Refundowanie leków - czyli pacjenci biorą co im przepiszą bo myślą, że za to nie płacą a, że jest refundacja to producent i dystrybutor podnoszą ceny bo pacjenci i tak kupują. A następnie ci sami ludzie płacą za to w podatkach więcej niż by zapłacili gdyby refundacji nie było.
@@oibard generalnie to taka taktyka jest stosowana przez pis wszędzie gdzie coś nie wychodzi. Jak chcesz zobaczyć co spieprzyli to sprawdź do czego dają dopłaty.
Oczywiscie i teraz podam przyklady z cenami przeliczonymi na polskie zlotówki: Pewien czas temu bylem w Chinach i tam kupowalem pewne stale leki, zazywane przeze mnie od lat, bez zadnej znizki, na 100% i wygladalo to tak: Lek nr 1 w Chinach 11 rmb na 100% za 100tabsów a w Polsce albo niedostepny bo nierefundowany a jak nie refundowany to nie ma importera a jak sie cudem znajdzie to w aptece po 99pln. Roznica - 11rmb czyli jakies 6,5zł versus 99pln w Polin :P Lek nr 2 w Chinach 18-19rmb za 30 tabsów 20mg na 100% a w Polin 15,75zł na tzw. ryczałt. Roznica 11-12zł Chiny (100%) vs 15,75 Polin. Lek trzeci w Chinach 16rmb za 30 tebsów 5mg na 100% a w Polin na ryczałt po 11,98zł. Roznica 10-11PLN Chiny (100%) vs 11,98 na ryczałt czyli ze znizka. I wszystkie leki w Polin zapisywane na recepte z adnotacja, ze na choroby przewlekle. Nawet pewien lek na problemy z krzepliwoscia krwi jaki czasem biore, tak z raz w roku mi sie zdarza, w Polsce musialem za niego zaplacic za kazdym razem prawie 200PLN za dawke na 3-5dni a to samo w Chinach (Xi'an gdzie jest pelno hurtowni farma) zaplacilem 99rmb (tj. 60złotych) za dawke na 6-10 dni. Ludzie - leki za granica bez znizki sa tansze niz w polin po refundacji.
jak jest coś refundowane przez państwo to staje się droższe, nie tylko leki, mieszkania, sprzęt rolniczy, itd... Jedna osoba pracująca w służbie zdrowia powiedziała mi że jakiś lek po refundacji od Państwa z 700zł kosztuje 2 zł. Jak lek przestał być refundowany to cena rynkowa spadła do 20 zł
Bo to nie jest rząd Polski, tylko wyborców PiSu, inne rządy też są rządami swoich wyborców. Z tej perspektywy zabieranie jednym i dawanie drugim to zwycięstwo - zwycięstwo wyborcze. otóż beneficjentom na pewno jest lepiej, a kogo obchodzi cały nasz naród? Nawet samego narodu nie obchodzi, jeśli jego przedstawiciele znajdą się po stronie benefitów
Dobrze dobrze, nie piernicz sosnierz Rozdają nasze pieniądze i dobrze, przynajmniej dają a nie kradną. A te pieniądze i tak wracają do obrotu do państwa i jaki masz problem?
@@Prezes878 taką "prostotą" to można sobie tłumaczyć jak wbijać gwóźdź a nie jak działa ekonomia. Proponuję najpierw zainteresowac się co w jakis sposób działa i później się wypowiadać.
@@szarek- Badania wykazały że 40 procent pedofilów w Polsce to są kobiety, pedofilów się gnębi a pedofilki chroni, ciekawe dlaczego? Być może jesteś jedną z nich.
Oczywiscie i teraz podam przyklady z cenami przeliczonymi na polskie zlotówki: Pewien czas temu bylem w Chinach i tam kupowalem pewne stale leki, zazywane przeze mnie od lat, bez zadnej znizki, na 100% i wygladalo to tak: Lek nr 1 w Chinach 11 rmb na 100% za 100tabsów a w Polsce albo niedostepny bo nierefundowany a jak nie refundowany to nie ma importera a jak sie cudem znajdzie to w aptece po 99pln. Roznica - 11rmb czyli jakies 6,5zł versus 99pln w Polin :P Lek nr 2 w Chinach 18-19rmb za 30 tabsów 20mg na 100% a w Polin 15,75zł na tzw. ryczałt. Roznica 11-12zł Chiny (100%) vs 15,75 Polin. Lek trzeci w Chinach 16rmb za 30 tebsów 5mg na 100% a w Polin na ryczałt po 11,98zł. Roznica 10-11PLN Chiny (100%) vs 11,98 na ryczałt czyli ze znizka. I wszystkie leki w Polin zapisywane na recepte z adnotacja, ze na choroby przewlekle. Nawet pewien lek na problemy z krzepliwoscia krwi jaki czasem biore, tak z raz w roku mi sie zdarza, w Polsce musialem za niego zaplacic za kazdym razem prawie 200PLN za dawke na 3-5dni a to samo w Chinach (Xi'an gdzie jest pelno hurtowni farma) zaplacilem 99rmb (tj. 60złotych) za dawke na 6-10 dni. Ludzie - leki za granica bez znizki sa tansze niz w polin po refundacji.
Brawo panie Sośnierz!
Refundowanie leków - czyli pacjenci biorą co im przepiszą bo myślą, że za to nie płacą a, że jest refundacja to producent i dystrybutor podnoszą ceny bo pacjenci i tak kupują. A następnie ci sami ludzie płacą za to w podatkach więcej niż by zapłacili gdyby refundacji nie było.
ale żeby nie było - bardzo drogie leki powinny być refundowane. Raka za minimalną krajową nikt sobie sam nie wyleczy.
To samo jest w rolnictwie, ue "daje" dopłaty do maszyn. Ceny maszyn od razu w górę a dodatkowo rolnik zakłada sobie na szyję unijną smycz.
@@oibard generalnie to taka taktyka jest stosowana przez pis wszędzie gdzie coś nie wychodzi. Jak chcesz zobaczyć co spieprzyli to sprawdź do czego dają dopłaty.
Oczywiscie i teraz podam przyklady z cenami przeliczonymi na polskie zlotówki:
Pewien czas temu bylem w Chinach i tam kupowalem pewne stale leki, zazywane przeze mnie od lat, bez zadnej znizki, na 100% i wygladalo to tak:
Lek nr 1 w Chinach 11 rmb na 100% za 100tabsów a w Polsce albo niedostepny bo nierefundowany a jak nie refundowany to nie ma importera a jak sie cudem znajdzie to w aptece po 99pln. Roznica - 11rmb czyli jakies 6,5zł versus 99pln w Polin :P
Lek nr 2 w Chinach 18-19rmb za 30 tabsów 20mg na 100% a w Polin 15,75zł na tzw. ryczałt. Roznica 11-12zł Chiny (100%) vs 15,75 Polin.
Lek trzeci w Chinach 16rmb za 30 tebsów 5mg na 100% a w Polin na ryczałt po 11,98zł. Roznica 10-11PLN Chiny (100%) vs 11,98 na ryczałt czyli ze znizka.
I wszystkie leki w Polin zapisywane na recepte z adnotacja, ze na choroby przewlekle.
Nawet pewien lek na problemy z krzepliwoscia krwi jaki czasem biore, tak z raz w roku mi sie zdarza, w Polsce musialem za niego zaplacic za kazdym razem prawie 200PLN za dawke na 3-5dni a to samo w Chinach (Xi'an gdzie jest pelno hurtowni farma) zaplacilem 99rmb (tj. 60złotych) za dawke na 6-10 dni.
Ludzie - leki za granica bez znizki sa tansze niz w polin po refundacji.
jak jest coś refundowane przez państwo to staje się droższe, nie tylko leki, mieszkania, sprzęt rolniczy, itd... Jedna osoba pracująca w służbie zdrowia powiedziała mi że jakiś lek po refundacji od Państwa z 700zł kosztuje 2 zł. Jak lek przestał być refundowany to cena rynkowa spadła do 20 zł
Bo to nie jest rząd Polski, tylko wyborców PiSu, inne rządy też są rządami swoich wyborców.
Z tej perspektywy zabieranie jednym i dawanie drugim to zwycięstwo - zwycięstwo wyborcze.
otóż beneficjentom na pewno jest lepiej, a kogo obchodzi cały nasz naród? Nawet samego narodu nie obchodzi, jeśli jego przedstawiciele znajdą się po stronie benefitów
Bardzo trafnie to ująłeś należy robić wszystko żeby ludzie to zrozumieli.Bardzo Tobie dziękuję i pozdrawiam serdecznie ♥️
Dobrze dobrze, nie piernicz sosnierz
Rozdają nasze pieniądze i dobrze, przynajmniej dają a nie kradną.
A te pieniądze i tak wracają do obrotu do państwa i jaki masz problem?
@@MariaM-oc8zm To ty nie rozumiesz, wytłumaczyłem prosto, prościej się nie da
@@Prezes878 taką "prostotą" to można sobie tłumaczyć jak wbijać gwóźdź a nie jak działa ekonomia. Proponuję najpierw zainteresowac się co w jakis sposób działa i później się wypowiadać.
@@andrzejujakcinaimie7593 Nie trzeba być ekonomistą żeby takie coś zrozumieć.
To nie jest dodrukowanie pieniędzy żeby wpłynęło na inflację
@@Prezes878 xD nic was nie uczą tam na tych szkoleniach z trollowania
@@szarek- Badania wykazały że 40 procent pedofilów w Polsce to są kobiety, pedofilów się gnębi a pedofilki chroni, ciekawe dlaczego?
Być może jesteś jedną z nich.
Oczywiscie i teraz podam przyklady z cenami przeliczonymi na polskie zlotówki:
Pewien czas temu bylem w Chinach i tam kupowalem pewne stale leki, zazywane przeze mnie od lat, bez zadnej znizki, na 100% i wygladalo to tak:
Lek nr 1 w Chinach 11 rmb na 100% za 100tabsów a w Polsce albo niedostepny bo nierefundowany a jak nie refundowany to nie ma importera a jak sie cudem znajdzie to w aptece po 99pln. Roznica - 11rmb czyli jakies 6,5zł versus 99pln w Polin :P
Lek nr 2 w Chinach 18-19rmb za 30 tabsów 20mg na 100% a w Polin 15,75zł na tzw. ryczałt. Roznica 11-12zł Chiny (100%) vs 15,75 Polin.
Lek trzeci w Chinach 16rmb za 30 tebsów 5mg na 100% a w Polin na ryczałt po 11,98zł. Roznica 10-11PLN Chiny (100%) vs 11,98 na ryczałt czyli ze znizka.
I wszystkie leki w Polin zapisywane na recepte z adnotacja, ze na choroby przewlekle.
Nawet pewien lek na problemy z krzepliwoscia krwi jaki czasem biore, tak z raz w roku mi sie zdarza, w Polsce musialem za niego zaplacic za kazdym razem prawie 200PLN za dawke na 3-5dni a to samo w Chinach (Xi'an gdzie jest pelno hurtowni farma) zaplacilem 99rmb (tj. 60złotych) za dawke na 6-10 dni.
Ludzie - leki za granica bez znizki sa tansze niz w polin po refundacji.