Ciekawy materiał! Jakiego przełożenia użyłeś: szybkiego, czy silnego? Z tego co kojarzę na Arosalinie lub Berninalinie mają bardziej strome podjazdy. Co prawda tam jest rozstaw 1000 mm, ale i tak pociągi w TSW jeżdżą chyba na magię, bo jakoś są w stanie jechać po tych torach. Ciekawe jak br 218 by sobie poradziła z takimi podjazdami
tu mnie zaskoczyłeś. szybkie a silne. czy chodzi Ci o z hamulcem lub bez? bo jak tak to startowałem bez hamulca. Na Arosie przy załóżmy 4,5% wzniesieniu 218 mogłaby mieć problemy, albo w ogóle by nie podjechała. Nie przeceniajmy jej mocy :D
@@Kris-Simmaniak Miałem na myśli przełącznik na tylnej szafie. Działa to podobnie jak w br 363, gdzie przełączając ją w tryb wolny (tam nazywany manewrowym) ogranicza się prędkość, ale zyskuje się na sile. :D P.S. To przełożenie chyba nazywa się "slow" w br 218
A jeśli możesz to zrób też test zderzenia w stylu łubudu ale materiał ten idealny:)
Łubudu Łubudu niech nam żyje Krzysiu prezes naszego klubu :D
Wesoło mi :)
Ciekawy materiał! Jakiego przełożenia użyłeś: szybkiego, czy silnego? Z tego co kojarzę na Arosalinie lub Berninalinie mają bardziej strome podjazdy. Co prawda tam jest rozstaw 1000 mm, ale i tak pociągi w TSW jeżdżą chyba na magię, bo jakoś są w stanie jechać po tych torach. Ciekawe jak br 218 by sobie poradziła z takimi podjazdami
tu mnie zaskoczyłeś. szybkie a silne. czy chodzi Ci o z hamulcem lub bez? bo jak tak to startowałem bez hamulca. Na Arosie przy załóżmy 4,5% wzniesieniu 218 mogłaby mieć problemy, albo w ogóle by nie podjechała. Nie przeceniajmy jej mocy :D
@@Kris-Simmaniak Miałem na myśli przełącznik na tylnej szafie. Działa to podobnie jak w br 363, gdzie przełączając ją w tryb wolny (tam nazywany manewrowym) ogranicza się prędkość, ale zyskuje się na sile. :D
P.S. To przełożenie chyba nazywa się "slow" w br 218
A no tak, zapomniałem o tym. Ciekawe jak to działa i czy faktycznie jest różnica.