#2 UnboXing po faktach Szlifierki kątowe Makita AEG
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ม.ค. 2021
- #2 UnboXing po faktach Szlifierki kątowe. Makita AEG
Ekstremalny unboxing. Nowa Makita 9558NBR spalona po 28 minutach już 3 raz z rzędu.
Szlifierka AEG WS 6 125 nie do zajechania.
W filmie udział wzięła szlifierka Niteo
Mówię chwilę o szlifierce Bosh
Wykorzystałem fragmenty utworów w formie przerywników z kanałów:
@De-Kompozytor @KicksterTV
#Makita #AEG #szlifierka - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
![หมานแต่ผัวเขา - แสตมป์ โตเกียวมิวสิค [ OFFICIAL MUSIC VIDEO ]](http://i.ytimg.com/vi/m0g1TSBJPgo/mqdefault.jpg)
Przypominam o promocji „Plandemia” od momentu publikacji filmu przez kolejne 24h przy złożeniu zamówienia na zestaw montażowy lub wytłoczki. Z kodem „Plandemia” 10% rabat 😉 Pamiętajcie lepiej składać hełm w garażu niż iść na spacer i dostać mandat za brak maseczki 😉
Dobra zawartość, konkrety. Dziękuję, pozdrawiam i łapa w górę.
dzięki wielkie, miło jest przeczytać pozytywny komentarz na koniec dnia :)
@@PatnerzCzciborTV Zapracowane uczciwą pracą!
Nie wiem jak to jest z dokładnie z tym modelem, ale większość instrukcji serwisowych szlifierek kątowych ten element który w filmie zaczął puszczać sygnały dymne opisuje jako wyłącznik. Czy od suwaka tuż przy przekładni za pomocą którego włączałeś tę szlifierkę prowadzi jakaś dźwigienka/popychacz do niego? A może ten włącznik przy przekładni jest do tego elementu podpięty bezpośrednio? Podejrzewam, że producent założył że odbiorcą produktu jest przeciętny majsterkowicz, używa urządzenia nie dłużej niż 5-10 minut w jednym ciągu. Niemniej jednak byłaby to ciekawa odskocznia bo jeśli chodzi o tego typu urządzenia to jedynie miałem do czynienia z wiertarkami i dremlami, które z elektrycznego punktu widzenia mają bardzo podobną konstrukcję. Jak tylko opędzę się z pierwszą edycją cyklu, zapraszam :). A film wyszedł konkretny, bez dłużyzn. Brawo! :)
o Fajnie, że trafiłeś na film :) Tak z tyłu elementu jest na nim włącznik. postanowiłem jeszcze w międzyczasie do kolejnej edycji oddać na gwarancje i spalić po raz 4 :) myślę, że tym razem pójdzie jeszcze szybciej gdyż próbne włączenie maszyny wypluło opary spalenizny w stopniu nieakceptowalnym zdrowotnie. A po rozkręceniu spalony element z tego co widzę nie został wymieniony tylko w jakiś sposób zregenerowany. No chyba że chcesz ją dostać w stanie działającym i sprawdzić co serwis tam odwalił to nie będę jej palił :) dodam jeszcze, że ten model ma kilka oznaczeń handlowych i razem z kolega z Belgii szukamy takiego samego modelu z zachodniej dystrybucji do porównania bebechów. chodzi nam po głowie że z tymi maszynami jest jak z proszkami z Niemiec ;) Ja podjąłem tez rozmowy z działem handlowym Makita polska i próbuje ustalić czym się różnią te modele między sobą oprócz ceny i kodu literowego. Sam marketingowiec nie wiedział wszystkiego albo nie chciał powiedzieć. Będę go jeszcze cisnął zdjęciami belgijskich maszyn. być może jesteśmy na tropie afery :D
No to super mam zamiar kupić właśnie MAKITA 9558HNR.
jeśli kupujesz do szlifowania metalu to niestety odradzam... ogólnie wszystkie nowe mają ten bublowaty przełącznik to jakaś dyrektywa włącznikowa od UE. Lepiej wyjdziesz na używanej AEG za 100zł z komisu Ale jeśli chcesz do czegoś innego nie do szlifowania metalu, to myślę, że będzie ok :)
Ogulnie do zastosowań garażowych- domowych. Mam ga9020r od kilku lat i jest spoko. Przez ponad 12 lat używałem dwa żółte einhele bavaria . Naprawde były odporne nawet pustaki cementowa nimi nadcinałem i przeżyły. Tylko kilka klp. szczotek poszło. Właśnie ta 9558 hnr jest teraz w promo za 197zł. No i 3 lata gwarancji.
@@rafastec6683 Stare maszyny to zupełnie inna bajka :) do zastosowań ogólnych być może ta makita wytrzyma, ale nie próbuj szlifować metalu tymi krążkami na rzep, bo zabijesz ją w 30 minut wiem bo zabiłem tak 3 razy nową maszynę
Jeśli jeszcze masz tą Makitę, to jest prosty sposób jak ją ożywić i będzie działać tak długo jak AEG. To z czego idzie dym to włącznik zintegrowany z modułem soft start. Niestety włącznik jest jednotorowy, a zamiast drugiego toru jest elektronika, która przy intensywnym szlifowaniu jak u Ciebie zwyczajnie nie wyrabia z obciążeniem.
I teraz są 2 sposoby naprawy - pierwszy polega na wywaleniu tego włącznika i wsadzeniu zwykłego włącznika dwu-torowego od chińczyka za jakieś 12zł (oryginał z soft startem to jakieś 50zł). Drugi sposób to zostawienie przewodu fazowego na sprawnym torze włącznika, a neutralny podłączamy przez kondensator bezpośrednio do kostki kabla zasilającego. W obu przypadkach nie mamy soft startu, ale wszystko śmiga jak trzeba. Opcja druga wymaga połączenia przewodów patrząc w moment filmu 7:02 Dwa górne(czerwony z głebokiego wcięcia i czarny) spinamy razem i łączymy z niebieskim przewodem neutralnym z kabla zasilającego. Trzeba pamiętać, że przewód fazowy(brązowy) musi być przykręcony do włącznika po tej stronie gdzie są wpięte dwa pozostałe przewody. :P
Ok, wymieniłem włączniki na chińczyka i też padły w podobnym czasie. Jakieś pomysły?
@@DAWIDEq19 Jakie konkretnie to były włączniki? Jak wywalisz oryginalny włącznik z soft startem i dasz zwykły 2-polowy to nie ma się tam co popsuć. Chyba, że silnik się spalił. Moja śmiga bezawaryjnie. :)
Szlifierki kątowe się marzą! A brzeszczocikiem to nie łaska? 😁
hehe bywało i brzeszczocikiem jak się tarcze do cięcia skończyły a coś trzeba było uciąć :)
Dewalt d28113 pracuję nią od 13 lat na budowie miał wymieniane szczotki kilka razy i kabel bo się przełamał przy wtyczce. Tnie szlifuje nieraz i w kiepskich warunkach pogodowych i niechce się poddać.
wygląda dobrze, i chyba ma cienki korpus, a to ważna sprawa jak trzeba ponad godzinę bez przerwy trzymać maszynę w ręce :)
@@PatnerzCzciborTV No jest wygodna i nie czuć wibracij podczas pracy. Po tylu latach pracy nawet łożysk nie słychać żeby wykazywały jakieś zużycie. Kupiłem do domu dewalt dwe 4157 i też mi się nią dobrze pracuje. Mam też dewalta dcg405 akumulatorowego ale to raczej uzupełnienie narzędzii na 230v. Też trochę tych szlifierek przewaliłem... Posiadam też Einhella Axxio na aku i ona dobrze leży w dłoni i fajnie się nią pracuje. Miło wspominam sprzęt z firmy Modeco który pracuje u teścia do tej pory a lekko nie ma..kupiłem ją za 80zł i byłem w szoku że taki marketowy sprzęt ma taką moc i po wielu latach pracy ma się świetnie i nie wykazuje żadnych luzów i zużycia no poza szczotkami. (modelu nie pamiętam ale ona była na 115mm i dostała drugą osłonę od 125mm)
@@paweosak9055 czasami trafia się marketowa perełka. ja miałem młotowiertarkę za około 100zł ile ja nią wyburzyłem to głowa mała.
właśnie mam boscha 850 wCe i działa na ekstremalnych warunkach i pogodach już 19 lat mam go
a czemu gustujesz w szlifierkach do 900w mocy z tego co widze, jesli tak zajeżdżasz to przejdź na 125tki powyżej 900W
to są 125 i Makita i AEG ale z większymi zaczyna się inny problem po godzinie trzymania grubej obudowy odpadną palce. waga też nie jest bez znaczenia po dwóch godzinach boli przedramię. Dlatego taki kompromis AEG ma optymalny stosunek pomiędzy mocą a wagą i rozmiarami. Można jeszcze iść w stronę szlifierek na powietrze są mega lekkie i mega cienkie, ale wydajny kompresor, który by to napompował, to wydatek rzędu 8-10k
@@PatnerzCzciborTV cienke rękojeści mają dewalty dwe4257 i mega moc - mają tez dobry system chłodzenia, ta makita co ja zajechałeś to nie wiem do czego jest w ogóle przydatna, 640W - pewnie tylko pod mały agregat prądotwórczy jako pomocnicza. Ja posiadam od prawei 20 lat milwaukee 9-125qxc, jest też to model odporny i występował w pewnym momencie jako kopia w aeg.
@@pawelw.9172 ta Makita ma 840W :) i samo obciążenie nie zrobiło na niej wrażenia nie nagrzała się. Myślę, że to wada konstrukcyjna. lub wadliwy element włączający. oblekam tego dewalta dwe4257
@@PatnerzCzciborTV a pneumatyczna szlifierka nie wiadomo czy tobie się sprawdzi bo jej moment obrotowy jest "pulsowy" zależny od ilości komór wirnika. To jest to samo ze szlifierkami prostymi, lepszy elektryczny parkside 230v niż najlepsza szlifierka prosta pneumatyczna która na niskikch obrotach nie ma momentu, a na wysokich strach robić bo np jak pilnikiem obrabiasz to jak odbije to uciekać. Praca szlifierką elektryczną na pilniku obrotowym jest przewidywalna.
Trafiłem tutaj przypadkiem. Widzę że dużo czasu zajmuje Panu obracanie detalu w imadle. Dodatkowo praca nie jest komfortowa.
Może warto zaopatrzyć się w uchwyt tokarski, wykombinować obrotnicę w własnym zakresie z użyciem silniczka od wycieraczek i wygodnie szlifować bez obracania detalu i gimnastyki rękami?
Faktycznie to bardzo dobry pomysł na te detale z filmu. tylko muszę pomyśleć nad metodą montowania detalu w uchwycie żeby jednocześnie było stabilnie i nie kolidowało z dyskiem szlifierskim. Ponieważ o wystające kleszcze łatwo było by nim zaczepić. W każdym razie dziękuję za pomysł :) Do następnego zamówienia z pewnością coś pokombinuje gdyż 160 takich elementów to mordęga.
Wystarczą do tego miękkie szczęki lewe z niewielką ilością chwytu by nie kolidowały z dyskiem - łapać za zewnętrzny rant z wyczuciem by nie ugiąć i będzie dobrze ;)
Powodzonka
Osobiście używam tylko ori japońskich pneumatycznych szlifierek pracują niezawodnie latami ...szkoda mi czasu na serwis ... Wolę zarabiać i się nie wkurwiać
racja, tylko wydajne ciśnienie to grubsza sprawa :)