Pokojowe usposobienie człowieka to mit. Naszym przeznaczeniem jest walka?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 22 พ.ค. 2024
- W tym materiale nie przyjrzymy się żadnej starożytnej kulturze, czy konkretnej cywilizacji. Spróbujemy w bardzo uproszczonej formie zajrzeć w głąb siebie, żeby sprawdzić czy uda nam się rozwikłać zagadkę, nad którą walka toczy się już od pokoleń. A chodzi o walkę...
Rozdziały:
00:00 Wojna nigdy się nie zmienia
02:23 Jacy naprawdę jesteśmy?
11:35 Co na to archeologia?
► Zostań patronem: patronite.pl/Skryba
► Sprezentuj mi kawę (lub koktajl): suppi.pl/skryptorium
► Subskrybuj po więcej: / @skryptorium .
►Autorzy:
Robert Euvino
The Maiden, Stix and Stones Medley, Honor 4, Crusader solo
DivKid - Empty moons of Jupiter
+FaNV theme
Treści udostępniane przez Skryptorium nie są w żaden sposób powiązane z Firefly Studios ani Bethedą
►Muzyka użyta w tym filmie jest oryginalna i wykorzystywana na podstawie licencji Creative Commons Attribution-ShareAlike 4.0 International License: creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/ .
►Wykorzystane gry
Stronghold
►Główne źródła
Ferguson, B. (2018) W*r may not be in our nature after all. Why we fight?
Otterbein, K. (2004) How W*r began
Keeley, L. (1996) W*r before w*r. The myth of the peaceful savage
Fry, D. (2013) W*r, Peace, and Human Nature
the cambridge world history of vi**ence (2020) The Prehistoric and Ancient Worlds
►Autorzy fotografii:
Ian Beatty, Schütze: creativecommons.org/licenses/...
Ponadto użyto elementów wizualnych i dźwiękowych z gry Stronghold na podstawie: fireflyworlds.com/youtube-policy/
#prehistoria #Skryba #starożytność
Oczywiście, że najtrudniej będzie człowiekowi przyznać, że żyje w najlepszym momencie rozwoju społeczeństwa i cywilizacji ogólnie. Skoro nie jest nam dobrze, to uciekamy w myślenie, że kiedyś było lepiej. To taki bambinizm, tylko antropologiczny.
no opresyjny pariarchat spowodował ze kobeity maja wiecej wolnego czasu i nie musza 3 razy dzinnie doic krowy gdy on ciezko pracuje w polu....no ale keidyś to było lepiej ;-)
@@gromosawsmiay3000 a to a propos...?
@@W3bst3rStudio chyba chodzi mu o to, że teraz ludzie narzekają na patriarchat i wgl, że im źle i podał przykład, że wszejsniej było gorzej. W skrócie, podał przykład do tego o czym pisałeś
@@W3bst3rStudio to apropos tego że ludzi miałcza że im jest teraz żle.... wysłąlbym ich do 3 świata to by zobaczyli szybko róznice, wiekszośc nawidzonych ekologistów, feministów i innych istów
No to teraz zobaczcie że to działa i w "drugą stronę", jeśli żyjemy w najlepszym momencie rozwoju cywilizacyjnego to wszelkie te wymienione idee są utopijne. Przecież gdzieś jest granica kiedy nie może być "lepiej". Inna sprawa że przez ostatnie trzy stulecia ludzie za każdym razem uważali że żyją w piku cywilizacji.
Zadaniem każdego osobnika, każdego gatunku jest walka o przeżycie.
Ale to właśnie samoświadomość gatunku ludzkiego, pozwalam nam wybrać.
Właściwie do dla ludzi i zwierząt agresja jest mechanizmem obronnym.
@@jacekwozniak9346 nie zawsze, mamy udokumentowane wojny o władzę wśród grup szympansów gdzie jeden osobnik potrafił zebrać grupę innych osobników i walczyć razem z nimi o władzę w grupie z której sie wywodzili
Z jednej strony masz samoświadomość ale z drugiej strony nadal jesteśmy pod silnym wpływem gadziego mózgu.
@@dzapetto-sg5jn jestesmy bo prawa natury się nie zmeiniły i nie zmienią, my ludzie "pierwszego świata" mamy trudności z dostrzeżeniem tego ale wystarczy pomieszkac poza pierwszym światem aby to szybko zauwazyć.
Walka o zasoby kobiety i terytorium stanowi integralna częsc czlowieka. teraz kiedy nie jest to konieczne potrzeba rywalizacji podbojow malych i duzych i bogacenia sie stanowi sens zycia wielu wiec nic sie nie zmienilo tak naprawde.
Ja tam nigdy z nikim nie walczyłem, pozdrawiam cieplutko.
Bardzo mi się podoba twój nowy sposób, w jaki opowiadasz, fajnie, że kanał ewoluuje, nawet w tak subtelny sposób.
Uwielbiam Cię Skrybo za tę Langustę
Bardzo ciekawy odcinek. Kiedyś się nad tym zastanawiałam.. dziękuję 💫
To są lekcje historii o których marzyłem w gimnazjum 🎉🎉🎉
Po co nam państwa? Kluczowym elementem odpowiedzi jest przemoc. Państwo skutecznie chroni nas przed agresją ze strony innych osób lub państw. Jednocześnie, jeśli zdecydujemy się naruszyć ustalone przez nie zasady, może zastosować wobec nas przemoc. Istnienie państwa opiera się na jego zdolności do potencjalnego stosowania przemocy. Jeżeli państwo nie jest w stanie egzekwować przemocy wobec swoich obywateli, szybko rozpada się od środka. Przemoc jest jednym z głównych, choć oczywiście nie jedynym, spoiwem państwa.
zgadza sie - panstwo ma monopol na uzywanie przemocy, robi to legalnie
No jeśli państwo nie zmusi obywateli do posiadania potomstwa, to państwo przestanie istnieć wraz z jego społeczeństwem. Demografia jest porównywalnym zagrożeniem co konflikt zbrojny. Skoro w tym drugim przypadku aparat państwa potrafi odebrać mężczyznom prawa i nakazać im najwyższe poświęcenie, ciekawe czemu tego samego nie robi w przypadku kobiet, które nie chcą mieć dzieci? Ktoś to rozkminiał?
Sęk w tych zasadach ,bo władza nie jest zobowiązana do ich przestrzegania, dlatego przemoc nie zawsze jest legalna co niejednokrotnie udowodniły wojny i rozpady panstw mniejszych i wiekszych
@@waldemarskw1583 Żeby było jasne zasady są dla obywateli. 😎
Władza, chociaż ją formalnie też zasady obowiązują, może je zmieniać od ręki za pomocą jednej ustawy, rozporządzenia czy dekretu, choć czasami może to spotkać się z oporem społecznym.
W ostateczności ma jeszcze tajne służby, tajne operacje itp...
@@waldemarskw1583Ale oczywiście że jest zobowiązana, tyle że wiele zależy od interpretacji. Jeśli ktoś uzna że zachodzą szczególne przesłanki do zastosowania przemocy, wszystko zależy od tego czy miał rację, względnie tego kto będzie potem to oceniał.
Nigdy więcej wojny
Bardzo ciekawy temat.
To jest naprawde niesamowite
„Nic tak bardzo nie nakręca negatywnie człowieka, jak poczucie własnej krzywdy (zawinionej bądź niezawinionej ).
Źródłem tej optymistycznej wizji jest chyba Jan Jakub Russo i jego "szlachetny dzikus".
Tak tak, dokladnie :)
Ciekawa puenta na koniec, daje do myślenia
Super langusta i wstawki z twierdzy, pozdrawiam. 🎉🎉🎉🎉
Odnośnie czasów obecnych czerpiąc z doświadczeń historii - Imperium Rzymskie również upadło, zwłaszcza ze względu na przerost ideologii i regulacji wewnątrz poszczególnych prowincji.
Istnieje ryzyko, że bardzo podobnie może skończyć UE - zwłaszcza w obecnym kształcie. A najbliższe wybory będą generalnym probierzem nastrojów wewnątrz wspólnoty, która ma coraz mniej wspólnych mianownik ów, a coraz częściej rozbieżne, regionalne interesy i punkty widzenia na sprawy bieżące - społeczne i gospodarcze w Europie.
Mam tylko nadzieję, że nie za naszego życia. UE i NATO gwarantują względny (rywalizacja wciąż istnieje) pokój w Europie
Skryba pominął Tybet, a to ciekawa historia jak odeszli od konfliktów zbrojnych na rzecz medytacji i poszukiwania prostych sposobów życia - na teraz na Ziemi , ale Chiny zajęły Tybet w 1956 i koniec ich pokojowej egzystencji..
ZSRE w takiej formie to utopia i upadnie (mam nadzieję że jak najszybciej)
@@gregory3108 tylko że tybet odszedł w sposób cywilizowany cwyillizacja tam jest stara i mało ludna a materiał traktuje przedewszystkim o ludach w erze kamienia łupanego
@@indrickboreale7381 NATO owszem dlatego dołączyłykolejne kraje, UE niczego nie gwarantuje, generalnie jej sprawczość widać na bliskim wschodzie. Jeśli nie jesteś członkiem wspólnoty możesz sobie na nią lać i najwyżej cię potępią.
Dobry ,rzetelny materiał , dzięki!
Dzięki za film, komentarz do statystyk, pozdrawiam
Bardzo ciekawy temat 👍
Wspaniały materiał!
Wspaniała robota, oby tak dalej 🎉🎉🎉
Gdyby ludzkość była pokojowa, to nie pojawialiby się prorocy nawołujący do pokoju!
Od początku (Fallout) bo końcówkę to jest genialne. Dzięki, że jesteś k że tworzysz w przystępny sposób tak inteligentny kontent.
To prawda, trzeba umieć współpracować, a jak trzeba to walczyć.
inteligencja to zdolność do przystosowania się do środowiska / umiejętnośc rozróżnienia kiedy trzeba zwalczać innych a kiedy współpracować tzw. "obcymi"- samolubność genów ?
Kiedy zaczęliśmy to już mało ważne. Ważne jest kiedy przestaniemy walczyć.
raczej nigdy natury nie oszukasz. zauważ że np społeczeństwa co sie "uspokoiły" przegraja w starciu z tymi co zyja jak ich przodkowie.
potrzeba poteznej jednorazowej krwawej jatki. Wtedy przestaniemy walczyc - ale najwyzej na pare pokolen
@@marekkociecki873 Były dwie i nic to nie dało. Trzeba przestać słuchać psychopatów co swoimi działaniami doprowadzają do wojen. W pokoju nas strzygą a jak trzeba posyłają na rzeź. Trzeba w końcu zacząć mówić asertywnie NIE! i zacząć samodzielnie myśleć.
Walczyć nigdy nie przestaniemy. Pytanie tylko, kiedy państwa uznają, że tradycyjnie rozumiane wojny są nikomu niepotrzebne
@@indrickboreale7381 keidy im sie przestanie to opłacaac, na razie marszełek pogromca putina powiedizal ze (My) wgnieciemy go w ziemie, nie ze wgnieciemy on bedzie siedzial na tyłach a ty i ja bedzimy musieli go wgniatać
Wojna moja miłość, jeśli nie mamy nic , o nic nie będziemy walczyć. Ale jeśli inni mają coś byśmy chcieli otrzymać , nadal nie posiadając nic . Będziemy walczyć takie jest prawo ludzi :)
kolejny super odcinek pozdroooooooo
Super film! Co myślisz o tym że coraz lepsze warunki w których żyjemy, mniej przemocy czy to w jaki sposób pomimo różnic i innych narodowości ludzie mogą ze sobą współpracować jest elementami ewolucji?
Dziękuję za film, dawno nie bylo nic o rzymie. Moze powrot do wloch???
Odcinek jak zwykle spoko- return to monke
zajebiste
O dzień dobry ugulem, 40 sekund temu wstawiony wilm. Biorę sie za ogladanie cholera jasna
Już zaczynasz???!!
@@ukaszstarownik404oooo jaki ty mqdry!
Co to jest ugulem?😮
Swoją drogą, czemu nigdy nie rozmawiamy o wszystkich "dobrych" rzeczach, które zawdzięczamy wojnom? Czemu nigdy nie ma filmików na YT temu poświęconych? Miejsca pracy, technologie, wspólny cel jednoczący ludzi...
Całkowita prawda. Pokój to nienornalnosc i tylko okresy między wojnami. Historia Europy idealnie to pokazuje że tłukli się wszyscy ze wszystkimi. Żadne pokoje czy traktat tego nie zmienia co też historia pokazała.
Standardowy comment zasięgowy dla Algorytmu:
Blood for The Blood God! A worthy sacrifice to the algorithm throne.
I'm just Saiyan.
Nie wiem jak można mówić, że człowiek z natury jest pokojowy. Wystarczy na ów naturę spojrzeć i zobaczyć jak strasznie brutalna, krwawa i (z naszej perspektywy) zła. No chyba, że ktoś swoją opinię o naturze kreuję na podstawie Disneya.
Pierwszym był chyba Jan Jakub Russo. Z jego koncepcją "szlachetnego dzikusa", że to własność i cywilizacja zdeprawowały.
JJ Russo zasadniczo miał krótki okres prawdziwej pracy, co uważał za najgorszy okres w swoim życiu.
@@machal9024 tak samo jak marks, jak widać lenie nie powinny się niczym poważnym zajmować, bo nie wychodzi z tego nic dobrego.
"Jan Jakub Russo" - ja pierdole kiedyś tak dla beki napisałem, nie wiedziałem, że ktokolwiek kiedykolwiek to zrobi/ł nieironicznie
@@okon7464 jak byłem młodszy to zapis "Jan Jakub Russo" był normalny. To w ostatnich dwóch dekadach weszło pisanie z francuskiego "Jean-Jacques Rousseau".
@@machal9024 i bardzo dobrze, bo ten starszy jest tylko zabawny, poza tym zawiera błąd, bo jak już chcemy zapisać nazwisko tak jak się czyta, to powinno być "ruso", w wymowie nie ma żadnego podwójnego "s". Druga kwestia jest taka, że ktoś widząc takie przetłumaczone imiona i przekręcone nazwisko, ktoś może pomyśleć, że ten gość miał jakikolwiek związek z Polską, tak jak przez długi czas myślałem o Wicie Stwoszu (czyż nie wygląda jak typowo piastowska persona?). A to tylko zaburza postrzeganie historii zwłaszcza u ludzi nie interesujących się nią, bo jak ktoś się ciekawi to znajdzie sobie fakty, a jak ktoś zobaczy raz w życiu nazwisko "Russo" (czy też bardziej poprawnie Ruso), to może sobie pomyśleć: "aha jakiś polski myśliciel", zwłaszcza jak jeszcze zobaczy przed tym imiona Jan Jakub.
@@okon7464 jakoś przez lata nikt nie ma problemu, że Konfucjusz jest wersją zlatynizowaną. I nikomu nie przyszło na myśl "Hmm Konfucjusz był chyba antycznym rzymianinem bo ma końcówkę -usz".
"Ucisk leży w waszej naturze..." /Mroczne niebo/
Nadmiernie się mnożymy, a następnie wyżynamy o ziemię i zasoby - No chyba że uprzedzą nas naturalne mechanizmy przeciwdziałające nadmiernej rozrodczości, jak choroby, pandemie i głód.
Wybór jest prosty: Albo żyć w niewyobrażalnej szczęśliwości w Rajskich warunkach - ale zachowując harmonię demograficzną. Albo nadmiernie się mnożąc zrobić piekło dla siebie i innych.
Człowiek od zawsze używał najpierw siły argumentów, a potem argumentu siły. Jest to naturalne, nie dążymy do wybicia innych ludzi, robimy to, gdy są zagrożeniem lub nie dają się pożegnać/oddać tego co nam potrzebne.
To taka ostateczność.
Fajnie to opisywali w odcinku byli sobie... o Konradzie Lorentzie chyba.
Nie jest to takie pewne. Lorenz choć mocny, to jednak już wiekowy badacz. Prawda jest taka, że nie mamy wystarczających danych by stwierdzić, jak wyglądała nasza przeszłość i jak wyglądały typowe interakcje. Wręcz teoria ewolucyjna podaje nam argumenty na to, że najskuteczniejszym posunięciem jest współpraca jako pierwszy krok
@@krzysztofcieslik1724 zauważ że wspólpraca wustępuje "wsród swoich" do obcych mamy zdecydowanie przeciwne nastawianie, zauwazono juz to pomiedzy grupami szympansów, czyżby były to cechy które posiadali już nasi wspólni przodkowie?
Tak ,teraz w tym programie nasz Skryba wsadził nas w stan wojenny chyba🤔 ale ma dużo racji☝od dawniej Mezopotamii po dzisiejszą Ukrainę, żaden konflikt nie wygasa , a człowiek dalej walczy i ginie🙄
"Żaden konflikt nie wygasa" jakoś nie kojarzę by konflikt o Vinland z początku XI wieku nadal trwał. Albo konflikt awarsko-frankoński.
Tyle, ze ci, ktorzy wspolczesnie wywouja wojny, zwykle na nich nie gina.
@@machal9024 Baskowie, Albania/ Kosovo a o Armeni lub Kurdystanie nie wspomnę, nasze wynalazki i technologie często się kłócą z tradycją tych kultur. 🙄 Jak się ropa skończy i wejdą nowe źródła paliw, to dopiero zacznie się exodus/ wędrówka ludów ☝
@@gregory3108 czyli uważasz, że konflikt Basków z Kalifatem Umajadów nadal trwa?
@@machal9024 z resztą Hiszpanii...ich DNA coś w tym nie do końca gra?
Jesteśmy zwierzętami z innym językiem który uprawiamy jak każde zwierzę tylko my zapisujemy słowa bo mamy słaba pamięć i predyspozycje do pisania. Jeden problem, mało zwierza niszczy własną rasę jak człowiek. 😢
Wojna towarzyszy nam od zawsze, po prostu za czasów plemiennych była mniejsza i mniej zorganizowana, cywilizacja tylko ją uporządkowała.
40 tysięcy lat temu człowiek wykształcił tak zwaną nową korę, która odpowiada choćby za współodczuwanie i współczucie. Oprócz niej człowiek dysponuje wcześniej rozwiniętym tak zwanym mózgiem gadzim odpowiedzialnym za prymitywne instynkty oraz mózgiem ssaka odpowiedzialnym za przetrwanie, na przykład jak was przestraszy ktoś kto się znikąd pojawił i kogo przemieszczania się nie zauważyliście, za reakcję odpowiada mózg ssaka. Nowa kora próbuje przetworzyć strach\agresję w sposób taki, byście reagowali logicznie, planowo i spokojnie. Ostatnie kilkadziesiąt lat zmieniło to jak człowiek odnosi się do drugiego człowieka(przynajmniej w społeczeństwie zachodnim) i całkiem możliwe, że obecnie tworzy się nowy typ kory
Wystarczy wyeliminować wszystkich, którym się wydaje, że są wojownikami i wojen nie będzie. Pozdro!
Bardzo ciekawe.
Odniósł bym się też to samych zwierząt np. szympansów które toczą pomiędzy sobą coś co przypomina wojny plemienne. Zorganizowanie wędrówki samców jednego stada na teren drugiego aby je atakować, ranić i zabijać. A nawet zauważono, że sprawianie bólu czy martweie zwłok wrogiego stada sprawia im przyjemność. Nie jestem pewien uprowa samic.
No i tak my nie jesteśmy szympansami.
Ale to ciągle ciekawa obserwacja.
Są też szympansy bonobo, skrajnie pacyfistyczne
@@krzysztofcieslik1724 tylko, że szympansy są nam bliższe niż bonobo, którymi zresztą tak jak szympansami nie jesteśmy.
@@IiNICKSiI fałsz. Genetycznie jesteśmy w identycznym stopniu spokrewnieni zarówno z bonobo jak i z szympansami zwyczajnymi. Natomiast to prawda, nie jesteśmy ani jednymi ani drugimi, dlatego należy patrzeć ostrożnie na teorie o naturze i prehistorii człowieka, które wysnute są tylko z zachowania zwierząt, choćby tych najbliżej z nami spokrewnionych
@@krzysztofcieslik1724 dziękuję Ci za pogłębienie mojej wiedzy w tym temacie i jej wyprostowanie. :)
@@IiNICKSiI polecam ogarnąć pracę Fransa de Waala, jeśli interesuje cię ten temat
Choc to troche nie moja tematyka to fainy informatywny film
Skuteczny atak to atak z zaskoczenia.
Wystarczy spojrzeć na naszych najbliższy kuzynów, czyli szympansów które regulaenie toczą ze spobą walki, a istnieje też dokument o 5 letniej wojnie szympansów
4-letniej*
4:55 Najbardziej przerażający dźwięk w historii
No i resecik do 1444
w sumie to pierwszy raz slysze o teorii, jakoby prymitywne ludy zyly w pokojowej idylli. A juz zupelnie dziwi mnie, ze jest to teoria powszechna...
Ktoś w oświeceniu stworzył "mit dobrego dzikusa" i tak zostało
Ja bym powiedział, że było bardziej na odwrót. Im bardziej cywilizowany (wplątany w skąplikowaną strukturę społeczną i ekonomiczną) jest człowiek, tym mniej skłonny jest do użycia agresji fizycznej, bo tym mniejszą korzyść z tego uzyskuje.
Agresja fizyczna to tylko jeden z jej przejawów. Masz też do dyspozycji przemoc psychologiczną, ekonomiczną, instytucjonalną. Po prostu dzisiaj stosujemy bardziej wyrafinowane formy przemocy zostawiając przemoc fizyczną do dyspozycji najsłabszych we współczesnym społeczeństwie. Najsłabszych nie w znaczeniu fizycznym
@@PominReklamy tak ale ta agresja (nie przemoc bo ona jest tylko fizyczna!) Jest bezkrwawa. Mozesz kogoś naobrażać ale nie zabijesz go tym chyba ze sam sie zabije z tego powodu
@@PominReklamyno tak bo nie możesz zmienić pracy albo zmienić miejsce. Tylko potwierdziłeś tą hipotezę. Kiedyś było niewolnictwo a także zakaz zmiany wioski. Całe ludy przesiedlano. Jeśli masz takie problemy to one są w tobie. A większość tej agresji to zwykła rywalizacja
@@PominReklamydodaj to że przemoc umysłowa często jest napiętnowana i zakazana w prawie cywilizowanym. To o co ci chodzi to potrzymaj mnie za cyca albo ktocze
Ja jak szef mi ubliża mówie aby się odpierdolił. A jak się wkurwie to dzień przed zmianą pracy mu walne strzała. Nawet słaby człowiek może xmienić miejsce
3:50 szczerze to brzmi jak takie rozwinięcie mitu dobrego dzikusa i ktoś tak stwierdził że jak to zostało obalone to należy cofnąć się dalej i stwierdzić że te prymitywne plemiona są po prosty zbyt cywilizowane by być dobre
5:22 chwila widziałem to już (languste z tym podpisem), na twoim kanale to już było? czy może to jest z jakiegoś mema/anegdoty/sucharu?
9:00 z tego co się orientuje to są takie plemiona gdzie ilość zabójstw to setki razy więcej niż w polsce
Co so 5:22 to stary dobry asterix i obelus misja kleopatra, i tekst o languscie zamiast pacyfikacji legionistow antywirusa
Jesteśmy jednym z najbardziej agresywnych gatunków co musi doprowadzać do konfliktów. A agresja instytucjonalna wiąże się z posiadaniem i osiadły trybem życia. Osady były atakowane przez koczowników i powstała potrzeba bronienia terenów. Powstała warstwa wojowników co uformowało wszystkie społeczności. Takie najstarsze osiedla wojowników odkryto w Anatolii na północnych granicach Międzyrzecza. Ciekawe jest to, że w każdej kulturze najstarsze Osiedla nie były otoczone murem, który pojawiał się dopiero na pewnym stopniu rozwoju.
obstawiam że ani najbardziej ani najniej agresywnym gatunkiem na planecie ziemia, owady to dopiero potrafią poszalec :-)
@@gromosawsmiay3000 zwierzęta w znakomitej większości zabijają jedynie swoje jedzenie. Walki godowe są zrytualizowane tak, aby nie odnieść szkód. Ludzka przemoc i agresja doprowadza do zabijania zarówno bez potrzeby nakarmienia się jak i w celu zabicia rywala. Zdobywanie władzy też można powiązać z zabójstwami w celach seksualnych. A zabijanie kobiet jest najwyższym dowodem do pokazania degradacji naszego gatunku. Tradycyjnie kobiet nie zabijano a raczej gwałcono a już w starożytności posuwano się do mordowania zarówno kobiet jak i dzieci.
Akurat warstwa wojowników powstała wśród koczowników. Pierwszy podział na kasty to koczowniczy praindoeuropejczycy którzy podzielili się na uczonych-kapłanów, pasterzy-rzemieślników i właśnie wojowników. A następnie podbili wszystko od Skandynawii po Indie. Tak skutecznie, że z wszystkich tak zwanych Staroeuropejskich ludów do dziś przetrwali tylko Baskowie. A wcześniej te ludy zamieszkiwały co najmniej całą Europę zachodnią o czym świadczy część tych ludów która przetrwała do czasów historycznych (Etruskowie, Piktowie czy Retowie, przetrwały one bo żyły w trudno dostępnych i izolowanych górskich obszarach.)
5:00 Nadchodzi! Apokalipsa...
Po prostu agresywne i złośliwe z nas małpy
Kosmici nas unikają, chętnie obserwują i nisko latają, ale jesteśmy dla nich ,,małpie pitbule"😒
@@gregory3108 Szaraki to podobno my sami z przyszłości, to może tak nie do końca. Takie przynajmniej doszły mnie kiedyś tezy
Błędne wnioski wyciągasz. Kosmici mogą mieć kompletnie inne zasady moralne, nawet religijne, a poziom rozwoju technologicznego nie musi oznaczać z automatu preferowania pokojowej koegzystencji nawet wewnątrz własnego gatunku. To niby na ziemi panuje pogląd, że inteligenty i rozwinięty kraj preferuję pokój, ale wszelkie konflikty i częste przymykanie oczu na zbrodnie tych cywilizowanych krajów temu przeczą, a kosmici mogą być takimi samymi hipokrytami. Poza tym możliwe, że ziemia to jakiś cudowny zbieg okoliczności i nie ma żadnych innych cywilizacji we wszechświecie i tak chyba byłoby najlepiej.
To Kaczyński..
Taka jest strategia ewolucyjna człowieków. Nie trykami się rogami, więc załatwiamy to dzidami.
Wojna...... Wojna nigdy się nie zmienia....
Zwierzęta też walczą w obronie terytorium by mieć gdzie żyć wychowywać potomstwo . to naturalne - pod patrz przyrodę walka wszystkich od owadów po ssaki .
Co do pytania o wkurzanie kreacjonistów z 4:46 - przypominam, że Kain zabił Abla, więc kreacjoniści doskonale zdają sobie sprawę z ludzkiej skłonności do agresji.
5:12 jakie nawiązanie do asterix xD
Ty to się znasz😁 nauczyłeś sie może pisma klinowego? Polecam odcinek”Czy wojny mamy we krwi?” Na kanale radio naukowe;p
Odpuściłem naukę po kilku godzinach, ale samego pomyslu jeszcze nie. :)
samo pismo to tylko znaczki nauczysz sie jak kazdego systemu zapisu (da sie nawet nim polski zapisac), wiekszym problemem moze byc zrozumienie języka któy tymi znaczkami zapisano, szczegolnei gdy to calkiem inan rodzina językó o całkiem odmiennej gramatyce, skłądni zdań itp.... musisz nauczyc sie nowego sposobu myślenia.
Podkład muzyczny z gry Jagged Alliance 2,5 😊
Fallout nev vegas theme :p. Takze pudlo
13:23 pewnie friendly fire
To zależy o jakim okresie w dziejach ludzkości mówimy. Czy mamy do czynienia z walką o zasoby, czy też nie jest ona potrzebna. Przez 100 000 lat świat zamieszkiwało 1000 osobników homo sapiens. Gdyby wyznawały "filozofię wojny", po gatunku pozostałoby już tylko wspomnienie.
15:33 po drugiej stronie miecza obosiecznego jest taka odpowiedź na Twoje pytanie:
Życie w zgodzie z naturą to życie w zgodzie z każdym instynktem, nawet tym najbrutalniejszym.
dlatego że natura jest brutalna i długo nie pożyjesz nie stosując się do jej zasad.... dzisiaj kupujesz schabowego jesteś zwolniony z zabijania świaniaka, kiedys nie było przeproś albo go ubijesz albo bedziesz głodować, dzisiaj wyszkolona "kasta wojowników" broni ciebie i twojej rodziny , kiedys sam musialeś stawac do walki.
No nie... Natura zabija tylko by jeść/żyć. Nie zabija z chorych,psychopatycznych pobudek dla samego znęcania się,nie torturuje dla przyjemności,nie zabija milionami dla ideologii i religii. Stwierdzenie że życie zgodnie z naturą to uleganie wszelkim instynktom jest absurdalne!
Jestem przekonana, ze duzo lepiej funkcjonuje w warunkach pokoju niz funkcjonowalabym w warunkach wojny.
Wszyscy zapytani Ukraincy (zwlaszcza kobiety) zgodnie twierdza, ze gdyby mogli cofnac czas, to woleliby dobrowolnie oddac Ruskim zajete tereny, niz przechodzic przez wojenny koszmar.
Wtedy wchodzić możemy w polemikę co sądzą mężczyźni na wieść o tym, że część ich kraju miała by być oddana Ros w zamian za pokój. A zarazem przechodzili byśmy do polityki i pytania czy Ros kawałek po kawałku nie zacznie zabierać ziem oraz czy taki by nie był ich plan itp.
To raczej chciwość i zazdrość prowadzi do „wyrównania”.
Zabić sąsiada i przejąć sąsiadkę.
W naturze człowieka nie ma walki.
To efekt głębokiej nieświadomości.
Jako gatunek nie jesteśmy na ziemi zbyt długo. Ciągle się uczymy i głęboko wierzę że ludzkość ogarnie o co w życiu chodzi
Może zrób film o śmierci głodowej u Sumerów i państwach późniejszych.
Dzieki za sugestie!
@@Skryptorium Ja bym proponował o rewolucji przemysłowej w średniowiecznych Chinach!
Myślę że nie tyle wojna, co przetrwanie. Przetrwanie mamy we krwi, stąd walka i często za tym skłonność do agresji. Dlatego grozi nam zagłada lub też dźwignięcie z ruin
Skoro już szympansy dalecy małpi kuzyni ludzi toczą wojny (pl.wikipedia.org/wiki/Czteroletnia_wojna_szympansów_Gombe), to czemu ludzie pierwotni i ich małpi przodkowie by nie mieli?
A kto twierdzi, ze czlowiek ma "pokojowe usposobienie"?
gdzies czytalem ze jednak pierwsza udokumentowana wojna byla pomiedzy Unug i Kisz czyli gilgamesz kontra Enme- Baragesi
Przychylam sie i zgadzam z twierdzeniem Alberta Camusa, że zło czyt. agresja i w jej następstwie wojna bierze sie z niewiedzy.
Dlatego jeśli jako cywilizacja chcemy sie rozwijać i unikać wojny, należy rozwijać komunikacje, edukacje i eliminować fanatyzm.
Takie przemyślanie mi sie nasunęło po tym materiale.
Spoko kanał
Może i mamy brutalną naturę, ale to nie znaczy, że musimy jej ulegać.
Rrrr... Kiedy jajka miały kły
Battle Royale gatunków ludzkich zakończył się około 40000 lat temu😂
Jak dla mnie osoby gloryfikujące walki itp, mowiace że wojna jest piekna i tak dalej, powinny byc zamknięte w odpowiednich izolatkach
Ahh kryptaTV moja ulub... Zaraz?!
Mialem do liduha pisac, zeby zaprosic go do wstepu do tego odcinka bez kitu :D
Ja osobiscie uwazam, ze wojna to natura czlowieka, toczymy wojny, walki, pojedynki od poczatkow cywilizacji, dla mnie osobiscie nie toczenie wojen jest mniej ludzkie niz ich toczenie patrzac na historie ludzka, aczkolwiek jednak zyjemy w takich czasach ze nie powinno byc wojen, ale historia pokazuje ze caly czas sie bijemy, bylo 60 lat spokoju i obawiam sie ze moze sie cos zmienic
Jak dla mnie osoby gloryfikujące wojny i mówiące, że to piekna rzecz by walczyć, powinny być zamkniete w odpowiednich zakładach
Najlepiej wyslac ich na pierwsza linie frontu. Ci ktorzy tam sie znajduja i ogladaja zwloki kolegow, nie maja juz takiego romantycznego podejscia jak "komandosi klawiatury".
Walka sama w sobie jest piękną rzeczą. A to, że na wojnach dzieją się również rzeczy okrutne i często niepotrzebne to już inna sprawa.
Uważam, że trzeba zrobić związek socjalistycznych republik ziemi
W tedy nie będzie wojen szczególnie jeśli kobiety będą rządzić
Oczywiście ze tak . Człowiek pochodzi od drapieżnej małpy . Od takich jak te dzisiejsze szympansy co tłuką i rozrywają mniejsze małpki innej rasy
Ja tylko chciałbym zaznaczyć, że wśród szympansów też dochodzi do wojen, więc nie jest to przypadłość cywilizacji 😛
Celowo o małpach nawet nie wspomniałem. Nie mialbym o czym rozmawiać jakbym tak zrobil :D. W kazdym razie obroncy hipotezy o pokojowym człowieku twierdza, ze wojny małp nie dowodzą istnienia wojen we wczesnych fazach ewolucji czlowieka. A to dlatego, ze brakuje im kontekstu spolecznego i poznawczego. Małpa działa instynktami. Czlowiek nie. Człowiek moze przeciwdzialac swoim instynktom. Kalkulowac. Oceniac ryzyko. Stad ucieczka, unikanie konfliktu ma byc domyslne, dopoki nie zaczynaja sie problemy z zasobami, srodkami do zycia.
"Małpa działa instynktami. Człowiek nie"
Autor tego stwierdzenia spał na wykładach z psychologii. Duża część zachowań ludzi opiera się na instynktach (mechanizmach psychologicznych), często nieuświadomionych. Żeby je przezwyciężyć często trzeba je sobie najpierw uświadomić, a potem włożyć dużo wysiłku w walkę z nimi.
To człowiek od szympansa czy bonobo.
@@Skryptorium "Człowiek moze przeciwdzialac swoim instynktom. Kalkulowac. Oceniac ryzyko. Stad ucieczka, unikanie konfliktu ma byc domyslne, dopoki nie zaczynaja sie problemy z zasobami, srodkami do zycia." - głeboko bym sie speirał czy ludzi to potrafią szczególnei w sytuacji zagrożenia, oraz czy szympansy tez tego nie potrafią....
@@krzysztof7898 Człowiek ma wspólnego przodka z szympansem, a jest jednym z dwóch gatunków szympansa.
Jeden z gorszych odcinków tak szczerze. Mocno uproszczony i pokazuje tylko jedną strone sporu w antropologii
Przez caly czas pisania tekstu mialem przeczucie ze sie nie zmieszcze w kilkunastu minutach, bo szerokie zagadnienie. Mogłem zrobic wyjątek. No nic, mam nadzieje ze sie poprawie w następnych materiałach. Pozdro
@@Skryptorium ale wszystkie inne odcinki trzymają poziom pamiętaj 😏
Środowisko w którym żyjemy definiuje nasze zachowania, a w nim są niedobory, czy to żywności terytorium, niedobór nam uwiera i chcemy go zmienić to również powoduje agresje. Walka jest forma zdobywania tego czego chcemy i objawia się w wielu aspektach od walki i zabijania poprzez rywalizację i samodoskonalenie. Warto przytoczyć tutaj ludy odizolowane od większych grup ludzkich, nie rozwinęły technologii ponieważ nie musiały, ale z biegiem czasu stało się to ich gwoździem do trumny prosty przykład aborygeni w Australii, czy tego chcemy czy nie wojna i walka jest w nas i trzeba się z tym pogodzić.
1:01 więc kto ci postawił tyle spektakularnych budowli skoro twoi przodkowie mieli by być prymitywni ? 😁😁😁
Obejrzyj do końca, to się dowiesz :)
Nie bardzo sie mogę zgodzić z datowaniem pierwszych wojen, spójrzmy np. na szympansy które potrafią prowadzić wojny o terytorium lub władze w swoich grupach. Więc wojna u pierwotnych ludzi występowała na 100% od samego początku
zauważ że podkreslił iż nei nazaywa sie starc małych grup ludzi (zazwyczaj rodzin, klanów) jako wojna.... to tylko kwestia nazwy a nei braku jakiegos zjawiska
@@gromosawsmiay3000 wszystko rozchodzi sie o to co nazwiemy wojna, walkę o terytorium z innym plemieniem grupą? Czy może walkę o władzę w klanie?
Albo kwestia tego typu czy wojny dotyczą zorganizowanych dużych grup społecznych z jakimś prawem i hierarchią?
@@januszjanusz4954 czy wojna domowa to walka o władze w klanie ? ;-)
@@gromosawsmiay3000 wojny domowe też mogą przybierać różnego rodzaju formy i poziomy skomplikowania i trwać naprawdę długo
Na korzyść teorii o przemocy w naturze przemawia także fakt, że człowiek jest drapieżnikiem. Obecnie nie jest to aż tak widoczne, ale jeszcze stosunkowo niedawno chłop, ktory chciał mieć mięso musiał sam zabić i poćwiartować świniaka. Zresztą, współczesne odizolowane klany i plemiona również chętnie polują w celu pozyskania pożywienia
Paradoksalnie przemawia to na korzyść teorii o współpracy. Roślinożerne zwierzęta biją się częściej i z większą zawziętością, bo ciężko im zrobić sobie poważną krzywdę. Ciężej niż drapieżnikom, które muszą współpracować z członkami swojego stada, by upolować zwierzynę oraz muszą się między sobą dogadywać, by się nie pozabijać
Człowiek nie jest drapieżnikiem tylko wszystkożercą, tak jak niedźwiedź czy świnia.
@@djakmalinakot8568 To się nie wyklucza. Drapieżnictwo to zabijanie w celu pozyskiwania pokarmu mięsnego. Przeciwieństwem jest padlinożerność, czyli spożywanie zabitych przez kogoś innego lub samoistnie padłych zwierząt
Bezcelowa dyskusja o granice pojęć. Wszystkie pokrewne nam zwierzęta walczą o terytorium, zasoby i samice, my też to robiliśmy od zawsze. A jak komuś potrzeba wyznaczać granicę skali, od której można używać pojęcia wojna, to może na to zmarnować życie.
My tez, jako jedyni kwestionujemy nasza zwierzeca naturę. A tym wlasnie zajmuje sie antropologia.
@@Skryptorium tylko że społeczeństwa które odrzucaja zwierzęcą nature ludzi szybko znikaja z kart dziejów...czy to słaba demografia, czy tez wybici przez innych.... mamusie oszukasz, przyjeciela oszukasz prwa natury nie oszukasz.
@@gromosawsmiay3000 jak na "nie oszukiwanie natury", żyjemy mimo wszystko jako gatunek ludzki długi czas.
@@savvy_griezmann6205 no i co , prawa natury nas nagle nie obowiązuja ?
@@gromosawsmiay3000 czy ty usunales posta?
A to nie jest tak, że mamy dowody na regularną bitwę dziesiątki tysięcy lat temu między homo sapiens a homo neanderthalis?
O tym, że wojnopodobne konflikty występują u innych współczesnych naczelnych nie wspominając.
Jeśli w definicji wojny jest skala którą ludzie osiągneli dopiero wraz z pierwszymi tworami państwowymi, to wiadomo, że pojawi się ona dopiero wtedy, trzebaby definicji niezależnej od skali.
KARZDA WOJNA JEST - O KOBIETE A POTEM O KASSE - TAK JAK U WILKA - I POTEM WLADZA - A KTO CIERPI RZOLNIERZ BO WLADZA SIEDZI W DOMU !!!!
A kto to rzolnierz
@@FochJoker to karzdy kto walczy o kasse ;-)
Człowiek to największe
Dzikie zwierze
Małpy toczą miedzy sobą wojny. Podobne gatunki często się tempiom tym bardziej wewnątrz gatunku. To już nie prehistoria ale niemal geny
Gdyby od zarania był matriarchat, mogłoby być zupełnie inaczej...
Skryba wziął się za filozofie.Tak więc Bóg nie lubi happy endów.Jest źródłem zła może nie największym ale pierwotnym i indukuje nas do działania przeciw własnemu gatunkowi.Sami z siebie to raczej darcie paszczy.Wszystkie zachowania nieludzkie (podświadomie zakodowaliśmy to w języku) są inspirowane przez nie ludzi.
To mężczyźni mają wojnę we krwi.
4:56 Kiedy w tle sobie słuchasz Skryptorium i jednocześnie dostajesz zawału grając w eu4 kiedy myślisz, że ktoś wypowiada tobie wojnę.
Ten jeden eu4 widz, ktory docenia 30% ktore z siebie dalem zeby zrobic te wstawke (+1)
Raaaah gdzie moja włócznia, ide upolować tygrysa 🗿