Olu,te zabrudzenia po taśmie to zmywaczem do paznokci potraktuj🙂.Ja dużą gilotyną też tnę na siedząco,tyle,że nie zakładam tej rączki,bo mi niewygodnie jak mam ją na biurku ustawioną prostopadle do siebie.Miarek nie kupuję,co jakiś czas kseruję na mojej drukarce swoją stamperiową linijkę (tą która zaczyna się od zera),odcinam sobie samą miarkę,przyklejam na taśmie dwustronnej i cienkim markerem dopisuję cyferki jakby w odbiciu lustrzanym😃.A na problemy z kręgosłupem polecam zamiast krzesła czy fotela obrotowego klękosiad🙂,u mnie działa.Pozdrawiam🙂
Na mój kręgosłup w kształcie litery S niestety nic nie pomoże 🙈 Zmywaczem próbowałam i niestety nie daje rady w 100%. Fajny pomysł z tym kserowaniem linijki :) Pozdrawiam ❤️
Może jakoś krzywo go trzymam 🙈 A może też przez to że przez problemy z kręgosłupem mam bardzo słabe ręce i nie dociskam papieru i listwy tak jak trzeba 🤷♀️ Pozdrawiam 🙂
To ja czekam :D Co do dużej gilotyny, to daję znać, że ja nią tnę na siedząco, więc pewnie zależeć to też może od siły w łapkach. Ja bez najmniejszego problemu daję radę i tnie równo. Właśnie zamówiłam sobie te miarki, bo jak już mała do mnie dojedzie, to sobie na obie przykleję. To dobry pomysł jest i na pewno będzie wygodniej :D Ale oczywiście zamawiałam jeszcze przed Twoim filmem, więc nie wpadłam na to, żeby wziąć miarkę po prostu ze sklepu...
Twoja miarka będzie na pewno bardziej trwała za to :) Paczka nadana po pracy, pewnie przenocuje w paczkomacie i jutro do Ciebie pobiegnie :) No tak, moje łapki są słabe dosyć od kręgosłupa 🙈
Olu,te zabrudzenia po taśmie to zmywaczem do paznokci potraktuj🙂.Ja dużą gilotyną też tnę na siedząco,tyle,że nie zakładam tej rączki,bo mi niewygodnie jak mam ją na biurku ustawioną prostopadle do siebie.Miarek nie kupuję,co jakiś czas kseruję na mojej drukarce swoją stamperiową linijkę (tą która zaczyna się od zera),odcinam sobie samą miarkę,przyklejam na taśmie dwustronnej i cienkim markerem dopisuję cyferki jakby w odbiciu lustrzanym😃.A na problemy z kręgosłupem polecam zamiast krzesła czy fotela obrotowego klękosiad🙂,u mnie działa.Pozdrawiam🙂
Na mój kręgosłup w kształcie litery S niestety nic nie pomoże 🙈 Zmywaczem próbowałam i niestety nie daje rady w 100%. Fajny pomysł z tym kserowaniem linijki :) Pozdrawiam ❤️
Witam 🤗super filmik i świetna recenzja pozdrawiam milutko😉
Dziękuję serdecznie, bardzo się cieszę że tak uważasz ❤️
Mam dokładnie te same przemyślenia co do obu gilotyn. Małą używam sporadycznie, dużą oddałam mężowi. Wolę moją z veassen creative 😍
Nie miałam tej z Vaessen, TH jest całkiem fajna po naklejeniu podziałki 😅 Bez niej nie ma szans 🙈 Ale chyba i tak jestem team trymery 😅
Świetny filmik
Dziękuję 🥰
Dziękuję za super recenzje.
Cieszę się że Ci się spodobała ❤️
Używam dużej od dwóch lat i tnę na siedząco, czasem na kolanie i nie mam problemu z cięciem. Mały pasek to faktycznie problem - tnę na małym trymerze.
Może jakoś krzywo go trzymam 🙈 A może też przez to że przez problemy z kręgosłupem mam bardzo słabe ręce i nie dociskam papieru i listwy tak jak trzeba 🤷♀️ Pozdrawiam 🙂
To ja czekam :D
Co do dużej gilotyny, to daję znać, że ja nią tnę na siedząco, więc pewnie zależeć to też może od siły w łapkach. Ja bez najmniejszego problemu daję radę i tnie równo.
Właśnie zamówiłam sobie te miarki, bo jak już mała do mnie dojedzie, to sobie na obie przykleję. To dobry pomysł jest i na pewno będzie wygodniej :D Ale oczywiście zamawiałam jeszcze przed Twoim filmem, więc nie wpadłam na to, żeby wziąć miarkę po prostu ze sklepu...
Twoja miarka będzie na pewno bardziej trwała za to :) Paczka nadana po pracy, pewnie przenocuje w paczkomacie i jutro do Ciebie pobiegnie :)
No tak, moje łapki są słabe dosyć od kręgosłupa 🙈
💖
❤️