Mieszkanie w Barcelonie - historia pełna WTFaków
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ต.ค. 2024
- Polubimy się? : / globstory
Centrum dowodzenia: globstory.pl/
Instagram: / globstory
Muzyka do czołówki: Michał Truong
www. dzwiekowiec
____________________________
Muzyka:
Kevin MacLeod: Five Card Shuffle - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommon...)
Źródło: incompetech.com...
Wykonawca: incompetech.com/
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 82 วันนี้!! คู่เอก | ยอดไอคิว vs อับดัลลาห์](http://i.ytimg.com/vi/hSsyTl_9bqs/mqdefault.jpg)
Przepiękna barwa głosu i nienaganna dykcja, mogłabym słuchać Cię godzinami :)
Dzięki za wideo. Bardzo merytoryczne plus do tego zabawne - kilku razy się spłakałem ze śmiechu :)
Mieszkałam 4 miesiące na Sardynii i z ogrzewaniem było tak samo, to znaczy- nie było go wcale. I wiem, że wszystkim, którzy tam nie było mogą pomyśleć, że tam jest po prostu tak ciepło, ale.. Nie jest. Byłam tam w zimę( na szczęście końcówkę) i serio było tam zimno jak w psiarni. 4 warstwy na sobie, w tym bluza i wełniany sweter to norma. Do tego czasami używałam szalika. Farelki używać nie mogłam, bo właścicielka wyjeżdżała z pretensjami, że rachunki za prąd będą zbyt wysokie. Do tego w mieszkaniu przebywała dwie niezbyt sympatyczne Włoszki.. Z tych powodów po miesiącu mieszkanie opuściłam. Nie obyło się też bez kłótni o zaliczkę itp...
Potem trafiłam do innego pokoju. Ciepłej nie było. Była to stara kamienica. Może nie jedna z tych, którym się z zewnątrz, w ciasnych uliczkach robi zdjęcia, ale w takiej dzielnicy mieszkałam. Poza zimnem, straszna wilgoć. Nawet suszone grzyby z Polski potrafiły spleśnieć. W życiu czegoś takiego na oczy nie widziałam 😂. W łazience grzyb no i w ogóle średnio. Choć tanio, bo 170€ za pokój. No i ekipa w mieszkaniu fajna :). Na szczęście od końca kwietnia w mieszkaniu zrobiło się cieplej i tam już zostałam :).
Oglądam Ciebie od nie dawna i stwierdzam, że twoje filmiki wciągają! Po każdym chce się więcej i więcej. Cudowna jesteś! Pozdrawiam😍😘
Hej! Mieszkałam w dzielnicy gotyckiej w Barcelonie przez chwile. Jest dokładnie jak opowiadasz. Kamienice z zewnątrz są fajne, ale są dosłownie ruiną w środku! Schody ledwo tam były, tak jak i barierki. Nie to było najgorsze. Do jakiejś może 3 rano w tych wąskich uliczkach przebiera się tysiące turystów, skuterów, motorów. Z otwartym oknem nie zaśniesz. Zamknięte okno + stopery do uszu. :|
Gdy widzę powiadomienie z TH-cam'a, to zawsze błagam w duszy, żeby to był Twój filmik :D tak więc teraz pora na relaks, zostawiam wszystko i zaczynam oglądać! :D
+Ewelina Blanka Rozbiegała
Bardzo ładnie mówisz, bardzo przyjemny i miły dla ucha, głos. Próbowałem Ciebie tylko słuchać - jako audio historie - jest dobrze! ;)
Nigdy nie zapomnę, jak mieszkając w Hiszpanii, w Madrycie i szukając tam mieszkania odkryliśmy coś takiego jak brak pomieszczenia na kuchnie, za to ukryta kuchnia w szafie ;) Co do agencji to często naciągacze, trzeba uważać, od turystów biorą wielkie bezzwrotne prowizje, a czasem to zwykli oszuści! Polecam jednak naukę hiszpańskiego na poziomie podstawowym i wynajem od osób prywatnych i dokładne czytanie umów! Co do ogłoszeń to serwis Idealista jest super. Pozdrawiam!
Przyjemnie się Ciebie słucha, na dodatek uwielbiam Hiszpanię. Na pewno zostanę na dłużej! :D
Też przeżyłam szok, że można mieć pokój bez okna, kiedy byłam na wymianie w Barcelonie. Teraz z narzeczonym sami wydzielamy sobie sypialnie bez okna. Bardziej wspominam spłuczkę od wc, bo nie pomyślałam że włącznik od światła może za nią robić.
Hahaha... po paru latach w Hiszpanii smiesznie sie slucha pierwszych wrazen z szukania mieszkania w tym kraju. Po jakims czasie czlowiek sie przyzwyczaja i zapomina, ze to takie dziwne i skomplikowane ;) Chociaz Hiszpania jeszcze nie jest najgorsza, ostatnio szukalam mieszkania w NYC, tam okno w pokoju to juz straszny i bardzo drogi luksus :P
Zainteresowałam się kanałem dzięki Wspaniałemu Stuleciu ale bardzo cieszę się z tej zmiany, bo Hiszpania to moja "duchowa ojczyzna" i planuje się tam przeprowadzić na studia. Jestem wiec bardzo ciekawa filmików ze stolicy Katalonii
+ussia4 :) cieszę się zatem
W zeszłym roku będąc w Sarajewie zatrzymaliśmy się z wycieczką w hostelu . prawie wszyscy byli powpychani w wieloosobowe pokoje , więc jak usłyszałam że z partnerem dostanę " dwójkę " o nazwie " nowa sala" to zadowolona poszłam na górę....okazało się że ta " nowa sala" to jakiś schowek przerobiony na pokój , mieściło się w nim tylko 1 dwuosobowe łóżko i nic więcej , ponadto nie było okna ....był to najgorszy pokój chyba w tym hostelu ....inni okna mieli, nawet tarasy ;p na szczescie bylismy tam na jedną noc....potem sytuacja się powturzyła w macedonii, też na jedną noc naszym pokojem było pomieszczenie po sklepie, tym razem ok. 15 metrowe wraz z niewielkim aneksem kuchennym gdzie był ciągle buczący kran bez możliwości uciszenia ;p
masz buzie jak modeleczka, super sie Ciebie oglada ^^ i oczywiscie slucha ,uwielbiam Twoj kanal, turecka kulture juz dzieki Tobie liznelam, nie moge sie doczekac na wiecej filmikow o Barcelonie! Pozdrowienia z Wroclawia
+Veronika Bienioszek Modeleczka :P Telewizja kłamie :)
Dzięki Moja Droga i ściskam Wrocław!
w porownaniu z zagranica, jakosc mieszkan w Polsce jest naprawdeeeeee wysoka... ;)
Ależ Ci zazdroszczę mieszkania w Barcelonie! Ja jestem zakochana w tym mieście ;)
Skąd ja to znam! Jest dokładnie tak jak mówisz. My przez 2 pierwsze lata mieszkaliśmy ze współlokatorami, ale mieliśmy pokój z prywatną łazienką (i to był luksus!). Był to dla mnie spory szok, jak zaczęliśmy szukać mieszkania... Nie mogłam uwierzyć, że można tak "dziwnie" budować i żyć w tak mało praktycznych mieszkaniach - z dziwnym rozkładem pokoi, bez okien, z oknami na klatkę schodową, właściwie bez dziennego światła itp itd. W końcu mamy fajne mieszkanie jeśli chodzi o rozkład i światło ALE z boiskiem szkolnym pod oknami (straszne wrzaski od rana do wieczora, bo wynajmują boisko do popołudniowych treningów koszykówki i SOBOTNICH meczy) i baaardzo cienkimi ścianami - w dzień słucham jak sąsiedzi się kłócą a w nocy jak chrapią :( I właśnie przez te hałasy teraz znowu szukamy czegoś nowego, jednak standard, który nam się marzy jest w takich cenach, że zaczynam tracić nadzieję. p.s. Zimą w mieszkaniach w BCN jest bardzo zimno - w życiu nie miałam tyle ciuchów na sobie siedząc w domu, co tutaj w zimie. Dobrze, że jest krótka! ;) Pozdrawiam, Marta
Gratulacje :)
Pierwszy raz słyszę o takich "castingach". Nie sądziłam, że aż tyle czasu trzeba poświęcić na szukanie mieszkania, a potem i tak nie wiadomo, czy przejdzie się casting czy nie.
W Barcelonie jest dużo nowych dzielnic, zwłaszcza na północny wschód od centrum. Raczej tam szukałbym mieszkania, zwłaszcza, że jest tam już metro, a więc problem komunikacji odpada.
To ciekawe...zauważyłam, że w większości zachodnioeuropejskich miast jest problem z mieszkaniami. Jest grzyb, smród, brud, zimno, okna są nie przystosowane...i również wydawało mi się, że to niemożliwe żeby ludzie tak żyli a jednak 😉 Na początku myślałam, ze to tylko Londyn jest taki tragiczny pod względem mieszkań, ale z czasem okazuje się, że nie tylko tam jest problem. Mam wrażenie, ze w Polsce przeciętne mieszkania mamy na lepszym poziomie.
To nie ze masz wrażenie ale tak jest. MIeszkanai na zachodzie sa tragiczne
@@pawelpawel8206 Ciekawe dlaczego tak jest?
Jak ktos troche pojezdzi to zauwazy ze my tak naprawde niemamy zlej sytuacji...narod akceptuje dojenie narodu i bogacte kraju...coraz gorzej z roku na rok. Po II WS nadrobilismy a nawet prxegonilismy w niektorych dziedzinach zachod.! Niema takiego kraju i narodu jak Polska...rozsiali nas po swiecie i wpoili wojne domowa w glowach.
@@ssongo211 100%
Dodam ze w Monachium jest jeszcze gorzej.. Casting agencje i wybór najbogatszego to standard.. Znalezienie mieszkania przy mode full time zajmuje min 3 miesiące... Mało tego składa sie CV jak przy aplikacji o prace a na oglądanie mieszkań (tych bardziej w centrum) przychodzi czasem nawet 80 osób... Dodam ze ceny sa chorendalne.. To tylko tak na marginesie zeby pokazać ze zawsze może byc gorzej.. Zawsze sie śmieje ze tutaj to nie człowiek szuka mieszkania a mieszkanie znajduje jego (przez ten catsting i cały rytuał wokół tego)... Cieszę sie ze jestes zadowolona -:)
Często przeprowadzaliśmy się we Francji i mamy dokładnie takie same doświadczenia z Paryża, Lyonu i Nicei 😱 Pozdrawiamy 😀
dużo można się od ciebie nauczyć i wielu rzeczy dowiedzieć, masz świetne filmiki. I taka sugestia masz mega przyjemny głos, może powinnaś bawić się w dubbing;)
+Monika „Monia8817” cos Hmmm dubbing - marzenie :-) Zebym jeszcze wiedziala jak to zrobic zebym mogla sie tak "bawić" :-)
No to Barcelona idzie się paść. Bardziej mnie ciekawi opcja Ferrara, Bolonia. Nie tak gorąco jak w Neapolu, a ciepełko przyjemne.
potwierdzamy, mieliśmy podobne perypetie szukając tu mieszkania. Dlatego jak już je znaleźliśmy to siedzimy w nim od półtora roku i nawet nie planujemy się przeprowadzać :D
Masz zdecydowanie za mało subskrypcji, ale na szczęście ich liczba systematycznie rośnie. Wiem bo jestem z Tobą od 20.000 subskrybentów :)
Gratulacje zaręczyn!!! :D
Ta zima jest jak dotad wyjatkowo ciepla wiec i z ogrzewaniem nie ma problemu. Ja mam u siebie w mieszkaniu normalne grzejniki, ale nie mieszkam w centrum. Takze cos za cos, mieszkanie jest z tych "nowszych" (niskie sufity, plastikowe okna, panele na podlodze zamiast kamiennych plyt) ale do centrum musze sobie zrobic wycieczke metrem badz autobusem ;) Mieszkania z oknami na patio... no niestety. Plus tych mieszkan jest taki ze zwykle jest tam spokojniej, nie slychac az tak bardzo halasu z ulicy. Powodzenia i czekam na wiecej filmow z Hiszpanii :)
Heh znam ten problem, przyjechałam na studia licząc, że znajdę mieszkanie na miejscu i szukałam 4 tygodnie. Za cene apartamentu w Warszawie mam pokoj bez okna i ogrzewania, godzine autobusem od uczelni, ale cieszylam sie, ze jest cokolwiek 😂😂😂
Sluchać Cię to przyjemność i oczywiście daję suba :-)
Zabawne bo kiedy mówiła Pani, że szukanie mieszkania w Barcelonie to jedno z większych rozczarowań to od razu przypomnialem sobie jak niegdyś sam szukalem mieszkania w Warszawie i trwalo to tyle, ze jak znalazlem mieszkanie blisko centrum na dobrych warunkach to stwierdził em, ze w sumie już nawet tego nie chce i tak oto czar miasta o którym marzylem latami prysl jak bańka.
Chyba w Barcelonie nie. Byłaś
Vicky Cristina kurde Barcelona :D :D :D
aż chciałbym porównawczo zobaczyć zdjęcia tych mieszkań
Dałbym głowę, że bez kamery padłoby inne słowo na k...;)
ona jest nawet do jednej z tych aktorek podobna. :D
Zakochałem się :D heh widać, że jesteś dobrym człowiekiem, wielkie serce ;)
Im addicted to your channel & and You! :>
Bardzo fajne restauracje polecasz w Barcelonie, na pewno wszyscy będą zadowoleni jak już wszystko zwymiotuja
chyba cie wciągneło youtube i idziesz na ilość filmów.o turcji rozumiałem ale teraz masz zdanie na każdy temat i o każdym kraju.
Za dlugi film w 2 minuty moglas powiedziec jak znalesc pokoj musisz kupe forsy zarabiac zeby caly mieszkanie wynajmowac
Bardzo ciekawy kanał.... Mieszkając w Walencji największym zaskoczeniem było bark śmietników, tylko wielkie kontenery na ulicy przed blokiem oraz "skrzynki " od klimatyzacji często wymieszane za oknem i przymocowane tak, że strach przychodzić pod tym, czy na głowę nie spadnie......Ja zauważyłem w mieszkaniu, że część z nich ma ogrzewanie i podgrzew wody na gaz.....Czy w Barcelonie jest podobnie? Pozdrawiam ;-)
+student Valencia Tak dokładnie. Sami mamy ... butlę z gazem do podgrzewania wody :) Ogrzewania ni ma. Dzięki za komentarz! Ściskam.
Super kanał :) Pozdrawiam
dobrze by bylo to mieszkanie zobaczyc do poki jest puste
Kaja z doswiadczenie radze kupic grzejniki elektryczne. Mieszkalam w Valencji i chociaz jest tam w miare ciepla zima, w mieszkaniu jest zimniej niz na zewnatrz, czyli -10 :)
MOREisMORE to ciekawe bo nigdy nie spada poniżej +8.
a propos, ktoś Ci mówił, że jesteś podobna do Rebbecki Hall z Vicky Cristina Barcelona? :)
prawda!
Prawda! Ale też nie tylko do niej:)
bardzo podobna:)
Witam gorąco)Przyjechałam do Barcelony na stale.Szukam kursów języka ....i proszę o pomoc w podpowiedzi,jeżeli znasz coś na ten temat😊😊😊.Rowniez mam pytanie,czy są gdzieś miejsca ,gdzie Polacy się spotykają 🤔☺.
I tak Cię kocham:)
To chyba pierwszy filmik na YT, który nie żadnej łapki w dół.
Sama prawda. Kolejny dobry temat na vlog to uzyskanie numeru NIE w Barcelonie :P
KOCHAM CIĘ
Byłem w styczniu w Barcelonie, zimno jakoś specjalnie nie było - za dnia do 20 stopni a nocą to nie wiem ale na chwilę się wwłączało grzanie z klimatyzacji aby było przyjemniej :) Nie wiem jak jest w innych miesiacach ale mrozów z pewnościa nie ma ;)
Vlad Fishermann dla kogoś, kto mieszkał w turcji będzie zimno
Po co prowadzić vloga, skoro jedyne co można zobaczyć, to Twoja buzia? Ładna, ale chciałoby się zobaczyć też trochę tej Barcelony. A może i mieszkania, które wynajęłaś, skoro to był temat filmu?
@Globstory Kaja jak długo mieszkaliście w Barcelonie ?
Od huja i ciut ciut
no i nawet nie opwrowadzic po tym wymazonym mieszkaniu... nie ladnie, nie ladnie.
Pozdrawiamy
Jak w Japonii, brak ogrzewania i okna na mur następnego budynku ^^
Wszystko to jest bardzo ciekawe, ale czy nie mogła byś zrobić zdięć tych mieszkań, telefonem w 5 sekund. Pokoje bez okien widziałem w starożytnej Pompeii.
Oplulam sie ze smiechu jak uslyszalam porownanie do dżumy na ulicach barri gotic ;) trafnie hahahaha
👍😄
Mam nadzieję, że już nie używasz słowa "popełniłam" w tym znaczeniu. Brrrr...;))
Ps. Miło się słuchało:)
'zaczełam dzwonić, zaczełam pisać maile do agencji, zaczełam ich s t a l k o w a ć'
hahah
tak było :D niestety bezskutecznie
jakiego telepromtera uzywasz?
nie używam :O
mieszkania bez okien chrona przed upalami i porazajacym sloncem, takie mieszkania sa na Malcie, w Marakesz, na Korsyka, i tez takie ,,podworka,, na ktore wychodza drzwi z mieszkan, takie ,,studnie,, - tez bylam w szoku widzac kalaruchy, ale one zyja w tym klimacie, jak w Europie wroble, nic specjalnego . . .tego sie nauczylam zyjac w roznych ,,cieplych,, krajach
W Paryzu jeszcze gorzej. Wszystko jest kwestia ceny. Jak chcesz cos w duzym , popularnym miescie za male pieniadze to tak zawsze jest.
Kaja witaj. Od razu aż w oczy kole jedna sprawa, A jakie mieszkanie znalazł Twój narzeczony ? Mówisz pisałam, dzwoniłam szukałam, natrudziłam się. A on czemu on się tym nie zajął ? Czy Turcy są niepełnosprawni ?
Ekhm.. On był w pracy. Ja nie miałam wtedy pracy. :-) Logiczny podział obowiązków.
Dzięki za odpowiedź. Odcinek bardzo ciekawy, jednak jako męski przedstawiciel naszego społeczeństwa musiałem o to zapytać z lekkim przekąsem gdyż tego wątku zabrakło mi w odcinku najbardziej. Bynajmniej nie ze złośliwości a właśnie w trosce o logiczny podział obowiązków i naszą męską zaradność.
Nie mam dobrych wspomnien z Barcelony, bylo zimno, wybito nam szybe w samochodzie i skradziono telefon ;( No i waskie, ciemne, uliczki àla dzuma :D
We Francji jest podobnie z wynajmem mieszkan, "castingi" wciaz wiada prym, nowoprzybyli bez pracy, moga sobie tylko pomarzyc o lokum, nawet gdyby mieli kilkadziesiat tys euro na koncie. Latwiej i szybciej jest kupic nowiutkie mieszkanie w Turcji niz wynajac zagrzybiona, smierdzaca dziure we Francji :/
+Mlle Ewa Congrats on your engagement :)
+Mlle Ewa Miło Cię znów czytać :-) Ściskam!
Bylem w Barcelonie jako turysta, mieszkalem w fajnym hotelu. Miasto nie zrobilo na mnie wiekszego wrazenia (a bylem w kilku fajnych miastach na swiecie). Barcelona jest wielkisci powiedzmy Bydgoszczy,Torunia, tyle ze przeludniona.Maja dobre linie metra, stadion i nic poza tym co by mi sie podobalo.Ludzie na ulicach zmeczeni po robocie,smutni. Troche jak w Polsce, nawet hipermarkety podobne. Jedzenie w restauracjach nic specjalnego. Wielu zebrakow na ulicach, laskostańców i biednych ludzi. Bylem, widzialem i moja noga juz tam wiecej nie stanie.
Mañana factor :co powinno zajac dzien zajmuje 2 tygodnie.Oswojta sie hiszpania ole,katalonia tyz.
Dlaczego nie odeszlas jak zobaczylas ta dzielnice haha do domu a jakies pokoje z widokiem na morze tam sa?
✌🏻
I saw you in all your activities
U nas w toruniu sa ludzie ktorzy wynajmuja w kamienicach piwnice studentom ze szczurami kamienice i klatki to tez stan ruina do wyburzenia a szczury tam to normalka Nie wynajelabym bez ogrzewania bylam zima we wloszech i bylo ogrzewanie dla mnie to co mowicie ze nie ma zima centralnego to nowosc
Polish & Beautiful
za duze swiatlo, twarz masz przeswietlona, ale ja dopiero zaczynam Cie ogladac,
Moja kuzynka mieszka w Hiszpanii. :)
gratuluje
brakuje potwierdzenia w filmikach.
no spoko, ale te mieszkania w Barce są drogie, więc skąd $, pracujesz,pracowałaś tam czy po prostu kasa z bloga wystarcza ns utrzymanie?Poproszę o trochę konkretów i praktycznych info. to że ktoś ogląda sobie mieszkania to nic nowego liczy się istotne info plus ewentualnie takie opowieści które prawisz.
ile Ty masz lat Kaja?
Z wyglądu tak ze 24 ;)
48
Szybko czytasz. Ale czy nie lepiej by było, więcej ujęć z terenu, niż opowieści z sofy?
widz/spectator "szybko czytasz"???
mieszkania z "szybem" w środku, to mieszkania hiszpanskie typu manzana (normalne tam), ma być chłodniej, jest głośniej ;P
To nie macie swojej ojczyzny???
M1 - salon + sypialnia + kuchnia +... przestałam słuchać. Słabe rozeznanie.
boże jak ty pretensjonalnie to wszystko mówisz, może nie umiałaś wynająć mieszkania bo nie mogłaś się dogadać po hiszpańsku...
a teraz raz i dwa, raz i dwa, wyciągamy kijek z pupci! ^^
@Michal I. jestem "za" podjęciem takiego wysiłku! :D
a twoj narzeczony z turcji jak przyjechal do hiszpani?
pewno zalatwilas mu wize. on przeciez taki kochaniutki
No właśnie, powiedz jak to załatwić...
Krzysztof Gula
Żal Ci?
Hiszpanii*
Haha, ta opowieść o mieszkaniu brzmi prawie tak samo jak moja przygoda z wynajmowaniem mieszkania studenckiego we Wrocławiu na św. Wincentego. Na kładce schodowej też tynk odpadał, wyglądało to jak psychiatryk z horroru, a mieszkanie wyglądało jak kompletna melina narkomanów. I to wszystko (pokój-jeden z czterech) za jedyne 650zł plus rachunki
Takie są niestety obecnie wrocławskie realia...
Zdążyłam się przekonać przeglądając dziesiątki ofert pokojów-cel za 900zł i tych u babci za 800zł... Masakra.
A jak ostatecznie sprawa się zakończyła? :)
Teraz widzę, że mój komentarz, pisany zapewne w nocy - nie pamiętam, jest niejednoznaczny. Ogólnie szukałam mieszkania studenckiego i było to jedno z tych, które na zdjęciach wyglądało zwyczajnie, a gdy przyszłam je obejrzeć okazało się masakrą. No i oczywiście go nie wynajęłam, a znalazłam inne, przytulne i porządne ulicę bliżej centrum za stówkę więcej. ;)
Najważniejsze, że się udało! Pozdrowienia z Holandii! :)