Człowieku, ze ja tak późno trafiłem na tego audiobooka to grzech z mojej strony, fenomenalnie się sprawdziles jako lektor, pełen szacunek dla Ciebie :) dziękuje Ci serdecznie.
Wiem że materiał ma już 2 lata. Lecz chciałbym podziękować za świetny audiobook. Sam mam kolekcje Lovecrafta. O ile w domu wieczorem mogę sięgnąć tak w pracy audiobook to zbawienie. Mam swój malutki kanał na TH-cam i podczas live poleciłem twój. To takie małe podziękowanie za trud włożony w ten audiobook. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuje! Zawsze miło czytać takie słowa! Mam nadzieje, że Twój kanał rozwija się prężnie i z satysfakcja dla Ciebie, bo tylko wtedy ma to sens! Pozdrawiam!
Hej, a ta istota przyzwana pod koniec i która dała wskazówkę doktorowi - to był jakiś potężny, nienazwany byt którego chciał przyzwać początkowo fałszywy Charles z powodu pomylenia prochów i to ta istota ukryła/wymazala swoją magią caly ten podziemny kompleks? Czy to może sam Charles, ale chyba nie bo jego ciało było za szafą? I te zniszczenia w Europie tych klanów magików - to też sprawka tamtej istoty? Bo to chyba nie był Charles z zaświatów A na koniec co to była za inkantacja - jakieś odczynienie nieumarłego wampira i dlatego zamienił się on w kurz czy też coś przyzwał doktor co go stopiło, że nie trzeba było jednak fizycznego kwasu? A no i ostatni nocny wypadek cmentarny, to doktor był pogrzebać te prochy Charlesa tam gdzie powiedział, koło swojego ojca? Szkoda że wtedy ten doktor nie wziął urlopu czy coś żeby szybciej skontaktować się z Charlesem bo nie pamiętam o której godzinie to się stało kiedy tamten go zgładził
Muszę ci podziękować. Twój głos stwarza idealny klimat do Lovecrafta. Wielkie dzięki za niezwykłe wieczory z Twoim audiobookiem, kawał dobrej roboty!! Sub i like ode mnie!
Miałem kiedyś okazję przeczytać to opowiadanie po angielsku. Jest świetne i bardzo się cieszę że trafiło jako audiobook PL na YT, szczególnie że czytane tak fajnym głosem. Dziękuje i pozdrawiam ;)
Trafiłem tutaj przez przypadek i zostaje tu na dłużej, świetna robota!! Muzyka i ten hipnotyzujący głos...słuchając zapomniałem o wszystkich przytłaczających mnie rzeczach i całkowicie odleciałem 🙂 czekam na więcej! 😈
Bardzo dziękuję! Na kanale jest już kilka pozycji na ładnych kilka godzin słuchania, a w przyszłości z pewnością będą pojawiać się nowe rzeczy! Zatem do usłyszenia!
Kompletnie przypadkiem trafiłem na to i całkowity podziw dla lektora. Tekst źródłowy był świetny sam w sobie ale to sposób czytania zrobił potężny klimat.
Ja się dołączę. Trafiłem na Twój kanał miesiąc temu. Przesłuchaliśmy już dziesiątki godzin różnych opowiadań. Niektóre przesłuchałem nawet dwa razy po czym orientowałem się, że już to znam. Masz jednak tak dobry głos, że bardziej słucham z tego właśnie powodu i mnie to hipnotyzuje. Świetna robota!!!!!
Nie wiem, który już raz wracam do tego audiobooka, za to za każdym razem moje wrażenie to totalna petarda. Nie mówiąc o splątaniu, postradaniu zmysłów i nagłym postarzeniu się…
O cholera, tego sie nie spodziewałem. Właśnie jestem po sesji maski Nyaralathothepa z kanału To ja go tnę! Mega kampania, ktora jest za krótka! Prosze, zrobcie tego wiecej z tym samym prowadzącym!
Moje pierwsze zetknięcie z Lovecraftem. Jestem pod wrażeniem, zarówno kunsztu autora jak i fabuły. Tym przyjemniejsze zaskoczenie, po tym jak odbiłem się od 3 tomu Mrocznej Wieży. Lektor wraz z klimatyczną muzyką - majstersztyk.
Super się słucha do snu. Bardzo lubię Twoje audiobooki. Chętnie bym wysłuchał w Twoim wykonaniu również "W górach szaleństwa" i innych Lovecrafta, ale też opowiadań zawartych w "Król w żółci" Chambers'a
Wielkie dzięki za miłe słowa. To chyba ciekawe zajęcie pomagać ludziom zasnąć... Co do Chambersa - przyznam, że nie czytałem, ale jak tak patrzę, jest to pisarz, który ma spore szanse pojawić się na kanale. 'W górach szaleństwa' natomiast jest w toku - moi patroni mają już dostęp do pierwszej dwugodzinnej sesji i na razie kolejne części będą pojawiać się dla nich, aż nie skończę całości. Zachęcam do zajrzenia (linki w opisach filmów)! Pozdrawiam serdecznie!
Ależ niespodzianka, bardzo dobrze czytasz (Pleskacza i jego Ducha Ciemności ciężko przebić, ale tam też muzyka była genialnie dobrana i zrobiła wespół z głosem klimat), nie spieszysz się, bardzo ci dziękuję że ci się chciało. Czytałem to opowiadanie wiele razy i z wielką chęcią wysłucham go w twoim wykonaniu, jedno czego brakuje to wersji mp3 bo z chęcią puściłbym to sobie na noc przy "wyłączonym" telefonie Pozdrawiam i dodaję sub w nadziei na kolejne czytania HPL
Od początku wydawało mi się, że "przecież skądś znam ten głos". Dopiero jak spojrzałem na podręczniki do RPGów i kostki, doznałem olśnienia ;P Super materiał ! Słuchałem z wielką przyjemnością. Dziękuję za wysiłek włożony w przygotowanie. Pozdrawiam.
Powiem tak: przeczytane dobrze, chyba raz czy dwa razy trafiłem na moment z problemem z montażem tudzież ze zgubieniem się w czytaniu, ale to niewiele jak na prawie 6h materiału i jest to w porządku. Nie wiem jak inni, ale np. moim zdaniem mogłoby być nieco głośniejsze, bo zależnie od warunków w jakich może to być odsłuchiwane będzie mniej lub bardziej słyszalne (mi dźwięki otoczenia zagłuszały, a mam dosyć dobre słuchawki, choć też słuchałem w dosyć specyficznych warunkach). Ogółem duży szacunek za pracę włożoną w wykonanie tego materiału, ja jestem bardzo kontent. Chciałem wrócić do tego opowiadania/nowelki, ale nie umiałem wziąć się za książkę, więc cieszy mnei ten materiał neizmiernie, szczególnie, że akurat prowadzę sesję zewu cthulhu rpg i mogłem sobie pozaznaczać co ciekawsze fragmenty potencjalnie do wykorzystania.
To może ja dorzucę swoje 3 grosze. Będąc pod wrażeniem przesłuchanego wcześniej Conana, zapodałem to nagranie w sumie "do kotleta", aby leciało sobie w tle, ale po chwili mówię "oho" i zostawiłem je sobie na później, aby przesłuchać z należyta uwagą i skupieniem, i muszę powiedzieć, że jest elegancko, więc jeszcze raz wielkie dzięki za czas i wysiłek włożony w realizację nagrania. Swoją drogą nie dosłyszałem wypominanych błędów w wymowie, bo słuchałem w sumie dla przyjemności, a nie żeby kogoś na czymś przyłapać. Natomiast moją uwagę zwróciło odkrycie mchów w czarnych jak noc podziemiach - nie wiem, czy to niefortunne tłumaczenie, czy może niedostateczna wiedza pisarza z zakresu botaniki :) Tak więc mili słuchacze przypomnę, że nie popełnia błędów, kto nic nie robi. Muzyka w tle mi osobiście pasuje. Zaraz zapodaję najnowszy release, mimo że jakimś wielkim fanem Lovecrafta nigdy nie byłem - w XXI nawał słów z gatunku “bluźnierczy” już nie wywołuje takich ciarek jak 100 lat temu :)
Bardzo dziękuje! Jest dla mnie ogromnym komplementem, że ktoś zamiast słuchać w tle, postanowił się skupić na nagraniu po usłyszeniu początku! A co do mchów - może to były bluźniercze mchy? ;)
Przesłuchałem drugi raz po około roku, tym razem wszedłem w sekcję komentarzy i jestem zdziwiony, ilu ludziom przeszkadza podkład w tle. Wiem, ze niektórzy mogą woleć czystego lektora bez udziwnień, ale dla mnie, szczególnie w przypadku horrorów zdecydowanie dobrze dobrany podkład dodaje do klimatu. Tak więc ucieszyłem się czytając twoje odpowiedzi, że nie zamierzasz tego zmieniać. A komentami typu "fatalna dykcja, nie słyszę co mówisz" się nie przejmuj, bo to albo trolle którym wszystko zawsze nie pasuje albo powinni iść do laryngologa. Ja słuchałem dwa razy, raz na telefonie, drugi raz przez słuchawki (średniej co najwyżej jakości) i wszystko było ok, poza kilkoma wypadkami typu słynne już labolatorium czy wymową niektórych nazw własnych, jak np. Jedediah, który wymawia się mniej więcej "dżededaja", a że przewija się on często w tekście było to dość odczuwalne. Jednak jeśli takie niedoskonałości skreślają dla niektórych całe dzieło to tylko można współczuć charakterystcznej dla wielu dziś cechy, gdzie człowiek musi mieć wszystko idealnie, bo inaczej "nie byłby w stanie" tego używać. Możnaby to nazwać dosadniej, ale po co:) nie mam na myśli oczywiście konstruktywnej krytyki, bo ta tylko przysłuży się autorowi, który to labolatorium zapamięta na pewno na długo:) jednak jak ktoś wejdzie i napisze tylko co jest źle to ręce opadają na takich ludzi. Jeszcze raz dzięki za twoje nagrywki, zdaje sobie sprawę że jest to kierowane do na tyle niszowego odbiorcy, że łatwo się zrazic, szczególnie w perspektywie czasu. Prościej wrzucać streamy z gier czy przysłowiowe cycki, coś co ma duzo wieksza szanse na szybszy przyrost subskrybentów, dlatego cenie takich ludzi jak np. Tchnienie Grozy, który mimo niskich wyświetleń nagrywa od wielu lat i mam nadzieję, że Ty również się nie poddasz, bo masz bardzo dobry głos, szczególnie do tego typu gatunku, który na moje szczęście jest akurat moim ulubionym :) Pozdrawiam!
Dzięki za te słowa. Spieszę uspokoić, że ani się nie poddaje ani nie przejmuje krytyką. Ba, biorę ja nawet pod uwagę, bo każda krytyka z czegoś wynika. Dla mnie ten kanał to dokumentacja procesu mojej nauki. Kiedy włączę materiały, które pojawiały się jako pierwsze to trochę się łapie za głowę kiedy porównam je z nagraniami obecnymi. Liczę, że za 2 lata będę się łapał za głowę słysząc to, co publikuje dzisiaj. :) Bardzo mi miło, że wróciłeś do tego nagrania po tak długim czasie ale mam tez nadzieje, że rzucasz uchem również na nowsze audiobooki na Poczytane! Pozdrawiam!
Oczywiście, subskrybuję od niemal początku i słucham wszystkiego co się pojawia. Jednak bez bicia przyznaję, że na Lovecrafta wyczekuję najbardziej i liczę, że jeszcze kiedyś coś jego przeczytasz :)
Hej, a ta istota przyzwana pod koniec i która dała wskazówkę doktorowi - to był jakiś potężny, nienazwany byt którego chciał przyzwać początkowo fałszywy Charles z powodu pomylenia prochów i to ta istota ukryła/wymazala swoją magią caly ten podziemny kompleks? Czy to może sam Charles, ale chyba nie bo jego ciało było za szafą? I te zniszczenia w Europie tych klanów magików - to też sprawka tamtej istoty? Bo to chyba nie był Charles z zaświatów A na koniec co to była za inkantacja - jakieś odczynienie nieumarłego wampira i dlatego zamienił się on w kurz czy też coś przyzwał doktor co go stopiło, że nie trzeba było jednak fizycznego kwasu? A no i ostatni nocny wypadek cmentarny, to doktor był pogrzebać te prochy Charlesa tam gdzie powiedział, koło swojego ojca? Szkoda że wtedy ten doktor nie wziął urlopu czy coś żeby szybciej skontaktować się z Charlesem bo nie pamiętam o której godzinie to się stało kiedy tamten go zgładził
Słucham już któryś raz z kolei i wiem, że często będę wracał do tego nagrania. Jak dla mnie jest to idealne połączenie lektora z muzyką wykorzystaną jako tło odpowiadania. Sama muzyka jest idealnie dobrana. Byłem na kanale szukając tych tracków. Tam jest tego tyle, że ciężko na raz sprawdzić.. Czy mógłbym prosić o nakierowanie mnie, na jakim przedziale lat , długości lub podgatunku gatunku dark ambientu powinienem się skupić? Czy to są pojedyńcze tracki czy kompilacja dedykowana stricte pod creepypasty? Koleszka tworzy szeroko pojętą i ambitną elektronikę z tego, co zdążyłem zauważyć. Z góry dziękuję za pomoc :) Pieknie przeczytane i jeszcze lepiej dobrana muzyka. Pozdrawiam! :)
Dzięki! Bardzo miło słyszeć. Co do muzyki wybierałem pojedyncze utwory, które zapętlałem. Nie pamiętam już wszystkich, ale wykorzystywałem chyba te o nazwie Edge os Silence i Hounting Atmosferic itp.
@@poczytane Dziękuję Ci ślicznie! :) Kocham taką muzykę :) Znalazłem też kolejny tytuł, który, gdy zamykam oczy, przenosi mnie w inny świat :) No Sleep Tonight- Dark Ambient Sound Scape Jeszcze raz ślicznie dziękuję i życzę Ci wszystkiego dobrego! :)
Najlepsza powieść Lovecraft'a. Dziękuję Ci za jej publikację:D w końcu będzie można posłuchać. Polecam po wysłuchaniu zagrać w grę Necronomicon Świt Ciemności:) Pozdrawiam,
Nie znajduję słów, by opisać skalę tego, jak bardzo przypadła mi do gustu twórczość H.P.L. A komentarz ten pisałem, powtarzając go sobie w myśli głębokim, jakby stworzonym do czytania powieści grozy głosem lektora. Pozdrawiam.
Super! Bardzo się cieszę, że Lovecraft przypadł Ci do gustu! Liczę, że i inne utwory na kanale również sprawia tyle frajdy! /Pisane głosem lektora!/ ;)
poszukuję ilustracji związanych z tym opowiadaniem. Najbardziej interesuje mnie portret Josepha Carvena. Za wszelkie info dziękuje ! ps. GRATULUJĘ 100 tysięcy wyświetleń :D :)
Hej, a ta istota przyzwana pod koniec i która dała wskazówkę doktorowi - to był jakiś potężny, nienazwany byt którego chciał przyzwać początkowo fałszywy Charles z powodu pomylenia prochów i to ta istota ukryła/wymazala swoją magią caly ten podziemny kompleks? Czy to może sam Charles, ale chyba nie bo jego ciało było za szafą? I te zniszczenia w Europie tych klanów magików - to też sprawka tamtej istoty? Bo to chyba nie był Charles z zaświatów A na koniec co to była za inkantacja - jakieś odczynienie nieumarłego wampira i dlatego zamienił się on w kurz czy też coś przyzwał doktor co go stopiło, że nie trzeba było jednak fizycznego kwasu? A no i ostatni nocny wypadek cmentarny, to doktor był pogrzebać te prochy Charlesa tam gdzie powiedział, koło swojego ojca? Szkoda że wtedy ten doktor nie wziął urlopu czy coś żeby szybciej skontaktować się z Charlesem bo nie pamiętam o której godzinie to się stało kiedy tamten go zgładził
Środa, 2:30 w nocy a ja właśnie skończyłem... I jak tu teraz zasnąć :D? Jak wszyscy piszą, dobry głos, dykcja i ambientowe dźwięki. Bardzo dobrze też nie "przeaktorzyłeś" chrapliwych głosów.
No, kolego, przyznam że jako wierny entuzjasta Twojej działalności zaglądałem tutaj regularnie i juz martwiło mnie, że długo długo nic. A tu proszę, taka literatura, z wysokiego C. Swoją drogą, jestem jakieś 3 miesiące po lekturze dużego zbioru opowiadań Lovecrafta i „przypadek...” było w mojej opinii jednym z najmocniejszych. Z chęcią wysłucham go w Twojej interpretacji lektorskiej ;)
Cóż mogę powiedzieć...? Po pierwsze to nie wiedziałem, że mam jakiegokolwiek 'wiernego entuzjastę mojej działalności' - WOW! Bardzo dziękuję! Po drugie - ten kanał to twór czysto hobbistyczny i cały czas coś się tu dzieje, tylko czasem tego nie widać (rzeczy robię w ramach wolnego czasu) - a to opowiadanie, to jak dotychczas największy projekt, za jaki się wziąłem. Po trzecie zgadzam się, że 'Przypadek' to kwintesencja Lovecrafta w Lovecrafcie. Historia dziejąca się na przestrzeni wieków, tajemne moce i badacze z przypadku, którzy muszą wziąć sprawy w swoje ręce. Groza i szaleństwo!
@@poczytane My też tworzymy w wolnym czasie, choć nam jest o tyle łatwiej, że mamy zespół, więc udaje się wypuszczać odcinki co miesiąc. Zawsze miło jak ktoś skomentuje, bo wtedy widać że ludzie oglądają :)
@@dawkigrozy A to prawda. Nawet jeśli jest to sfera naszego hobby, to jednak zainteresowanie odbiorców jest głównym motorem napędowym do dalszej pracy! W wolnej chwili rzucę uchem na to jak wy dawkujecie grozę ;)
Super się słucha! 1g:26 - wyłapałam chyba coś co miało być później wycięte? ćwiczenie wymowy "Pawdukset road" (jakkolwiek to się pisze) :) nie wiem czy ktoś na to już zwrócił uwagę wcześniej, jeśli nie, to przekazuję info.
Bardzo ciekawy audiobook, nie wiem czy jest inne polskie nagranie na youtube, chyba nie. Jedyny minusik, lepiej byłoby podzielić audiobook na kilka części, bo ponad 5 godzin może przytłaczać. A kilka części odpowiedniej długości łatwiej psychologicznie przełknąć ;) Nie mniej plus, że się chciało. Można jeszcze dodać jakąś klimatyczna muzykę w tle.
Myślę, że w internecie znajdziesz sporo podobnych rzeczy. Jeśli chodzi o mój głos na kanale jest trochę Conana - a to ciekawostka jeśli ktoś nie wie - to samo uniwersum co świat wykreowany przez Lovecrafta :) No i za kilka dni u mnie powinno pojawić się kolejne długie lovcraftowskie opowiadanie! Pozdrawiam.
Inicjatywa iście chwalebna:) Warto popracować nad rozhuśtanym tembrem oraz niektórymi słowami. np. jakże częste "LABORATORIUM" (a nie "labolatorium") oraz "trzydzieści" (zamiast "czydzieści", lecz to może być kwestia naleciałości regionalnych).
Na laboratorium już zwrócono uwagę, obiecałem zważać w przyszłości ;) Co do naleciałości, to fakt, bo jestem z samiusienkiego południa więc mam ich sporo. Jeszcze dużo pracy nad warsztatem przede mną, ale nie poddaje się i prę do przodu!
Człowieku, ze ja tak późno trafiłem na tego audiobooka to grzech z mojej strony, fenomenalnie się sprawdziles jako lektor, pełen szacunek dla Ciebie :) dziękuje Ci serdecznie.
Wróciłem do tego audiobooka po 2 latach od pierwszego przesłuchania, dalej robi super robote 😀
Miło słyszeć! Zawsze miło słyszeć, jak ktoś wraca po tak długim czasie! Mam nadzieję, że wśród nowych nagrań też można znaleźć coś dla siebie :)
Chyba jedno z najlepszych opowiadań Lovecrafta
Wiem że materiał ma już 2 lata. Lecz chciałbym podziękować za świetny audiobook. Sam mam kolekcje Lovecrafta. O ile w domu wieczorem mogę sięgnąć tak w pracy audiobook to zbawienie.
Mam swój malutki kanał na TH-cam i podczas live poleciłem twój. To takie małe podziękowanie za trud włożony w ten audiobook. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuje! Zawsze miło czytać takie słowa! Mam nadzieje, że Twój kanał rozwija się prężnie i z satysfakcja dla Ciebie, bo tylko wtedy ma to sens! Pozdrawiam!
Dziękuję lektorze, świetnie oddajesz głosem klimat Lovecrafta- tajemniczość , nieznane i groza przebija się zza zwykłości i realizmu
Bardzo dziękuję!
Hej, a ta istota przyzwana pod koniec i która dała wskazówkę doktorowi - to był jakiś potężny, nienazwany byt którego chciał przyzwać początkowo fałszywy Charles z powodu pomylenia prochów i to ta istota ukryła/wymazala swoją magią caly ten podziemny kompleks? Czy to może sam Charles, ale chyba nie bo jego ciało było za szafą?
I te zniszczenia w Europie tych klanów magików - to też sprawka tamtej istoty? Bo to chyba nie był Charles z zaświatów
A na koniec co to była za inkantacja - jakieś odczynienie nieumarłego wampira i dlatego zamienił się on w kurz czy też coś przyzwał doktor co go stopiło, że nie trzeba było jednak fizycznego kwasu?
A no i ostatni nocny wypadek cmentarny, to doktor był pogrzebać te prochy Charlesa tam gdzie powiedział, koło swojego ojca?
Szkoda że wtedy ten doktor nie wziął urlopu czy coś żeby szybciej skontaktować się z Charlesem bo nie pamiętam o której godzinie to się stało kiedy tamten go zgładził
Niepowtarzalny klimat, genialne opowiadanie. Polecam każdemu !!
Muszę ci podziękować. Twój głos stwarza idealny klimat do Lovecrafta. Wielkie dzięki za niezwykłe wieczory z Twoim audiobookiem, kawał dobrej roboty!! Sub i like ode mnie!
Bardzo dziękuje! Niezwykle miło przeczytać!
Pięknie interpretacja i głos wspaniały MERCI 💓
Super się słucha, a dźwięk w tle daje klimatu ❤
Ja bardzo dziękuję za Twoją pracę. Uwielbiam Twoje audiobooki 😊
Polecam się!
Klasa, klasa sama w sobie. W rewelacyjny sposób zrealizowany audiobook jednego z najlepszych opowiadań Lovecrafta. Czekam na więcej!
Pozamiatane. Wysoko postawiona poprzeczka. Szacunek i pozdrowienia. 😉
Super wykonanie, muzyka w tle mi osobiście pomaga w imersji
Genialny głos lektora, dzięki niemu można wczuć się w fabułę
Dziękuję bardzo!
Najbardziej niewdzięczna robota na youtube. Dziękuję raz jeszcze.
NADAL tak twierdzisz?
Moim zdaniem najlepsze opowiadanie Mistrza, dziękuje pozdrawiam!
Q1111111q11
Miałem kiedyś okazję przeczytać to opowiadanie po angielsku. Jest świetne i bardzo się cieszę że trafiło jako audiobook PL na YT, szczególnie że czytane tak fajnym głosem. Dziękuje i pozdrawiam ;)
Dziękuje bardzo!
Przezroczysty głos lepszy niż w tv. Bardzo przyjemnie się słucha.
Dzięki!
Bardzo elegancko. Uwielbiam takie projekty. Masz niezły głos. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne Poczytane Audiobooki.
Swietna dykcja,świetny głos i cudowny Lovecraft , dziekuje.
Trafiłem tutaj przez przypadek i zostaje tu na dłużej, świetna robota!! Muzyka i ten hipnotyzujący głos...słuchając zapomniałem o wszystkich przytłaczających mnie rzeczach i całkowicie odleciałem 🙂 czekam na więcej! 😈
Bardzo dziękuję! Na kanale jest już kilka pozycji na ładnych kilka godzin słuchania, a w przyszłości z pewnością będą pojawiać się nowe rzeczy! Zatem do usłyszenia!
Kompletnie przypadkiem trafiłem na to i całkowity podziw dla lektora. Tekst źródłowy był świetny sam w sobie ale to sposób czytania zrobił potężny klimat.
Miło mi to słyszeć, mimo iż to stare nagranie mające sporo mankamentów. Zapraszam do posłuchania innych tekstów na kanale!
Taki jest plan!
Ja się dołączę. Trafiłem na Twój kanał miesiąc temu. Przesłuchaliśmy już dziesiątki godzin różnych opowiadań. Niektóre przesłuchałem nawet dwa razy po czym orientowałem się, że już to znam. Masz jednak tak dobry głos, że bardziej słucham z tego właśnie powodu i mnie to hipnotyzuje. Świetna robota!!!!!
Ale genialna realizacja :) czekam na kolejne audiobooki. Świetny głos lektora, bardzo profesjonalne wykonanie, klimatyczna muzyka. Bajka !
prawie 6 godzin czytania, szacun 👍
Dziękuję za cudowny audiobook !
Nie ma za co! Zapraszam do reszty utworów na kanale! :)
Świetna sprawa, długie i klimatyczne opowiadanie, biorę się za słuchanie :)
Ekstra! Daj znać jak wrażenia gdy skończysz!
O ja Graczu ty tutaj? Nagrasz coą jeszcze? Twoje słuchowiska z Lovecrafta są jedne z najlepszych jakie znalazłem!!!!
Nie wiem, który już raz wracam do tego audiobooka, za to za każdym razem moje wrażenie to totalna petarda. Nie mówiąc o splątaniu, postradaniu zmysłów i nagłym postarzeniu się…
Bardzo miło mi to słyszeć! Gorąco zachęcam do rzucenia uchem na nowsze nagrania, które są uczynione... no poprostu lepiej. :)
@ z chęcią 😄
O cholera, tego sie nie spodziewałem. Właśnie jestem po sesji maski Nyaralathothepa z kanału To ja go tnę! Mega kampania, ktora jest za krótka! Prosze, zrobcie tego wiecej z tym samym prowadzącym!
Moje pierwsze zetknięcie z Lovecraftem. Jestem pod wrażeniem, zarówno kunsztu autora jak i fabuły. Tym przyjemniejsze zaskoczenie, po tym jak odbiłem się od 3 tomu Mrocznej Wieży. Lektor wraz z klimatyczną muzyką - majstersztyk.
Bardzo dziękuję! Zachęcam do posłuchania innych pozycji Lovecrafta czy Poego na kanale. Z czasem będą się pojawiały kolejne!
Wróciłem i znów się zasłuchuje ale to jest boskie!
Świetne wykonanie, pierwsza rzecz którą przesłuchałem na kanale i sub leci, mam cichą nadzieję, na jeszcze jakiś projekcik z dziełami Lovecrafta
Kiedy piszę ten komentarz to właśnie trwają prace nad nowym projektem i jest to kolejne flagowe opowiadanie Lovecrafta :)
Klasa sama w sobie,już nie wiem który raz słucham ale na pewno nie ostatni
Super się słucha do snu. Bardzo lubię Twoje audiobooki. Chętnie bym wysłuchał w Twoim wykonaniu również "W górach szaleństwa" i innych Lovecrafta, ale też opowiadań zawartych w "Król w żółci" Chambers'a
Wielkie dzięki za miłe słowa. To chyba ciekawe zajęcie pomagać ludziom zasnąć... Co do Chambersa - przyznam, że nie czytałem, ale jak tak patrzę, jest to pisarz, który ma spore szanse pojawić się na kanale. 'W górach szaleństwa' natomiast jest w toku - moi patroni mają już dostęp do pierwszej dwugodzinnej sesji i na razie kolejne części będą pojawiać się dla nich, aż nie skończę całości. Zachęcam do zajrzenia (linki w opisach filmów)! Pozdrawiam serdecznie!
Świetnie przeczytane!
DZIĘKUJĘEEEEEeeeeee . Kocham Cię za to. Teraz mi wyskoczyło. Wracam z badania i dzisiaj mam dobry dzień. Ty go zrobiłeś :)
Bardzo dziękuje! Zatem miłego dnia! :)
@@poczytane Właśnie skończyłem .Jakość 100% pod każdym względem. Dziekuję
Polecam się!
Ależ niespodzianka, bardzo dobrze czytasz (Pleskacza i jego Ducha Ciemności ciężko przebić, ale tam też muzyka była genialnie dobrana i zrobiła wespół z głosem klimat), nie spieszysz się, bardzo ci dziękuję że ci się chciało. Czytałem to opowiadanie wiele razy i z wielką chęcią wysłucham go w twoim wykonaniu, jedno czego brakuje to wersji mp3 bo z chęcią puściłbym to sobie na noc przy "wyłączonym" telefonie
Pozdrawiam i dodaję sub w nadziei na kolejne czytania HPL
Bardzo dziękuję! Nowy Lovecraft już wkrótce!
Świetny projekt, staranne wykonanie! Gratuluję wysiłku włożonego w to nagranie i czekam na kolejne! :)
Oo
Ołó o
Opopp
Genialne! Głos lektora super i dykcja również :)
W końcu nowy audiobook lovecrafta ! :D
Super realizacja, bardzo przyjemny głos pasujący do klimatu opowiadania. Dzięki!
Od początku wydawało mi się, że "przecież skądś znam ten głos".
Dopiero jak spojrzałem na podręczniki do RPGów i kostki, doznałem olśnienia ;P
Super materiał !
Słuchałem z wielką przyjemnością.
Dziękuję za wysiłek włożony w przygotowanie.
Pozdrawiam.
Wygląda na to, że dziś był dzień samych uważnych słuchaczy! Eh, te erpeszki, tak mnie wydały... ;) Super, że słuchasz!
Cieszę się że wpadłem na ten kanał!
Ja też się cieszę! Witaj wśród poczytanych słuchaczy!
Podoba mi się, bardzo fajnie się tego słucha. Leci łapka i sub.
Dzięki!
Dobra robota! Niezwykle miło się słucha
Świetna robota, nie mogłem się oderwać! :)
Dzięki! Rzuć może uchem na kolejne opowiadania. Każde następne jest coraz lepiej poczytane :) (mam nadzieje)
Świetne wykonanie i super głos. Czekamy na więcej proszę Pana! :)
Bardzo się cieszę! Już niebawem kolejne nagranie!
Poezja, polecam wszystkim tego lektora.. warto!
W końcu jest na you tube! ;) Ciekawie dobrana muzyka
Wspaniale, dziękuję
fajnie sie słucha, jest klimat i szacun za to
aby tych znaczników brakuje jak cholera, a zapomniałem gdzie skończyłem XD
Powiem tak: przeczytane dobrze, chyba raz czy dwa razy trafiłem na moment z problemem z montażem tudzież ze zgubieniem się w czytaniu, ale to niewiele jak na prawie 6h materiału i jest to w porządku. Nie wiem jak inni, ale np. moim zdaniem mogłoby być nieco głośniejsze, bo zależnie od warunków w jakich może to być odsłuchiwane będzie mniej lub bardziej słyszalne (mi dźwięki otoczenia zagłuszały, a mam dosyć dobre słuchawki, choć też słuchałem w dosyć specyficznych warunkach). Ogółem duży szacunek za pracę włożoną w wykonanie tego materiału, ja jestem bardzo kontent. Chciałem wrócić do tego opowiadania/nowelki, ale nie umiałem wziąć się za książkę, więc cieszy mnei ten materiał neizmiernie, szczególnie, że akurat prowadzę sesję zewu cthulhu rpg i mogłem sobie pozaznaczać co ciekawsze fragmenty potencjalnie do wykorzystania.
To może ja dorzucę swoje 3 grosze. Będąc pod wrażeniem przesłuchanego wcześniej Conana, zapodałem to nagranie w sumie "do kotleta", aby leciało sobie w tle, ale po chwili mówię "oho" i zostawiłem je sobie na później, aby przesłuchać z należyta uwagą i skupieniem, i muszę powiedzieć, że jest elegancko, więc jeszcze raz wielkie dzięki za czas i wysiłek włożony w realizację nagrania.
Swoją drogą nie dosłyszałem wypominanych błędów w wymowie, bo słuchałem w sumie dla przyjemności, a nie żeby kogoś na czymś przyłapać. Natomiast moją uwagę zwróciło odkrycie mchów w czarnych jak noc podziemiach - nie wiem, czy to niefortunne tłumaczenie, czy może niedostateczna wiedza pisarza z zakresu botaniki :) Tak więc mili słuchacze przypomnę, że nie popełnia błędów, kto nic nie robi.
Muzyka w tle mi osobiście pasuje.
Zaraz zapodaję najnowszy release, mimo że jakimś wielkim fanem Lovecrafta nigdy nie byłem - w XXI nawał słów z gatunku “bluźnierczy” już nie wywołuje takich ciarek jak 100 lat temu :)
Bardzo dziękuje! Jest dla mnie ogromnym komplementem, że ktoś zamiast słuchać w tle, postanowił się skupić na nagraniu po usłyszeniu początku! A co do mchów - może to były bluźniercze mchy? ;)
Rewelacja i oby tak dalej ;)
Super dzięki za audiobook
Kawał dobrej roboty !
Dzięki!
hej, zawsze słucham twoich audiobookow podczas montowania, sprawiają że ta katorga jest bardziej znośna. Propsuje bardzo :>
Cieszę się, że mogę pomóc montować! ;)
Przesłuchałem drugi raz po około roku, tym razem wszedłem w sekcję komentarzy i jestem zdziwiony, ilu ludziom przeszkadza podkład w tle. Wiem, ze niektórzy mogą woleć czystego lektora bez udziwnień, ale dla mnie, szczególnie w przypadku horrorów zdecydowanie dobrze dobrany podkład dodaje do klimatu. Tak więc ucieszyłem się czytając twoje odpowiedzi, że nie zamierzasz tego zmieniać.
A komentami typu "fatalna dykcja, nie słyszę co mówisz" się nie przejmuj, bo to albo trolle którym wszystko zawsze nie pasuje albo powinni iść do laryngologa. Ja słuchałem dwa razy, raz na telefonie, drugi raz przez słuchawki (średniej co najwyżej jakości) i wszystko było ok, poza kilkoma wypadkami typu słynne już labolatorium czy wymową niektórych nazw własnych, jak np. Jedediah, który wymawia się mniej więcej "dżededaja", a że przewija się on często w tekście było to dość odczuwalne. Jednak jeśli takie niedoskonałości skreślają dla niektórych całe dzieło to tylko można współczuć charakterystcznej dla wielu dziś cechy, gdzie człowiek musi mieć wszystko idealnie, bo inaczej "nie byłby w stanie" tego używać. Możnaby to nazwać dosadniej, ale po co:) nie mam na myśli oczywiście konstruktywnej krytyki, bo ta tylko przysłuży się autorowi, który to labolatorium zapamięta na pewno na długo:) jednak jak ktoś wejdzie i napisze tylko co jest źle to ręce opadają na takich ludzi.
Jeszcze raz dzięki za twoje nagrywki, zdaje sobie sprawę że jest to kierowane do na tyle niszowego odbiorcy, że łatwo się zrazic, szczególnie w perspektywie czasu. Prościej wrzucać streamy z gier czy przysłowiowe cycki, coś co ma duzo wieksza szanse na szybszy przyrost subskrybentów, dlatego cenie takich ludzi jak np. Tchnienie Grozy, który mimo niskich wyświetleń nagrywa od wielu lat i mam nadzieję, że Ty również się nie poddasz, bo masz bardzo dobry głos, szczególnie do tego typu gatunku, który na moje szczęście jest akurat moim ulubionym :)
Pozdrawiam!
Dzięki za te słowa. Spieszę uspokoić, że ani się nie poddaje ani nie przejmuje krytyką. Ba, biorę ja nawet pod uwagę, bo każda krytyka z czegoś wynika. Dla mnie ten kanał to dokumentacja procesu mojej nauki. Kiedy włączę materiały, które pojawiały się jako pierwsze to trochę się łapie za głowę kiedy porównam je z nagraniami obecnymi. Liczę, że za 2 lata będę się łapał za głowę słysząc to, co publikuje dzisiaj. :) Bardzo mi miło, że wróciłeś do tego nagrania po tak długim czasie ale mam tez nadzieje, że rzucasz uchem również na nowsze audiobooki na Poczytane! Pozdrawiam!
Oczywiście, subskrybuję od niemal początku i słucham wszystkiego co się pojawia. Jednak bez bicia przyznaję, że na Lovecrafta wyczekuję najbardziej i liczę, że jeszcze kiedyś coś jego przeczytasz :)
Będzie z pewnością!
Podkład super i robi wspaniałą robotę, idealnie dobrany i zmiksowany z czytaniem
Dziękuję za dodanie❤
Dziękuję Ci
Świetnie się słuchało. Czekam na więcej Samotnika z Providence
Dzięki! Zatem rzuć uchem na resztę nagrań na kanale, Lovecraft pojawia się u mnie regularnie! Ostatnio: dzisiaj ;)
Hej, a ta istota przyzwana pod koniec i która dała wskazówkę doktorowi - to był jakiś potężny, nienazwany byt którego chciał przyzwać początkowo fałszywy Charles z powodu pomylenia prochów i to ta istota ukryła/wymazala swoją magią caly ten podziemny kompleks? Czy to może sam Charles, ale chyba nie bo jego ciało było za szafą?
I te zniszczenia w Europie tych klanów magików - to też sprawka tamtej istoty? Bo to chyba nie był Charles z zaświatów
A na koniec co to była za inkantacja - jakieś odczynienie nieumarłego wampira i dlatego zamienił się on w kurz czy też coś przyzwał doktor co go stopiło, że nie trzeba było jednak fizycznego kwasu?
A no i ostatni nocny wypadek cmentarny, to doktor był pogrzebać te prochy Charlesa tam gdzie powiedział, koło swojego ojca?
Szkoda że wtedy ten doktor nie wziął urlopu czy coś żeby szybciej skontaktować się z Charlesem bo nie pamiętam o której godzinie to się stało kiedy tamten go zgładził
@@olgagaming5544 🤯 Muszę chyba odświeżyć te opowiadanie by sensownie na wszystkie pytania odpowiedzieć 😜.
@@erichfranko1995 tak to świetny pomysł :P
*LaboRatorium, oprócz tego nagminnego błędu wymowie bardzo przyjemnie się słucha. Przyjemna modulacja głosem, zaciekawiająca słuchacza ;)
czyli dobrze mi sie wydawalo ze cos jest nie tak :D
Słucham już któryś raz z kolei i wiem, że często będę wracał do tego nagrania. Jak dla mnie jest to idealne połączenie lektora z muzyką wykorzystaną jako tło odpowiadania. Sama muzyka jest idealnie dobrana. Byłem na kanale szukając tych tracków. Tam jest tego tyle, że ciężko na raz sprawdzić.. Czy mógłbym prosić o nakierowanie mnie, na jakim przedziale lat , długości lub podgatunku gatunku dark ambientu powinienem się skupić? Czy to są pojedyńcze tracki czy kompilacja dedykowana stricte pod creepypasty? Koleszka tworzy szeroko pojętą i ambitną elektronikę z tego, co zdążyłem zauważyć. Z góry dziękuję za pomoc :) Pieknie przeczytane i jeszcze lepiej dobrana muzyka. Pozdrawiam! :)
Dzięki! Bardzo miło słyszeć. Co do muzyki wybierałem pojedyncze utwory, które zapętlałem. Nie pamiętam już wszystkich, ale wykorzystywałem chyba te o nazwie Edge os Silence i Hounting Atmosferic itp.
@@poczytane Dziękuję Ci ślicznie! :) Kocham taką muzykę :) Znalazłem też kolejny tytuł, który, gdy zamykam oczy, przenosi mnie w inny świat :)
No Sleep Tonight- Dark Ambient Sound Scape
Jeszcze raz ślicznie dziękuję i życzę Ci wszystkiego dobrego! :)
Dziękuję. Świetnie się słucha.
Dziękuję
Ogień!
Najlepsza powieść Lovecraft'a. Dziękuję Ci za jej publikację:D w końcu będzie można posłuchać. Polecam po wysłuchaniu zagrać w grę Necronomicon Świt Ciemności:) Pozdrawiam,
ciekawe ze jeszcze ktos pamięta tą gre ;)
@@TomaszRKordel mialem ta gre na psx, nawet nie wiedzialem wtedy ze to lovecraft. pozniej jak aie dowoedzialem to nie moglem jej juz znalezc nigdzie
@@sirrus6666 na chomiku jest w wersji PL
Doskonała robota!
Przydałoby się jeszcze tylko zaznaczyć gdzie zaczynają się kolejne rozdziały.
O! A to sie chyba da zrobić. Zgłębię tajniki timeline'u na YT.
Świetna robota
W 1:26:28 został drobny bród [...]tam gdzie ulica wnikała itd ;) Poza tym audiobook pierwsza klasa :)
Dzięki za to opowiadanie, jest klimat. Tylko jedna mała uwaga: mówimy (piszemy) laboratorium, a nie labolatorium 🎓 ;)
:D Jasne! Będę się strzegł w przyszłości, bo u Lovecrafta całkiem sporo laboratoriów.
Hihi.... Dokładnie! Labolatolium😝
Nie znajduję słów, by opisać skalę tego, jak bardzo przypadła mi do gustu twórczość H.P.L.
A komentarz ten pisałem, powtarzając go sobie w myśli głębokim, jakby stworzonym do czytania powieści grozy głosem lektora. Pozdrawiam.
Super! Bardzo się cieszę, że Lovecraft przypadł Ci do gustu! Liczę, że i inne utwory na kanale również sprawia tyle frajdy! /Pisane głosem lektora!/ ;)
Świetny głos, super wymowa i akcentowanie. Profesjonalna realizacja. Idzie SUB. Pozdrawiam.
imię kota w 2:47:31 to nie po prostu nig :3 fajna cenzura :D
To nie cenzura, tak jest w oryginale. Kot o którym myślisz jest w Szczurach w Ścianach.
poszukuję ilustracji związanych z tym opowiadaniem. Najbardziej interesuje mnie portret Josepha Carvena. Za wszelkie info dziękuje ! ps. GRATULUJĘ 100 tysięcy wyświetleń :D :)
Hej, a ta istota przyzwana pod koniec i która dała wskazówkę doktorowi - to był jakiś potężny, nienazwany byt którego chciał przyzwać początkowo fałszywy Charles z powodu pomylenia prochów i to ta istota ukryła/wymazala swoją magią caly ten podziemny kompleks? Czy to może sam Charles, ale chyba nie bo jego ciało było za szafą?
I te zniszczenia w Europie tych klanów magików - to też sprawka tamtej istoty? Bo to chyba nie był Charles z zaświatów
A na koniec co to była za inkantacja - jakieś odczynienie nieumarłego wampira i dlatego zamienił się on w kurz czy też coś przyzwał doktor co go stopiło, że nie trzeba było jednak fizycznego kwasu?
A no i ostatni nocny wypadek cmentarny, to doktor był pogrzebać te prochy Charlesa tam gdzie powiedział, koło swojego ojca?
Szkoda że wtedy ten doktor nie wziął urlopu czy coś żeby szybciej skontaktować się z Charlesem bo nie pamiętam o której godzinie to się stało kiedy tamten go zgładził
Świetna robota
Środa, 2:30 w nocy a ja właśnie skończyłem... I jak tu teraz zasnąć :D?
Jak wszyscy piszą, dobry głos, dykcja i ambientowe dźwięki. Bardzo dobrze też nie "przeaktorzyłeś" chrapliwych głosów.
Dziękuję! A o 2.30 nie ma się co kłaść już! To trzeba sprawdzić na przykład gdzie jest nieznane Kadath! ;)
Fajnie zrealizowane :)
Bardzo dziękuję!
Och na litość: żadne pannau -czytaj pano, to z francuskiego panel. To kaleczyło moje ucho. Reszta super
Tak, dostałem już reprymendę w tym temacie. Nie mam nic na swoją obronę. Mogę tylko obiecać poprawę! :) Pozdrawiam!
Dziękuję, super interpretacja
No, kolego, przyznam że jako wierny entuzjasta Twojej działalności zaglądałem tutaj regularnie i juz martwiło mnie, że długo długo nic. A tu proszę, taka literatura, z wysokiego C.
Swoją drogą, jestem jakieś 3 miesiące po lekturze dużego zbioru opowiadań Lovecrafta i „przypadek...” było w mojej opinii jednym z najmocniejszych. Z chęcią wysłucham go w Twojej interpretacji lektorskiej ;)
Aż 6 godzin. Nic dziwnego, że długo nic. Włożył w to masę pracy :)
Cóż mogę powiedzieć...? Po pierwsze to nie wiedziałem, że mam jakiegokolwiek 'wiernego entuzjastę mojej działalności' - WOW! Bardzo dziękuję! Po drugie - ten kanał to twór czysto hobbistyczny i cały czas coś się tu dzieje, tylko czasem tego nie widać (rzeczy robię w ramach wolnego czasu) - a to opowiadanie, to jak dotychczas największy projekt, za jaki się wziąłem. Po trzecie zgadzam się, że 'Przypadek' to kwintesencja Lovecrafta w Lovecrafcie. Historia dziejąca się na przestrzeni wieków, tajemne moce i badacze z przypadku, którzy muszą wziąć sprawy w swoje ręce. Groza i szaleństwo!
@@poczytane nie jest jeden fan ja się dołączam do fanklubu jak coś :-)
@@poczytane My też tworzymy w wolnym czasie, choć nam jest o tyle łatwiej, że mamy zespół, więc udaje się wypuszczać odcinki co miesiąc.
Zawsze miło jak ktoś skomentuje, bo wtedy widać że ludzie oglądają :)
@@dawkigrozy A to prawda. Nawet jeśli jest to sfera naszego hobby, to jednak zainteresowanie odbiorców jest głównym motorem napędowym do dalszej pracy! W wolnej chwili rzucę uchem na to jak wy dawkujecie grozę ;)
Szkoda ze nie doczekaliśmy się tego opowiadania ze strony azergothil1. Jego kolor z przeztworzy jest wspaniały i należycie odaje klimat Lovecrafta 🎓🖋☔
Super się słucha! 1g:26 - wyłapałam chyba coś co miało być później wycięte? ćwiczenie wymowy "Pawdukset road" (jakkolwiek to się pisze) :) nie wiem czy ktoś na to już zwrócił uwagę wcześniej, jeśli nie, to przekazuję info.
Eeee, czytasz genialnie chłopie. Nie meczysz bułki jak inni z tym Lovecraftem.
Zgadzam się z przedmówcą.
To jest to!
Moja ulubiona historia lovercrafta!
To bardzo 'flagowe' opowiadanie. Też je lubię :)
Zajebisty głos :)
/zajebistym głosem/ Dziękuje! :D :P A poważniej - cieszę się, że ci się podoba, zapraszam serdecznie do posłuchania kolejnych nagrań! :)
@@poczytane tego możesz być pewien :D
Bardzo ciekawy audiobook, nie wiem czy jest inne polskie nagranie na youtube, chyba nie. Jedyny minusik, lepiej byłoby podzielić audiobook na kilka części, bo ponad 5 godzin może przytłaczać. A kilka części odpowiedniej długości łatwiej psychologicznie przełknąć ;) Nie mniej plus, że się chciało. Można jeszcze dodać jakąś klimatyczna muzykę w tle.
Bardzo dziękuję za niesamowita podróż. Ktoś zna jakieś podobne audiobooki ?
Myślę, że w internecie znajdziesz sporo podobnych rzeczy. Jeśli chodzi o mój głos na kanale jest trochę Conana - a to ciekawostka jeśli ktoś nie wie - to samo uniwersum co świat wykreowany przez Lovecrafta :) No i za kilka dni u mnie powinno pojawić się kolejne długie lovcraftowskie opowiadanie! Pozdrawiam.
Wielkie dzięki. Klasa!
Dobry lektor plus Lovecraft. To się nie mogło nie udać.
Super
Ekstra
Lovecraft 💘
Genialne
W BBC Sound jest świetne słuchowisko oparte na tej książce:”The Lovercraft Investigation”. Rzecz dzieje się w teraźniejszości. Polecam
Dzięki za polecajke!
Dobry lektor
Ten dzwiek w tle jest spoko.
Kolekcja ksiąg Joseph Carven zaciekawiła i mnie 😈
Super ci wyszło. Możesz powiedzieć jak się pisze te joksototh?
Yog-Sothoth.
Inicjatywa iście chwalebna:) Warto popracować nad rozhuśtanym tembrem oraz niektórymi słowami. np. jakże częste "LABORATORIUM" (a nie "labolatorium") oraz "trzydzieści" (zamiast "czydzieści", lecz to może być kwestia naleciałości regionalnych).
Na laboratorium już zwrócono uwagę, obiecałem zważać w przyszłości ;) Co do naleciałości, to fakt, bo jestem z samiusienkiego południa więc mam ich sporo. Jeszcze dużo pracy nad warsztatem przede mną, ale nie poddaje się i prę do przodu!
Tak trzymaj! Pozdrawiam gorąco i będę słuchać (uważnie :) ) Ps. Dziękuję za miłą, ujmującą odpowiedź :)