Ze scenariuszem i nie na bani. Na bani byli czasem po zdjęciach, niektórzy. Na zdjęciach za to na kacu. -Scena o filmie polskim, gdzie Sidorowski jest na kacu-rezygnancie.
Dziwne, gdyż swego czasu gdy zdawało się maturę z Historii, byliśmy zapraszani na różnego rodzaju pokazy i jednym z takich pokazów był właśnie Rejs. Oczywiście nie mogłem opuścić mowy przedpremierowej - genezy powstania tego świetnego dzieła. Dobrze pamiętam że większość czasu pili, a sceny kręcono kompletnie improwizując. To że ktoś coś napisał nie znaczy że z bólem głowy był ktoś zdolny to poprowadzić.
eMDe Odsyłam do książki o Rejsie. lubimyczytac.pl/ksiazka/58759/rejs-czyli-szczegolnie-nie-chodze-na-filmy-polskie Legendy bywają piękne, ale prawda bywa ciekawsza. Amicus Plato sed magna amica veritas.
GITARZYSTA MmmmMmMmMM! Były maje były bzy... MAMOŃ To mnie wzrusza. Jestem ożywiony. Tak jakoś pobudza. A pan? INSTRUKTOR KO ... MAMOŃ A pan? INSTRUKTOR KO ... MAMOŃ E! INSTRUKTOR KO Słucham? MAMOŃ No co pan sądzi? INSTRUKTOR KO O czym? MAMOŃ Jak to o czym? INSTRUKTOR KO Nie... Nie rozumiem. MAMOŃ O piosence. INSTRUKTOR KO Jakiej piosence? A! Przepraszam bardzo... Ja nie słyszałem po prostu jak pan śpiewał bo byłem zamyślony... Ale nic niech pan nie powtarza. O czym było? Pan zreferuje łaskawie kolego. To ja się zastanowię. MAMOŃ Nieee. No panie no. POETA Treść jest krótka. Można ją umieścić w trzech zdaniach. Jestem sam. Nie mam dziewczyny. I jest mi nie dobrze. PROKURATOR - WETERAN Tyle w tej piosence jest beznadziejnego smutku, tęsknoty jakiejś nieokreślonej i niespełnionych nadziei, że... Chwyta. Za serce. INSTRUKTOR KO Ta. Ta piosenka. PROKURATOR - WETERAN Tak. INSTRUKTOR KO Tylko. Właśnie nie wiem bo ja prawdę mówiąc... Nie słyszałem piosenki, więc chciałem powiedzieć parę słów na jej temat, bo wydaje mi się, że panowie tutaj chyba dość, przepraszam, mylnie interpretują treść tego co panowie słyszeli, bo jeżeli... Jeżeli ktoś u nas w tej chwili, na bieżąco, w konkretnych bardzo okolicznościach, jak teraz żyjemy prawda wszyscy w końcu tutaj gdzieś, i ktoś nagle śpiewa, że jest mu nie dobrze, że nie ma konkretnego celu, w czasach kiedy dookoła od celów jest aż... aż... aż gęsto aż... aż się mnożą te cele w ogóle aż jeden za drugim następuje, gdzie kolektyw obok kolektywu, gdzie ludzie są na prawdę wszędzie razem, gdzie ciągle... gdzie ciągle czują się jakoś związani ze sobą i nagle ktoś śpiewa, że jest samotny i, że nie ma się gdzie przystosować i, że nie ma nikogo, że... że... że w ogóle nie wie co ze sobą zrobić, że tęskni za czymś bliżej nieokreślonym, skoro wiadomo, że mamy bardzo konkretne cele i konkretne dążenia i wiemy za czym mamy... jeżeli mamy tęsknoty to wiemy jakie to są tęsknoty i bardzo są konkretne, jeżeli ten ktoś w ten sposób śpiewa, panowie, no to przecież panowie... to przecież... to on nie śpiewa tego serio po prostu. Na tym polega problem POETA No dobrze... INSTRUKTOR KO Chwileczkę. Sekundę. Niech pan mi nie przerywa kolego. To on nie śpiewa tego serio wtedy. Przecież. I to należy zrozumieć. I tutaj wydaje mi się, że panowie po prostu mylnie interpretują. On po prostu śpiewa żartobliwie, ironicznie, ze stosunkiem jakimś takim żartobliwym do tematu i do samego siebie, że on w ten sposób śpiewa. I w związku z tym twierdzę, że nie jest to piosenka smutna, pesymistyczna, że jak pan mówi, że chwyta, ale że taki jest łzawy, to nie jest łzawa piosenka tylko ja twierdzę, że jest to piosenka optymistyczna, żartobliwa, wesoła z akcentami humorystycznymi. W sumie uważam, że potrzeba nam jest zdrowych, wesołych, optymistycznych piosenek właśnie takich... Nawet czasami żartobliwie-ironicznych. No i ja bym się z nią raczej... I w ten sposób bym ją interpretował panowie. Raczej. POETA Ale skąd się łzy biorą? W jego oczach. W takim śpiewaniu. PROKURATOR - WETERAN Stawiam wniosek przesunięcia kolegi śpiewaka do sekcji gimnastycznej. Po pierwsze. Nie będzie samotny INSTRUKTOR KO Tak. PROKURATOR - WETERAN Po pierwsze. Nie będzie samotny... INSTRUKTOR KO Tak. PROKURATOR - WETERAN Będzie w kolektywie. Po drugie. Nabierze więcej optymizmu życiowego. INSTRUKTOR KO Jeszcze więcej. Jeszcze więcej bo przecież już ma. PROKURATOR - WETERAN Jeszcze więcej optymizmu życiowego. Jasne. Po trzecie, co jest też ważne - przestanie śpiewać.
I tu zaznaczę, że dopiero jak się czyta dialogi z podziałem na odtwarzane postacie, to się zaczyna rozumieć ten film. Ludzie nie zdają sobie sprawy jak to często ma znaczenie w tym filmie
widzialem ten film wczoraj na kwasie, grzybie, trawie i wodce - pierszy raz w zyciu. nie bede sie silil na jakies przemyslenia, powiem krotko: rozjebalo mi leb
Zalezy o ktorej wiesz, ale zakladam, ze o Maklaku. Druga osoba to Leszek Kowalewski (poeta). Z tego co kojarze sprawe to ponad 20 lat temu zostal znaleziony w lasku kabackim w Warszawie z CZTERDZIESTOMA (celowo napisalam slownie bo az nieprawdopodobne) ranami klutymi. Musialbys poszukac dokladniej, na pewno cos bedzie w necie. Pozdrawiam
Czy Pan Kurski znalazłby lepszą interpoętację na beznadziejność instytucji , którą prowadzi na jej szkodę. Śpiewak przestanie śpiewać , a może Pan Kurski przestanie ,, kierować"
Jak to o czym?? ... bylem zamyslony .. o czym to bylo ? Tresc jest krotka: "Jestem sam, nie mam dziewczyny, jest mi dobrze !" Interpretacja ... brak celu.. a przeciez od tych celow jest dosyc sporo.. on spiewa zartobliwie.. to jest piosenka optymistyczna, zartobliwa I z akcentami humorystycznymi ... A skad sie łzy biora ?
Najlepszy polski film wszechczasow. I patrzac na obecny kierunek polskiego kina - predko nic tego arcydziela nie przebije.
Kiedyś to byli Twórcy, aż można się wzruszyć.😢
Jest specyficzny ale jest wiele równie dobrych
Oj tam, dziś masz cichopka, mroczków i tasiemca wszechczasów
Oj tam, dziś masz cichopka, mroczków i tasiemca wszechczasów
Oj tam, dziś masz cichopka, mroczków i tasiemca wszechczasów
ta scena po prostu rozwala system! aż niemożliwe jakie to jest dobre! leżę!
Zgadzam się z tobą
To się nazywa klasa.
Bez scenariusza na bani zrobić tak genialny film!
Ze scenariuszem i nie na bani. Na bani byli czasem po zdjęciach, niektórzy. Na zdjęciach za to na kacu. -Scena o filmie polskim, gdzie Sidorowski jest na kacu-rezygnancie.
Dziwne, gdyż swego czasu gdy zdawało się maturę z Historii, byliśmy zapraszani na różnego rodzaju pokazy i jednym z takich pokazów był właśnie Rejs. Oczywiście nie mogłem opuścić mowy przedpremierowej - genezy powstania tego świetnego dzieła. Dobrze pamiętam że większość czasu pili, a sceny kręcono kompletnie improwizując. To że ktoś coś napisał nie znaczy że z bólem głowy był ktoś zdolny to poprowadzić.
eMDe
Odsyłam do książki o Rejsie. lubimyczytac.pl/ksiazka/58759/rejs-czyli-szczegolnie-nie-chodze-na-filmy-polskie
Legendy bywają piękne, ale prawda bywa ciekawsza. Amicus Plato sed magna amica veritas.
Niewątpliwie może być to ciekawa lektura, prostująca kilka moich informacji. Choć za Misiem nie przepadam.
eMDe
Przeczytałem, jest to świetna książka. Polecam PS O jakim Misiu mowa?
"...nie wiem, bo ja nie słyszałem piosenki, ale chciałem powiedzieć parę słów na jej temat" :)
cinderella an umbrella , ponadczasowe. :)
Nie znam się ale wypowiem się.
To taki typowy komentujacy z facebooka :P
Wypisz wymaluj jak pisiory o filmie Holland "Zielona granicą".Nie oglądałem - wypowiem się 😁
moje życie jest optymistyczne z akcentami humorystycznymi patrząc w ten sposób.
To mnie wzrusza... Jestem ożywiony...
Cały Rejs to najlepsza scena w historii polskiej kinematografii
Piwowski z Tymem stworzyli arcydzieło absurdu, unikatowy film. Ciekawe czy Monty Phyton to zna.
olaliby to i tak nawet jakby obejrzeli
Monthy Pyton to trochę inny rodzaj humoru. Raczej by die nie spodobał ....
piękna sztuka ludowa w formie talerzy na ścianie ;)
To nie jest sztuka ludowa. Takie były ówczesne trędy we wzornictwie.
piękna satyra na komunizm gdzie każdemu żyło sie wspaniale tylko dlatego że nie można było powiedzieć że się komuś żyje źle :)
"Ale skad sie te lazy biora w tych oczach?"😂
Szlag mnie trafia, bo mozna powiedzieć, że dwie osoby siedzące przy tym stole zostały zamordowane... A co do scenki to chyba moja ulubiona z filmu :)
A ....zorka 5. Też geniusz
"Po trzecie, co jest też ważne, przestanie śpiewać..."
HERBATA TO MÓJ ULUBIONY NAPÓJ .... ; )))))
Dokładnie Buziaki Pamela z Akacjowa Kraków małopolskie Pozdrawiam 🥰
Kaowiec bylby idealnym kandydatem na szefa TVP.
Wczasy z Radiem Maryja.
"Rejs" to nie jest film, to jest religia.
Amen
Slucham wlasnie plyty Elle - muzyka clubowa I jest fragment z tego filmu polana jestem ..jaki mix!!!
GITARZYSTA
MmmmMmMmMM!
Były maje były bzy...
MAMOŃ
To mnie wzrusza. Jestem ożywiony. Tak jakoś pobudza. A pan?
INSTRUKTOR KO
...
MAMOŃ
A pan?
INSTRUKTOR KO
...
MAMOŃ
E!
INSTRUKTOR KO
Słucham?
MAMOŃ
No co pan sądzi?
INSTRUKTOR KO
O czym?
MAMOŃ
Jak to o czym?
INSTRUKTOR KO
Nie... Nie rozumiem.
MAMOŃ
O piosence.
INSTRUKTOR KO
Jakiej piosence?
A! Przepraszam bardzo... Ja nie słyszałem po prostu jak pan śpiewał bo byłem zamyślony... Ale nic niech pan nie powtarza. O czym było? Pan zreferuje łaskawie kolego. To ja się zastanowię.
MAMOŃ
Nieee. No panie no.
POETA
Treść jest krótka. Można ją umieścić w trzech zdaniach. Jestem sam. Nie mam dziewczyny. I jest mi nie dobrze.
PROKURATOR - WETERAN
Tyle w tej piosence jest beznadziejnego smutku, tęsknoty jakiejś nieokreślonej i niespełnionych nadziei, że... Chwyta. Za serce.
INSTRUKTOR KO
Ta. Ta piosenka.
PROKURATOR - WETERAN
Tak.
INSTRUKTOR KO
Tylko. Właśnie nie wiem bo ja prawdę mówiąc... Nie słyszałem piosenki, więc chciałem powiedzieć parę słów na jej temat, bo wydaje mi się, że panowie tutaj chyba dość, przepraszam, mylnie interpretują treść tego co panowie słyszeli, bo jeżeli... Jeżeli ktoś u nas w tej chwili, na bieżąco, w konkretnych bardzo okolicznościach, jak teraz żyjemy prawda wszyscy w końcu tutaj gdzieś, i ktoś nagle śpiewa, że jest mu nie dobrze, że nie ma konkretnego celu, w czasach kiedy dookoła od celów jest aż... aż... aż gęsto aż... aż się mnożą te cele w ogóle aż jeden za drugim następuje, gdzie kolektyw obok kolektywu, gdzie ludzie są na prawdę wszędzie razem, gdzie ciągle... gdzie ciągle czują się jakoś związani ze sobą i nagle ktoś śpiewa, że jest samotny i, że nie ma się gdzie przystosować i, że nie ma nikogo, że... że... że w ogóle nie wie co ze sobą zrobić, że tęskni za czymś bliżej nieokreślonym, skoro wiadomo, że mamy bardzo konkretne cele i konkretne dążenia i wiemy za czym mamy... jeżeli mamy tęsknoty to wiemy jakie to są tęsknoty i bardzo są konkretne, jeżeli ten ktoś w ten sposób śpiewa, panowie, no to przecież panowie... to przecież... to on nie śpiewa tego serio po prostu. Na tym polega problem
POETA
No dobrze...
INSTRUKTOR KO
Chwileczkę. Sekundę. Niech pan mi nie przerywa kolego. To on nie śpiewa tego serio wtedy. Przecież. I to należy zrozumieć. I tutaj wydaje mi się, że panowie po prostu mylnie interpretują. On po prostu śpiewa żartobliwie, ironicznie, ze stosunkiem jakimś takim żartobliwym do tematu i do samego siebie, że on w ten sposób śpiewa. I w związku z tym twierdzę, że nie jest to piosenka smutna, pesymistyczna, że jak pan mówi, że chwyta, ale że taki jest łzawy, to nie jest łzawa piosenka tylko ja twierdzę, że jest to piosenka optymistyczna, żartobliwa, wesoła z akcentami humorystycznymi. W sumie uważam, że potrzeba nam jest zdrowych, wesołych, optymistycznych piosenek właśnie takich... Nawet czasami żartobliwie-ironicznych. No i ja bym się z nią raczej... I w ten sposób bym ją interpretował panowie. Raczej.
POETA
Ale skąd się łzy biorą?
W jego oczach. W takim śpiewaniu.
PROKURATOR - WETERAN
Stawiam wniosek przesunięcia kolegi śpiewaka do sekcji gimnastycznej.
Po pierwsze. Nie będzie samotny
INSTRUKTOR KO
Tak.
PROKURATOR - WETERAN
Po pierwsze. Nie będzie samotny...
INSTRUKTOR KO
Tak.
PROKURATOR - WETERAN
Będzie w kolektywie. Po drugie. Nabierze więcej optymizmu życiowego.
INSTRUKTOR KO
Jeszcze więcej. Jeszcze więcej bo przecież już ma.
PROKURATOR - WETERAN
Jeszcze więcej optymizmu życiowego. Jasne. Po trzecie, co jest też ważne - przestanie śpiewać.
I tu zaznaczę, że dopiero jak się czyta dialogi z podziałem na odtwarzane postacie, to się zaczyna rozumieć ten film. Ludzie nie zdają sobie sprawy jak to często ma znaczenie w tym filmie
Bardzo dobrze ,że dałeś tekst, dopiero słuchać nowomowę Tyma jak z akademii "ku czci " I kapitalny wniosek zamykający scenę " I przestanie spiewać"..
Cała prawda o polskiej piosence :) Ponadczasowe
Jestem normalnie przepełniony optymizmem.
widzialem ten film wczoraj na kwasie, grzybie, trawie i wodce - pierszy raz w zyciu. nie bede sie silil na jakies przemyslenia, powiem krotko: rozjebalo mi leb
haha, tak na prawdę to oglądałeś go na zupełnie trzeźwo, efekt dla psychiki jak po w.w. specyfikach
@@wujciowariatuncio5702 no wlasnie nie
Zestaw specyfików genialny winszuję tak trzymać
@@tomasztomaszkozio5354 Macie doprawdy kompletnego świra i to jest piękne ... Zdrawiam was Bracia !
Jeszcze więcej, bo przecież już ma :-D
"Grę" na gitarze podkładał świetny gitarzysta countrowy - Marek Śnieć.
Domyślam się, jakie musiał sobie narzucić ograniczenia.
Zielony lad to cel ... film piekny❤
Moim zdaniem to naprawdę jest bardzo optymistyczna, mało bardzo wzruszająca piosenka
mistrz gitary
Zalezy o ktorej wiesz, ale zakladam, ze o Maklaku. Druga osoba to Leszek Kowalewski (poeta). Z tego co kojarze sprawe to ponad 20 lat temu zostal znaleziony w lasku kabackim w Warszawie z CZTERDZIESTOMA (celowo napisalam slownie bo az nieprawdopodobne) ranami klutymi. Musialbys poszukac dokladniej, na pewno cos bedzie w necie. Pozdrawiam
Ale nic niech pan nie powtarza. O czym było?
PROTOKÓŁ ZATWIERDZONY : ) .......
To mnie wzrusz..
super obyb b yło więcehj takich piiose nek
UWIELBIAM KLASYCZNY ZAPACH PERFUM "żador" : ) ........... !!!!!!!!!!
*_Były maje były, były bzy, byłaś ty dziewczyno ty..._*
Co pan sądzi?
O czym?
Jak to o czym?
Nie rozumiem🤣
Jak ocenić, coś czego się nie słyszało i nie widziało :)
I to jest bardzo optymistyczna piosenka!!! "on to śpiewa żartobliwie! optymistycznie!!! ...
Kocham Cię Agnieszka.
niespełnionych nadziei 🌼
Ja też.
Czy Pan Kurski znalazłby lepszą interpoętację na beznadziejność instytucji , którą prowadzi na jej szkodę. Śpiewak przestanie śpiewać , a może Pan Kurski przestanie ,, kierować"
panowie to mylnie interpretuja ....ha ha ! ( Tym . )
... Zaiste pobudza...
Ale chwyta..... ale też nie słyszałem.
Łoj, obcięta jest gimnastyka, tam też jaja :)
ej ja to juz kiedys napisalem;)
Jak to o czym?? ... bylem zamyslony .. o czym to bylo ? Tresc jest krotka: "Jestem sam, nie mam dziewczyny, jest mi dobrze !" Interpretacja ... brak celu.. a przeciez od tych celow jest dosyc sporo.. on spiewa zartobliwie.. to jest piosenka optymistyczna, zartobliwa I z akcentami humorystycznymi ... A skad sie łzy biora ?
znalazles juz?
Dwie? Jedna to wiem, ale druga? Kto?
Leszek Kowalewski
Dlaczego w tych wszystkich nowych "komediach" nie ma już dobrych dialogów?
Bo dialogi dopasowały się do poziomu obecnego widza. Wystrczy rzucić paroma k...ami i ch...mi i sala ryczy z zachwytu.
Janusz Kłosiński
damn
Kur......))))))))
Czy ja mam taki internet czy to TH-cam jest takie beznadziejne?! Sie zazazacina sie
Missisipi rządzi!!!! A KaoWiec jest gupi
Jak mnie denerwuje ten "optymista"
Kaowiec?
No nie, komentarz jak o (nie)rzadzie Tuska.
Założenie koła ornitologicznego kurkowego Kamil kurant proceder