Szczerze mówiąc do póki Włosi nie zrobią czegoś ze swoja biurokracja, która jak się słyszy w różnych miejscach jest jeszcze grosza niż w Polsce, nie cofną się z drogi kroczącego socjalizmu przejawiającego się w takich aspektach jak np. podatek katastralny, wymagane pozwolenia na wszystko, to nie są i nie będą dobrą destynacją inwestycyjną. Niestety, widoki ładne, ale jak wchodzimy w szczegóły to pod kątem inwestycyjnym tu się nic nie spina i lepiej zainteresować się Albanią, Czarnogórą itp. Rejonami gdzie wszystkie procedury są szybsze, prostsze, a przeróżne koszty, które trzeba ponieść mniejsze. Natomiast dzięki za wywiad :) Przydałby się taki o Czarnogórze, bo mało jest materiałów odnośnie tego kraju - dosłownie kilka pod kątem inwestycyjnym i to często nie najnowsze.
Cześć Wojtek, świetny temat. Pozdrawiam
Cześć, dziękuję. Pozdrawiam również.
Szczerze mówiąc do póki Włosi nie zrobią czegoś ze swoja biurokracja, która jak się słyszy w różnych miejscach jest jeszcze grosza niż w Polsce, nie cofną się z drogi kroczącego socjalizmu przejawiającego się w takich aspektach jak np. podatek katastralny, wymagane pozwolenia na wszystko, to nie są i nie będą dobrą destynacją inwestycyjną. Niestety, widoki ładne, ale jak wchodzimy w szczegóły to pod kątem inwestycyjnym tu się nic nie spina i lepiej zainteresować się Albanią, Czarnogórą itp. Rejonami gdzie wszystkie procedury są szybsze, prostsze, a przeróżne koszty, które trzeba ponieść mniejsze. Natomiast dzięki za wywiad :) Przydałby się taki o Czarnogórze, bo mało jest materiałów odnośnie tego kraju - dosłownie kilka pod kątem inwestycyjnym i to często nie najnowsze.