ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก
Złapałem PIKACHU!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ส.ค. 2016
- Kliknij tu, aby subskrybować mój kanał ► bit.ly/1uKTA92
Muzyka: PANVØLF ► / pan-volf
Zobacz całą serię vlogów ► bit.ly/Gonciarz...
Zobacz moje książki ► gonciarz.shoplo...
FACEBOOK ► / kgonciarz
TWITTER ► / kgonciarz
INSTAGRAM ► / kgonciarz
SOUNDCLOUD ► / kgonciarz
---
Dzień 123. Finisz biegowego wyzwania Krzysztofa.
![Skandal Seungriego, Burning Sun i epidemia molka [Pyra w Korei]](/img/n.gif)
Ja również podjęłam się wyzwania! Regularnie chodziłam na siłownię przez całe wakacje i mam zamiar to kontynuować. Nigdy nie podejmowałam się takich rzeczy, bo moją zasadniczą wadą jest... lenistwo. Ale przemogłam się, tym samym chudnąc 7,5kg (przy zdrowej diecie, zapomniałam dodać).
To motywujące widzieć, że Tobie też Krzysiu się udało spełnić postawiony sobie cel! Oby tak dalej 😀
Miałem wyzwanie schudnąć przez wakacje 5 kilo. Został mi jeszcze miesiąc i 8 kilo do zrzucenia :/
Przykro :/ Łączę się w bólu...
haha mialem podobnie
Ja miałem przytyć chociaż kilogram i też nici. Dalej mam niedowagę. A niby cały czas siedzę na tyłku przed kompem i oglądam Gonciarza. Tylko jestem zbyt leniwy żeby sobie zrobić kolacje zazwyczaj i czasem zapominam zjeść obiad.
+danielwacek wpierdzielaj tylko słodycze
+k0legaanus nie tylko slodycze. Mojemu od zawsze chudemu bratu pomogła dieta piwo+chipsy :D
Sht, jak dobrze że Gonciarz stara się pokazać swoje prawdziwe życie w tych vlogach. Nawet jeśli jest nudne, wolę oglądać to niż typowego Gonczaka
Ja też zrobiłem ten czelendż i jestem z siebie mega dumny.
Krzysiek, dzięki za pomysł i "motywację" :)
No i Tobie gratuluję :)
Niezla Ratata :D
Faktycznie kumulacja ;-)
Ale mnie wkurwiają twoje komentarze, masz jakimś tam fanbase i nie ważne jak słaby jest twój komentarz to widnieje w dobrze ocenianych... Że takie trolle mają jeszcze poparcie :D
Metynis666 Multikonta... ;-)
210km na rowerze w dwa dni, jestem z siebie dumny :)
szacun
To aż 10km więcej, niż ja przejechałem w ciągu całego życia.
A tak serio, też jestem z Ciebie dumny :)
ja zrobiłem 1500 w 3 dni... pózniej 100km pływania i 30 na rowerze
pfff tylko 210 km w 2 dni ? :D
5 lat temu byłem stanie przebiec 5km dziennie a teraz 20-30km dziennie i planuje kiedyś przebiec z plecakiem tylko nie wiem co spakować do plecaka aby utrudnić w bieganiu i ciężej. Ale to się robi nowe wyzwanie ;) i szacun dla tych też biegają czy jedzą rowerami kilka kilometrów dziennie. Tak jak zwano "uczeń czyni mistrza"
100km w miesiąc to taki pikuś, że nawet się za to nie biorę, bo szkoda czasu na takie śmieciowe challenge :D jk
Gonciarz, ja nie biegałem od podstawówki i trochę mnie zmobilizowałeś. Przed początek sierpnia przestałem palić, dałeś propozycje aby w sierpniu zacząć i tak zrobiłem. Chciałem spróbować przebiec 32 km w sierpniu a mam już 35 i jeszcze dziś biegam. Dzięki za motywację! Udanego odpoczynku.
Skoro próbujesz nowych rzeczy, to może 60 klatek?
mówił że nie lubi 60 klatek :-)
Ehhh jak nie można lubieć 60 klatek ;/ Przecież to jest coś pięknego, ja jak gry nie mam w 60fpsach to nie gram, podobnie z filmikami, duzo gorzej ogląda mi się w 30klatkach, po prostu taki wrażliwy jestem na płynność.
Ja i tak wszystko ogladam na szybkosci 2, takze 30 czy 60 nie ma roznicy ^^ Ale co do gier to masz racje
Przecież 30 klatek strasznie laguje :/
+MysterKnajt ale we filmach działa to inaczej. 1080p wygląda lepiej w 30 klatkach niz w 60
Fragment o początkujących, o ćwiczeniu, bieganiu i o wspieraniu zamiast krytykowania - najlepszy fragment tego filmu! :)
1km to dla mnie problem :___:
nie jesteś sam :)
Ja też :D
To slabo
Ja przebiegiem całe 0 kilometrów w miesiąc. Jestem leniwym cebulakiem
no dokładnie
NIE WIEM KTO TO MONTOWAŁ ALE JEST ZAJEBISTE
PanVolf!! Uwielbiam tę muzyczkę na końcu, jest absolutnie świetna i mega pasuje do vlogów Gonciarza.
Po prostu się do niej przyzwyczaiłeś
Postanowiłem również przebiec 100km, a w rezultacie przebiegłem 104km w sierpniu!
Gratulacje :)
Krzysiu, Ty ten vocal fry robisz specjalnie, czy to już taka podświadoma przypadłość spowodowana lektorką? Wyraźnie słychać na końcu zdań od 7:20 do 7:45. Pytam z ciekawości, pozdro! :)
Damn, musiałem wygooglować co to vocal fry, ale faktycznie to słychać. W obronie Krzyśka mogę powiedzieć, że krakowiacy czasem faktycznie przeciągają końcówki, co w połączeniu z brakiem powietrza na końcu zdania, może brzmieć właśnie taaak...
P.S: Mogę się też mylić, a Krzysiek jest po prostu amerykańską nastolatką :p
Ja nie miałem żadnego celu w sierpniu. Ale od czerwca tego roku zacząłem robić trening 100 pompek. I jak na początku robiłem 15 to teraz robię 50. I jestem z tego nawet dumny bo nie wierzyłem, że 16-latek przy wzroście 180cm i wadze 60kg może coś takiego dokonać. Teraz lecę po 100,życzcie mi szczęścia :D
Gdzie Kasia ?
Gdzie beczka !?
Tak naprawdę to w kuchni bo to prawdziwa kobieta.
+Mateusz i Kasia VLOG Podróż przez Azje niezla reklama.... NIE
+Mateusz i Kasia VLOG Podróż przez Azje Stop
Stop żałosnemu reklamowaniu się
Wyjdź
Ciulowa reklama ziomeczku :)
3.13 kasia
nie wiem ocb ale nie mogę się skupić na oglądaniu, wszystko mnie od niego odciąga.
wcześniej jak oglądałem nowe odcinki to wsiakalem i przez 10min nie było życia. Teraz to takie meh, tu narzekasz że jesteś zmęczony, znowu kawa, znowu jedzenie, znowu spotkanie z jakimś kolesiem.
(żeby nie było, pewnie zlepilo mi się parę filmików w jedną całość, co tylko pokazuje że mało się dzieje)
smuteczek :(
Jeśli chodzi o sierpień to 405km rowerem i 40km biegusiem.
Dojeżdżasz do pracy i kilka razy nie było powietrza w kołach? :D
Cieszę się, że pokazujesz ludziom, że można pojechać za granicę i być TAKIM domyślnym Polakiem ;) Pozdro
Dzień dobry! Chciałam się spytać czy masz w planach jakiekolwiek wzmianki o społecznym aspekcie na sprawy bezdomności w Tokio. Chciałabym się czegoś dowiedzieć na ten temat, zwłaszcza, że kraje azjatyckie mają taki nacisk na dzieci i resztę społeczności. Co z tymi, którym się nie udało w życiu?
Ktoś już kiedyś pytał o to. Krzysiu stwierdził, że nie, nie chce naruszać ich prywatności, nie jego temat. :)
no to wiem, ale nie chodzi o to żeby podchodzić do bezdomnych i się pytać jak się czują itp no wiadomo. Ale rzucić "psom na pożarcie" (:)) kilka słów więcej, może coś kiedyś uslyszał, na ulicach pewnie też trochę widzi. No ale cóż. Czekam niecierpliwie :)
nie wiem, czy interesują cię inne kraje poza Japonią, ale na przykład w Korei bardzo powszechny jest widok bezdomnych na dworcu głównym w nikeach z najnowszym smartfonem w ręce ;)
jak to z ajfonem to nie wiem ale wiesz, Azja to kraina podjebek. Więc może te najacze były wyprodukowane za mniej niż elementy składowe człowieka w ogóle kosztują...
Jesteś jakąś aktywistką, że interesuje Cię ten problem? Gonciarz odpowiedział prawidłowo, jest to każdego prywatna tragedia. Od kiedy jeden, jedyny bezdomny na mojej małej dzielnicy się "osiedlił", wyrzucony niby przez syna zmarłej konkubiny na bruk, gdy po pół roku okazało się, że przegrał wszystko, uprawiając hazard, przestałem wnikać w cudze i patrzę na swoje. Całe osiedle mu pomagało, dostawał jedzenie, mieszkał w porzuconym busie, przerobił go na dom. Po tym, jak fakty wyszły na jaw, mieszkańcy prawie go zlinczowali.
Pozdrawiam!
Korzystam z neta od 8-10 lat. Teraz piszę 4 w życiu publiczny komentarz (poza fejsem), ale chcę i potrzebuję to zrobić.
Jesteś zajebiście pozytywnym gościem i wielu ludziom dajesz dobre słowo - to na prawdę wiele znaczy! Dzięki man, dobry z Ciebie człowiek!
3:03 Kappa
Krzysiu, ogromne dzięki za to co robisz. Sam wziąłem się za bieganie w czerwcu, zainspirowany właśnie twoimi vlogami. Po sześciu tygodniach pękło pierwsze 5k, kilka tygodni później 10k race w londyńskim Hyde Parku a już w połowie października (o zgrozo!) czeka mnie półmaraton. To nie jest tylko 'moda' , to jest nałóg. I oby takich nałogów w społeczeństwie jak najwięcej.
u mnie wyszło 90 km :/ ALE PO DODANIU 10 km NA ROWERZE jest 100 XD (staram się pocieszyć, ale nie wychodzi)
Gdybym miał czas robiłbym 100km dziennie na rowerze :/
+mxj to zazdroszczę :)
jeszcze nic straconego hah 10 km dzisiaj i jest 100 :D wiem wiem latwo powiedziec :P
Gratuluję ci !! Spróbuj dzisiaj przebiec tyle ile możesz !! Jestem pod wrażeniem :)
Też całkiem nie źle i gratuluje. 20-30 km to ja tyle biegam w dziennie.
Ja przejechałam 102km na rowerze w sierpniu! 💪 jestem dumna z siebie 😁
Biegam trzy miesiące, więc zbiegło ;) się z vlogami. Chwalę sobie, w przeciągu 4 miesięcy zrzuciłem 12kg (+dieta) i czuję się świetnie. Sport dodaje mi energii, lepiej śpię, biegam już po 5 km, jest świetnie! Nie palę!! Dobrze, zdarza mi się zapalić. Sport pomaga to przezwyciężać. Warto zmienić niektóre osoby wokół których się obracamy. Jeśli będziecie się zmieniać, zaczniecie przyciągać do siebie ciekawsze osoby. Polecam! :)
KG Pozdrawiam!
Krzyś 100km i 100 pompek to spory wyczyn , janusze w komentarzach zaraz będa pisać że zrobili po 1000 w miesiac ale jak to w necie - po prostu pierdolenie i ściema. Pozdro ps 92 kg -kurde dużo ;p
To osiągnięcie jest najważniejsze bo jest twoje :) Gratuluję
I tak Ci nie odpisze...
+FuckYea nie piszę tego tylko dla niego :)
Odpoczywaj Krzysiu, potrzebujesz tego, my poczekamy :) życzę miłych wakacji
Coś tam zaczynałem biegać w lipcu, ale mimo wszystko cały czas pozostawałem sceptyczny. Jak Krzysiu zaczął mówić o sierpniowym wyzwaniu, to powiedziałem sobie - dobra na początek coś spoko, 70 km w sierpniu. Po tygodniu monologów od treści "co ty w ogóle odpieradalasz, po co ci to" w trakcie biegania udało się jakoś to ustabilizować i w ostatni piątek dobiegać ten 70 km. Najgorszą rzeczą było nauczenie się systematyczności i tego, że niezależnie jaka jest pogoda, co drugi dzień idę i biegam te 5 km. . Dzięki wielki za zmobilizowanie!
Krzysiu, dzięki Tobie zacząłem biegać. Od 15.08 zrobiłem dokładnie 36.64km. Nie jestem jakimś grubasem, ale było coraz gorzej. Dziękuję, że mnie zmotywowałeś. Kocham cie Krzysiu ❤
Przyjemny odcinek, chętnie bym posłuchała więcej Krzysiowej rozkminy we vlogu albo po prostu częstsze beczki.
W sobotę zrobiłem trasę na rowerze 213,5 km. Rekord życiowy. Udało się. Łącznie koło 900 km w sierpniu :)
Ja miałam ogólnie postanowienie by ćwiczyć regularnie. Skończyło się na kontuzji barku i omdleniu . Nie to, że przesadziłam, już mam takie zdrowie :I 10 min na 1/4 obciążenia na orbitreku i 8 km na rowerze. Kiedyś spokojnie robiłam trzy razy więcej.
muzyka panvolfa zdecydowanie najlepiej pasuje do vlogów Krzyśka
8:47 Uff... A już myślałem, że będzie jakaś dłuższa przerwa. :D
Swoją drogą, bardzo mądre słowa dotyczące wrażliwości ludzi początkujących na krytykę ich działań (tu: działań sportowych).
Z demotywacji ludzi nie wynika nic dobrego, a taka demotywacja służy jedynie podwyższeniu ego adresata-malkontenta, bo poza tym nie ma z tego nic pozytywnego.
Nie wiem kto to montował, nie wiem kto to nagrywał, ale wiem, że świetnie mi się oglądało ten odcinek. Bardzo miło spędzony czas. Też prowadzę vlogożycie, tylko z drugiej strony właśnie. Dziękuję Krzysiu!
"Chodźmy oglądać obiektywy". Gratuluję Krzysiu, w końcu stałeś się śmieszny! :D
Świetny odcinek Krzysiu !
Się pochwalę: bez czelendża - zacząłem w maju jeździć na rowerze mając 150+kg, stan na zamknięcie sierpnia 805km (w tym tydzień urlopu bez rowera) i w sumie 2280km od maja i -17kg... czyli historia z cyklu "gruby człowiek i może" :P a cel - zejść poniżej setki :)
Gratuluje 100 km:)))) I bezpiecznej podrozy do Korei!
smacznego wam wszystkim
Zabawnie się ogląda końcówkę, zwłaszcza gdy odcinek włączyło się zaraz po nowym streszczeniu od Miecia :D
Ja w ciągu miesiąca przeszedłem 100km łapiąc pokemony xD
Udało mi się codziennie wieczorem (przez cały sierpień.) przebiegać stopniowo coraz szybciej przez ten sam odcinek. (z psem.) Skończyło się na tym, że ostatni tydzień wypluwałem płuca po biegu z zadyszki, nie polecam. Udało mi się też zwalczyć częściowo ból kolan spowodowany martwicą guzowatości, więc w końcu od dwóch lat pójdę na W-F !
Ja z żadnym wyzwaniem nie startowałem, ale pochwalę sie tym co robię. Końcem czerwca jak na wadze zobaczyłem 105 kg, to trochę zbladłem. Do 100 waga idzie powoli, od setki wzwyż leci jak boeing. Dziś ważę 91. Jest super, jednak wielokrotnie pojawia mi się "niechceniem". Jako ze czytam Pratcheta teraz to mam idealny cytat, który jest moim mottem na ćwiczenie: "Kiedy człowiek ma jakieś dobre usprawiedliwienie, otwiera drzwi złym usprawiedliwieniom". 3 razy w tygodniu musi być siłownia, trzymać się okienka gdzie można jeść, nie ma ale. Najgorsze w tym wszystkim jest wyrzeczeniu posiłków i napojów słodzonych. Tylko woda, ewentualnie kubuś. Słodycze zastąpiłem jakimiś ciasteczkami zbożowymi bevita. Najbardziej brakuje mi coli, którą piłem ponad 2l dziennie, teraz max puszka na 2 tygodnie, i tylko z serii Cola Zero. Obecnie od ponad 2 tygodni mi waga stoi, ale uprzedzano mnie ze może sie taka sytuacja zdążyć, wiec nie forsować się, tylko zmienić trochę posiłki, mieszcząc sie w kalkulatorze, i nie zapominać o zwiększaniu ciężarów na siłowni. Jakby ktoś chciał to trening jak i dietę ułożył mi znajomy, prowadzący kanał na YT Bodyfasting
Gratuluje przebiegnięcia 100 km :) powodzenia w dalszych wyzwaniach :D i odpoczywaj w pokoju :P
Niby masz wolny czas i robisz wszystko wolniej, ale nie jest nudno. Ciekawa zabawa montażem :) gratki
Oglądać wszystkie odcinki vloga w sierpniu. Udało się!W sumie, tak samo jak w poprzednich miesiącach.
Krzysiu czy nie myslales zeby zamiast samego shotmica uzywac rowniez mikrofona przypinanego (lavalier) i miksowac dzwiek z obu? Moglbys wtedy fajnie wyeksponowac twoj glos na tle dzwiekow z ulicy nakladajac na niego eq i kompresor.
Muzyka, która jest mniej więcej w 3:30 jest dla mnie mega charakterystyczna w Twoich vlogach, jak przypisany podkład :) No i rewelacyjne ujęcia w slomo, super zgrane ze ścieżką dźwiękową!
Szacun dla tych osiągnęli w bieganiu czy jazdą na rowerze (y) i gratuluje wytrwałości. Też osiągnąłem swój cel przez kilka lat że jestem stanie dziennie biegać 20-30km i pewnie myślę że więcej osiągnę niż do tej pory. Pozdrawiam ;)
te filmowe ujęcia
"Więc dajcie żyć"...-to było fajne Krzysiu :)
Krzysztofie, chciałbym napić się z Tobą piwa.
Zasługa vloga, good job. Dziękuję.
Udanego urlopu . Wypoczywaj i wracaj do nas szybko!
jak widze te paski u gory i na dole i te twoje ujecia to az mam ciarki ;3
Migające światła(neony lampy itp) czy migający ekran to jest za sprawą zastosowanego filtra w programie czy jest to "wada/zaleta" kamery?
Fascynujące jest to, że potrafisz się zmotywować na to wszystko
i really like the change to slow motion from time lapses from time to time, really cool, cheers
Krzysiu 2:47 trafiłeś masz racje to naprawdę fizyka kwantowa :D Jest prawdziwy dowód na to, taki jak ten eksperyment który wskazuje na to że na poziomie elementarnym cząstka zamienia się w fale albo na odwrót w zależności czy się ją akurat obserwuję czy nie. Więc Krzysiu nie obejdziesz tego, jest to zakodowany matrix xD
To co mówiłeś o kręceniu życia to prawda. "Magiczny przycisk" strasznie zmienia zachowanie u ludzi.
Śniło mi się, że Krzysiu oświadczył się Kasi (serio!) :O
Chyba za dużo Gonciarza ostatnio...
Krzysiu, jak w Japonii jest postrzegany piercing? Np. wargi, nosa, brwi? Wiem, że tatuaże są kojarzone z Yakuzą i generalnie są tematem tabu, a kolczyki? Proszę, odpowiedz
Super ta mowa o wrażliwości! To że Krzysiu uczy internety o Japonii, montażu i blogowaniu jest superekstraczad. Ale, tak sobie myślę, że jeśli Krzysiu nauczy hejtera, że nie warto hejterem być to WOOOOW świat (internetów) faktycznie stanie się lepszy! Pozdro i propsy z drugiego krańca świata!
Chcesz czegoś nowego w kwestii obiektywów? Kup HELIOSA! :) Lub inny obiektyw z mocowaniem m42. Z pewnością materiały były by inne.
Radiohead!
Gratulacje Krzysiu tych 103 km w msc. :D
Taka rada, nie biegaj za dużo, ja biegałem 90 km tygodniowo (w klubie) i po 1,5 roku tak mnie kolana bolą, że jedynie na co mogę pozwolić sobie biegać okazyjnie, bądź na w-f.
Biegaj, i ćwicz Krzysiu, ale nie przesadzaj tak jak ja. ;)
A ja przyznam Krzysiu, że podjęłam wyzwanie :) Co prawda, biegam już 3 lata i przebiegnięcie 100km w miesiącu nie jest jakimś życiowym sukcesem, bywały miesiące z prawie dwukrotnie większym dystansem. Nie mniej jednak - ostatnimi miesiącami miałam bardzo intensywny okres w życiu, brak czasu, chęci, sił i motywacji, a w związku z tym treningów biegowych i tych na siłowni było znacznie mniej. Tak więc, dzięki Tobie udało mi się powrócić do swojej małej sportowej rutyny! :) Pozdrawiam Ciebie i Kasię.
Jak PanVolf leci w tle to odcinek musi byc dobry ^_^ I LOVE IT
gratulacje z okazji 100km :D Pozdrawiam
Proszę o wiele filmików z Korei
Ja myślę, że oglądanie obiektywów jest bardzo ciekawe. Rób to częściej :D
Widzę,że spodobał Ci się utwór PanaVolfa:), genialny jest. Zgadzam się w stu procentach z tym co mówiłeś w dzisiejszym vlogu.
Hej Krzysztof, nurtuje mnie pewne pytanie, mianowicie jaki jest pozytywny aspekt życia i pracy na pograniczu polsko-czesko-niemieckim ?
Udanych wakacji Krzysiu
Jak to jest w japonskim elektroniku z wchodzeniem z wlasnym sprzetem? Czy tez musisz miec naklejke od ochrony i lazi za Toba stroz?
Jutro nie będzie Krzysia? Brak obiadu, stany lękowe, panika, flashbacki z Wietnamu... WAR IS HEEEELL!
Super odcinek, obiektywy są ważne ale naturalność i swoboda przekazu jest najważniejsza i tym Wygrywasz :)
Tak apropos biegania to mam osobiste story: Od kiedy pamiętam byłam słaba z WF, ale tak że minuta biegania to już był problem. Oczywiście wuefiści wyżywali się za to, że "nie spełniam norm" i nawet nie potrafię okrążyć boiska. W końcu postanowiłam coś z tym zrobić i zaczęłam biegać. Jako że jestem introwertykiem i nie lubię być obserwowana - biegałam w górach. Niestety szło mi jeszcze gorzej niż na równej powierzchni a częste treningi powodowały nocne duszności, zapalenia oskrzeli itd.. A co najciekawsze półtorej roku temu (na studiach) dowiedziałam się że mam niewydolność płucną (ok 63%) i w ogóle nie powinnam ćwiczyć. Tak że dla mnie przebiegnięcie kilometra to już jest wyczyn, a 103 to kosmos.
Jak ja uwielbiam te vlogi kiedy krzysiu ma kaca, albo kiedy nic nie robi xD
Ja w sierpniu przebiegłam 55km, niezbyt dużo, ale jestem zadowolona, że w ogóle podjęłam wyzwanie. Dzięki Krzysiu! ;)
Dzięki Krzysiu!! za motywację! Gratuluję 103 km :)
też robię 100 pompeczek dziennie, trochę biegam! Odpocznij, ale jak najszybciej jedź do Korei ;)
Bardzo ładny odcinek,chyba najładniejszy od kilku tygodni.
Krzysiu, zainspirowałes: jakieś dwa dni temu zaczełam moje 100 km w miesiąc, jak na razie jest 15,2 km! Trzymaj kciuki!
polecasz powerbeats2 ?
Moim postanowiem na sierpień było biegać co dwa dni po ok 4/5 km. Nie udalo mi się to do końca, byly przerwy, ale jestem z siebie dumna. Dziękuje ci Krzysiu, bo dałeś mi siłe do dalszego biegania. Jutro idę na swój pierwszy bieg na 5 km! Trzymaj Kciuki :D
przebieglam ostatnio właśnie te wspomniane przez Ciebie 3 kilometry, właśnie w 20 minut. Myślałam, że ducha wyzione, ale było warto :) podziwiam wszystkich biegaczy :)
Kocham Cię Krzysiu motywujesz mnie dzięki tobie moje życie zmienia się na lepsze :D
0:07 kiedyś wtopiłem całe kieszonkowe , dostałem odpierdol od mamy , a misia zobaczyłem jak świnia niebo ...
Gratuluje wypełnienia challenge'u :D a co myślisz o pływaniu? Może też spróbujesz jest zajebiste i też tak rozbudowujące albo i bardziej od biegania :P
Podobał mi się ten odcinek, tez ostatnio lubię robić wszystko wolniej oraz lubię porozmyślać jak ty w tym vlogu.
Podoba mi się montaż. Jestem zauroczona tymi tłumami przechodniów ;) Twoimi słowami zresztą też.
Kamera może krępować, spróbuj dyktafonu, a wizję dorzuć jakąś klimatyczną. Wtedy można zapomnieć o fakcie rejestracji i skupić się na rozmowie.
dzięki Krzysiu. Dzięki tobie nauczyłem się zdecydowanie ograniczyć słodkie, a potem w sierpniu zrobiłem sobie wyzwanie. 200 km na rowerze. I udało się, pierwszy raz w życiu. Zadanie uwieńczone sukcesem 30 sierpnia 2016. Trzymaj się! Robisz najlepsze vlogi ever :-)
Jak zrobić takie napisy które tutaj są na początku w SV?
Idealnie wstrzelony vlog w moją sytuację :D właśnie dzisiaj dowiedziałem się, że mam kontuzję (ból piszczeli) przez bieganie. W tym miesiącu wyrobiłem 50 kilometrów i wygląda na to, że już będę musiał mieć przerwę.
Krzysiu pięknie powiedziane w temacie rozpoczynania aktywności fizycznej!
Znowu muszę to napisać: Dobra robota Panie Volf