poprawił moją wymowę - całe życie first czytałem jako first dosłownie, nie "ferst". Sam byłem jakiś czas nauczycielem w szkole i szczerze to wstyd mi było tej mojej ciężkiej wymowy ale co zrobisz, z resztą już więcej do szkoły jako nauczyciel nie wrócę to mniejsza ;p
@@Diegoshadow85 szacun za samokrytyke i zapał do nauki :) pozdrawiam cieplutko
-Pozdrowienia dla Radka Kotarskiego
-Dziękuję, nie przakażę
Nie uważam, aby Arlena się marnowała. Obecnie nie ma nic nobilitującego w występowaniu w telewizji. Wręcz przeciwnie.
Panie Macieju!
Przyznam że dzień wcześniej trafiłam na Pański wywiad z p. Rafałem (7 metrów pod ziemią) i autentycznie pomyślałam, ciekawe czy będzie rozmowa z p. Arlena. A tu proszę jaka miła niespodzianka! Super! ;) Łapka up!
Powodzenia!
Naprawdę potrzeba nam takich ludzi w Polsce jak Arlena! Pozytywnych, z energią, tworzących lepszy świat!
Pamiętajcie też, że możecie podpowiadać nam kto miałby być kolejnym gościem moich rozmów. Piszcie w komentarzach kogo chcielibyście zobaczyć na moim kanale. :)
A może Remigiusz Maciaszek?
@@wariatchyba Jest to pomysł! Dziękuję! :)
@Mario na razie polityki w tej serii nie poruszamy, ale dziękuję za sugestie i będę wdzięczny za wszelkie inne pomysły :)
Bardzo bym chciał zobaczyć wywiad robiony przez Pana z samym sobą na podstawie pytań fanów. Kto jest za?
Mariusz Duda z Riverside😁
Panie Macieju, Pani Arleno, ależ to przyjemny wieczór, jak można usiąść i słuchać Państwa. Dziękuję bardzo :)
Arlenson!
Dobry wywiad Panie Macieju. Widać, że czuje Pan swojego gościa.
Panie Maćku, dziękuję za odkrycie tej wspaniałej osoby. Już wiem, który kolejny kanał muszę nadrobić i jaką książkę powinnam kupić 😊
Z takim gościem to przed obejrzeniem daję łapkę w górę! :D
ja też
Dykcja Arleny i sposób wypowiadania się są nieskazitelne. Bardzo miło się jej słucha. Ta godzina wywiadu minęła jak z bicza strzelił :) I pochodzi z Zabrza, gdzie ja mieszkam! :D
Lubię sobie słuchać mądrych ludzi. Bardzo mi było miło :) Fajnie że trwało to aż godzinę. Dziękuję i pozdrawiam!
Super wywiad. Arlenka jest wyjątkowo sympatyczną osobą. Uwielbiam jej poczucie humoru. Panie Maćku świetna decyzja o założeniu kanału. Zostawiam swoją subskrypcję i łapkę w górę. Też jestem z pokoleniania Teleexpressu.
Kurde, taki Orłoś przychodzi ze starych mediów - no to se myślę eeeeeeee dziad z reżymowej, sterowany przez sam nie wiem kogo - złota czcionka będzie jak nic... a tu proszę, no nie sposób nie docenić, bardzo spoko te rozmowy wychodzą, bez polityki, bez tematów które napędzają hejt i podział, odbiór znakomity, w zasadzie nie ma minusów, naprawdę PODZIWIAM. A wiem co mówię, bo zarówno teleexpress (oczywiście do czasu) jak i youtuba oglądałem od początku.
Na tym chyba polega rzetelny wywiad, na ciekawości prowadzącego, na dialogu, nawiązywaniu...
Macieju - na początku nie dowierzałem, że będziesz publikował ciekawe treści na TH-cam, ale po kilku ostatnich odcinkach po prostu zupełnie przypadkowo ustawiłem dzwoneczek, tak na wszelki wypadek 😂❤️💪
Gratulacje za świetną pracę i kawał znakomicie zrealizowanego materiału! Jesteś na stałe w moich 'must watch'-ach 😂👍
Kaczka dziennikarska super!!! Od dziecka (..a mam 35 lat) wychowywałem się bez telewizora.. Nie mam nawyku oglądania telewizji. U rodziny i znajomych zawsze bardzo lubiłem oglądać (..w ostatnich latach on-line) Teleexpress.
Oglądam go w Internecie niemal codziennie.. Odpowiada mi pozytywna i zwarta konwencja programu. Po Pana odejściu jest to o wiele mniej przyjemne zajęcie...
Cieszę się, że odkryłem teraz Pana kanał! Good move! Kanał i jego konwencja jest dla mnie idealna do słuchania w czasie pracy lub wykonywania na raz kilku czynności.. PS Mała propozycja na koniec.. Zachęcam Pana do założenia odrobinę elegantszego obuwia.. Pozdrawiam serdecznie! T.V. :)
Arlena!!! fantastyczna osoba, elokwentna, blyskotliwa, naturalna i zawsze pieknie ubrana!!!
chyba im sie nie wygodnie siedziprzy mini stoliczku i mini fotelikach ;)
Super wywiad! Dziękuję :)
Jestem pod wrażeniem jakie ciekawe można robić wywiady, Panie Macieju, Pan w Teleexpresie się marnował! :D
Kolejny świetny wywiad, idealny do porannej kawy. You made my day. :D
Rewelacyjny wywiad! Oglądam już właśnie z 5 raz! Nie mogę przestać!
Rewelacyjna rozmowa! Dziękuję :)
Świetny wywiad, zresztą czemu się dziwić, prowadzący na poziomie i gość z super osobowością. Aż chce się tego słuchać, i tylko szkoda, że tak krótko. Ps. Panie Macieju mam nadzieję że przez Pana Arlenson nie spoważnieje, bo to by była zbrodnia😜
Jestem ciekaw. Czy Wy macie szczególny problem z wymową jakichś konkretnych słów w języku angielskim? Dajcie znać w komentarzach poniżej. :)
Unavailable! Dość często słyszę też nieprawidłową wymowę słów, które są zbliżone do polskich, a przecież powinny brzmieć zupełnie inaczej - tunnel czy captain. Ale jako wieloletnia fanka Arleny wiem już czego nie mówić, żeby wstydu nie było. :) Świetny odcinek, bardzo przyjemnie się słucha i ogląda!
Moje ulubione "consciousness and unconsciousness" za dużo tam jest liter... konsziusnes and ankonsziusnes. Jak mam to wymówić to zawsze robię pauzę niczym sportowiec rozbieg przed skokiem w dal.
@Mario wstyd to z przymrużeniem oka, ja się nie wstydzę mówić, obecnie zdecydowanie częściej używam angielskiego niż polskiego :) (a języka ojczystego używam dużo). Po prostu na niektórych słowach łamię mi się język (ale w polskim też się to zdarza). Ale prawda, im więcej się mówi, tym lepiej. Pozdrawiam :)
cucumber i queue. Teraz już wiem jak to wymawiać, ale swego czasu miałam z tym duży problem.
Dla mnie ciężko było wymówić" girl", a to tylko trzy głoski: g, amerykańskie r oraz dark "l".
kupilem ksiazke bratu, jest zadowolony, to byl swietny prezent
Panie Maćku a ja trochę dłuższy komentarz chciałabym dać...
Arlenę, Rafała Gęburę i innych wartościowych youtuberów oglądam i odkrywam coraz to nowych. A co ciekawe jestem z rocznika 72 ubiegłego wieku i gdyby nie to, że mój nastoletni syn ogląda swoje programy na TH-cam i chce koniecznie zostać youtuberem(!) to nie odkryłabym Youtuba dla siebie. Tym bardziej miło mi zobaczyć Pana w tym medium dla młodych, bo ja jestem z pokolenia Telexpessu oglądanego codziennie przed telewizorem !
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów! Pozdrawiam Arlenę Witt i Paulinę Mikułę!
Rocznik 76 pozdrawia. Telewizji nie oglądam od lat. TH-cam FTW!
Pięknie. Moja ulubiona jutuberka i mój mentor w warsztacie dziennikarskim. Nowy na kanale, ale zostaje w ciemno.
Dziękuje. Zapraszam i proszę się rozgościć. :)
Arlena, świetna spódnica! Wiem, że nie to jest kwintesencją tego odcinka, ale nic na to nie poradzę, przykuwa wzrok i tyle:)
bardzo ciekawy wywiad!😀
i super gościna😁💜💜💜
Świetny odcinek, a zwłaszcza z tak znamienitym gościem. Oby tak dalej i powodzenia w rozwoju kanału :)
Świetny kanał, świetny prowadzący,świetna gościna! Zrobiliście mi wieczór. Pozdrawiam 😊👌👍
Bardzo inteligentna kobieta, bardzo cenię sobie historię pani Arleny odnośnie apostazji, również się do tego szykuję :)
Szkoda, że nie była moim nauczycielem😍 super książki na pewno warto kupić. Fajny wywiad 😊
Nie przesadzajmy z tym, że ktoś po przerobieniu tej książki będzie nie do zagięcia. Nie ma tam wszystkiego. :P Fajny wywiad, książka też fajna, korzystam zarówno w pracy z dziećmi jak i dorosłymi, ale od C1 szukam już bardziej wymagających materiałów. ;)
Hej Maciek, jak zwykle super materiał tym bardziej, że uwielbiam Arlenę 😉 Pozdrawiam Ciebie i jeżeli pozwolisz to też gorące pozdrowienia dla Arleny 😊
28:41 Dwunasty rok życia był dla mnie rokiem faktycznie przełomowym, ale półkule mi się chyba nie rozdzieliły. :D Świetnie udaję akcenty, głosy innych osób, odgłosy zwierząt... a zacząłem nabywać te skillsy o wiele później. Ale to chyba dobrze, że mam taki zrośnięty mózg. :D
A tak w ogóle, to bardzo fajna, ciekawa rozmowa.
Uwarzam że zwrot PANI PAN JEST WYNIKIEM WYCHOWANIA I SZACUNKU DLA DRUGIEJ OSOBY !
Cudowny wywiad! Miło się słuchało. :)
Droga Arleno, jesteś wielka! Gratuluję z całego serca dorobku w YouTubie. Chciałbym jednak skomentować Twoją wypowiedź o tym, dlaczego brytyjskie zespoły śpiewają po amerykańsku. Nie dlatego, że przemysł rozrywkowy w USA był bardziej dojrzały, ale dlatego, że niemal wszystkie brytyjskie zespoły w latach 60-tych były zapatrzone i naśladowały czarnych amerykańskich muzyków, wszystkie zaczynały o coverów amerykańskich muzyków bluesowych lub R@B. Siłą rzeczy w użyciu był amerykański. Potem, np. Rolling Stones zrobili w USA zawrotną karierę grając czarną, amerykańską muzykę w USA dla białej, amerykańskiej widowni, bo ta miała blade pojęcie o tym, co się gra "po gorszej stronie torów". Stonesi uczyli w USA białasów czarnej amerykańskiej muzyki. Łatwość śpiewania na pewno była ważna, ale nie najważniejsza.
Bardzo ciekawy odcinek :) słucha się z przyjemnością. Pozdrowienia :)
jak słyszę "mapa drogowa" to mnie trzęsie. Mamy ładne słowo harmonogram lub plan działania itp.
Fajny dywan, gdzie mozna taki kupic 😊😜?
Fajnie i na luzie. Jak zwykle spoko wywiad. Pozdrawiam
Wyczuwam wzrost liczby subskrybentów dla kanału pana Macieja :)
Dokładnie
Bardzo ciekawie się oglądało i słuchało. Fajne zaangażowanie obu stron w rozmowie. Tylko w 41:43 trudno jest mi wyłapać co masz na myśli Macieju (po 'Skype'), ponieważ dla mnie to wyraźenie brzmi trochę jak po niemiecku... :)
Arlena jest SUPER !!
Bardzo przyjemnie się słucha wywiadów przeprowadzonych przez Pana mimo że tematyka średnio trafia w moje gusta .
W mój gust
@@tito1807 Twój też?
@Maciej Orłoś - a ja mam pytanie do Pana. Chciałbym się dowiedzieć, gdzie Panu lepiej? W telewizji, czy w TH-cam? :)
Super! Arlena jak zawsze doskonała.
Idealne połączenie dwojga ludzi w bardzo interesującej rozmowie :)
Dwie super osobistości w jednym filmie! No idealnie! 👍😍 Panie Maćku, tak przy okazji: Super intro ☺
Akurat intro słabe,wywiad ok.
Ja kupiłam książkę nie tylko dlatego, że prezentowała pewną wartość ale też dlatego kto ją napisał, bo to dawało mi gwarancję, że to będzie udany zakup.
Proszę o napisy dla niesłyszących :)
Piękny odcinek!
No pani Arleno, skusiłem się na książeczkę... książeczki :). Sam siedzę teraz na wyspach i choć nie mam problemu z komunikacją, tak czemu by nie doszlifować tego co jest~.
Uwielbiam tą Twoją słowną potyczkę z Radkiem Kotarskim! ❤️😍😁
A jak mam notatki na komputerze to mam przydepnąć monitor jak mi spadnie?
Nie! Tylko papier!
@@maciejoros5629 dziękuje za szybka odpowiedź. Tak czy inaczej planuję zakup tak zwanego montażu VESA - co sprawi, ze mój monitor będzie przykręcony do biurka na stałe i nie spadnie:D
@@nihilistycznyateista Spróbuj notatki przykręcić do ściany, może nie spadną ;)
zrobiłeś mi dzień - śmiechłem. weekend - dwudzionek (nie, to nie moje wymysły)
Apple... Mnie jako dziecko nauczyciel angielskiego na prywatnych lekcjach uczył wymowy "ejpl" i do dziś zdarza mi się pomylić.
Zastanawia mnie jedno - skąd ta fiksacja Polaków na punkcie mówienia bez akcentu. Znam ludzi z wielu krajów z którymi rozmawiam po angielsku, każdy ma swój mniej lub bardziej wyraźny akcent. Znam Rosjan którzy mówią z bardzo silnym akcentem, ale mają ogromny zasób słów, wymawiają je poprawnie i ten akcent zupełnie nie ma znaczenia. Sama kiedyś wpadłam w tą pułapkę obsesji na punkcie poprawności, co prawda nie z angielskim ale z innym językiem i to znacznie opóżniło mój postęp w nauce. Słuchajcie Arleny bo to mega mądra babka i wie co mówi. I nie bójmy się - my jako Polacy - mówić po angielsku, czy w jakimkolwiek innym języku, ze swoim własnym akcentem. Dopóki nie mówimy "komfortejbyl" to jest wszystko dobrze :D
Może to nie „fiksacja” tylko po prostu pozytywna ambicja, aby mówić lepiej lub perfekcjonizm. A może wynika to chęci uniknięcia zarzutu niedokształcenia? Spotkałem się kiedyś nawet z ofertą pracy, gdzie wymogiem było właśnie mówienie z akcentem amerykańskim (sic!). Zatem motywacje mogą być różne.
@@andrzejukowski8262 Możliwe że własnie dlatego tak to wygląda. Każdym z nas kieruje coś innego. Co ja zauważyłam żyjąc w międzynarodowym środowisku przez kilka lat to to, że native speakerzy albo nie zwracają uwagi na akcent, albo jedyne co pomyślą to "aha, to nie native". I tyle - nikt nikomu nie zarzuca niedokształcenia. Nigdy nie spotkałam się z wymogiem mówienia z amerykańskim czy jakimkolwiek innym akcentem w pracy więc to dla mnie niespodzianka, ale rozumiem że w takim wypadku akcent ma znaczenie. Nadal jednak uważam że Polacy mówiący po angielsku w większości są sami dla siebie zbyt surowi i mówią lepiej niż im się wydaje ;)
@Adrianna Zgadzam się z Panią. Umiejętność posługiwania się językiem obcym służy komunikacji. Jesteśmy Polakami, więc mówimy z akcentem i wg mnie nie ma w tym nic złego. Dopóki ktoś nas rozumie, to polski akcent nie ma wg mnie znaczenia. Mam znajomego brytyjczyka, z którym ostatnio poruszałam ten temat i dla niego i jego znajomych obcy akcent nie świadczy o żadnym niedouczeniu. To jakaś dziwna polska ambicja, aby koniecznie pozbyć się akcentu.
Super przygotowany wywiad. Brawo Maciej !
Widać, że miejsce do nagrań mega przyjemne
To prawda. :)
Super 😀
Chciałbym poruszyć temat mówienia na "ty" lub na "pan/pani" na TH-cam. Otóż wydaję mi się, że to kwestia kultury. Wydaje mi się, że umownie jest coś takiego tutaj, jak umowne "wszyscy jesteśmy na Ty", choć podejrzewam, że wywodzi się to z faktu, że w języku angielskim domyślnie ludzie zwracają się do siebie poprzez "you". Nie uważam to jednak za rzecz, którą powinno się tak po prostu brać. W naszym języku moim zdaniem jest to duża zaleta, że możemy łatwo używać zwrotu "pan/pani", gdyż po prostu możemy w ten sposób okazać szacunek do drugiej osoby. Co prawda, najczęściej młodsi do dużo starszych domyślnie się tak zwracają, jednak im sam jestem starszy, choć i tak wiecznie młody, tym łatwiej jest mi drugiej osobie okazać szacunek prostym "panie/pani". Żeby nie rozwlekać, dojdę do meritum. Na TH-cam nie wyobrażam sobie pisać do osoby, która ukazuje się imieniem i nazwiskiem do publiczności, na "ty". Wyjątkiem dla mnie jest sytuacja, kiedy obustronnie się znamy. Pana Orłosia nie miałem, na razie okazji poznać osobiście, a dla mnie zasłużył na mój szacunek nie tylko z uwagi na dawne czasy telewizyjne, ale za to, jak prezentuje się obecnie. Tak samo wyglądałaby u mnie sytuacja z panią Alreną. Natomiast gdyby wymienione osoby przedstawiały się nickami, czy też pseudonimami to podejrzewam, że zwracałbym się do nich na "ty", z uwagi na fakt, że nie wyobrażam sobie mówić na przykład do Quaza (taki pan od gierek) "panie Quazie". Nie przedłużając i podsumowując, wydaje mi się, że niezależnie od tego, czy to TH-cam, czy inny Twitter, zwrot "pan/pani" wypadałoby użyć w celu ukazania szacunku do drugiej osoby, oczywiście pod warunkiem, że druga strona nie ma nic przeciwko. Sam jak widać, posługuję się nickiem i zwyczajnie nie chcę, by na tymże portalu publiczność zwracała się do mnie na "panie Ostry". Także ten. Miłego dnia :)
To ja jeszcze podpowiem :-) w ramach parytetów ;-) polecam: "Mówiąc inaczej", "UlaPedantula", "WielkiBuk", Pani Ania z "BukBuk" zaczynała sama teraz jest zespół :-)
Dziękuje za podpowiedzi. Działamy!
o bosz.. i co dalej z tą kaczką ..to będzie jakiś dramat! ;) Zainteresowała mnie bardzo książka pani Arleny, na pewno chcę to sprawdzić. Pozdrawiam
To moja druga wizyta u Orłosia.
Po lekkim zniesmaczeniu MDŁYM I NUDNAWYM (komunały!) wywiadem z Kasią Gandor - tym razem, rozmowę z Arleną Witt obejrzałam z przyjemnością.
Nie wiem czy większa w tym zasługa samego Orłosia, czy raczej dojrzałej inteligencji świadomej swych atutów Arleny !
Tak czy siak na pewno nie był to czas stracony.
Marnuje sie bo nie w telewizji ? telewizja odchodzi do muzeum (dlatego Pan Maciej pojawil sie na YouTubie) teraz czas na internet i youtube.
za Arlenę to ja szanuję ;) świetny wywiad! Trzymam kciuki za Pana kanał :)
Super kobitka
weekend=zapiątek :) Zachęcam do używania polskiego odpowiednika.
niestety prowadzący nie ma lekkości prowadzenia rozmowy, nie patrzy się na rozmówczynie bardzo słyszalne są długie wstawki "yyyyy" , poza tym czasami kłuje w oczy nieznajomość, podstawowych informacji na temat gościa, w kanale jednak jest duży potencjał życzę powodzenia
Powoli się uczy - jest starej daty. Całe życie spędził w telewizji gdzie wszystko jest wyreżyserowane, więc nie jest łatwym rozpoczęcie kariery na YT po 30 latach pracy w TV.
@@klaudiaolo wiem, ten komentarz miał być na zasadzie konstruktywnej krytyki, zwrócenia uwagi na rzeczy które można poprawić
Panie Macieju, super, że zaprosił Pan tak wspaniałą osobę jaką jest nasza Arlcia.
Teraz poproszę o wywiad z Ignacym z Japonii który świetnie mówi po Polsku :)
th-cam.com/channels/84AaEtr7hlaYYwXDSKAbNg.html
Wspieram tezę o rujnujących anglicyzmach. Nie wynikają one z tego, że czegoś nie da się krótko, skutecznie powiedzieć po polsku. Wynikają z tego, że ludziom nie chce się w ogóle zastanowić, czy przypadkiem jednak da się użyć po polsku dobrego, sprawnego i językowo spójnego odpowiednika. Z tym "you made my day" to już naprawdę wolne żarty, no ale nawet dobrym zdarza się wywrócić o drobiazgi. Otóż po polsku nikt mi dnia nie musi robić, bo to jak już oznacza pracę sekretarza układającego komuś plan spotkań, a mnie akurat na sekretarza nie stać, więc sobie to robi sam. Za to każdy może mój dzień ODMIENIĆ. Da się? Bez problemu. Tu nawet nie trzeba za mocno szukać, tylko musi się komuś zachcieć.
Ja się przestałem bać mówić po angielsku, gdy życie mnie do tego zmusiło - jeden z przełożonych mówił tylko po angielsku, trzeba było coś czasem się dogadać. Moja znajomość języka jest słaba, poziom raczej bierny (rozumiem 60% słów mówionych do mnie, mam problem z przypomnieniem ich sobie potem gdy sam muszę coś powiedzieć) ale przejście od poziomu "macham głową i udaję niemowę" do dukania ale z jakimś zrozumieniem, to dla mnie dużo.
Arlena na prezydenta !
48:09 hahahahahha, jak ja uwielbiam ta kobitę
Co do tezy jakoby wokaliści brytyjscy „z automatu” porzucali swój oryginalny akcent na rzecz amerykańskiego mam pewne zastrzeżenia. Znam bowiem zespoły muzyczne z Wielkiej Brytanii, które w mojej ocenie w swoich poczynaniach przeczą tej zasadzie. Mam tu na myśli chociażby takich artystów jak Human League, Heaven 17, Talk Talk, Ultravox, Midge Ure, Enya, Limahl, Erasure, Depeche Mode, Martiin Gore, Marc Almond, OMD, Morrissey, Pet Shop Boys, Bananarama, Mandy Smith, Yazoo. Nawet John Lennon utwór „Imagine” wykonywał właśnie po brytyjsku. A co do estetyki brzmienia akcentu wokalistów, to ja jednak opowiadam się za wariantem brytyjskim i nie zgadzam się z opinią, że brzmi on gorzej niż amerykański. Ale to może raczej kwestia gustu, a nie obiektywnej oceny.
Pod każdym filmem Radka zawsze od razu szukam komentarza Arleny i odwrotnie xD
Stary, dobry Orłoś.
21:00 dla mnie gdzie skocnzylem :P
Już się zamieniam w słuch :-)
Czekałem na odcinek z Panią Arleną 😊
Ale mgła za oknem:( Pałacu nie widać.
A parytety i szeroko pojmowana poprawność polityczna moim zdaniem jest głupia. Nie powinno być tak, ze w firmie ma być kobieta, Azjata i czarnoskóry, ale 3 kompetentnych pracowników niezaleznie od płci, rasy i przynależności do mniejszości takiego czy innego rodzaju.
PS miałem pisać "Maćku zaproś Karola Paciorka" a tu patrzę, a na liście proponowanych właśnie taka rozmowa:) Super:)
Aha - i w toku oglądania mgła przeszła:)
Obejrzałam sobie specjalnie odpowiednią scenę z filmu "IronMan" oraz piosenkę Black Sabath o takim samym tytule i w obu przypadkach usłyszałem nic innego jak "ajern":D a byłem przekonany, ze jedno z tych dwóch źródeł będzie tym, z którego błędna wymowa wypłynęła.
Aczkolwiek... polska przeróbka hitu Black Sabath mająca promować film IronMan 2 z tego co pamiętam - w wykonaniu zespołu Piersi zawiera wyraźne słowa "Jestem ajron men" i nie pamiętam na tą chwilę lektora, czy dubbingu do filmu, ale chyba tez tak właśnie to byto tam wymawiane. I z całą pewnością lektor do animacji "Mega Spider-Man" mówi ajron men - bo ta jest dostępna na Netfixie i miałem okazję właśnie to sprawdzić.
I Maćku... nie ładnie - mówisz o kalkach językowych używając słów "a propos" - przeciez to tez nie ejst polskie słowo a kalka:D stara, bo tak na moje oko z epoki renesansu - ale jednak kalka tak czy inaczej;]
A jeśli mówimy o użyciu fragmentu innego działa - to zgodnie z regulaminem jutuba możesz Maćku użyć tego jako cytatu, ale nie wolno Ci na tym zarabiać. Także o ile byłoby to w filmie pozbawionym reklam - nie ma sprawy, ale jeśli dochód z reklam jest Twój, a w filmie dzieło użyte jest cudze, to powinieneś się tym zyskiem przynajmniej podzielić, a formalnie najlepiej opłacić opłatę licencyjną za porozumieniem stron. Zapewne przy tej ilości wyświetleń jaką póki co ma ten kanał (a życzę mu o wiele więcej, bo zasługuje) - opłata licencyjna by była za duża i lepiej nie używać takich wstawek.
natomiast w przypadku Arleny - to nikt nie licencjonuje jakichś wywiadów do telewizji, choć licencjonować może odcinki serialu i to już względem amerykańskiego prawa może być nieco bardziej zawiłe, ale tutaj Amerykanie podchodzą dość liberalnie i słusznie zakładają - że lepiej pozwolić na coś takiego i uzyskać w mniejszym lub większym stopniu promocję danej produkcji (bo to samo dotyczy gier, teoretycznie fragmentów rozgrywki zamieszczać nie wolno, ale nikt nie wnosi za to pozwów, choć miałby prawo), a możliwość zarabiania recenzenta, czy komentatora na tym - zachęca go tylko, żeby robić tego więcej. Jednym słowem własciciel marki mógłby coś z tym zrobić, ale z punktu widzenia biznesowego bardziej opłaca mu się nie robić nic.
Hejterzy , takie piekne polskie slowo.
Było mówione o temacie zawartym w tytule? Coś przeoczyłem?
Było na początku :)
@@agat7402 Ok.
Dzięki tobie tu wrócę :p
Albo przez ciebie...
@@robdob5350 haha 😀 polecam się na przyszłość 😉
PS. Wiem, że Arlena też porusza ten temat w odcinku z Hania Es o psychoterapii 😊
Jako słuchać TOK FM, ale też niekoniecznie zwolennik żeńskich form promowanych na siłę: w TOK FM Panią Arlenę nazwano by GOŚCINIĄ! :) W mianowniku GOŚCINI, nie gościna:)
Otóż to.
Arlena jest jedną z niewielu osób, której nie znam i pewnie nigdy nie zobaczę na żywo, a tak bardzo cenię :)
CUDNY wywiad
Czy ten pan z zakaukazia byl juz na badaniach psychiatrycznych?
Wyslalem skierowanie. Na co czeka?
Jednak powinna Pani jako osoba zajmująca się językiem mieć świadomość ze język tworzy rzeczywistość, wiec końcówki są ważne …..
byłabyś niezła jako premier-a :)
"marnujesz się, bo w telewizji..." ktoś jeszcze ogląda telewizję w 2019 roku :D
rodzaje żeńskie mają inne znaczenie, bo właśnie nie używamy takich form. kanadyjka też ma inne znaczenie niż kobieta z Kanady...
Panie Maćku coś słabiutko idzie to zbieranie audytorium . Dlatego Subskrybuję i pukam dzwonek :) Pozdrawiam
Uczyłam się angielskiego ale się nie nauczyłam. Może jestem już na to za stara? Jeszcze powiedzieć to ok ale rozumieć co mówią.😁
Nigdy nie jest się za starym na naukę języka obcego :) Proszę spróbować z książką Arleny ! Jest świetna 😁
Kobiece koncowki niektorych zawodow brzmia smiesznie/ dziwnie, bo kiedys, wcale nie tak dawno, kobiet w pewnych grupach zawodowych nie bylo. Ani jednej. Czy dlatego, ze nie byly wystarczajaco kompetentne, inteligentne, ambitne? Nie. Dzialo sie tak, poniewaz nie mialy tam wstepu. Co w tym naturalnego? W 1894r. uchwalono wniosek, ktory dopuszczal kobiety w Polsce do studiowania na uniwersytetach. Zaledwie 126 lat temu. Gdzie wczesniej bylo miejsce kobiet? Jeszcze w 1911r. Zofia Stryjenska przebrana za mezczyzne rozpoczela studia malarskie w Monachium. Kobiety nie mialy tam wstepu. Obecnie rowniez mniej kobiet zajmuje stanowiska kierownicze, studiuje na politechnikach. Co jest w tym naturalnego? Do zenskich koncowek przyzwyczaimy sie z czasem, ale prosze nie rezygnujmy z nich tylko dlatego, ze brzmia dziwnie. Uzywanie ich jest naprawde wazne. A to, ze brzmia dziwnie duzo mowi o historii i prawach kobiet w Polsce.
Tak wiec, skoro mezczyzna moze byc czlonkiem (penisem) organizacji lub pilotem (czy do telewizora?) samolotu, to kobieta moze byc rezyserka. Bo jej przodkinie nia byc nie mogly.
Pozdrawiam 🙂
I tak nic nie pobije liczby tweetów Janusza Piechocińskiego
Ich treści także ;)
Akurat książki w Polsce sprzedają się z roku na rok coraz lepiej (nie przygotował sie pan redaktor: )