to że ten dzwon uderza tylko w jeden bok to celowy zabieg wykonany podczas budowy tego kościoła w obawie o dzwonnice ponieważ jest ona na dachu kościoła a podczas jak duży dzwon bije dwustronnie wytwarzają się duże wibrajcje które mogą niekorzystnie wpływać na tą budowlę
Dzwony brzmią bardzo ładnie i melodyjnie. Niestety osprzęt jest byle jaki. Bieżnie są zamontowane w dziwny sposób, a duży dzwon uderza w jeden bok. Chociaż uczciwie zakończyły dzwonić bez zbędnych hamulców.
Dzwony są przecudne, zresztą ta okolica ma szczęście do co najmniej przyzwoitych instrumentów. Duży dzwon bije masakrycznie, ogólnie ta cała automatyzacja to jedno wielkie dziadostwo. O kant to rozbić. Też mi się podobał koniec ;)
Które to Zarzecze ? - koło Jarosławia ?
Nie, to Zarzecze koło Niska :)
Jakby co Zarzeczy jest dużo w Polsce;)
@@Poraz-Podkarpackie Dokładnie tak.
@@AdamUjda A tak, poszukałem chwilę później na mapie.
Dzwony bardzo dobrej jakości, ale szkoda że duży dzwon uderza pod jeden bok.
Osprzęt to jedna wielka porażka... no ale co zrobić. Dzwony rzeczywiście wspaniałe, Ludwik Felczyński nie zawiódł :)
To prawda.
to że ten dzwon uderza tylko w jeden bok to celowy zabieg wykonany podczas budowy tego kościoła w obawie o dzwonnice ponieważ jest ona na dachu kościoła a podczas jak duży dzwon bije dwustronnie wytwarzają się duże wibrajcje które mogą niekorzystnie wpływać na tą budowlę
Dzwony brzmią bardzo ładnie i melodyjnie. Niestety osprzęt jest byle jaki. Bieżnie są zamontowane w dziwny sposób, a duży dzwon uderza w jeden bok. Chociaż uczciwie zakończyły dzwonić bez zbędnych hamulców.
Dzwony są przecudne, zresztą ta okolica ma szczęście do co najmniej przyzwoitych instrumentów. Duży dzwon bije masakrycznie, ogólnie ta cała automatyzacja to jedno wielkie dziadostwo. O kant to rozbić. Też mi się podobał koniec ;)