Ogromny szacunek dla tego co Pan robi. Masa wysiłku i świetny efekt, 3 godziny przesłuchane praktycznie ciągiem. Kiedyś myślałem, że bardzo trudno będzie odtworzyć filozofię/perspektywę słowiańską, ponieważ będzie to zbyt łatwe do podważenia. Ten materiał daje nadzieję, że dzięki tym znaleziskom i zapiskom, które mamy, a także dokładnej analizie materiałów z całego obszaru indoeuropejskiego, jesteśmy w stanie odzyskać tę perspektywę i zbudować na jej podstawie realną alternatywę kulturową, która będzie współcześnie przyswajalna, a nawet atrakcyjna.
Bardzo ciekawe. O wielkości naszego Krasnego Bałwana świadczy dla mnie, to co mogę sam w nim dostrzec, a więc Równość/Wspólnotę/Jedność/Komunizm Ludzi, niekoniecznie wyłącznie Bogów Przodków.
Oczywiście całkowicie się nie zgadzam. Kultura Słowian na etapie to już nie epoka wspólnoty rodowej, coś co na południowej Słowiańszczyźnie określało się jako zadruga, ale gospodarowano już na własnych, niewielkich polach w ramach własnych rodzin, i mieszkano w całkowicie prywatnych (stosując żartobliwie, współczesną terminologię) domach. O nowożytnych ideach politycznych nie wchodzę w rozmowę na tym kanale.
@@Igor_Triglav To tylko moja interpretacja i moim zdaniem dowodzi niejednoznaczności, a więc Wielkości Dzieła Twórczego. Datowanie kamienia jest niemożliwe. Tak jak datowanie źródeł języków, które można próbować określać czasem dopiero od pewnych etapów. Na szczęście mamy dobrze udokumentowane setki, jak nie tysiące Grodów Słowiańskich, w których kształtowana przestrzeń życiowa Wszystkich mieszkających w nim Osób jest Równościowa/Wspólnotowa/Komunistyczna. Przykładów takiego Ładu Społecznego mamy na naszych ziemiach przez całe tysiąclecia i tak np. Biskupin Kultury Łużyckiej, gdzie również zróżnicowania w zabudowie Wszystkich Mieszkańców nie znajdziemy, a wyłącznie Jedność i Równość całej Wspólnoty, które obrazują nam udokumentowane wyłącznie jednakowe Domy Wielorodzinne, czy niezróżnicowanie w kształtowaniu przestrzeni całego Grodu.
@@Igor_Triglav Ja już mam 2m wysoki z drewna , czeka na łące na zimę a docelowo ma być zrobione zdjęcie z bielikiem na nim siedzącym ( jak usiądzie , ale do tego będzie służyć wyłożona padlina pod nim )
Jak zawsze dziekuje za ogrom pracy i material. Dzis mam też pytanie czy można się spodziewać materiału odnośnie szczodrych godow., które są przed nami?
Osobiście zgadzam się z zdaniem Prof. Krzaka. Jednak zwrócił bym uwagę na strony w którą zwrócony jest dolny Bóg. Jeśli przyjmiemy że jesteśmy w środku posągu. Dolny bóg wyraźnie klęczy w stronę prawa i lewa. I tak jak mówiłeś na początku że po prawej stronie noszo zawieszkę należąca do świata niebiańskiego. Tak i załóżmy że na dole to Weles/ Trzygłow. Patrzy się na wschód tak samo jak koń jako łącznik świata duchowego, może duszy. Który na innych reliktach też zwrocony jest w stronę niebiańska. A miecz dla mnie sygnalizuje wojne/ odwagę w której najczęściej brali udział mężczyźni i może to należy właśnie do boga górnego załóżmy Świętowita. Zaś z drugiej strony z pierścieniem jest dolna postać zwrócona w stronę zaświatów. Tak więc myślę że ten okrąg to poprostu pierścień może złoty. A jak wiemy bogadztwa należą do świata podziemnego. Do Welesa. Tak więc też pierścień może oznaczać magie która jak wiemy pawały się i mogły posługiwać jedynie kobiety. Tak więc też nie bez powodu jest tam kobieta. I tak właśnie myślę że dlatego magia jest zwrócona w stronę lewą i oddana podziemia. Na stronie z rogiem. Myślę że jest to strona główna. Obie postacie są zwrócone przodem do tego świata. Jak wiemy róg może oznaczać obfitość a za tym też i płodność i życie. Które znajduje się jakby po środku na ziemi. A odzwierciedla to kobieta która też jest tam umieszczona. Na stronę bez postaci nie mam za bardzo pomysłu. Ale zdaje mi się taka interpretacja dość zasadna jeśli przyjmiemy że posąg miał przedstawiać coś duchowego, a wkoncu po co innego budowane by były relikwie religijne. Po za tym bardzo dziękuję za materiały, zawierają tak ogromna ilość informacji że podziw dla pana i pańskiej wiedzy.
wszelkie te interpretacje, to tylko wizje kazdego, niewazne z ktorego wieku. Przypomina mi sie lekcja j.polskiego, gdzie nauczycielka pytala, co autor mial na mysli. Cpali opium etc., spisywali wizje, a obecnie wymaga sie zrozumienia na trzezwo. Pozdrawiam
Po części to prawda, ale raczej należałoby to rozumieć, jako przykładanie własnej siatki pojęciowej do przedmiotu badań. Dlatego w nauce Zachodu postuluje się obiektywizm, a czy jest on osiągany i osiągalny to inna dyskusja. Jak rozumiem, nikt nie postuluje zaniechania prób zrozumienia świata oraz zjawisk historyczno-społecznych, nawet jeśli nasze próby są ułomne.
@@JanKowalski-dj8qb Nie ma czegoś takiego jak polskie ani słowiańskie runy, jest tylko obłąkany skok na kasę i popularność twórców fantastycznych dyrdymałów.
@@Igor_Triglav Nie twierdzę, że ten kto nie zna tematu jest idiotą. Po prostu - brak mu wiedzy, lub ma wiedzę nieprawdziwą. Proponuje zajrzeć do internetu , wyszukać pracę "Polskie runy Przemówił" i ją przeczytać. Dodatkowo - jest wykład autora pod tytułem Słowiańskie Runy. Obejrzyj. To nic ciebie nie będzie kosztowało i nikt na tobie nie zarobi. Poznasz prawdę. Czy ją zrozumiesz - to już inna sprawa. Aby zrozumieć zasadę tworzenia run, trzeba mieć inteligencję, minimum pięciolatka. Wiem bo sprawdziłem na mojej wnuczce. Problem polega na tym, że będziesz musiał użyć własnych szarych komórek a nie tylko ściągać różną wiedzę od różnych autorów i robić na tym kasę.
Jestem absolutnie po stronie tezy o oryginalności Światowida ze Zbrucza. Ale ciekaw jestem odpowiedzi na wątpliwości, przywołanego zresztą w filmie profesora Duczki, który mówiąc o szabli, wskazywał ją jako jeden z argumentów za fałszerstwem. Czy mógłbyś się Igorze jakoś ustosunkować?
A proszę bardzo, prosto od producenta :) www.triglav.com.pl/oferta/figurki/zbrucz-pos%C4%85%C5%BCek-na-okr%C4%85g%C5%82ej-podstawce-dodatek-do-gry-%C5%BCercy-szczegoly.html
1 wszelkie nadawanie znaczenia liczbom jest zapożyczeniem z kabały która zapożyczyła to z od pitagorejczyków którzy rzekomo zapożyczyli to z terenów Egiptu. Słowianinie nie mogli tego jak zapożyczyć od kabalistów z uwagi na to ze nimi nie mieli kontaktów . 2. Cztery strony świata są zapożyczeniem od persów przypisano im kolory, od których nazwę wzięły wszystkie Kolorowe morza czarne czerwone itp nie dziwie ze dystansujesz się od badania posągu dłońmi
na Światowidzie są runy,na nim, poza kołem Roda,wystarczy wziąć zdjęcia orginału i przefiltrować poprzez Edytuj zwykłym smartfonem,skoro są ,to nie tylko pisali, a i liczyli...I nic nie brali z Egiptu, bo koło Roda to 6 , 6x4=24 ,czyli Jowisz i godziny...
@@grzechupolskarunika9221 Jedna z głównych praktyk kabalistycznych jest przypisywanie ukrytego znaczenia jakimś liczbom. Podtrzymuję swoje twierdzenie o braku wymiany kulturalno religijnej z osobami praktykujące kabałę.
@@Kssbn Runy to rodzima forma,gdyż nie opiera się na literach hebrajskich,opiera się na europejskim piśmie,Symbol Jowisza to 24... Dlatego także Rowasza nie uważam za runy... Byli Magami Astronomami tacy jak ODIN,a jeżeli Apokryficznie napisać Światowit-jako SVT mamy świat,a w odwrocie Tiwaz-TVS,Jeżeli napisać runami Triglav -wychodzi nam Valkir +T... Jowisz według mitologii dał Rzymianom pismo,a Odin oparł się też na Grece,stąd pewnie wyraz Peroun+d,czyli koło Roda,złotym podziałem czyli trzema promieniami,daje to runy...Byli też więc specami od geometrii(Grecja)
@@Kssbn runy są kabalistyczne,ale nie jest to kabała,kabała jest żydowska,futhark to 3 razy 8,a ja mam tu niedaleko kamień runiczny zgłoszony archeologom i jest na nim symbol Jowisza,na monetach wandalskich np jest Saturn... Czyli czytając Tacyta i Dlugosza jest to religia Słowian ,Wuodan przeszedł w Ładę i Opozycja Wołos Weles.Odin-Adin to Jeden,Axis Mundi to Światowid -kalendarz-, a Zeus-Swar-ok to Ziu... I cóż w tym więcej gdybać skoro była to wiara w planety jak pisał Tacyt... Na Planecie Jowisz jest oko,na google sobie można popatrzećna oko Opatrzności... A wyraz Zadruga to Druidzi i Drudzy zarazem... Czyli nasze wyrazy są apokryficzne...
@@Igor_Triglav Nie myślałeś żeby nagrać materiał również o jakiejś innej mitologii np. Zaratusztranizmie czy kulcie Mitry bo sprawiasz wrażenie miarę obcykanego w tych tematach a mało jest rzetelnych i konkretnych materiałów na TH-cam
Spójrzmy na nasze pochodzenie, na pochodzenie Słowian i kulturę i duchowość Słowian z innej strony. W taki sposób że nie jest to mitologia tylko rzeczywistość. Światowid czy raczej Świętowit jest realną osobą. Jest znamy jako Brahma. Jest pierwszą żywą istotą. Urodził się jako pierwszy i umrze jako ostatni. Trzy poziomy na posągu odzwierciedlają trzy poziomy systemów planetarnych z jakich stworzony jest świat. Te systemy to: niebiańskie systemy niebiańskie, ziemskie systemy planetarne, podziemne/piekielne systemy planetarne. Jest to zobrazowane w filmie poniżej. Słowianie są starożytnym ludem który opierał i dalej opiera kulturę i duchowość na Wedach. Wedy to pierwsze i pierwotne źródło duchowości i wiedzy na temat świata Duchowego i Materialnego. Wedy są źródłem wszystkich innych kultur. Wedy są również instrukcją jak żyć w Świecie Materialnym i jak wrócić do domu do Świata Duchowego. Wedy mówią że jesteśmy wiecznymi duchowymi istotami, duszami. Nasze biologiczne i subtelne ciała to pojazdy na czas pobytu w Świecie Materialnym. W Świecie Duchowym jesteśmy wolni od materii i znowu błyszczymy duchowym blaskiem, wiecznością, wiedzą i szczęściem. Celem życia tutaj jest przypomnienie sobie kim jesteśmy i odnowienie relacji z Bogiem i ostatecznie powrót do Świata Duchowego. Na początku stworzenia materialnego Bóg, Najwyższa Osoba przekazał wiedzę i potencjał twórczy Brahmie/Świętowitowi. Brahma/Świętowit jest wtórnym stwórcą świata materialnego. Po otrzymaniu wiedzy i potrzebnej energii stworzył świat materialny i dusze które pragnęły doświadczać życia w świecie materii otrzymują ciała zgodnie ze swoją świadomością i pragnieniami. Z woli Najwyższego Brahma/Świętowit zarządza światem przez kwalifikowane osoby to Dewowie. Jest 33 miliony Dewów odpowiedzialnych za różne działy wszechświata. I tak Świętowit/Brahma upełnomocnił te kwalifikowane osoby do zarządzania poszczególnymi działami świata. Następnie wiedza wedyjska była i jest przekazywana królom na każdej planecie tak żeby dusze mogły wznosić swoją świadomość aż do osiągnięcia wyzwolenia. Jeżeli gdzieś przekaz zanika jest podawany powtórnie. Vshnu - Najwyższy. Źródło i utrzymujący całą kreację. Przyjaciel każdej żywej istoty Brahma/Świętowit . Na prośbę Najwyższego stwarza świat. Liczne świątynie. Najbardziej znana w Arkonie. Jest również mistrzem duchowym dla wszystkich dusz zamieszkujących nasz świat. Indra/Perun/Zeus/Jupiter - Królem niebios. Wojownik. Toczy wojny z demonami. Ochrania świat. Odpowiedzialny za dostarczanie wody Trzygłów/Shiva - Świątynia na wyspie Wolin. Opiekun ludzi który prowadzi do wyzwolenia ze świata ułudy i prowadzi do świata duchowego. Miłosierny nawet dla duchów i upiorów. Jego kult był rozpowszechniony w całej Europie. Surja/ Swaróg, Dadźbóg syn Swaroga - Bóstwo słońca Bóstwo światów podziemnych Weles/ Yamaraja. Po śmierci dusze stają przed Walesem na sąd. Bóstwo wiatru Strzybóg/Vaju Bóstwem księżyca jest Chandra. Następnie każda planeta na swoje bóstwo. Bóstwem Ziemi jest Bhumi/Gaja/Mokosz. Są również lokalni zarządzający i bóstwa opiekuńcze planet i bóstwa opiekuńcze rzek, gór itd. Słowianie w szerszej perspektywie są nazywani Ariami. Ariowie znaczy zaawansowani w świadomości duchowej. w wiedzy duchowej opartej na Wedach. Powinniśmy starać się z powrotem stać się Ariami i dobre cechy i odzyskać swoją duchową siłę Ludzie myślą duchowość Słowian to wielu bogów. Jest tak dlatego że Najwyższy powierza zarządzanie światem różnym kwalifikowanym osobom. Z perspektywy Ziemianina są jak Bogowie. Ci zarządzający z ramienia Najwyższego opiekowali się i opiekują jak wspomniałem wcześniej się różnymi działami świata i istotami na różnych planetach . Kult boga Słońca czy kult innych bogów praktykowany przez Słowian wznosił duszę na planetę czczonego boga. Z tej planety dusza wznosiła sia na planetę Świętowita/Brahmy a z stamtąd już można wejść do świata duchowego. System Wedyjski jest tak skonstruowany że każda dusza we wszechświecie jest pod opieką Najwyższego który umożliwia jej spełnianie pragnień i również pomaga wspiąć się do wyższego poziomu rozwoju duchowego. Celem życia jest osiągnięcie wyzwolenia ze świata materialnego i ponowne nawiązanie zapomnianej relacji z Bogiem. Dusza nie przechodzić wszystkich etapów jakie wymieniłem. Są różne drogi/ścieżki powrotu naszego domu w świecie duchowym. Jest stopniowa droga duszy przez czczenie półbogów takich jak bóg słońca, bóg niebios. Jest również droga bezpośrednia poznania Najwyższego. Jest ona opisana w literaturze Wedyjskiej w Bhagavad Gicie i Śrimad-Bhagavatam. W filmie pokazana jest Wedyjska koncepcja świata. th-cam.com/video/mKyQxI1Q3UU/w-d-xo.html
@@towarzyszmirosaw6765 , myślę, że jednak już w tamtych czasach był podział na określenia mniej bardziej eleganckie. Słowo "kutas" dawniej nie było wulgarne i oznaczało po prostu frędzel.
Akurat ten wątek ostatnio podniosła para ukraińskich badaczy. Oczywiście, od XIX wieku niektórzy polscy również wątpili w autentyczność. Niektórzy w zabawny sposób, pisząc wprost - to nie oryginał, a jak oryginał to nie-słowiański. Takie założenie apriori. O tym będę mówił za jakiś czas. Pozdrowienia ślę.
To by sprowadzało się do tego że jeden inteligentny facet stwożył Boga. Ale nie sądzę żeby aż takie przemyślenia miał jak ludzie przypisują mu parę tysięcy lat później.
Raczej starał się oddać panujące pojęcia i wyobrażenia. Oczywiście, co podkreślam wyraźnie, wiele ze sposobu w jaki my o tym mówimy to już pojęcia np. szkół filozoficznych, jednak same idee są znacznie starsze. Wiele z nich obecna była już paleolicie, a inne w neolicie. Także przemyślenia o których pisze Pan jako o parę tysięcy lat późniejsze (jeśli dobrze zrozumiałem) są w swej istocie niczym nowym, co więcej, jest dokładnie odwrotnie, tj. funkcjonowały na kilka tysięcy lat przed twórcą tego posągu. A jego od nas dzieli powiedzmy 1 tysiąc lat.
@@Igor_Triglav na początku była błyskawica A człowiek zaczął się do niej modlić , jak zobaczył zależność przypływów i odpływów z fazami księżyca modlił się księżyca jak zobaczył że słońce gaśnie zacmienie zaczął modlić się do słońca. Potem przychodziła inteligencja jednostki mądrzejsze zobaczył że można kontrolować innych za pomocą wiary. Potrzebujesz wojowników spraw by nie bali się śmierci. Chcesz mieć zdrowe społeczeństwo spisz zasady czym ma się kierować. Chcesz mieć wiedzę o innych i dbać o ich zdrowie psychiczne zrób spowiedż i odpuść grzechy. To tylko spryt i myślenie.
Obejrzałem niemal wszystkie materiały na kanale i tak, jak zwykle niemal ze wszystkim co mówisz się zgadzam, tak muszę się nie zgodzić z Twoją definicją henoteizmu. To o czym mówisz, czyli wielobóstwo z hierarchią bogów (włączając w to najstarszego i najpotężniejszego z nich - ojca bogów) to właśnie klasyczny politeizm. Henoteizm to pogląd zakładający, że istnieje tylko jedno bóstwo przejawiające się w wielu osobach, będących jego wcieleniami. Podstawowa różnica w postrzeganiu boskości polega więc głównie na tym, że klasyczny politeizm zakłada odrębność każdej istoty boskiej jako podmiotu, natomiast henoteizm widzi tylko jedno bóstwo w mnogich wcieleniach, przez co pozostali bogowie są jedynie jego maskami. Poza tym jednym szczegółem - świetny materiał :)
Super super super. Chwała i sława Tobie!
Jak zawsze, warto było posłuchać. Sława Słowianom!
Ogromny szacunek dla tego co Pan robi. Masa wysiłku i świetny efekt, 3 godziny przesłuchane praktycznie ciągiem. Kiedyś myślałem, że bardzo trudno będzie odtworzyć filozofię/perspektywę słowiańską, ponieważ będzie to zbyt łatwe do podważenia. Ten materiał daje nadzieję, że dzięki tym znaleziskom i zapiskom, które mamy, a także dokładnej analizie materiałów z całego obszaru indoeuropejskiego, jesteśmy w stanie odzyskać tę perspektywę i zbudować na jej podstawie realną alternatywę kulturową, która będzie współcześnie przyswajalna, a nawet atrakcyjna.
Dziękuję bardzo.
Z otwartą japą się słucha.... Jest pięknie! Dzięki!
Super.Dziękuję.Świetny film-jak zwykle☀️☀️☀️
Cieszy mnie to niezmiernie. Dziękuję.
Bardzo ciekawe.
O wielkości naszego Krasnego Bałwana świadczy dla mnie, to co mogę sam w nim dostrzec, a więc Równość/Wspólnotę/Jedność/Komunizm Ludzi,
niekoniecznie wyłącznie Bogów Przodków.
Towarzyszu a co z ogromem cierpień którego nie jedynymi ale głównymi ofiarami dostarczył ten komunizm ?
@@Kssbn
Teraz to widzę propagandę czystego zła/niewolnictwa/feudalizmu/kapitalizmu, żeby nie widzieć jego ofiar, czy nie rozumieć czym jest Komunizm.
Nie wypowiem się w tej chwili, ale do przeczytania....
Oczywiście całkowicie się nie zgadzam. Kultura Słowian na etapie to już nie epoka wspólnoty rodowej, coś co na południowej Słowiańszczyźnie określało się jako zadruga, ale gospodarowano już na własnych, niewielkich polach w ramach własnych rodzin, i mieszkano w całkowicie prywatnych (stosując żartobliwie, współczesną terminologię) domach. O nowożytnych ideach politycznych nie wchodzę w rozmowę na tym kanale.
@@Igor_Triglav
To tylko moja interpretacja i moim zdaniem dowodzi niejednoznaczności, a więc Wielkości Dzieła Twórczego. Datowanie kamienia jest niemożliwe. Tak jak datowanie źródeł języków, które można próbować określać czasem dopiero od pewnych etapów. Na szczęście mamy dobrze udokumentowane setki, jak nie tysiące Grodów Słowiańskich, w których kształtowana przestrzeń życiowa Wszystkich mieszkających w nim Osób jest Równościowa/Wspólnotowa/Komunistyczna. Przykładów takiego Ładu Społecznego mamy na naszych ziemiach przez całe tysiąclecia i tak np. Biskupin Kultury Łużyckiej, gdzie również zróżnicowania w zabudowie Wszystkich Mieszkańców nie znajdziemy, a wyłącznie Jedność i Równość całej Wspólnoty, które obrazują nam udokumentowane wyłącznie jednakowe Domy Wielorodzinne, czy niezróżnicowanie w kształtowaniu przestrzeni całego Grodu.
no to kształcimy się dalej !!! - no i jak zawsze zapowiada się ciekawie !!!
Mam nadzieję nie zawieźć.
pozdrawiam z Krakowa
Dziękuję bracie, Stanisław Szukalski wielki zapomniany wizjoner, propagator kultury słowiańskiej notabene ojciec chrzestny Leonarda DiCaprio
Wszystkiego dobrego.
Stuprocntowo zasłużony lajk! Byłbym Słowianinem bez czci i honoru tego nie uczyniwszy ;-)
To się nazywa dogłębne potraktowanie tematu!
Witam. Bardzo podobna symbolika z koniem jest uwieczniona w inskrypcjach Sumeryjskich. Pozdro.
Kamień już gotowy a zimą replikowanie,choć w mniejszej skali
Wspaniale, jak będzie gotowy, to proszę podzielić się z nami zdjęciami albo filmem.
@@Igor_Triglav Ja już mam 2m wysoki z drewna , czeka na łące na zimę a docelowo ma być zrobione zdjęcie z bielikiem na nim siedzącym ( jak usiądzie , ale do tego będzie służyć wyłożona padlina pod nim )
Jak zawsze dziekuje za ogrom pracy i material. Dzis mam też pytanie czy można się spodziewać materiału odnośnie szczodrych godow., które są przed nami?
Fajnie byłoby również usłyszeć o Boginiach oraz o tym jak to jest ze Swarogiem, Swarożycem a Dadźbogiem czy również Radogostem
Osobiście zgadzam się z zdaniem Prof. Krzaka. Jednak zwrócił bym uwagę na strony w którą zwrócony jest dolny Bóg. Jeśli przyjmiemy że jesteśmy w środku posągu. Dolny bóg wyraźnie klęczy w stronę prawa i lewa. I tak jak mówiłeś na początku że po prawej stronie noszo zawieszkę należąca do świata niebiańskiego. Tak i załóżmy że na dole to Weles/ Trzygłow. Patrzy się na wschód tak samo jak koń jako łącznik świata duchowego, może duszy. Który na innych reliktach też zwrocony jest w stronę niebiańska. A miecz dla mnie sygnalizuje wojne/ odwagę w której najczęściej brali udział mężczyźni i może to należy właśnie do boga górnego załóżmy Świętowita. Zaś z drugiej strony z pierścieniem jest dolna postać zwrócona w stronę zaświatów. Tak więc myślę że ten okrąg to poprostu pierścień może złoty. A jak wiemy bogadztwa należą do świata podziemnego. Do Welesa. Tak więc też pierścień może oznaczać magie która jak wiemy pawały się i mogły posługiwać jedynie kobiety. Tak więc też nie bez powodu jest tam kobieta. I tak właśnie myślę że dlatego magia jest zwrócona w stronę lewą i oddana podziemia. Na stronie z rogiem. Myślę że jest to strona główna. Obie postacie są zwrócone przodem do tego świata. Jak wiemy róg może oznaczać obfitość a za tym też i płodność i życie. Które znajduje się jakby po środku na ziemi. A odzwierciedla to kobieta która też jest tam umieszczona. Na stronę bez postaci nie mam za bardzo pomysłu. Ale zdaje mi się taka interpretacja dość zasadna jeśli przyjmiemy że posąg miał przedstawiać coś duchowego, a wkoncu po co innego budowane by były relikwie religijne. Po za tym bardzo dziękuję za materiały, zawierają tak ogromna ilość informacji że podziw dla pana i pańskiej wiedzy.
Bardzo dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam serdecznie.
Kiedy będzie dr Igor Górewicz? ;-)))
wszelkie te interpretacje, to tylko wizje kazdego, niewazne z ktorego wieku.
Przypomina mi sie lekcja j.polskiego, gdzie nauczycielka pytala, co autor mial na mysli. Cpali opium etc., spisywali wizje,
a obecnie wymaga sie zrozumienia na trzezwo. Pozdrawiam
Po części to prawda, ale raczej należałoby to rozumieć, jako przykładanie własnej siatki pojęciowej do przedmiotu badań. Dlatego w nauce Zachodu postuluje się obiektywizm, a czy jest on osiągany i osiągalny to inna dyskusja. Jak rozumiem, nikt nie postuluje zaniechania prób zrozumienia świata oraz zjawisk historyczno-społecznych, nawet jeśli nasze próby są ułomne.
Odpowiedź na swoje pytanie znajdziesz w pracy "Polskie runy przemówiły".
@@JanKowalski-dj8qb Nie ma czegoś takiego jak polskie ani słowiańskie runy, jest tylko obłąkany skok na kasę i popularność twórców fantastycznych dyrdymałów.
@@Igor_Triglav Ale za to jest Triglaw.
@@Igor_Triglav Nie twierdzę, że ten kto nie zna tematu jest idiotą.
Po prostu - brak mu wiedzy, lub ma wiedzę nieprawdziwą.
Proponuje zajrzeć do internetu , wyszukać pracę "Polskie runy Przemówił" i ją przeczytać.
Dodatkowo - jest wykład autora pod tytułem Słowiańskie Runy.
Obejrzyj. To nic ciebie nie będzie kosztowało i nikt na tobie nie zarobi.
Poznasz prawdę.
Czy ją zrozumiesz - to już inna sprawa.
Aby zrozumieć zasadę tworzenia run, trzeba mieć inteligencję, minimum pięciolatka. Wiem bo sprawdziłem na mojej wnuczce.
Problem polega na tym, że będziesz musiał użyć własnych szarych komórek a nie tylko ściągać różną wiedzę od różnych autorów i robić na tym kasę.
🍀.
Jestem absolutnie po stronie tezy o oryginalności Światowida ze Zbrucza. Ale ciekaw jestem odpowiedzi na wątpliwości, przywołanego zresztą w filmie profesora Duczki, który mówiąc o szabli, wskazywał ją jako jeden z argumentów za fałszerstwem. Czy mógłbyś się Igorze jakoś ustosunkować?
344👍🏻☘
Stara maksyma orficka "wielość w jedności"
Gdzie można dostać taką super replikę posągu jakim się Pan posługuje?
A proszę bardzo, prosto od producenta :)
www.triglav.com.pl/oferta/figurki/zbrucz-pos%C4%85%C5%BCek-na-okr%C4%85g%C5%82ej-podstawce-dodatek-do-gry-%C5%BCercy-szczegoly.html
Wspomnienia ;) th-cam.com/video/Pmw8la-ndAM/w-d-xo.html
1 wszelkie nadawanie znaczenia liczbom jest zapożyczeniem z kabały która zapożyczyła to z od pitagorejczyków którzy rzekomo zapożyczyli to z terenów Egiptu. Słowianinie nie mogli tego jak zapożyczyć od kabalistów z uwagi na to ze nimi nie mieli kontaktów .
2. Cztery strony świata są zapożyczeniem od persów przypisano im kolory, od których nazwę wzięły wszystkie Kolorowe morza czarne czerwone itp nie dziwie ze dystansujesz się od badania posągu dłońmi
na Światowidzie są runy,na nim, poza kołem Roda,wystarczy wziąć zdjęcia orginału i przefiltrować poprzez Edytuj zwykłym smartfonem,skoro są ,to nie tylko pisali, a i liczyli...I nic nie brali z Egiptu, bo koło Roda to 6 , 6x4=24 ,czyli Jowisz i godziny...
@@grzechupolskarunika9221 Jedna z głównych praktyk kabalistycznych jest przypisywanie ukrytego znaczenia jakimś liczbom. Podtrzymuję swoje twierdzenie o braku wymiany kulturalno religijnej z osobami praktykujące kabałę.
@@Kssbn Runy to rodzima forma,gdyż nie opiera się na literach hebrajskich,opiera się na europejskim piśmie,Symbol Jowisza to 24... Dlatego także Rowasza nie uważam za runy... Byli Magami Astronomami tacy jak ODIN,a jeżeli Apokryficznie napisać Światowit-jako SVT mamy świat,a w odwrocie Tiwaz-TVS,Jeżeli napisać runami Triglav -wychodzi nam Valkir +T... Jowisz według mitologii dał Rzymianom pismo,a Odin oparł się też na Grece,stąd pewnie wyraz Peroun+d,czyli koło Roda,złotym podziałem czyli trzema promieniami,daje to runy...Byli też więc specami od geometrii(Grecja)
@@grzechupolskarunika9221 to co napisałeś to kabalistyczna spekulacja, i wszystko co z tego wynika nie może mieć odniesienia do Religi Słowian
@@Kssbn runy są kabalistyczne,ale nie jest to kabała,kabała jest żydowska,futhark to 3 razy 8,a ja mam tu niedaleko kamień runiczny zgłoszony archeologom i jest na nim symbol Jowisza,na monetach wandalskich np jest Saturn... Czyli czytając Tacyta i Dlugosza jest to religia Słowian ,Wuodan przeszedł w Ładę i Opozycja Wołos Weles.Odin-Adin to Jeden,Axis Mundi to Światowid -kalendarz-, a Zeus-Swar-ok to Ziu... I cóż w tym więcej gdybać skoro była to wiara w planety jak pisał Tacyt... Na Planecie Jowisz jest oko,na google sobie można popatrzećna oko Opatrzności... A wyraz Zadruga to Druidzi i Drudzy zarazem... Czyli nasze wyrazy są apokryficzne...
Strasznie skomplikowana ta nasza rodzima mitologia taka mieszanka celtycko normańsko irańsko indyjska :)
Nie wiem, czy faktycznie z tych wszystkich ingrediencji, ale faktycznie skomplikowana. To właśnie w niej takie urokliwe :) Pozdrowienia.
@@Igor_Triglav Nie myślałeś żeby nagrać materiał również o jakiejś innej mitologii np. Zaratusztranizmie czy kulcie Mitry bo sprawiasz wrażenie miarę obcykanego w tych tematach a mało jest rzetelnych i konkretnych materiałów na TH-cam
Albo chociaż o Celtach
@@sebastianraczek7584 Dziękuje za dobrą ocenę. Być może kiedyś, na razie Słowianie dostarczają tematów na dłuuuugo :)
Spójrzmy na nasze pochodzenie, na pochodzenie Słowian i kulturę i duchowość Słowian z innej strony. W taki sposób że nie jest to mitologia tylko rzeczywistość.
Światowid czy raczej Świętowit jest realną osobą. Jest znamy jako Brahma. Jest pierwszą żywą istotą. Urodził się jako pierwszy i umrze jako ostatni. Trzy poziomy na posągu odzwierciedlają trzy poziomy systemów planetarnych z jakich stworzony jest świat. Te systemy to: niebiańskie systemy niebiańskie, ziemskie systemy planetarne, podziemne/piekielne systemy planetarne. Jest to zobrazowane w filmie poniżej.
Słowianie są starożytnym ludem który opierał i dalej opiera kulturę i duchowość na Wedach. Wedy to pierwsze i pierwotne źródło duchowości i wiedzy na temat świata Duchowego i Materialnego. Wedy są źródłem wszystkich innych kultur. Wedy są również instrukcją jak żyć w Świecie Materialnym i jak wrócić do domu do Świata Duchowego. Wedy mówią że jesteśmy wiecznymi duchowymi istotami, duszami. Nasze biologiczne i subtelne ciała to pojazdy na czas pobytu w Świecie Materialnym. W Świecie Duchowym jesteśmy wolni od materii i znowu błyszczymy duchowym blaskiem, wiecznością, wiedzą i szczęściem. Celem życia tutaj jest przypomnienie sobie kim jesteśmy i odnowienie relacji z Bogiem i ostatecznie powrót do Świata Duchowego.
Na początku stworzenia materialnego Bóg, Najwyższa Osoba przekazał wiedzę i potencjał twórczy Brahmie/Świętowitowi. Brahma/Świętowit jest wtórnym stwórcą świata materialnego. Po otrzymaniu wiedzy i potrzebnej energii stworzył świat materialny i dusze które pragnęły doświadczać życia w świecie materii otrzymują ciała zgodnie ze swoją świadomością i pragnieniami.
Z woli Najwyższego Brahma/Świętowit zarządza światem przez kwalifikowane osoby to Dewowie. Jest 33 miliony Dewów odpowiedzialnych za różne działy wszechświata. I tak Świętowit/Brahma upełnomocnił te kwalifikowane osoby do zarządzania poszczególnymi działami świata. Następnie wiedza wedyjska była i jest przekazywana królom na każdej planecie tak żeby dusze mogły wznosić swoją świadomość aż do osiągnięcia wyzwolenia. Jeżeli gdzieś przekaz zanika jest podawany powtórnie.
Vshnu - Najwyższy. Źródło i utrzymujący całą kreację. Przyjaciel każdej żywej istoty
Brahma/Świętowit . Na prośbę Najwyższego stwarza świat. Liczne świątynie. Najbardziej znana w Arkonie. Jest również mistrzem duchowym dla wszystkich dusz zamieszkujących nasz świat.
Indra/Perun/Zeus/Jupiter - Królem niebios. Wojownik. Toczy wojny z demonami. Ochrania świat. Odpowiedzialny za dostarczanie wody
Trzygłów/Shiva - Świątynia na wyspie Wolin. Opiekun ludzi który prowadzi do wyzwolenia ze świata ułudy i prowadzi do świata duchowego. Miłosierny nawet dla duchów i upiorów. Jego kult był rozpowszechniony w całej Europie.
Surja/ Swaróg, Dadźbóg syn Swaroga - Bóstwo słońca
Bóstwo światów podziemnych Weles/ Yamaraja. Po śmierci dusze stają przed Walesem na sąd.
Bóstwo wiatru Strzybóg/Vaju
Bóstwem księżyca jest Chandra.
Następnie każda planeta na swoje bóstwo. Bóstwem Ziemi jest Bhumi/Gaja/Mokosz.
Są również lokalni zarządzający i bóstwa opiekuńcze planet i bóstwa opiekuńcze rzek, gór itd.
Słowianie w szerszej perspektywie są nazywani Ariami. Ariowie znaczy zaawansowani w świadomości duchowej. w wiedzy duchowej opartej na Wedach. Powinniśmy starać się z powrotem stać się Ariami i dobre cechy i odzyskać swoją duchową siłę
Ludzie myślą duchowość Słowian to wielu bogów. Jest tak dlatego że Najwyższy powierza zarządzanie światem różnym kwalifikowanym osobom. Z perspektywy Ziemianina są jak Bogowie. Ci zarządzający z ramienia Najwyższego opiekowali się i opiekują jak wspomniałem wcześniej się różnymi działami świata i istotami na różnych planetach . Kult boga Słońca czy kult innych bogów praktykowany przez Słowian wznosił duszę na planetę czczonego boga. Z tej planety dusza wznosiła sia na planetę Świętowita/Brahmy a z stamtąd już można wejść do świata duchowego. System Wedyjski jest tak skonstruowany że każda dusza we wszechświecie jest pod opieką Najwyższego który umożliwia jej spełnianie pragnień i również pomaga wspiąć się do wyższego poziomu rozwoju duchowego. Celem życia jest osiągnięcie wyzwolenia ze świata materialnego i ponowne nawiązanie zapomnianej relacji z Bogiem. Dusza nie przechodzić wszystkich etapów jakie wymieniłem. Są różne drogi/ścieżki powrotu naszego domu w świecie duchowym. Jest stopniowa droga duszy przez czczenie półbogów takich jak bóg słońca, bóg niebios. Jest również droga bezpośrednia poznania Najwyższego. Jest ona opisana w literaturze Wedyjskiej w Bhagavad Gicie i Śrimad-Bhagavatam.
W filmie pokazana jest Wedyjska koncepcja świata.
th-cam.com/video/mKyQxI1Q3UU/w-d-xo.html
kult falusa to kult penisa xD Serdecznie Pozdrawiam Sława :D
? No tak. Choć może to uproszczenie naturalistyczne. Raczej "mocy", których upatrywano za tym symbolem.
Mamy też własne słowa: prącie, członek, przyRODzenie...
Od obcych nam fallusów i penisów, to ja już wolę nasze ciule, kutasy, chuje/choje...
@@towarzyszmirosaw6765 , myślę, że jednak już w tamtych czasach był podział na określenia mniej bardziej eleganckie. Słowo "kutas" dawniej nie było wulgarne i oznaczało po prostu frędzel.
@@arturos25
...siur/siusiak, pindol, no ale na Przodków, żaden fallus.
Ach te samobiczowanie, ultra sceptycyzm polskich badaczy.
Idol Zbruczański romantyczną podróbą...
Akurat ten wątek ostatnio podniosła para ukraińskich badaczy. Oczywiście, od XIX wieku niektórzy polscy również wątpili w autentyczność. Niektórzy w zabawny sposób, pisząc wprost - to nie oryginał, a jak oryginał to nie-słowiański. Takie założenie apriori. O tym będę mówił za jakiś czas. Pozdrowienia ślę.
To by sprowadzało się do tego że jeden inteligentny facet stwożył Boga. Ale nie sądzę żeby aż takie przemyślenia miał jak ludzie przypisują mu parę tysięcy lat później.
Raczej starał się oddać panujące pojęcia i wyobrażenia. Oczywiście, co podkreślam wyraźnie, wiele ze sposobu w jaki my o tym mówimy to już pojęcia np. szkół filozoficznych, jednak same idee są znacznie starsze. Wiele z nich obecna była już paleolicie, a inne w neolicie. Także przemyślenia o których pisze Pan jako o parę tysięcy lat późniejsze (jeśli dobrze zrozumiałem) są w swej istocie niczym nowym, co więcej, jest dokładnie odwrotnie, tj. funkcjonowały na kilka tysięcy lat przed twórcą tego posągu. A jego od nas dzieli powiedzmy 1 tysiąc lat.
@@Igor_Triglav na początku była błyskawica A człowiek zaczął się do niej modlić , jak zobaczył zależność przypływów i odpływów z fazami księżyca modlił się księżyca jak zobaczył że słońce gaśnie zacmienie zaczął modlić się do słońca. Potem przychodziła inteligencja jednostki mądrzejsze zobaczył że można kontrolować innych za pomocą wiary. Potrzebujesz wojowników spraw by nie bali się śmierci. Chcesz mieć zdrowe społeczeństwo spisz zasady czym ma się kierować. Chcesz mieć wiedzę o innych i dbać o ich zdrowie psychiczne zrób spowiedż i odpuść grzechy. To tylko spryt i myślenie.
Obejrzałem niemal wszystkie materiały na kanale i tak, jak zwykle niemal ze wszystkim co mówisz się zgadzam, tak muszę się nie zgodzić z Twoją definicją henoteizmu. To o czym mówisz, czyli wielobóstwo z hierarchią bogów (włączając w to najstarszego i najpotężniejszego z nich - ojca bogów) to właśnie klasyczny politeizm. Henoteizm to pogląd zakładający, że istnieje tylko jedno bóstwo przejawiające się w wielu osobach, będących jego wcieleniami. Podstawowa różnica w postrzeganiu boskości polega więc głównie na tym, że klasyczny politeizm zakłada odrębność każdej istoty boskiej jako podmiotu, natomiast henoteizm widzi tylko jedno bóstwo w mnogich wcieleniach, przez co pozostali bogowie są jedynie jego maskami. Poza tym jednym szczegółem - świetny materiał :)