Piękny zestaw. Odkładam wszystko, żeby sobie takie coś sprawić, póki co mam glebogryzarkę separacyjną tylko pod ciągnik jednoosiowy ale zasada działania taka sama i jest to super urządzenie ale trzeba wiedzieć jak i GDZIE z niego korzystać. Schemat prawie zawsze taki sam tj. glebogryzarka a potem dowózka ziemi i niwelacja tylko bez glebogryzarki separacyjnej taka operacja dłużyłaby się o dzień dwa zasuwania z grabkami. NO chyba ,że ktoś chce na szybko trawnik i krzywizny go nie interesują to wtedy separacja, siew, torf odkwaszony na wierzch i walec, ale tej metody nie lubię bo po zwałowaniu i tak wyjdą górki i dołki, które wprawne oko zauważy w sekundę. Nie wiem jak w tych dużych zestawach ale w glebogryzarkach separacyjnych pod ciągniki jednoosiowe prawdziwą udręką są kamienie, które wbijają się między wirnik a korpus glebogryzarki i skutecznie utrudnia to pracę, bo wybijanie kamienia, który utknie to czasem paręnaście minut walki. pozdrawiam
Witam. Fajnie to opisałeś. Masz rację w każdym aspekcie. Pozwolę sobie jednak dodać, że duże maszyny z racji mocy i bezwładności wagi zatrzymują się dopiero na znacznie większej przeszkodzie. By nie tracić czasu na szarpanie się z jakąś płytą betonową wystarczy mieć lewe obroty. Przeszkoda wyłazi sama. Koniecznie trzeba mieć WOM z sprzęgłem skalibrowanym pod daną moc traktora lub jeśli napęd hydrauliczny to kalibracja zaworu. Będziesz kupował coś większego napisz. Pozdrawiam.
Witam. w nawiązaniu do weder weder. Postanowiłem nieco rozszerzyć temat glebogryzarkowania i podzielić się moimi spostrzeżeniami związanymi z wyjazdem na przeróżne tematy związane z przekopywaniem, mieleniem. Odnośnie odbijania, wyrastania, traw lub innych niepoządanych chwastów. Najlepiej starą darń, czy zachwaszczony grunt spryskać chemią, lub parą. Szansa na odbicie bedzie dużo mniejsza. Gdy zrobimy to kilkukrotnie zwłaszcza przy metodach naturalnych będzie czysto. Myślę, że warto. Natomiast, odnośnie zostawiania rozdrobnionego materiału w ziemi, to faktycznie tak jest. Maszyna zakopuje najgrubsze rzeczy na spodzie, górą zostawiając ziemię. Wszystko odbywa się w warstwie max 16 cm. Jeżeli ilość zakopywanego materiału ma 8 cm to czystej ziemi na górze jest max8 cm, a to do niwelacji już mało. Wtedy korzystne może być użycie wycinarki darni, i powiem szczerze tam gdzie kosztym nie trzymią za twarz, jest to bardzo dobre rozwiązanie. Otrzymamy bardzo mocno rozmieloną czysta ziemię, którą bardo łatwo możemy formować. Ważny aspekt, by nie bawić się glebogryzarka w mokrej glebie, wszystko się zakleja i satysfakcja z roboty żadna. Ale co by nie pisać o tych maszynach, lepszej glebogryzarki do mielenia ziemi jeszcze nie opatentowano. Jeżeli natomiast jest, a ja tego nie wiem, piszcie, dajcie link, z pewnością będę dążył do jej zakupu. Ta konkretna glebogryzarka była zakupiona w Agrotim, widać po naklejkach na tylnej osłonie. Jeżeli chodzi o koszty to coś w okolicy 20tys, tyle, że to było 2 lata temu, i tak naprawdę cena waha się w zależności od kursu euro. Jest praktycznie bezawaryjna, systematycznie ścieraja się noże. Radzi sobie praktycznie w każdych warunkach. Pisząc to mam porównanie do Geo Sb105 czy też R2 113, czy kuboty 110, które także użytkuję. Zrobię kiedyś filmik do porównania. Pozdrawiam zainteresowanych tematem.
@@perro_8688 Ten traktorek ma 22km, i jakoś jedzie. Zapinam ją do 24 km i jest naprawdę fajnie. Wraz z końmi rośnie moment obrotowy. Super sie sprawdza przy silniku k B1100.
chciałbym tylko dodać do wypowiedzi weder weder, że tak to jest jak ktoś za 1zł/m2 oczekuje ideału. Niestety cudów nie ma. Zlecając kompleksowo zakładanie trawnika płacisz kilkanaście/ kilkadziesiąt złotych z m2. Więc jak za usługę glebogryzarką separacyjną zapłacisz jedyny 1zł za metr to nie oczekuj że zostanie ci tylko wyjść i spacerkiem wysypać nasiona traw. Niestety po separatorze jest jeszcze trochę tej ręcznej pracy. Trzeba chwilę odczekać, aż teren lekko osiądzie, z czasem znaczna część starej darniny bez dostępu światła rozłoży się i posłuży jako naturalny nawóz. Grabić głaskać i efekt będzie zadowalający. I gwarantuję, że jak się przyłożysz to w porównaniu ze zleceniem kompleksowego założenia trawnika będziesz grubą kasę do przodu.
@@perro_8688 24 konie mechaniczne na 105 cm lub tych koni tylko więcej. Wyjątkiem są gleby lekkie, prawie czyste. Ale jak jest czysto to kto po nas dzwoni?
Witam, ciekawa wypowiedź. Piszesz, że masz porównanie do sb 105, r2 113 - czemu muratori spisuje się lepiej? Jaką masz szerokośc muratori, jeśli mogę spytać? Pytam, bo sb wydaje się po prostu kopią muratori.
Miałem robiony trawnik jak na tym filmie dla mnie ta maszyna to nieporozumienie wbijasz grabie i masz stara darnine na wierzchu to tylko na filmie tak ładnie wygląda a już całkiem inaczej w realu.Metoda zupełnie nie sprawdza się jeśli ktoś po chciałby choć trochę zniwelować teren bo wykopie momentalnie darnine.U mnie szybciej zaczęła przebijać stara darnina zanim wykiełkowała nowa z nasion może to i dobre pod trawnik z rolki ale nie do siewu
Witaj. Ja zaczynałem od modelu sb 105. Reklamują, że to włoskie, ale to niestety jest chińskie i miękkie. Dużo przy niej nerwów straciłem. Dalem za nią coś ok 5.5tyś. Jeździła za Yanmarem F18D. Szału nie było. Potem zmieniłem ciągnik na Kubota B22 nadal było ciężko. Teraz mam kubotę B24 i reakcja na gaz jest bardzo fajna. Glebogryzarkę wymieniłem na Muratori xls105. Gleba ta wraz z kubotąB24 robi piękną robotę. Mam też separacje z firmy R2 także bardzo dobra maszyna na lekkich zadaniach lepsza od Muratori. Znajomy ma fiorigo ale w jednym sezonie 2 razy zerwany napęd łańcuchowy. Pracowałem też modelem orlando, nie była zła. Ja stawiam na Muratori. Pozdrawiam.
Piękny zestawik
Dziękuję.
Piękny zestaw. Odkładam wszystko, żeby sobie takie coś sprawić, póki co mam glebogryzarkę separacyjną tylko pod ciągnik jednoosiowy ale zasada działania taka sama i jest to super urządzenie ale trzeba wiedzieć jak i GDZIE z niego korzystać. Schemat prawie zawsze taki sam tj. glebogryzarka a potem dowózka ziemi i niwelacja tylko bez glebogryzarki separacyjnej taka operacja dłużyłaby się o dzień dwa zasuwania z grabkami. NO chyba ,że ktoś chce na szybko trawnik i krzywizny go nie interesują to wtedy separacja, siew, torf odkwaszony na wierzch i walec, ale tej metody nie lubię bo po zwałowaniu i tak wyjdą górki i dołki, które wprawne oko zauważy w sekundę. Nie wiem jak w tych dużych zestawach ale w glebogryzarkach separacyjnych pod ciągniki jednoosiowe prawdziwą udręką są kamienie, które wbijają się między wirnik a korpus glebogryzarki i skutecznie utrudnia to pracę, bo wybijanie kamienia, który utknie to czasem paręnaście minut walki. pozdrawiam
Witam. Fajnie to opisałeś. Masz rację w każdym aspekcie. Pozwolę sobie jednak dodać, że duże maszyny z racji mocy i bezwładności wagi zatrzymują się dopiero na znacznie większej przeszkodzie. By nie tracić czasu na szarpanie się z jakąś płytą betonową wystarczy mieć lewe obroty. Przeszkoda wyłazi sama. Koniecznie trzeba mieć WOM z sprzęgłem skalibrowanym pod daną moc traktora lub jeśli napęd hydrauliczny to kalibracja zaworu. Będziesz kupował coś większego napisz. Pozdrawiam.
Witam. w nawiązaniu do weder weder.
Postanowiłem nieco rozszerzyć temat glebogryzarkowania i podzielić się moimi spostrzeżeniami związanymi z wyjazdem na przeróżne tematy związane z przekopywaniem, mieleniem.
Odnośnie odbijania, wyrastania, traw lub innych niepoządanych chwastów. Najlepiej starą darń, czy zachwaszczony grunt spryskać chemią, lub parą. Szansa na odbicie bedzie dużo mniejsza. Gdy zrobimy to kilkukrotnie zwłaszcza przy metodach naturalnych będzie czysto. Myślę, że warto. Natomiast, odnośnie zostawiania rozdrobnionego materiału w ziemi, to faktycznie tak jest. Maszyna zakopuje najgrubsze rzeczy na spodzie, górą zostawiając ziemię. Wszystko odbywa się w warstwie max 16 cm. Jeżeli ilość zakopywanego materiału ma 8 cm to czystej ziemi na górze jest max8 cm, a to do niwelacji już mało. Wtedy korzystne może być użycie wycinarki darni, i powiem szczerze tam gdzie kosztym nie trzymią za twarz, jest to bardzo dobre rozwiązanie. Otrzymamy bardzo mocno rozmieloną czysta ziemię, którą bardo łatwo możemy formować. Ważny aspekt, by nie bawić się glebogryzarka w mokrej glebie, wszystko się zakleja i satysfakcja z roboty żadna. Ale co by nie pisać o tych maszynach, lepszej glebogryzarki do mielenia ziemi jeszcze nie opatentowano. Jeżeli natomiast jest, a ja tego nie wiem, piszcie, dajcie link, z pewnością będę dążył do jej zakupu. Ta konkretna glebogryzarka była zakupiona w Agrotim, widać po naklejkach na tylnej osłonie. Jeżeli chodzi o koszty to coś w okolicy 20tys, tyle, że to było 2 lata temu, i tak naprawdę cena waha się w zależności od kursu euro. Jest praktycznie bezawaryjna, systematycznie ścieraja się noże. Radzi sobie praktycznie w każdych warunkach. Pisząc to mam porównanie do Geo Sb105 czy też R2 113, czy kuboty 110, które także użytkuję. Zrobię kiedyś filmik do porównania. Pozdrawiam zainteresowanych tematem.
Jaka musi być moc traktorka do takiej glebogryzarki?
@@perro_8688 Ten traktorek ma 22km, i jakoś jedzie. Zapinam ją do 24 km i jest naprawdę fajnie. Wraz z końmi rośnie moment obrotowy. Super sie sprawdza przy silniku k B1100.
chciałbym tylko dodać do wypowiedzi weder weder, że tak to jest jak ktoś za 1zł/m2 oczekuje ideału. Niestety cudów nie ma. Zlecając kompleksowo zakładanie trawnika płacisz kilkanaście/ kilkadziesiąt złotych z m2. Więc jak za usługę glebogryzarką separacyjną zapłacisz jedyny 1zł za metr to nie oczekuj że zostanie ci tylko wyjść i spacerkiem wysypać nasiona traw. Niestety po separatorze jest jeszcze trochę tej ręcznej pracy. Trzeba chwilę odczekać, aż teren lekko osiądzie, z czasem znaczna część starej darniny bez dostępu światła rozłoży się i posłuży jako naturalny nawóz. Grabić głaskać i efekt będzie zadowalający. I gwarantuję, że jak się przyłożysz to w porównaniu ze zleceniem kompleksowego założenia trawnika będziesz grubą kasę do przodu.
@@perro_8688 24 konie mechaniczne na 105 cm lub tych koni tylko więcej. Wyjątkiem są gleby lekkie, prawie czyste. Ale jak jest czysto to kto po nas dzwoni?
Witam, ciekawa wypowiedź. Piszesz, że masz porównanie do sb 105, r2 113 - czemu muratori spisuje się lepiej? Jaką masz szerokośc muratori, jeśli mogę spytać? Pytam, bo sb wydaje się po prostu kopią muratori.
Miałem robiony trawnik jak na tym filmie dla mnie ta maszyna to nieporozumienie wbijasz grabie i masz stara darnine na wierzchu to tylko na filmie tak ładnie wygląda a już całkiem inaczej w realu.Metoda zupełnie nie sprawdza się jeśli ktoś po chciałby choć trochę zniwelować teren bo wykopie momentalnie darnine.U mnie szybciej zaczęła przebijać stara darnina zanim wykiełkowała nowa z nasion może to i dobre pod trawnik z rolki ale nie do siewu
Po niwelacji jest tak jak piszesz. Dlatego na zniwelowany teren znów ma wjechać ten zestaw.
@@sidek9 to trochę drogi biznes bo ja 2 lata temu za taką usługę zapłaciłem 800 zł za kawałek 150 m trawnika
Witam. Chcę zakupić taka maszyny do traktorka yanmar. Czy możesz polecić jakaś konkretną markę glebogryzarki, a w co się nie pakować??
Witaj. Ja zaczynałem od modelu sb 105. Reklamują, że to włoskie, ale to niestety jest chińskie i miękkie. Dużo przy niej nerwów straciłem. Dalem za nią coś ok 5.5tyś. Jeździła za Yanmarem F18D. Szału nie było. Potem zmieniłem ciągnik na Kubota B22 nadal było ciężko. Teraz mam kubotę B24 i reakcja na gaz jest bardzo fajna. Glebogryzarkę wymieniłem na Muratori xls105. Gleba ta wraz z kubotąB24 robi piękną robotę. Mam też separacje z firmy R2 także bardzo dobra maszyna na lekkich zadaniach lepsza od Muratori. Znajomy ma fiorigo ale w jednym sezonie 2 razy zerwany napęd łańcuchowy. Pracowałem też modelem orlando, nie była zła. Ja stawiam na Muratori. Pozdrawiam.
jaki koszt takiej glebogryzarki ?
taki zestaw ponad 100 tyś