LAST EPOCH 1.1 - co zmieniło Harbingers of Ruin?

Pograłem tydzień na nowym cyklu w Last Epoch. Harbingers of Ruin zapowiadał sporo zmian i nowości, ale jak wypadają one w praktyce?
Po kilku dniach zobaczyłem w zasadzie wszystko, co patch 1.1 ma do zaoferowania i chociaż kilka elementów naprawdę mi się spodobało, to tytuł wciąż potrzebuje wielu zmian.
🟪 Twitch:
/ trampkowy
🔽 LE Tools:
www.lastepocht...
🔽 Build - Spark Charge Frost Claw Sorcerer:
www.lastepocht...
#lastepoch #arpg #starter #build

[@nieczajnik]

Dobry komentarz co do sytuacji. Mnie również ilość błędów i bad performance zniechęcił do grania

[@Aeluin123]

To samo. Tyle razy się wysypało na dwóch komputerach jak próbowałem z moją grać że wyłączyliśmy grę po dwóch godzinach

[@trampkowy]

Dzięki za feedback! Starałem się też zaznaczyć, że ja naprawdę lubię pomysły i mechaniki, które LE wprowadziło do swojej formuły, inaczej raczej bym nie levelował postaci do pinnacle bossa i nie siedział przyklejony do ekranu próbując wydropić kolejny item ;). Natomiast mam wrażenie, że mają trochę problem z rozłożeniem priorytetów w tym projekcie. Jasne, nowy content jest potrzebnym urozmaiceniem, ale kiedy jest budowany na wadliwych fundamentach, to nieważne jak dobry będzie, dojście do niego wciąż będzie po prostu męczące.

[@gilo7171]

Gra niestety nudzi, muzyka drażni ( bardzo dziwna jakby to robił jakiś dzieciak ) a i nie ma klasy typowego wojownika - paladyn to nie to.

[@SuperLipanek]

Dla mnie muzyka właśnie zajebiście siedzi ale dopiero 25 h w gierce

[@Radekthe]

Jestem nowy w grze nemezis pojawiał mi się na każdej mapie. Ale jest dość słaby. Na endgame brak ciekawych przedmiotów

[@trampkowy]

Jest też jedna lokacja w trakcie kampanii, w której ludzie farmili Nemesis, bo spawnował się prawie zawsze. Kwestia tak nierównej częstotliwości występowania jest bardzo dziwna jak na coś, co ma być mechaniką dedykowaną pod ten cykl.